Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

Natomiast ja już powoli szykuję się do tego, żeby sobie kupić jakieś nowe V12 ostatniej generacji. Będzie pewnie cena leciała w kosmos czego bym nie kupił :8) Szkoda, że poza EU praktycznie nie ma silników 12 cyl, skoro EU zabija ICE, to zostaną tylko jakieś V8 produkowane dla ameryki :P Aczkolwiek jest nadzieja, że import indywidualny będzie możliwy, a amerykanie na pewno nie przejdą na gorszą technologię, bo mają za długie dystanse miedzy stanami.

 

SUV od Ferrari? :D

IMG_6104.PNG.8fd0433272655eff0993e663d10ad490.PNG 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
amerykanie na pewno nie przejdą na gorszą technologię, bo mają za długie dystanse miedzy stanami.

1. W wiekszosci stanow ograniczenia na autostradzie to 110-120km/h, tam nie lataja jak ulani po 180-200km/h

 

2560px-US_Speed_Limits.svg.png

 

Takie są speedlimity że jak się jedzie ten dozwolony max, to co chwile wielkie ciężarówki wyprzedzają, wiec trzeba było jechać +10 albo +15, a i tak było się wyprzedzanym przez osobówki. Sprawdzone w kilku stanach.

 

2. W realu w USA sama Electrify America i Tesla maja ponad 10k ladowarek DC, a zapowiada sie to co w linkach ponizej.

A wiec wracajac do Twojej tezy - zaklinaj rzeczywistosc dalej, kibicuje z popcornem ;)

 

To fakt że jest tych ładowarek bardzo dużo i są gęsto rozsiane. Jednak na drogach bardzo malo sie widzi elektrykow i głównie w miastach i okolicy, na trasach to rzadko widziałem. Czyli wg mnie używają BEV tak jak sie powinno używać, czyli najczęściej miasto/pod miastem.


W realu wyglada tak to tak, że nie trzeba zastanawiać się gdzie się jedzie, tylko kiedy jest czas na ładowanie, bo zawsze jak się wybierasz pod miasto, to znajdziesz bardzo szybka ładowarkę.

6042-CEEC-2-C2-A-4225-8181-00386-B3-F17-F3.jpg

 

A w każdym takim miejscu od 6 do 20 stanowisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

przeglądam dwa fora samochodowe i widzę, że ten temat się powtarza - elektryki vs spalinowce

o ile na tym drugim forum widzę dużo bardziej merytoryczną dyskusję to tu bardziej wycieczki :lol:


Dlaczego duże silniki w Europie są wycofywane i jaki wpływ mają na to dyrektywy Unijne? Bo ja bym nie upatrywał "wielkiego" sukcesu elektryków tylko dlatego, ze są takie super tylko bardziej w podatkach na spalinowce (poczytajcie sobie jakie kary płacą poszczególne koncerny za emisje tego strasznego trującego gazu rocznie - np VW 4,5 miliarda euro) Ciekawe kto za to zapłaci? Pewnie klient :mad2: Do tego ulgi na elektryki i różnica w cenie maleje - do tego teoretycznie tańsza eksploatacja elektryka - póki są nowe i są w domu panele to tak jest faktycznie.

Norwegia to w ogóle specyficzny punkt na mapie świata gdzie spora część prądu pochodzi z odnawialnych źródeł energii - nie jest problem dla małej ilości ludzi wyprodukować tyle prądu co potrzebują w sposób eko.


Do tego rozwój punktów ładowania nie jest prostą sprawą - albo pasowałoby stawiać często mniejsze elektrownie lub trzeba ciągnąć kilometrami kable: straty w Polsce to około 7,3% - tyle prądu "znika" po drodze (jeszcze paręnaście lat temu było to około 25% - ale zjawiska nie da się wyeliminować tylko ograniczyć). W wielu miejscach dla przemysłu jest problem załatwić duże przyłącze - magicznie dla elektryków się znajdzie? Nawet jeżeli tak to ktoś za to musi zapłacić za to przyłącze: zwykle klient w opłacie za ładowanie, nikt za darmo świata ratował nie będzie.


