Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
Zdecydowales sie na fotele sportowe w Audi czy zostales przy bazowych?

 

Chciałem bardzo fotele bazowe ze względu na to, że "przejechałem" się na fotelach sportowych w BMW. Jednak Audi A4 Avant 45 TFSi z fotelami standardowymi i takim samym wyposażeniem jak to samo auto w wersji "Business edition" w Holadnii koszowałby mnie prawie 10 tys. Euro więcej. Business Ed. jest tylko z fotelami sportowymi. Miałem to szczęście, że w tym samym dniu, w którym odstawiałem moje niefortunne BMW do dealera przetestowałem też Mercedesa GLC i Audi A4 Avant, oba z fotelami sportowymi. Miałem więc w tym samym dniu porównanie foteli sportowych w BMW 3 G21, Mercedesie GLC i Audi A4 Avant. W BMW 3 było okropnie już po 10 minutach. Mercedes dawał mi się we znaki po 30 minutach, a Audi było OK. Zdecydowałem więc na Audi z fotelami sportowymi. W najgorszym wypadku, jeśli Audi z fotelami sportowymi będzie dla mnie niewygodne to zamienię fotele na standardowe w Audi.

Cały ten cyrk spowodował, że teraz obawiam się czy ów ból, który odczuwam w prawym biodrze i pośladku nie będzie chroniczny. Z tego co czytałem najprawdopodobniej nabawiłem się syndromu mięśnia gruszkowatego. Wszystkie objawy na to wskazują. Mam nadzieję, że do czasu odbioru nowego Audi (styczeń 2021) jakoś się wykuruję.

Pozdrawiam

M

Edytowane przez michalmalicki
Opublikowano
Moim zdaniem fotele w BMW, szczegółnie sportowe są daleko od energonomii. W 4ce np. fotel sportowy wstawiony jest na styk co w połączeniu szerokim tunelem środkowym wymusza zgięcie kolana więc ciężko siedzieć prawidłowo. Jedyne fotele które były świetne pod każdym względem w tej marce to komforty F10.

 


W moim niefortunnym BMW 3 miałem wrażenie, że cały czas jest coś nie tak z ułożeniem mojej prawej nogi. Tunel środkowy zdecydowanie wydawał mi się zbyt szeroki. Jakkolwiek nie ustawiałem pozycji fotela prawa noga mi po prostu "nie leżała".

Moje objawy wskazują na syndrom mięśnia gruszkowatego. Jeden z powodów tego syndromu jest długotrwały obrót nogi (nie tylko stopy a całej nogi, włącznie z udem) na zewnątrz. Ja cały czas miałem wrażenie, że pozycja za kierownicą zmusza mnie do tego żeby prawa noga była lekko wykręcona. Nie jestem oczywiście w stanie udowodnić, że to pozycja a nie twardość lub konstrukcja fotela sprawiły u mnie dolegliwości. Zresztą teraz nie ma to już znaczenia. Mam nadzieję, że się wyleczę i wkrótce będę juz jeździł wygodnym Audi ;)

Pozdrawiam

M

Opublikowano
Moim zdaniem fotele w BMW, szczegółnie sportowe są daleko od energonomii. W 4ce np. fotel sportowy wstawiony jest na styk co w połączeniu szerokim tunelem środkowym wymusza zgięcie kolana więc ciężko siedzieć prawidłowo. Jedyne fotele które były świetne pod każdym względem w tej marce to komforty F10.

 


W moim niefortunnym BMW 3 miałem wrażenie, że cały czas jest coś nie tak z ułożeniem mojej prawej nogi. Tunel środkowy zdecydowanie wydawał mi się zbyt szeroki. Jakkolwiek nie ustawiałem pozycji fotela prawa noga mi po prostu "nie leżała".

