Szybkie pytania, szybkie odpowiedzi BMW 3 G20/21

[azazan]

Najprawdopodobniej problem jest z maglownicą i jest ona do wymiany… Nawet przy tak małej obcierce. 

[MedicuS]

3 godziny temu, munzel napisał(a):

Doświadczyłem tego na własnej skórze w lato. Pojechałem naprawić oponę do Top Gum Bytom i tam mi powiedzieli że jest zakaz napraw opon z dużym indeksem prędkości. Wiadomo jak ktoś chce zarobić, to w nosie to ma i tobie naprawi. 

Oponę musiałem kupić nową, a przez to że bieżnik już słabiej wyglądał to doradzali mi jeszcze drugą wymienić na nową aby nie było za dużej różnicy w toczeniu pomiędzy stronami. Ponoć system DSC wtedy głupieje. 

Dla mnie informacja też niedorzeczna, zamiast 100 pln za naprawę to dalem 1000 za nowe opony. 

Na pocieszenie usłyszałem żebym się cieszył ze nie mam xDrive bo jeszcze wszystkie by były do wymiany, ale to już bym na bank olał. 

Mój kumpel olał i skończyło się awaria xdrive.

Naprawa jedynie 13 tys. 

W przypadku xdrive bardzo często kończy się wymianą kompletu opon.

[47]

2 godziny temu, MedicuS napisał(a):

Mój kumpel olał i skończyło się awaria xdrive.

Naprawa jedynie 13 tys. 

W przypadku xdrive bardzo często kończy się wymianą kompletu opon.

W takim wypadku juz chyba rozsądniej jednak te opone o wysokim wskaźniku prędkości naprawić,  chyba że ktoś jeździ 300km/h. Nie sądzę że ich budowa zabrania naprawy , kwestia pewnie ze dopuszczają poruszanie się z dużymi prędkościami i tylko wtedy może to stanowić problem. 

[intoxication]

Część. Niby już pytanie się pojawiało ale dalej nie mam pewności bo odpowiedzi nie były jednoznaczne.

Czy w m340d/i lci  -Sportowy układ hamulcowy M czerwony oznacza większe tarcze w stosunku do niebieskiego ? (W opisie jest ,że przód 4 tłok ) 

Pozdrawiam 

[intoxication]

I jeszcze 2 pytanie. Czy kupując w jakimś salonie auto można bez problemu robić wszystkie serwisy / naprawy w zupełnie innym ? I to na takiej zasadzie ,że kupujemy w jednym i nigdy więcej już tam się nie zjawiamy . Powodem jest oczywiście jedynie  odległość

 

[macste]

1 godzinę temu, intoxication napisał(a):

Część. Niby już pytanie się pojawiało ale dalej nie mam pewności bo odpowiedzi nie były jednoznaczne.

Czy w m340d/i lci  -Sportowy układ hamulcowy M czerwony oznacza większe tarcze w stosunku do niebieskiego ? (W opisie jest ,że przód 4 tłok ) 

Pozdrawiam 

Jak zgłębiałem temat dla 340i to były tylko hamulce M z kolorem niebieskim lub czerwonym (te same 4 tłoczki i tarcza 348mm). Dodatkowo dla sedana pakiet M performance z większymi o 1" tarczami. Przy jego wyborze z automatu trzeba było wziąć koła z oponami Michelin Pilot Sport 4S.

Edytowane 26 Grudnia 2024 przez macste
mała zmiana

[macste]

2 minuty temu, intoxication napisał(a):

I jeszcze 2 pytanie. Czy kupując w jakimś salonie auto można bez problemu robić wszystkie serwisy / naprawy w zupełnie innym ? I to na takiej zasadzie ,że kupujemy w jednym i nigdy więcej już tam się nie zjawiamy . Powodem jest oczywiście jedynie  odległość

 

Możesz jak najbardziej.

[intoxication]

Dzięki. No właśnie widzę ,że w sedanie da się dobrać pakiet m technology ( większe tarcze przód i pakiet chłodzenia ) . W g21 nie ma . Aczkolwiek czerwone zaciski są i tak w Pakiet sportowy M Pro. 

A jak jest z interwałami / czasem zmiany oleju ? Bo jak pakiet zawiera wymianę co 30tys / 2 lata to bez sensu taki pakiet brać bo oszczędności są znikome  Np. 

Pakiet Service Inclusive - 5 lat / 100.000km

7 900 zł

Więc wyjdzie max 3 wymiany ( gdzie wymiana podobno kosztuje ok 2500 ) .

