Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[Gość]

Nic to, zawsze pozostaje "prestiz" czy "materialy w srodku", sciganie sie jest dla nastolatkow :norty:

Oraz wiele innych zalet, jak bezpieczniejsze hamulce, więcej emocji podczas jazdy, lepsza jakość wykończenia, 100x większa "sieć ładowania", osiągi niezależne od ilości paliwa w baku, itp, etc... Sporo tego jest raczej.

 

Ja tu widze 4 niemieckie marki (Lambo to Audi z wloska flaga), ktore srogo zaspaly bo konkurowaly jedynie miedzy soba a teraz amerykanski startup srogo im utarl nosa.

Swietna wiadomosc bo skorzystaja na tym klienci bo te firmy beda sie musialy szybko ogarnac.

To ucieranie nosa to jakaś komisja orzekła, czy żyjący w Norweskiej bańce Adam? :D

Tesla była najwolniejszym samochodem z testu (v-max), a biorąc pod uwagę średnią prędkość również najwolniejsza na każdej dłuższej, nawet krajowej trasie.

Oczywiście, że przyśpieszenie na ćwiartkę Plaid ma genialne, tylko ile razy można słuchać tego, że najwolniejsze auto na drodze jest najszybsze w testach?

Jak dziecko przytaczasz ten sam argument, pomimo, że mało kto kupując auto typu daily podnieca się przyśpieszeniem. Baaa, odwrotnie - ja się wkurzałem zawsze, że mam poniżej 4s do 100, kiedy jadąc na wakacje mam tyle rzeczy w aucie, że moje osiągi są teoretyczne tylko.

Także pointa niezmienna - imponujące przyśpieszeniem próbujesz zasłonić realne wady auta. Marketing Elona jak zawsze skuteczny.

[Kriss33]

https://mikeshouts.com/hennessey-jeep-trackhawk-engine-upgrade/

Jeep 1000 KM zrobił 5 lat temu 1/4 mili w 10.7 sekundy, Tesla w 10.3

Nie Jeep a jakis domorosly tuner :nienie:

Idac tym tokiem rozumowania, to "VW" juz dekade temu zrobil 1000HP Golfa jedynke, cwiartka ponizej 9s :cool2:

https://www.autoevolution.com/news/monster-1000-hp-golf-mk1-hits-280-km-h-in-88-seconds-video-82552.html

 

jakim tokiem rozumowania?

1000 KM elektryk przyspiesza tak samo jak 1000 KM spalinowy

1000 KM elektryk przyspiesza lepiej niż 600 konny spalinowy i odwrotnie

Tylko tyle i aż tyle.

Za to Twój tok rozumowania mówi, że elektryk producenta z małym doświadczeniem pokonał największych producentów ze stuletnim doświadczeniem. NO BRAWO TY. Resztę wytłumaczył Ci Slawomir.

[słonik40]

Ja oglądałem w Real life dokładnie identyczny widok jak kierowca plaida w syntetycznym teście co kilkanaście kilometrów przez ponad 2 tysiące kilometrow tyle, ze na miejscu plaida było 530xi z trumna na dachu a na miejscu tych wyorzedzanych aut wszystkie performery od tesli :D kartonowe auta to i kartonowe wyniki. Dobrze ze te zdjęcia wkleiłeś bo zawsze jak wyprzedzam tesle specjalnie spoglądam się na kierowcę tego auta z szyderczym uśmiechem :cool2:

 

Wczoraj jechalem 10h i zatrzymalem sie raz (na 20 min)

Chyba dlatego te elektryki takie popularne w Norwegii, w Polsce krolem autostrad do konca swiata bedzie Pasek w TDI z 90l zbiornikiem ;)

 

W Niemczech tez a ja mieszkając w Polsce patrzę z politowaniem na Norwegię i śmieje się od ucha do ucha ze dużo biedniejszy kraj ma wiele lepsza infrastrukturę drogowa. Co tam u norkow poszło nie tak? Twoje głupie docinki na temat passatów są objawem zazdrości czy tez frustracji?

 

Powiedzial czlowiek ktory siedzi w tym watku od 3 lat i napisal ze 2000 postow szydzacych z elektrykow i fotowoltaiki zeby pozniej zamowic elektryka i zalozyc fotowoltaike.

