Skocz do zawartości

Jak dlugo czekaliscie na odbior?


estor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam się w tym dziale.

Dziś 21.09.2022 złożyłem zamówienie

Na dokumencie widnieje data dostawy 17.3.2023

Zobaczymy

Zamówiona X5 - e45

 


A to już polift będzie ?

Nic o tym nie wiem.

Ale ucieszyło by mnie to.

aktualnie:

i4 G26 z 2023

X5 45e z 2023

118i z 2019

 

Były 730d E65 z 2004; 120i z 2005; 518d F10 z 2015; X4 20d z 2017, 518d z 2021

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się w tym dziale.

Dziś 21.09.2022 złożyłem zamówienie

Na dokumencie widnieje data dostawy 17.3.2023

Zobaczymy

Zamówiona X5 - e45

 


A to już polift będzie ?

Nic o tym nie wiem.

Ale ucieszyło by mnie to.

 

biorąc pod uwagę, że cena pewnie pójdzie 10-15% w górę to nie liczyłbym na to ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plug-in po LCI będzie miał oznaczenie 50e (układ napędowy z G70 - 480 KM) i produkcja startuje od 04/2023.
Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Plug-in po LCI będzie miał oznaczenie 50e (układ napędowy z G70 - 480 KM) i produkcja startuje od 04/2023.

 

Nie wydahe wam sie panowie, ze obecnie zamawiane przedliftowe 45e beda za chwile, delikatnie mowiac, niekonkurencyjne na rynku? Moc nowej wersji 480KM + dwa razy wiekszy zasieg na baterii i szybsze ładowanie to duza zmiana na plus.

Czy zamawiajacy 45e nie boją się szczegolnie dużej utraty wartosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd pewność ,że polift będzie miał 480 km i dwa razy większy zasięg?

Próbowałem czegoś więcej się dowiedzieć w salonie ,ale nic wielkiego na razie nie wiadomo, z rzeczy które wydają się być oczywiste to nowa deska ta sama która jest w X7, natomiast patrząc na silniki (właśnie na podstawie liftu X7) to mało prawdopodobne,że m60i będzie miało 530 PS a 50e 480-490, podobnie z zasięgiem na baterii w tej chwili waga tego auta już kręci się ok.2,5 tony. To będzie lift nie nowy model, a cenowo pewnie też coś się zmieni.

A tak przy okazji w X7 w modelu poliftowym nie zamówimy reflektorów laserowych których już po prostu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plug-in po LCI będzie miał oznaczenie 50e (układ napędowy z G70 - 480 KM) i produkcja startuje od 04/2023.

 

Nie wydahe wam sie panowie, ze obecnie zamawiane przedliftowe 45e beda za chwile, delikatnie mowiac, niekonkurencyjne na rynku? Moc nowej wersji 480KM + dwa razy wiekszy zasieg na baterii i szybsze ładowanie to duza zmiana na plus.

Czy zamawiajacy 45e nie boją się szczegolnie dużej utraty wartosci?

 

Będzie gigantyczna utrata wartości, ale przede wszystkim dlatego, że 45e jeździ bardzo słabo w porównaniu np. do 40d i spala wręcz gigantyczne ilości paliwa na autostradzie. Kompletnie nie rozumiem, jak można wybrać ten wariant mając porównanie do 40d :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przerabiałem odradzanie od zakupu i zniechęcanie do modelu który wybrałem (w sprawie modeli BMW w większości mam / miałem cos nie tak wg ogółu uczestników forum)

kupiłem jedną z pierwszych 518d - siedem lat temu - i o zgrozo zrobiłem fotogalerię auta które się mi podoba i które zakupiłem - zalała mnie fala hejtu,

kupiłem X4 ( teraz będzie do sprzedania - koniec leasingu) z końcowych egzemplarzy pierwszej serii - tez był problem, ze dlaczego kupowałem auto którego produkcją się juz skończyła

