320i Czujnik położenia wałka rozrządu i brak objawów

[Probl3matyczny]

Ostatnio dwa razy zapalił mi się check engine, no i dwa razy jak totalny dzban skasowałem wszystkie błędy bez zagłębiania się w szczegóły :duh:

Dziś zrobiłem nim około 100km i znowu podłączyłem komputer z wynikiem:

18 Signal Nockenwellengeber Auslass - czujnik położenia wałka rozrządu. Samochód ogólnie mam około miesiąca, powoli go sobie jakoś tak ogarniam mechanicznie. Autko ma moc w całym zakresie, obroty nie falują ani na zimnym ani na ciepłym silniku - po prostu brak objawów czegokolwiek.

Który dokładnie czujnik mam kupić? Czytałem że w moim silniku (M52TUB20) są dwa czujniki położenia wałka, to jest chyba ten wydechowy(?)

[maniek21112]

Tak, wydechowy, miej na uwadze, że zamiennik na 99% nie będzie działał, vdo brak, zostaje tylko oryginał.

[Probl3matyczny]

Jaki to jest dokładnie numer części?

[maniek21112]

12147518628.

[nossy]

U mnie wydechowy też objawów nie dawał (tylko kontrolka dawała po oczach). Przy awarii dolotowego to już działy się cuda. Jeśli chodzi o wydechowy to od chyba 1,5 roku lata u mnie febi. Wcześniej założyłem delphi i pochodził tydzień albo troszkę dłużej. Z zamienników ponoć Hella jeszcze jakoś chodzi. Z dolotowym nie ryzykowałem i pokornie ori w ASO zamówiłem,