E60 530i WBANA71040B607322 - KOREKTA

[madseason]

Trafiłem na jakiś artykuł i wyczytałem, że jeśli się trafi, że policja skontroluje furę i wyjdzie, że jest kręcona (pewnie tylko na podstawie cepiku) to:

 

... do momentu zakończenia czynności wyjaśniających poddany im pojazd nie może zostać sprzedany.

oraz

Musi być za to niemal w każdej chwili dostępny dla prowadzących dochodzenie policjantów, a także rzeczoznawców. Na szczęście można ustrzec się problemów. Kupując samochód wystarczy udać się z jego dotychczasowym właścicielem do najbliższej jednostki policji i poprosić o swego rodzaju kontrolę prewencyjną stanu licznika.

[BaX]

Nie pewnie ale TYLKO cepiku. /inne źródła własne to może jako materiał dowodowy o wątpliwej wartości na potrzeby sądowe/

UWAGA - pomijam ASO, ale tam normalnie* nikt nic na papierze nie dostanie jak przyjdzie z pytaniem o nie swój pojazd, a spotkałem się z przypadkami, że nie chcą udzielać informacji również wstecz o pojeździe właścicielowi - czy to wynika z obawy przed ewentualnym smrodem jak by coś wyszło nie tak, nie wiem.

*czyli ile to miało przebiegu i kiedy były serwisy dla gościa z ulicy.

[Kruk]

Ale są proste możliwości sprawdzenia historii by uniknąć takiej sytuacji. Przecież obecny właściciel już wie o korekcie więc raczej nie może tego ukryć przed potencjalnym kupcem.

[BaX]

No ok, ale jaki ma podać przebieg? "Panie auto ma 230kkm na liczniku ale poprzedni właściciel cofnął trudno ustalić o ile" Czasami to można zgadywać/szacować itd, zależy ile minęło pomiędzy wiarygodnymi wpisami ale i tak nie wiadomo jak ostatni wpis miał 2-3 lata wcześniej czy w tym okresie nie stało bo było rozbite albo się 'sezonowało' w komisie.

[Kruk]

Wiadomo,że auto po korekcie nie ma określonego przebiegu. Należy poinformować o fakcie korekty.

[karlos200]

Tak proszę Pana ale ja prowadzę inna działalność gospodarczą to że czasem sprzedaje jakieś swoje auto które mi się znudzi to chyba mam prawo. A auto faktycznie jest kolegi i dał vin każdemu kto tylko poprosił nie ukrywał tego nie każdy się musi znać A poza tym nie każdemu też zależy na stanu licznika ważne że auto jest sprawne jak tylko ktoś dzwonił uczciwie mówiłem że wyskakuje błąd skrzyni od czasu do czasu co jest przy aucie zrobione i co jest do zrobienia wkurzyło mnie że każdy mnie tu linczuje o nie moje auto i po co ciągnąć to koledze powiedzialem ze sciagam auto z ogłoszenia ja nie chce mieć nic wspólnego z tym samochodem teraz juz wie jaki ma przebieg więc jego dalszą w tym głową czy będzie informował czy nie nieuczciwemu sprzedawcy pewno też nic nie zrobią bo auto zakupil od jego też kolegi ( wiadomo jak od kolegi to sie tak doglebnie nie sprawdza) który mu sprzedał A zakupił na umowę na dunczyka czy jak to się tam mówi więc sam się zrobił w jajo i kupił jak większość ludzi w pl na Niemca i teraz szukaj wiatru w polu

[Kruk]

Jak kupił, tak ma.

[miczek.mk]

Tak proszę Pana ale ja prowadzę inna działalność gospodarczą to że czasem sprzedaje jakieś swoje auto które mi się znudzi to chyba mam prawo.

Wszyscy tłumaczą się tak samo, to nie oni, to kolega, umowa była z kosmitą, że BMW z przebiegiem 450 jeździ tak samo jak przy 250 tys. km...

A tak w ogóle to my jesteśmy wszystkiemu winni...

Czepiamy się i krzywdzimy Bogu ducha winnego człowieka.

Niestety - drogi Panie - prawda często wygląda inaczej.

Ps.

A tak w świetle powyższych deklaracji zapytam, czy ta walnięta Agila z Niemiec, to też się Panu tak ekspresowo znudziła, że aż nie zdążył Pan jej naprawić?

Zrzut ogłoszenia ALL_PL nr 6787403997 - dla przypomnienia:

[Ponta]

miczek powyjaśniał. wezmę więcej popcornu :D

[Kruk]

:duh: :duh: :duh: :duh:

[karlos200]

.