Kto ten watek czyta ten sie w cyrku nie smieje :norty:

 

Ja założyłem i prąd mam za darmo a ty tak chwalisz i dalej nie masz. Co poszło u ciebie nie tak? U mnie jak prąd był po 30 groszy to temat był nieopłacalny, jak wyczułem pismo nosem to założyłem u zrobiłem swietny interes :cool2: co do siedzenie w wątku, robię to dla przyjemności, nie z musu. Widzisz różnice? Do zakupionego elektryka tez nie będę dorabiał gowno teorii jak ty, było tanio to kupiłem, żadnych większych emocji z tym nie mam w przeciwności do ciebie.

[adamjttk]

Nic to, zawsze pozostaje "prestiz" czy "materialy w srodku", sciganie sie jest dla nastolatkow :norty:

Oraz wiele innych zalet, jak bezpieczniejsze hamulce, więcej emocji podczas jazdy, lepsza jakość wykończenia, 100x większa "sieć ładowania", osiągi niezależne od ilości paliwa w baku, itp, etc... Sporo tego jest raczej.

Co do hamulcow zgoda oczywiscie, Tesla chyba tez zauwazyla problem i zaadresowala juz:

https://shop.tesla.com/product/model-s-plaid-carbon-ceramic-brake-kit

Emocje i jakosc wykonczenia - w sumie tez zgoda, chociaz dla niektorych wieksze emocje = lepsze osiagi ale z grubsza ok.

Co do sieci ladowania - tez zgoda, ale umowna i przez nastepne kilka lat tylko bo daty na pozegnanie aut spalinowych sa juz ustawione sztywno.

Natomiast w druga strone tez mozemy dac wiele innych zalet Plaida oprocz osiagow - cisza kiedy jej potrzebujemy, bezawaryjnosc jednostek napedowych, nieproporcjonalnie nizsze koszty eksploatacji/serwisu, soft etc etc

 

Tesla była najwolniejszym samochodem z testu (v-max), a biorąc pod uwagę średnią prędkość również najwolniejsza na każdej dłuższej, nawet krajowej trasie.

Mysle, ze ilosc klientow preferujacych osiagi 0-100, 100-200 czy 1/4 jest DUUUUZO wieksza od klientow preferujacych Vmax, ktorego nie mozesz praktycznie nigdzie bezpiecznie wykorzystac.

Nawet ostatni bastion - niemieckie autostrady bez limitow dogorywa, wszedzie ograniczenia predkosci, niekonczace sie korki i roboty drogowe.

W praktyce wyglada to tak:

https://www.motor1.com/news/561959/chiron-owner-autobahn-criticized-german-transport-ministry/

https://www.euronews.com/2022/02/08/czech-millionaire-investigated-for-racing-at-a-417-km-h-on-german-autobahn

 

Jak dziecko przytaczasz ten sam argument, pomimo, że mało kto kupując auto typu daily podnieca się przyśpieszeniem. Baaa, odwrotnie - ja się wkurzałem zawsze, że mam poniżej 4s do 100, kiedy jadąc na wakacje mam tyle rzeczy w aucie, że moje osiągi są teoretyczne tylko.

Jak dziecko to Ty probujesz przekonac, ze nagle, w najmocniejszych, topowych autach firm znanych z produkcji aut sportowych - nagle 0-100, 100-200, 200-250 czy cwiartka sa tematem pobocznym a nie glownym czynnikiem zakupu ^^

 

Także pointa niezmienna - imponujące przyśpieszeniem próbujesz zasłonić realne wady auta. Marketing Elona jak zawsze skuteczny.

Z pewnoscia. Pewnie dlatego wszystkie 4 firmy pracuja nad elektrycznym odpowiednikiem, ktory bedzie w stanie konkurowac z Plaidem :cool2:

 

1000 KM elektryk przyspiesza tak samo jak 1000 KM spalinowy

Z tym nikt nie polemizuje, szkoda, ze niemieckie premium nie potrafi robic w takim razie aut 1000KM w 2023r coby mogly rywalizowac :cool2:

 

Za to Twój tok rozumowania mówi, że elektryk producenta z małym doświadczeniem pokonał największych producentów ze stuletnim doświadczeniem. NO BRAWO TY.

