Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[słonik40]

No konkuruje z toyota. Jak ma się to do bmw?

[Gość]

Na glupoty (naprawde glupoty Slawomir piszesz, sorry) Slawomira ze on przez tel komus zleci przyjechanie po auto na serwis czy dawanie dzieciom tabletu nie bede nawet sie fatygowal odpisywac bo rownie dobrze moze napisac, ze zamiast implementowac FSD mozna przeciez wynajac sobie na etat kierowce albo przejechac sie uberem, przeciez to jest myslenie/argumentacja na poziomie 7 latka :roll:

...żyjesz w bańce. Mam wrażenie, że ten temat bardziej niż kogokolwiek przekonał to zradykalizował Ciebie. Odbijając wielokrotnie piłeczkę zaczynasz szukasz i wierzyć w coraz mniej znaczące "innowacje", bo skoro coś napisałeś, to potem trzeba tego bronić - zreflektować się przecież nie da, bo to by godziło w ego (to akurat dotyczy większości).

Nie musisz mnie też Adam przepraszać, bo nie piszę żadnych głupot. Bardzo przeciwnie, próbuję Ci pokazać, na co jesteś totalnie ślepy, że Tesla nie rozwiązuje żadnych istotnych problemów. Zamiast wpisywać ręcznie adres w nawigacji mówisz komendy głosowe. To przewaga softu Tesli. Zamiast umawiać przez telefon serwis klikasz na telefonie. To przewaga Tesli. :duh: :lol: :lol: :lol: :lol:

Tesla ma problematyczne klamki, które potrafią się blokować, miały akcje serwisowe, zamarzają, a na YT trzeba publikować filmiki jak się poprawnie otwiera. To przewaga Tesli, bo łatwiej się je ze środka dzieciom otwiera. Moje dzieci jeśli nie potrafią otworzyć klamki, to dlatego, że są za małe żeby same to robić. I wtedy blokuje im te drzwi, żeby mi ich same nie otwierały przez przypadek, bo na tym polega transport dzieci z tyłu.

Moja córka, kiedy ogląda bajki z tyłu ZAWSZE na słuchawkach. Nie mam ochoty słuchać bajek na audio w aucie. Jeśli więc do F126p wrzucę tablet, to razem ze słuchawkami. Nie obowiązuje mnie tez prawo Murphiego, bo fakt posiadania swoich dzieci jest mi znany i w moim przypadku słuchawki są zawsze w aucie. I nie muszę tego do car-audio podpinać. JEDNAK gdybym chciał, jest taka technologia, chyba to NASA kiedyś stosowała w promach kosmicznych, nazywa się (ściśle tajne!) Bluetooth. Dzięki niej z tabletu puścisz dźwięk w car-audio. To jest prawdziwy rocket science. Potrzeba do tego Golfa Mk.2 z nowszym radiem Sony na BT.

Niezmiennie - żyjesz w bańce elektro radykalności i jest w Tobie ZIOBRO obiektywności.

I nadal uważam, elektryki są fajne, powinny być obok diesli i benzyn trzecim głównym napędem promowanym do miast. Nie jest to rozwiązanie nowoczesne, ale rozwiązuje kilka problemów, tworząc inne mniej szkodliwe.

A szczególnie szkodliwa jest Tesla - tworzy psycho fanów.

[adamjttk]

Zamiast wpisywać ręcznie adres w nawigacji mówisz komendy głosowe. To przewaga softu Tesli. Zamiast umawiać przez telefon serwis klikasz na telefonie. To przewaga Tesli. :duh: :lol: :lol: :lol: :lol:

Slawomir, powtarzasz sie a wyjasnialem juz.

- apropo navi - Tesla, sprzedajac w PL 20x mniej aut niz BMW potrafila bez problemu zaimplementowac jezyk polski do nawigacji i komend glosowych - tak, to jest przewaga softu Tesli. BMW ma albo w du*** albo nie umie, obie opcje swiadcza o firmie zle.

- serwis mobilny przez tel - tak, lubie "wirtualne" zalatwianie, lubie internetowe banki, lubie e-obywatela, generalnie im mniej interakcji ze sprzedawcami/technikami etc tym lepiej

Czepiles sie tych 2 punktow gdy podalem 20 szt innych rzeczy ktore sa w sofcie Tesli a nie ma w BMW.

I nie czepiaj sie tego softu ciagle bo to tylko wycinek dywagacji w tym watku - czy naped elektryczny w BMW jest wydajniejszy? czy zasieg lepszy? osiagi lepsze? jakies rozwiazania technologiczne BEV autorskie ktorych nie ma konkurencja? bo ja patrze na tego golasa iX1 slonikowego z vmax 180 km/h, z ladowaniem max 130 kW, bez ogrzewanych siedzen w 2023 czy z doplata 2k PLN za alarm i wiesz co widze? Rozwiazania technologiczne GORSZE niz w KIA/Tesla/Hyundai/VW etc

To jest wstyd dla marki, nie umiem inaczej tego napisac, to nie ma NIC wspolnego z premium.

 

Tesla ma problematyczne klamki, które potrafią się blokować, miały akcje serwisowe, zamarzają, a na YT trzeba publikować filmiki jak się poprawnie otwiera. To przewaga Tesli, bo łatwiej się je ze środka dzieciom otwiera. Moje dzieci jeśli nie potrafią otworzyć klamki, to dlatego, że są za małe żeby same to robić. I wtedy blokuje im te drzwi, żeby mi ich same nie otwierały przez przypadek, bo na tym polega transport dzieci z tyłu.

