Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

@rjuser

Nie do końca wiem, co jest problemem, że bogaci będą mieć spalinówki, a Ty nie? Statystki co podałeś czytałeś? Są na podstawie zdjęć z instagrama, to nie jest badanie żadne... Kto wrzuca na IG zdjęcia zwykłych nudnych aut?


Sama definicja supercarów jest niedokładna, np. dla mnie każde Ferrari jest, dla niektórych tylko niektóre, itp, stąd procent i tak jest podawany z d**, natomiast chodzi o generalną przepaść w ilości tych aut do zwykłych, co zresztą można prosto sprawdzić porównując np. najpopularniejsze zwykłe auta - Toyota 10.07mln w 2021, do najpopularniejszej marki supercarów Ferrari - 8400 aut w 2021, czyli 0.08% produkcji Toyoty.


Dalej, na 32 wystawione na mobile.de Bugatti JEDNO ma przebieg większy niż 30tys km, a najstarsze wystawione ma już 101lat. Ferrari z najwyższym przebiegiem ma 160tys km zrobione, mediana wynosi 54tys km, czyli 50% Ferrari nie przekroczyło tej wartości niezależnie od wieku. Jak wpisałem w google Ferrari z najwyższym przebiegiem w historii to wyskoczyło F430 z 250tys km. Tyle to robi KAŻDE normalne auto segmentu C/D/E. Nie dostrzegasz przepaści?


 

Smutne to troche co piszesz - tak jak mowilem - najlepszy aparat fotograficzny to ten, ktory ma sie w kieszeni --> stad 99% zdjec obecnie jest robione smartphonami i chocby gory sr*** nic juz tego nie zmieni, zadna lustrzanka, ktora jest przeciez 10x lepsza od aparatu w telefonie.

Stad uwazam, ze idea "pseudosportowego" codziennego/daily elektryka z 3,5s do setki w postaci TM3P czy innej Kii EV6 GT jest sluszna i wlasciwa bo cieszy na codzien bez kompromisow - co drugi dzien mam auto obsr*** przez mewy pod praca, mozna wozic komfortowo 2 foteliki z tylu, przewozic zakupy budowlane z Liroya w bagazniku a w miedzy czasie poscigac sie z jakims M2 czy M3 w sumie. Zabawa niedroga, nie trzeba sie martwic o zwracanie na siebie uwagi czy ewentualne drobne szkody na aucie.

Lustrzanki już dawno nie są 10x lepsze :) Sony nawet zapowiadało niedawno, że za kilka lat stracą rację bytu, tylko ogromne obiektywy jeszcze ratują te aparaty jak chcesz zrobić super specjalistyczne fotki :)


To co piszesz o samochodzie zależy od podejścia. Jak już wiele razy pisałem, osiągi do jeżdżenia po mieście są absolutnie do niczego nie potrzebne, po co Ci 3.5s do setki, jeśli masz ograniczenie do 50kmh? :D No ale ja jutro jadę na Nurburgring na Green Hell Driving Days :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Gdyby ograniczenia środowiskowe nie miały dotyczyć bmw serii 4 kolor czarny /czyli takich jak ja mam/ to środowisko skorzystałoby na takim rozwiązaniu bardziej niż na braku ograniczeń środowiskowych dla supercarów. Nie oszukujmy się, nie chodzi o środowisko tylko o interesy różnych grup. Samochody elektryczne nie zastąpią ilościowo aut spalinowych. Nie ma i nie będzie tylu złóż aby to zapewnić. Samochód wraz z przejściem na elektromobilność stanie się dobrem luksusowym. Własność tych aut nie będzie zasadą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Samochód wraz z przejściem na elektromobilność stanie się dobrem luksusowym. Własność tych aut nie będzie zasadą.

Jak sobie pomysle, ze moje elektryki w typowy dzien jada 20 min do pracy rano i kolejne 20 min po pracy po poludniu a pozostale 97% czasu stoja na parkingu i rdzewieja to zastanawiam sie, czy nie bedzie to dobry kierunek dla ludzkosci/planety. Skala marnotractwa zasobow jezeli chodzi o produkcje/wykorzystanie przecietnego auta jest ciezka do wyobrazenia sobie. Przywitalbym home office (tam gdzie to mozliwe) w wielu zawodach - miliony aut stalyby sie niepotrzebne.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mam nadzieję, że mnie i moje dzieci będzie stać na własność. Większość będzie wszystko wynajmować leasingować, pożyczać. Przejdą na świat goli i zejdą z niego nic nie pozostawiając bliskim. To będzie niewolnictwo 21 wieku.

