Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[BMFun]

18 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

BMFun i Słonik denerwuje Was jak Adam pisze o firmie BMW I jej produktach. Wg mnie całkowicie niepotrzebnie.  Wg Adama są 2 koncerny BMW. Ten od "starej beznadziejnej technologii spalinowej" I ten od jedynej słusznej czyli elektrycznej. Adam w ogóle się nie odnosi do tej pierwszej,  w jego świadomości ona nie istnieje. 

No to wybacz. To albo Adam mówi o firmie która ma 100 lat i cały know-how i to co produkuje i to porównuje, albo mówi że BMW to "startup", który na dobre zaczął produkować elektryki wypuszczając w 2020 innowacyjny iX3 i i4, które miały konkurować z Teslą. Albo rozmawiamy poważnie i porównujemy producentów i to co oferują, albo sobie wybieramy argumenty i manipulujemy liczbami w zależności od tego co pasuje do tezy którą chce Adam udowadniać. Przecież Adam głównie recenzuje spalinowe BMW i zlicza ich znaczki.

18 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

Z innej beczki.  BMW X5M, wg mnie zajebisty samochód, bez rozwijania się. M2 też zajebisty, ale jak już pisałem na codzień on się męczy i ja się męczę,  nie mogę go wykorzystać. Wtedy z pomocą przychodzi elektryk, który nacodzien jest super. Czy lepsza Tesla czy lepsze BMW to przy tym szczegół.

BMFun napisz tak z ręką na sercu czy już jesteś na tym etapie, że BMW X5M jest zajebiste, ale na codzień chce mieć elektryka? Nie ma we mnie cienia złośliwości, żeby nie było. Tylko dzisiejsze czasy już są takie, że jazda BMW M na codzień jest o wiele trudniejsza,  bo to auta do szybkiej jazdy, a dzisiaj jest o wiele trudniej jeździć szybko niż jak się zaczął ten wątek. 

X5M jest [BAD] 🙂 Jeżdżę nim ostatnio na codzień na trasach gdzie jest mało korków i jestem zachwycony 🙂 Jeździ jak elektryk - dynamicznie, nie brakuje mocy, cicho (nie słyszę silnika jak mam audio, a jak chce słyszeć silnik to sprawia ogromną przyjemność), ale za to fajniej można się pobawić mocą, biegami, dźwiękiem silnika, ustawieniami wydechu. Do tego ma bardzo wygodne fotele, audio, odizolowanie akustyczne od miasta. Jego wadą w mieście, to: gabaryty, wymaga większej koncentracji bo łatwiej się zagapić i felgi porysować o krawężnik jakiś, nie można po buspasach, trzeba grzebać po aplikacji żeby uruchomić parkowanie, bardziej stresuje jak dzieciaki dojadają w aucie 🙂 Żaden argument nie ma związku z technologią napędu, a co najwyżej z polityką władz 🙂 Jednak dla zdrowia mojego i innych, jestem w stanie jeździć elektrykiem po mieście. W trasie przy wyborze M zawsze wygra. Moja statystyka z ostatnich prawie 2 lat: ponad 30tys km przebiegu w X5 oraz 15tys w iX3.

 

Jak jeżdżę na krótkie trasy i korki, to biorę elektryka, głównie przez kaca moralnego żeby nie truć spalinami ludzi dookoła. W moim przypadku jest nierówna walka, bo iX3 to wół roboczy w którym mi nie szkoda felg, a dzieci mogą jeść w nim co chcą bez nerwowego zerkania w lusterko wsteczne 🙂 

2 godziny temu, słonik40 napisał(a):

adamie  co powiesz na obszczekiwana tutaj przez ciebie 2 litrowke w cenie 3 twoich tesli? https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/mercedes-benz-sl-rabat-100-tys-mercedes-amg-sl-43-ID6FQuhe.html

biegnij lepiej na fora mercedesa krzycząc ze ludzie którzy to kupują nie wiedza co czynią 😀

 W porsche w caymanie tez siedzi 2 litry w podstawie, a jak zapomnisz dodać w konfigu to nie dostaniesz ani gaśnicy ani nawet dywaników.

