BMW E34 520 czy 525 benz

[ltCobigt]

Chyba odwrotnie, lanos pojawił sie później.

[mart]

Proponowałbym szukać bejki ze stałym napędem na tylnią oś, najlepiej jakby miał magiczną literkę " S " na tylnym moście. :D

 

Tyle ode mnie :wink:

Cześć, mam pytanko. Co oznacza to S na tylnym moście ? Jestem jeszcze zielony jeżeli chodzi o BMW i dlatego pytam o wszystko ? Będę wdzięczny za wyjaśnienie tej kwestii i gdzie szukac tego oznaczenia. Pozdrawiam. mart.

[Dixi]

S to szpera :mrgreen:

a co do gownianej E36 to jest tak duzo reczy zebym mogl ksiazke napisac co sie psuje w E36 a moze prosciej co sie nie psuje?? Juz nie wspominajac o korozji (szczegolnie piersze roczniki) a jak do tego dojdzie ze trzeba uzywac migomatu zeby wogole jezdzilo to sie robi komletna porazka :duh: :mad2: i nikt nie powie ze gadam glupoty bo tata ma warszat ktory robi tylko BMW no i niestety E36 cieniutko cieniutko... ale co sie dziwic w koncu w owym czasie BMW nie mialo zbyt duzego zasobu w banku....

[Ursus]

To do taty chyba same drechy w zajezdżonych e36 przyjeżdzają :mrgreen: Może super komfortowe auto to to nie jest, ale jak dla mnie zdecydowanie lepsze niż moja poprzednia e30 i nikt mi nie powie, że chodzi gorzej po zakrętach niż e34.Co do wyglądu i wnetrza to o gustach sie nie dyskutuje.Co do awryjności to może napiszesz konkretnie co sie psuje (pominmy silniki M40) bo ja jakiejś ponadprzecietnej usterkowości nie zauważyłem.Korozja??, tylne nadkola-zdaża się, ale to we wszystkich BMW z tamtych lat niezbyt mocny punkt.

Także albo moja jest jakims wyjątkowo dobrym egzemplarzem, albo....piszesz głupoty bo jestes uprzedzony do E36

[Prezes_]

Także albo moja jest jakims wyjątkowo dobrym egzemplarzem, albo....piszesz głupoty bo jestes uprzedzony do E36

 

kto wie... ale panowie, prosze o delikatne rozstrzyganie tego sporu...

 

...tak profilaktycznie uprzedzam :)

[Panfil - BMW Klub Polska]

S to szpera :mrgreen:

a co do [bAD] E36 to jest tak duzo reczy zebym mogl ksiazke napisac co sie psuje w E36 a moze prosciej co sie nie psuje?? Juz nie wspominajac o korozji (szczegolnie piersze roczniki) a jak do tego dojdzie ze trzeba uzywac migomatu zeby wogole jezdzilo to sie robi komletna porazka :duh: :mad2: i nikt nie powie ze gadam glupoty bo tata ma warszat ktory robi tylko BMW no i niestety E36 cieniutko cieniutko... ale co sie dziwic w koncu w owym czasie BMW nie mialo zbyt duzego zasobu w banku....

 

Jezdze w tej chwili drugim egzemplarzem E36, oprocz tego paru moich znajomych ma ten model BMW. Z ta korozja to 'lekko' przesadzasz - glowna przyczyna powazniejszych ognisk korozji (nie mowie np. o sladach po uderzeniach kamieni) sa nieudolnie wykonane naprawy powypadkowe.

Z tym, ze trzeba uzywac migomatu, zeby w ogole jezdzilo, to sorry, ale znowu leciutko 'przesadzasz' . U mnie nadwozie jest sztywne (samochod jest bezwypadkowy) i jakos nie slyszalem, zeby wlasciciele E36 narzekali na taka usterke.

 

Moze i w E36 wszystko sie psuje jak leci, ale np. u mnie do tej pory jedyna usterka byl glupiejacy panel od klimatronika - wymienilem jeden kondensator i od tej pory jest swiety spokoj.

 

Reasumujac: to, co napisales o E36, do niedawna mowiono o praktycznie kazdym egzemplarzu BMW w Polsce - ze to zajezdzone trupy.