Tak, dokladnie to widac na tym filmiku, no chyba ze zyjesz w zaprzeczeniu i jednostki czasu/predkosci wyrazanych w sekundach czy km/h nie sa dla Ciebie faktem a jedynie opinia :norty:

Tutaj troche lektury do poduszki:

https://www.carscoops.com/2020/11/mercedes-r-class-to-be-reborn-as-a-1000-hp-electric-suv-dubbed-the-glr/

https://www.caranddriver.com/news/a33545274/bmw-electric-m5-sedan-rumor/

https://www.motor1.com/news/585692/lamborghini-confirms-electric-urus/

https://auto.hindustantimes.com/auto/electric-vehicles/a-full-blown-porsche-electric-suv-in-offing-for-2027-to-sit-above-cayenne-41675757339198.html

Tak jak pisalem, ZASPALI, teraz dobra mina do zlej gry, na wszystkim skorzystamy my, klienci, wiecej HP za $.

----------

Wczoraj widzialem pierwszy raz i7 na drodze, prawdziwa maszkara, pomyslec, ze kiedys ludzie sie smieli z odpustowych LEDow w Audi A4 B8 :roll:

Widac, ze ten designer, ktorego podebrali Skodzie maczal palce w tym odpustowym gow*** :duh:

https://www.autoevolution.com/news/bmw-hires-skoda-s-design-chief-who-also-designed-the-veyron-115278.html

[bartez9088]

W zasadzie to idealna pointa tego tematu jest przejechanie Tesla 550 km w 10h. Jadąc nad morze w latach 90tych w 10h przejeżdżałem polonezem caro 600 km, po drogach o wiele gorszych niż są obecnie. Widzę że "postęp" jest wyraźny :cool2:

Resztę zalet tej wspaniałej technologii można sobie wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi. Do miasta ok, dla kogoś dojeżdżającego z terenów podmiejskich 10-20 km do pracy ok, dla reszty zastosowań jej miejsce jest tam gdzie wg Ciebie jest miejsce uniwersalnych samochodów - w śmietniku.

[adamjttk]

co do testowania Tesli s plaid przez Adama, ja to mam chyba za małą wyobraźnię, bo nie wyobrażam sobie kupić za swoje pieniądze 1000 konne auto, żeby jeździć po Norwegii 100 km/h. 2 sekundy przyjemności... :mad2: :mad2: :mad2:

 

100km/h? Co powiesz na 60km/h?

Wczoraj karnie gesiego jechaly 4 Tesle, Plaid na przedzie, lacznie 2400 HP ^^

Tak ogolnie to sporo juz tych Plaidow na drogach widac w okolicy, zarowno S-ek jak i X-ow :oops:

[Kriss33]

Adam sposób rozumowania i życie w zaprzeczeeniu o którym napisałeś. Zastanów się czy to Ciebie nie dotyczy. Myślę, że wiem o co Tobie chodzi. O przyznanie Ci racji, że technologia aut elektrycznych jest lepsza niż spalinowych, tak najkrócej mówiąc

Test z suvami pokazał, jak łatwo i szybko można osiągnąć lepszą wydajność w tej technologii. No i Ok. Takie są fakty, liczby. Nie zaprzeczam rzeczywistości i nikt z tego forum zapewne tego nie zrobi. Tylko teraz jest rzeczywiste życie. Komu jest potrzebny 1000 konny SUV? Czy różnica w przyspieszeniu na ćwiartke na poziomie 1 s ma jakieś realne znaczenie? Co do osiągów to mój sposób rozumowania jest następujący. Mam BMW, które czas 0-200 robi w Ok 15 sekund. To jest dla mnie absolutnie satysfakcjonujące. No i teraz ta rzeczywistość. Czy to, że samochód ma super osiągi czy nawet najlepsze osiągi to dla Ciebie oznacza, że jest najlepszy i chcesz go mieć??? Z tym i pozostałymi pytaniami Cię zostawiam.

[słonik40]

Ani to nie skręca ani nie hamuje więc na drogach lokalnychnie skorzystamy z osiągów, ani nie potrafi szybko pojechać autostrada. Dobre auto dla pryszczatych nastolatków żeby moi pościgać się spod świateł, nic więcej. Wcale się nie dziwie ze pomimo najtańszych 1000hp na rynku sprzedaż szoruje po dnie :cool2: co poszło nie tak? Elon ostatnio obniżając ceny stwierdził ze price matters. Mamy najtańsze 1000hp a jednak polowe słabsze mki, RS, amg wciąż się świetnie sprzedają. Co poszło nie tak? Co robi BMW 7 na norweskiej drodze skoro jest takie złe?

