Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[adamjttk]

Benzyna po 8 PLN i narracja influencerow sie szybko zmienia ;)

Ladowanie BEV w taryfie nocnej ---> "spalanie" <1l/100km :cool2:

[piotrc]

Jeśli będziemy ładować się na ładowarkach o mocy do 100 kW, nie korzystając z żadnego płatnego abonamentu, zapłacimy około 440-460 złotych, a więc 44-46 zł za każde 100 km.

 

Przekonaj teraz mieszkańca bloku bez dostępu do gniazdka, ze to się opłaca i będzie jezdzil prawie za darmo.

 

BTW - ilu statystycznie mieszkańców bloków kupuje nową betę za 400 k zł?

to nie jest klient target dla takich aut..

mieszkaniec bloku kupi sobie leafa lub dacie ev i będzie ładował pod kauflandem całą wieczność bo za darmo...

[słonik40]

Ja jako potencjalny klient aut za kwoty k których wspominasz mam wyrąbane na ta 100-150 które płace więcej na baku se dwa razy w miesiącu. Przy racie około 6-10k to jest jakis niezauważalny pryszcz i nie rozumiem o co tyle płaczu.

[TheApocalypse]

Jeśli będziemy ładować się na ładowarkach o mocy do 100 kW, nie korzystając z żadnego płatnego abonamentu, zapłacimy około 440-460 złotych, a więc 44-46 zł za każde 100 km.

 

Przekonaj teraz mieszkańca bloku bez dostępu do gniazdka, ze to się opłaca i będzie jezdzil prawie za darmo.

 

BTW - ilu statystycznie mieszkańców bloków kupuje nową betę za 400 k zł?

to nie jest klient target dla takich aut..

mieszkaniec bloku kupi sobie leafa lub dacie ev i będzie ładował pod kauflandem całą wieczność bo za darmo...

 

Przejdź się po parkingu podziemnym dowolnego bloku w centrum miasta, możesz się zdziwić ;)

Na ten moment są miliony ludzi w całej Polsce, od biednych po bogatych, którzy po prostu nie mają możliwości ładowania się inaczej niż na publicznych ładowarkach.

Przepisy powoli się zmieniają, tak skutecznie że nowy blok w centrum jednego z większych miast w Polsce, oddany w 2021 roku z 250 miejscami parkingowymi ma 1 gniazdko do ładowania elektryków.

[słonik40]

Dopisze jeszcze ze bena już była po 6 zrta gdzieś w 2008 roku, teraz jest ze 30 procent droższa gdzie pensje sa wyższe o400-500 procent od tego czasu wiec nadal jest tanio :D

[adamjttk]

Dopisze jeszcze ze bena już była po 6 zrta gdzieś w 2008 roku, teraz jest ze 30 procent droższa gdzie pensje sa wyższe o400-500 procent od tego czasu wiec nadal jest tanio :D

Pensje wzrosly 4-5x w ciagu ostatnich 12 lat w PL?

:norty: podzielisz sie zrodlem tych arcyciekawych danych statystycznych? :norty:

[słonik40]

Oczywiście nie we wszystkich branżach. Średnia według ZUS wzrosła 2 krotnie ale np w takim it 5 kilo w 2008 roku to była naprawdę dobra pensja, dzisiaj 40-50k miesięcznie już mało kogo dziwi.

[adamjttk]

Oczywiście nie we wszystkich branżach. Średnia według ZUS wzrosła 2 krotnie ale np w takim it 5 kilo w 2008 roku to była naprawdę dobra pensja, dzisiaj 40-50k miesięcznie już mało kogo dziwi.

Stary, branza IT reprezentuje jakies 1,5% ludzi w Polsce.

A tych co zarabiaja tam "40-50k miesięcznie" jest kilka % ogolu IT.

Ogolnikowe pisanie "pensje sa wyższe o400-500 procent od tego czasu" jest po prostu nieprawda bo jezeli w IT pensje urosly np 4x, to jednoczesnie w kolejnych kilku branzach pensje musialy stac w miejscu badz ledwo drgnac zeby srednia wg ZUS wyszla x2 nieprawdaz?