Moje objawy wskazują na syndrom mięśnia gruszkowatego. Jeden z powodów tego syndromu jest długotrwały obrót nogi (nie tylko stopy a całej nogi, włącznie z udem) na zewnątrz. Ja cały czas miałem wrażenie, że pozycja za kierownicą zmusza mnie do tego żeby prawa noga była lekko wykręcona. Nie jestem oczywiście w stanie udowodnić, że to pozycja a nie twardość lub konstrukcja fotela sprawiły u mnie dolegliwości. Zresztą teraz nie ma to już znaczenia. Mam nadzieję, że się wyleczę i wkrótce będę juz jeździł wygodnym Audi ;)

Pozdrawiam

M

 

A robiłeś sobie rezonans kręgosłupa ls, że wykluczasz dyskopatie i obstawiasz mięsień gruszkowaty? Objawy bardzo podobne, ale dyskopatia niestety czestsza przyczyna bolow i niestety powazniejsza.

Opublikowano
Moim zdaniem fotele w BMW, szczegółnie sportowe są daleko od energonomii. W 4ce np. fotel sportowy wstawiony jest na styk co w połączeniu szerokim tunelem środkowym wymusza zgięcie kolana więc ciężko siedzieć prawidłowo. Jedyne fotele które były świetne pod każdym względem w tej marce to komforty F10.

 


W moim niefortunnym BMW 3 miałem wrażenie, że cały czas jest coś nie tak z ułożeniem mojej prawej nogi. Tunel środkowy zdecydowanie wydawał mi się zbyt szeroki. Jakkolwiek nie ustawiałem pozycji fotela prawa noga mi po prostu "nie leżała".

Moje objawy wskazują na syndrom mięśnia gruszkowatego. Jeden z powodów tego syndromu jest długotrwały obrót nogi (nie tylko stopy a całej nogi, włącznie z udem) na zewnątrz. Ja cały czas miałem wrażenie, że pozycja za kierownicą zmusza mnie do tego żeby prawa noga była lekko wykręcona. Nie jestem oczywiście w stanie udowodnić, że to pozycja a nie twardość lub konstrukcja fotela sprawiły u mnie dolegliwości. Zresztą teraz nie ma to już znaczenia. Mam nadzieję, że się wyleczę i wkrótce będę juz jeździł wygodnym Audi ;)

Pozdrawiam

M

 

A robiłeś sobie rezonans kręgosłupa ls, że wykluczasz dyskopatie i obstawiasz mięsień gruszkowaty? Objawy bardzo podobne, ale dyskopatia niestety czestsza przyczyna bolow i niestety powazniejsza.

 

Nie robiłem rezonansu kręgosłupa. Obstawiam mięsień gruszkowaty jako że ból pojawia się tylko i wyłącznie w obrębie prawego pośladka i tylko po siedzeniu na wąskim siedzisku. W dodatku problem pojawił się po raz pierwszy po nabyciu niefortunnego bmw, w którym siedzenie i pozycja były dla mnie niewygodne.

Przez najbliższe 2 tygodnie skupię się na rozciąganiu i wzmacnianiu mięśnia gruszkowatego. Jeśli problem będzie wracał to zdecydowanie idę do lekarza.

Dziękuję za sugestię.

Pozdrawiam,

M

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam,

Jestem nowym użytkownikiem 318i G20 wersja sportline. Mam również sportowe fotele (bez regulacji odc. lędźwiowego). Niestety podobnie jak kolega w pierwszym poście mam ucisk na biodro w tym samym miejscu fotela tylko po lewej stronie. Już po kilkunastu minutach jazdy odczuwam wyraźny ucisk na biodro co powoduje ból i drętwienie lewej nogi. Dodam że jestem szczuplej budowy. Dotychczas jeździłem chev cruze ze sportowymi fotelami i nigdy nie miałem tego problemu. Fotele byly super wygodne i trzymajace. W nowym aucie problem pojawil się niemal od razu po zakupie. Szukalem odpowiedzi na ten temat i specjalnie założyłem konto na tym forum aby się podzielić z obserwacjami. Jak widać ewidentnie problem z siedzeniami w bmw istnieje. Przejechałem ostatnio pół Europy i za każdym razem wychodziłem z auta jak połamany z bólem biodra i odrętwiałą nogą. Przyznam, że jestem mocno zawiedziony fotelem po przeczytaniu podobnych postów. Dodam że próbowałem wszystkich możliwych ustawień fotela które mam w opcji. Problem nie znika. Zastanawiam się jak sie jeździ osobom pow. 90 kg. na tym fotelu. Musi być męczarnia. Fotele nadają się chyba tylko na drobne kobietki.