1. zewnetrzne nie sa ergonomiczne - tu zgoda.

2. problemu z otwieraniem wiekszego nie ma - mam 2 Tesle, stoja obie zima w Norwegii na zewnatrz, przy uzywaniu webasto sie podgrzewaja i normalnie otwieraja.

3. apropo dzieci mylisz "nie potrafia" z "jest wygodniej" jezeli chodzi o otwieranie wewnetrzne - analogia - szyby na korbki - dzieci tez otworza ale przyciskiem latwiej, nie?

4. w Tesli od wewnatrz podczas jazdy drzwi nie otworzysz zadnych, jest zabezpieczenie ma sie rozumiec i nie musisz nic blokowac.

 

Moja córka, kiedy ogląda bajki z tyłu ZAWSZE na słuchawkach. Nie mam ochoty słuchać bajek na audio w aucie. Jeśli więc do F126p wrzucę tablet, to razem ze słuchawkami. Nie obowiązuje mnie tez prawo Murphiego, bo fakt posiadania swoich dzieci jest mi znany i w moim przypadku słuchawki są zawsze w aucie. I nie muszę tego do car-audio podpinać. JEDNAK gdybym chciał, jest taka technologia, chyba to NASA kiedyś stosowała w promach kosmicznych, nazywa się (ściśle tajne!) Bluetooth. Dzięki niej z tabletu puścisz dźwięk w car-audio. To jest prawdziwy rocket science. Potrzeba do tego Golfa Mk.2 z nowszym radiem Sony na BT.

1. Jezeli wychodze z auta na chwile to nie przeszkadza mi absolutnie, ze dzieci sluchaja audio przez system auta (Netflix, gry etc) - to chyba rozumie sie samo przez sie.

2. Jezeli masz sluchawki w aucie - gratuluje, moje oemowe w F10 polamaly sie bardzo szybko, byly gow**** jakosci :cool2:

3. Z tabletu puscisz dzwiek w car audio przez BT. Spoko.

Ja mowilem natomiast o sciezce audio gdy na tablecie ogladalbys video, a w glosnikach auta mialbys sciezke audio - tak tez sie da? Watpie. Jak jest inaczej daj znac.

I jeszcze raz - nie potrzebuje myslec o zadnym tablecie bo jezdze TM3/TMY.

Rownie dobrze moglbys argumentowac:

- po co czujniki cisnienia w kolach, wystarczy miec manometr

- po co filtr kabinowy, mozna wozic maseczke

- po co wbudowana nawigacja, mozna wozic mape

- po co lampki do czytania, mozna wozic ze soba latarke

- po co ISOfixy, mozna uzywac pasow

- po co ladowarka indukcyjna, mozna wozic ze soba powerbank

i moglbym tak do rana..

Nie na tym polega postep ale nie mam problemu z tym, ze masz to w du***, skoro Tesli przybywa klientow w setkach tysiecy rocznie a BMW obecnie ubywa znaczy sie, ze te ich pomysly nie sa jednak takie zle.

Wez lepiej napisz, co widzisz np ciekawego w nowej M2 albo XM, chetnie poslucham co masz do powiedzenia na te innowacje technologiczne BMW.

 

Niezmiennie - żyjesz w bańce elektro radykalności i jest w Tobie ZIOBRO obiektywności.

argument z du**, moge odwrocic i powiedziec dokladnie to samo :cool2:

 

A szczególnie szkodliwa jest Tesla - tworzy psycho fanów.

Jezeli pijesz do mnie - przypominam, ze siedzisz tu od 3 lat i komentujesz te "psychoposty" dosc regularnie, jak to swiadczy o Tobie wtedy, czujesz misje nawrocenia "psycho fana"? :twisted:

[bambaryla]

Przede wszystkim Tesla zrobiła mnie prawie w ch…, prawie bo nie kupiłem. Dreptałem z niecierpliwością w miejscu na wieść o tym ze po latach ten ich FSD w końcu wyjdzie z bety, kupie sobie auto które może i jedzie 120 na autostradzie ale będę miał to w dupie czytając książkę tak jak mam to w dupie w pociągu i samolocie. Niestety okazało się to wielkim scam’em jak na dzień dzisiejszy. A bez tej właśnie przewagi w sofcie to każde BMW czy inny Mercedes wkrótce dogoni Tesle w elektrykach bo co jak co ale Niemcy to w HW i w SW do embedded są zajebisci. To tutaj nawet Apple ma ludzi piszących drivery do sprzętu w ajfonie.

[Gość]

Adam, z mojej perspektywy ani Tesla ani elektromobilność ani nowe infotaimentowe rozrywki nie podnoszą mi komfortu życia. Oczywiście DUŻYM problemem tego wątku jest mieszanie elektromobilności z Teslą oraz hardware i software Tesli.

Wielokrotnie dawałem Ci argument, którego nie obaliłeś i raczej nikt tego nie zrobi, bo postęp w dziedzinie mobilności jest kosmetyczny. W czym Tesla jest lepsza jeśli chodzi o:

- wizycie w markecie na zakupy

- skoczeniu do fryzjera

- zabraniu 3 rowerów na wakacje

- komfort siedzenia w samochodzie na trasie

Nowsze auta są bezpieczniejsze w razie wypadku i dla mnie to koniec zalet. Może jeszcze spalanie jako takie.

