Skocz do zawartości

F10 535i N55 Panewki korbodowowe


henry2010

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym zasięgnąć opinii Was forumowiczów w kwestii sensowności wymiany panewek korbowodowych. Na zagranicznych forach BMW można przeczytać wiele tematów odnośnie obróconych panewek korbowodowych. Od jakiegoś czasu zacząłem się zastanawiać, czy nie warto by było ich prewencyjnie wymienić. Auto to F10 535i z 2011 roku. Przebieg na tą chwilę 155.000 km. Auto jest z Kaliforni albo Florydy, nie pamiętam już. Olej wymieniany był według interwału zalecanego przez BMW w tamtych latach, czyli niestety co 21-22 tyś. km. Od momentu zakupu, czyli od 140.000km, u mnie wymieniany oczywiście co około 10.000KM. Chciałbym ocenić ryzyko obrócenia panewki w tym silniku. Od momentu zakupu auta, jeździ nim głównie kobieta, robi krótkie odcinki ok. 3km w jedną stronę do pracy. Auto zawsze stoi w ciepłym garażu. Wiem, że na zagranicznych forach jest sporo tematów o obróconej panewce, ale ten silnik w USA jest bardzo popularny, może to tak samo jak z rozrządem w N47, sporo tego jeździ i dlatego dużo się słyszy o rozrządach. Panewki w N55 są takie same jak w M3 czy M4, czyli w dużo mocniejszej wersji. Jak uważacie, warto wymienić prewencyjnie, czy jeszcze można pojeździć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mialem rozbierany silnik pol roku temu. Takze przy okazji wymieniono bebechy. Kola zębate vanos mialy juz slady od lancucha. Jedna z panewek miala juz widoczne slady, reszta byla ok.Tloki pierscienie sciany cylindrow ok. Silnik w srodku czysty. Zadnego nagaru. Na ten silnik byla akcja serwisowa na sruby vanosa ktore sie odkrecaly. Moj byl po akcji. Przy rozbieraniu silnika znaleziono 1 ze srub z vanosa w sitku od smoka. :duh: czyli w serwisie albo im spadla przy wymianie albo po prostu się odkrecila a oni to olali ze 1 brakuje :mrgreen: na szczescie spadla tak ze nie uszkodzila nic. Ogolnie silnik fajny ale na forum amerykanskim znalazlem troche tematow na temat awarii ktora i mi sie przytafila.

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ten silnik ma kilka bolączek. O panewkach nie wiedziałem, ze jest taki problem. Ale teraz, jak się człowiek naczyta, to mam tak samo jak jeździłem n57 i nie wiedziałem czy dzisiaj dojadę czy jednak nie:). Jaki miałeś przebieg u siebie? U mnie była robiona uszczelka podstawy filtra (jeszcze w USA), pokrywa zaworów (odma puściła), pompa wody i teraz czekam na pompę paliwa aż kleknie:). Byly jakieś pierdoły jeszcze jak sonda lambada za katem itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Pompa wody zdechla przy okolo 115 tyś. Remont byl przy 130 tys. Podstawa filtra to standard ze cieknie. U mnie tez ciekla. Pompa dynamic drive tez wymieniona razem ze zbiornikiem bo jęczała przy zimnym starcie a w zbiorniku zatkany byl filtr który niestety jest w zbiornik wbudowany. Ogolnie to 2 raz bym nie kupil f10 :mrgreen:

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ten przebieg i interwały oleju co 25tyś to niestety wg mnie obowiązek wymiany panewek.

Przykład jeden kolegi X3 3.5i z 2011r pierwsza wymiana oleju 29tyś km, druga wymiana oleju 61tyś do.trzeciej nie dojeździł zatarta panewka przy 88tyś.km.

Drugi przykład 535i z 2012r wymiana prewencyjna panewek przy 130tyś i panewki wyglądały tragicznie jeszcze chwilę i była by awaria olej zmieniany co 25tyś w aso w pakiecie.

Trzeci przykład moje 640i jest to już 2014r więc interwał oleju wg ASO co 15tyś panewki zmieniłem prewencyjnie przy ok.130tyś i były ładne ale też nie nowe do ok.200tyś by dojeździły.

