Adaptacja 6hp26

[radoboski95]

Witam. Przy przebiegu 275k wymieniłem dynamicznie olej w 6hp26. Brak papierów zza granicy przyczynił się do tej decyzji, nie wiedziałem czy był kiedykolwiek wymieniany. Fachowcy powiedzieli ze był brudny ale bez opiłków, nie zrobili adaptacji bo według nich gdy chodzi wszystko okej to oni jej nie robią. Mowiłem im o swoich podejrzeniach konwertera, ale jeździli autem ciepłym a na razie on objawia się tylko na zimnym i powiedzieli ze wszystko jest cacy. Mam przebieg 279k, objawy konwertera tzn. falowanie obrotow, z gorki puszcze nogę z gazu na zimnym szarpie faluje. Zadzwoniłem do topowej firmy regenerującej konwertery, 920 zł Pan powiedział że w przypadku 4-tysięcznego oleju nawet mogę go zalać na nowy, zregenerowany konwerter. Zadzwoniłem w dwa miejsca w mojej okolicy które by mogły te przekładkę zrobić. Jeden Pan powiedział że broń Boże on mi tego oleju nie zaleje, miska musi nowa być, to nie ważne ze caly zestaw ma 4000km, drugi Pan powiedział że remontuję mi cała skrzynię z konwerterem ZF całościowo za około 6000, inaczej nie robimy, bo do bmw i skrzyń hp26 się konwerterów nie regeneruje tylko kupuje nowe( a ZF przecież nawet regenerowane sprzedaje przez siebie) przecież on przez telefon wie ze mam całą skrzynie wysypaną. Nie wiem co robić. Konwerter samemu ciężko jest wymienić, nie chodzi o wagę skrzyni tylko jakaś tam precyzja z która musi siąść na wałek, że ogólnie można coś urwać albo po prostu nieumiejętnie uszkodzić, tak czytałem. Czy łudzić się że adaptacja coś pomoże, czy nawet szkoda tego ruszać żeby nie pogorszyć sytuacji, a zacząć gromadzić graty tj, konwerter nowy olej i szukać osoby która to zrobi? Ludzie przy falowaniu wymieniali same konwertery robili po 40,50 tysięcy i pisali że jest wszystko okej.. A tu będą prać mózg człowiekowi żeby wszystko robić i zostawiać tysiące u nich skoro auto nie przejawia innych objawów niż problem z lockupem i sprzęgłem hydrokinetycznym, nawet nigdy mi skrzynia nie skoczyła w tryb awaryjny a już całą skrzynie robić..A jeżeli adaptować to procedurą ZF? Chociaż nie wiem czy jest to możliwe w naszych warunkach drogowych, chyba musiałbym wynająć pas startowy. Czy może zwykła procedura opisywana na forum że 5 razy rozpędzić auto do 6 biegu i hamując silnikiem do 50.. Liczę na waszą pomoc bo pasuje wkońcu zakonczyc temat pt. falujące obroty :D Pozdrawiam

[fioletowy11]

Adaptacja nic nie pomoże, skrzynia jest w pewnym stopniu zużyta i reset ustawień może więcej zaszkodzić niż pomóc. Przy wymianie konwertera trzeba zmienić też olej, mimo tego że niedawno zmieniałes. Konwerter kiedy tak sobie faluje obrotami to wydobywa się z niego sporo opiłków, nie musisz zmieniać całego oleju tylko tyle ile wyleci i filtr.

Koszta powinny się zamknąć w 2000 zł za taką robotę, wiem że taki mało spodziewany wydatek boli, ale chcąc jeszcze autkiem pojeździć nie ma innego wyjscia

Edit: po tej wymianie możesz skasować adaptacje i nie trzeba żadnej procedury. Po prostu musisz zrobić autem około 100 km jeżdżąc spokojnie bez szaleństw normalnie przyspieszając i hamując tak jak na codzien, ja tak zrobiłem po remoncie skrzyni i chodzi cacy aczkolwiek w twoim przypadku zastanowilbym się czy w ogóle to ruszać

[radoboski95]