Co do ograniczeń na niemieckich autostradach, Niemcy nie do końca ich przestrzegają a do tego są mega kulturalni. Kilka razy jak jechałem niezbyt stosując się do przepisów zajechał ni jakiś Niemiec drogę wyprzedzając mnie i dosyć mocno przychamowujac. Na początku nie wiedziałem o co chodzi ale jak zobaczyłem za chwile lufę fotoradaru wszystko stało się jasne także te plaudy w Real life będą wyprzedzanie przez auto typu Hyundai i20.wklejenie tutaj przez ciebie nawet tysiąc testów syntetycznych przeprowadzonych na psie lotniska nic nie zmieni. Pytanie jak często ścigasz się na ćwiartkę na psie lotniska?

[Kriss33]

Marketingowy przekaz i rządowe decyzje sprawiają, że klienci idą jak po sznurku. Idzie przekaz, że samochody elektryczne są fajne i dobre, a w dodatku sporo można zyskać przy zakupie, to ludzie pędzą do salonów. Władze wciskają inny przycisk i klienci z nich wychodzą. Bez sensu jest pisanie, że „zadecydowali klienci” lub „zagłosowali swoimi portfelami”. Oni nie mają prawa głosu, ich decyzjami zwyczajnie się steruje, dając i zabierając cukierki.

I jeszcze jedno, z naszym słabowitym systemem przywilejów nigdy nie dogonimy żadnej Norwegii.

https://spidersweb.pl/autoblog/sprzedaz-samochodow-elektrycznych-w-norwegii-styczen-2023/

[słonik40]

artykul w punkt! zaraz sie pewnie dowiemy ze to poziom pudelka :D

[Kriss33]

Osobiście chciałbym, żeby ten wątek zawierał tylko merytoryczne fakty, a wszelkie przyimki i wycieczki osobiste zniknęły. Taka moja osobista prośba, kto ma ochotę niech się zastosuje :cool2:

[słonik40]

:cool2: Ja nie moge wyjsc z podziwu jak to mozliwe, ze w aucie niby performance po jednym nacisnieciu hamulca zaczynaja sie kopcic. Smierc w oczach po kilku minutach jazdy.

[Kriss33]

dla mnie to jest od razu dyskwalifikacja takiego auta, ale ja tam się pewnie nie znam na "tej technologii" To jest kwestia zaufania, ja miałem takie zaufanie do firmy BMW (może naiwnie), że zamówiłem M-kę w ciemno, w przypadku Tesli nie ma takiej opcji.

[Gość]

Emocje i jakosc wykonczenia - w sumie tez zgoda, chociaz dla niektorych wieksze emocje = lepsze osiagi ale z grubsza ok.

Wiesz dlaczego 911 jest tak popularne? Bo na lepszych osiągach możesz POLEGAĆ. Są zawsze. I nie są wybiórcze, czyli masz i V-max i 0-100 i ćwiartkę i tor i zakręty. Dodatkowo nie musisz po zakupie auta pakować do niego aftermarketowych hamulców itp, jak przyszło z fabryki tak jest idealnie. A przy okazji, przypomnę koszty użytkowania nowego BMW wynoszą 0 (rozmawialiśmy już o tym!!). Tesla nie ma niższych kosztów użytkowania niż BMW, ma niższy koszt przejechania (czasami) kilometra i tyle.

 

Mysle, ze ilosc klientow preferujacych osiagi 0-100, 100-200 czy 1/4 jest DUUUUZO wieksza od klientow preferujacych Vmax, ktorego nie mozesz praktycznie nigdzie bezpiecznie wykorzystac.

Jakiś cytat na potwierdzenie tej śmiałej tezy?

Ja od dawna jestem w całkiem dużej grupie ludzi, którzy każde auto porównuje na Nurburgringu, nawet jeśli nim tam nie pojadę.

 

Jak dziecko przytaczasz ten sam argument, pomimo, że mało kto kupując auto typu daily podnieca się przyśpieszeniem. Baaa, odwrotnie - ja się wkurzałem zawsze, że mam poniżej 4s do 100, kiedy jadąc na wakacje mam tyle rzeczy w aucie, że moje osiągi są teoretyczne tylko.

Jak dziecko to Ty probujesz przekonac, ze nagle, w najmocniejszych, topowych autach firm znanych z produkcji aut sportowych - nagle 0-100, 100-200, 200-250 czy cwiartka sa tematem pobocznym a nie glownym czynnikiem zakupu ^^

Kategorie mocnych topowych aut sportowych wybrałeś w tym miejscu Ty, nie ja ;) Ja uważam, że do jazdy na co dzień wystarczy V-klasa z 2.0D i 8.5 do setki. Przypomniało mi się też tak, że za każdym razem jak jadę z pasażerami, to żeby mi nie marudzili NAJWAŻNIEJSZA jest płynność jazdy - czyli unikanie wykorzystania osiągów.

