Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Tunel środkowy UNIEMOŻLIWIA włożenie długich elementów (typu >1m) na podłogę, albo np. obrazu. Jeśli nie wejdzie na siedzenia to potem jest problem. Dodatkowo bardzo mocno utrudnia siedzenie na środkowym miejscu.


Brak tunelu nie blokuje możliwości dawania zakupów za siedzenia. A jeśli to taki ogromny życiowy problem, są na to tanie sposoby. Jeśli w aucie w którym wygodnie usiądzie 5 osób, a będą tylko 4 osoby, nic się nie stanie. Nie sposobu jednak, żeby pozbyć problematycznego tunelu środkowego.

 

Oczywiście zgadzam się, że lepiej nie mieć tunelu niż mieć, ale dla mnie 10x większą wadą jest brak frunka w elektrycznych EV BMW niż ten tunel, bo to najlepsze miejsce na wożenie kabli czy ładowarek i nie rozumiem dlaczego BMW usilnie pcha to pod podłogę nawet w iX.


Co do wożenia obrazów, to ja ich w życiu przewiozłem zero, więc nie mam doświadczenia ;-) ale woziłem elementy >1m za siedzeniem i się dało, a jeśli raz w życiu się zdarzy, to na ten raz można wziąć bagażówkę, albo poprosić kolegę który jeździ ev najlepiej Teslą o pomoc ;-)


Mnie razi to że opisując wady/zalety mieszamy problemy major z mega minorami i wyciągamy wnioski że jest 20 wad ICE, a tylko 15 EV, to znaczy że EV są lepsze. Może gdyby w podsumowaniu dzielić czy problem jest kategorii major, medium czy minor, to dyskusja o tunelu by się nawet nie rozpoczęła :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ale to co, lepiej żeby nie pisał?

Przecież wiele osób pisało, że wątek ciekawy i dzięki Adamowi dużo się o elektrykach dowiedzieli.


Wątpię, żeby ktokolwiek miał tu za cokolwiek płacone. Byłyby to kiepsko wydane pieniądze, patrząc po ilości zamówień na Teslę w tym wątku ;)

Chyba każdy sam potrafi zdecydować, czy argumenty każdej ze stron są dla niego ważne i trafne, czy też nie.

 


 

 

Kropla drąży skałę :-) Elon patrzy długoterminowo. Jeśli za 3-4-5 lat nie będzie dobrej alternatywy dla Tesli, to każdy z nas z tyłu głowy będzie miał że ta Tesla taka wychwalana, że coś w tym musi być i nie mając pomysłu co wybrać, kupi Teslę :-) Ja cały czas zachodzę za głowę jaka to magiczna siła, ideologia, a może właśnie w tym dopracowanym sofcie jest taka siła, że tylu użytkowników bezinteresownie propaguje Teslę.

 

Też uważam, że wątek jest ciekawy, ale czytałoby się go trochę lepiej gdyby Adam miał trochę więcej dystansu i nie traktował obu firm tak zerojedynkowo.

 

Potwierdzam że ciekawy, ale mam wrażenie że na naszych oczach w Adamie dokonuje się pewna przemiana i zmiana strategii ;-) Już test i4 był zdecydowanie bardziej wyważony :)

 

Osobiście uważam, że Tesla jest trochę jak Apple. Nie wynalazła nic nowego, tylko zoptymalizowała już istniejący od ponad 100 lat produkt i potrafiła wygenerować na niego popyt odpowiednim hype, kiedy jeszcze sam produkt nie był idealny (pierwsza Tesla Roadster też była konwersją ICE i to dość amatorską). Apple też nie wynalazł smartphone, bo podobne urządzenie w 1993 zaprezentował już IBM. Obecnie Apple ma około 25% rynku smartphonów, ale podgryzają je mocno takie firmy jak Samsung, czy chińskie Xiaomi czy Huawei, nie mając przy tym wcale gorszych czy mniej nowoczesnych produktów.