Chodzi Ci z tym zastanowieniem się nad tym czy to ruszać o remont skrzyni czy o adaptacje po wymianie sprzęgła? Na razie jestem na etapie ze czekam na jakies pogorszenie bo każdy mechanik uznaje mnie za świra, gdy po kilku kilometrach do któregoś z nich dodajdę i auto już nie faluje :D musieli by jechać ze mną zimnym autem z rana albo zostawić musiałbym u nich auto na noc. Czekam z cierpliwoscia na rozwój sytuacji

[fioletowy11]

Chodziło mi o adaptację

Ja też miałem takie objawy tzn falujące obroty podczas spokojnej jazdy na zimnym, po zagrzaniu problem ustępował, jednak u mnie zaczęło się szybko pogarszac do tego stopnia że jazda autem była bardzo nieprzyjemna, podczas zmiany biegu zaczęło samochodem telepac jakby urwała się poduszka pod silnikiem na dodatek skrzynia wydawała straszne dźwięki stąd decyzja o remoncie, w okolicy nie ma żadnego dobrego speca od skrzyń więc wysyłałem skrzynie do Białegostoku

I szczerze to dzisiaj albo szukalbym używki od polifta lub 535d (z tym że nie jestem pewien czy będzie pasować) i do tego konwerter od polifta albo tylko zrobiłbym sam konwerter bo skrzynia przed remontem pracowała w sumie niewiele gorzej niż teraz...

[radoboski95]

Zdaję sobie sprawę że 6hp26 z 2004r nie będzie chodzić jak skrzynie nowszej generacji, dlatego właśnie nie chce się nabrać na remont całej skrzyni, bo jeżeli teraz jestem zadowolony z jej pracy to i po remoncie będzie nie wiele lepiej. Miałem okazję prowadzić x5 z 2011 roku, jakiś 3.0d dokładnego oznaczenia nie znam, to pod górkę z obciążeniem 4 osób w samochodzie nie czuć zmiany biegu mając wciśnięty pedał gazu 40% w podłogę.. o tym moim 535d z 2004r mogę zapomnieć, wiadomo ze ta skrzynia jest wolniejsza itd... A nie jestem z tych którzy zapobiegawczo wymienią połowę części jakie tylko są w samochodzie

Edit: Miałeś przy wywalonym sprzęgle objawy twardego wbijania biegu? Chodzi mi głównie o 1 na 2 gdy mam otwartą szybę czuje jakby coś "buchło" w skrzyni i na autostradzie jak przy 140 zbije z gazem w podłodze na 5 albo 4, czasami zrobi to sztywno że szarpnie całym autem ale też nieregularnie, bo napisałeś że miałeś uczucie jakby urwała się poduszka

[fioletowy11]

to uczucie bardzo mocnych wibracji i telepania samochodem było odczuwalne w czasie zmiany biegu kiedy krótko mówiąc opadała wskazówka od obrotów, natomiast same zmiany biegów po rozgrzaniu auta były bardzo płynne, aż za bardzo bym powiedział, bo ciągle skrzynia chciała jeździć na 'półsprzęgle' bez załączania lock-upa, dlatego np, teraz po remoncie skrzyni samochód mi mniej pali, zwyczajnie nie męczy się tak jak wcześniej, przedtem przyspieszenie przy wciśniętym na 50% gazie było bardzo słabe, silnik wchodził na wyższe obroty ale słabo się rozpędzał i żeby sprawnie przyspieszyć musiałem dać mocno gazu a wiadomo że na nierozgrzanym silniku starałem się tego unikać. Ta skrzynia tak ma, nie jest już nowa i ma już oznaki zużycia to i czasami sobie przeciągnie albo wrzuci twardo bieg, jeżeli nie jest to uporczywe albo nieprzyjemne to nie walczyłbym z tym. Wiadomo, że gdybyś pojechał do mechaników i powiedział co i jak to większość z nich poleci Tobie remont skrzyni za 6000 bo tak jest wygodniej, natomiast ja jestem po takim zabiegu i owszem skrzynia teraz chodzi jak marzenie ale szczerze mówiąc nie powaliło mnie to na kolana bo i przed remontem pracowała dosyć dobrze.