Przecież to plucie klientowi Mercedesa w twarz. Za tą cenę kupiłbyś 3,5 Tesli po dopłatach i jeszcze 3tys darmowych kilometrów na SUC by było. A nie tą średniowieczną technologię spalinową z silnikiem 2.0, w której nawet karty paliwowej na Orlen nie dostaniesz z referala! Znasz jakieś fora Mercedesa? Trzeba to natychmiast tam nagłośnić 😉 😉 😉

 

Edytowane 25 Października 2023 przez BMFun

[mn89]

Panowie czytam te Wasze posty i nie mogę wyjść z podziwu jakie klapki można sobie narzucić na oczy i jak bardzo można się zatracić w przekonywaniu samego siebie o słuszności własnych poglądów 🙃

Adamie podam Ci kolejny przykład z naszego lokalnego grajdołka i z realiów życia z modelem Y - pisałem już kiedyś o moich doświadczeniach z tym produktem, dodam do nich epilog.

Mojemu flotowemu użytkownikowi TMY wyczerpała się cierpliwość i wrócił do ICE. Przesiadł się z tej cudownej napakowanej najnowszymi zdobyczami techniki z NASA do starego poczciwego mondeo w dwulitrowym dieslu z 2018 roku, z manualną skrzynią biegów i jest przeszczęśliwy, że nie musi się dłużej użerać z teslą. Oczywiście to stan przejściowy, bo czeka na ten niedorobiony, pozbawiony sensu, wypierany przez cudne wozy z ameryki produkt serwowany przez chylącą się ku upadkowi firmę pod kodem m340i. Ale wiesz co? O dziwo czeka cierpliwie i wyjątkowo nerwowo reaguje na przytyki, że może przecież zamówić kolejną teslę, tak samo jak te 1,5 roku temu, bo przecież będzie od strzała dostępna. 

I teraz skup się, bo to jest ta część, której nie wyłapałeś przez ostatnie 3 lata drążenia tego wątku w postach innych użytkowników. Wiesz czemu ludzie wybierają inne samochody? Ba! Czemu w dobie powszechnej elektryfikacji i wyraźnie wyczuwalnego wiatru idących zmian decydują się na powrót do ICE? Bo nie muszą tych wyborów racjonalizować. Nie muszą sobie udowadniać, że podjęli jedyną słuszną decyzję, która pozwoli im obciąć koszty paliwa, oszczędzić na wyposażeniu, które muszą dostać przecież w komplecie kupując furę za 300k (pal licho, że w życiu nie użyją tego grzanego fotela, ale musi być bo ktoś inny przecież to ma w standardzie i somsiad potem powie, że ma lepiej?), nie muszą na ten wybór patrzeć przez pryzmat cudzych decyzji - biorą to, co im pasuje, co da frajdę i co nie będzie ciężarem w codziennej eksploatacji. Wygłaszasz peany na cześć niezawodności i jakości tesli, która nijak ma się do rzeczywistości. Pisałem już kiedyś napiszę jeszcze raz - w tym cudzie skorzystanie z tak podstawowej rzeczy jaką jest gwarancja graniczy z cudem, a dokładając do tego niemożliwie wręcz rozwiniętą sieć serwisową, która zapewnia niezapomniane możliwości cieszenia się jakże wspaniałym doświadczeniem jazdy 300km do najbliższego (SIC!) serwisu, w którym niegrzeczny pan stwierdza, że "przecież to to se pan z AC zrobi" sprawia, że na samą myśl o wypieraniu przez tą markę czegokolwiek z rynku dostaję dreszczy 😉

A na zakończenie dodam, że gdzie mi tam, Panowie z moją bezsensowną 118i będącą zwykłą namiastką beemki, godzącą w poważną motoryzację trzygarowym silnikiem z kosiarki i przednim napędem, jednakże zawsze zerkam z politowaniem i trudno powstrzymywanym śmiechem na widok sprinterów w wehikułach okraszonych zielonymi blachami, których potem mijam z tymi nieosiągalnymi w normalnej jeździe prędkościami rzędu 140 km/h wlokących się za tirem do kolejnej ładowarki 🙂

[adamjttk]

6 godzin temu, BMFun napisał(a):

Z całego 30 minutowego filmu tyle zapamiętałeś uwag? Szacun 🙂 Podrzucę:

- znaczki M - za dużo, kierownica M w 520d nie ma prawa być, bo taką wybierają tylko przegrywy patrzący na metki

- odpustowe wzorki na obudowie głośników i odpustowe światełka których nikt nie chce, dlatego w TM3 po lifcie zostały skopiowane

- waga w przypadku wersji M60 aż 2.4t, czyli więcej od kultowej TM3 o 0.6t, więc nie da się jeździć 250km/h po rondzie w Norwegii. Za to Model S ma 2.2t i da się tym jechać nawet 300km/h