 

Także pointa niezmienna - imponujące przyśpieszeniem próbujesz zasłonić realne wady auta. Marketing Elona jak zawsze skuteczny.

Z pewnoscia. Pewnie dlatego wszystkie 4 firmy pracuja nad elektrycznym odpowiednikiem, ktory bedzie w stanie konkurowac z Plaidem :cool2:

To się nazywa konkurencja i przyznam szczerze, że to najbardziej lubię w Tesli - ruszyła resztę bandy do rozwoju. Słuchałem o Ferrari SF90, podobno na Nurburgringu nie traci naładowania baterii, bo się regeneruje na hamowaniu odpowiednio. Tj dla mnie najbardziej ekscytujące wykorzystanie elektryczności.

A odnośnie jeszcze designu Skody w BMW - 100% racji. Dlatego zachęcam do Porsche. Z tego co widziałem, nowe X5 kosztuje tyle samo co nowe Cayenne (różnica w sumie w wyposażeniu dopiero).

Edytowane 12 Lutego 2023 przez Slawomir

[gotronk]

Co do hamulcow zgoda oczywiscie, Tesla chyba tez zauwazyla problem i zaadresowala juz:

https://shop.tesla.com/product/model-s- ... -brake-kit

 

Zamiast tego Elon powinien dawać naklejkę jak kiedyś na Daci widziałem z airbagami z lekko zmienioną treścią "no brakes we die like a real man" :lol:

btw. Admin zadecydował, że wątek jest na tyle ciekawy czy jest na tyle irytujący że został przeniesiony w inne miejsce (kiedy to się stało)?

[klakierek]

btw. Admin zadecydował, że wątek jest na tyle ciekawy czy jest na tyle irytujący że został przeniesiony w inne miejsce (kiedy to się stało)?

Słuszna decyzja :cool2:

[BMFun]

btw. Admin zadecydował, że wątek jest na tyle ciekawy czy jest na tyle irytujący że został przeniesiony w inne miejsce (kiedy to się stało)?

 

Być może zbyt dużo klientów chcących kupić g20 szukających informacji na temat auta, decydowało się na Teslę po przeczytaniu tego wątku :-) Wszakże istotny przekaz tego wątku to ze BMW jest najgorszym badziewiem, które jest nie premium i ma średniowieczna technologie, która powinna trafić na śmietnik historii.

Może czas na jakieś podsumowanie ile osób wybrało Tesle pod wpływem tego wątku.

[Kriss33]

Ja już dawno pisałem, że chciałbym zobaczyć ile osób z forum sprzedało swoje BMW I kupiło elektryka

[adamjttk]

Myślę, że wiem o co Tobie chodzi. O przyznanie Ci racji, że technologia aut elektrycznych jest lepsza niż spalinowych, tak najkrócej mówiąc

W wielu aspektach lepsza, tak, w nielicznych gorsza (poki co, bo dopiero raczkuje)

Test z suvami pokazał, jak łatwo i szybko można osiągnąć lepszą wydajność w tej technologii. No i Ok. Takie są fakty, liczby. Nie zaprzeczam rzeczywistości i nikt z tego forum zapewne tego nie zrobi.

Ciesze sie, ze tu sie zgadzamy.

Dla mnie nie ma wymowki ze tam jest 600 a tam 1000 KM i to "niesprawiedliwe".

Nikt nikomu sufitu nie zakladal jezeli chodzi o moc, dla mnie to jest porownanie topowych wersji - a to, ze jedna firma w danej cenie potrafi wykrzesac 1000HP a druga firma w danej cenie/technologii potrafi wykrzesac max 600 HP to nie jest problem elektrykow a problem aut spalinowych, jest to tylko kolejny kamyczek do ogrodka "przewagi technologicznej" BEV.

 

Tylko teraz jest rzeczywiste życie. Komu jest potrzebny 1000 konny SUV? Czy różnica w przyspieszeniu na ćwiartke na poziomie 1 s ma jakieś realne znaczenie?

Nikomu. Tak samo jak "nikomu" nie jest potrzebny przez 99,9% czasu 600 HP SUV. A mimo wszystko kolejne generacje sa tylko mocniejsze i mocniejsze. Nawet kosztem ceny czy zywotnosci. Bo kazdy chce miec "naj".