Sieć SC dla przykładu nie rozwiązuje żadnego problemu. ŻADNEGO. Sieć stacji tankowania do mojego M760li jest 100x większa niż sieć SC. I do tego zamiast ładować samochód z jakimiś marnymi 50km/5min to ładuje 500km/5min (strzelam).

I dlatego podawałem przykład moich tras, żeby pokazać, że podczas długiego czasu spędzanego w samochodzie wcale nie mam problemów, które Tesla rozwiązuje.

Przykładowo, BMW ma genialne GUI i obsługi (przynajmniej jeszcze moja generacja). Nie używam komend głosowych, nawet nie próbuje, bo dotykowo jest lepiej. W telefonie też z komend nie korzystam, bo są mniej dokładne, pomimo że usługi googla są naprawdę dobre w słuchaniu. Tesla nie ma dobrej obsługi dotykowej, więc chwalisz komendy głosowe, które rozwiązują problem Tesli, ale są nic nie warte w BMW. I tutaj jest właśnie ten różny punkt widzenia, bo masz rację, że to wygodne, ale tylko w odniesieniu do Tesli.

I tak można interpretować większość super-zalet Tesli. Popatrz na prosty przykład: mam 4 fotele z pełnymi masażami w 7er. Czy to możesz uznać za przewagę 7er nad innymi autami? No jest to super plus. Czy to jest game-changer? No będziesz wychwalać jak będziesz w trasie. Czy to zmienia cokolwiek w moim życiu? Nic.

Tak jak nic nie zmienia, że w 7er mam ekrany i słuchawki, a w V-klasie córka siedzi na telefonie i tyle. Narzeka, marudzi? Absolutnie. Generalnie V-klasa bije na głowę każdą Teslę użytecznością, praktycznością itp. Czy to znaczy, że jest lepszym autem?

A popatrz jeszcze na Dog Mode. Psy w autach wozi 1% kierowców. Z tego 1% to jakieś 0.1% zostawia psy bez opieki na dłużej. Z tego 0.001% jest skończonymi debilami i zostawia psa zamkniętego bez uchylania szyb w słoneczny dzień na kilka godzin. Mamy więc rozwiązanie problemu 0.001% debili. I teraz liczysz na to, że ten tryb Ci ludzie załączą, skoro są zbyt głupi, żeby uchylić po prostu szybę? Użyteczność tego jest dla mnie zerowa, ale użyteczność marketingowa genialna. Są setki artykułów, psychofani wychwalają Elonka itp.

I nie chodzi tutaj, że inni tak nie robią - wiele jest takich bzdur, jak np. chowany w drzwiach parasol (Rolls i Skoda). O ile w Rollsie teoretycznie mógłby go wyjąć jeszcze kierowca dla pasażera, o tyle w Skodzie pada deszcz, otwierasz drzwi i na deszczu wyjmujesz ten parasol, kiedy woda się leje na głowę i tapicerkę. A ja w BMW trzymam po prostu automatyczny parasol, otwieram uchylając drzwi na 10cm i wychodzę suchy. Ale artykuły są, chwalenie jest.

Także o tym mówię, że wychwalasz bzdury, które niewiele zmieniają, jakby to były game-changery. Nie są. Teslą dojedziesz od A do B tak samo szybko, choć raczej wolniej i mniej wygodnie niż BMW. Po to większość kupuje auto.

[karbo]

No już chyba nie da się prościej. Chyba każdy zrozumie?

[adamjttk]

..

Ciekawie piszesz, lubie takie rzeczowe posty :cool2: :cool2:

 

Adam, z mojej perspektywy ani Tesla ani elektromobilność ani nowe infotaimentowe rozrywki nie podnoszą mi komfortu życia.

Jestes "odklejony" :8) W sensie odklejony od zycia Kowalskiego zarowno w Polsce (szczegolnie) jak i w Europie.

Mowisz z perspektywy osoby, ktora na trase jezdzi 760i, na weekend M2, na lans F12 a na tor GT3. No i Vka jak trzeba turystycznie :cool2:

Duzo zalet elektrykow nie trafia do Ciebie, bo Twoje auta sa nowe i sie same serwisuja, bo nie robia kle-kle i z rury wydechowej nie leci Mendelejew tylko ladnie V12 mruczy, bo daja duzo funu, emocji i wyjatkowosci. I kazde spelnia jakies swoje zadanie na jakas okazje. No i paliwo nie jest problemem.

I ja to rozumiem i szanuje :cool2:

Tylko czasem warto zalapac kontakt z rzeczywistoscia, a rzeczywistosc w Europie czy Polsce jest troche inna - auta maja po 10-15 lat, jest duzo smierdzacych diesli, sa czesto w manualu, paliwo mamy po 7-8 PLN. Sporo rodzin ma 1-2 auta ktore musza byc do wszystkiego - i na trase, i po miescie, i do zabawy/sportu etc

I tutaj elektryki niewatpliwie podniosa komfort zycia WIELU osobom - sa cichsze od przecietnego 3-4 cylindrowego VW Golfa/Passata, wszystkie maja skrzynie automatyczna co w polaczeniu z silnikiem elektrycznym daje b. dobra dynamike przy rozsadnych predkosciach, sa prostsze w budowie wiec gdy firmy ogarna niezawodnosc baterii - beda tansze w serwisowaniu, sa duzo tansze w eksploatacji dla osob ktore maja fotowoltaike czy mozliwosc ladowania sie w domu. Rozwiazuja problemy z padajacymi rozrzadami, wtryskiwaczami, sprzeglami, turbinami, DPFami i mnoooostwem innych bzdur w silnikach spalinowych.