I jeszcze jedno. Mam w domu dwie łazienki. Moja 4 osobowa rodzina korzysta z nich około 1 godziny dziennie. Czy taka rozrzutność też powinna się skończyć a UE powinna narzucić korzystanie z łaźni i toalet miejskich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
No właśnie to jest dobry przykład. Ja ze sracza w chacie tez korzystam przez kilka minut dziennie, ba mam ich 3 w domu na 4 osobowa rodzine, co za marnotrastwo :D :D w miastach już przerabiają rowery, hulajnogi, samochody współdzielone. Często można je spotkać zostawione gdzieś niechlujnie na środku trawnika bądź chodnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rjuser

Nie do końca wiem, co jest problemem, że bogaci będą mieć spalinówki, a Ty nie?

 

Chciałbym napisać, że nie, ale w gruncie rzeczy drażni mnie, że znowu są równi i równiejsi :cry:

 

Statystki co podałeś czytałeś? Są na podstawie zdjęć z instagrama, to nie jest badanie żadne... Kto wrzuca na IG zdjęcia zwykłych nudnych aut?

 

Statystyka jest z d..y, to wiem, ale akurat myślę, że na plus dla supercarów (pewnie jest ich więcej).

 

Sama definicja supercarów jest niedokładna, np. dla mnie każde Ferrari jest, dla niektórych tylko niektóre, itp, stąd procent i tak jest podawany z d**, natomiast chodzi o generalną przepaść w ilości tych aut do zwykłych...

 

Mówimy o promilach - kilkadziesiąt tysięcy rocznie vs kilkadziesiąt milionów zwykłych dupowozów. Ale co z tego? Wyłączmy na podobnej zasadzie złote kabriolety - pewnie jest ich jeszcze mniej. Albo w ogóle wyłączmy kabriolety spod restrykcji - w Europie jest ich mało i użytkowane są sezonowo/weekendowo. Dostrzegasz interes konkretnej grupy?

 

Ferrari z najwyższym przebiegiem ma 160tys km zrobione, mediana wynosi 54tys km, czyli 50% Ferrari nie przekroczyło tej wartości niezależnie od wieku. Jak wpisałem w google Ferrari z najwyższym przebiegiem w historii to wyskoczyło F430 z 250tys km. Tyle to robi KAŻDE normalne auto segmentu C/D/E. Nie dostrzegasz przepaści?

 

Nie zaprzeczam - jest różnica, ale - jak pisałem - emisja CO2 przez te supercary jest ok. 3 razy większa od normalnych aut. Czyli przemnóż tą medianę dla Ferrari przez 3, a potem znajdź wartość przebiegu (medianę) dla pozostałych aut. Należy tylko wykluczyć auta firmowe i zaręczam Ci, że różnica nie będzie przepaścią. I dlatego piszę, że 1 supercar = 1 zwykły samochód (pod względem emisji CO2).

 

No ale ja jutro jadę na Nurburgring na Green Hell Driving Days :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Zazdraszczam ;) I życzę udanej zabawy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

Pewnie jechał z małym poziomem soc dlatego się nie zapalił, a dodatkowo wiadomo że wtedy osiągi są „papierowe”. Spalinowy dawno byłby już za przejazdem :-)


A poważnie to te baterie zwiększają chyba sztywność, co razem z większa masa daje trochę bezpieczeństwa. BMW w M powinno montować baterie zamiast tego rusztowania usztywniajacego nadwozie ;-)


A co do cen paliw, to Adam, chyba jesteś jakimś prorokiem. Paliwo po 8zl i tylu entuzjastów ev się pojawiło :-) Ktos kto np rok temu kupował diesla który mu w mieście pali 12 i mógł pukać się w głowę kto kupuje v8 albo v12 do miasta, a teraz na stacji zostawia tyle co kiedyś użytkownicy tych dużych silników.


Faktycznie jak się pojeździ elektrykiem to się dostrzega zalety tego napędu, szczególnie w mieście. W iX3 niestety trochę czuć niedosyt jeśli chodzi o moc i pewnie chętniej bym brał ev do miasta gdyby to byl TMY Performance. Jak ja kupowałem to byl droższy o 70tys, wiec nie rozważałem. Dzisiaj to różnica ze 20tys pewnie albo i podobna cena i już może być twardy orzech do zgryzienia. Nawet ten wygląd i skaje może dałoby się przełknąć za osiągi i z 60km więcej zasięgu na trasie. A kierownica to akurat w Tesli fajniejsza - gruba i stawiajaca większy opór niż w iX3.


