29F5 - sonda, katalizator, bank 2 - tylko ten jeden błąd

[b1nd]

Jak go czyściłeś ?

[cdxa]

Najprostszą metodą. Gorąca woda+kwasek cytrynowy, ja dawałem jakieś 180gr/litr, zakorkowany wylot. Mieszaniną wypełniłem i zostawiłem na 12h, wylałem i przepłukałem wodą pod ciśnieniem, raz w jednym, raz w drugim kierunku. Operacja powtórzona cztery razy, przy pierwszym spuszczałem brązowy kwas, przy ostatnim przezroczysty. Podczas płukania wypadały z kata śladowe ilości szarych okruchów ceramiki i żółte kamyki, przypominające ziarnka piasku, wcześniej widziałem je powbijane w otwory wkładu ceramicznego. Po tych zabiegach wszystko wróciło do normy, aż sam sie zdziwiłem, warunkiem jest cały nie stopiony wkład. Kiedy stoisz przed wymianą warto zaryzykować.

[b1nd]

Zmagam się z tym błędem 29F5 już jakiś czas. Ogarnąłem uszczelniacze na początku tego roku ale zdążyły one już zrobić robotę na katalizatorach bo błąd powraca.

Rozciąłeś kata czy płukałeś go w puszce ?

[cdxa]

Niczego nie ciąłem, zatkałem gumowym korkiem wyloty i napełniłem "mieszanką" do 80% pojemności, od czasu do czasu poruszałem żeby przemieszać.

[MIKUr1]

Gdyby ktoś chciał programowo wyłączyć sprawdzanie sprawności katalizatora - brak błędów 29f4 i 29f5 to zapraszam na PW. Żadnego drutowania, emulatorów i odłączania sond.

[lukaszewski]

Gdyby ktoś chciał programowo wyłączyć sprawdzanie sprawności katalizatora - brak błędów 29f4 i 29f5 to zapraszam na PW. Żadnego drutowania, emulatorów i odłączania sond.

 

:lol: :lol:

nie polecam tego zabiegu, jeśli chcecie mieć sprawne samochody w dłuższej perspektywie. Ten człowiek żyje z takich zabiegów, więc będzie wam wciskał każdy kit.

Polecam lekturę www.bimmerprofs.com jak szybko można doprowadzić do zniszczenia silnika takimi zabiegami.

[MIKUr1]

Tak jak pisałem w innym temacie. W swoim samochodzie (645Ci N62) mam usunięte programowo sprawdzanie kata od ponad 50 tyś km. Autem jeżdżę na codzień, nie zauważyłem żadnego wzrostu spalania, nic się nie zużywa nadmiernie i nie ma z samochodem kompletnie żadnych problemów a dobija do 300tyś km. Osobiście zrobiłem nim prawie 150tyś km i jedyna różnica po modyfikacji oprogramowania jaką zauważyłem to taka, że przestało mi wywalać "Check'a" po 20-50km jazdy. Zabieg wykonywałem wielokrotnie w różnych samochodach BMW (w większości) i nie tylko i nigdy nikt się nie skarżył, nikt nie wrócił na przywrócenie fabrycznego softu. Mało tego, często zdarzało się, że właściciele tych aut decydowali się na dalsze serwisowanie samochodów w moim warsztacie i jestem w stanie wskazać przynajmniej kilka samochodów, które mają zrobione grubo ponad 100tyś km po programowym usunięciu sprawdzania katów i cały czas mają się świetnie. Ja nikogo nie namawiam ani nie zmuszam, jak ktoś woli to może sobie wymienić katalizator na nowy, proponuję tylko alternatywne rozwiązanie, które jest sprawdzone i działa w praktyce bez problemu, mimo tego co niektórzy teoretycy starają się wmówić innym.

[mati0618]

Mój przypadek, wymieniłem katy na oryginalne, używki w bdb stanie a błędy nadal wyrzuca te same...

[MIKUr1]

To, że kat z zewnątrz wygląda na bdb stan, niestety nie świadczy o niczym. Musiałbyś kupić oryginalny NOWY albo coś faktycznie sprawdzonego z zamiennika, bo wielokrotnie wyłączałem błędy w samochodach z nowymi katami, bo i tak rzucało błędem niesprawności katalizatora, mimo, że na stacji diagnostycznej było wszystko okej. Producenci samochodów celowo piszą tak programy w sterownikach aby zgłaszały błędy, mimo, że z prawnego i technicznego punktu widzenia z katalizatorem jest jeszcze wszystko okej, a najmniejsze odchyłki sond za katem powodują odpalenie Checka. Nie ważne czy to BMW, Ford czy Citroen, wszyscy stosują ten sam patent, bo jak jedziesz do ASO to się z Tobą nie patyczkują, tylko nowy kat i cześć. Ostatnio wyłączałem błąd kata w Citroenie C5 o ori przebiegu 128tyś km, auto w jednych rękach od nowości. W trasie było okej, po mieście głównie też, ale jak tylko trochę było korków to 10-15km i błąd. Spaliny przy przeglądzie wychodziły idealnie, ale sterownikowi już się skład spalin nie podobał i tyle. Tak samo sytuacja wygląda z DPFami. Dbasz o auto to DPF potrafi i 400tyś km pyknąć bez zająknięcia, ale co 250tyś km wyrzuca błąd informujący, że wypada wymiana, choćby był w stanie idealnym. Jak robisz auto u kogoś kumatego to wie, że trzeba tylko włączyć procedurę wymiany DPF i błąd znika i śmigasz dalej na starym, ale jak jedziesz z tym do ASO to wymiana na nowy, bo przecież hajs się musi zgadzać. Ktoś mi powie, że chodzi o ekologie, a gó*no prawda. Zawsze chodzi tylko o hajs.