 


Zgadzam się w 100%, można nawet powiedzieć że Tesla "skopiowała" co wymyślili inni producenci, napisali do tego najlepszy soft, opakowali w ideologię która jest na granicy "religii", dodali marketing SpaceX. Z silnym przywódcą jakim jest Elon to jest możliwe, ludzie potrzebują takich silnych przywódców. Historia wypisz, wymaluj z Apple, tylko dla mnie nadal jest ta różnica, że "hardware" rozumiany jako całość, czyli po prostu "skorupka" dla software, czyli układ jezdny, jakość wykończenia, hamulce, fotele itp w przypadku Tesli jest daleko w tyle za jakością softu i konkurencją. Oczywiście moc obliczeniowa dla tego softu to też jest mocna strona Tesli (może mylnie użyłem określenia hardware wcześniej). Jednak nie rozumiem dlaczego FSD opierają tylko na kamerach (i to podobno nie najwyższej jakości), kiedy inni producenci bazują na radarach. Być może historia będzie podobna jak Steve Jobs kiedyś uważał że ręka jest jedynym narzędziem do sterowania smartfonem, tak teraz masowo są wprowadzane kolejne generacje rysików.


Apple w kwestii jakości od zawsze była pierwsza liga mimo wpadek jakościowych czy nie zawsze najnowocześniejszym komponentom. To jednak spasowanie, estetyka, dopracowanie to był zawsze wzór. No ale może tego nie da się powtórzyć w przypadku samochodów, bo byłyby nieproporcjonalnie drogie. Dlatego właśnie uważam, że Tesla idzie drogą VW czy Toyoty nastawionych na wielką skalę, niską cenę, ale dając dużo wyposażenia i świetny soft. Takie jednocześnie premium i nie premium, ale może tego właśnie chce rynek, a my tu na forum reprezentujemy sposób myślenia może 1% rynku.


Na dowód powyższego wystarczy zobaczyć że sukces Tesli jest w segmencie aut dla Kowalskiego - TM3, TMY, a sprzedaż modelu X i modelu S szoruje po dnie. Porównajmy proporcje sprzedaży w innych markach np BMW w segmencie TM3 (3er, 4er), do sprzedaży w segmentach wyższych (5er, 8er, X5/6). Gdyby całokształt był tak dobry, to S i X sprzedawałyby się na pniu tak jak TM3.

Edytowane przez BMFun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

to ja mam 2 wnioski na dzisiaj:


1. Porównanie auta elektrycznego i spalinowego o tej samej mocy, momencie i wadze - spalinowy szybszy o 3,5 s od 0-200 km/h. Wniosek - spalinowy lepszy.

2. Masa BMW I4 - 2,3 Tony - dyskwalifikacja na starcie, spalinowy lepszy. Ogólnie masa elektryków to tragedia, jak np taki Id3 waży 2 Tony. To BMW i3 to majstersztyk, waga 1200 kg , szok na dzisiejsze czasy.


Ja wiem, że to może duże uproszczenie, ale ja tak podchodzę do tematu. Co prowadzenia pojazdów i ich nadwagi. Wiele osób, którzy jeździli E60 narzekali na F10, że gorzej się prowadzi, jest cięższe, nie tak zwarte itd. Waga E60 530d - 1660 kg, F10 528i - 1795 kg. I to było czuć. Dla przypomnienia E39 - 520i ( 6 cylindrów - wolnossący) ważył 1520 kg !!! Tyle waży M2. Dziwie się, że oprócz mnie i Adama nikt tak kategorycznie na tym forum nie podchodzi to wagi I4. Takie moje przemyślenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dziwie się, że oprócz mnie i Adama nikt tak kategorycznie na tym forum nie podchodzi to wagi I4. Takie moje przemyślenia :)

 

Ja się zgadzam z tą wagą, chociaż w codziennej jeździe po autostradzie czy mieście aż tak dużego znaczenia nie ma, dopiero jak chcesz się "pobawić" to bardzo przeszkadza. Ja siedzę cicho, bo narzekanie przeze mnie na nadwagę byłoby lekką hipokryzją jeżdżąc ICE o masie 2410kg ;-)