Wszystko w imię walki z dwutlenkiem węgla - który powoduje zmiany klimatu i jak zagonimy ludzi do szałasu i na osła to będzie ok i nie będzie zmian klimatu :wink:

Ale w tym wszystkim brakuje takiej normalnej dyskusji która mogłaby rozwijać wszystkich: raczej są emocje - jak nie będziesz jeździł elektrykiem to jesteś płaskoziemcą (uniwersalny argument :lol: :lol: )

Kilak pytań na które nie znamy odpowiedzi a co najwyżej trochę hipotez popartych skąpymi badaniami: jak wpływają na ocieplenie/ochłodzenie cykle milkanovica, ruchy gwiazd i planet (w końcu coś musi powodować ciągłe zmiany biegunów ziemi) czy jądro ziemi które cały czas też emituje energię która jest wytracana w skorupie ziemskiej. Czy orbita ziemi względem słońca ulega zmianie czy jest stała? Jak zmienia się aktywność słońca?


Czy wiecie, że jednym z największych emitujących CO2 są lodowce? Czyli im więcej mamy CO2 tym szybciej topią się lodowce które wydzielają jeszcze więcej CO2. Taka kula śnieżna :8)

Ale jak zapłacimy więcej podatków to uda nam się powtrzymać ten proces! Prawda! Prawda? :duh:


Kapłani faraona straszyli, że wyłączą słońce: na dowód zbierali ludzi w czasie zaćmienia, żeby pokazać, jak bardzo są potężni. Czy świat aż tak bardzo się zmienił przez te drobne kilka tysięcy lat czy może jednak dalej ludzie są tacy sami? Władza, pieniądze i inne rządze :twisted:

Samochody które były złe jak były nowe, odradzają się w Polsce jako używane BMW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wreszcie ktoś nagrał film, który spełnia moje potrzeby :cool2: oczywiście co do prędkości na trasie w Niemczech...

Uwaga, srednie zuzycie 57 kwh na 100 km


Co nam daje realnie po pół godziny jazdy i potem pół godziny ładowania. No to mamy przewagę technologii :mad2:




M5 robi 100-200 szybciej


https://fastestlaps.com/models/bmw-m5-f90-competition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietaj, ze 2035r to data zakazu sprzedazy nowych aut spalinowych a nie data znikniecia aut spalinowych z drog, te na drogach beda jezdzic spokojnie do ~2050-60r

W 2035r elektryki to bedzie powiedzmy 15-25% wszystkich aut na drogach.

 

I wy To we wszystko wierzycie? Do 2035 jeszcze sie wszystko zmieni kilka razy na szczytach Uni i zakaz zniknie, daje głowe sobie uciąć. Jeśli nawet nie, to nastąpi gigantyczny wzrost sprzedaży nowych ICE w Albani czy Ukrainie , które będą rejestrowane tam i sprzedawane w Uni jako używane, znajdą się od tego specjaliści :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
chyba nie zrozumiałeś przekazu z tego wątku, to jest tak dobra technologia, że większośc się przesiądzie na elektryki przed 2035 rokiem, a tych paru oporników z forum takich jak ja się nie liczy :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

Niezły clickbajtowy artykuł fanbojów Tesli i evheadów. W tytule "Toyota admits", a w treści "The Toyota executives, who wished to remain anonymous". To tak jak gazety pisały że anonimowi mieszkańcy twierdzili że pożar w garażu w Warszawie był spowodowany przez pojazd elektryczny.


Inna sprawa, że potwierdza, że Tesla walczy o klientów Toyoty i tutaj nastawia się na konkurowanie. Taka elektryczna wersja Toyoty, tylko bardziej psująca się wg badań niezawodności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

https://topelectricsuv.com/news/bmw/bmw-ix5-updates/


Ciekawy jestem jaki będzie wynik testu iX5. Produkują w labie R&D kilkaset szt, które testowo wyjadą na drogi.


Ja bym się tak nie śmiał z tego wodoru, bo ma on większość zalet elektryków, a pozbawiony jest kilku istotnych wad, takich jak duża masa (i koszt) baterii, bo wystarczy tylko mała bateria oraz długi czas ładowania i degradacja "zbiornika paliwa". No i być może nie będzie problemu "nie trzymania osiągów" przez BEV zależnie od SoC. Liczba potencjalnych wad, które może udać się wyeliminować jest warta R&D w tym kierunku. Pewnie jest jeszcze wiele technologicznych kwestii do rozwiązania, więc potrzeba czasu zanim wejdzie do masowej produkcji, ale jeśli technologia dojrzeje, to może nieźle namieszać. Ciekawy jestem jaki wtedy będzie wpływ na kurs akcji Tesli :)


Parametry ix5 zbudowanego na "upośledzonej" platformie ICE, to 2,5t (tyle co PHEV), 500km zasięgu no i przede wszystkim czas tankowania 3-4min, tj. ok 2km zasięgu na sekundę, czyli ponad 7000km/h utrzymane w pełnym zakresie SoC od 0 do 100%. Tesla tak ma? No i istnieje już infrastruktura stacji paliw, którą można rozsądnym kosztem zaadoptować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przestałem wierzyć w wodór po zobaczeniu tego filmu:

(polecam od momentu podlinkowanego).