Teraz ( nieopacznie) napisałem, ze zamawiał X5, 45e no i kontynuacja jak to można zamawiać takie auto z końca produkcji, za chwile będą lepsze ..............


przecież co chwile są lepsze modele i tak czekając na ten lepszy (zdaniem niektórych) bym w życiu auta nie kupił

a tak swoja drogą - jeden lubi córkę, drugi teściowa a trzeci jak mu śmierdzą nogi

aktualnie:

i4 G26 z 2023

X5 45e z 2023

118i z 2019

 

Były 730d E65 z 2004; 120i z 2005; 518d F10 z 2015; X4 20d z 2017, 518d z 2021

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówienie :28.06.2022

Produkcja: 1 połowa października

Odbiór: grudzien/ styczeń.


Zobaczmy czy się uda ;-)

 

U mnie jest właśnie w produkcji.

 

a jak to można sprawdzić, status i czy jest w kolejce i gdzie?

aktualnie:

i4 G26 z 2023

X5 45e z 2023

118i z 2019

 

Były 730d E65 z 2004; 120i z 2005; 518d F10 z 2015; X4 20d z 2017, 518d z 2021

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przerabiałem odradzanie od zakupu i zniechęcanie do modelu który wybrałem (w sprawie modeli BMW w większości mam / miałem cos nie tak wg ogółu uczestników forum)

kupiłem jedną z pierwszych 518d - siedem lat temu - i o zgrozo zrobiłem fotogalerię auta które się mi podoba i które zakupiłem - zalała mnie fala hejtu,

kupiłem X4 ( teraz będzie do sprzedania - koniec leasingu) z końcowych egzemplarzy pierwszej serii - tez był problem, ze dlaczego kupowałem auto którego produkcją się juz skończyła

Teraz ( nieopacznie) napisałem, ze zamawiał X5, 45e no i kontynuacja jak to można zamawiać takie auto z końca produkcji, za chwile będą lepsze ..............


przecież co chwile są lepsze modele i tak czekając na ten lepszy (zdaniem niektórych) bym w życiu auta nie kupił

a tak swoja drogą - jeden lubi córkę, drugi teściowa a trzeci jak mu śmierdzą nogi

 


Tu się nie ma co przejmować tylko robić swoje, skąd kolega JarekR wie ,że 40d "jedzie" a 45e "nie jedzie" :twisted2: nie wspominając o GIGANTYCZNEJ utracie wartości I GIGANTYCZNYM zużyciu paliwa?

Ja pomimo tego,że jestem użytkownikiem G31 to kompletnie nie rozumiem jak można teraz zamawiać ten model jeszcze w dieslu, tutaj to dopiero będzie GIGANTYCZNA utrata wartości jak w przyszłym roku wyjdzie nowa seria 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem obydwa X5 45e i 40d chwilę dłużej, mam więc porównanie. Na odcinkach autostradowych 45e spalało mi powyżej 25 litrów, 40d na tej samej trasie, przy podobnym tempie 15. Średnie spalanie na identycznej trasie: 18 w 45e i 11,5 w 40d. Jak dla mnie przepaść.


Cena dużych diesli na wtórnym będzie rosła tym szybciej, im więcej nie-diesli będzie sprzedawało się nowych. Ceny aut z baterią sprzedawanych po 4-5 latach będą musiały dyskontować przyszłą niemałą w stosunku do wartości auta inwestycję w wymianę baterii. Ceny prądu będą, co oczywiste, dalej rosły szybciej od konwencjonalnych paliw, co wywinduje koszt korzystania z 45e o ile ktoś nie ma własnego źródła i nie jeździ wyłącznie wokół komina. Poza tym samo 45e prowadzi się wyraźnie gorzej od 40d (bardziej jak typowy SUV, mniej jak SUV BMW) i tylko rencista tego nie odczuje, jeśli będzie miał kontakt z obydwoma wersjami.