Ogólnie przypadków zatarcia lub przytatcia tego silnika znam ok 5.

Druga upierdliwa awaria to wyciek oleju z.podstawy filtra oleju, który leci na pasek powoduje jego zrzucenie i jak ktoś nie wyłapie tego to pasek potrafi się owinąć w okół koła pasowego i zostać wciągnięty do silnika przez uszczelniacz.

Tu masz zdjęcia z wymiany panewek u mnie. Jak jesteś z okolic Warszawy to polecam ten warsztat ogarną to bez problemu.

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1181931988677016&id=761201187416767

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
E to u mnie panewki byly w duzo lepszym stanie. Tylko jedna miala wieksze przetarcie. Z paskiem masz racje. Potrafi wciagnac przez uszczelniacz i silnik do remontu dlatego warto wymienic uszczelkę podstawy gdy tylko zaczyna leciec. Wtedy przy okazji warto zmienic pasek na nowy.

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam u siebie w N55 mam 186kkm i jestem umówiony na panewki + głowica (uszczelniacze, sprawdzenie wałków + valvetronic) - olej co 8-10kkm silnik czysty i cichy. Mapa na 350KM. Jak już będę po to dam znać co tam wyszło. Na razie ogarniam n52 w e60 - głowica po zassaniu ośki z urwanej DISY :-) na szczęście nic się nie stało ale jak już miałem ściągnięta głowicę to poszła do regeneracji. Kompresja na wszystkich 6 cyl chyba 14bar - przbieg 200kkm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
N54 ma dokładnie to samo jeżeli olej zmieniany co 25tyś to panewki do zmiany. Jeżeli ktoś zmienia olej co 15tyś można przyjąć że te 150-200tyś przejeździ ale trzeba wiedzieć jak ktoś wcześniej zmieniał jeżeli nie jesteśmy pierwszym właścicielem. Aso w N54 i pierwszych rocznikach N55 zmieniało co 25tyś zmiana była jakoś ok 2013r i te auta w vinie mają już wpisane co 15tyś. Zmieniając prawidłowo co 10tyś myślę, że i 300tyś przelatamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

N54 ma dokładnie to samo jeżeli olej zmieniany co 25tyś to panewki do zmiany. Jeżeli ktoś zmienia olej co 15tyś można przyjąć że te 150-200tyś przejeździ ale trzeba wiedzieć jak ktoś wcześniej zmieniał jeżeli nie jesteśmy pierwszym właścicielem. Aso w N54 i pierwszych rocznikach N55 zmieniało co 25tyś zmiana była jakoś ok 2013r i te auta w vinie mają już wpisane co 15tyś. Zmieniając prawidłowo co 10tyś myślę, że i 300tyś przelatamy.

No co Ty mówisz ? Ja mam na kompie interwał co 30 tyś. A auto 2010. Do tego mam wydruki z aso I Co 30 wymieniane pierwsza wymiana była po 16. Mechanik twierdzi,że silnik czysty i zdrowy i nie trzeba wymieniać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za wypowiedzi w temacie. Mało jest informacji w kwestii żywotności panewek w polskim internecie dlatego warto się wypowiedzieć:) U mnie decyzja zapadła, będzie wymiana na wiosnę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
N54 ma dokładnie to samo jeżeli olej zmieniany co 25tyś to panewki do zmiany. Jeżeli ktoś zmienia olej co 15tyś można przyjąć że te 150-200tyś przejeździ ale trzeba wiedzieć jak ktoś wcześniej zmieniał jeżeli nie jesteśmy pierwszym właścicielem. Aso w N54 i pierwszych rocznikach N55 zmieniało co 25tyś zmiana była jakoś ok 2013r i te auta w vinie mają już wpisane co 15tyś. Zmieniając prawidłowo co 10tyś myślę, że i 300tyś przelatamy.

No co Ty mówisz ? Ja mam na kompie interwał co 30 tyś. A auto 2010. Do tego mam wydruki z aso I Co 30 wymieniane pierwsza wymiana była po 16. Mechanik twierdzi,że silnik czysty i zdrowy i nie trzeba wymieniać...