Wielu mechanikow mowi tak dotychczas o kazdym BMW.

 

Usterki, o ktorych napisales, bedzie mial KAZDY model i marka samochodu, ktory zostal naprawiony jak najtanszym kosztem, aby tylko ladnie wygladal na pierwszy rzut oka i dobrze sie sprzedal.

 

A E36 pewnie nie jest najbardziej udanym modelem w historii BMW, ale sam fakt, ze ten typoszereg byl produkowany w roznych odmianach od 1991 roku az do zdaje sie 2000 roku o czyms swiadczy.

Na drugi raz, zanim cos takiego napiszesz, popatrz w raporty usterkowosci i na ilosc sprzedanych egzemplarzy - gdyby E36 bylo takim zlomem, jak piszesz, to BMW musialoby wymienic model po 3-4 latach, zeby w ogole utrzymac sie na rynku. A 'trojka' to akurat model przynoszacy BMW najwieksze zyski.

[misiek666]

...Co do podwójnego szyberdachu, to ja bym sobie darował ten luksus....

 

...nie ma nic fajniejszego, dzieciaki mają radochę i wcale nie przecieka, jedynie kwestia zadbania o mechanizm i hula, aż miło...

 

 

...Po co coś takiego w samochodzie z klimatyzacją ?...

 

...no to się teraz nie popisałeś... :lol:

 

A wracając do tematu miałem E34 520i 24V z 1991 teraz jeżdżę touringiem w automacie 525i z 1996...pomiomo skrzyni automatycznej spalanie na podobnym poziomie, szybciej się wkręca, pomimo masy. Ktoś zapyta jak to możliwe, że samochód z większą pojemnością pali tyle samo co z mniejszą...możliwe, możliwe :lol:

[Dixi]

Panfil ja mowie to z mojej perspektywy z ktorej wynika ze ze wszystkich beemek ktore do nas przyjezdzaja najwiecej sie psuja E36 i ale nie mam tu na mysli silnikow bo te akurat malo zawiedzaja ale jak sie wyrywa mocowanie od amortyzatorow czy belki to cos jest nie tak ( u nas pare przypadkow) a jak ladnie progi rzdzewieja albo tylna klapa... reasumujac moim zdaniem jest to najgorszy model BMW jaki kiedykolwiek wyszedl ale to tylko moje zdanie to raz a dwa zdarzaja sie przypadki ze autem nie problemow ale to w tym modelu rzadkosc... za pieniadze ktore trzeba wydac na E36 moim zdaniem warto kupic E34/E32 zrestza Panfil masz przeciez E34 i co bys wybral z dwoch?/ E36 czy E34?? ja napewno E34 :cool2:

[apbt1]

... najwiecej sie psuja E36 i ale nie mam tu na mysli silnikow bo te akurat malo zawiedzaja ...:

 

Nie no silniki to maja dobre ... :mrgreen:

[Dixi]

bo taka prawda E36 ma takie same silniki jak inne BMW (to jedyna dobra rzecz w E36) najczesciej to zawieszenia elektryka rozne dodatki i takie tam bzdury szczerze to nawet bym wolal E30 niz E36 a jak sie dobrze pomysli to za cene E36 mozna miec dwie piekne E30 :mrgreen: chyba troche jestem fanatykiem starszych aut... :wink:

[Panfil - BMW Klub Polska]

zrestza Panfil masz przeciez E34 i co bys wybral z dwoch?/ E36 czy E34??

 

Fakt, gdybym mial miec jeden samochod, to wybralbym E34 ;).

Mysle, ze Twoje zdanie wynika z tego, ze wiekszosc E36 jezdzacych w Polsce, to sruty. Niestety, spora czesc E34 jest rowniez w kiepskim stanie.

Ale ostatnio jest sporo egzemplarzy sprowadzonych i wsrod nich wiekszosc jest w stanie o niebo lepszym.

