BMW x3 G01 Diesel czy benzyna ?

[witus1996]

Wracając do tematu... Ciekawe czy zmieni się i kiedy M40i. Zrobiła się spora różnica cenowa pomiędzy 40d a 40i.

[ras_f34]

Ogolnie warto teraz odwiedzic swego lokalnego dealera. Czesc aut zostala zamowiona z wyprzedzeniem w kontyngencie do produkcji z USA, teraz gdy sprzedaz spadla mozna wynegocjowac calkiem niezly rabat.

[filipo12]

Pytanie do znawców, na jaki rabat można liczyć a jaki następnie można wynegocjować przy zakupie do produkcji? Mam tu na myśli te mocniejsze silniki.

[ryb55]

pod 20% może być osiągalne

[Bart111]

Nie wiem jak X3, ale X1 do produkcji wchodzac z ulicy dostaje sie po 21-22%, a te przedliftowe z 2019 ze stocku powyzej 25% w zaleznosci od konfiguracji

[DareqG]

Jak w temacie 20i czy 20d, generalnie od diesla chciałem już uciec, robię do 15tyś km rocznie, raczej w koło komina, czasem jakaś trasa.

BMW będzie pierwszy raz, z racji małych przebiegów trzymam auto tak z 6 lat.

Podobają mi się nowe technologie, nawet brałem pod uwagę RAV4 hybryda, ale wnętrze auta mocno odstaje od BMW.

[kicaj]

sam sobie odpowiedziałeś...

[conner001]

Żona śmiga 3.0i i jest zadowolona. Mówi że duża różnica co do "klekota" :D Chyba chodzi jej o komfort :D

Silnik daje spoko radę w tej budzie a i spalanie w miarę tak średno ok 10.

[Kaczy57]

Jeśli chcesz uciekać od diesela, 20i będzie bardzo dobrym wyborem.

[DareqG]

Jutro biorę na weekend X3 20i więc trochę się wyjaśni.

Generalnie do diesla nic nie mam, ale wszyscy teraz biorą benzynę albo hybrydy.

[KrzychoM]

Niekoniecznie... Proszę tu nie uogólniać. :wink:

[KrzychoM]

Ale wracając do tematu to jeśli miałbym wybrać 20d lub 20i to zdecydowanie brałbym 20d, aktualnie z układem miękkiej hybrydy.

Jeździłem przez weekend X3 20d i także przez inny weekend jeździłem X4 30i.

Mówię tu o odczuciach, nie o danych na papierze.

X3 20d jeździło mi się przyjemniej, bardziej odczuwalne przyśpieszenia, zwłaszcza od niskich prędkości.

20d to bardzo kulturalny diesel i dość cichy mimo 4 cylindrów.

X4 30i też przyśpiesza, ale nie czuć tego przyśpieszenia, przyśpiesza bardzo płynnie, prawie że liniowo.

20i nie jeździłem, ale podejrzewam, że charakterystyka przyśpieszania też będzie liniowa i tego przyśpieszania będzie czuć jeszcze mniej niż w 30i.

20d będzie mniej palić, a jak ktoś ma cięższą nogę to będzie palić sporo mniej niż 30i. 20d 7-10 l/100km, a 30i 8-15 l/100km, w zależności od ciężkości prawej nogi.

30i mało pali tylko przy spokojnej jeździe, 20i podobno pali tyle samo - niektórzy twierdzą, że więcej niż 30i.

20i ma potencjał na moda, można z niego wykrzesać bez problemu, małym kosztem chyba nawet 280KM, ale to po gwarancji, albo na własne ryzyko.

[ryb55]

Żeby 30i paliło 15l to trzeba je pałować na maksa wszędzie gdzie się da i i tak ciężko będzie to osiągnąć.

Diesel wbija w fotel bo ma inny moment, ale to nie znaczy, że przyspiesza lepiej niż benzyna...