W krajach trochę bardziej progresywnych od PL (np. Szwecja), które szybciej łyknęły e-propagandę (wspieraną podatkowo), już mamy tę sytuację. Ceny używanych diesli mających opinie trwałych (tj. BMW 3,0 czy Volvo 2,4) poszybowały w tym roku w górę znacznie szybciej niż benzynowych/hybrydowych odpowiedników.


Btw G31 będzie produkowane do 2/2024, tylko G30 jest do 6/2023. G61 już dziś wiemy, że stylistycznie będzie krokiem lub wręcz skokiem w tył (jak niestety większość nowych modeli) plus dostanie 40d o mocy 300 KM, czyli niższej niż 340 KM G31 - tak samo jak w nowej fatalnej serii 7. Czy w tych okolicznościach będzie duża utrata wartości? Czas pokaże :wink:


 

Tak, przerabiałem odradzanie od zakupu i zniechęcanie do modelu który wybrałem (w sprawie modeli BMW w większości mam / miałem cos nie tak wg ogółu uczestników forum)

kupiłem jedną z pierwszych 518d - siedem lat temu - i o zgrozo zrobiłem fotogalerię auta które się mi podoba i które zakupiłem - zalała mnie fala hejtu,

kupiłem X4 ( teraz będzie do sprzedania - koniec leasingu) z końcowych egzemplarzy pierwszej serii - tez był problem, ze dlaczego kupowałem auto którego produkcją się juz skończyła

Teraz ( nieopacznie) napisałem, ze zamawiał X5, 45e no i kontynuacja jak to można zamawiać takie auto z końca produkcji, za chwile będą lepsze ..............


przecież co chwile są lepsze modele i tak czekając na ten lepszy (zdaniem niektórych) bym w życiu auta nie kupił

a tak swoja drogą - jeden lubi córkę, drugi teściowa a trzeci jak mu śmierdzą nogi

 


Tu się nie ma co przejmować tylko robić swoje, skąd kolega JarekR wie ,że 40d "jedzie" a 45e "nie jedzie" :twisted2: nie wspominając o GIGANTYCZNEJ utracie wartości I GIGANTYCZNYM zużyciu paliwa?

Ja pomimo tego,że jestem użytkownikiem G31 to kompletnie nie rozumiem jak można teraz zamawiać ten model jeszcze w dieslu, tutaj to dopiero będzie GIGANTYCZNA utrata wartości jak w przyszłym roku wyjdzie nowa seria 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to fajnie ,że testowałeś dłużej więc może powiesz jakie miałeś spalanie w mieście i średnie np. po 10 tys.km?

A propos ceny diesla to chyba podobnie jak ceny węgla w ostatnim czasie,ale chyba wszyscy zgadzają się co do tego że to przeżytek, ale jak już wcześnie mówiłem zakup auta to bardzo indywidualny wybór a nie potępianie w ciemno wyborów innych. Co do różnic w prowadzeniu to ja wyraźnie czułem różnicę pomiędzy zawieszeniem zwykły a na pneumatyce i pomimo tego ,że nie jestem emerytem to nie jestem w stanie tego wyczuć czy diesel waży 2,250 a hybrada 2,500 kg w obu nie czułem jakbym prowadził gokarta, natomiast jeżeli chodzi o kulturę pracy silnika benzynowego oraz tę ciszę w mieście (bezcenne) tylko głuchy tego nie usłyszy.


A wracając do G31 dajesz do zrozumienia ,że wręcz zarabiasz na tym "inwestując" w model który gdzieś tak za rok nie będzie już produkowany. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewaga 40d jest rzeczywiście tylko podczas szybkiej jazdy na autostradzie i dla osoby która głównie tak jeździ to ma sens. W każdej innej sytuacji 45e będzie się bronić, nawet osiągami jej bliżej do M50d




A poniżej dość obszerny test 45e z wieloma danymi i pomiarami.


https://antyweb.pl/bmw-x5-xdrive45e-moc-394-km-zasieg-elektryczny-85-km-zuzycie-paliwa-test