A jak mechanik.Ci sprawdził panewki bez zaglądania? Na słuch uchem taki czarodziej?

Czym prędzej zmień mechanika i panewki jak chcesz przyślę Ci zdjęcia N54 po przebiegu 90tyś gdzie możesz się pobawić korbowodem przez dziurę w bloku. Silnik z e91 335i.

Wiem że komputer podaje co 30tyś km ale przeważnie później ten dystans spada i wymiana wychodzi srednio co 25tyś dlatego tak piszę. Dla tego silnika max bezpiecznnie jest co 15tyś a najlepiej co 10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z moim mechanikiem, mówił, że robił ostatnio taki silnik ze sporo większym przebiegiem i panewki były w idealnym stanie. Powiedział, że można się umówić na sprawdzenie i ewentualną wymianę, wystarczy przyjechać z częściami i później ewentualnie je zwrócić. Stwierdziłem, że jest to bez sensu, bo koszt samych panewek to niecałe 1500zł więc jak już mieć to wszystko na wierzchu to lepiej wymienić. Dzwoniłem też do ASO Zdunek Olsztyn. Znali ten problem. Po rozmowie, miły Pan mi polecił, że lepiej tego nie ruszać jak o auto było dbane. Powiedział, że nie sprzedali aut z tym silnikiem jakoś bardzo dużo, ale nigdy nie było żadnego problemu u nich w tej kwestii. Zaskoczeniem było, jak powiedział, że zaprasza na darmową wymianę HPFP- pompy paliwa. Za darmo :D Sprawdzał to wszystko po VIN. Zdziwiłem się i chyba uwierzę dopiero, jak wymienią. Powiedział, że mogą skontrolować przy okazji stan panewek ale nie określił się za ile :lol: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z moim mechanikiem, mówił, że robił ostatnio taki silnik ze sporo większym przebiegiem i panewki były w idealnym stanie. Powiedział, że można się umówić na sprawdzenie i ewentualną wymianę, wystarczy przyjechać z częściami i później ewentualnie je zwrócić. Stwierdziłem, że jest to bez sensu, bo koszt samych panewek to niecałe 1500zł więc jak już mieć to wszystko na wierzchu to lepiej wymienić. Dzwoniłem też do ASO Zdunek Olsztyn. Znali ten problem. Po rozmowie, miły Pan mi polecił, że lepiej tego nie ruszać jak o auto było dbane. Powiedział, że nie sprzedali aut z tym silnikiem jakoś bardzo dużo, ale nigdy nie było żadnego problemu u nich w tej kwestii. Zaskoczeniem było, jak powiedział, że zaprasza na darmową wymianę HPFP- pompy paliwa. Za darmo :D Sprawdzał to wszystko po VIN. Zdziwiłem się i chyba uwierzę dopiero, jak wymienią. Powiedział, że mogą skontrolować przy okazji stan panewek ale nie określił się za ile :lol: .

 

Wymiana pompy jako akcja serwisowa? Mam ten sam rocznik samochodu z tym samym silnikiem, dowiadywałem się o akcję na pompę HPFP i powiedzieli mi że nie ma takiej akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byłem mega zdziwiony. Jestem umówiony na końcówkę marca. Auto ma stać u nich max 2 dni. Muszą zdemontować pompę, sprawdzić numer obecnej i wtedy taką samą zamówią i zamontują- po prostu nie mają ich na stanie. Czekam też na kosztorys wymiany panewek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z moim mechanikiem, mówił, że robił ostatnio taki silnik ze sporo większym przebiegiem i panewki były w idealnym stanie. Powiedział, że można się umówić na sprawdzenie i ewentualną wymianę, wystarczy przyjechać z częściami i później ewentualnie je zwrócić. Stwierdziłem, że jest to bez sensu, bo koszt samych panewek to niecałe 1500zł więc jak już mieć to wszystko na wierzchu to lepiej wymienić. Dzwoniłem też do ASO Zdunek Olsztyn. Znali ten problem. Po rozmowie, miły Pan mi polecił, że lepiej tego nie ruszać jak o auto było dbane. Powiedział, że nie sprzedali aut z tym silnikiem jakoś bardzo dużo, ale nigdy nie było żadnego problemu u nich w tej kwestii. Zaskoczeniem było, jak powiedział, że zaprasza na darmową wymianę HPFP- pompy paliwa. Za darmo :D Sprawdzał to wszystko po VIN. Zdziwiłem się i chyba uwierzę dopiero, jak wymienią. Powiedział, że mogą skontrolować przy okazji stan panewek ale nie określił się za ile :lol: .