Kolejna sprawa - spytaj sie przecietnego zakredytowanego zjadacza chleba, ktory sie wlasnie dowiedzial, ze stopy procentowe dzisiaj rosna do 6%, czy te kilka stowek roznicy miesiecznie za benzyne robia mu roznice czy nie? ;)

 

Na ten moment są miliony ludzi w całej Polsce, od biednych po bogatych, którzy po prostu nie mają możliwości ładowania się inaczej niż na publicznych ładowarkach.

Moge rownie dobrze napisac:

"Na ten moment są miliony ludzi w całej Polsce, od biednych po bogatych, którzy po prostu mają możliwośc ładowania się inaczej niż na publicznych ładowarkach. --> w swoim wlasnym domu"

Czyli juz DZISIAJ jest spokojnie KILKA MILIONOW ludzi w PL, ktorzy NIE MAJA ZADNEGO PROBLEMU z ladowaniem EV :cool2:

Wymiana ICE-->BEV bedzie trwala dlugimi latami, jest mnostwo czasu zeby ogarnac infrastrukture dla tych, ktorzy dzisiaj "nie moga".

Edytowane 8 Czerwca 2022 przez adamjttk

[dpassent]

Kolejna sprawa - spytaj sie przecietnego zakredytowanego zjadacza chleba, ktory sie wlasnie dowiedzial, ze stopy procentowe dzisiaj rosna do 6%, czy te kilka stowek roznicy miesiecznie za benzyne robia mu roznice czy nie? ;)

 

Robią mu dokładnie taką samą różnicę jak większa rata za BEV bo bez kredytu/leasingu żadnego BEV nie kupi...

[rjuser]

2035 :( :( :(

https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art19100401-od-2035-roku-polska-rezygnuje-z-pojazdow-spalinowych

 

Deklaracja nie ma mocy wiążącej. Wynika to z faktu, że nie poparły jej USA (mimo że niektóre stany tego kraju zgodziły się), Chiny, Japonia, Niemcy czy Francja. Kolejną kwestią jest też fakt, że wśród sygnatariuszy pojawiło się tylko sześciu głównych producentów pojazdów. Swoich podpisów nie złożył Volkswagen czy Toyota.

[adamjttk]

2035 :( :( :(

https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art19100401-od-2035-roku-polska-rezygnuje-z-pojazdow-spalinowych

Deklaracja nie ma mocy wiążącej.

 

Juz ma :twisted:

https://auto.wprost.pl/aktualnosci/10744624/parlament-europejski-podjal-decyzje-to-koniec-aut-spalinowych-w-unii.html

Natomiast to tylko papierowa data, za kilka lat, na dlugo przed 2035r, w przecietnym salonie VW czy innego Audi czy BMW nie bedzie nic innego oprocz BEV i PHEV i tak.

[rjuser]

2035 :( :( :(

https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art19100401-od-2035-roku-polska-rezygnuje-z-pojazdow-spalinowych

Deklaracja nie ma mocy wiążącej.

 

Juz ma :twisted:

https://auto.wprost.pl/aktualnosci/10744624/parlament-europejski-podjal-decyzje-to-koniec-aut-spalinowych-w-unii.html

Natomiast to tylko papierowa data, za kilka lat, na dlugo przed 2035r, w przecietnym salonie VW czy innego Audi czy BMW nie bedzie nic innego oprocz BEV i PHEV i tak.

 

Na pewno?

 

Czy głosowanie Parlamentu Europejskiego zamyka sprawę? Nie, nie oznacza ustanowienia ogólnoeuropejskiego prawa. Teraz rozpoczną się negocjacje z państwami członkowskimi.

[rjuser]

Jak również nie należy zapominać o pozostałych kwestiach zawartych w Fit for 55:

Publicly accessible recharging pools (one or more recharging stations) dedicated to LDVs should be deployed in each direction of travel, with a maximum distance of 60 km in between them on both the core and comprehensive networks. Publicly accessible recharging pools dedicated to heavy-duty vehicles (HDVs) (with greater power output than those for LDVs) would have to be deployed in each direction of travel, with a maximum distance of 60 km in between them on the TEN-T core network and 100 km on the TEN-T comprehensive network. The draft regulation also requires EU Member States to ensure a number of recharging stations are in place for HDVs in urban nodes of the TEN-T network.