 

Pakiet Repair Inclusive - 5 lat / 200.000km

11 400 zł - to chyba ma sens ? 4 lata -5900 zł . Więc dodatkowy rok spokoju za 5500. 

 

[maxox]

Chyba ktoś musiał pechowo w koło na tym parkingu z boku przywalić i coś się zadziało grubszego- maglownica albo nie wiem. Czujnik parkowania nic tu nie ma raczej do rzeczy, bo co mógłby miec

[Radyshaw]

W dniu 21.12.2024 o 18:15, Radyshaw napisał(a):

Koledzy czy wymiana akumulatora jest wliczona w pakiecie serwisowym czy też gwarancyjnym? Aku plus usługa.

330i 3.5 roku od zakupu oba wyżej wymienione pakiety nadal obowiązują. 

Panowie pomożecie....🙂

[JacekLZ]

@azazan współczuję tego uszkodzenia.

@Radyshaw zapytaj w ASO. Jak dla mnie padnięty akumulator po zaledwie 3,5 roku to objaw jakiegoś problemu.

[MedicuS]

14 godzin temu, macste napisał(a):

Możesz jak najbardziej.

Dokładnie, ja kupiłem u Sikory w BB, a serwisowałem w Krakowie.

[intoxication]

18 godzin temu, intoxication napisał(a):

A jak jest z interwałami / czasem zmiany oleju ? Bo jak pakiet zawiera wymianę co 30tys / 2 lata to bez sensu taki pakiet brać bo oszczędności są znikome  Np. 

Pakiet Service Inclusive - 5 lat / 100.000km

7 900 zł

Więc wyjdzie max 3 wymiany ( gdzie wymiana podobno kosztuje ok 2500 ) .

 

Pakiet Repair Inclusive - 5 lat / 200.000km

11 400 zł - to chyba ma sens ? 4 lata -5900 zł . Więc dodatkowy rok spokoju za 5500. 

 

Dzięki . Proszę jeszcze o odpowiedź odnosnie tego zagadnienia. 

[darosso]

Godzinę temu, intoxication napisał(a):

Dzięki . Proszę jeszcze o odpowiedź odnosnie tego zagadnienia. 

Bierz tylko z pakietem naprawczym. Nie bierz serwisowego. Olej wymieniaj co 10 000 km na własny koszt. A jeśli to będzie nowe auto to pierwszą wymianę oleju w silniku zrób po 2000 km po dotarciu.

Edytowane 27 Grudnia 2024 przez darosso

[robiw]

2 godziny temu, darosso napisał(a):

Bierz tylko z pakietem naprawczym. Nie bierz serwisowego. Olej wymieniaj co 10 000 km na własny koszt. A jeśli to będzie nowe auto to pierwszą wymianę oleju w silniku zrób po 2000 km po dotarciu.

Dokładnie tak. Ja płaciłem za serwis olejowy w ASO 699 zł, poza ASO to pewnie wyjdzie z 400-500 zł. Gwarancja przewiduje przeglądy co 30kkm, więc średnio się to opłaca, zwłaszcza że w ramach tego zakupionego pakietu niewiele jest po stronie producenta. Ale przedłużoną gwarancję jak najbardziej warto. Ja płaciłem za nią cos koło 4.4k za 4 lata (znaczy się przedłużenie o 2 lata). R

[JacekLZ]

21 godzin temu, intoxication napisał(a):

Pakiet Repair Inclusive - 5 lat / 200.000km

11 400 zł - to chyba ma sens ? 4 lata -5900 zł . Więc dodatkowy rok spokoju za 5500. 

 

Zauważ, że jeden rok tego spokoju kosztuje tyle, co cztery wcześniejsze lata. Zastanów się dlaczego tak jest 😉 

[robiw]

6 minut temu, JacekLZ napisał(a):

Zauważ, że jeden rok tego spokoju kosztuje tyle, co cztery wcześniejsze lata. Zastanów się dlaczego tak jest 😉 

Jak kupowałem ostatnie także salonowe też słyszałem wielokrotnie tego typu sugestie. No jakimś cudem po 9 latach nadal nie chciało się zbytnio psuć 😉. Nie twierdzę, że i tutaj tak będzie, ale tak samo dobrym gdybaniem jest to, że się będzie psuć, jak i to że nie będzie 😉. Producent zna zapewne statystyki lecz i one nie będą miarodajne, gdyż zakładam, iż niewielki procent właścicieli serwisuje auto w ASO po okresie gwarancji, który standardowo wynosi 2 lata. Oczywiście nie wykluczam też, że producent ma miarodajne statystyki i na ich podstawie: wie, że się zaczyna psuć bardziej stąd cena lub...wie, że statystycznie psucie pozostaje na takim samym poziomie, ale opinia jest taka, że się psuje...to czemu by nie zarobić na tym biorąc większą "składkę ubezpieczeniową" za tą gwarancję. Reasumując, chciałem tylko podkreślić, żeby nie sugerować się wszelkimi domysłami a podejść zdroworozsądkowo i patrzeć na swój przykład i sposób eksploatacji auta. Dziękuję i pozdrawiam 😉. R

