Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mercedes? Premium auto to musi być premium zużycie 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Adam ja piszę o Polskich warunkach. U nas nawet jak średnie zużycie wyjdzie Ci 20kw plus straty 10% plus ubytki jak auto postoi to razem powiedzmy 25kw ale to jest na prawdę male zużycie przy dłuższych odcinkach. Ja bym średnie dla elektryka liczył z ubytkami itd ok 30kw/h x nasze 1.50zł to mamy 45zł za 100km. Bmw mercedesy palą średnio 30kw bez ubytków.  Auto w dieslu nawet G30 520d pali średnio 7L diesla co na dzień dzisiejszy też daje 45zł i zasięg 1000km. Nie mówię że elektryk się nie opłaca kwestia komu i do czego ale różnica nie jest tak diametralna jak tutaj to jednostronnie opisujecie. Czasem wyjdzie też ładowanie na ładowarce zewnętrznej wtedy u nas jest to ok 3zł za kw i to też podnosi średnią. Wiele osób nie może ładować w domu i dla nich jazda elektrykiem będzie droższa niż spalinowym.

Bądźmy obiektywni.

U ciebie jest tani prąd drogie paliwo dodatkowo rząd mocno dotuje elektryki dlatego w Norwegii jazda spalinowym zwyczajnie nie ma sensu a jednak i tak trochę osób się na to decyduje. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak Mercedes ale to nie ma znaczenia.  Bardzo krótkie odcinki zimą to w każdym elektryku dużo wyższe zuzycie, w marce na t też.

Opublikowano
33 minuty temu, --maly-- napisał(a):

Auto w dieslu nawet G30 520d pali średnio 7L diesla co na dzień dzisiejszy też daje 45zł i zasięg 1000km. Nie mówię że elektryk się nie opłaca kwestia komu i do czego ale różnica nie jest tak diametralna jak tutaj to jednostronnie opisujecie.

Tankując na stacji odliczymy w działalności ok 25% ceny za paliwo, "tankując" w domu nic nie odliczamy.

Jak ceny prądu wzrosną to słabo to będzie wyglądało - spalina wygra.

Prąd w domu wg stałej taryfy to 1,4 zł/1 kWh ze wszystkimi opłatami.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
34 minuty temu, słonik40 napisał(a):

Tak Mercedes ale to nie ma znaczenia.  Bardzo krótkie odcinki zimą to w każdym elektryku dużo wyższe zuzycie, w marce na t też.

A jaka masz średnią od nowości?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak Mercedes ale to nie ma znaczenia.  Bardzo krótkie odcinki zimą to w każdym elektryku dużo wyższe zuzycie, w marce na t też.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

To już wiem, o średnią pytam. Jak bardzo wzrosła w zimie. Mi o 1 kWh

Edytowane przez Kriss33
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Kriss33 napisał(a):

To już wiem, o średnią pytam. Jak bardzo wzrosła w zimie. Mi o 1 kWh

Kriss, zrób eksperyment. Wyzeruj licznik trip’u w Tesli i wyjedź zimną i jadąc dynamicznie, zatrzymaj się po 1km i spisz średnią, potem po 3km i potem po 5km i się tym podziel. Najlepiej gdyby były po drodze korki.

U mnie średnia na totalu po 2 latach i 17tys km to 25kWh z licznika na bardzo krótkich trasach i bez oszczędzania mocy. Jak dodam do tego 10% straty przy ładowaniu, to mam 28kWh, a jak dodam odpalane wg harmonogramu nagrzewanie kabiny i baterii to pewnie i do 30kWh dojdzie. Wg mojej taryfy to 30zl, czyli odpowiednik 5L/100km. Żadne auto w mieście tyle mi nie paliło nigdy, koszt 25-30zl elektryka uwierzę, ale nie czarujmy tutaj się z kwota w Polsce w 2023 na poziomie 12-15zl. 

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie mam ochoty nikomu niczego udowadniać 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
12 minut temu, Kriss33 napisał(a):

Nie mam ochoty nikomu niczego udowadniać 

Nie chodzi o udowadnianie. Ciekawy jestem jak Tesla zużywa energię w takiej sytuacji. Możesz to przy okazji zrobić jakiegoś porannego wyjazdu. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Średnia w komputerze z 4000 km to 17 kWh. Wg statystyki z aplikacji pobrałem 870 kWh, co daje 21 kWh. Przez zimą miałem 16. Krótkie odcinki i niska temperatura oczywiście większe zużycie,  ale największe jest od szybkiej jazdy typu 150 km/h. Gdybym tylko jeździł po mieście i nie przekraczał 100 km/h to nawet na mrozie odcinek 10 km będzie poniżej 20 kWh/100 km. 