Waga elektryków powoduje również że mniej ciekawa jest czołówka z EV w porównaniu do ICE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Waga jest wazna ale na torze. Przy dzisiejszej technice i jakosci prowadzenia nowoczesniych samochodow mozna przejechac spokojnie kazdy zakret z duza wyzsza niz legalna predkosc. Jak ktos chce jezdzic w miare przepisowo to waga przestaje miec az takie znaczenie. Ze wszelkich dobrodziejst korzystasz i obcujesz z nimi caly czas a zakret dynamicznie pokonasz przez ulamek procenta jazdy. Cos jak z trasa do Chorwacji ale jeszcze duzo mniej :D Tesla model 3 to tez ciezka locha (prawie 2 tony) a Adam pisze ze daje fun. M2 jest lzejsze o pawie 400Kg!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Waga jest wazna ale na torze. Przy dzisiejszej technice i jakosci prowadzenia nowoczesniych samochodow mozna przejechac spokojnie kazdy zakret z duza wyzsza niz legalna predkosc. Jak ktos chce jezdzic w miare przepisowo to waga przestaje miec az takie znaczenie. Ze wszelkich dobrodziejst korzystasz i obcujesz z nimi caly czas a zakret dynamicznie pokonasz przez ulamek procenta jazdy. Cos jak z trasa do Chorwacji ale jeszcze duzo mniej :D Tesla model 3 to tez ciezka locha (prawie 2 tony) a Adam pisze ze daje fun. M2 jest lzejsze o pawie 400Kg!

 

To też słuszna uwaga. Waga jest istotna dla <1% użytkowników. Dla Kowalskiego najważniejsza jest ogólna ekonomia i zasięg. A jeśli producent osiąga to w inny sposób (np niższa cena zakupu, wydajniejszy silnik czy większe baterie), to zaryzykuje stwierdzeniem że waga dla tego Kowalskiego wyższa może być lepsza (na drodze duży i cięższy jest jednak trochę bezpieczniejszy). Waga w spalinówkach była największym problemem dla producenta głównie ze względu na spalanie i emisję CO2, bo to wpływa na ekonomię, a mimo tego nie rezygnowali z materiałów wygłuszających i bajerów, bo to dla Kowalskiego ważniejsze.


Inna sprawa że BMW trochę nie przystoi dla i4 tak duża masa samochodu który lekko sportowy charakter powinien mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
czasami zastanawiam się czym to BMW cię skrzywdziło/zalazło Ci za skórę, że setny raz wymieniasz te same wady samochodów elektrycznych ze stajni BMW

Zalazlo mi za skore tym, ze traktuja EV mniej wiecej tak jak Toyota, czyli po macoszemu - niby cos sie dzieje, ale kazdy widzi, ze to nadal glownie dzialania pozorowane.

I od 2 lat marudze bo sie z tym nie zgadzam, bo musialem isc do konkurencji a z marka jestem emocjonalnie zwiazany.

Na szczescie nie ma juz samobojcow motoryzacyjnych jak Frochlich, ktorzy dalej zyja w zaprzeczeniu w ktorym kierunku zmierza motoryzacja - stad moje marudzenie bedzie coraz mniejsze mam nadzieje w tym watku, trzeba tylko troche przeczekac bezwladnosc korporacyjna az sie firma przestawi na dobre tory :cool2:

 

albo ile płaci Ci Tesla za wymienianie setny raz jej zalet..
też się zastanawiam po co ty tyle pracy tutaj wkładasz :roll: może czas się ujawnić ?

czasem witki opadaja :roll:

a w Smolensku bylo slychac strzaly po katastrofie..


To zdjecie zrobilem niecala godzine temu na parkingu pod biurem projektowym klienta - 4szt. TM3 i kombatant wojenny E90, tak wyglada mnostwo norweskich parkingow dzis.

Nie widzisz tam elektrykow BMW czy hybryd BMW bo elektrykow nie ma bo BMW ZASPALO, a ich hybrydy sa gowniane na tyle, ze malo kto chce kupowac wczorajsza technologie za dzisiejsze pieniadze.

I to mnie wkur***, bo jako fan BMW i jako taki patriota gospodarczy wolalbym, zeby staly tam 3 sztuki porzadnego, niemieckiego elektryka zamiast aut z Chin badz USA.


51819805896_360e7ffbd0_o.jpg


51819919873_3b973750ce_o.jpg

 

Dla mnie ta podłoga i frunk przy kupnie samochodu ma tyle znaczenia co zeszłoroczny śnieg. I tak funkcjonalnosciowo taki model 3 za kombi czy suv to jest sto lat za murzynami.

Nie mam z tym zadnego problemu, dlatego na wstepie pisalem, ze to moja lista wad/zalet - ktos kto np nie ma dzieci czy nie wozi ich z tylu - tak jak piszesz, ma w to wbite.

