Skocz do zawartości

Szybkie pytania, szybkie odpowiedzi BMW 3 G20/21


dzbpl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

Spryskiwacze reflektorów są wymagane tylko przy reflektorach ksenonowych, które odeszły do lamusa dekadę temu na rzecz LEDów i laserów. Polskie prawo zostało w tyle, tak samo jak oznakowanie druk, które jest dla trabantów a mamy 2022 r.

BMW nie oferuje już lamp ksenonowych - nie ma też systemu spryskującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Spryskiwacze reflektorów są wymagane tylko przy reflektorach ksenonowych, które odeszły do lamusa dekadę temu na rzecz LEDów i laserów. Polskie prawo zostało w tyle, tak samo jak oznakowanie druk, które jest dla trabantów a mamy 2022 r.

BMW nie oferuje już lamp ksenonowych - nie ma też systemu spryskującego.

Przy ledach też były spryskiwacze tak mam w F06 i F80.

Na obecną pogodę brak spryskiwaczy jest mega drażniący w G20. W trasie lampy szybko oblepiają się brudem, błotem lub śniegiem i nic nie widać. Wielokrotnie muszę stawać i czyścić lampy bo laser bardzo traci na wydajności przy brudnej lampie. W ledach powierzchnia świecenia była większa i mniej było to odczuwalne. Generalnie na obecną pogodę w trasie dużo lepszą widoczność mam w F80 niż w G20 z tych lamp jestem najbardziej rozczarowany jak ktoś miał porządne ledy to Laser wcale nie jest lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spryskiwacze reflektorów są wymagane tylko przy reflektorach ksenonowych, które odeszły do lamusa dekadę temu na rzecz LEDów i laserów. Polskie prawo zostało w tyle, tak samo jak oznakowanie druk, które jest dla trabantów a mamy 2022 r.

BMW nie oferuje już lamp ksenonowych - nie ma też systemu spryskującego.

 

W Seacie rok 2019 mam ledy i spryskiwacze reflektorów są. Przydają się. A tu w BMW to chyba taka już polityka marki że ich nie ma i tyle. Nie są wymagane to nie dali. No cóż, jakoś to przeżyję =)

Stop Electric GO V8. 2 litry to może mieć czajnik ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spryskiwacze reflektorów są wymagane tylko przy reflektorach ksenonowych, które odeszły do lamusa dekadę temu na rzecz LEDów i laserów. Polskie prawo zostało w tyle, tak samo jak oznakowanie druk, które jest dla trabantów a mamy 2022 r.

BMW nie oferuje już lamp ksenonowych - nie ma też systemu spryskującego.

 

W Seacie rok 2019 mam ledy i spryskiwacze reflektorów są. Przydają się. A tu w BMW to chyba taka już polityka marki że ich nie ma i tyle. Nie są wymagane to nie dali. No cóż, jakoś to przeżyję =)

To samo nastąpiło z osłonami przednich lamp pod maską. Kiedyś były, teraz ich nie ma i wygląda to naprawdę kiepsko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, że zależy to od mocy. Ja u siebie mam też najwyższa wersję ledow (zasięg do 650m) no i spryskow brak.

W ledach ie stosuje się spryskiwaczy - wymagane były w poprzedniej generacji lamp. Dzisiaj nie ma takiego wymogu - żaden producent nie stosuje przy ledach - laserach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie sądzę, że zależy to od mocy. Ja u siebie mam też najwyższa wersję ledow (zasięg do 650m) no i spryskow brak.

W ledach ie stosuje się spryskiwaczy - wymagane były w poprzedniej generacji lamp. Dzisiaj nie ma takiego wymogu - żaden producent nie stosuje przy ledach - laserach

A wszystko dlatego że obniżyli moc świateł Światło jest ciemniejsze i słabsze a brak spryskiwaczy to zwykła oszczędność. W F80 mam dużo lepsze ledy niż lasery w G20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, że zależy to od mocy. Ja u siebie mam też najwyższa wersję ledow (zasięg do 650m) no i spryskow brak.

W ledach ie stosuje się spryskiwaczy - wymagane były w poprzedniej generacji lamp. Dzisiaj nie ma takiego wymogu - żaden producent nie stosuje przy ledach - laserach

 

To że nie ma sprysków przy ledach to oszczędność bo przepisy ich nie wymagają, ale nie ma przeciwskazań żeby były. Obecnie w Skodzie mam zwykłe Ledy (pełna lampa LED) bez wycinania obszaru i mam spryskiwacze reflektorów. Także indywidulane podejście producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spryskiwacze są wymagane wtedy, gdy strumien świateł mijania przekracza 2000 lumenów. Wystarczy zrobić ładnie wyglądające ledy, ale świecące gorzej niż ksenony sprzed 20 lat. A jaka oszczędność kosztów.