For hydrogen, publicly accessible hydrogen refuelling stations (with a defined minimum capacity) should be deployed, with a maximum distance of 150 km in between them along the TEN-T core and the TEN-T comprehensive networks by the end of 2030, and at least one should be available in every urban node of the TEN-T network (Article 6).

Czekam na tą sieć stacji w Polsce :lol: :lol: :lol:

[adamjttk]

Powiem tak, 2,5 roku temu jak zaczynalem ten watek to BEV to byl temat ala yeti w PL.

Dzisiaj otwierasz jakis Auto-Swiat i na 30 stron tygodnika 10 stron to sa artykuly o premierach kolejnych BEV i poradniki ala "jak z tymi elektrykami zyc".

Za 2-3 lata w salonach samochodowych beda elektryki i PHEV ze 100km zasiegu, nikt nie bedzie czekal do 2035r.

Jak wroci VAT 23% na benzyne i zobaczysz ceny po 10PLN/l to skoncza sie tez glupie dyskusje o 180 km/h i wycieczkach bez przystanku do Chorwacji :roll:

[słonik40]

Za 2-3 lata w salonach samochodowych beda elektryki i PHEV ze 100km zasiegu, nikt nie bedzie czekal do 2035r.

przeciez juz sa

 

Jak wroci VAT 23% na benzyne i zobaczysz ceny po 10PLN/l to skoncza sie tez glupie dyskusje o 180 km/h i wycieczkach bez przystanku do Chorwacji

Wrecz przeciwnie, bedzie tak jak napisal @Slawomir. Biedny bedzie sie turlal za ciezarowka a bogaty bedzie pedzill lewym pasem szyderczo sie usmiechajac ze "plebs" juz mu drogi nie zajezdza.

[rjuser]

Powiem tak, 2,5 roku temu jak zaczynalem ten watek to BEV to byl temat ala yeti w PL.

Dzisiaj otwierasz jakis Auto-Swiat i na 30 stron tygodnika 10 stron to sa artykuly o premierach kolejnych BEV i poradniki ala "jak z tymi elektrykami zyc".

 

Hmmm... Really? Wydaje mi się, że "yeti" to mogło być 5 lat temu, ale nawet nie mam ochoty wracać na początek tego wątku :wink:

Dziś cały czas mówi się o elektryfikacji, coraz więcej tych aut w ofercie, to czemu periodyki mają o tym nie pisać? Naturalna kolej rzeczy. Tym bardziej, że świat ICE trochę zwolnił... Coś jak z komputerami i walką na MHz i GHz - dziś to też zeszło na drugi plan, bo jakiegoś skoku rozwojowego nie widać od lat.

 

Za 2-3 lata w salonach samochodowych beda elektryki i PHEV ze 100km zasiegu, nikt nie bedzie czekal do 2035r.

 

No tak, to idzie w tym kierunku, ale jako kraj "trzeciego świata", nie liczyłbym na szybkie wyparcie z ulic ICE. Tzn. będą wypierane, ale siłą - ceny paliwa, podatki i inne opłaty. Co nadal nie zmienia faktu, że aby móc sensownie używać elektryków, to potrzeba duuuuuuuuuuużo więcej punktów ładowań. Zatem nie wiem na ile mogą zmuszać ludzi do przesiadki na EV bez odpowiedniej infrastruktury.

 

Jak wroci VAT 23% na benzyne i zobaczysz ceny po 10PLN/l to skoncza sie tez glupie dyskusje o 180 km/h i wycieczkach bez przystanku do Chorwacji :roll:

 

Czyli kijem, kijem, bo bez tego kija nikt normalny złomu nie kupi ;) :lol:

[adamjttk]

Za 2-3 lata w salonach samochodowych beda elektryki i PHEV ze 100km zasiegu, nikt nie bedzie czekal do 2035r.

przeciez juz sa

*tylko

 

Jak wroci VAT 23% na benzyne i zobaczysz ceny po 10PLN/l to skoncza sie tez glupie dyskusje o 180 km/h i wycieczkach bez przystanku do Chorwacji

Wrecz przeciwnie, bedzie tak jak napisal @Slawomir. Biedny bedzie sie turlal za ciezarowka a bogaty bedzie pedzill lewym pasem szyderczo sie usmiechajac ze "plebs" juz mu drogi nie zajezdza.