[JacekLZ]

Kasyno zawsze wygrywa, a działy finansowe korporacji nie bawią się we wróżby. W piątym roku i po przekroczeniu tych 150k mają doskonale wyliczone co i z jakim prawdopodobieństwem klęknie, w jakiej szacunkowo liczbie samochodów oraz jakie mogą pojawić się koszty. Oni to produkują i oni Ci to sprzedają oraz opowiadają przed swoimi przełożonymi za to, żeby to było policzone z możliwie najwyższą dokładnością.

No ale, może i w niektórych światach jasne dane cenowe przegrywają w starciu z anegdotą, że ktoś tam z sąsiedniej wsi miał auto i nic mu nie siadło przez 9 lat.

Robiąc przelew u dealera za samochód to zdroworozsądkowo i patrząc na swój przykład masz taką szansę na uniknięcie usterki, jak na wycelowanie jaka będzie pogoda w Twoje urodziny za 5 lat. 

Edytowane 27 Grudnia 2024 przez JacekLZ

[robiw]

1 godzinę temu, JacekLZ napisał(a):

Kasyno zawsze wygrywa, a działy finansowe korporacji nie bawią się we wróżby. W piątym roku i po przekroczeniu tych 150k mają doskonale wyliczone co i z jakim prawdopodobieństwem klęknie, w jakiej szacunkowo liczbie samochodów oraz jakie mogą pojawić się koszty. Oni to produkują i oni Ci to sprzedają oraz opowiadają przed swoimi przełożonymi za to, żeby to było policzone z możliwie najwyższą dokładnością.

No ale, może i w niektórych światach jasne dane cenowe przegrywają w starciu z anegdotą, że ktoś tam z sąsiedniej wsi miał auto i nic mu nie siadło przez 9 lat.

Robiąc przelew u dealera za samochód to zdroworozsądkowo i patrząc na swój przykład masz taką szansę na uniknięcie usterki, jak na wycelowanie jaka będzie pogoda w Twoje urodziny za 5 lat. 

No i gratuluję. Skoro wiesz, jak to tam dokładnie w fabryce jest to tym bardziej tylko pozazdrościć tej wiedzy i chęci podzielenia się nią. To już wiemy wszystko. Nie trzeba bazować na tej wsi, znaczy się Wawce. Trzeba ten piąty rok brać i tyle. Oby wszyscy mieli tyle pewności 😉. Pozdro. R

Edytowane 27 Grudnia 2024 przez robiw

[macste]

2 godziny temu, JacekLZ napisał(a):

Kasyno zawsze wygrywa, a działy finansowe korporacji nie bawią się we wróżby. W piątym roku i po przekroczeniu tych 150k mają doskonale wyliczone co i z jakim prawdopodobieństwem klęknie, w jakiej szacunkowo liczbie samochodów oraz jakie mogą pojawić się koszty. Oni to produkują i oni Ci to sprzedają oraz opowiadają przed swoimi przełożonymi za to, żeby to było policzone z możliwie najwyższą dokładnością.

No ale, może i w niektórych światach jasne dane cenowe przegrywają w starciu z anegdotą, że ktoś tam z sąsiedniej wsi miał auto i nic mu nie siadło przez 9 lat.

Robiąc przelew u dealera za samochód to zdroworozsądkowo i patrząc na swój przykład masz taką szansę na uniknięcie usterki, jak na wycelowanie jaka będzie pogoda w Twoje urodziny za 5 lat. 

A ja uważam, że o ile usterka nie jest związana z problemami jakościowymi poszczególnych komponentów to mamy jak najbardziej wpływ na usterkowość auta. Sposób użytkowania oraz serwisowania może znacznie zwiększyć czas bezawaryjności oraz ma na nią bezpośrednio wpływ. Np. ktoś będzie katował auto na zimnym silniku oraz robił b.krótkie dystansy z jednoczesną wymianą oleju co 25-30kkm prędzej zawita do serwisu z poważną usterką niż ktoś kto o auto dba (turbo, garażowanie, częstsze wymiany oleju itd.).