Nie martwisz sie, ze Ci padnie silnik w Twoim nowym aucie? Ok, super sprawa.

Tylko gdy Kowalskiemu padnie rozrzad czy turbina to nierzadko bedzie go to kosztowac 1 miesieczna wyplate.

Dla Ciebie benzyna po 7 PLN nie jest problemem - super. Tylko Pani Gienia jezdzaca 15 km dziennie do pracy w ta i spowrotem wydaje 1/4 wyplaty na paliwo a jak jej wtryski padna to idzie po chwilowke.

To sa realne problemy Kowalskich.

Jest na rynku mnostwo elektrykow, ktore pokazaly, ze po 10+ latach i 200 czy 300k km nadal swietnie sobie daja rady nie generujac duzych kosztow eksploatacyjnych.

 

Wielokrotnie dawałem Ci argument, którego nie obaliłeś i raczej nikt tego nie zrobi, bo postęp w dziedzinie mobilności jest kosmetyczny. W czym Tesla jest lepsza jeśli chodzi o:

- wizycie w markecie na zakupy

- skoczeniu do fryzjera

patrz wyzej --> Kowalski

 

- komfort siedzenia w samochodzie na trasie

Gdybym mial na trase 760i --> nie narzekalbym i nie szukal na sile elektryka.

Bedac jednak ostatnio w PL i jadac nowym Hyundaiem i costam benzynowym w manualu --> oddalbym krolestwo za JAKIEGOKOLWIEK elektryka o zasiegu 200-300km, nie mialbym zadnego problemu z 1 polgodzinnym pitstopem pomiedzy Gdanskiem a Warszawa zebym nie musial obcowac z tym archaicznym samochodem. A czy to by byla Tesla czy VW Golf ID3, bez roznicy.

 

Sieć SC dla przykładu nie rozwiązuje żadnego problemu. ŻADNEGO. Sieć stacji tankowania do mojego M760li jest 100x większa niż sieć SC. I do tego zamiast ładować samochód z jakimiś marnymi 50km/5min to ładuje 500km/5min (strzelam).

Napisales o sobie i ok, szanuje to.

To uszanuj tez moj styl jazdy i styl milionow innych ludzi - stycznosc z SC czy innymi ladowarkami DC mam 2 moze 3x w roku.

Reszte ladowan robie w domu, codziennie moge miec auto naladowane na ~450-500km gotowe do jazdy. (w realu laduja sie co weekend)

Dla mnie stacja benzynowa to jak poidlo dla koni, rzecz archaiczna, wpadam tam ewentualnie na kawe i hotdoga ^^

 

I dlatego podawałem przykład moich tras, żeby pokazać, że podczas długiego czasu spędzanego w samochodzie wcale nie mam problemów, które Tesla rozwiązuje.

Rozumiem. Tak jak pisalem dla BMFun - dla Ciebie dogmode czy jakies karaoke to smietnik i zal, a dla innego powod zakupu auta, ludzie sa rozni, zyjemy w czasach facebooka, instagrama czy raka tiktoka i nie mozna byc "dziadem" zamknietym na nowe pokolenie tylko trzeba je uszanowac bo czasy sie zmieniaja. Mozesz nie rozumiec jak mozna ogladac Netflixa w aucie a sa ludzie, ktorzy siedza przy tym po kilka h dziennie.

 

Tesla nie ma dobrej obsługi dotykowej, więc chwalisz komendy głosowe

Grzeszysz tak piszac.

Jezeli chcesz to mozemy zrobic maly quiz.

Wybierzemy 5 rzeczy ktore zmieniamy w GUI klikajac - zobaczysz ile czasu zajmie Ci to w GUI BMW, ile bedziesz musial sie naklikac/przeklikac, a potem ja zrobie to samo w Tesli.

 

A popatrz jeszcze na Dog Mode. Psy w autach wozi 1% kierowców. Z tego 1% to jakieś 0.1% zostawia psy bez opieki na dłużej. Z tego 0.001% jest skończonymi debilami i zostawia psa zamkniętego bez uchylania szyb w słoneczny dzień na kilka godzin. Mamy więc rozwiązanie problemu 0.001% debili. I teraz liczysz na to, że ten tryb Ci ludzie załączą, skoro są zbyt głupi, żeby uchylić po prostu szybę? Użyteczność tego jest dla mnie zerowa, ale użyteczność marketingowa genialna. Są setki artykułów, psychofani wychwalają Elonka itp.

Powiem tak - nie korzystam z dogmode, nie mam psa.

Natomiast dopoki jest to jakis ficzer, ktory jest za friko, gdzies tam schowany w GUI i ma to chociazby zastosowanie dla promila uzytkownikow w Tesli - co Ci przeszkadza?

Nie wiem czy ludzie sa glupi, czy nie - ja sie sporo naczytalem o ludziach zostawiajacych dzieci i zwierzeta w autach i jezeli ma to uratowac przed smiercia w meczarniach jakis promil - nie mam z tym zadnego problemu.

 

Także o tym mówię, że wychwalasz bzdury, które niewiele zmieniają, jakby to były game-changery. Nie są. Teslą dojedziesz od A do B tak samo szybko, choć raczej wolniej i mniej wygodnie niż BMW. Po to większość kupuje auto.

