F10 520d szarpanie, drgania, wibracje [rozwiązany]

[kkx5]

Cos zle wybierasz.

https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=FW11-EUR-04-2011-F10-BMW-520d&diagId=33_1592

[Czarny124]

Wracając do tematu. Po vin w sklepie czescidobmw. mój model ma 3.08. Jednak muszę zajrzeć pod auto żeby nie było lipy.

[soobol]

U mnie jest automat i jest 2,93 (przed i po lifcie), a z tego co widzę to manual jest inny przed i po lifcie.

Wracając do tematu "moich" drgań. Zdjęte zostały dziś wszystkie tarcze z auta, przemierzone piasty - wszystko super. Na przód założyłem nowe tarcze Brembo, tył zostawiłem bo są w dobrym stopniu zużycia. Jazda próbna wykazała zero poprawy ;-)

To co udało się jeszcze ustalić to jest pęknięta przednia prawa tuleja belki zawieszenia. Lewa też jest delikatnie pęknięta. Zamówiłem nowe z lemfordera i wymienię lecz mam już właściwie pewność, że nic to zmieni. Zerwane tuleje nie dają takich objawów - auto by pływało na łukach lub po szybkim najechaniu na poprzeczną nierówność... Dam znać jak jest po jutrze.

Mam jeszcze okazyjnie dyfer do kupienia od człowieka i auta z którego mam półosie - kusi mnie to trochę czy nie podmienić na drugi, z tym, że to sporo roboty go wymienić.... Druga opcja to odpuścić temat i czekać aż wylezie sama przyczyna... Jakieś sugestie ?

[jok211]

W audi A4B8 mam podobny problem i tu rozwiązaniem jest wymiana przednich dolnych wahaczy(tzw. Banany)

[Czarny124]

Ja już jeżdżę z tym od stycznia 2019. I niby bardzo się to nie pogłębia, ale miesiąc temu byłem na wyważeniu wału, i tam się dowiedziałem że mam luz na dyfrze. W piątek byłem na wymianie amortyzatorów w tym samym miejscu, i pan ktory sprawdzał wtedy wał stwierdził że nie wie ile z tego to moja auto sygestia ale ma wrażenie że luz się pogłębia i obecnie jest naprawdę duży. Ale wolałbym też aby się dyfer rozleciał, to bym go wymienił i miał spokój. A nie wymieniał pół auta aż znajdę powód.

Lecz atakuję dyfer jak tylko ustalę poprawny numer.

[soobol]

Jestem po wymianie tulei belki i uwaga: drgania nasiliły się !

Usunąłem skutki a nie przyczynę wymieniając gumy na dyfrze i auto stało się bardziej zwarte więc bardziej przenosi drgania na karoserię. Czy ktoś z Państwa miał sytuację, że dyfer nie huczał, nie miał luzów, a generował drgania ? Mój mechanik twierdzi, że jeszcze mu się to nie zdarzyło.... Boję się, że jak podmienię dyfer i będzie to samo to już nie mam absolutnie żadnego pomysłu. Dodam, że drgania pochodzące z silnika mam wyeliminowane bo auto jak wrzucę na N lub odpuszczam gaz zachowuję się tak samo... Dodam, że mam teraz w zakresie 90-100km/h takie buczenie zachodzące w uszy jak czasami otwierasz tylne okno i jedziesz szybciej. Wcześniej tego nie miałem. Reasumując to jest coraz gorzej... Ktoś coś podpowie ?

Zawieszenie mam całe sprawdzone na stacji diagnostycznej na szarpakach - zero luzów...

[Bebic]

A jak z kołami? Podjedź gdzieś gdzie robią test drogowy na Hunterze. Takie jeczenie, huczenie może świadczyć o problemie z oponą.

[soobol]

Temat kół mam zamknięty. Na aucie miałem już 5 kpl kół w różnych rozmiarach od 17 do 19 cali. Niektóre z nich kilkukrotnie wyważane.

[djzoom]

Ja mam podobny problem. Przy jeździe ok.110 km/h pojawiają się delikatne wibracje i takie buczenie/dudnienie jakby ktoś otworzył okno. Jechałem z mechanikiem, z przodu to słychać, przesiadł się do tyłu i tam podobno jest cisza. Czyli teoretycznie dyfer można odrzucić. Nie podjął się rozwiązania problemu bo nie jest w stanie konkretnie zdiagnozować co to a nie chce wymieniać po kolei połowy samochodu. A nie myślałeś, żeby wymienić łożyska? U mnie sprawdzili i niby ok. Jak poczytałem to podobno nie zawsze można je zdiagnozować w warsztacie a zużyte mogą dawać podobne objawy.

