Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, noszę się z zamiarem zastąpienia DPF przez profesjonalny downpipe pasujący plug & play.


Przesłanki zachęcające mnie to tego kroku:

- 90% jazdy to miasto, gdzie DPF nie ma warunków, żeby się dobrze wypalić

- nie ubywa mi kompletnie oleju, przejechałem 2 tys km i mam cały czas max, podejrzewam, że podczas wypalania minimalne ilości ropy przedostają się do silnika i rozcieńczają mi olej Millersa ;/

- mniejsze spalanie po usunięciu DPF

- lżejszy żywot turbosprężarki

- minimalnie lepsza dynamika silnika


Minusy:

- pogorszenie jakości spalin

- większa głośność wydechu ?


Brak DPF-a częściowo chciałbym zrównoważyć większym intercoolerem, np tym od 335D, spadnie lekko temperatura w dolocie i ropka będzie się lepiej spalać.

DPF byłby także usunięty programowo. Chiptuningu póki co nie planuje.

Oryginalnego DPF-a nie będę wyrzucał, zostawię go w piwnicy na wypadek, gdyby zmieniły się przepisy i policja lub SKP będą sprawdzali wnikliwie czy jest DPF.


Co myślicie o takim zabiegu, jakie według Was są argumenty ZA i PRZECIW ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To nielegalne. Poza tym montując downpipe usuwasz też katalizator.
3A0jS9b.png
Opublikowano

Idąc tym tropem to pewnie połowa diesli z naszego forum porusza się nielegalnie w Polsce.

Podobno w większości przypadków nawet bez DPF samochód spełnia wszelkie normy (o ile jest sprawny).


Widziałem na rynku downpipe z katalizatorem, ale niestety nie do mojego silnika :(.

I co tu robić ? :shock:

Opublikowano

Może inaczej.

A masz z nim problemy ? Jest przytkany, często się wypala, masz jakieś błędy coś z autem nie tak?

Ogólnie jak jest dobry to szkoda wywalać tym bardziej ze nie masz żadnej mocnej mapy. Jesli DPF jest sprawny do dynamika spalanie nie ulegnie zauważalnej zmianie.

Dźwięk jak najbardziej, będzie bardzo przyjemny mruk tego motoru + gwizd sprężarki, ma to swój urok osobiście bardzo lubię dźwięk turbo.

Sam nie mam DPF i szczerze mówiąc spaliny mniej śmierdzą może inaczej są takie dużo mniej gryzące niż z DPF. Żeby coś poczuć to muszę przyłożyć twarz blisko wydechu.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A ja nie nawidze aut bez dpf, nie znosze tego zapachu, czarnej rury i czarnego dymu. Dzwiek za uja sie nie zmieni z downpipe, musialbys przelot zrobic do konca. Ori tlumniki wszystko zatrzymaja. Jak dziala, zostawic, jak nie dziala, wymienic na nowy.
Opublikowano
Miałem takiego - codziennie z rana puszczał białego bąka na pół parkingu. Kolektor wyczyszczony, mapa wgrana, jeździło to fajnie, ale nie chciałbym już więcej auta bez dpf. Choć pewnie i tak mam ostatniego diesla w życiu.
[2008 325d LCI E90]
Opublikowano

Po tygodniu jazdy w mieście stan mojego DPF wygląda tak:


hRUYRk.jpg

2 dni temu próbował mi się raz wypalić jak wlokłem się na zakorkowanej ulicy, oczywiście nic się nie wypaliło z racji niskiej temperatury spalin.

Wychodzi na to, że co ok 2 tygodnie muszę jechać specjalnie na obwodnicę i włączać ręcznie wypalanie DPF.

Nie chcę być niewolnikiem samochodu i jeszcze dodatkowo marnować czas i pieniądze, żeby to wypalać.


Dodam jeszcze, że sporadycznie pojawiają mi się 2 błędy DPF:

4D03 Abgasgegendrucksensor

4C5E Partikelfiltersystem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.