Znowu dzisiaj czekalem na syna 10 min pod basenem, przeszedlem 2 levele w Skyforce.

Moglem poklikac w telefonie ale siedzialem caly dzien przy komputerze juz.

Czy gry w Tesli sa niezbedne do zycia i sa "game changerem"? Nie.

Czy umilaja czas i sa "fajne" i wole miec auto z grami niz bez? Tak :roll:

PS. Slawomir - lubie z Toba dyskutowac, nie zrozum mnie zle - mamy rozne punkty siedzenia i patrzenia na motoryzacje i pewnie sie nigdy nie dogadamy, nie mam z tym zadnego problemu i absolutnie nie chce Cie do niczego przekonywac.

Pamietaj tylko, ze ja sie przesiadalem na TM3 z F30 330e i tak sie ten watek zaczal, od porownania hybrydy 3er (z elektrykow bylo i3 jedynie) do elektryka Tesli.

Dzisiaj w Polsce TM3 LR (4,4s do setki, AWD, w pelni wyposazona, ponad 500km zasiegu na drogach krajowych) kosztuje 255k PLN.

330e AWD kosztuje gola 270k PLN, doposazona do Tesli pewnie okolice 320-330k PLN.

Ma 6s do setki, mikro bagaznik i przejedzie 50km na pradzie i trzeba ja ladowac (otwierajac manualnie klapke ^^) codziennie badz co drugi dzien. Korzystajac z webasto ladowanie 2x dziennie.

Nie wyglada to dla BMW dobrze (nawet biorac pod uwage ladne plastiki i Vernasce).

[Kriss33]

Adam masz rację z tym przeciętnym Kowalskim Jeździ,ącym 10-15 letnim ICE. Dla niego przesiadka na elektryka może być poprawą komfortu życia. Mam tylko 1 pytanie. Jak wg Ciebie ten przeciętny Kowa ma tego dokonać?

[bartez9088]

To jest właśnie to odklejenie autora. Średni wiek samochodu w Polsce to 15 lat i ciągle się zwiększa:

https://mubi.pl/poradniki/sredni-wiek-samochodow-w-polskich-miastach/

Nie widzę żeby najtańsze elektryki miały być tańsze od najtańszych ice, na razie nie ma w czym wybierać w cenie do 150tys więc w przypadku chęci kupna bev zaraz to będzie bliżej 20 lat. Zobaczymy te wszystkie tablety po 15-20 latach jak będą działały, już pisaliśmy o upośledzeniu hardware. Po tych wszystkich komendach głosowych w Tesli nawigacja będzie drogi 20 minut szukala a gry chodziły w 3fps. Autor oczywiście się do tego nie odniósł bo tak mu wygodnie i brakuje argumentów... Ciekawe czy w coś grał/oglądał filmy na 15-20 letnim telefonie lub komputerze?

Ale to będzie postęp dla Kowalskiego!!! Ze wszystkich tych wspaniałych "udogodnień" w Tesli po min. 15 latach zostanie dla Kowalskiego jedno wielkie, wspaniałe, okrągłe ZERO.

[słonik40]

Adam przesiedział na kompie cały dzień, chcąc odpocząć od monitora zamiast telefonu wybrał LCD tesli :D dzieki Apple car play, mam skonfigurowane outlooki, teamsy i wszystkie apki używane do pracy. Mogę jadąc pracować. Czy w tesli da się tak?

[adamjttk]

To jest właśnie to odklejenie autora. Średni wiek samochodu w Polsce to 15 lat i ciągle się zwiększa:

https://mubi.pl/poradniki/sredni-wiek-samochodow-w-polskich-miastach/

Nie widzę żeby najtańsze elektryki miały być tańsze od najtańszych ice, na razie nie ma w czym wybierać w cenie do 150tys więc w przypadku chęci kupna bev zaraz to będzie bliżej 20 lat.

I co to zmienia?

W Afryce jezdza 30 letnimi Toyotami i tez maja narzekac, ze ich nie stac na nowe Tesle czy innego e-trona?

Jezdzimy w PL srednio 15 letnimi spalinowymi autami i gro Polakow bedzie tez jezdzic srednio 15 letnimi elektrykami za jakis czas, rodzaj napedu nie ma tu nic do rzeczy. Dzisiaj nowe elektryki sa dla tych samych ludzi, ktorzy kupuja nowe auta spalinowe.

 

Zobaczymy te wszystkie tablety po 15-20 latach jak będą działały, już pisaliśmy o upośledzeniu hardware. Po tych wszystkich komendach głosowych w Tesli nawigacja będzie drogi 20 minut szukala a gry chodziły w 3fps. Autor oczywiście się do tego nie odniósł bo tak mu wygodnie i brakuje argumentów... Ciekawe czy w coś grał/oglądał filmy na 15-20 letnim telefonie lub komputerze?

Widze, ze mamy tu eksperta ktory z pierwszej reki wie jak dziala GUI w starych Teslach.

To moze zapytam inaczej - jezeli wyciagniesz 15 letnia Playstation 3 z szafy i podlaczysz ja dzis do telewizora, czy stare gry na niej beda dzialaly w 3fps czy dalej w 20fps? Czy beda sie dluzej uruchamiac niz 15 lat temu?

 

Ale to będzie postęp dla Kowalskiego!!! Ze wszystkich tych wspaniałych "udogodnień" w Tesli po min. 15 latach zostanie dla Kowalskiego jedno wielkie, wspaniałe, okrągłe ZERO.