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja 40i z M Pakiet


Zamówienie 17.06.2022

Produkcja 31.07.2022

Odbiór w Salonie 26.09.2022

 

Brawo Ty, chyba jesteś rekordzistą :)

 

Coś te cyferki się poprzestawiały ;), miało być:

Zamówienie 17.02.2022

Produkcja 31.07.2022

Odbiór w Salonie 26.09.2022

 

Patrząc na twój przykład i fakt, ze moja jest w produkcji to jest wielka nadzieja, ze swój egzemplarz dostanę przed pierwszą Gwizdaką ;-P ;-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedę zamawiał w przyszłym roku już po lifcie 30d, tylko zastanawia mnie czy będą nowe tapicerki? Te ekoskóry co teraz weszły to chyba niedawno pojawiły się w konfiguratorze?

Wolałbym naturalna skórę już nawet przeboleje te 10 tys dopłaty ale konfigurator wymusza dobranie foteli komfortowych +6tys a jak m foteli to i jeszcze wentylacje co już daje + 20k... trochę mnie to już boli ;) fajnie jakby dali do wersji mpakiet np w alkantarze jak to ma miejsc np w nowej X1

Ciekaw jestem jak ta ekoskóra będzie sie w przyszłości "zachowywać "?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bedę zamawiał w przyszłym roku już po lifcie 30d, tylko zastanawia mnie czy będą nowe tapicerki? Te ekoskóry co teraz weszły to chyba niedawno pojawiły się w konfiguratorze?

Wolałbym naturalna skórę już nawet przeboleje te 10 tys dopłaty ale konfigurator wymusza dobranie foteli komfortowych +6tys a jak m foteli to i jeszcze wentylacje co już daje + 20k... trochę mnie to już boli ;) fajnie jakby dali do wersji mpakiet np w alkantarze jak to ma miejsc np w nowej X1

Ciekaw jestem jak ta ekoskóra będzie sie w przyszłości "zachowywać "?

 

Obawiam sie ze jak zobaczysz cennik po lifcie to dopiero Cie zaboli bo wspomniane +20kpln to jakies 4-5% wartosci samochodu a wyszedł własnie nowy Merc GLC i cena +20%! X5 produkowane w US a dolar juz po 5zl wiec moze byc naprawdę grubo z cenami za chwilę.

Co do foteli komfort to doskonale pasuja do charakteru X5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedę zamawiał w przyszłym roku już po lifcie 30d, tylko zastanawia mnie czy będą nowe tapicerki? Te ekoskóry co teraz weszły to chyba niedawno pojawiły się w konfiguratorze?

Wolałbym naturalna skórę już nawet przeboleje te 10 tys dopłaty ale konfigurator wymusza dobranie foteli komfortowych +6tys a jak m foteli to i jeszcze wentylacje co już daje + 20k... trochę mnie to już boli ;) fajnie jakby dali do wersji mpakiet np w alkantarze jak to ma miejsc np w nowej X1

Ciekaw jestem jak ta ekoskóra będzie sie w przyszłości "zachowywać "?

 

Obawiam sie ze jak zobaczysz cennik po lifcie to dopiero Cie zaboli bo wspomniane +20kpln to jakies 4-5% wartosci samochodu a wyszedł własnie nowy Merc GLC i cena +20%! X5 produkowane w US a dolar juz po 5zl wiec moze byc naprawdę grubo z cenami za chwilę.

Co do foteli komfort to doskonale pasuja do charakteru X5.

 

Nie mogę się z tym zgodzić tak do końca, teraz właśnie zamówiłem co prawda X7 już po lifcie 40i i co prawda bieda edition ale jak z ciekawości konfigurowałem dziś x5 przed liftem z tymi opcjami co są w x7 lci w standardzie to cena była taka sama wynika to z tego że standard X7 jest wyższy od X5 i przez to nie ma prawie różnicy w cenie po dodaniu do x5,x6 tych samych opcji co są standardem w x7.