Daj spokoj, nie urodziles sie wczoraj - nie po to czlowiek zamozny idzie do salonu Porsche czy Lambo po TOPOWA wersje SUV zeby go pozniej upokarzala (serio, ciezko to inaczej nazwac) na swiatlach plebejska Tesla za polowe ceny.

Prestiz, marka, materialy etc to wszystko jest ULTRA wazne ale idea laczaca te topowe wersje jest taka sama - te auta maja byc NAJ - najmocniejsze i najszybsze na rynku. A nie byc upokarzane przez melexy na baterie z 10 letnia historia.

Stad wkleilem Ci linki - wszystkie firmy wiedza doskonale ze jest zle, poki nie maja niczego innego w ofercie to robia dobra mine do zlej gry i bagatelizuja BEV ale w miedzyczasie kazda chce jak najszybciej wypuscic 1000HP elektryka bo KLIENCI po prostu tego chca. Nie panstwa. nie EU, a klienci z $ w portfelu.

 

Co do osiągów to mój sposób rozumowania jest następujący. Mam BMW, które czas 0-200 robi w Ok 15 sekund. To jest dla mnie absolutnie satysfakcjonujące. No i teraz ta rzeczywistość. Czy to, że samochód ma super osiągi czy nawet najlepsze osiągi to dla Ciebie oznacza, że jest najlepszy i chcesz go mieć??? Z tym i pozostałymi pytaniami Cię zostawiam.

Imho zle zadane pytanie.

Jak dla mnie TM3 w wersji LR (4,4s do setki) zapokajaloby 99,99% moich potrzeb jezeli chodzi o osiagi.

Ale jezeli wersja P. (3,5s do setki) kosztuje kilka % wiecej, to wezme ja chocby mi to wogole nie bylo potrzebne, chociazby po to, zeby za miesiac czy rok nie miec glosu z tylu glowy "moglem wziac ta mocniejsza wersje"

To moze zapytam inaczej.

Czy jezeli w ofercie BMW dzisiaj byloby Twoje M2 z 370 HP i za 20k PLN drozej IDENTYCZNE BMW ale majace 470 HP - wzialbys to slabsze bo jest "absolutnie wystarczajace" czy jednak doplacisz do tych "niepotrzebnych" 100 KM?

Nie dziwi Cie, ze raptem 2 lata po premierze M2 wyszla wersja M2C o 40KM mocniejsza?

A kolejny rok pozniej wersja M2CS o 70 KM mocniejsza?

A kolejna generacja M2 jest mocniejsza od poprzedniej M2CS juz w najslabszej wersji a za chwile bedzie kolejna wersja ~500HP?

Gonienie kroliczka i zwiekszanie osiagow nigdy sie nie konczy, Tesla po prostu podbila stawke o duzo na raz i teraz reszta firm musi dorownac, czy tego chce czy nie chce. Powtorze kolejny raz - z korzyscia dla klientow (wszystkich).

 

Marketingowy przekaz i rządowe decyzje sprawiają, że klienci idą jak po sznurku. Idzie przekaz, że samochody elektryczne są fajne i dobre, a w dodatku sporo można zyskać przy zakupie, to ludzie pędzą do salonów. Władze wciskają inny przycisk i klienci z nich wychodzą. Bez sensu jest pisanie, że „zadecydowali klienci” lub „zagłosowali swoimi portfelami”. Oni nie mają prawa głosu, ich decyzjami zwyczajnie się steruje, dając i zabierając cukierki.

Imho fantasmagorie kolego piszesz.

Daj przecietnemu Kowalskiemu (ktory ma sie gdzie ladowac w domu) na tydzien wspolczesnego elektryka z zasiegiem po miescie 400KM - jakiegos Polestara, i4 40, TM3 SR czy nawet ID.3.

A pozniej daj mu pojezdzic przez tydzien jakims zwyklym sedanem - G20 320/330i, Volvo S60 czy innym Passatem.

I nie patrzac na cene/rate spytaj sie go czym mu sie jezdzi na codzien przyjemniej.

Zdziwisz sie.

 

Wiesz dlaczego 911 jest tak popularne? Bo na lepszych osiągach możesz POLEGAĆ. Są zawsze. I nie są wybiórcze, czyli masz i V-max i 0-100 i ćwiartkę i tor i zakręty.

Zgadzam sie z Toba w 100%, po prostu creme de la creme :handshake:

Mam nadzieje, ze za iles tam lat bedzie mozna powiedziec to samo o technologii BEV.