Oczywiście nikt nie przewidzi przyszłości ale można na pewno w znacznym stopniu zminimalizować ryzyko.

[robiw]

7 minut temu, macste napisał(a):

A ja uważam, że o ile usterka nie jest związana z problemami jakościowymi poszczególnych komponentów to mamy jak najbardziej wpływ na usterkowość auta. Sposób użytkowania oraz serwisowania może znacznie zwiększyć czas bezawaryjności oraz ma na nią bezpośrednio wpływ. Np. ktoś będzie katował auto na zimnym silniku oraz robił b.krótkie dystansy z jednoczesną wymianą oleju co 25-30kkm prędzej zawita do serwisu z poważną usterką niż ktoś kto o auto dba (turbo, garażowanie, częstsze wymiany oleju itd.).

Oczywiście nikt nie przewidzi przyszłości ale można na pewno w znacznym stopniu zminimalizować ryzyko.

Wspominałem również i o tym, pisząc o eksploatacji, ale widać są lepiej zorientowani, więc każdy robi, jak tam chce. Pozdrawiam. Robert 

[JacekLZ]

Ja nie twierdzę, że nie mamy wpływu, tyle że samochód to troszkę więcej niż silnik i skrzynia. Jest jeszcze masa komponentów, szczególnie elektronicznych, na działanie których nie mamy wielkiego wpływu. 

Poza tym napisałeś, że "o ile usterka nie jest związana z problemami jakościowymi" - tymczasem właśnie przede wszystkim o takie usterki chodzi - z myślą o takich usterkach kupuje się PRI. Do tego czasami słaba jakość nie jest wadą, lecz po prostu cechą. 

 

Edytowane 27 Grudnia 2024 przez JacekLZ

[proarnes]

6 godzin temu, intoxication napisał(a):

Dzięki . Proszę jeszcze o odpowiedź odnosnie tego zagadnienia. 

A nie lepiej po prostu zadzwonić do ASO i zapytać ile te przeglądy kosztują jeśli będziesz je robić poza pakietem i wtedy przekalkulować czy Ci się opłaca w Twoimi przypadku? Niestety kolega robiw wprowadza tutaj w błąd bo raczej nigdzie w ASO interwałowej wymiany oleju/przeglądu nie zrobisz za 699 PLN. Międzyinterwałową tak, jest taka promocja w Bawarii ale nie wiadomo jak długo to potrwa.

Przy kalkulacji/decyzji warto jeszcze wziąć pod uwagę inne czynniki:

- przy interwałach 30k km masz nie tylko wymianę oleju ale też przegląd, wymianę świec itd.

- interwały mogą się skracać lub wydłużać, zależnie jak będziesz jeździł. W wielu przypadkach pierwszy przegląd wypada po dwudziestu-kilku tys. km 

- ceny usług serwisowych będą rosły z czasem 

Ja na tej podstawie kupiłem taki pakiet bo jeszcze na wiosnę kosztował w moim przypadku 6400 PLN  

 

[komoornik]

Kalkulacja sprzed kilku miesięcy - chyba najtańsza, bo otrzymywałem też znacznie wyższe kwoty (typu 2k+ za pierwszy i 4.5k+ za drugi przegląd):

 

Zostaje być może jakaś kwestia rabatów.

[robiw]

31 minut temu, komoornik napisał(a):

Kalkulacja sprzed kilku miesięcy - chyba najtańsza, bo otrzymywałem też znacznie wyższe kwoty (typu 2k+ za pierwszy i 4.5k+ za drugi przegląd):

 

Zostaje być może jakaś kwestia rabatów.

Tak,aucie rację. 699 kosztuje międzyinterwałowy. Ale nawet przy cenie 2k to mi osobiście się to po prostu nie opłaca. Niech każdy oceni sam. Ja to one 15kkm rocznie, w okresie gwarancji wyjdą góra 2 przeglądy z czego ostatni tuż przed końcem gwarancji (mam 4-letnia), więc pewnie już zrobię poza ASO. Racja też jest, że przeglądy będą drożeć...ale inflacja również a za nią podążają zwykle zarobki. Tu trzeba by oceniać siłę nabywcza pieniądza. Ja miałem i mam ofertę na serwis na 4 lata za prawie 7k. Dla mnie jest to rzecz zupełnie nieopłacalna. Ale niektórzy, którzy tu pisali mieli za 4400 i jak jeżdżą znacznie więcej to już może to być opłacalne. Nie bierzemy też pod uwagę promocji na serwis, które się pojawiają. Każdy to musi ocenić sam na podstawie własnego sposobu eksploatacji. R