Dlatego teraz możesz jeszcze rozważyć kupno używki od np. anglika, zauważyłem że często dość pojawiają się oferty z anglikami sprowadzonymi z przeznaczeniem na części, masz jeszcze auto sprawne to możesz pojeździć i posprawdzać, bardzo często w takich autach jest możliwość jazdy próbnej a to jest bardzo ważne przy kupnie używanej skrzyni, wiadomo że pewnie nie od razu i nie pod oknem pojawi się super okazja ale jeżeli poczekasz, poszukasz i pojeździsz trochę i uda Ci się kupić dobrą skrzynie to wtedy tylko profilaktycznie dałbym jednak konwerter do regeneracji bo predzej czy później przy takim przebiegu on bedzie do naprawy i miałbyś sprawny sprzęt za około powiedzmy 3000

Natomiast jeżeli chcesz to zrobić bardziej budżetowo to regeneracja konwertera i wymiana oleju, nowa płyta separacyjna i te akumulatorki ciśnienia, koszt również około 3000 i też po takim mini remoncie powinno być ok

Spróbuj się dowiedzieć czy podejdzie konwerter v102 od polifta, do mojego auta niestety nie pasuje ale ty masz 535 więc może będzie pasować a jest dużo lepszy niż f85 w wersjach przedliftowych

[KubsoNN]

Wymiana konwertera tylko z nowym olejem. Co do zmian biegów, proponuję Ci zregenerować również mechatronike. Niestety wiekszość serwisów skrzyń to jakaś mafia i ciągle słysze że albo remont generalny skrzyni albo nie robimy, lecz przy wymianie samego sprzęgła dołożyłbym regeneracje mechatroniki (ok 500zł za częsci) - gwarantuje ci że nie pozałujesz. Wyraźna zmiana pracy skrzyni a to ze względu głownie na spłaszczone tłoczki mechatorniki które nalezy wymienić.

Tutaj ich zdjęcie z mojego zabiegu (lewy zuzyty, prawy nowy)

https://ibb.co/vv1JTyY

[radoboski95]

Podejrzewam ze u mnie jest tak samo, pewnie do skrzyni nikt nie zaglądał nigdy. Ja chyba powoli zacznę gromadzić sobie części, tj elementy mechatroniki, olej. Wczoraj oglądałem to wszystko spod spodu to mam jeszcze wyciek z gniazda mechatronika którego nie raczyli usunąć paproki z wcześniej wspomnianej wymiany oleju, więc olej i miska w dół musi polecieć tak czy tak. Raczej będę szukał jakiegoś bardzo mądrego człowieka który naprawia "po godzinach" albo ma duże doświadczenie bo pracował w serwisach, a teraz się trudzi wszystkim. Wątpię żeby serwis ASB mi to ogarnął, znaczy się ogarnie ale w tak jak mówisz to jest mafia która sobie policzy za usługę zrzucenia i wrzucenia skrzyni 1500 zł. Swoją drogą jeden pan właśnie z ASB powiedział mi jeżeli kupię konwerter z ZF który mi on załatwi w granicach 2200-2500zł to wrzut zrzut skrzyni 900 zł, a jeżeli pójdzie do regeneracji i będzie wisiało auto na podnośniku to 1500 także mnie już nic nie zdziwi w tej branży :)

[KubsoNN]

pewnie nie zmienili bo sie nie chciało ze wzgledu na trudny dostep do niej. Akurat troche idiotycznie jest ona umiejscowiona w e60 ;p ja jak wymieniałem u siebie konwerter to wymieniłem od razu przelotke na wyjętej skrzyni, przynajmniej bez najmniejszego trudu ;D

[fioletowy11]

Dzisiaj zostawiłem auto u mechanika i po przejażdżce powiedział że jest poślizg na koszu C i trzeba to zrobić bo skrzynia mi umrze.... Masakra, zrobiłem może z 200 km po remoncie i już takie kwiatki

[radoboski95]

Jaki przewidywalny koszt?