Dolar drogi i co z tego jak będą auta drożały w nieskończoność to nikt ich nie będzie kupował teraz ludzie mają inne zmartwienia choćby jak poradzić sobie ze zdobyciem opału na zimę, ceny prądu itp.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie zapłaci 800 czy 900k zł za x5.


Wczoraj pokazano podobno X8 w hybrydzie i napewno będzie dobrze zoptymalizowane cenowo, no ale nie może kosztować tyle co Bentley, Lambo czy Ferrari bo nikt nie kupi takiego BMW jak można mieć jeszcze bardziej ekskluzywną markę w podobnej cenie, i ludzie którzy siedzą w zarządzie BMW dobrze o tym wiedzą aby nie zbliżyć się za bardzo do granicy ceny Bentleya czy RR, zakładam że X8 będzie maks 30% droższe od X5 w hybrydzie plus bardzo wysoki poziom wyposażenia bazowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedę zamawiał w przyszłym roku już po lifcie 30d, tylko zastanawia mnie czy będą nowe tapicerki? Te ekoskóry co teraz weszły to chyba niedawno pojawiły się w konfiguratorze?

Wolałbym naturalna skórę już nawet przeboleje te 10 tys dopłaty ale konfigurator wymusza dobranie foteli komfortowych +6tys a jak m foteli to i jeszcze wentylacje co już daje + 20k... trochę mnie to już boli ;) fajnie jakby dali do wersji mpakiet np w alkantarze jak to ma miejsc np w nowej X1

Ciekaw jestem jak ta ekoskóra będzie sie w przyszłości "zachowywać "?

 

Obawiam sie ze jak zobaczysz cennik po lifcie to dopiero Cie zaboli bo wspomniane +20kpln to jakies 4-5% wartosci samochodu a wyszedł własnie nowy Merc GLC i cena +20%! X5 produkowane w US a dolar juz po 5zl wiec moze byc naprawdę grubo z cenami za chwilę.

Co do foteli komfort to doskonale pasuja do charakteru X5.

 

No i tutaj Michale się z tobą w pełni zgadzam, zobaczcie co się stało z cenami w ciągu ostatniego roku, jeszcze w lutym 2020 odbierałem żonie audi Q5 z wyprzedaży rocznika z dobrym rabatem i to była nowość po lifcie!, dzisiaj o tej cenie można zapomnieć plus do tego w PL trzeba doliczyć co miesiąc zmieniające się raty leasingu.Czytałem ostatnio,że w ciągu roku przeciętna cena w PL zmieniła się coś koło 15%,a w przyszłym może się zmienić nawet o 20%!

Tak jak piszesz dolar jest drogi,frachty,stal,ogólnie materiały też są coraz droższe,łańcuchy dostaw pozrywane, masa firm poddostawców już też nie istnieje. Jak do tego dodamy coraz ostrzejsze normy spalin i tą całą transformację energetyczną (w przyszłym roku w UE mają wejść certyfikaty na baterie do hybryd,elektryków,rowerów itd. co pewnie też wpłynie na ceny) nie ma na to siły jeszcze bardziej będą nas cisnąć na odejście od paliw kopalnianych, to wkrótce może się okazać ,że posiadanie samochodu znowu jest luksusem.


Ktoś pod twoim postem napisał

''Dolar drogi i co z tego jak będą auta drożały w nieskończoność to nikt ich nie będzie kupował teraz ludzie mają inne zmartwienia choćby jak poradzić sobie ze zdobyciem opału na zimę, ceny prądu itp.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie zapłaci 800 czy 900k zł za x5."