Ale wiesz, ze wymiana GUI w 10-15 letnim aucie to nie jest technologia NASA jezeli bedzie na to zapotrzebowanie?

Jaki jest problem wymienic tablet i zamontowac nowy, na nowych podzespolach?

Popatrz np co Porsche robi w swoich klasykach:

https://www.porsche.com/international/accessoriesandservice/classic/genuineparts/producthighlights/pccm/

https://shop.porschedowntowntoronto.com/collections/new/products/pccm-plus-997-987-i-north-america

Jezeli Teslowe tablety beda lagowac za 10 lat niemilosiernie i nie beda sie do niczego nadawac to wcale sie nie zdziwie jak producent wypusci jakis oemowy retrofit. Bylby glupi i dzialal na szkode akcjonariuszy gdyby tego nie zrobil w sumie.

[Godlik]

Adam masz rację z tym przeciętnym Kowalskim Jeździ,ącym 10-15 letnim ICE. Dla niego przesiadka na elektryka może być poprawą komfortu życia. Mam tylko 1 pytanie. Jak wg Ciebie ten przeciętny Kowa ma tego dokonać?

No jak to jak... Chwilówka :mrgreen:

[bartez9088]

Widze, ze mamy tu eksperta ktory z pierwszej reki wie jak dziala GUI w starych Teslach.

To moze zapytam inaczej - jezeli wyciagniesz 15 letnia Playstation 3 z szafy i podlaczysz ja dzis do telewizora, czy stare gry na niej beda dzialaly w 3fps czy dalej w 20fps? Czy beda sie dluzej uruchamiac niz 15 lat temu?

To zapytam inaczej. Czy jak wyciągniesz 15 letnią Playstation z szafy i będziesz na niej grał na 60 calowym telewizorze w grę sprzed 15 lat w rozdzielczości 1024x768 będziesz czerpał przyjemność? Wielkość pikseli pięknie Cie porazi. Czy jak wyciągniesz 15 letni komputer będziesz komfortowo oglądał na nim nowe filmy w 1080p i szukał czegokolwiek w necie? Czy strony będą się na nim tak samo szybko ładować jak 15 lat wcześniej?

Normanie ekspert pełną gębą z Ciebie :mad2:

 

Ale wiesz, ze wymiana GUI w 10-15 letnim aucie to nie jest technologia NASA jezeli bedzie na to zapotrzebowanie?

Jaki jest problem wymienic tablet i zamontowac nowy, na nowych podzespolach?

Żaden poza finansowym. Wklejasz linki do tabletów za 2k dolarów, czyli 10k zł. Już BMWfun pisał o upgrade hardware w Tesli za 2,5k czyli jakieś 12k zł. Dla Kowalskiego kupującego 15letnie auto za 30k to ok. 1/3 jego wartości... Ty serio piszesz te swoje bzdury czy tylko udajesz?

[adamjttk]

To zapytam inaczej. Czy jak wyciągniesz 15 letnią Playstation z szafy i będziesz na niej grał na 60 calowym telewizorze w grę sprzed 15 lat w rozdzielczości 1024x768 będziesz czerpał przyjemność? Wielkość pikseli pięknie Cie porazi. Czy jak wyciągniesz 15 letni komputer będziesz komfortowo oglądał na nim nowe filmy w 1080p i szukał czegokolwiek w necie? Czy strony będą się na nim tak samo szybko ładować jak 15 lat wcześniej?

Porownujesz 60" TV do 13" ekranu auta i piszesz o jakichs pikselach, Ty tak na serio? :shock:

Jezeli mapy czy Netlix czy inny YT bedzie lagowal - jest to kompromis do przezycia w 15 letnim aucie, wystarczy by GUI sprawnie dzialalo.

 

Żaden poza finansowym. Wklejasz linki do tabletów za 2k dolarów, czyli 10k zł. Już BMWfun pisał o upgrade hardware w Tesli za 2,5k czyli jakieś 12k zł. Dla Kowalskiego kupującego 15letnie auto za 30k to ok. 1/3 jego wartości... Ty serio piszesz te swoje bzdury czy tylko udajesz?

W Tesli do modelu S masz retrofit dla starych aut za 1750 USD + VAT czyli za niecale 10k PLN.

https://www.tesla.com/support/infotainment

Jak za oemowy hardware od producenta mysle ze cena bardzo ok ale wiadomo, Ty bys chcial gratis, to uczciwa cena, nie? :cool2:

Jak bedzie na to rynek, pojawi sie (juz pewnie jest) dziesiatki retrofitow z alibaby za polowe ceny, nie widze zadnego problemu nadal :cool2:

[BMFun]

Ale to będzie postęp dla Kowalskiego!!! Ze wszystkich tych wspaniałych "udogodnień" w Tesli po min. 15 latach zostanie dla Kowalskiego jedno wielkie, wspaniałe, okrągłe ZERO.

Ale wiesz, ze wymiana GUI w 10-15 letnim aucie to nie jest technologia NASA jezeli bedzie na to zapotrzebowanie?

Jaki jest problem wymienic tablet i zamontowac nowy, na nowych podzespolach?

Popatrz np co Porsche robi w swoich klasykach:

https://www.porsche.com/international/accessoriesandservice/classic/genuineparts/producthighlights/pccm/

https://shop.porschedowntowntoronto.com/collections/new/products/pccm-plus-997-987-i-north-america

Jezeli Teslowe tablety beda lagowac za 10 lat niemilosiernie i nie beda sie do niczego nadawac to wcale sie nie zdziwie jak producent wypusci jakis oemowy retrofit. Bylby glupi i dzialal na szkode akcjonariuszy gdyby tego nie zrobil w sumie.