 

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
32 minuty temu, Kriss33 napisał(a):

Bardzo miękkie zawieszenie potwierdzam i pisałem o tym po testach. Dla mnie też było za miękkie, a BMW iX prowadził się wyraźnie pewniej i stabilniej. Co do wyglądu, to ja nie rozumiem czepiania się, bo mi akurat bardzo podoba się linia suv, choć limuzyny nie czuję, ale to są gusta.

Zużyciem energii Mercedes nie grzeszył nigdy to wiadomo, ale zdziwienie autora ze duży suv zużywa dużo energii przy większych prędkościach w zimie, to faktycznie wielkie odkrycie, ale chyba tylko dla autora 🙂 Sprawia wrażenie jakby pierwszy raz w życiu elektrykiem jeździł.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Co do zużycia energii na zimnej baterii, to dziś przy okazji miejskiej trasy sprawdziłem z nudów. Wyjazd na zimnej baterii, auto stało w temp +3 st C, jazda z włączonym ogrzewaniem na 22stopni, miasto, dynamicznie, światła co kilkaset metrów. Wynik taki:

1km 39kWh

3km 31kWh

5km 28kWh

10km 23.5kWh

15km 22.5kWh

30km 21kWh

Takze nagrzewając webasto i robiąc 5km trasy miałbym w okolicach 21kWh, a na zimnym 28kWh, a jak dodamy straty przy ładowaniu to wyjdzie lekko ponad 30. Ale jak 2 użytkowników elektryków będzie gadać przy piwie to ich kosztować będzie prad na 100km tylko ten z 21kWh, a płacić będą tylko koszt kWh bez opłat stałych i bez przesyłu. No bo przecież ten prąd w wiaderkach z elektrowni przywożą sami 🙂

 

Przy okazji odkryłem że BMW mnie oszukuje, bo jak stoję na światłach, to ogrzewanie w kabinie działa, a średnie zużycie prądu nie rośnie. To czym napędzana jest dmuchawa i grzałka? 🙂 W spalinowych jak stoję, to rośnie zużycie a w nim nie tylko kręcący się silnik ale i ogrzewanie, które korzysta z ciepła silnika. Jak to jest u Was w Teslach i Mercedesach? Gdzie ten zużyty prąd na światłach jest przez auta raportowany u Was?

 

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

BMFun nie wiem po co Ty się tak doktorzujesz z tym zużyciem  😀

Jeep V8 na pierwszych 3 km palił 40 na 100 😀

Tesla na bank ma lepsza wydajność od BMW I Mercedesa.  Tylko realnie to niewiele znaczy, przynajmniej na tym forum.

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W dniu 13.12.2023 o 23:54, --maly-- napisał(a):

W zimę w mieście ogrzewając wnętrze itd elektryk zużywa min 25kw. Doliczając straty na ładowaniu i utratę baterii w niskiej temperaturze mamy ok 30kw x 1.50zł to jest realny koszt jazdy elektrykiem. Wszyscy którzy jeżdżą elektrykami liczą tak jakby chcieli oszukać samych siebie. 

Jest to nieprawda na podstawie mojego jezdzenia ponad 3 lata elektrykami.

Moja TM3P ma niecale 50.000km przejechane. Ma 3 lata, za nia 4 sezony zimowe i 3 letnie wiec zarowno temperatury -10C jak i +20C. 

Powiedzialbym 70% to jezdzenie po malym miescie (50k mieszk.) a 30% to trasy, bylem nia kilka razy w PL gdzie jezdzilem wielokrotnie po drodze 150-200 km/h.

Jezdze dynamicznie, mam zupelnie w nosie zuzycie energii i po 50k km srednie zuzycie z tego okresu wynosi 20kWh/100km. W 500KM aucie.

Gdybym kupil wersje oszczedna (SR/LR) i jezdzil spokojnie to srednie zuzycie bez problemu oscylowaloby w okolicach 15kWh/100km - takie zuzycie deklaruje mnostwo posiadaczy elektrykow ktorzy lubia jezdzic "spokojnie" i wiekszosc km nabijaja po miescie.

Dla przypomnienia - w autach elektrycznych jazda po miescie jest duzo oszczedniejsza od jazdy w trasie.

 

W dniu 14.12.2023 o 08:53, BMFun napisał(a):

Adam, nie do końca tak jest ze to odpowiednik webasto. Elektryka jak nie nagrzejesz to musisz tą energię zużyć potem na ogrzanie wnętrza i baterii. W ice nie musisz zużywać tej energii bo ciepło daje silnik a paliwa podgrzewać nie trzeba.