A one pedał driving to ja akurat nie lubię, bo za każdym razem jak wsiadam później do spalinowego później, to mi tego brakuje :-)


Jadę właśnie na długi weekend i mi z szybkiej kalkulacji wyszło ze benzynowym przy obecnych cenach jest 800zl drożej co zmusza do krótkiej refleksji, ale żona mówi ze to słaby pomysł, bo upierdliwe te ładowania z dziećmi na pokładzie. Na szczęście w elektryku nie zmieniłem jeszcze opon na letnie (tzn żona), wiec nie mam dylematu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A widzisz gdybys kupił 30d to i tanio byś zajechał i na ładowarkach nie stał, ja wam wszystkim kolejny raz mówię ze z poczciwymi dieslami jeszcze wielu się przeprosi.

 

Ja coś czuje ze te wysokie ceny się utrzymają długo i diesle nie są rozwiązaniem bo czy w monotonnej trasie suv spali 14L czy 10L to już różnicy wielkiej nie zrobi. BEV jest alternatywa jeśli chodzi o koszty i jestem przekonany ze gdyby więcej normalnie wyglądających modeli ev było, to by szybciej ta transformacja szła.


Jakbym miał sensownie wyglądający i jeżdżący x5 z bateria 100+, to poważnie bym rozważał a jako drugi miał poręczną spalinówkę typu M. Nie żebym żałował, wręcz przeciwnie. uwielbiam zawieszenie i prowadzenie oraz osiągi obecnego suva i decyzji bym nie zmienił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nadmienie jeszcze ze moze i model y performance mialbym ochote kupic ale jest bardzo duzy sprzeciw w domu plci przeciwnej :D

Ja sie wczoraj dowiedzialem, ze u mnie w domu sprzeciwu na szczescie nie ma i mozna powiekszac garaz ;)


52148175526_a91b76cdf0_o.jpg


Musze powiedziec, ze bardzo mi sie podoba sposob kupowania Tesli - zamawiasz sobie przy kawie przy komputerze, wplacasz 1000 PLN zaliczki i czekasz jedynie na odbior auta.

Finansowanie, rejestracja, wszystkie te biurokratyczne bzdury ogarniane sa przez opiekuna klienta/online - maksymalna wygoda dla kupujacego :cool2:

A dzieki temu, ze auto jest wyposazone od razu we wszystkie dodatki - nie ma obawy, ze dealer zapomni dodac jakiejs glupoty typu ogrzewanie foteli etc.


52148657840_419fbaa4f8_o.jpg

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finansowanie, rejestracja, wszystkie te biurokratyczne bzdury ogarniane sa przez opiekuna klienta/online - maksymalna wygoda dla kupujacego :cool2:

A dzieki temu, ze auto jest wyposazone od razu we wszystkie dodatki - nie ma obawy, ze dealer zapomni dodac jakiejs glupoty typu ogrzewanie foteli etc.

 

 

I do tego 5 kolorow lakieru, 2 rodzaje felg, 2 kolory wnetrza, wybor rzeczywiscie prosty, tylko potem wszystkie auta takie same na drodze. Chyba malo to ma wspolnego z 'premium' gdzie poniekad 'szyjesz' auto na miare. Aczkolwiek wedlug mnie Tesla to nie segment premium (poza osiagami), tylko raczej godny konkurent np. Forda, VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I do tego 5 kolorow lakieru, 2 rodzaje felg, 2 kolory wnetrza, wybor rzeczywiscie prosty, tylko potem wszystkie auta takie same na drodze. Chyba malo to ma wspolnego z 'premium' gdzie poniekad 'szyjesz' auto na miare. Aczkolwiek wedlug mnie Tesla to nie segment premium (poza osiagami), tylko raczej godny konkurent np. Forda, VW.

 

wybór kolorów mi nie przeszkadza, bmw jak mijam to chyba lakierują w 4 kolorach.. biały, czarny, szary i niebieski :twisted:


natomiast premium to chyba nikt nie twierdzi..

tm3 - to taki odpowiednik focusa.. ale w wersji perf tak jak słonik słusznie zauważył jest stratny tylko 3 sek na torze do taycana, który kosztuje już pierdylion $$..

ale o tym wszystkim już chyba było wiele razy klepane..

z bmw > r1150r rockster > k1200r beaster > f30 328 sport > g30 520xd

RIP - audi S5 460PS - stolen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
I do tego 5 kolorow lakieru

Dobrze by bylo, aktualnie sa cale 2 - czarny i bialy ^^

Chcialem niebieski lakier ale czas oczekiwania automatycznie +6 mies :duh:

A ze za pol roku Norwegia wprowadza VAT na elektryki >500k NOK to trzeba brac co daja, ot takie czasy nastaly gdzie sie musisz prosic zeby dealer laskawie umowy nie zerwal bo ceny rosna z kwartalu na kwartal :norty:

 

tylko potem wszystkie auta takie same na drodze.