Tylko watek byl akurat o mocnych SUV a nie mowilismy o 911 bo to auto sportowe i ludzie kupuja je tez wlasnie ze wzgledu na to, ze mozna je katowac i katowac a te dzielnie wszystko zniesie.

Bo za to sie tam tez doplaca. Raczej nikt przecietnego X5M czy innego Cayenne GT nie cisnie zero jedynkowo na codzien. Inny klient, inne potrzeby.

 

A przy okazji, przypomnę koszty użytkowania nowego BMW wynoszą 0 (rozmawialiśmy już o tym!!). Tesla nie ma niższych kosztów użytkowania niż BMW, ma niższy koszt przejechania (czasami) kilometra i tyle.

Zaprzeczasz sam sobie w jednym zdaniu.

Wyzszy koszt przejechania km to wyzszy koszt uzytkowania, z definicji.

Jezeli musisz wymieniac olej i filtry czy turbine po 2 latach to sa to wyzsze koszty uzytkowania.

Jezeli wykupisz dodatkowa gwarancje na 3 czy 5 lat to SA TO WYZSZE KOSZTY UZYTKOWANIA, tyle ze juz w cenie zakupu auta awansem a nie kilkanascie miesiecy pozniej.

 

Mysle, ze ilosc klientow preferujacych osiagi 0-100, 100-200 czy 1/4 jest DUUUUZO wieksza od klientow preferujacych Vmax, ktorego nie mozesz praktycznie nigdzie bezpiecznie wykorzystac.

Jakiś cytat na potwierdzenie tej śmiałej tezy?

Ja od dawna jestem w całkiem dużej grupie ludzi, którzy każde auto porównuje na Nurburgringu, nawet jeśli nim tam nie pojadę.

Nie mowimy o Tobie a o przecietnym kupujacym.

Jak w materialach prasowych/specyfikacji zaczna podawac czasy na Nurburgringu zamiast 100-200 czy 1/4 to wrocimy do tematu, powaznie, wyciagasz mialkie i naciagane argumenty. Smiem twierdzic, ze miazdzaca wiekszosc kupujacych 911 czy inne szybkie auta nie ma BLADEGO pojecia jakie ich auto ma czasy na Nurburgringu (czy gdzie ten Nurburgring sie w ogole znajduje na mapie) za to doskonale wie ile ich auto ma do setki, do 200 czy na cwiartke. Nie mowie o fascynatach, mowie o przecietnym kupujacym.

 

Ja uważam, że do jazdy na co dzień wystarczy V-klasa z 2.0D i 8.5 do setki.

I dlatego mam w garazu 7-er z V12 i 500 HP Cayenne.

Hipokryzja Slawomir, hipokryzja i jeszcze wiecej hipokryzji.

Sprzedaj mocne auta, pojezdzij na okretke V-klasa przez 2 lata nie wsiadajac do niczego innego i wrocisz i mi powtorzysz tu swoje argumenty ok?

Bo na razie to jedyne co piszesz to to, ze na 5-te auto w domu do jezdzenia na dzialke i do wozenia rowerow i tesciowej kupiles sobie busa premium :oops:

Co do reszty oczywiscie okejka :cool2:

Edytowane 13 Lutego 2023 przez adamjttk

[słonik40]

Nikt nikomu sufitu nie zakladal jezeli chodzi o moc, dla mnie to jest porownanie topowych wersji - a to, ze jedna firma w danej cenie potrafi wykrzesac 1000HP a druga firma w danej cenie/technologii potrafi wykrzesac max 600 HP to nie jest problem elektrykow a problem aut spalinowych, jest to tylko kolejny kamyczek do ogrodka "przewagi technologicznej" BEV.

 

jak zwykle patrzysz na jedyny parametr a nie widzisz, ze firma z 10 letnia historia wypuszcza gniota, ktory nie potrafi JEDEN RAZ, doslownie JEDEN RAZ skutecznie zahamowac ze 100km/h do zera. Moze to jest wlasnie problem tej technologii? to jest niebezpieczny zlom a nie samochod typu performance. To samo bylo powiedziane w tescie tesli model s w the throtle house. Samochod prowadzi sie bardzo niepewnie i hamulce praktycznie nie istnieja. :mad2:

[adamjttk]

jak zwykle patrzysz na jedyny parametr a nie widzisz, ze firma z 10 letnia historia wypuszcza gniota, ktory nie potrafi JEDEN RAZ, doslownie JEDEN RAZ skutecznie zahamowac ze 100km/h do zera. Moze to jest wlasnie problem tej technologii? to jest niebezpieczny zlom a nie samochod typu performance. To samo bylo powiedziane w tescie tesli model s w the throtle house. Samochod prowadzi sie bardzo niepewnie i hamulce praktycznie nie istnieja. :mad2:

Samochod jak na swoja mase hamuje calkiem sprawnie.