- ekran jest jak ze średniowiecza, bo nie jest taki jak w Tesli

- ma tunel środkowy z tyłu, więc dzieci nie są w stanie wysiąść po drugiej stronie ulicy, bo to przeszkoda nie do pokonania

- wygląd jest do bani, bo nie wygląda jak Tesla Model S ciesząca oko od 10 lat

- nie ma elektrycznej klapki, za dużo guzików, nie ma pierdzenia, trybu psa, pokazu świateł i wogóle mnóstwo rzeczy które muszą być jak w Tesli, bo inaczej samochód do niczego się nie nadaje. Taki samochód nie będzie cieszył i pies z kulawą nogą go nie kupi, tylko przybiegnie z gotówką w pysku do salonu Tesli i merdając ogonem wyjedzie Teslą jak miliony innych psów, którzy nie mogą się mylić co jest najlepsze

Jeszcze pewnie o wielu innych rzeczach zapomniałem, ale kurek z szambem odkręcony, więc jak się skończy, to podzielę się moimi wrażeniami z jazdy.

Nie mogę się doczekać, szczególnie prostowania nieprawdziwych informacji które siejesz i po wielu apelach nie umiesz się nawet do jednego błędu przyznać. A ja tymczasem wracam do pracy, bo szef się na mnie uwziął. Szkoda że nie mam szefa Norwega. Ale dobrze że jest to forum, bo mi pomaga odzyskać równowagę 😉

Przyznam że jestem już w takim stanie, że chyba kupię Teslę. Od razu zyskam miliony kolegów, szacun na dzielni, no i  będę mógł zaszyć się na SUC, grać tam w gry, oglądać netflix i pluć na BMW na forum o BMW i wychwalać Teslę 🙂 Jak nie pomoże, to wpadnę na forum Audi, Mercedesa i Porsche (bo tam też dużo frajerów co płacą 3x tyle, a mogą mieć taniej Teslę). Tylko nie na forum Toyoty czy Skody, bo to nie premium i ludzie tam nie docenią pewnie jakości Tesli. Tylko muszę wystawić najpierw referala żeby uzbierać darmowe mile na SUC co by za frajer nie płacić jak jakiś przegryw. Za zaoszczędzone pieniądze na paliwie kupię sobie miesięczny abonament łączności premium 40zł/mc bo inaczej netflix i spotify nie będzie chodził. A ja będę mógł podziwiać audio Tesli zaprojektowane przez byłych pracowników B&O, Burmstera i jeszcze kilku innych, którzy w końcu stworzyli najlepsze na świecie audio 🙂 Potem ruszę na przejażdżkę i będę mógł podziwiać jeden z najbardziej bezpośrednich aut pod słońcem, który przenosi wszystkie hałasy z zewnątrz oraz zawieszenia i tak doskonale odwzorowuje je w 3D we wnętrzu, że pozwala mi się czuć jakby pomiędzy mną a drogą nie było nic, ewentualnie byłbym zamknięty w metalowej puszce z jakimiś dziurami w drzwiach z odpadniętym szklanym dachem  🙂

Wow, dzieki za ten wylew zolci 🙂

Mogna juz powiedziec obiektywnie, ze siegnales poziomu slonika, co jest nie lada wyczynem, gratuluje (!)

Zaoszczedziles mi odpowiadania na swoje posty z ostatnich 2 stron, mialem prostowac i wyjasniac ale widze ze nie warto tracic czasu na zapasy z Toba w blocie, zaoszczedziles mi duzo pisania 👍

 

6 godzin temu, BMFun napisał(a):

Za zaoszczędzone pieniądze na paliwie kupię sobie miesięczny abonament łączności premium 40zł/mc bo inaczej netflix i spotify nie będzie chodził.

18 godzin temu, słonik40 napisał(a):

Z kolei po co mam płacić kolejny abonament jeśli płace już jeden a muzykę mogę sobie posłuchać przez spotify przez android auto. Jaki jest sens kupowania kolejnego abonamentu i używania natywnej apki samochodu?

2 powyzsze rzeczy trzeba jednak zacytowac i sprostowac bo przeciez nie mozna szerzyc dezinformacji i niewiedzy innych uzytkownikow forum.

