Ukradl mi listwe ... i nagral sie na kamere

[KUJON]

Oktaw ale mnie teraz rozbawiłeś :D :D :D oczywiście w pozytywnym znaczeniu, te kanapki to mnie rozbroiły hehhehehe, już wiem że mój dzisiejszy dzień w pracy będzie mega wesoły :cool2: .

a tak na poważnie to co ma wspólnego głupi listwa (kawałek plastiu) z mordowaniem ludzi :?: a niech mi ktos pokaże gdzie napisałem że chce pić wódke ze złodziejami :duh: :?:

Są wieksze problemy na tym świecie ale kolega sam zadecyduje co z tą sprawą zrobić . Ja wszystkim życze żeby takie akcje omijały nasze BMW z daleka. Pozdro i luzz :D

[MAJSU_WuWuA]

no to zgłaszajcie na Policje, jak macie AC, albo lakiernika szklaża z krótkimi terminami oczekiwania

Aha czyli jak by ci zawineli felgi pod marketem i miałbyś wszytsko na tasmie to byś kupił nowe z AC i nic nie zgłaszał bo może potem ci cały samochód ukradną ?? :duh: Typek który kradnie uzywane listwy z samochodu napewno jest grubym "gangsta" z zastępami żołnierzy gotowych iśc za nim w ogień... Prędzej przyjdzie przeprosic i pogadac żeby wycofac zeznanania.. Ludzie czytają takie wypowiedzi jak twoja i boją się na Policję chodzic nawet jak im telefon komórkowy ukradną bo zaraz ich ktoś namierzy i dom im spali !!![/b]

[KUJON]

nie wiem skąd wy macie takie porównania listwy drzwiowej , najpierw do morderstwa potem do alufelg, przecież listwe można dokupić na allegro za 70-80zł , a życie ludzkie jest bezcenne, natomiast łądne felgi to 2-2,5 tyś PLN , to jest niezła rozbieżność...

Ale sie z tego zrobiła sprawa kryminalna... , ja już sie nie bede wypowiadać w temacie bo jeszcze ktoś pomyśli że propaguje nielegalny tryb pozyskiwania majątku, albo jestem w jakiejś mafii :D

Spadam robić kanapki i wódkę schłodzić ;)

Chciałbym tylko z ciekawości za jakiś czas przeczytać tutaj jak s[rawa sięskończyła.

Pozodro i więcej luzu :)

[Bartek]

to rozwiążmy policję, zlikwidujmy kodeks karny bo po co one...

 

Jeżeli ma to działać tak jak w Polsce to jestem ZA.

Wracając do tematu to ja bym sprzedał to nagranie głównemu aktorowi za 2.000 + listwa. Będzie mu się to opłacało (mimo że dostanie po kieszeni) i może się czegoś nauczy. Jest jeszcze inna opcja ale to zależy czy jest większy od Ciebie czy nie :P .

[marcin325tds]

moim zdaniem sprawa banalna, idziesz na policje, listwa z allegro i tyle. zlodziej ma nauczke, ty niestety za listwy musisz zapłacić, takie życie...

[alban76]

to rozwiążmy policję, zlikwidujmy kodeks karny bo po co one...

 

Jeżeli ma to działać tak jak w Polsce to jestem ZA.

Wracając do tematu to ja bym sprzedał to nagranie głównemu aktorowi za 2.000 + listwa. Będzie mu się to opłacało (mimo że dostanie po kieszeni) i może się czegoś nauczy. Jest jeszcze inna opcja ale to zależy czy jest większy od Ciebie czy nie :P .

 

jestem za. Niech odda listwy i te 2.000 zł wpłaci na jakąś fundacje - powiedzmy na fundacje walki z przestępczością :)

[oktaw]

Kujon, pytałeś gdzie napisałeś o piciu wódki...

Idź do kolesia powiedz jak jest, żeby ci listwe oddał , po drodze niech kupi 0,5 l na pojednanie i rozejdzcie sie pokoju.

o tu ^

a co do porównań... złodziej jest złodziejem, niezależnie czy kradnie listwy za 80zł czy furę za 80.000.

A z tym mordercą to tak mi się jakoś wymyśliło... no bo skoro nie ma sensu zgłaszać na policję kradzieży, to nic nie zgłaszajmy, przestępcy wszelacy będą sobie łazić po ulicach i może któryś mi w czapkę dla humoru przywali. I rozwiążmy policję a policjantów wyślijmy... :think: - choćby do budowy autostrad. Jak się te 100.000 luda za łopaty złapie i asfalt zacznie polewać, to zaraz z pcimia do pasłęka autobanę położą :mrgreen:

Kujon... luzu ja mam dużo, już nawet w stawach zaczyna się odzywać... taki wiek, że niedługo zamiast kiery z beemki balkonik trza będzie łapać :mrgreen:

Pozdro i mroź tą wódę... ja też, w końcu to dzień weselny, piatek i w ogóle.. dwa dni luzu. Ja już od poniedziałku mrożę na tę okoliczność

Pzdr!