Tak, to jest slabe, zgadzam sie.

Rozwiazaniem jest ewentualnie folia i aftermarketowe kola jak ktos chce wiecej indywidualnosci.

Chociaz powiem Ci, ze jak patrze np na 3-er czy iX3 w NO to tez dominuja 3-4 lakiery (bialy, czarny, portimao i szary) i doslownie 2-3 typy felg, ogolnie kolorystyka aut zrobila sie ostatnio biednie PRL'owa, malo kto sili sie na jakakolwiek oryginalnosc :roll:

 

Chyba malo to ma wspolnego z 'premium' gdzie poniekad 'szyjesz' auto na miare. Aczkolwiek wedlug mnie Tesla to nie segment premium (poza osiagami), tylko raczej godny konkurent np. Forda, VW.

Jest jak mowisz, do ogolnej jakosci BMW czy Audi sporo brakuje tylko niestety konkurencja premium nie wyglada tez za dobrze - polowa Audi Q4 etron na sprzedaz w NO ma materialowa tapicerke, najtansze piano black czy manualne fotele - nijak to nie wyglada :shock: A jak dodasz beznadziejne osiagi czy infotainment to robi sie w ogole ponuro. O haptyce na kierownicy nie wspominam bo zaczne przeklinac.


Auto ze zdjec np kosztuje 15% wiecej od TMYP i dostajesz za to szmaty, manualne siedzenia czy brak szyberdachu. O >6s do setki nie wspominajac :roll:

Co tu jeszcze jest premium w tym aucie? Przyciski? ja tu widze ID.4/Enyaqa ze znaczkiem Audi.


866_693379130.jpg


866_1434492613.jpg


866_2042835026.jpg

 

Musze powiedziec, ze bardzo mi sie podoba sposob kupowania Tesli

TM3P - w zeszłym roku cena 269.900,- aktualnie 305.990,- ponad +10%

Wiesz, w momencie gdy doposazone R4 330ix kosztuje ~300k PLN narzekanie na cene TM3P jest niezbyt rozsadne ^^

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jest jak mowisz, do ogolnej jakosci BMW czy Audi sporo brakuje tylko niestety konkurencja premium nie wyglada tez za dobrze - polowa Audi Q4 etron na sprzedaz w NO ma materialowa tapicerke, najtansze piano black czy manualne fotele - nijak to nie wyglada :shock: A jak dodasz beznadziejne osiagi czy infotainment to robi sie w ogole ponuro. O haptyce na kierownicy nie wspominam bo zaczne przeklinac.


Auto ze zdjec np kosztuje 15% wiecej od TMYP i dostajesz za to szmaty, manualne siedzenia czy brak szyberdachu. O >6s do setki nie wspominajac :roll:

Co tu jeszcze jest premium w tym aucie? Przyciski? ja tu widze ID.4/Enyaqa ze znaczkiem Audi.

 

 

Z Audi zawsze byl ten problem niestety, w podstawowej wersji niewiele sie rozni od Skody. Do tego w Q4 etron jest predkosc maksymalna 160kmh.. bez komentarza.


Co do premium to duze wrazenie zrobil na mnie nowy Mercedes EQE, mialem okazje tylko zobaczyc go w salonie i mimo ze stylistka jest dziwna to cale auto robi dobre wrazenie, szczegolnie wnetrze, premium pelna geba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Z Audi zawsze byl ten problem niestety, w podstawowej wersji niewiele sie rozni od Skody. Do tego w Q4 etron jest predkosc maksymalna 160kmh.. bez komentarza.

Ta wersja wyzsza "50" ma max 180 km/h ale te 6.2s to nadal bieda i nedza jak na elektryka za 350k PLN

Do tego probowalem ze 2 razy przejsc przez proces konfiguracji na ich stronie i to co sie tam odwala to glowa mala, opcje sa nieczytelne, jedne wykluczaja drugie, zupelny balagan.