[fioletowy11]

Zależy co dokładnie poszło nie tak, być może będzie to zrobione na gwarancji ale nie jestem pewien, same tarczki nie powinny być drogie jednak trzeba wziąć pod uwagę koszt oleju i filtrów, myślę że około 2500-3000, trzeba jednak wyeliminować np zbyt mały stan oleju lub problemy z konwerterem który podobne objawy daje

[radoboski95]

A te 200 km temu robiłeś konwerter?

[fioletowy11]

Tak, był regenerowany. Możliwe że jest to wina konwertera, trudno zweryfikować co dokładnie powoduje takie problemy

[radoboski95]

Przez takie akcje aż się odechciewa pompowania kasy w te skrzynię bo aż strach ile tam atrakcji kogo czeka, w 90% zawsze pakiet konwerter mechatronika rozwiązuje problem ale właśnie też czytałem na tym forum podobne tematy że ktoś po kapitalnym remoncie wyjechał i dalej nie było tak jak być powinno

[fioletowy11]

Mam gwarancję i nie zrobiłem nawet 400 km na tej skrzyni więc jeszcze nie jest ugotowana, z tym że mam 400 km w jedną stronę do warsztatu...

Tak jak piszesz odechciewa się dokładać do tego bo wydaje się że nie ma końca

[fioletowy11]

Mały update, auto mam naprawione przyczyną tych problemów było oprogramowanie.

[radoboski95]

Aktualizuję, jestem po regeneracji konwertera, wszystkie objawy ustały, auto nie faluje, przy puszczeniu nogi z gazu auto nie shamowywuje całe, pod górkę nie ślizga na tak zwanym półsprzęgle. Jedyna rzecz której nie wiem czy powinna występować przy zdrowej skrzyni, to zapinanie lockup. Przy prędkościach powyżej 60 on się zapina czy rozpina? Bo jak jade z stromej górki i rozpędzi się samochód pędem fizyki do 100 km/h, próbuje shamować, jest taki moment że mocniej wcisne hamulec to auto zrzuca bieg, ale w ten sposób że obroty wskakują na 2 tys, wcisne jeszcze mocniej to wrzuca jeszcze jeden niżej że obroty wskakują na 2500 i hamuje silnikiem. Tak to zero problemów auto przy puszczeniu nogi z gazu bezwładnie sobie pędzi, nic go nie hamuje, co miało miejsce przed regeneracją konwertera, samochód ciągle jeździł na spiętym sprzęgle i trzeba było mu dodawać ciągle gazu bo nie mógł sam się utoczyć

[Bartek Bartek]

Witam panowie mam podobny problem e 61 3,0d 231 km zf6hp26, oryginalny przebieg 240 tys, prawdopodobnie nikt nigdy tam nie zaglądał, a zaczyna mi przyszarpywac, lekko przeciągać, ale dzień do dnia nie podobny jest sens wumymieniac teraz olej? .... Polecił by ktoś kogoś żeby rzucił na to okiem z okolic Krakowa?

[radoboski95]

SOWMATIC koło Nowego Sącza. Co prawda nie byłem tam osobiście ale Pan Robert przez telefon był łaskaw poświęcić mi prawie 40 minut na luźną gadkę i postarał się doradzić najlepiej jak umiał żeby było nie drogo i dobrze, bo wiedział że mam do niego daleko. Rozmowy z innymi fachowcami wyglądały w ten sposób, gdy powiedziałeś że masz problem i musisz się poradzić, to mówili że nie maja czasu i oddzwonią :D :D Ma pojęcie o tych skrzyniach i nie zakłada na starcie od razu remontu całej skrzynki. Spróbuj tam się dodzwonić

[Bartek Bartek]

Super dzięki za info

[Bartek Bartek]

Byłem w firmie Sowmatic, wymieniłem dynamicznie olej, jak się okazało zgodnie z moimi przypuszczeniami olej i miska razem z filtrem były fabryczne.,młody chłopak ogarnięty w temacie, nie szuka na siłę zarobku i kosztów, doradzi. Zauważyłem poprawę pracy skrzyni, mam wrażenie że od 2-6 zmienia płynniej niż przed wymiana, natomiast przy ruszaniu z 1na 2 czuć szarpnięcie lekkie, ale zostawiam już to i jeżdżę dalej skrzynia nie jest nowa.