 

Ale kolegi Bartka nie rozumiem - anarchista jaki czy co... a gdzie to lepiej działa, poza może chinami i ugandą

Edytowane 22 Września 2006 przez oktaw

[zalew]

jesli to jakis ment, co z kilometra widac ze nie krepuje sie dalej krasc to obij mu ryja i nalicz na listwy + fatyge, jak nie odda to policja

jesli koles ma w miare normalne towarzystwo to narob mu wstydu przy znajomych, kaz zalozyc listwe, umyc i zatankowac fure

albo tak czy siak obij ryja i nalicz

[IGI]

Na policje bym poszedl i koniec.

Jak wszyscy bedziemy takie sprawy olewac to zlodziejstwo sie bedzie czulo bekarne.

Co do niskiej szkodliwosci czynu nie wiem skad sie to bierze ze ludzie o tym pisza ale nie ma czegos takiego.

Swego czasu na pewnym forum komputerowym jeden z uzytkownikow zostal oszukany na okolo 200 zl, nie wymiekl zglosil sprawe na policje, i oszust zgrywajacy najpierw twardziela dzwonil pozniej prawie placzac prosil o wycofanie sprawy :mrgreen:

[oktaw]

IGI, co do niskiej szkodliwości czynu masz rację i jej nie masz...

Niskiej nie ma, jest ZNIKOMA :mrgreen:

 

art. 1 par. 2 Kodeksu Karnego z 06.06.1997r.

" Nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma."

 

Czyli w skrócie - można popełnić czyn zabroniony, za który się nie odpowie, bo szkodliwość jest ZNIKOMA, więc nie jest on przestępstwem. Trochę to może skomplikowane, ale coś takiego funkcjonuje. Więc jeśli ktoś popełni przestępstwo to odpowie za to, ale jeśli ktoś popełni czyn zabroniony o znikomej szkodliwości społecznej nie odpowie... rozszerzenie tematu zostawiam prawnikom lub policjantom[/img]

[zalew]

ponizej 250pln wartosci przedmiotu nie grozi mu wyrok, powyzej tego moze dostac zawiasy za kradziez albo wiezienie, zaleznie co ukradl, za ile i czy byl wczesniej karany/notowany

 

wlasnie od tych znikomych szkodliwosci spolecznych kiedys bylo kolegium do spraw wykroczen gdzie dostajesz kare pieniezna za to co zrobiles; teraz juz chyba nie ma i zamiast tego jest sad grodzki, ale tez niech lepiej sie wypowie ktos kto sie zna.. o ile sie nie myle jesli np sie upiles i zaczales rzucac kamieniami i komus stlukles szybe w aucie to sad grodzki, jesli stlukles ja po radio to chyba normalnie wyrok za kradziez...

[KUJON]

Kujon, pytałeś gdzie napisałeś o piciu wódki...

Idź do kolesia powiedz jak jest, żeby ci listwe oddał , po drodze niech kupi 0,5 l na pojednanie i rozejdzcie sie pokoju.

o tu ^

nie chodziło mi o picie wódki ze złodziejem,tylko niech flache kupi a potem to niech spie.... ale nieważne , łikend sie zaczął wódka w lodówce już sie mrozi, a kanapki pewnie też sie nie ostoją.

P.S. Oktaw dbaj o zdrowie nie tylko o beemke :)

[oktaw]

P.S. Oktaw dbaj o zdrowie nie tylko o beemke :)

ołkej! - powiedział oktaw gasząc już chyba 20 dzisiaj papierosa :wink:

 

no to łikend czas zacząć... :cool2:

[GarD]

Sam musisz zdecydować co z takim delikwentem zrobić. Musisz tą sytuacje ocenić z własnego punktu widzenia. Masz dowody, jesteś poszkodowany. Ciężko w tej sytuacji doradzic... mysle ze sam wiesz najlepiej. Szczerze mowiac, mnie krew zalewa przez takich ludzi. Gdyby ukradł mi listwy w moim samochodzie to z pewnoscia bym nie miał ochoty na polubowne załatwienie sprawy. No chyba, że to jakiś człowiek zdesperowany wielce, żona go zdradza itp. Bardzo mu sie listwy spodobaly, wiec pomyslał że pozyczy (na wieczne oddanie :x ).