 

Wymiana pompy jako akcja serwisowa? Mam ten sam rocznik samochodu z tym samym silnikiem, dowiadywałem się o akcję na pompę HPFP i powiedzieli mi że nie ma takiej akcji.

 


Bo miałeś już wymieniane np jak była akcja w 2011.


I panowie ktoś się orientuję czy w 2011 już wkladali poprawiona i ile taka pompa WGL wytrzymuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy


podepnę się pod temat - mam 535Xi z 2011r z oryginalnym przebiegiem 218tys, i niestety potwierdzoną historią serwisową z interwałami olejowymi 20tys+ jak to w USA. Karol i Wiktor ze znanych tu serwisów zalecają profilaktyczną wymianę panewek więc już się zdecydowałem tylko.... i tu pytanie: w necie panewek jak na lekarstwo. Nie ma NIC. Chciałem kupić ACL racing bo maja niezłe opinie i teoretycznie były dostępne na allegro ale już potwierdzone że w wymiarze std są niedostępne, king racing brak, kolbenschmidt brak. Zna ktoś miejsce gdzie można byłoby kupić poza ASO?

Tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
n55 prod 2010, polska dystrybucja - 187kkm - panewki w bardzo dobrym stanie. Od 120kkm olej co 10-12kkm wcześniej interwały ASO czyli pewnie po 25kkm. Ogólnie silnik w środku czysty, nie było żadnych niespodzianek w misce. aha, raz zalałem płukankę przy wymianie oleju potem wymiana oleju po 3kkm i powrót do 10kkm. Olej jaki leje to Valvoline 5w30 lub 5w40. wcześniej poprzedni właściciel na Castrolu jeździł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym zasięgnąć opinii Was forumowiczów w kwestii sensowności wymiany panewek korbowodowych. Na zagranicznych forach BMW można przeczytać wiele tematów odnośnie obróconych panewek korbowodowych. Od jakiegoś czasu zacząłem się zastanawiać, czy nie warto by było ich prewencyjnie wymienić. Auto to F10 535i z 2011 roku. Przebieg na tą chwilę 155.000 km. Auto jest z Kaliforni albo Florydy, nie pamiętam już. Olej wymieniany był według interwału zalecanego przez BMW w tamtych latach, czyli niestety co 21-22 tyś. km. Od momentu zakupu, czyli od 140.000km, u mnie wymieniany oczywiście co około 10.000KM. Chciałbym ocenić ryzyko obrócenia panewki w tym silniku. Od momentu zakupu auta, jeździ nim głównie kobieta, robi krótkie odcinki ok. 3km w jedną stronę do pracy. Auto zawsze stoi w ciepłym garażu. Wiem, że na zagranicznych forach jest sporo tematów o obróconej panewce, ale ten silnik w USA jest bardzo popularny, może to tak samo jak z rozrządem w N47, sporo tego jeździ i dlatego dużo się słyszy o rozrządach. Panewki w N55 są takie same jak w M3 czy M4, czyli w dużo mocniejszej wersji. Jak uważacie, warto wymienić prewencyjnie, czy jeszcze można pojeździć?