 

Adam, pisałem wcześniej wyjaśnienie, ale jak zwykle to robisz przemilczałeś. Będzie to problem za 5-6 lat już, za 10 to będzie dramat z kilku powodów:

1. 8-letni tablet iPad nie nadaje się do użytkowania, głównie przez...OTA, które dodaje nowe wodotryski w mapach, aplikacjach i systemie, które powodują ze stare tego nie uciągną. OTA musisz robić ze względu chociażby na security

2. Jestem przekonany że Tesla nie będzie wspierać softu po iluś latach. W przypadku Apple to jest ok 6-7 lat, ale niech to będzie nawet 8 czy nawet 10 lat. Dla samochodu to nadal młody wiek, a Ty nie będziesz miał pewnie update'ów security issues, co dyskwalifikuje używanie samochodu do którego może się włamać każdy Brajanek z sąsiedztwa.

3. Nie wiem jak skonstruowany jest tablet Tesli - czy ma baterie własną czy jest do jakiegoś centralnego akumulatora 12V podłączony, bo to różnie może być.

Efekt jest taki, że dla Model S Tesla przychodzi z ratunkiem i za jedyne $2,500 proponuje wymianę hardware! To droższe niż wymiana DPF w dieslu.

Osobiście klikałem po GUI Tesli z 2016r z przebiegiem 90tys i to był dramat - staroświecki chyba jeszcze LEDowy ekran, lagujący na maxa. Odrzucające. Na dzień dobry wydatek 2,5tys konieczny przy założeniu że jest dostępny:

Poczytaj sobie komentarze pod tym filmem! Pewnie zignorujesz to jak zwykle, bo to niewygodne argumenty.

Może dotrze do Ciebie jak obejrzysz działanie GUI w Teslach z 2013r (10 letnie auta będą za młode dla polskich odbiorców, a już o Netflixie można zapomnieć) czy nawet z 2016r bez jakichś upgradeów sprzętowych. Na szybko w 5min wygooglane, szkoda mi czasu na więcej:

- Tesla 2013 - w szachy co najwyżej pograsz

- jakość oglądania Netflixa na malutkim ekranie

- Tesla 2014 żeby obejrzeć Netflix trzeba zrobić upgrade ekranu, hardware za ekranem i hardware za zegarami. W prawie 9 letnim aucie! Taniej kupić za 1.5-2tys najnowszy szybszy tablet.

Komentarze pod filmem:

- Are the Mcu2 a free update that all older model s got?

- No. It's the complete replacement of the main screen and computer behind, which Model S and X owners can pay for.

- Also the instrument cluster screen! (behind steerwheel)

albo:

- It's a shame you can't watch it in landscape, otherwise it is a great feature.

[bartez9088]

Porownujesz 60" TV do 13" ekranu auta i piszesz o jakichs pikselach, Ty tak na serio?

 

Porównuje i na serio bo funkcjonalnością 15 letniego PS3 jest granie na telewizorze. Funkcjonalność tabletów z Tesli dopiero co radośnie wymieniałeś. Po 15 latach funkcjonalność jednego i drugiego będzie taka sama - ZEROWA.

 

Jezeli mapy czy Netlix czy inny YT bedzie lagowal - jest to kompromis do przezycia w 15 letnim aucie, wystarczy by GUI sprawnie dzialalo.

 

Nie będzie sprawnie działało, nie ma obawy, o czym piszę ja i BMWfun. I nie są to nasze wymysły tylko doświadczenie użytkowników 7-10letnich aut. W 15letnich to GUI będzie nadawało się na śmietnik.

 

Ty bys chcial gratis, to uczciwa cena, nie? :cool2:

 

Myślę że 90% społeczeństwa nie będzie chciało wydawać 1/3 wartości auta na nowy tablet.

[BMFun]

A teraz na przykładzie filmu co powyżej wkleiłem, wyjaśnię Ci Adam dlaczego CarPlay jest lepszy.

Znalezienie drogi z Toronto do NYC z ładowarkami po drodze zajmuje:

* w MCU 1 (np Tesla 2017r.) zajmuje...3min 39sek

* w MCU 2 po wymianie filtra DPF, przepraszam, kupienie upgrade'u od Tesli za 12tys zł (nie wprowadzaj w błąd, cena 9tys jest dla tych co są nabici FSD, czyli mniejszość)

* na moim iPhone w aplikacji ABRP - 4sek

Za 2 lata zmienię telefon i będę miał 2sek, a w tym czasie po wszystkich OTA w MCU2 czy w Twojej TM3 będzie to już pewnie z 30sek+.

Zrób sobie test ile zajmuje czasu znalezienie tej trasy w TM3 a TMY, a je dzieli tylko 1 rok różnicy. Możesz nam tutaj wkleić te czasy? Nie musisz nagrywać filmu. Za 2-3 lata będzie można porównać je z moim nowym telefonem.

Z ciekawości spojrzałem na polski portal żeby sprawdzić to "mityczne" trzymanie ceny przez Teslę. Biorę 2019r (4 letnie auto):

- Tesla LR/Performance najczęściej z FSD kupujemy w przedziale 150-190tys, a w większości to były konfigi za ponad 300tys zł (w jednym ogłoszeniu ktoś mówi o konfiguracji za 400tys, ale to pewnie z akcesoriami liczy). Ciekawe kto da 190tys, jak za nowiutkiego i nowocześniejszego TM3/TMY RWD po dopłatach można mieć za 190tys...a nowy LR za 250tys. To utrata wartości o 50-60%!