20d jest cichy i przyjemny, ale do 30i nadal dzieli go pod tym względem przepaść

[nazwaUzytkownika1685050697]

Ale wracając do tematu to jeśli miałbym wybrać 20d lub 20i to zdecydowanie brałbym 20d, aktualnie z układem miękkiej hybrydy.

Jeździłem przez weekend X3 20d i także przez inny weekend jeździłem X4 30i.

Mówię tu o odczuciach, nie o danych na papierze.

X3 20d jeździło mi się przyjemniej, bardziej odczuwalne przyśpieszenia, zwłaszcza od niskich prędkości.

20d to bardzo kulturalny diesel i dość cichy mimo 4 cylindrów.

X4 30i też przyśpiesza, ale nie czuć tego przyśpieszenia, przyśpiesza bardzo płynnie, prawie że liniowo.

20i nie jeździłem, ale podejrzewam, że charakterystyka przyśpieszania też będzie liniowa i tego przyśpieszania będzie czuć jeszcze mniej niż w 30i.

20d będzie mniej palić, a jak ktoś ma cięższą nogę to będzie palić sporo mniej niż 30i. 20d 7-10 l/100km, a 30i 8-15 l/100km, w zależności od ciężkości prawej nogi.

30i mało pali tylko przy spokojnej jeździe, 20i podobno pali tyle samo - niektórzy twierdzą, że więcej niż 30i.

20i ma potencjał na moda, można z niego wykrzesać bez problemu, małym kosztem chyba nawet 280KM, ale to po gwarancji, albo na własne ryzyko.

20i to przy 20d, 30i jest muł. Nawet sobie niewyobrazasz, jaka jest przepaść miedzy 20d, 30i a..... 20i.....

[baster]

Ale wracając do tematu to jeśli miałbym wybrać 20d lub 20i to zdecydowanie brałbym 20d, aktualnie z układem miękkiej hybrydy.

Jeździłem przez weekend X3 20d i także przez inny weekend jeździłem X4 30i.

Mówię tu o odczuciach, nie o danych na papierze.

X3 20d jeździło mi się przyjemniej, bardziej odczuwalne przyśpieszenia, zwłaszcza od niskich prędkości.

20d to bardzo kulturalny diesel i dość cichy mimo 4 cylindrów.

X4 30i też przyśpiesza, ale nie czuć tego przyśpieszenia, przyśpiesza bardzo płynnie, prawie że liniowo.

20i nie jeździłem, ale podejrzewam, że charakterystyka przyśpieszania też będzie liniowa i tego przyśpieszania będzie czuć jeszcze mniej niż w 30i.

20d będzie mniej palić, a jak ktoś ma cięższą nogę to będzie palić sporo mniej niż 30i. 20d 7-10 l/100km, a 30i 8-15 l/100km, w zależności od ciężkości prawej nogi.

30i mało pali tylko przy spokojnej jeździe, 20i podobno pali tyle samo - niektórzy twierdzą, że więcej niż 30i.

20i ma potencjał na moda, można z niego wykrzesać bez problemu, małym kosztem chyba nawet 280KM, ale to po gwarancji, albo na własne ryzyko.

20i to przy 20d, 30i jest muł. Nawet sobie niewyobrazasz, jaka jest przepaść miedzy 20d, 30i a..... 20i.....

 

Wyrażając tę opinię opierasz się na swoich odczuciach czy na pomiarach dokonanych przy użyciu profesjonalnego urządzenia?

[Bart111]

moim zdaniem, chcesz miec diesla z jego wadami i zaletami to wybor jednoznaczny 2.0d, a chcesz miec benzyne to 2.0i i jesli mocy za malo, to modyfikacja elektroniczna i masz wtedy 260-280KM. Chyba nie warto doplacac do 3.0i, bo koszt chiptunningu to 2500zl a roznica w konfiguratorze to 30 000zl :) W 2.0i i 3.0i srednica tarcz hamulcowych identyczna, wiec nie ma obawy ze hamulce sie przygotuja majac troche wiecej mocy.