Generalnie chodzi o to, że produkcja wodoru jest bardzo nieekologiczna albo bardzo droga. Można wybrać opcje pośrednie, ale poruszamy się tylko między tymi dwoma. Przypuszczam, że musiało by być wdrożone dużo kasy w R&D żeby znaleźć lepsze metody na tworzenie wodoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Powiedz to Solorzowi który właśnie stawia pierwsze stacje https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/8664826,wodor-zygmunt-solorz-stacja-tankowania-wodoru-toyota-mirai-warszawa-polsat.html Orlen tez stawia więc będzie tego troszkę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Powiedz to Solorzowi który właśnie stawia pierwsze stacje https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/8664826,wodor-zygmunt-solorz-stacja-tankowania-wodoru-toyota-mirai-warszawa-polsat.html Orlen tez stawia więc będzie tego troszkę

 

Jak leciałem przez Austrię, to widziałem przypadkiem ze 2 stacje H2. Swoją drogą przyznaję Adamowi rację, że nie da się zrobić trasy 1400km w Alpy na raz. Z dzieciakami zatrzymywałem się chyba z 8 razy po drodze, ale tylko na 1-2 były szybkie ładowarki, co oznacza że 6/8 razy nie korzystałbym z ładowania w czasie przerwy, bo przerwy nie dałoby się w większości dopasować do tego gdzie jest ładowarka. Widząc ogromne korki przy bramkach na autostradzie przy zmianach turnusów po prostu nie wierzę że może powstać taka sieć ładowarek, żeby była w stanie liczne peak'i podróżne obsłużyć w różnych częściach świata. To fizycznie i ekonomicznie niemożliwe. Jak ktoś ma dzieci w wieku szkolnym, to jest praktycznie zmuszony do jazd w peakach, czyli wakacje, długie weekendy, przerwy świąteczne i ferie.


Także nie wyobrażam sobie po 2035r utykać kilka razy w roku na parę godzin w kolejkach do ładowarek. I nikt mnie nie przekona że skoro w Norwegii się da, to gdzieś indziej się da, bo Norwegia to kraj "na uboczu", nie przebiegają przez nie większe szlaki komunikacyjne jak np Niemcy, Austria itp. Także nie wierzę w rozwój transportu opartego tylko o BEV, on jakoś musi być uzupełniony o H2 albo utrzymanie ICE.


Moim zdaniem gra się toczy nie o to czy BEV czy H2, ale czy H2 dostatecznie szybko pokona bariery technologiczne i ekonomię produkcji na masową skalę, żeby te 2 źródła zasilania mogły równolegle współistnieć. Wtedy BEV będzie bardziej do miasta i może nawet baterie będą mogły się zmniejszyć, a H2 będzie na trasy. Jednym i drugim można będzie w obu warunkach jeździć, ale będą to większe kompromisy, także sieć ładowarek nadal będzie miała sens. Mi intuicja mówi, że to bardziej prawdopodobny kierunek niż całkowita dominacja BEV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja przestałem wierzyć w wodór po zobaczeniu tego filmu:

(polecam od momentu podlinkowanego).

Generalnie chodzi o to, że produkcja wodoru jest bardzo nieekologiczna albo bardzo droga. Można wybrać opcje pośrednie, ale poruszamy się tylko między tymi dwoma. Przypuszczam, że musiało by być wdrożone dużo kasy w R&D żeby znaleźć lepsze metody na tworzenie wodoru.