Uzytkownik BMW jest przyzwyczajony do abonamentu za Connected Drive, uzytkownik Tesli wchodzac do auta z aktywnym hotspotem w telefonie ma automatycznie internet w aucie, nie trzeba nawet nic klikac, zadnych extra abonamentow nie trzeba placic tez oczywiscie za rzeczy typu Spotify czy Netflix.

Ot takie tam drobne roznice pomiedzy firmami ^^

Tak patrze na "personalizacje" w nowej elektrycznej 5-er, rzeczywiscie, mozna personalizowac kazda opcje jak sie chce, prawdziwy wyznacznik premium jak to bylo tu pisane wielokrotnie:

No i warto zerknac do sklepu Connected Drive, wszystkie zaznaczone opcje sa w KAZDEJ TESLI dostepne ZA DARMO, w cenie bazowej auta

A nie, nakladek carplay nie trzeba bo sa lepsze, natywne aplikacje.

No i serwis Inclusive niepotrzebny bo i nie ma obowiazkowych pakietow serwisowych

 

 

 

 

[bartez9088]

Czy jeśli 2 tygodnie temu w weekend mieliśmy z żoną przyjemność obcowania z Tesla Y i zgodnie stwierdziliśmy, że nie chcemy więcej mieć cokolwiek wspólnego z tym autem, to kwalifikujemy się na leczenie psychiatryczne na NFZ?

[adamjttk]

6 minut temu, bartez9088 napisał(a):

Czy jeśli 2 tygodnie temu w weekend mieliśmy z żoną przyjemność obcowania z Tesla Y i zgodnie stwierdziliśmy, że nie chcemy więcej mieć cokolwiek wspólnego z tym autem, to kwalifikujemy się na leczenie psychiatryczne na NFZ?

Absolutnie nie, E90 to kawal swietnego auta, posiadalem 2 sztuki i mam z nimi zwiazane same pozytywne wspomnienia, do dzis tesknie np za ta przekladnia kierownicza 👍

6 godzin temu, mn89 napisał(a):

A na zakończenie dodam, że gdzie mi tam, Panowie z moją bezsensowną 118i będącą zwykłą namiastką beemki, godzącą w poważną motoryzację trzygarowym silnikiem z kosiarki i przednim napędem, jednakże zawsze zerkam z politowaniem i trudno powstrzymywanym śmiechem na widok sprinterów w wehikułach okraszonych zielonymi blachami, których potem mijam z tymi nieosiągalnymi w normalnej jeździe prędkościami rzędu 140 km/h wlokących się za tirem do kolejnej ładowarki 🙂

F40, HB, 3 cylindry i FWD, nalezy kochac kazda motoryzacje ale to auto w sumie swietnie nawiazuje do tytulu watku dokad zmierza firma.

To ja juz wole te parowki na Orlenie 🤣

[Kriss33]

Czy już doszliśmy na forum BMW, że Tesle kupują biedaki i idioci czy jeszcze nie?

[słonik40]

@Kriss33chcesz polemizowac z polityka Elona? Ma być duzo, bardzo duzo a zeby tak było to musi być tanio. Żeby sprzedawać samochody w liczbach o jakich marzy elon czyli 30 milionów rocznie to siła rzeczy musza one trafić do klasy średniej niższej. Nikt przecież nerki nie sprzeda aby nabyć tesle a nie w każdym kraju zarabia się tak jak w Norwegii gdzie byle robotnik bez problemu może wyjechać z salonu nowa tesla.

[Kriss33]

Ja wręcz przeciwnie,  polityka firm mnie mało interesuje. Jak chce rolkę to idę tam gdzie ja mają. Adam po prostu nie może się z tym zgodzić, że BMW nie robi tak jak on chce , stąd te posty. Zalozyl ten watek i ma prawo tak jak kazdy pisac co chce i jak chce.

W życiu warto dokonywać właściwych dla siebie wyborów.  Za dużo tutaj niepotrzebnych emocji. 

[słonik40]

@Kriss33  pomimo posiadania dwóch elektrykow, auta moich marzeń to: porsche cayenne turbo gt, lambo urus, Bentley continental gt, g klasa czy tez 911 gt3. Gdybym miał więcej $$ i wystarczajaco duże cojones aby tak drogim autem na mieście się pokazać to kazde z nich a nawet wszystkie razem nabylbym niezależnie czy maja netflixa, są ice czy tez maja niepodobający mi się układ przycisków na kierownicy. Niemniej cieszę się z tego co mam, umiem pogodzić się z tym czego nie mogę z różnych powodow mieć a już na pewno to ze niemające netflixa czynią ice nie jest powodem do krytyki któregokolwiek z nich. Tak swoją droga w garażu moich marzeń nie ma na dziś miejsca na zadnego elektryka, no może taycan turbo s.