[Baq4]

Cześć , co do hamulców to przy m paku w 30 i wskakują hamulce m, bez dopłaty. Powiem tylko że warto, różnica jest duża. Przesiadłem się na 30i g01 m pakiet, z f25 20 i x linę, i różnica jest zdecydowanie na plus. 20i do miasta wystarczy, krótkie trasy.

[iap1107]

Witam, zainteresowany jestem zakupem X3, proszę użytkowników G01 o opinie na temat silnika: 2.0 benzyna, 252 KM oraz 2.0 diesel, 190 KM. Chodzi mi o awaryjność, na co zwrócić uwagę przy przebiegu rzędu 60-90 tys km, słabe i mocne strony obu jednostek. Rzeczywiste spalanie, elastyczność. Nie chce porównywać tych jednostek do siebie, ale dowiedzieć się czegoś jak na codzień użytkuje się takie silniki. Za wszelkie praktyczne spostrzeżenia co do użytkowania na przestrzeni kilku lat, obsługi, ewentualnych kosztów czy awarii będę wdzięczny.

[andrzejs82]

kolego 2.0D jest od kilku ładnych lat na rynku, chyba wszystko już o nim powiedziano, Poszukaj info na tym forum. Ja go mam od roku, zrobiłem 36K, wymiana oleju co 10-12K, silnik do X3 daje radę , spalanie trasa/miasto 7-7,5L. Ogólnie polecam, na tą chwile działa idealnie.

[Jauer]

Ja również stoję przed tragicznym dylematem diesel/benzyna. Mam zabookowane auto, ale wątpliwości mam nadal ;-)

Robię rocznie 16000-20000km (80-90% to autostrada, reszta miasto). Chciałem jak wielu uciec od diesla, szczególnie, że 30d jest poza moim budżetem, a diesel R4 kojarzy mi się z dużo niższą kulturą w pracy (dźwięk, "efekty" przy ruszaniu i start&stop). Wybrałem 30i. Nie miałem niestety okazji jeździć testowo 20d, mogę opierać się tylko na opiniach i testach online. Nie wiem też jak jeździ 20d z większym przebiegiem, czy pojawiają się problemy tj. DPF, zużycie elementów, większe wibracje, hałas etc.

Jeździłem testówkami 20i i 30i i podobała mi się miękkość i elastyczność. Cisza. Kultura pracy. Smoooth na maksa. Każdy handlowiec w salonie będzie chwalił każdy wariant jak tylko wyczuje, że skłaniasz się ku danemu modelowi. Dlatego chciałbym poznać opinie użytkowników.

Wcześniej testowałem Mercedesa GLB/GLC z 2l dieslem, no i... było słychać i "czuć", że to silnik wysokoprężny. Nawet przy miękkiej hybrydzie ten silnik startuje inaczej, bardziej twardo, potrafi szarpnąć.

Prawdopodobnie odpowiedziałem sobie sam, wybierając 30i, ale chętnie poznam jeszcze Wasze odczucia z wersji 20d/20i/30i.

Czy kalkulacja, że średnie spalanie między 20d, a 30i to mniej więcej 2l jest REALNA, czy różnica będzie jednak większa przy spokojnej autostradowej jeździe (130-150kmh) ?

Z góry dziękuję.

[arj1989]