 

Nie znam się na chemii, ale intuicyjnie mocno tendencyjne to jest jakby H2 nie nadawał się do niczego. Wg mnie nierzetelne jest np pominięcie tego że wodę morską można odsalać, albo że już kilka lat temu powstały technologie pozwalające na wydobywaniu H2 z wody morskiej, które pewnie muszą się jeszcze rozwinąć:


https://spidersweb.pl/2019/03/pozyskiwanie-wodoru-z-wody-morskiej-badania.html


Tak samo rzucony bez rozwinięcia temat "niestabilności" wiatru i słońca jako wady, a tymczasem są fabryki produkujące H2 ze słońca:

https://www.dw.com/pl/jak-słońce-zamienia-wodę-morską-w-wodór-szansa-dla-portugalii/a-55704054

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMFun, no ale 14h to ja nawet nie lecę, jak jestem sam w aucie, bo to masakra, wolę hotel wziąć i podzielić podróż na 2 dni. Tak do 12h zwykle jeżdżę, żeby jechać 14h to bezpiecznie mieć kierowcę na zmianę.


Co do wodoru, możesz dyskutować, ale możesz też zapytać, gdzie na świecie są czynne te fabryki z wody morskiej. Co do produkcji z odnawialnych, przypuszczam że są procesy chemiczne potrzebne do uzyskania H2 które potrzebują prądu w niezmiennej ilości, stąd problem jeśli nie dołożysz czegoś do stabilizacji jak dużych akumulatorów lub agregatów. No i koniec końców, niezmiennie - albo drogo, albo nieekologicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nonstop to nie. Jedna z tych przerw była na spanie.


Co do produkcji H2, to nie znam się na tym, wiec nie będę dyskutował. Jedynie mam wrażenie ze intuicyjnie temat jednostronnie jest przedstawiony i bez konkretniejszych liczb. Jak będzie naprawdę to się okaże. Mi ta koncepcja wydaje sie sensowna, a jaki będzie efekt R&D tematu w które trochę firm wkłada pieniądze, to zobaczymy. Wyścig trwa. Zmiany mogą być nie tylko technologiczne ale i polityczne. Może okazać sie ze południe Europy albo i nawet Afryka staną sie potentatem produkującym H2 dla świata mając duży i stabilny dostęp do energii słonecznej.


No chyba ze to zasłony dymne dużych koncernów żeby kupić czas u klientów, którzy wolnej będą przesiadać sie na BEV dając im szanse dogonienia Tesli :-) Takie koncerny czy tez wymieniony rodzimy biznesmen raczej szanują swoje pieniądze i nie sadze żeby bez powodu inwestowali w ta technologie.


Musi być jakaś alternatywa dla BEV, bo raczej do paliw kopalnych na dłuższa metę nie ma powrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To sie dzieje tu i teraz. Fabryki h2 powstają jak grzyby po deszczu przewaznie z wind power na morzach lub fotowoltaiki w krajach gdzie niemal zawsze swieci słońce. Kasę w to wkładają min firmy paliwowe takie jak shel. Bp, chevron. W sieci jest wiele informacji, wystarczy się rozejrzeć np tu https://fuelcellsworks.com/news/nine-of-the-largest-green-hydrogen-projects-2022/


Bp https://www.bp.com/en/global/corporate/what-we-do/gas-and-low-carbon-energy/hydrogen.html


Chevron https://www.chevron.com/newsroom/2023/q1/raven-sr-chevron-hyzon-motors-collaborate-to-produce-hydrogen-from-green-waste


Shell https://www.shell.com/media/news-and-media-releases/2022/shell-to-start-building-europes-largest-renewable-hydrogen-plant.html


Jeszcze kilka ciekawych danych na temat ix5

 

Summary of the technical data, performance, fuel consumption and range figures for the BMW iX5 Hydrogen:

Maximum output of overall drive system: 295 kW/401 hp

Electric continuous output of the fuel-cell system: 125 kW/170 hp

Maximum output of the battery (lithium-ion technology): 170 kW/231 hp

Maximum output of the highly integrated electric drive unit: 295 kW/401 hp

Capacity of the hydrogen tanks: 6 kg hydrogen (gaseous)

Acceleration 0-100 km/h (62 mph) < 6 s

Top speed: Over 180 km/h (112 mph)

Hydrogen consumption in the WLTP cycle: 1.19 kg/100 km

Range in the WLTP cycle: 504 km (313 miles)


FCEV

No i ceny wodoru https://www.reuters.com/business/energy/imported-hydrogen-can-beat-eu-production-costs-by-2030-study-2023-01-24/

Aurora calculated in a case study that output of clean hydrogen in Germany will cost between 3.9 and 5 euros ($4.23-5.43) per kilogram by 2030.