W skodzie z 2018 mam ledy ze spryskiwaczami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

w obecnym A6 też spryskiwacze są jako opcja , a co ciekawe tylna kamera też ma mini spryskiwacza - najs tacz :wink: -

ale czy są w ogóle potrzebne ? w moim przypadku sprawa wygląda tak:

- jak mieszkałem w mieście i pracowałem w mieście : nie

- jak mieszkałem na przedmieściu i pracowałem w mieście : nie

- dopiero jak mieszkam na wsi i pracuję w innej wsi oddalonej kilkadziesiąt km drogami ekspresowymi i wiejskimi, to bardzo odczuwałem ich brak , stąd od października do końca lutego obowiązkowo trzymam w kieszonkach drzwi kierowcy chusteczki do mycia reflektorów, bo jest słabo bez nich . no i pesel , po 40ce gorzej z widzeniem w nocy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
właśnie mam ceramikę na reflektorach , nie , może to trochę działa wizualnie , ale to nie dorównuje spryskiwaczy czy chusteczki jeśli chodzi o skuteczność mocy oświetleniowej w mokre i brudne dni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega na brak spryskiwaczy w Formentorze zastosował oklejenie folia hydrofobowa... Bardzo sobie chwali, twierdzi, że nie musi czyścić, samo szybko spływa...

 

Jak to w koncu jest z ta folią? Z tego co kojarze, na reflektorach nie moze byc nic naklejone zgodnie z prawem. Ktos potwierdzi/zaprzeczy?


Zostały mi jeszcze formatki PPF do g21 na reflektory i w sumie mogłbym to nakleic na wiosne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w obecnym A6 też spryskiwacze są jako opcja , a co ciekawe tylna kamera też ma mini spryskiwacza - najs tacz :wink: -

ale czy są w ogóle potrzebne ? w moim przypadku sprawa wygląda tak:

- jak mieszkałem w mieście i pracowałem w mieście : nie

- jak mieszkałem na przedmieściu i pracowałem w mieście : nie

- dopiero jak mieszkam na wsi i pracuję w innej wsi oddalonej kilkadziesiąt km drogami ekspresowymi i wiejskimi, to bardzo odczuwałem ich brak , stąd od października do końca lutego obowiązkowo trzymam w kieszonkach drzwi kierowcy chusteczki do mycia reflektorów, bo jest słabo bez nich . no i pesel , po 40ce gorzej z widzeniem w nocy :wink:

 

Nie tylko w audi są spryskiwacze na kamerach cofania. W VW też są (np. touran, passat, arteon itd.)

Co do chusteczek do przemywania brudnych reflektorów, to więcej szkody zrobisz taką chusteczką niż pożytku. Rysy gwarantowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega na brak spryskiwaczy w Formentorze zastosował oklejenie folia hydrofobowa... Bardzo sobie chwali, twierdzi, że nie musi czyścić, samo szybko spływa...

 

Jak to w koncu jest z ta folią? Z tego co kojarze, na reflektorach nie moze byc nic naklejone zgodnie z prawem. Ktos potwierdzi/zaprzeczy?


Zostały mi jeszcze formatki PPF do g21 na reflektory i w sumie mogłbym to nakleic na wiosne.

 

Ja zawsze mam folie ppf na lampach i przeglady, kontrole nigdy sie nie przyczepily.


A co do splywania, jest lepiej, ale jak juz brud sie czepi to myjka welcome too. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Co do chusteczek do przemywania brudnych reflektorów, to więcej szkody zrobisz taką chusteczką niż pożytku. Rysy gwarantowane.

zgadza się , jeśli będziesz nieodpowiednio użytkował te chusteczki , należy to zrobić tak- porada znajomego deatailera- na otwartą dłoń kłaść chusteczkę i jednym ruchem w jedną stronę czyścić reflektor , jeśli efekt nie zadawalający , brać nową chusteczkę i powtórzyć czynność , natomiast jeśli zwijasz chusteczkę w kulkę i zaczniesz mazać reflektor to będzie masakra w krótkim czasie - tak mam w Tiguanie- faktycznie ta metoda działa, bo reflektor po dwóch zimach jest ok. no i używać świeże opakowanie na początku sezonu, a nie z poprzedniego sezonu które leżały otwarte gdzież w garażu ,bo będą wyschnięte - ma to ogromne znaczenie -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do chusteczek do przemywania brudnych reflektorów, to więcej szkody zrobisz taką chusteczką niż pożytku. Rysy gwarantowane.

zgadza się , jeśli będziesz nieodpowiednio użytkował te chusteczki , należy to zrobić tak- porada znajomego deatailera- na otwartą dłoń kłaść chusteczkę i jednym ruchem w jedną stronę czyścić reflektor , jeśli efekt nie zadawalający , brać nową chusteczkę i powtórzyć czynność , natomiast jeśli zwijasz chusteczkę w kulkę i zaczniesz mazać reflektor to będzie masakra w krótkim czasie - tak mam w Tiguanie- faktycznie ta metoda działa, bo reflektor po dwóch zimach jest ok. no i używać świeże opakowanie na początku sezonu, a nie z poprzedniego sezonu które leżały otwarte gdzież w garażu ,bo będą wyschnięte - ma to ogromne znaczenie -

Moim zdaniem mając zaschnięty brud na reflektorze i nawet przemywając go wilgotną szmatką otwartą dłonią, spowodujesz zarysowania - albo mikrozarysowania. Imo najlepiej znaleźć myjkę bezdotykową, zajechać i umyć prawilnie, ale zgadzam się, że jadąc w trasie, może być o to ciężko. Natomiast jeśli ci się sprawdza, to nic tylko cieszyć się z czystego reflektora i dobrego sposobu :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Szmatką na 1000% będą mikro rysy nie ma innej możliwości. Ja wsadziłem do auta opryskiwacz ręczny pompowany powietrzem ale to żenada w nowym aucie wozić takie coś bo marka premium oszczędza na spryskiwaczach :mad2: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.