Tak, juz widze te tabuny "plebsu" w nowych etronach i iXach i tych bogaczy pedzacych 180 km/h w swoich mocarnych V6 TDI :cool2:

Obudz sie slonik, bogatego stac na "oszczedzanie" znacznie szybciej niz biednego, dlatego jest m.in bogaty

[słonik40]

@adamjttk powiedz to osobom wyjezdzajacym z salonow poteznymi suvami czy tez mustangami, mkami, amg, rs ze zle zrobili bo powinni kupic 1.5 TDI, albo elektryka :D

[karbo]

Z tego Fit55 oraz elektryfikacji transportu to najlepsze jest to że się sąsiada ze wchodu poddusza.

[adamjttk]

https://www.motor1.com/news/590983/2023-bmw-m2-last-combustion-engine/

https://www.bmwblog.com/2022/06/08/2023-bmw-m2-non-hybrid/

"With so many hybrids on the way, curb weights are going to increase, there’s just no getting around that. Batteries are heavy and add weight. However, as van Meel explains, BMW M is learning to work around that weight." :norty:

[bell23]

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/zakaz-rejestracji-samochodow-spalinowych-nie-bedzie-dotyczyl-ferrari/h08zynj

Można?

[Ponta]

Przecież zamożna kasta musi czymś jeździć, a zakazy są dla plebsu.

Na zgrupowania o ochronie planety prywatnymi jetami latają :mrgreen:

[adamjttk]

Nie rozumiem oburzenia, po odpowiednio wysokim opodatkowaniu (z ktorym wlasciciel nie powinien miec zadnego problemu bo auta sa z zalozenia elitarne) nie widze przeciwskazan.

Gra sie toczy o 98-99% a nie o dokladne 100% i wielka szkoda dla motoryzacji by bylo jakby za 20-30 lat zniknely takie perelki motoryzacyjne.

[Ponta]

No to dbamy o klimat czy nie? Albo wszyscy albo nikt.

Bo skoro Ferrari to jakiś mały %, to może BMW czy Daimler rozdzieli się na spółki córki i już będzie 50 małych zamiast jednego dużego i już wszystko będzie cacy.

Dla kogoś perełką może być Skoda Octavia i on sobie nie życzy, aby przestali produkować spalinówkę, dlaczego Ferrari może? Kawał blachy jak każdy inny w rozrachunku materiału i czystości dla planety.

Hipokryzja niektórych działań się wręcz leje wodospadem.

Next step jazda autem flintstonów, bo za 20 lat to elektryki będą złe.

[adamjttk]

Albo wszyscy albo nikt.

Hipokryzja niektórych działań się wręcz leje wodospadem.

Wiesz, gdybym mial 6-7 lat i widzial swiat tylko w 2 kolorach to moze mialbym taki punkt widzenia, ale dawno temu juz doroslem, swiat ma duzo odcieni szarosci.

Jezeli potencjalny wlasciciel Ferrari czy innego bardzo ekskluzywnego samochodu ma ochote go kupic i nim jezdzic - uwazam, ze powinien miec taka mozliwosc (po odpowiednio wysokim opodatkowaniu).

Pieniadze z tego opodatkowania pozwola 5 innym wlascicielom Octavii TDI przesiasc sie na Octavie BEV --> dla spoleczenstwa wg mnie to jest zysk ekologiczny.

Tego typu auta nie tluka setek tysiecy km po drogach i nie sa realnym problemem ekologicznym a zakazywanie dla zakazywania jest bezsensowne bo za tym musi isc jakas logika i ekonomia.

I to, ze bogacze czy politycy lataja prywatnymi odrzutowcami tez mi nie przeszkadza bo to jest promil sytuacji, nieistotny dla sedna problemu zwiazanego z ekologia (ewentualnie problem wizerunkowy dla gawiedzi).