Recent studies have put the current cost of hydrogen from green power in North Europe within a rough range of 6-8 euros.

 

Przy aktualnej cenie już nie jest złe w stosunku do cen energii elektrycznej a będzie jeszcze taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja bym się tak nie śmiał z tego wodoru, bo ma on większość zalet elektryków

Mozesz rozwinac?

Naladujesz auto w domu, w pracy i na dzialce?

Pozbywasz sie tunelu z tylu, masz wiekszy bagaznk z tylu i bagaznik z przodu?

Wiecej miejsca dla pasazerow w porownaniu do ICE przy takich samych wymiarach zew.?

Handling auta w porownaniu do BEV z bateria w podlodze?

Koszt eksploatacji/serwisu?

Lawosc uzytkowania?

 

a pozbawiony jest kilku istotnych wad, takich jak duża masa

I dlatego Toyota Mirai wazy 2,3 tony, oferuje w srodku mniej miejsca niz VW Golf i ma rowniez mniejszy od niego bagaznik? :cool2:

 

(i koszt) baterii, bo wystarczy tylko mała bateria oraz długi czas ładowania i degradacja "zbiornika paliwa".

Ciezko sie nie zgodzic, stad mamy wysyp tanich aut na wodor i rosnace jak grzyby po deszczu stacje ladowania wodoru :cool2:

 

No i być może nie będzie problemu "nie trzymania osiągów" przez BEV zależnie od SoC.

Mozesz rozwinac?

Kiedys byl rzeczywiscie z tym problem, ostatnimi czasami czy BEV ma 80% czy 30% osiagi sa w miare powtarzalne.

Czytales cos na temat osiagow i zasiegu aut na wodor w zaleznosci od predkosci jazdy?

 

Ciekawy jestem jaki wtedy będzie wpływ na kurs akcji Tesli :)

Powtorze obserwacje - wyglada jakby mocno pieklo i nie szukalbym fanbojow firmy po necie a zaczalbym w lustrze szukac hejterow bo zaczyna to naprawde groteskowo sie czytac :cool2:

O Tesle sie nie musisz martwic, Toyota od dekady "sprzedaje" klientom Miraie tylko cos malo kto jest zainteresowany, sprzedali przez ostatnie 10 lat jakies 20 tys sztuk, wiekszosc GRUBO subsydiowana, chetnych na ta wspaniala technologie niewielu pomimo wydawania dziesiatkow milionow $ na reklamy i lobbowanie technologii gdzie tylko sie da ^^

 

czas tankowania 3-4min

Na papierze. A w rzeczywistosci?

 

ponad 7000km/h utrzymane w pełnym zakresie SoC od 0 do 100%. Tesla tak ma?

Piecze nadal.

iX3 tak ma?


 

No i istnieje już infrastruktura stacji paliw, którą można rozsądnym kosztem zaadoptować.

Wiesz ile kosztuje zaadoptowanie stacji benzynowej do dystrybucji wodoru czy gdybasz?

Albo inaczej, zdefiniuj "rozsadny koszt" :cool2:

Hint - Obajtek mial swoje przemowienie ostatnio, sprawdz na liczby i $ i porownaj to z ladowarkami DC.

 

Inna sprawa, że potwierdza, że Tesla walczy o klientów Toyoty i tutaj nastawia się na konkurowanie. Taka elektryczna wersja Toyoty, tylko bardziej psująca się wg badań niezawodności.

Nadal piecze :cool2:

Klienci Toyoty to rzesza 10 milionow ludzi rocznie, BMW walczy o tych ludzi tak samo jak Tesla, jedyna roznica miedzy tymi firmami jest to, ze Tesla nie zniza sie do poziomu oferowania aut 100-150KM, bez ogrzewanych siedzen, systemu audio jak w Ladzie czy manualu, z osiagami rzedu 10s do setki zeby wybrac ich produkt :cool2:

 

Jak ktoś ma dzieci w wieku szkolnym, to jest praktycznie zmuszony do jazd w peakach, czyli wakacje, długie weekendy, przerwy świąteczne i ferie.

W Norwegii rozwiazano to prosto jezeli chodzi o dzieci i przerwy wakacyjne/ferie.

Terminy nie sa sztywne w calym kraju tylko roznia sie o tydzien-dwa w zaleznosci od "wojewodztwa".