 

Niech Pan wymieni panewki w dobrym serwisie, naprawdę warto. Mam ten silnik, auto od nowości, olej co 10 tys, niestety penewki poszły przy przebiegu 175 tys, też myślałem że ten silnik nie ma tego problemu, dodatkowo nowy wał, z tego co pamiętam pompa oleju jeszcze chyba została wymieniona, łącznie na 17 tys naprawa. Vanos sie rozsypał przy przebiegu ok 130 tys. auto obecnie od wymiany panewek zrobiło 6 tys i wszystko było dobrze teraz niestety po odpaleniu gubi obroty i gaśnie, a jak odpali i można jechać to co chwile wywala błąd brak mocy, czego specjalnie nie czuć. Fachowcy twierdzą od kilku dni że to pompa paliwa a ja że ta marka się skończyła jakiś czas temu. Ma ktoś pomysł co może dolegać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech Pan wymieni panewki w dobrym serwisie, naprawdę warto. Mam ten silnik, auto od nowości, olej co 10 tys, niestety penewki poszły przy przebiegu 175 tys, też myślałem że ten silnik nie ma tego problemu, dodatkowo nowy wał, z tego co pamiętam pompa oleju jeszcze chyba została wymieniona, łącznie na 17 tys naprawa. Vanos sie rozsypał przy przebiegu ok 130 tys. auto obecnie od wymiany panewek zrobiło 6 tys i wszystko było dobrze teraz niestety po odpaleniu gubi obroty i gaśnie, a jak odpali i można jechać to co chwile wywala błąd brak mocy, czego specjalnie nie czuć. Fachowcy twierdzą od kilku dni że to pompa paliwa a ja że ta marka się skończyła jakiś czas temu. Ma ktoś pomysł co może dolegać ?

 

Mamy rozumiec, ze przez przez stwierdzenie "niestety panewki poszly", to oznaczaa ze silnik zatarl sie na panewce i skonczylo sie to remontem silnika i wymiana walu korbowego? Ktory rok jest Twojego auta z silnikiem N55?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech Pan wymieni panewki w dobrym serwisie, naprawdę warto. Mam ten silnik, auto od nowości, olej co 10 tys, niestety penewki poszły przy przebiegu 175 tys, też myślałem że ten silnik nie ma tego problemu, dodatkowo nowy wał, z tego co pamiętam pompa oleju jeszcze chyba została wymieniona, łącznie na 17 tys naprawa. Vanos sie rozsypał przy przebiegu ok 130 tys. auto obecnie od wymiany panewek zrobiło 6 tys i wszystko było dobrze teraz niestety po odpaleniu gubi obroty i gaśnie, a jak odpali i można jechać to co chwile wywala błąd brak mocy, czego specjalnie nie czuć. Fachowcy twierdzą od kilku dni że to pompa paliwa a ja że ta marka się skończyła jakiś czas temu. Ma ktoś pomysł co może dolegać ?

 

Mamy rozumiec, ze przez przez stwierdzenie "niestety panewki poszly", to oznaczaa ze silnik zatarl sie na panewce i skonczylo sie to remontem silnika i wymiana walu korbowego? Ktory rok jest Twojego auta z silnikiem N55?

 

wracając z Łodzi zajechałem na stację benzynową, zgasiłem auto po prostu bez żadnych objawów. Ale nie odpaliło już po zatankowaniu, kontrolka brak mocy skontaktuj się z serwisem, auto na lawecie zajechało do serwisu w Lublinie po wyjęciu silnika dostałem informację że uszkodzone są 2 panewki i zaproponowali nowy silnik za 50 tys zł. :mad2: Poj....ani. Zabrałem auto do znajomego mechanika, który oświadczył że trzeba nowy wał, panewki, pompę oleju, oraz dostałem gwarancję na 120 tys. oraz żeby po tym przebiegu się zgłosić na serwis panewek bo tyle trwa gwarancja tych części. Od tamtej pory auto zrobiło 6 tys km bez jakichkolwiek objawów, do teraz... Auto jest z 2011 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz przykra sprawa z tym silnikiem rzeczywiscie tym bardziej ze nie dalo zadnych znakow ostrzegawczych.... ani informacja o niskim cisnieniu ani a stukow... no to by potwierdzalo jednak fakt, ze silniki N55 w pierwszych latach produkcji mialy wady fabryczne zwiazane z problemem wlasnie z panewkami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.