Opublikowano
Witam,

Jestem nowym użytkownikiem 318i G20 wersja sportline. Mam również sportowe fotele (bez regulacji odc. lędźwiowego). Niestety podobnie jak kolega w pierwszym poście mam ucisk na biodro w tym samym miejscu fotela tylko po lewej stronie. Już po kilkunastu minutach jazdy odczuwam wyraźny ucisk na biodro co powoduje ból i drętwienie lewej nogi. Dodam że jestem szczuplej budowy. Dotychczas jeździłem chev cruze ze sportowymi fotelami i nigdy nie miałem tego problemu. Fotele byly super wygodne i trzymajace. W nowym aucie problem pojawil się niemal od razu po zakupie. Szukalem odpowiedzi na ten temat i specjalnie założyłem konto na tym forum aby się podzielić z obserwacjami. Jak widać ewidentnie problem z siedzeniami w bmw istnieje. Przejechałem ostatnio pół Europy i za każdym razem wychodziłem z auta jak połamany z bólem biodra i odrętwiałą nogą. Przyznam, że jestem mocno zawiedziony fotelem po przeczytaniu podobnych postów. Dodam że próbowałem wszystkich możliwych ustawień fotela które mam w opcji. Problem nie znika. Zastanawiam się jak sie jeździ osobom pow. 90 kg. na tym fotelu. Musi być męczarnia. Fotele nadają się chyba tylko na drobne kobietki.

 

Posiadam takie same fotele, ale z regulacją odcinka lędźwiowego. Mam problem z plecami na codzień, mecze się siedząc. Mimo mojego p)defektu, uważam fotele sportowe za wygodne. Niestety moja przygoda z samochodem dopiero się zaczyna i na razie najdłuższa trasa miała 200km, więc mogę przekłamywać fakty...

Opublikowano
Zastanawiam się jak sie jeździ osobom pow. 90 kg. na tym fotelu. Musi być męczarnia. Fotele nadają się chyba tylko na drobne kobietki.

 

Ja mam 188 cm wzrostu / 90 kg wagi i mogę się tylko z Tobą zgodzić. Mam bazowe fotele z pakietu ///M i tak tragicznych siedzeń sobie nie przypominam. Nigdy, ale to nigdy nie miałem problemów żeby zająć dobrą pozycję do jazdy aż do teraz. Zawsze pompowałem mocno boczki w poprzednich autach, a tutaj jeżdżę na maksymalnie "otwartych" a i tak mam wrażenie że z nich wypadam. Jakoś na jeździe próbnej nie miałem podobnych problemów, albo nie zwracałem na to większej uwagi... Szkoda, bo sam samochód jest całkiem dobry i mi się coraz bardziej podoba, ale przez te fotele mam fazy, kiedy go nienawidzę :)


Wydaje mi się że problem leży w samym siedzisku, które jest robione chyba dla gimnazjalistów albo modelki Victoria Secret. Aha, dla jasności - mam fotele z pakietu M alcantara/sensatec z manualną regulacją i podparciem lędźwiowym. Tego ostatniego nie polecam, bo te fotele są tak twarde, że po kilkunastu minutach jazdy czuć już ucisk na plecy . Ja sam nie odczuwam bólu jeżdżąc tym autem, ale raczej dyskomfort, bo zawsze, ale to zawsze siedzę udem na jednym z tych boczków bo po prostu się tam nie mieszczę.