- BMW 3 320d/i 160-190tys, gdzie te auta jako nowe w przyzwoitym konfigu wychodziły za 230-250tys zł

I jak Adam jest z tym trzymaniem wartości?

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez BMFun

[słonik40]

Przede wszystkim do dalszej jazdy kazdy niezależnie od marki czy to tesla czy nie poleca PlugShare lub ABRP. Nawigacja tesli jest kulawa w tym względzie. Na aa albo Apple car play obsłużymy te apki poprzez gui auta, w tesli jesteśmy skazani na kulawa nawigację tesli. To ze tesla potrafi obliczyć trasę z ładowaniem po drodze do żadna przewaga. Potrafi to na dziś dzień nawigacja praktycznie każdego elektrycznego auta każdej marki.

[klakierek]

..... bo ja patrze na tego golasa iX1 slonikowego z vmax 180 km/h, z ladowaniem max 130 kW, bez ogrzewanych siedzen w 2023 czy z doplata 2k PLN za alarm i wiesz co widze? Rozwiazania technologiczne GORSZE niz w KIA/Tesla/Hyundai/VW etc

To jest wstyd dla marki, nie umiem inaczej tego napisac, to nie ma NIC wspolnego z premium.

Przeciętny Kowalski kupi golasa, a cała reszta doposaży jak chce. Koszt doposażenia nie ma nic wspólnego z technologią :duh:

Ładowanie 130 kW w samochodzie miejskim klasy kompakt to mało? Wg GUS będzie ładowany w weekend z mocą max 11kW :mrgreen:

Chyba w gierce Ci nie poszło żeś taki sfrustrowany :norty:

[słonik40]

Co się dziwisz. Chłopak najpierw w pośpiechu kupował auto w strachu ze jutro będzie drożej. Później z wywieszonym jęzorem biegł do salonu żeby przed zmniejszeniem dopłat odebrac auto. Na końcu Elon go wydymał obniżając ceny. Tez bym był sfrustrowany, chociaż ze wstydu już bym się tutaj chyba więcej nie odezwał :D

Premium tomjest adaptacyjne zawieszenie, wyciszenie, jakość wnetrza. Oswietlenie zewnątrz/wewnątrz. Masz cos z tego? Macasz po brudnym i mokrym aucie stojącym pod chmura w poszukiwaniu klamek codziennie. Brudne ręce możesz za to otrzeć o plastikowa kierownice :D na pocieszenie pograć na kiepskiej jakości ekranie. To jest Premium?

Już o fakcie ze sypia ci sie te rumory niesamowicie a ty sie jeszcze jarasz ze ci pod chmura to naprawia. Co będzie po koncu gwarancnji?

[Ponta]

Ten temat to troll projekt Elona Piżmo :mrgreen:

[Kriss33]

Sprawdziłem tą propozycję Adama dla Kowalskiego. 10-12 letni Nissan Leaf - ceny około 40 tys zł. Za tyle można kupić 3 letnie (rocznik 2020) auto spalinowe klasy kompakt. Ciekawe jakiego wyboru dokonają Polacy dopóki się da...Trzeba mieć niezłe jaja, żeby myśleć o kupnie co najmniej 10 letniego elektryka :mad2:

[karbo]

W USA jazda elektrykiem droższa od jazdy benzyną.

https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/elektryk-drogi-jak-spalinowiec-s%C4%85-nowe-dane/ar-AA16VHx3?ocid=msedgdhp&pc=ENTPSP&cvid=313b2388df804df0b6fd4b220f64728c

[słonik40]

Z nudów pobawiłem się ABRP i różnymi autami na trasie której przebyłem do Austrii. Przewaga podróżowania tesla i superchargerow to mit niższy koszt to tez mit. Trasa elektrykiem zajmuje 2 godziny dłużej. Np dla tmy performance Potrzeba az 5 Ladowan po drodze z czego 3 nie są na superchargerach. Sytuacja ta sama jak w pl. Superchargery są pochowane po krzakach wiec lepiej zajechać na dużo lepiej ulokowane ładowarki konkurencji. Koszt ładowania po drodze jaki pokazuje mi abrp to około 140 euro. Dla porównania wyjechałem z domu z pełnym bakiem (koszt tankowania gdzieś 450) plus na granicy zatankowałem za 200zl. Fakt ze sedan vs suv ale jechałem z boksem na dachu wiec uczciwe porównanie. Dużo wolniej i drożej. Podobno od lutego ionity mocno podnosi stawki w Europie i nie wiem czy ABRP ma je zaktualizowane.

[BMFun]

ABRP bije planowanie Tesli na głowę swoją uniwersalnością. Jest bardziej zaawansowany, integruje się z danymi pojazdu różnych marek (np aktualny stan naładowania). Uwzględnia degradację baterii, pogodę (kierunek wiatru który ma duży wpływ). Takie 3rd party rozwiązania w tym rozwiązania map Google będą się rozwijać dalej i będą dominować rozwiązanie Tesli, która wg mnie stanie się marginesem i podda się niczym Symbian wiele lat temu. Także unikanie standaryzacji zazwyczaj nie wychodzi na dobre.

Bjorn poleca i nawet referrale rozdaje :)