Co do funkcjonalnosci kombi/SUV - pelna zgoda, odbija sie to tylko niestety na frajdzie z jazdy na codzien ale to juz co kto lubi.

 

Pragnąłbym niesmialo nadmienić ze BMW ma 2 elektryki na dedykowanej platformie ix oraz i3, wcale niewiele mniej jak tesla….

Zgoda, tyle, ze i3 na wiekszosci rynkow juz nie jest sprzedawane, sladowa produkcja idzie jeszcze na Europe ale za kilka mies. konczy produkcje w Lipsku.

Z ciekawostek - przez 7 lat BMW sprzedalo ponad 200k sztuk tego auta, design i inzyniering tego modelu kosztowal prawie 4B $, fabryka w Lipsku zostala specjalnie wybudowana pod ten konkretny model.

Teraz ta sama fabryka zostanie dostosowana do produkcji baterii dla kolejnych EV.


https://www.motorbiscuit.com/this-is-your-last-chance-to-get-a-bmw-i3/

https://www.greencarcongress.com/2020/10/20201020-i3.html

 

Mówienie o tunelu środkowym jako wielkiej wadzie ICE czy tez współdzielonej platformy to jak mówienie ze wada elektryków jest krótki przód który wyglada brzydko bo jest nieproporcjonalny szczególnie do tego co nas przyzwyczaiło BMW. Pewnie lepiej nie mieć takiego tunelu, ale taki jest urok i tyle. Albo to tak jakby dyskutować ze wada ICE sa brzydkie końcówki wydechu ;)

Wow, ciekawa teoria z ktora sie w 100% nie zgadzam :)

Krotki przod czy koncowki wydechu to rzeczy estetyczne, nie majace zadnego wplywu na ergonomie. 20 cm tunel bedacy koscia ogonowa platformy spalinowej - jest rzecza ktora ma bezposredni wplyw na miejsce w srodku auta i na ergonomie pasazerow z tylu.

 

Nie pamietam kiedy u mnie w aucie jechały 3 osoby na tylnej kanapie, a jeśli się zdarzyło to kilka km.

Adam, przyznaj ile razy Tesla przez ostatni rok wiozłem 3 pasażerów z tylu i przez ile km?

Wydaje mi sie, ze kompletnie nie rozumiesz o czym mowie, nigdy nic nie wspominalem o wozeniu 3 pasazerow z tylu (ma sens ale nie o to zupelnie mi chodzi) :shock:

Dam Ci 2 przyklady z mojego zycia codziennego

1. Podjezdzam pod szkole, "wysadzam" po kolei (w sensie same wychodza) 2 dzieciakow z tylu w odstepie 2 minut i 200m - (kazde z dzieciakow idzie do innego budynku w szkole stad 2 postoje)

I dziecko nr 1 ma opcje albo wyjsc ze swojej strony na ruchliwa ulice, albo wyjsc drugimi drzwiami na chodnik (mijajac po drodze dziecko nr2) - jak nie ma akurat innych aut - nie ma problemu. Jak jest spory ruch - wole jak wychodzi od "bezpiecznej strony"

Na drugim postoju sytuacja sie powtarza - mozna wybrac chodnik albo strone "od ulicy".

Ruch wokol szkoly jest czesto olbrzymi bo kilkadziesiat samochodow probuje wysadzic dzieciaki o dokladnie tej samej godzinie. Czasem pod chodnik podjezdzasz z lewej (bez nawracania), a czasem z prawej (z nawracaniem w zatoczce gdzie 12,5m i4 nie da rady "na raz".)

I wtedy ten wysoki tunel oraz kilka cm mniej miejsca z tylu decyduje o tym, czy dzieciaki wychodza "na luzie" bo auto jest komfortowe czy sie przeciskaja jak akrobata bo auto jest konwersja ICE i upierdliwe w obyciu na codzien.

Mozna kombinowac z zamiana fotelikow miejscami - ale tutaj jest problem jak jedno dziecko jest wieksze od drugiego i wole gdy to mniejsze siedzi za mna bo ma wtedy wiecej miejsca niz gdyby to drugie tam siedzialo.


2. Sytuacja jeszcze czestsza - podjezdzasz pod sklep, wracasz po godzinie a auto z jednej strony jest "zablokowane" bo ktos stanal 20cm obok Ciebie.

Wiec dzieciaki wchodza z jednej strony samochodu ladujac sie na swoje foteliki.