W ten sposob nie ma pielgrzymek po calym kraju jednego dnia.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ale ty jesteś oderwany od życia w Polsce. U nas tez jest podział feriii w zależności od województwa ale w Polsce mieszka niemal 40 milionów ludzi a nie 5 jak w dzikiej Norwegii :cool2: co do sprzedawania biednych aut to tesla zniża się jeszcże bardziej, sprzedaje je bez czujników parkowania czy tez chociażby zwykłego kluczyka przez co nie da się w wygodny sposob otworzyć auta nie brudząc rak :cool2:


Spojrzyj na uszczelkę prawych drzwi od 11:20. Myszy ja wygryzły?


Od 1:20 bjorn prezentuje nowoczesny mechanizm otwierania bagażnika w klasie “premium”.


Piecze Dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie w filmie Bjorna bardzo zaciekawiło, jak otwierał tylny bagażnik. Zamiast "staromodnego kluczyka z ery dinozaurów", otwieranie poprzez aplikację, co zajmuje 10x więcej czasu niż z kluczyka. To taki sam improvement jak te superchargery, dzięki którym można się tankować 10x wolniej niż aktualnie benzynę :8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

Japończycy są niesamowici. Uczą się i wciąż udoskonalają coś co już wydaje się być bardzo dobre.

Najlepiej zdradza ich zbiorową świadomość m.in. taka anegdota /być może prawda/. Gdy chcieli rozpocząć budowę aparatów fotograficznych sprowadzili z niemiec kilka aparatów leica rozebrali na części i zaczęli je kopiować. Nie wiedzieli co do czego dokładnie służy więc, więc skopiowali je jeden do jednego, kopiując także uszkodzenia które powstały w trakcie transportu... Gdzie jest dzisiaj ich przemysł optyczny nie muszę pisać.

Historia lubi się powtarzać. Masowa /tania/ produkcja samochodów powstała w USA /ford/. Podobnie będzie z Teslą, dzisiaj pionier podejścia do motoryzacji w przyszłości inne nacje nie amerykanie zaczną robić elektryki lepiej i sprawniej. Zresztą dla Muska Tesla to chyba tylko takie hobby. Generalnie zajmuje się sprawami nieporównanie bardziej ważnymi i złożonymi niż produkcja aut. To prawdziwy geniusz naszych czasów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

Japończycy są niesamowici. Uczą się i wciąż udoskonalają coś co już wydaje się być bardzo dobre.

Najlepiej zdradza ich zbiorową świadomość m.in. taka anegdota /być może prawda/. Gdy chcieli rozpocząć budowę aparatów fotograficznych sprowadzili z niemiec kilka aparatów leica rozebrali na części i zaczęli je kopiować. Nie wiedzieli co do czego dokładnie służy więc, więc skopiowali je jeden do jednego, kopiując także uszkodzenia które powstały w trakcie transportu... Gdzie jest dzisiaj ich przemysł optyczny nie muszę pisać.

Historia lubi się powtarzać. Masowa /tania/ produkcja samochodów powstała w USA /ford/. Podobnie będzie z Teslą, dzisiaj pionier podejścia do motoryzacji w przyszłości inne nacje nie amerykanie zaczną robić elektryki lepiej i sprawniej. Zresztą dla Muska Tesla to chyba tylko takie hobby. Generalnie zajmuje się sprawami nieporównanie bardziej ważnymi i złożonymi niż produkcja aut. To prawdziwy geniusz naszych czasów.

 

Świetne podsumowanie i ciekawa anegdota. W latach 70-80tych świat śmiał się z japończyków, bo byli w kwestii motoryzacji tam gdzie jeszcze 10-20lat temu była Kia i Hyundai. Gdzie dziś jest japońska i koreańska motoryzacja, to wszyscy wiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A mnie w filmie Bjorna bardzo zaciekawiło, jak otwierał tylny bagażnik. Zamiast "staromodnego kluczyka z ery dinozaurów", otwieranie poprzez aplikację, co zajmuje 10x więcej czasu niż z kluczyka. To taki sam improvement jak te superchargery, dzięki którym można się tankować 10x wolniej niż aktualnie benzynę :8)

Bagaznik otwierasz z aplikacji/z tabletu/ dotykajac przycisk bagaznika.

Kluczyk mozna dokupic jak ktos nie ogarnia nowych czasow, przez 2 lata nawet mi przez mysl nie przeszlo, byl z testowanym modelem S, ANACHRONIZM wywolujacy usmiech politowania. Zniknie jak bagnet oleju.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.