Odsetek klientow Plaida ktorzy beda regularnie i namietnie hamowac 200-0 jest pomijalny w realnym swiecie.

Dla tych ludzi jest ceramika do dokupienia, mozna sobie zazyczyc montaz jeszcze przed odebraniem auta z salonu jak ktos ma taki kaprys i wolne 20k$.

Przestan juz marudzic sloniku :sad2:

PS. Zdaj relacje z hamowania 200-0 swoim iX1 jak juz je odbierzesz, BMW jest znane z zakladania swietnych hamulcow w swoich autach :norty:

PS2. Czekaj, cofam prosbe, zapomnialem, ze BMW iX1 nie rozpedza sie nawet do 200km/h :duh: , przy 180km/h braknie tlenu - pewnie po to, zeby moc uzywac posredniej jakosci hamulcow i posredniej jakosci komponentow w napedzie :cool2:

[słonik40]

przeciez break test nie jest z 200km/h ale ze 100mph czyli jakies 160km/h. Samochod myszkuje, jezdzi na boki podczas hamowania a w oczach hamujacego przerazenie. Co bedzie na autostradzie hamujac z 200-250km/h do 100km/h? Czy ceramika bedzie skuteczniejsza to sie dopiero okaze bo tez ma swoje ograniczenia i niekoniecznie moze dobrze sobie radzic z takim mastodontem. Ix1 nie jest samochodem performance i takiego nie udaje. Ot zwyczajne auto miejskie.

[Kriss33]

Marketingowy przekaz i rządowe decyzje sprawiają, że klienci idą jak po sznurku. Idzie przekaz, że samochody elektryczne są fajne i dobre, a w dodatku sporo można zyskać przy zakupie, to ludzie pędzą do salonów. Władze wciskają inny przycisk i klienci z nich wychodzą. Bez sensu jest pisanie, że „zadecydowali klienci” lub „zagłosowali swoimi portfelami”. Oni nie mają prawa głosu, ich decyzjami zwyczajnie się steruje, dając i zabierając cukierki.

Imho fantasmagorie kolego piszesz.

Daj przecietnemu Kowalskiemu (ktory ma sie gdzie ladowac w domu) na tydzien wspolczesnego elektryka z zasiegiem po miescie 400KM - jakiegos Polestara, i4 40, TM3 SR czy nawet ID.3.

A pozniej daj mu pojezdzic przez tydzien jakims zwyklym sedanem - G20 320/330i, Volvo S60 czy innym Passatem.

 

 

Adam to jest cytat z artykułu, który podlinkowałem, także to nie moje fantasmagorie.

[adamjttk]

Adam to jest cytat z artykułu, który podlinkowałem, także to nie moje fantasmagorie.

Wszystko jasne, dzieki za sprostowanie :cool2:

To nadal fantasmagorie, tyle ze z pudelka.

Gdyby autor zadal sobie 10 min trudu to wiedzialby, ze cena/dofinansowania w tym przypadku nie maja nic wspolnego z popytem czy tez jego brakiem na EV w Norwegii w styczniu, na wszystkich rynkach praktycznie jest to slabszy okres sprzedazy aut.

 

Jeśli cena samochodu elektrycznego przestaje być dobra, to sprzedaży nie ma.

Fuck logic - TMY (najpopularniejsze auto w Norwegii w 2022r) po nowym roku jest tansze o 10-40k PLN pomimo wprowadzenia czesciowego VAT, wiec zwalanie winy na doplaty (w sensie ich brak) jest totalna bzdura :duh:

[słonik40]

Gdyby autor zadal sobie 10 min trudu to wiedzialby, ze cena/dofinansowania w tym przypadku nie maja nic wspolnego z popytem czy tez jego brakiem na EV w Norwegii w styczniu, na wszystkich rynkach praktycznie jest to slabszy okres sprzedazy aut.

 

W Norwegii w styczniu sprzedalo sie najmniej samochodow od 60 lat, przez te 60 lat bylo 60 styczni i w kazdym z nich sprzedaz byla wiele wieksza. Masz racje fuck logic. Przestan sie wiec osmieszac.