 

[Kriss33]

No i super, że masz marzenia. Już tyle było o tych netflixach itp. Może są ludzie dla których to ma znaczenie. Ja podchodzę do tego pragmatyczne.  Jak jest i jestem w aucie, bo tak w życiu bywa to mogę skorzystać. Nie ma żadnego znaczenia przy decyzji zakupowej. 

Każdy u kogo pieniądze nie rosną na drzewie po prostu wybiera produkt i kupuje co chce, potrzebuje,  marzy.

[bambaryla]

A BMW jedzie powoli https://www.bmwgroup.com/en/news/general/2023/cmcc.html

Jak ten słynny niemiecki walec bo czemu miałoby robić inaczej. I tak sobie będzie jechało aż dojedzie tam gdzie planuje. Ja tu już kilka lat mieszkam w DE i powiem tak, ludzie tu będą kupować cokolwiek im BMW zrobi i zaproponuje. A im wolniej to będzie robiło tym lepiej bo tu się podejrzliwie patrzy na tych co się śpieszą 😛

[Kriss33]

https://natemat.pl/518518,test-automatycznej-zmiany-pasa-w-nowym-bmw-i5-m60

[Kriss33]

https://spidersweb.pl/autoblog/samochody-elektryczne-wyprzedaz-ceny/

[słonik40]

Z grupa vag nie jest tak kolorowo jeśli chodzi o rabaty jak pisze autor. Z tego co żalą się ludzie na grupach to w prawdzie na stronie widnieją oferty ale podobno jak się zadzwoni do salonu to auta już nie ma, proponują inne, oczywiście droższe. Do tego należy dołożyć ze oferta jest na auta stoxkowe a w tym roku vag wprowadził nowe wersje napędu i chyba jakis hardware bo podobno aktualne wersje nie będą dostawały aktualizacji softu. Z drugiej strony są to calkiem fajne auta.

[Kriss33]

Myślę, że bardziej chodzi o to, że do Polaków zaczyna dochodzić informacja, że auta elektryczne zaczynają być bardziej dostępne. Jeszcze chwile temu za takie auta trzeba było zapłacić min 200 tys zł, teraz są oferty za ok 150 tys, no i Citroen eC3 po dofinansowaniu poniżej 100 tys. Za rok, 2 wg mnie Polacy zaczną kupować coraz więcej aut elektrycznych. 

[słonik40]

Wszystko kwestia ceny auta i kosztów energii elektrycznej. Już mamy jedne z najwyższych cen energii w Europie, cos mówi się o podwyżce energii elektrycznej sięgającej 70% w przyszłym roku także pożyjemy zobaczymy. Jak samochody będą konkurencyjne cenowo a jazda nadal bardziej opłacalna to na pewno sprzedaż będzie rosnąć.

[bambaryla]

https://www.businessinsider.com/auto-executives-coming-clean-evs-arent-working-2023-10
Tu jakby kogoś interesowało co sami producenci mają do powiedzenia.

[Kriss33]

 

[Kriss33]

 

[Kriss33]

Obejrzałem film Patryka Mikiciuka. Jeżdził 520d i i5. Zachwycał się jazdą 520d, bo jeździ jak prawdziwe BMM, a elektryk ciężki (+ 500 kg). Jako atut 520 pokazał zasięg 1000 km. i5 jak włączył tryb sport to powiedział, że dopiero czuć ze to BMW, przyspiesza i dźwięki (sztuczne) wydaje. To tak z grubsza, resztę można obejrzeć.  

 

Edytowane 29 Października 2023 przez Kriss33

[adamjttk]

12 minut temu, Kriss33 napisał(a):

Obejrzałem film Patryka Mikiciuka. Jeżdził 520d i i5. Zachwycał się jazdą 520d, bo jeździ jak prawdziwe BMM, a elektryk ciężki (+ 500 kg). Jako atut 520 pokazał zasięg 1000 km. i5 jak włączył tryb sport to powiedział, że dopiero czuć ze to BMW, przyspiesza i dźwięki (sztuczne) wydaje. To tak z grubsza, resztę można obejrzeć. 

Tez przed chwila obejrzalem, i5 wyglada na ladne i nowoczesne auto ale elektrykiem jest po prostu slabym ze wzgledu na wielkosc baterii i spalinowe nadwozie, taka sztuka dla sztuki w sumie.