Nie wiem ile masz wzrostu, jaka masz pozycje za kierownica, czy wozisz foteliki z tylu - w moim przypadku z dzieciakami bylaby to gimnastyka artystyczna i powod frustracji.

Czy mozna? - oczywiscie ze tak.

Czy chcialbym? - oczywiscie ze nie, to auto jest dla mnie a nie ja dla auta.

Gdyby wszystkie auta na swiecie mialy identyczny tunel to nie poruszalbym tematu.

W sytuacji gdy BMW odwala maniane bo tnie koszty na platformach bo hajs na koniec kwartalu musi sie zgadzac - a ja na tym bezposrednio trace uzytkujac na codzien auto - daje mi to do myslenia przy glosowaniu wlasnym portfelem.


I zeby byla calkowita jasnosc - to nie jest "wymowka" czy zaden "deal-breaker" bo i z gorszymi kompromisami da sie spokojnie funkcjonowac gdy auto ma dziesiatki innych zalet - to jest jedynie maly kamyczek w dlugiej liscie zalet/wad.

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem testowe jazdy Taycanem to nie byłem na torze, a w Katowicach i waga przeszkadzała, pomimo że baterie w podłodze, niski środek ciężkości, a w praktyce auto waży tyle co porządny pełnowymiarowy SUV i nie daje rady. Bo można się okłamywać, że droga to nie tor i waga nie ma znaczenia, ale żeby tak było, trzeba jeździć spokojnie, zgodnie z przepisami i najlepiej w kapeluszu. Jak ktoś kupuje sportowe auto to chce wykorzystać jego możliwości, więc czy mamy 2.3tony czy 1.6tony, to guma na oponach jest ta sama.


A nawiązując do tego, że Model S i X się źle sprzedają, to w przypadku modelu S to naturalne, bo kto dziś kupuje duże sedany nie-premium? To nisza raczej.

Natomiast model X to jednak wg mnie porażka jakaś, bo duże SUVy schodzą jak ciepłe bułeczki wszędzie tylko nie u Tesli. Widać tutaj, ludzie chcą płacić za auta premium, ale Tesla ma cenę premium na X, a jakości nie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

ModelX to pierwsza Teslą którą prowadziłem, kilka lat temu było to niezłe wow dopóki człowiek się nie przyjrzał detalom.

Co ciekawe ta sama właścicielka ma ją do dziś (od 2017r) i wiem że ostatnio były z tym autem ogromne problemy techniczne - niestety szczegółów nie znam. Wg właścicielki serwis w DE jest porażką (to gdzie w takim razie nie jest :idea: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja się zgadzam z tą wagą, chociaż w codziennej jeździe po autostradzie czy mieście aż tak dużego znaczenia nie ma

Do pierwszego hamowania z "200 km/h" ^^

 

Tesla model 3 to tez ciezka locha (prawie 2 tony) a Adam pisze ze daje fun. M2 jest lzejsze o pawie 400Kg!

TM3 w porownaniu do i4 to baletnica (wnioski z mojej krotkiej przejazdzki bezposrednio po sobie).

Co do porownania z M2 - pamietaj o zupelnie innym srodku ciezkosci obu tych aut - wklejalem z Throttlehouse porownanie TM3P i M2C na torze --> czasy na kretym torze sa identyczne --> to sie przeklada na ten fun wlasnie.

Tutaj chetnie wroce do tematu jak ww panowie przetestuja na takim samym torze wlasnie i4 - co wtedy powiedza o gracji auta, wychodzeniu z zakretow, o hamulcach.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jeszcze kilkalat temu jak wychodził nowy model auta, to sie procucent chwalił, że 60 kg lżejszy, a teraz nagle waga większa o kilkaset kg nie ma znaczenia, w aucie z niską mocą zgadzam się, ale jak mówimy o aucie z mocą ponad 500 KM to wg mnie ma ogromne. I4 wazy tyle co moj JGC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak miałem testowe jazdy Taycanem to nie byłem na torze, a w Katowicach i waga przeszkadzała, pomimo że baterie w podłodze, niski środek ciężkości, a w praktyce auto waży tyle co porządny pełnowymiarowy SUV i nie daje rady. Bo można się okłamywać, że droga to nie tor i waga nie ma znaczenia, ale żeby tak było, trzeba jeździć spokojnie, zgodnie z przepisami i najlepiej w kapeluszu. Jak ktoś kupuje sportowe auto to chce wykorzystać jego możliwości, więc czy mamy 2.3tony czy 1.6tony, to guma na oponach jest ta sama.