Opublikowano
Ja mam full elektryczne z regulacje ledzwi ze skora indywidual. Mam ponad 90 kg i 182 cm wzrostu. Fotele sa calkiem ok, mialem problem zeby je ustawic ale teraz jest ok. Pisalem o tym wczesniej, jezdzilem kilkoma testowkami. Alcantara jest najtwardsza, skora zwykla nieznacznie bardziej miejka, natomisst indywidual to inny fotel, naprawde jest duzo bardziej muekki komfortowy, brakuje na pewno wentylacji ale po kilkudet km nie mam problemow z plecami
Opublikowano

Mam 186 cm - 110 kg - rozbudowaną górną sylwetkę. Siedzenia mam m pakietowe sterowane elektrycznie. Nie mam większych problemów z siedzeniami. Jeżdżę dużo trasy po kilkaset km dziennie - lub w mieście.

Siedzenie mam obniżone maksymalnie najniżej - dość pionową postawione oparcie. Ważny jest też zagłówek - u mnie jest maksymalnie wysunięty do przodu tak aby podpierał głowę.

Dużo osób zbyt mocno pochyla oparcie i ma potem problem z bólem pleców. Do tego siedzenie miękkie to nie jest wcale siedzenie wygodne - siedzenie właśnie powinno być pół twarde. Jednie co mi przeszkadza siedzenia mogły by być bardziej długie. I szkoda że nie można tego wysuwanego elementu ustawić pod lekkim kontem - ale nie ma z tym większej tragedii.

Ja mam dwa ustawienia - jedno na miasto - gdzie często wchodzę i wychodzę z auta, a drugie na długie trasy gdzie mam bardziej zaciśnięte boki i trochę ustawiony inny kąt siedziska dolnego

Opublikowano

To ja też się wypowiem :) G21, siedzenia Mpak alcantara z regulacją elektryczną, ale bez lędźwi, bo zabrakło. 175 cm i 78 kg. Ogólnie uważam siedzenie kierowcy za bardzo wygodne. Mam ustawiony fotel najniżej jak się da, a plecy prawie pionowo prosto. Bardzo sobie chwalę regulowany zagłówek przód-tył - bajka. W końcu siedząc za kierownicą opieram głowę normalnie :) Boczki mocno napompowane, dobrze trzymają sylwetkę. Ale faktycznie jestem wąski w pasie, więc dla większych osób może być gorzej.

Wady: tragedia z wentylacją foteli. w cieple dni po 5 minutach siedzenia miałem mokre plecy. Nawet nie mówię o wentylacji mechanicznej, tylko ta alcantara w ogóle nie pozwala na cyrkulację powietrza. Poza tym w siedzeniu pasażera nie mam regulacji boczków i całe ciało lata na zakrętach - nie można go usztywnić, ale taki urok restrykcji.


Ogólnie jestem zadowolony, lubię twarde siedzenia i wymuszoną prostą postawę. Mogliby tylko lepszą wentylacje zrobić

Opublikowano

Ze skora indywidual tez masakra, 5 min upalu i mokre plecy. Teraz w sensatecu zrobili chyba perforacje bez aktywnej wentylacji. Tylko do m3 mozna dokupic wentylacje. Takie pozycjonowanie produktu….w czworce tez mozna wentylacje wziac. Po wentylowanych fotelach w Arteonie bardzo mi tego brakuje…

Natomiast ciekawa ta alcantara….mialem ja w kilku vw i audi i bylo ok, ani ciepla, ani zimna i oddychajaca

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Mam sportowe fotele bez podparcia lędźwiowego i nie odczuwam dyskomfortu są dobrze wyprofilowane - wewnątrz sa perforowane wiec tak nie grzeją. Fakt nie dorównują komfort. ale tez nie ma tragedi
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Może ktoś mógłby polecić odpowiednią poduszkę pod dupisko dla sportline ? W moim odczuciu właśnie dobrze dopasowana poducha poprawiłaby komfort tych siedzeń.
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Cześć,

Czytam ten temat o fotelach ... Co prawda ja zamawiałem X4 ale w tamtym dziale niewiele co się dzieje więc żeby nie zakładać nowego tematu, zapytam tu. Czy fotele w G21 są te same co w suvach? Zamówiłem sobie do X4 te fotele sportowe M wymagające dopłaty 4500zł i zastanawiam się czy dobrze zrobiłem. Jestem dość wysoki, 186cm wzrostu ale szczupły. Niby siedziałem w tych fotelach i były całkiem ok ale tu piszecie że niedogodności zaczynają się po dłuższej jeździe a takiej niestety nie odbyłem. I teraz mam wątpliwości czy te 4,5 klocka nie poszło w błoto.