Ma 80kWh baterie (!), tyle co i4 czy hatchback VW id3, mamy 2023r, na dzis standardem w tym segmencie jest 90kWh (EQE) czy nawet 95kWh (model S).

Na koniec dnia trzeba u dealera zostawic +600k PLN a na autostradzie to auto 200-250km przejedzie i juz trzeba na hotdogi zjezdzac, bezsens zupelny, 9 na 10 klientow szukajacych elektryka wybierze wtedy za te 600k PLN iX ktory ma modniejsze nadwozie i 105kWh baterie czyli podobny zasieg pomimo wiekszej bryly auta.

 

 

 

[Kriss33]

Jak wyszła elektryczna seria 7 to się zastanawiałem kto to kupi. Tu wg mnie będzie podobnie. M5 z tego nigdy nie będzie,  a kasa podobna. 

 

Żeby nie było. Dla mnie Tesla Performance czy inna Kia w wersji GT też jest bez sensu. 

Do szybkiej jazdy się tak samo nie nadają.

Edytowane 29 Października 2023 przez Kriss33

[adamjttk]

44 minuty temu, Kriss33 napisał(a):

Żeby nie było. Dla mnie Tesla Performance czy inna Kia w wersji GT też jest bez sensu. 

Do szybkiej jazdy się tak samo nie nadają.

Tak, tylko ja rozumuje w ten sposob - kupujac ta TM3 czy Kie i placac za nia 250-300k PLN jestem w stanie zaakceptowac troche inny (wiekszy) poziom dyskomfortu czy tez kompromisow niz kupujac takie i5 za 600-650k PLN.

Tzn wydajac te 250k licze sie z tymi okazjonalnymi hotdogami i akceptuje pewne ulomnosci na trasie i nizsze predkosci przelotowe poki co w BEV.

Wydajac 600k+ PLN na auto ciezko by mi juz przychodzilo akceptowac takie kompromisy wynikajace z 80kWh baterii, ze na trasie to auto za grube pieniadze bedzie wolniejsze od ID3, TM3 czy tez tej Kii bo to jest w sumie absurdalne.

No chyba ze kupujemy je juz z zalozenia ze mieszkamy w jakiejs Belgii czy Holandii i jezdzimy w trasy powyzej 200km raz w roku czy co to wtedy oczywiscie nie ma problemu.

Tylko po co wtedy ponad 5m limuzyna za takie pieniadze, jedno wyklucza drugie w sumie, tego typu komfortowe limuzyny sa z zalozenia budowane i sprzedawane po to by zapewniac kierujacemu swietny komfort wlasnie na dlugich trasach imho, w miescie sa niezbyt poreczne przeciez, tam takie i3 sie lepiej o niebo sprawdza czy jakies baby-limuzyny czy hatchbacki. No chyba ze to auto ma byc np ekskluzywna taksowka dla VIPow na lotnisko ale to wtedy ani moc taka niepotrzebna ani buda nieporeczna bo iX bedzie lepszym wyborem wtedy.

No nijak mi sie to "nie dodaje", limuzyny w tym segmencie powinny miec te 120kWh na dzis minimum, nawet te 90-95kWh to wydaje sie wciaz za malo jeszcze w takiej PL/DE/FR czy innych duzych powierzchniowo krajach z dobra siecia szybkich autostrad.

[słonik40]

@adamjttkprzy zakupie prywatnym to pełna zgoda. Seria 5 się dosyć ciężko jeździ w mieście bo jest niska i ma duże gabaryty a na trasy jest bajka dlatego tez uwazam ze powinno mieć wieksza baterie jesli chodzi o zakup dla Kowalskiego. Z drugiej jednak strony często widziałem serie 5/7 jako auta do wozenia vipow. Takie auta przewaznie pokonują kilkanaście/kilkadziesiąt kilometrów na lotnisko/hotel/event czy tez spotkanie a większość czasu stoja na lotnisku pod hotelem czy tez siedziba firmy. W takim przypadku auto to jak najbardziej ma sens i na pewno lepiej sprawdzi się od diesla w zatłoczonym mieście.

[Kriss33]

Widzieliście ten film Zachara o BMW ? Odkrył, że BMW robi elektryki bo musi i robi je jako wersję aut spalinowych, bo tylko wtedy dobrze jeżdżą. Odważne, ale póki co tak jest.