[jack325e]

Panfil ja mowie to z mojej perspektywy z ktorej wynika ze ze wszystkich beemek ktore do nas przyjezdzaja najwiecej sie psuja E36 i ale nie mam tu na mysli silnikow bo te akurat malo zawiedzaja ale jak sie wyrywa mocowanie od amortyzatorow czy belki to cos jest nie tak ( u nas pare przypadkow) a jak ladnie progi rzdzewieja albo tylna klapa... reasumujac moim zdaniem jest to najgorszy model BMW jaki kiedykolwiek wyszedl ale to tylko moje zdanie to raz a dwa zdarzaja sie przypadki ze autem nie problemow ale to w tym modelu rzadkosc... za pieniadze ktore trzeba wydac na E36 moim zdaniem warto kupic E34/E32 zrestza Panfil masz przeciez E34 i co bys wybral z dwoch?/ E36 czy E34?? ja napewno E34 :cool2:

 

Nie miales zadnej 3-ki ani 5-tki (na wlasnosc) wiec twoje wypowiedzi nic nie wnosza do tematu........ To ze twoj TATA.... to zachowaj dla Siebie, widocznie niezle "szroty" do Was przyjezdzaja. Jezdzilem E21 E30 E28 E32 E34 E36 E39 (glownie silniki R6 - innych nie uznaje) i nie mam nic do zarzucenia E36, jest to w 100% BMW !! Jezeli masz cos do powiedzenia to podaj jakies KONKRETNE argumenty, a nie wnioskujesz po jakis "wynalazkach" ktore do Was przyjezdzaja....

[Dixi]

no i ta oszalamiajaca opinia wracajac do watku kup E34 i nie sluchaj tych co mowia ze E36 bedzie lepszym wyjsciem :D :wink:

[apbt1]

Przeciez to tylko seria 3, najnizszy segment i najtansza oferta BMW czesto kierowana do ludzi mniej zamoznych .. nie ma sie co oszukiwac.

 

Stac Cie na utrzymanie oraz serie 5\7 - to olewasz serie 3, proste.

 

Jezdzilem obydwoma autami dwoch segmentow. Mianowicie seria 3 (E30\36) oraz seria 5 (E28\34)

 

W obydwu w\w przypadkach - TYLKO seria 5, trojki nawet juz nie wchodza w rachube ...

 

Komfort oraz właściwości jezdne serii 5 - osobiscie mnie powalają i miło zaskakują.

[jack325e]

Stac Cie na utrzymanie oraz serie 5\7 - to olewasz serie 3, proste.

 

Ciekawa opinia.... Mialem e34 i jakos nie zauwazylem aby bylo drozsze w eksploatacji (czesci itd.) od e36 - ceny sa bardzo zblizone do siebie, roznica jest ale miedzy 3-ka e30 a 5-ka e34 i to znaczna :wink:

 

 

Dixi gdzie te KONKRETNE argumenty ??? Czyzbys juz zapomnial jaki e36 to szrot (wg. Ciebie) ???

 

 

Wracajac do tematu: tylko 525i :D

[Dixi]

napisalem sporo wystarczy przeczytac pare moich postow w tym watku to raz dwa e34 jest tansza od E36 w ekspoatacji bo sie mniej psuje :mrgreen:

trzy to jest moje zdanie sprawdzone na podstawie warsztatu mojego taty :wink: a cztery co tu sie bede rozpisywal wystarczy zobaczyc na forach najwiecej postow o awariach dotyczy wlasnie E36...

Dokladnie tylko 525 w kombi z klima i z podwojnym szyberdachem :D

[jack325e]

dwa e34 jest tansza od E36 w ekspoatacji bo sie mniej psuje :mrgreen:

 

Tansze w eksploatacji bedzie auto w lepszym stanie, nie wazne czy to e34 czy e36.

 

Dokladnie tylko 525 w kombi z klima i z podwojnym szyberdachem :D

 

Podwojny szyber super sprawa , gorzej jak zacznie sie psuc, mialem z tym kiedys przeboje :roll2:

 

Nikt tu nikogo nie proboje przekonywac ze e36 jest lepsze/gorsze od e34 ! Wszystko zalezy do czego bedzie auto niezbedne, no i kto co lubi, jedno i drogie jest :cool2: (wg. mnie)

 

PZDR