Zrób z ciekawości taki test - weź TMY trupio zimne rano i przejedź dynamicznie 5km i podaj średnią liczbę kWh na 100km. U mnie przy dynamicznej jeździe w mieście na odcinku 5km z rozgrzaniem w zimie to na oko z 25kWh, a bez to trochę ponad 30kWh. Zaznaczam: duże miasto, korki, dynamiczna jazda, ogrzewanie prawie na full żeby się szybko nagrzało. Jakbym zrobił te 5km turlając się jakaś dwupasmówką to zużycie by było mniejsze o co najmniej 5kWh. 

BMFun - to co piszesz rozmija sie troche z prawda i tak jak mowilem nie ma wplywu na calosciowe zuzycie energii. Tlumacze:

1. Zima trwa 3 mies w roku, to jest 25% calosciowego okresu branego pod uwage jezeli chodzi o "spalanie". To wazne. Latem odwrotnie, rekompensuje.

2. Bateria jak jezdzisz praca-dom te "5km" jest trupio zimna jak wyjezdzasz i trupio zimna jak dojezdzasz, to nie jest tak ze auto ja jakas ogromna moca nagrzewa w 2 minuty przy zuzyciu energii 10xkrotnie wiekszej niz normalnie. Zuzycie energii jest troche wieksze, tu oczywiscie zgoda (i gorsza rekuperacja przede wszystkim) ale jezeli mowimy o odcinkach "5km" to moze byc i 2x wieksze a i tak nie ma zadnego zauwazalnego wplywu na calosciowe zuzycie bo sa to smiesznie male odcinki w porownaniu do ogolnego przebiegu auta. Mozesz 100x zrobic trase 5km zima przy "2x wiekszym" zuzyciu energii a zrekompensujesz to jadac sobie wiosna trase 2x250km przy zuzyciu mikro i nadal bedzie srednia zachowana.

No chyba ze zakladamy use-case ze auto jezdzi TYLKO ZIMA, TYLKO trasy "5km" to wtedy zgadzam sie, zuzycie elektryka to rownie dobrze 30kWh/100km natomiast jest to teoria nie majaca nic wspolnego z realnym zyciem. I nawet gdybys mial tylko takie warunki to laczne koszty i tak bylyby smieszne z racji pokonywanych kilometrow.

3. Przy mrozach do ogrzewania wnetrza na krotkich odcinkach sluzy cieplo generowane przez pompe ciepla a nie cieplo resztkowe z ogrzewania baterii, to co mowisz nie jest prawda. Kabina samochodu jest calkiem dobrze izolowana (grube klejone szyby, dach) i mikro kubature (1m3?) mozna ogrzac BARDZO SZYBKO (kwestia kilkudziesieciu sekund) uzywajac duzej grzalki (o duzej mocy) - to ze zuzywa ogrom mocy nie ma znaczenia bo robi to przez 5-10 min na krotkich trasach. A na dlugich trasach dopiero w gre wchodzi cieplo z ogrzewania baterii.

 

W dniu 13.12.2023 o 23:54, --maly-- napisał(a):

Oczywiście że jazda na ten moment nie jest droga ale bez przesady nie 15 zł za 100km bo to jest ogromne naginanie rzeczywistości.  Trzeba też pamiętać że w prądzie nie mamy w podatku drogowego, akcyzy takiej jak w paliwach i tak dalej. Jeżeli tych aut będzie więcej to kierowcy zapłacą jakiś podatek żeby złożyć się na budżet i ta jazda nie będzie tańsza myślę że będzie droższa niż spalinowym obecnie. 

Kto pierwszy ten lepszy, to jest oczywiste.

Im szybciej kupimy auto elektryczne tym dluzej bedziemy sie cieszyc roznymi przywilejami - tak samo bylo/jest w Norwegii.

Kupujac dzis elektryka w PL mamy spokojnie minimum 10 lat "oszczednosci" w porownaniu do uzytkownikow aut spalinowych bo transformacja bedzie jeszcze dlugo przebiegala, spoleczestwo jest zamozne jakie jest, duzo osob bedzie jezdzic 15 letnimi dieslami bo bedzie wolalo doplacic miesiecznie kilkaset PLN na parking, olej napedowy, jakies oplaty drogowe etc niz kupic uzywanego elektryka za kilkadziesiac k PLN (juz nie mowiac o nowych).