A cennik w pdf ma 78 stron, ja wysiadam, to jest jakas paranoja.

https://www.audi.no/dam/nemo/no/pricelists/Prisliste-Audi-Q4-e-tron.pdf


Jedyne czego zaluje to Macana, ze jeszcze nie ma wersji elektrycznej, wroce do tematu za rok-dwa jak sie pojawi bo tu moze osiagami i prowadzeniem milo zaskoczyc na tle TMYP, marka w koncu zobowiazuje :cool2:

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jakby macan EV na dzis dzien byl dostepny to na 90% bym go zamowil. Niestety w porsche opoznienia i dlugie czekanie to jest norma. Jak kupowalem 530 chcialem macana, notabene cena praktycznie ta sama ale lada dzien mial byc lift ktory opoznil sie o jakis rok. Mi juz cierpliwosci na czekanie nie starczlo. Podobno macan ma miec wiekszy zasieg od taycana i brzmi to bardzo obiecujaco. Co do wzrostu cen. W kazeej marce wzrosly minimum 10 procent niestety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przejezdzam ta trasę Gdynia-Łódź dosyć regularnie, bardzo popularny kierunek wielu Polaków na weekendowe wycieczki. Spojrzyj teraz kriss jak wyglądała jazda. Niedaz ze pobyt na dwóch ładowarkach to jeszzcze przed druga musiał zwolnić bo by nie dojechał. Masz swietne auto, autostradę as proszącą się o depniecie a nie możesz. Nadmienię nieśmiało ze przebycie takiej trasy zajmuje mi niecałe 3 godziny wiec żadnych siku, odpoczynków,czy tez jedzenia po drodze nie potrzebuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przejezdzam ta trasę Gdynia-Łódź dosyć regularnie, bardzo popularny kierunek wielu Polaków na weekendowe wycieczki. Spojrzyj teraz kriss jak wyglądała jazda. Niedaz ze pobyt na dwóch ładowarkach to jeszzcze przed druga musiał zwolnić bo by nie dojechał. Masz swietne auto, autostradę as proszącą się o depniecie a nie możesz. Nadmienię nieśmiało ze przebycie takiej trasy zajmuje mi niecałe 3 godziny wiec żadnych siku, odpoczynków,czy tez jedzenia po drodze nie potrzebuje.

 

Dokładnie na tym odcinku na lewym pasie dogonił mnie Taycan, a jak mu zjechałem to poleciał znacznie powyżej 160kph, dużo więcej niż moja przelotowa. A ja się spodziewałem że elektryki będą w rządku z TIRami jechać, a tu się okazuje ze dają radość z jazdy..


Pokonując spalinowym dłuższa trasę nad morze 600km z małymi dziećmi w ciągu dnia, uświadomiło mi, ze gdybym pojechał elektrykiem, to dodatkowe 1-1,5h na ładowania mogłoby przekroczyć granice cierpliwości. Synchronizacja potrzeb fizjologicznych oraz humorów dzieci z ładowarkami w PL mogłaby być dosyć trudna. Każda stacja na której się z musu zatrzymywałem była bez ładowarek, a na takich przystankach spędziłem z 1,5h. Jazda w nocy lub ze starszymi dziećmi byłaby mniejszym problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Pokonując spalinowym dłuższa trasę nad morze 600km z małymi dziećmi w ciągu dnia, uświadomiło mi, ze gdybym pojechał elektrykiem, to dodatkowe 1-1,5h na ładowania mogłoby przekroczyć granice cierpliwości. Synchronizacja potrzeb fizjologicznych oraz humorów dzieci z ładowarkami w PL mogłaby być dosyć trudna. Każda stacja na której się z musu zatrzymywałem była bez ładowarek, a na takich przystankach spędziłem z 1,5h. Jazda w nocy lub ze starszymi dziećmi byłaby mniejszym problemem.

 

1. Przy trasie 600km, jak jestes naladowany w domu do pelna, to robisz jeden postoj ~30-35 min i dojedziesz --> tylko musza byc gesto ladowarki 100-150kW bo na 50kW GW to rzeczywiscie lipa jak sie ma baterie 80-100kWh, a ladowanie trwa 1,5h - tutaj trzeba wyraznie zaznaczac, ze infrastruktura w PL z kwartalu na kwartal bedzie rosla bardzo szybko teraz i powinno byc coraz lepiej :cool2:

2. Elektryki wymagaja zmiany pewnych przyzwyczajen bez dwoch zdan (nizsza predkosc przelotowa, wymuszone stopy) ale jaka nowa technologia nie wymaga przyzwyczajen?