[Hornet34]

Rozwiązał ktoś problem z błędem 29F5 ? Bo ja zaczynam tracić cierpliwość.

[MIKUr1]

Pisałeś do mnie na PW, ale tylko powtórzę w jednym zdaniu. Masz trzy opcje - 1. Kat nowy zamiennik, 2. Kat używany ori, 3. Wyłączenie programowe błędów katalizatorów. Innych możliwości nie ma.

[przemozzz]

Witajcie :D

Niestety borykam się również z tym samym problemem - błąd 29F5 - tylko ten błąd - silnik N52B30 - napięcie sondy skacze od 0.2/0.3 do 0.7 V - została wymieniona i problem dalej występuje, samochód jeździ bezproblemu, czuć, że ma moc, nie wypada zapłon ani nic się nie dzieje tylko ten błąd i check po przejechaniu kilkudziesięciu km. Przebieg obecnie 270kkm, świece Boscha były wymieniane jakoś przy 255kkm, mam zamontowany gaz od 10kkm, ostatnio wymieniłem wszystkie cewki na NGK, bo stare Boscha już zużyte były i czasami wypadał zapłon. Skasowałem adaptacje kilka razy i błąd powraca, czy to na PB czy na LPG, zastanawiam się czy wyjeździć benzynę do końca i zalać lepszej, jakiś V-Power czy cos, bo ostatnio to musiałem zatankować na lokalnej stacji i może dlatego tak się dzieje. Ktoś rozwiązał ten problem u siebie?

[MIKUr1]

Wymiana kata albo programowe usunięcie błędu.

[michals82]

Panowie, żeby wyjąć w E60 N53 kolektor 2go rzedu, 1szy równiez trzeba zdemontować?

Irytuje mnie ciągłe 29F5, dostęp do sondy szerokopasmowej, żeby zajrzec kamerą nie ma podejścia bez specjalnego pogietego klucza, a i tak pewnie bez podgrzania nie obejdzie się.

Potencjalnie gdyby był uszkodzony wkład katalizatora, ktoś orientuje który wkład metalowy podejdzie, ewentualnie jakie fi i wysokość, żeby rozciąć i wspawać nowy wkład.

Co do całego kolekotra z katem to jedyny zamiennik na rynku to hiszpański AS 45269

https://sklep.gktrading.pl/clientcatalogue/45269-as,23-1-AS-----45269~1AS.aspx

wygląda jak hybryda kolektora/katalizatora z N52 i N53, rury z poszczególnych cylindrów łączą się w innym miejscu (jak w N52) i w zasadzie pojemność układu per cylinder jest całkowicie rózna, ten katalizator od AS to jakby kolektor z N52 z zaspawanym otworem na sondę szerokopasmową i wkładem katalizatora od wersji N53 - ktoś zakładał te katalizatory AS ??

Pzdr.MS

[lukaszewski]

Tak standardowo wygląda kolektor do n53 w e90 z późniejszych wypustow, jest to kolektor typu skrzynkowego

[Luu20vt]

dzień dobry,

chciałbym nieco odgrzebać temat i dowiedzieć się co finalnie wyszło w temacie błędu 29F5?

udało się go wyeliminować?

borykam się z podobną przypadłością "zapchanych katalizatorów" i mimo ich wymiany błąd dalej widnieje.

zauważyłem też, tak jak na filmiku, że sondy przednie podczas odpuszczania gazu wypadają poza skalę.

co można z tym zrobić?

[Saico]

Tutaj mały artykulik dla tych co "programowo wyłączają" katalizatory:

https://bimmerprofs.com/n52-to-eu2-excellent/

[lukaszewski]

Zaraz Ci tu wyskoczy jeden z .... Który twierdzi, że to działa :-).. dramat, pseudo specjaliści

[Luu20vt]

artykuł niewiele pomógł ponieważ nie zamierzam wyłączać sond tylko szukam odpowiedzi dlaczego po odpuszczeniu gazu lamba leci w wartość powyżej 3V i po kilkunastu takich akcjach wyrzuca zapełnienie katalizatora. A katalizator jest wymieniony na nowy...

[lukaszewski]

Jaki katalizator i jakie auto?

[Luu20vt]

silnik n52b25 i katalizator nr 18407530570

[lukaszewski]

Ori kata kupiłeś???