[Czarny124]

Ja wymieniłem jedno łożysko, prawe. Było to jedyne które wydawało jaki kolwiek szum, ledwo słyszalny. Nic to nie pomogło.

Czekam na dyfer. Jak tylko wymienię dam znać jaki efekt.

[soobol]

Ja mam podobny problem. Przy jeździe ok.110 km/h pojawiają się delikatne wibracje i takie buczenie/dudnienie jakby ktoś otworzył okno. Jechałem z mechanikiem, z przodu to słychać, przesiadł się do tyłu i tam podobno jest cisza. Czyli teoretycznie dyfer można odrzucić. Nie podjął się rozwiązania problemu bo nie jest w stanie konkretnie zdiagnozować co to a nie chce wymieniać po kolei połowy samochodu. A nie myślałeś, żeby wymienić łożyska? U mnie sprawdzili i niby ok. Jak poczytałem to podobno nie zawsze można je zdiagnozować w warsztacie a zużyte mogą dawać podobne objawy.

 

Po wymianie wału na taki wyważony i sprawdzony też mam ten objaw lecz bardziej w przedziale 90-100 km/h. Co ciekawe mechanik założył mi opaskę zaciskową (taką zwykłą na śrubkę) na końcówkę dyfra (przed łącznikiem elastycznym) jako doważenie. Przesuwał ją w różne miejsca tak że kiedy auto było na podnośniku rozpędzone to trochę się zniwelowały drgania. Po jeździe próbnej też czułem różnicę - było trochę lepiej. Ten test spowodował, że jutro podmieniam dyfer na drugi (z auta z którego mam półosie). Jeśli to nie pomoże to już skończyły mi się pomysły....

[Czarny124]

Trzymam kciuki i czekamy na info. Do mnie dyfer dotrze do piątku więc po weekendzie wymiana, i mam taką samą nadzieję.

Bo również jak i Ty, nie mam więcej pomysłów.

[djzoom]

Ja mam podobny problem. Przy jeździe ok.110 km/h pojawiają się delikatne wibracje i takie buczenie/dudnienie jakby ktoś otworzył okno. Jechałem z mechanikiem, z przodu to słychać, przesiadł się do tyłu i tam podobno jest cisza. Czyli teoretycznie dyfer można odrzucić. Nie podjął się rozwiązania problemu bo nie jest w stanie konkretnie zdiagnozować co to a nie chce wymieniać po kolei połowy samochodu. A nie myślałeś, żeby wymienić łożyska? U mnie sprawdzili i niby ok. Jak poczytałem to podobno nie zawsze można je zdiagnozować w warsztacie a zużyte mogą dawać podobne objawy.

 

Po wymianie wału na taki wyważony i sprawdzony też mam ten objaw lecz bardziej w przedziale 90-100 km/h. Co ciekawe mechanik założył mi opaskę zaciskową (taką zwykłą na śrubkę) na końcówkę dyfra (przed łącznikiem elastycznym) jako doważenie. Przesuwał ją w różne miejsca tak że kiedy auto było na podnośniku rozpędzone to trochę się zniwelowały drgania. Po jeździe próbnej też czułem różnicę - było trochę lepiej. Ten test spowodował, że jutro podmieniam dyfer na drugi (z auta z którego mam półosie). Jeśli to nie pomoże to już skończyły mi się pomysły....

 

I jakie efekty po wymianie dyfra?

[Czarny124]

Djzoom, nadal żadnych wieści jak u Ciebie po wymianie dyfra?

[soobol]

Witam, Właśnie znalazłem chwilę aby napisać... Otóż po wymianie dyfra nie ma żadnej różnicy ;-)

Aczkolwiek wstawiłem od razu oryginalny wał (nie ten wyważany przez fachowca) i zniknęło buczenie w przedziale 90-100km/h. Zostały te delikatne drgawki w przedziale 110-130km/h.

Generalnie puściłem sporo gotówki na poszukiwanie przyczyn tego stanu rzeczy i właśnie stwierdziłem, że po prostu muszę z tym żyć... Jak to mówią: "Ten typ tak ma". Pomysłów (i zapewne wiedzy) więcej nie mam. Może w przyszłości coś się wysypie dając pewność, że to jest przyczyna ale nie chcę już podmieniać rzeczy w aucie z dobrych na lepsze ;-)

[gk tds]

Mam takie same wibracje u siebie w tym samym przedziale prędkości.U mnie zaczęło się to po wymianie tarcz tylnych i klocków.Komplet ori bmw i od tego momentu mam drgania.Czasami są czasami nie ma.Będę na dniach wymieniał tarcze na próbe z innego auta.