Opublikowano
To dołożę się do pytania czy w x5 sportowe to to samo co w x3, x4, 3, 5 :D

 

Nie no w X5/X6 są na 100% inne. Mają kompletnie inny kształt i budowę bo to akurat sobie porównywałem i te sportowe w X5 zdecydowanie bardziej mi się widzą niż te w X4 no ale niestety nie ma za bardzo wybory. Aczkolwiek te m-pakietowe za dopłatą które są w X4, o wiele bardziej pasują do tego modelu niż te zwykłe sportowe. Tamte do X3 to tak. To samo sportowe w X5. Też mi nie pasują :D. X5 to bardziej użytkowy SUV niż sportowy. Dlatego do X5 komforty a sportowe do X6.


Ja jeszcze szukam informacji czy w X4, to logo M w zagłówku jest podświetlane czy nie bo w X5/X6 na pewno jest.

Opublikowano

Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle. Lekarze, fizjoterapeuci, itd, nadal zgadują co może być nie tak. Rezonans i Rentgen niczego nie wykazały. Coś mi się popieprzyło z mięśniami, z tego co mówią specjaliści.

Apel do wszystkich planujących kupować auto (BMW czy inne): testujcie auto na długich trasach (200+ km non-stop) i zwracajcie uwagę na wygodę foteli!

Pozdrawiam

M

Opublikowano
Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle. Lekarze, fizjoterapeuci, itd, nadal zgadują co może być nie tak. Rezonans i Rentgen niczego nie wykazały. Coś mi się popieprzyło z mięśniami, z tego co mówią specjaliści.

Apel do wszystkich planujących kupować auto (BMW czy inne): testujcie auto na długich trasach (200+ km non-stop) i zwracajcie uwagę na wygodę foteli!

Pozdrawiam

M

 

Co jednemu pasuje innemu może przeszkadzać. Dla mnie osobiście fotele sportowe BMW zarówno wersji G20 jak i G30 (te są nieco szersze) to wzór ergonomii, zakresu regulacji oraz odpowiedniego podparcia. Fakt, że fotele sportowe zwłaszcza w G20 dość mocno opinają ciało i dla osoby słusznej budowy, mogą się wydawać za wąskie czy wręcz niewygodnie. Tak jak napisał kolega, warto przetestować fotele w dłuższej trasie. Ostatnio miałem okazję jechać prawie 580 km za kierownicą Volvo XC60 z tzw. power seats, które mają również bardzo szeroki zakres regulacji i w trakcie jazd testowych wydawały się jedynymi z wygodniejszych foteli, niestety po około 2h jazdy zaczęły mnie boleć plecy i nawet poprawa podparcia lędźwiowego, nie poprawiała sytuacji. Fotele, tak samo jak i buty to kwestia bardzo indywidualna i ich wygoda w dużej mierze zależy od naszej budowy ciała jak również od wad postawy czy innej krzywizny kręgosłupa.

Opublikowano
Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle. Lekarze, fizjoterapeuci, itd, nadal zgadują co może być nie tak. Rezonans i Rentgen niczego nie wykazały. Coś mi się popieprzyło z mięśniami, z tego co mówią specjaliści.

Apel do wszystkich planujących kupować auto (BMW czy inne): testujcie auto na długich trasach (200+ km non-stop) i zwracajcie uwagę na wygodę foteli!

Pozdrawiam

M

Ale bierzesz pod uwagę "PESELiozę" i ogólne zmęczenie organizmu wieloletnią jazdą za kółkiem i że to może nie ma wiele wspólnego z fotelami BMW?

Opublikowano
Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle. Lekarze, fizjoterapeuci, itd, nadal zgadują co może być nie tak. Rezonans i Rentgen niczego nie wykazały. Coś mi się popieprzyło z mięśniami, z tego co mówią specjaliści.