 

To zależy też w duzej mierze od Twojego charakteru. Mnie by mocno korciło, żeby spuścić takiemu solidny łomot. Jednak musisz się potem liczyc z czyms takim, o czym pisał Kujon - mianowicie o rewanżu. Kwestia indywidualnego punktu widzenia! Możliwych rozwiązań jest wiele, musisz sam ktores z nich wybrac. Pomyślnego załatwienia sprawy życzę!

[m_benz]

najlepiej zrob tak

idz do niego na poczatek liscia zeby chlopak czul troche respektu

i "na jutro listwa i 500 zl za fatyge jezeli nie to inaczej rozwiazemy ta sprawe"

jezeli nie spelni tego to wtedy idz na policje

[KUJON]

albo zrób tak zorganizuj wieczorkiem jakiś spocik w twoim mieście , podjedźcie do goscia na 17 beemek noi potem... king bruce lee karate mistrz ;););) myśle że na listwie sie nie skończy i każdy wtedy znajdzie sobie jakąś częśc do swojego samochodu ;) ;) ;)

[zalew]

z liscia? a nie kopniak z polobrotu?

 

:D:D:D

[GarD]

z liscia? a nie kopniak z polobrotu?

 

:D:D:D

 

Taa ... kopniak z półobrotu sponsored by Chuck Norris ;D tylko uważaj, żebyś go potem nie musiał ze ściany zeskrobywać :(

 

A może lepiej tak, jak Zidane Materazziego potraktował? Z bańki na dzien dobry :twisted:

[ROBERT MALINOWSKI]

Hmmm zastanawiam sie co gosciowi zrobic....

 

Moja rada to kompilacja kilku wcześniejszych pomysłów.

 

1, Zrób trzy kopie kasety.

2. Pójdź do typa i powiedz mu, że wiesz, że ma Twoją listwę. O kasecie nie wspominaj. Zasugeruj, że listwa + 1000 zł załatwi sprawę.

3. Jak odzyskasz listwę i 1000zł powiedz mu o kasecie którą wyceń na 500zł.

4. Jak dostaniesz 500zł to powiedz mu, że stróż (ten od kamery i video) ma niestety kopię kasety ale chętnie ją odda za 300zł i flaszkę.

5. Po wipiciu flaszki (na trzeźwo) możesz już mu niewerbalnie wytlumaczyc jak zlym pomyslem byla kradziez listwy. Zaraz po tym udaj się na komendę, pokaż kasetę i powiedz że zostałeś przez niego napadnięty i pobity po tym jak zażądałeś zwrotu listwy. Powiedz też, że Cię straszył (groźba karalna). Pewnie go przymkną.

6. Jak wyjdzie pojedź do niego w 10 beemek i powiedz, że jak kradł Ci listwę to uszkodził Ci lakier. Zasugeruj za malowanie jakieś 500zł bo przecież jesteś jego przyjacielem i na policję już nie pójdziesz.

Powodzenia!

[Mateusz_S1]

najlepiej zrob tak

idz do niego na poczatek liscia zeby chlopak czul troche respektu...

dokladnie, nie zaraz go prac, tylko z liscia zeby lepiej slyszal

...i "na jutro listwa i 500 zl za fatyge jezeli nie to inaczej rozwiazemy ta sprawe"

wlasnie tak powinno sie to zalatwic (ja bym wlasnie tak zrobil), oczywiscie mozesz zarzadac wiecej kasiory zeby zapamietal ze tak nie wolno robic... i jak by przyjechalo z toba jeszcze z 5-10 beemek :worried:, to gosciu prawdopodobnie by juz nie przejechal palcem o czyims BMW :D

[ltCobigt]

1, Zrób trzy kopie kasety.

2. Pójdź do typa i powiedz mu, że wiesz, że ma Twoją listwę. O kasecie nie wspominaj. Zasugeruj, że listwa + 1000 zł załatwi sprawę.

3. Jak odzyskasz listwę i 1000zł powiedz mu o kasecie którą wyceń na 500zł.

4. Jak dostaniesz 500zł to powiedz mu, że stróż (ten od kamery i video) ma niestety kopię kasety ale chętnie ją odda za 300zł i flaszkę.

 

I jeszcze po 100-kę się wrócić bo kuzyn portiera też chciał by mięć z tego udział :lol:

 

Nie trawie złodziejstwa i jak dla mnie to chyba nie było by większej przyjemności jak wpie...... takiemu typowi, a i przy okazji jak by się dało to jeszcze wyciągnąć od niego jakiegoś grosza, bo w końcu trochę mi pięść spuchła od Twojej głowy :D Ale trzeba się jednak z tym liczyć że w tym kraju nawet złodziej ma swoje prawa i jeszcze może Cię oskarżyć o pobicie :|

[oktaw]

Moja rada to kompilacja kilku wcześniejszych pomysłów.