[Czarny124]

No to lipa. Ja jestem przed wymianą dyfra. Pójdzie kilka stówek i jak nic to nie da to szlak mnie trafi. Ale gdy pierwszy raz to słyszałem to myślałem że to łożyska, ale na żadnym oczywiście odrobiny luzu, a było by miło znaleźć winę.

Zobaczymy.

[soobol]

Mam takie same wibracje u siebie w tym samym przedziale prędkości.U mnie zaczęło się to po wymianie tarcz tylnych i klocków.Komplet ori bmw i od tego momentu mam drgania.Czasami są czasami nie ma.Będę na dniach wymieniał tarcze na próbe z innego auta.

 

Generalnie to wszystkie tarcze miałem ściągane i mierzone piasty pod względem bicia - były OK. Potem były mierzone razem z tarczami. Tył jest ori bmw i wymieniony jeszcze przez poprzedniego właściciela, aczkolwiek na jednej tarczy z tyłu właśnie było trochę więcej na czujniku zegarowym. Jednak człowiek, który mi to robił stwierdził, że to na pewno nie przyczyna. Tarcze kojarzą się raczej z biciem przy hamowaniu... Daj znać czy to cokolwiek zmieni.

[soobol]

No to lipa. Ja jestem przed wymianą dyfra. Pójdzie kilka stówek i jak nic to nie da to szlak mnie trafi. Ale gdy pierwszy raz to słyszałem to myślałem że to łożyska, ale na żadnym oczywiście odrobiny luzu, a było by miło znaleźć winę.

Zobaczymy.

Jeśli rzeczywiście masz luz na flanszy dyfra to spore szanse, że u Ciebie coś się zmieni. Powodzenia ! PS. I co przełożenie jednak 2,93 ?

[Czarny124]

3.08 tak wynika z Vin. Gdy pytałem w czescidobmw o nowy dyfer dostałem taką informację. Tego się trzymam, oby mieli racje :cool2:

Nadal do mnie jedzie, gdy tylko go wymienię odrazu napiszę jaki wynik.

A rozwijając temat, kiedyś czytałem że gdy tuleje wózka, te cztery pionowe gdy są wybite także powodują wibracje. Czytam o tym od 1,5 roku na różnych forach, także Uk czy USA. Ale jest tam tyle łączników i elementów w zawieszeniu z tylu że można by tak pewnie 50tys wpakować na nowe części żeby było ok. Sam dyfer nowy 12,5 tyś :|

[djzoom]

Djzoom, nadal żadnych wieści jak u Ciebie po wymianie dyfra?

 

Ja jeszcze nie zamówiłem dyfra. Wyszło mi teraz, że mam do wymiany lewy tylny amortyzator :( chce najpierw to zrobić a później będę myślał co dalej.

[tomiqu]

Oj Pany. Chcę kupić F10 po lifcie ale to co piszecie jakoś nie nastraja optymistycznie do zakupu :?

Mam pytanie, czy w czasie jazdy próbnej da się wyczuć te wibracje? Czy są ledwo wyczuwalne?

[Czarny124]

Da się. Ja odczułem to pierwszego dnia lecz po zakupie już. Na początku było to wyczuwalne lekko i powyżej 120. Teraz już około 100 się pojawia.

Nie daj się namówić jak ja, nie kupuj be wizyty w ASO Bmw. No chyba że kupisz na fakturę to spoko. Łatwiej oddać.

[luk_byd]

Oj Pany. Chcę kupić F10 po lifcie ale to co piszecie jakoś nie nastraja optymistycznie do zakupu :?

Mam pytanie, czy w czasie jazdy próbnej da się wyczuć te wibracje? Czy są ledwo wyczuwalne?

To zależy jak mocno podjarany jedziesz po auto

[tomiqu]

Da się. Ja odczułem to pierwszego dnia lecz po zakupie już. Na początku było to wyczuwalne lekko i powyżej 120. Teraz już około 100 się pojawia.

Nie daj się namówić jak ja, nie kupuj be wizyty w ASO Bmw. No chyba że kupisz na fakturę to spoko. Łatwiej oddać.

 

Myślisz, że w ASO by to wykryli? A czy podczas tych wibracji drży kierownica? Bo u mnie była krzywa felga i przenosiło na kierownicę właśnie.