Natomiast pisanie DZIS o tym jako o wadzie elektrykow jest absurdem imho, rownie dobrze moge pisac ze za 30 lat bedzie tylko homeoffice albo bedziemy zyli w Zuckerburgowym metacerse  wiec kupowanie jakiegokolwiek auta jest obarczone potencjalnym ryzykiem, oplatami etc.

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
23 godziny temu, --maly-- napisał(a):

Adam ja piszę o Polskich warunkach.

 

U nas nawet jak średnie zużycie wyjdzie Ci 20kw plus straty 10% plus ubytki jak auto postoi to razem powiedzmy 25kw ale to jest na prawdę male zużycie przy dłuższych odcinkach. Ja bym średnie dla elektryka liczył z ubytkami itd ok 30kw/h x nasze 1.50zł to mamy 45zł za 100km. Bmw mercedesy palą średnio 30kw bez ubytków.  Auto w dieslu nawet G30 520d pali średnio 7L diesla co na dzień dzisiejszy też daje 45zł i zasięg 1000km. Nie mówię że elektryk się nie opłaca kwestia komu i do czego ale różnica nie jest tak diametralna jak tutaj to jednostronnie opisujecie. Czasem wyjdzie też ładowanie na ładowarce zewnętrznej wtedy u nas jest to ok 3zł za kw i to też podnosi średnią. Wiele osób nie może ładować w domu i dla nich jazda elektrykiem będzie droższa niż spalinowym.

Bądźmy obiektywni.

U ciebie jest tani prąd drogie paliwo dodatkowo rząd mocno dotuje elektryki dlatego w Norwegii jazda spalinowym zwyczajnie nie ma sensu a jednak i tak trochę osób się na to decyduje. 

No ale polskie warunki tez sa specyficzne - mamy np milion instalacji fotowoltaicznych, mamy nocna taryfe G12 za pol ceny czego w NO nie ma.

23 godziny temu, --maly-- napisał(a):

Ja bym średnie dla elektryka liczył z ubytkami itd ok 30kw/h x nasze 1.50zł to mamy 45zł za 100km.

Nie, to nie jest prawda jak tlumaczylem wczesniej, nikomu realnie takie kwoty nie wychodza, inaczej by ludzie nie kupowali elektrykow tylko jezdzili dalej dieslami.

Straty na ladowaniu, straty na "postoju" - to wszystko mocno przejaskrawiasz bo REALNY wplyw na calosciowe zuzycie energii ma to POMIJALNY, musisz albo mi zaufac albo wypozyczyc elektryka na miesiac-dwa i go po prostu troche realnie pouzytkowac.

23 godziny temu, --maly-- napisał(a):

Auto w dieslu nawet G30 520d pali średnio 7L diesla co na dzień dzisiejszy też daje 45zł i zasięg 1000km.

To jest akurat cos innego co staram sie tu od 3 lat tlumaczyc i w co ludzie nie wierza dopoki nie kupia auta elektrycznego.

Nawet jak koszty eksploatacji elektryka beda identyczne jak i diesla to 95% spoleczenstwa bedzie WOLALO jezdzic elektrykiem z realnym zasiegiem 300-400km.

I wiem ze ludzie w to nie wierza ale po kilku tygodniach obcowania z BEV zmieniaja zdanie o 180 stopni - popytaj tutaj Krissa ktory jest petrolheadem BMW fanem z M2 a jakos TMY chwali, zobacz czemu slonik po kilku mies pobiegl z pieniedzmi w zebach po drugiego elektryka mimo 3 letniego plucia na nie, popatrz na BMFuna ktory ma X5M a jednak kilometry swoim iX3 trzaska. 

Ciezko sie oswoic z mysla ze tak naprawde nie potrzebujemy 1000km zasiegu bo do tej mitycznej Chorwacji jezdzimy raz na 5 lat autem a nie co drugi weekend a stacje benzynowe i ladowarki DC sa juz na kazdym kroku. Nie mowie o 100% ludzi potrzeb ale o 95%. Te 5% poczeka na wodor, solid state czy inne bajki albo zmienia przyzwyczajenia, popsiocza i i tak sie przesiada.

 

23 godziny temu, --maly-- napisał(a):

 Czasem wyjdzie też ładowanie na ładowarce zewnętrznej wtedy u nas jest to ok 3zł za kw i to też podnosi średnią.

SC Tesli czy Ionity ludzie nawet 2 PLN nie placa, wiekszosc placi obecnie okolo 1,5PLN z tego co kojarze?

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja jestem na etapie,  po co jeździć autem spalinowym. Przez 3 miesiące jeździłem moim wspanialym , wielokrotnie tu wychwalanym M2 trzy razy. 

