Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie. Problem tego typu:

Auto z rana normalnie odpaliło. Pojechałem na stację, zatankowalem gaz, odpaliłem samochód normalnie bez jakiś oznakow niepokojących, podjechalem obok do dystrybutora z benzyna, zatankowalem, poszedłem zapłacić, wsiadam do auta, próbuję odpalić i nagle nie da się odpalić samochodu. Za pierwszym podejściem zakręcil raz, może dwa ale bardzo ciężko. Później już zero reakcji tylko pojedyncze cyk przy próbie zapalenia. Podjechał tata bo myślałem, że moze jakimś cudem aku padł. Ale kable podpięte z przodu i z tyłu nic nie pomogły. Cały czas przy próbach słychać tylko pojedyncze cyk i nic się nie dzieje, rozrusznik nie kręci. Jakies sugestie? Da się sprawdzić rozrusznik bez wykrecania go?? Czy spróbować jeszcze coś zrobić innego?? Pozdrawiam

Opublikowano

Manuala to byś sobie na pych lub lince odpalił.


Sprawdziłeś kwasa oaz podstawowe rzeczy miernikiem ? takie jak :


v na postoju

v przy odpale na obciążeniu ( włączony nawiew , klima , światła)

ładowanie altka jak już w końcu odpalił


jak nie to do dzieła, bo cykanie to w pierwszej kolejności słaby kwas


później

poszukaj luźnej lub zaśniedziałej masy : silnik- karoseria , możesz dać dodatkowy przewód i sprawdzić czy będzie poprawa

lub daj drugi przewód prowizorkę do rozrusznika co nie będzie łatwe , to jak już od razu lepiej go wyjąć.


Bo już nie raz było na forum o głównym przewodzie masy w tych silnikach.

żadnych dizli tylko Pb+LPG

R4 + turbo, V6 , R6 i V8

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.