 

1, Zrób trzy kopie kasety.

2. Pójdź do typa i powiedz mu, że wiesz, że ma Twoją listwę. O kasecie nie wspominaj. Zasugeruj, że listwa + 1000 zł załatwi sprawę.

3. Jak odzyskasz listwę i 1000zł powiedz mu o kasecie którą wyceń na 500zł.

4. Jak dostaniesz 500zł to powiedz mu, że stróż (ten od kamery i video) ma niestety kopię kasety ale chętnie ją odda za 300zł i flaszkę.

5. Po wipiciu flaszki (na trzeźwo) możesz już mu wpier...ć. Zaraz po tym udaj się na komendę, pokaż kasetę i powiedz że zostałeś przez niego napadnięty i pobity po tym jak zażądałeś zwrotu listwy. Powiedz też, że Cię straszył (groźba karalna). Pewnie go przymkną.

6. Jak wyjdzie pojedź do niego w 10 beemek i powiedz, że jak kradł Ci listwę to uszkodził Ci lakier. Zasugeruj za malowanie jakieś 500zł bo przecież jesteś jego przyjacielem i na policję już nie pójdziesz.

Powodzenia!

 

ło jezu, Robert ja to ci nawet liścia z samochodu chyba nie zdejmę :mrgreen:

ten co się porwał na twoją piątkę chyba jakiś nienormalny był..

a przy okazji bo wyjechałem i umknął mi temat... jak tam w sprawie? złapany, samochód odzyskany, czy... kupa?

 

a do tych kolegów co to tak z liścia proponują walić...a co ma chłopak zrobić jeśli nie jest norrisem, albo tamten ma większe liście, albo w ogóle jest pacyfistą i rastafarianinem z odnowy w duchu świętym? Jakoś tak chętni do bicia jesteście, ciekawe czy poza matrixem też :wink: No i kupa będzie jak te 10 czy 17 beemek podjedzie pod... garaże gdzie batalion czołgów będzie stał i jedna beemka dowódcy - z nową listwą :twisted2:

[DRAGAR]

HEh , a ja mam swoją teorię! Zgłosisz na policje, zrobisz sobie tylko głodnego zemsty wroga i jak kolega powyżej napisał upiększy Ci autko idealnie. Ja bym go idealnie wymasował :norty: i poprosił o zwrot listwy NOW!!!! Nie ma? Kolejny masaż - do skutku. niech się luj szacunku nauczy. Z doświadczenia już wiem że dobry masaż lekarstwem na wszelką głupotę. Do takich cwaniaczków inaczej nie przemówisz, innego języka nie znają jak lęk!

[ROBERT MALINOWSKI]

ten co się porwał na twoją piątkę chyba jakiś nienormalny był

 

Chyba tak :D :D :D ale z tego co mi wiadomo są grupy osób nigdy nie karanych, które "robią" dany model auta i do których trudno dotrzeć :(

[Bartek]

1, Zrób trzy kopie kasety.

2. Pójdź do typa i powiedz mu, że wiesz, że ma Twoją listwę. O kasecie nie wspominaj. Zasugeruj, że listwa + 1000 zł załatwi sprawę.

3. Jak odzyskasz listwę i 1000zł powiedz mu o kasecie którą wyceń na 500zł.

4. Jak dostaniesz 500zł to powiedz mu, że stróż (ten od kamery i video) ma niestety kopię kasety ale chętnie ją odda za 300zł i flaszkę.

5. Po wipiciu flaszki (na trzeźwo) możesz już mu wpier...ć. Zaraz po tym udaj się na komendę, pokaż kasetę i powiedz że zostałeś przez niego napadnięty i pobity po tym jak zażądałeś zwrotu listwy. Powiedz też, że Cię straszył (groźba karalna). Pewnie go przymkną.

6. Jak wyjdzie pojedź do niego w 10 beemek i powiedz, że jak kradł Ci listwę to uszkodził Ci lakier. Zasugeruj za malowanie jakieś 500zł bo przecież jesteś jego przyjacielem i na policję już nie pójdziesz.

Powodzenia!

 

Piękne. Ja bym jeszcze na komendzie dodał coś o lewej wódce, fałszywych pieniądzach które Ci wciskał i zasugerował przeszukanie wszystkich miejsc w których często przebywa.

Na koniec możesz wspomnieć, że proponował Ci zakup paliwa po 2zł i taniego sprzętu RTV "mówił coś o jakimś TIRze".

Powodzenia !!!