Dzisiaj np kazdy musi ladowac swojego smartphona codziennie wieczorem czy wrecz korzystac z powerbanka za dnia gdy jeszcze 10 lat temu Nokia 6310 "trzymala" tydzien bez problemu.

Kiedys czlowiek pil kawe plujke i sie nie przejmowal - dzis trzeba ekspress czyscic, odkamieniac, dolewac wody, zmieniac w nim filtry etc etc

Ludzie zmieniaja przyzwyczajenia i z elektrykami bedzie tak samo, jezeli ktos mysli, ze przeczeka ze swoim TDI czy PHEV --> wg mnie jest w bledzie.

Technologia z pewnoscia nie jest jeszcze odpowiednia dla ludzi ktorzy tluka na autostradach, szczegolnie w pospiechu, dziesiatki tysiecy km rocznie, dla calej reszty --> da sie juz w miare normalnie uzytkowac.


---------------------

Dzisiaj w USA spore PODWYZKI CEN TESLI i OKAZJA DO ZAROBKU

https://electrek.co/2022/06/15/tesla-tsla-increases-electric-car-prices-across-lineup/


Sledze regularnie od 2 lat ceny Tesli w USA i porownuje do europejskich i zawsze sa ze soba skorelowane.

Na dzisiaj ceny europejskie modelu 3 LR/P sa nizsze od tych w USA o 35/40k PLN, natomiast modelu Y LR/P sa nizsze o 48/56k PLN - to NIE JEST normalna sytuacja i za kazdym razem w przeszlosci byla szybko korygowana.


Co to znaczy?

Ze w przeciagu kilku dni/tygodni ceny europejskie Tesli 3/Y poleca najprawdopodobniej do gory o kilkadziesiat tysiecy PLN


Rezerwacja auta kosztuje w PL dzisiaj 1200 PLN, bez zadnych zobowiazan - mozna nie odebrac auta i traci sie jedynie zadatek w najgorszym wypadku.

W przypadku spodziewanej podwyzki cen bedzie mozna auto wrecz sprzedac jeszcze przed odbiorem ze sporym zyskiem jezeli ktos nie reflektuje (darmowej) jazdy Tesla.


Nie podejrzewam Muska, wlasciciela kilku firm o wartosci setek miliardow $, o bezmyslnosc - a skoro ceny Tesli rosna tak makabrycznie przy obecnych juz wysokich marzach >30% --> znaczy to tyle, ze przez najblizsze lata podaz BEV bedzie sporo przewyzszala popyt. Co zapowiada sie z cena ropy/paliw badz inflacji na swiecie nie trzeba byc medrcem zeby przewidziec.


Jezeli ktos mysli o zakupie np modelu Y Performance dzis - w PL kosztuje dzis 330k PLN, jazda jest praktycznie gratis w porownaniu do benzyny.

W USA ten model kosztuje obecnie juz po podwyzce 70k $, co na polskie po doliczeniu jedynie VAT wynosi ~388k PLN :roll:

To jak sie zachowa PLN w przypadku obecnej inflacji w porownaniu do EUR/$ pozostawiam wlasnej ocenie.

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przejezdzam ta trasę Gdynia-Łódź dosyć regularnie, bardzo popularny kierunek wielu Polaków na weekendowe wycieczki. Spojrzyj teraz kriss jak wyglądała jazda. Niedaz ze pobyt na dwóch ładowarkach to jeszzcze przed druga musiał zwolnić bo by nie dojechał. Masz swietne auto, autostradę as proszącą się o depniecie a nie możesz. Nadmienię nieśmiało ze przebycie takiej trasy zajmuje mi niecałe 3 godziny wiec żadnych siku, odpoczynków,czy tez jedzenia po drodze nie potrzebuje.

 

jaki jest sens jechać szybko, a potem stać na ładowarce? Żaden eklektyk nie przejedzie w trasie szybciej niz spalinówka, więc nie ma tu żadnej przewagi w technologii DLA MNIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dzisiaj np kazdy musi ladowac swojego smartphona codziennie wieczorem czy wrecz korzystac z powerbanka za dnia gdy jeszcze 10 lat temu Nokia 6310 "trzymala" tydzien bez problemu.

 

Nokia to byl telefon, a smartfon to jest komputer ktory mozesz nosic w kieszeni z funkcja telefonu. Z tego co wiem samochod elektryczny nie ma zadnych nowych funkcji, nie lata, nie plywa, nie przenosi sie w czasie i przestrzeni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.