Jeździłem 20d oraz 30i. Zupełnie dwa różne silniki. Diesel jak opisane wyżej ciągnie od dołu, przez moment obrotowy wręcz zachęca do wciskania gazu. W 30i natomiast wręcz odwrotnie, brakowało mi tej elastyczności. Mimo silnika turbo miałem wrażenie, że dół był bardzo słaby. Auto zmieniało oblicze dopiero przy wciśnięciu pedału gazu na 3/4 lub więcej, wgniatało w fotel i predkość dynamicznie wzrastała. 
Musisz sobie odpowiedzieć czy potrzebujesz auta do tzw. cruisingu czy odrobiny fun'u. Więcej frajdy przy redukcji i wysokich obrotach da 30i, ale będzie to obarczone dużo wyższym spalaniem, auto jest baaaardzo wrażliwe na siłę wciskania gazu (miasto 11.5 przy bardzo spokojnej jezdzie, trasa krajówkami 7.5). Diesel za to nie ma takiej mocy, czuć że przy wyższych prędkościach dostaje już trochę zadyszki, oszukuje momentem i odczuciami, masz wrażenie że rozpędzasz się szybciej niż w 30i (choć wcale tak nie jest, suchych wyników nie oszukasz i 30i jest duuuużo dynamiczniejsze). Co do spalania nie ważne jak jeździłem spaliło 7.5 średnio. W mieście nie przekraczało 8.5l, w trasie krajówkami 5.7, przy autostradzie wiele zależy od prędkości, to jednak wysokie i szerokie auto więc opory toczenia dają się we znaki. Na youtube są fajne filmiki, które pokazują spalanie przy danych prędkościach tych obu jednostek. Najlepiej jest się przejechać obydwoma i wtedy podjąć decyzję.

Mnie osobiście bardzo podobał się charakter jazdy dieslem, mocny dół i to zachęcanie do wciskania gazu, a zarazem normalne spalanie w 2 tonowym samochodzie, brakowało za to trochę mocy (auto rozpędza się jak większość rynkowych kompaktów). W 30i podobała mi się moc, ale mocno nie przypasowało, że muszę auto wkręcać na wysokie obroty, żeby odczuć dynamikę jednostki. Bez tego auto wydawało się takie nijakie 😛. Dlatego mimo, że robię przebiegi rzędu tylko 10-15 tys na rok i to w stosunku 70%/30% miasto / trasa zdecydowałem się zamówienie na 30d 🙂

[dizel1982]

U mnie były identyczne odczucia jak u kolegi wyżej. Kupując X4 mocno zastanawiałem między 30i a 20d. 20i w ogóle nie brałem pod uwagę w tym samochodzie. To dobry silnik do trójki ale na pewno nie do suva więc jeżeli komuś choć odrobinę zależy na dynamice i wyjeżdża czasem poza miasto, radzę darować sobie ten silnik. Wracając do 30i i 20d. Mimo że 30i na papierze wypada lepiej to odczucia są bardzo kiepskie. Wrażenie jakby się jechało wolnossącą benzyną. Kompletnie jak nie BMW. W 20d mimo tylko 190km, jednak czuć że to przyspiesza. Jedyne nad czym teraz bym się zastanowił to nad 30d ale nie ze względu na moc czy przyspieszenie lecz ze względu na 6 garów. To jednak lepiej brzmi. Aczkolwiek swoją drogą, szkoda że BMW nie ma u siebie w ofercie podniesienia mocy w 20d. Ten silnik ma spory potencjał i bez problemu, bez żadnej szkoda dla silnika i osprzętu, dało by się wyciągnąć z niego 220 - 230km i 440 - 460nM momentu. A wtedy ten samochód jeździł by już naprawdę rewelacyjnie. Ale niestety nie oferują a ja na coś takiego się nie zdecyduję ze względu na gwarancję także pozostaje mi się cieszyć z tego co mam. 

[QWERtyy]

Godzinę temu, dizel1982 napisał(a):

Aczkolwiek swoją drogą, szkoda że BMW nie ma u siebie w ofercie podniesienia mocy w 20d.

W serii 3 i 4 było kiedyś coś takiego. Nazywa się to M performance power kit. Polegało to na dodaniu wydajniejszego intercoolera i ingerencji w sterownik. Efektem było podniesienie mocy o 16 koni i 40 Nm za "jedyne" 6k PLN. Co prawda tuner by to ogarnął za połowę tej ceny i przyrosty byłyby większe, ale czego się nie robi dla gwarancji.

[dizel1982]

Aktualnie nic takiego nie ma a przynajmniej nie w X4 :). Tak twierdzi ASO. 

[QWERtyy]

Obstawiam, że usunęli tę opcję bo nie było na nią zbyt wielu chętnych.