No sorki ale piszesz tak jakby rynek PL był dla BMW najważniejszy na świecie :nienie: gdzieś tam troszkę znam tę branżę i jestem przekonany ,że będą drożały, jeżeli dodatkowo spadnie popyt na auta to może się to wydać paradoksem ale uważam,że ceny wzrosną jeszcze bardziej bo trzeba będzie wyrównywać straty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha czyli przewidujesz zbliżoną cenę X5 do ceny Urusa i Bentaygi jeżeli tak to ciekawe kto spojrzy na BMW zapewne nikt, ja na pewno nie heh :D Dlaczego zamówiłem X7 argument był taki że jest wyraźnie tańszy od Urusa i Bentaygi, jeżeli ten argument kiedyś w przyszłości zniknie to obawiam się o branże moto, patrząc jak co po niektóre modele VW,Opla,Hyundaia kosztuje już tyle co nowe serie 3 lub X3, X4 to można się bać że cała branża podupadnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha czyli przewidujesz zbliżoną cenę X5 do ceny Urusa i Bentaygi jeżeli tak to ciekawe kto spojrzy na BMW zapewne nikt, ja na pewno nie heh :D Dlaczego zamówiłem X7 argument był taki że jest wyraźnie tańszy od Urusa i Bentaygi, jeżeli ten argument kiedyś w przyszłości zniknie to obawiam się o branże moto, patrząc jak co po niektóre modele VW,Opla,Hyundaia kosztuje już tyle co nowe serie 3 lub X3, X4 to można się bać że cała branża podupadnie.

 

Ty uważasz, że ceny Urusa i Bentleya się nie zmienią; tylko BMW zdrożeje ;). Do tego PL to taki zaścianek dla marek premium, największy rynek dla BMW szczególnie X to USA, a tam dolar stabilny (ani w górę, ani w dół ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Aha czyli przewidujesz zbliżoną cenę X5 do ceny Urusa i Bentaygi jeżeli tak to ciekawe kto spojrzy na BMW zapewne nikt, ja na pewno nie heh :D Dlaczego zamówiłem X7 argument był taki że jest wyraźnie tańszy od Urusa i Bentaygi, jeżeli ten argument kiedyś w przyszłości zniknie to obawiam się o branże moto, patrząc jak co po niektóre modele VW,Opla,Hyundaia kosztuje już tyle co nowe serie 3 lub X3, X4 to można się bać że cała branża podupadnie.

 

Nie przewiduje zrownania cen BMW i Lambo czy Bentleya bo te narki podrozeja tak samo. Niemozliwym jest ze wszystko dookola idzie w gore a nagle takie BMW miałoby ceny utrzymac na podobnym poziomie. Dotychczasowe podwyzki to byla cennikowo kosmetyka. Wzrost cen glownie byl realizowany przez zmniejszenie rabatow. Teraz czas wiec chyba na poważny update cennikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bedę zamawiał w przyszłym roku już po lifcie 30d, tylko zastanawia mnie czy będą nowe tapicerki? Te ekoskóry co teraz weszły to chyba niedawno pojawiły się w konfiguratorze?

Wolałbym naturalna skórę już nawet przeboleje te 10 tys dopłaty ale konfigurator wymusza dobranie foteli komfortowych +6tys a jak m foteli to i jeszcze wentylacje co już daje + 20k... trochę mnie to już boli ;) fajnie jakby dali do wersji mpakiet np w alkantarze jak to ma miejsc np w nowej X1

Ciekaw jestem jak ta ekoskóra będzie sie w przyszłości "zachowywać "?

 

Obawiam sie ze jak zobaczysz cennik po lifcie to dopiero Cie zaboli bo wspomniane +20kpln to jakies 4-5% wartosci samochodu a wyszedł własnie nowy Merc GLC i cena +20%! X5 produkowane w US a dolar juz po 5zl wiec moze byc naprawdę grubo z cenami za chwilę.

Co do foteli komfort to doskonale pasuja do charakteru X5.

 

Nie mogę się z tym zgodzić tak do końca, teraz właśnie zamówiłem co prawda X7 już po lifcie 40i i co prawda bieda edition ale jak z ciekawości konfigurowałem dziś x5 przed liftem z tymi opcjami co są w x7 lci w standardzie to cena była taka sama wynika to z tego że standard X7 jest wyższy od X5 i przez to nie ma prawie różnicy w cenie po dodaniu do x5,x6 tych samych opcji co są standardem w x7.