To oczywiście nic nie znaczy. Mi pasuje elektryk na codzień i tyle.

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, Kriss33 napisał(a):

Ja jestem na etapie,  po co jeździć autem spalinowym. Przez 3 miesiące jeździłem moim wspanialym , wielokrotnie tu wychwalanym M2 trzy razy. 

To oczywiście nic nie znaczy. Mi pasuje elektryk na codzień i tyle.

 

Ano wlasnie, i to jest cos czego sie nie rozumie dopoki sie nie uzywa na codzien elektryka.

To jest ta mityczna "przewaga technologiczna" o ktorej tutaj marudze do znudzenia od tylu lat.

Kilka lat temu Kriss tu powtarzal cos ala "nie rozumiem gdzie ta przewaga, wszystko to samo robi moje ICE" a kompromisow mniej.

Dlatego ciesze sie ze teraz kolego piszesz ze sie polubiles z BEV bo te auta naprawde ciezko nie lubic jak juz sie z nimi czlowiek oswoi.

Zaluje troche ze slonik taki powsciagliwy tylko jest n/t swoich BEV - plul 3 lata, wysmiewal i szydzil na technologie ale odkad kupil 2 BEV i trzaska tysiece km swoimi elektrykami jakos tylko juz na Tesle pluje, a o zaletach elektrykow juz jakos tak nic nie mowi. Sam korzysta z technologii a innym tumaczy na forum ze w sumie zalet w porownaniu do ICE nie ma zadnych. Zakup to byl podobno czysty spontan i "value" 😉 Zaczynam myslec ze po prostu nie chce konkurencji na ladowarkach Ionity, taki cwany list troche ;PP

 

Bedzie dobrze, Boxster elektryczny na ringu juz sie testuje!

 

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Ja, zanim nie zgodzę się z Adamem nt zużycia energii (odniosę się później), to muszę tutaj jednak obalić pewien mit że jazda na codzień elektrykiem nie nic wspólnego z przyjemnością.

Otoz nudna może trochę i jest, szczególnie na trasie, ale to dla wielu jeżdżących przepisowo czy z rodzinami jest zaletą, bo i tak jeżdżą jednostajnie i bez dużych przyspieszeń. Natomiast nie zgodzę się ze jazda elektrykiem nie jest przyjemna. Wręcz przeciwnie, ja bardzo lubię jeździć w mieście i ten brak dźwięku ma swoje plusy. Strzelające wydechy jeżdżąc po osiedlu czy stojąc w korku i tak satysfakcji ani fame’u nie daja za dużego. Na tor czy do zabawy to wiadomo że tylko ICE, ale niestety u mnie nudnego przemieszczania się np na trasie z rodziną czy dom-szkoła-praca-zakupy, jest pewnie z 90% i gdyby nie problem zasięgu na trasie, to ev tam się sprawdzi najlepiej.

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, adamjttk napisał(a):

Moja TM3P ma niecale 50.000km przejechane. Ma 3 lata, za nia 4 sezony zimowe i 3 letnie wiec zarowno temperatury -10C jak i +20C. 

Powiedzialbym 70% to jezdzenie po malym miescie (50k mieszk.) a 30% to trasy, bylem nia kilka razy w PL gdzie jezdzilem wielokrotnie po drodze 150-200 km/h.

Jezdze dynamicznie, mam zupelnie w nosie zuzycie energii i po 50k km srednie zuzycie z tego okresu wynosi 20kWh/100km. W 500KM aucie.

Musze sprostowac sam siebie, sprawdzilem dzisiaj i po 3 latach lacznie mam w TM3P 45k km przebiegu.

Srednia z tych 3 lat wynosi 17,9kWh/100km co przy cenie energii 0,57PLN/kWh daje zawrotne 10,2 PLN/100km

Przeliczajac to na "spalanie", benzyna po 6,5 PLN/l to bedzie jakies 1,5l/100km

 

I teraz niech mi ktos powie jaki sens ma doliczanie 5-10% strat na ladowanie (zamiast 10,2 PLN bedzie 11,2 PLN/100km) i inne podobne "problemy".

Przeciez to sa tak smieszne kwoty w porownaniu do spalania benzyny (ile pali takie M340i czy M3? - dla przypomnienia TM3P ma ponad 500KM) czy utraty wartosci aut ze szkoda w ogole gadac, dzisiaj kawa na Orlenie potrafi 12-15 PLN kosztowac.

ABLVV84PPmn2CU9ZG-afb0pnR0deplsKFj5Ulrr7

 

 

Edytowane przez adamjttk

.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.