Apel do wszystkich planujących kupować auto (BMW czy inne): testujcie auto na długich trasach (200+ km non-stop) i zwracajcie uwagę na wygodę foteli!

Pozdrawiam

M

 

A pisząc o fotelach sportowych, które konkretnie masz na myśli? Bo w wersji M-sport występują dwa rodzaje foteli sportowych. Te takie standardowe i te za które trzeba dopłacić. Możesz wskazać o których mowa?

ba20e9f57f6a.jpg

5159da3e9d25.jpg

Opublikowano
Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle. Lekarze, fizjoterapeuci, itd, nadal zgadują co może być nie tak. Rezonans i Rentgen niczego nie wykazały. Coś mi się popieprzyło z mięśniami, z tego co mówią specjaliści.

Apel do wszystkich planujących kupować auto (BMW czy inne): testujcie auto na długich trasach (200+ km non-stop) i zwracajcie uwagę na wygodę foteli!

Pozdrawiam

M

Z opisu to te fotele istne łoże madejowe.

Ciało ludzkie to skomplikowane powiązania min nerwów i powiązań mięśniowych. Ja swojego czasu strasznie miałem problem z szyją - czasami nie moglem przekręcić głowy na bok - w skrajnych sytuacjach dostawałem zastrzyki. Myślałem że to od jazdy na motocyklu i dużych prędkości/przeciążeń na torze

Problem był w nogach i łydkach. Pewien magik mi poluzował połączenia. Miałem tak ścięte że blokowały mi ruch głowy. Kilkanaście wizyt. Początki były straszne jak w odpowiednim miejscu nacisnął to człowiek zwijał się z ból, aż do płaczu włącznie. Dzisiaj systematycznie basen 2 razy w tygodniu. Nie mam żadnych problemów aby spędzić w siodle nawet 10 godzin - a tam jest kilka cm pianki pod tyłkiem. Podobnie było w aucie - dzisiaj żaden problem nawet długotrwałych podróżach.


Mogę zrozumieć że dane siedzenie jest dla ciebie mniej wygodne - ale jak piszesz o takich dolegliwościach to raczej problemy są typową medyczne. Żadne prześwietlenie ani rezonans nie wykaże takich zmian. Musiały by być trwałe uszkodzenia.

Siedzący tryb życia, auto, fotel, krzesło swoje robi - do tego stres tez swoje zostawia.

Opublikowano
Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle. Lekarze, fizjoterapeuci, itd, nadal zgadują co może być nie tak. Rezonans i Rentgen niczego nie wykazały. Coś mi się popieprzyło z mięśniami, z tego co mówią specjaliści.

Apel do wszystkich planujących kupować auto (BMW czy inne): testujcie auto na długich trasach (200+ km non-stop) i zwracajcie uwagę na wygodę foteli!

Pozdrawiam

M

 

Czas na wizytę u dobrego fizjoterapeuty. Jakiś czas temu po przygodzie na torze miałem problem z lewym ramieniem, 2 miesiace w bólu i szukanie pomocy u chirurga okazały się ślepa uliczka, u fizjo po 10 minutach wiedziałem że będzie dobrze.

Opublikowano
Aktualizacja Styczeń 2022:

Od moich przygód z BMW G21 mineły prawie dwa lata. Niestety problem, który zaczął się od foteli BMW okazał się chroniczny. Do dzisiaj mam okropne problemy z prawym pośladkiem i nie mogę normalnie funkcjonować. Jest tak źle, że nie mogę siedzieć normalnie na zwykłym krześle.

 

Miałem to samo po poprzedniej 4 GC, tam to była wina kompletnie nieerogonomicznej pozycji kierowcy gdyż wnęka na nogi była po prostu za wąska, a ja lubiałem siedzieć nisko i być blisko dosuniętym do kierownicy. Jedyne co mi trochę pomagało to ustawienie fotele w stylu niesportowym: wysoko i daleko odsuniety do tyłu, wtedy prawa nogi nie były ciągle mocnym zgięciu. Temat rzeka, zmieniłem auto ale po tym indcydencie ergonomia jest dla mnie super ważna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.