Dolar drogi i co z tego jak będą auta drożały w nieskończoność to nikt ich nie będzie kupował teraz ludzie mają inne zmartwienia choćby jak poradzić sobie ze zdobyciem opału na zimę, ceny prądu itp.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie zapłaci 800 czy 900k zł za x5.


Wczoraj pokazano podobno X8 w hybrydzie i napewno będzie dobrze zoptymalizowane cenowo, no ale nie może kosztować tyle co Bentley, Lambo czy Ferrari bo nikt nie kupi takiego BMW jak można mieć jeszcze bardziej ekskluzywną markę w podobnej cenie, i ludzie którzy siedzą w zarządzie BMW dobrze o tym wiedzą aby nie zbliżyć się za bardzo do granicy ceny Bentleya czy RR, zakładam że X8 będzie maks 30% droższe od X5 w hybrydzie plus bardzo wysoki poziom wyposażenia bazowego.

 

Jak konfigurowałem swoje X5 to tez X7 wychodzilo cenowo podobnie.

Teraz gdybym miał wtbierac X7 po lifcie vs X5 przed liftem tez zdecydowanie wybralbym wiekszy model. Nawet kosztem kilku dodatkowych opcji jakby to było konieczne. Dokladnue tak jak zrobiłes to Ty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to fajnie ,że testowałeś dłużej więc może powiesz jakie miałeś spalanie w mieście i średnie np. po 10 tys.km?

A propos ceny diesla to chyba podobnie jak ceny węgla w ostatnim czasie,ale chyba wszyscy zgadzają się co do tego że to przeżytek, ale jak już wcześnie mówiłem zakup auta to bardzo indywidualny wybór a nie potępianie w ciemno wyborów innych. Co do różnic w prowadzeniu to ja wyraźnie czułem różnicę pomiędzy zawieszeniem zwykły a na pneumatyce i pomimo tego ,że nie jestem emerytem to nie jestem w stanie tego wyczuć czy diesel waży 2,250 a hybrada 2,500 kg w obu nie czułem jakbym prowadził gokarta, natomiast jeżeli chodzi o kulturę pracy silnika benzynowego oraz tę ciszę w mieście (bezcenne) tylko głuchy tego nie usłyszy.


A wracając do G31 dajesz do zrozumienia ,że wręcz zarabiasz na tym "inwestując" w model który gdzieś tak za rok nie będzie już produkowany. :D

 


Rozłożenie masy przez baterię - środek ciężkości wyżej i przesunięty do tyłu. Dla mnie różnica była aż nadto odczuwalna i wyraźna. Nie chciałbym jeździć 45e, miałem złe odczucia prowadząc to auto, nie prowadzi się tak, jakbym oczekiwał. Z kolei 40d było pozytywnym zaskoczeniem, że ciężki SUV może aż tak dobrze jeździć.


Nie potępiam czyjegoś wyboru, każdy ma swoje potrzeby i swój styl jazdy. Wielu może nawet tego nie zauważyć a skupić się na ciszy 0-50 km/h i to jest ok. Po prostu mówię, że 45e prowadzi się gorzej od 40d, jeśli ktoś ma bardziej dynamiczny styl jazdy.


Mnie akurat zdecydowanie bardziej przeszkadza warczenie silnika benzynowego przy 200+ na trasie niż terkot diesla w mieście.


Diesel to przeżytek? Bo paru lobbystów w Brukseli próbuje tak wszystkim wmówić? Mając bezpośrednie porównanie, zdecydowanie wybieram "przeżytek" (d) niż słabe, niepraktyczne rozwiązania (e).


Jakiego auta teraz nie kupisz, duża szansa, że na nim nie stracisz. G31 to niszowy segment, spadający i popularny tylko w Europie - to fakt. Trudno to traktować w kategoriach inwestycji. G05 byłoby pod tym bez dwóch zdań lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.