 

Tylko Ty jesteś w tych <1% kierowców, a w Twoim przypadku nawet w <0.1% kierowców, którzy są pasjonatami. Pozostałe 99% mogą nie zauważyć tej masy, a przyspieszenie każdy poczuje. Stąd pasjonaci szybki nie przejdą na BEV, bo technologicznie te auta nie są w stanie osiągnąć rozsądnej masy. Podobnie BEV szybko nie wyprą ICE z motosportu, bo wyobraźcie sobie fascynującą rywalizację w F1 elektrycznym w której 95% czasu rywalizacji odbywa się w PITstop, a komentator z emocjami w głowie mówi że Ferrari wychodzi na prowadzenie bo moc ładowania akumulatorów przyspieszyła i w porównaniu do Mercedesa o 0.1kW :mrgreen:


A przy okazji Adam zapędził się sam w pułapkę liczb w krytyce ociężałości i4, bo z tego punktu widzenia Plaid jako szybkie auta które może "utrzeć nosa" SF90 i innym super carom, to się okazuje że nie ma podejścia z masą 2.5t vs 1.6t :)

 

A nawiązując do tego, że Model S i X się źle sprzedają, to w przypadku modelu S to naturalne, bo kto dziś kupuje duże sedany nie-premium? To nisza raczej.

Natomiast model X to jednak wg mnie porażka jakaś, bo duże SUVy schodzą jak ciepłe bułeczki wszędzie tylko nie u Tesli. Widać tutaj, ludzie chcą płacić za auta premium, ale Tesla ma cenę premium na X, a jakości nie ;)

 

I to jest dokładnie argument że Tesla to taka Toyota, VW czy Opel. W takich markach znikają modele w stylu Opel Senator, VW Phaeton, bo te marki nie stawiają na te detale które w tych klasach są istotne. Tesla musiałaby kupić albo zbudować inną markę gdzie jest inne podejście. BMW próbuje połączyć pod jedną marką Golfa, Passata i 7er i z tego wychodzą kwiatki które rażą Adama w stylu 3cylindowych samochodów albo bieda wersja 318i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja się jeszcz przyczepie do tego tunelu i prZechodzenia dzieci. Nie wiem Adam jakie masz foteliki, może tylko poddupki ale w porządnym foteliku, gdzie masz cała bazę isofix łącznie ze stopa stojąca na podłodze to nawet jak nie ma tunelu to trzeba być niezłym akrobata zeby się przecisnąć. Nie wyobrażam sobie tego w g30. P.s. Nigdy nie przyglądałem się i3 ale jak czytań karbon i patrzę na masę tego auta to ono wyprzedziło epokę nawet tesle i szkoda ze nie ma żadnej kontynuacji w postaci sportowego auta bo żebraka masa było by świetne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

I to mnie wkur***, bo jako fan BMW i jako taki patriota gospodarczy wolalbym, zeby staly tam 3 sztuki porzadnego, niemieckiego elektryka zamiast aut z Chin badz USA.

....

No ale to właśnie powinieneś mieć pretensje do rządu Norwegii a nie do BMW. Nie BMW zaspało tylko Norwegia stworzyła preferencyjne warunki w które akurat świetnie wpasowała się Tesla. No bo chyba taki przykładowy parking który pokazałeś to u Was zazwyczaj jest a nie w innychpanstwach. Jeśli by tak było w każdym kraju to można mówić że BMW zaspało. A tak to najzwyczajniej w świecie BMW skalkulował i ktoś stwierdził że da radę dalej biznes ciągnąć nie szarpiąc się na rynek w jednym państwie w stosunku do pozostałych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A przy okazji Adam zapędził się sam w pułapkę liczb w krytyce ociężałości i4, bo z tego punktu widzenia Plaid jako szybkie auta które może "utrzeć nosa" SF90 i innym super carom, to się okazuje że nie ma podejścia z masą 2.5t vs 1.6t :)

1. Masa Plaida z kierowca (EU) to dla scislosci 2160kg (130g mniej od i4 przy ~2x wiekszej mocy), skad wziales te 2,5 tony?

2. Plaid "uciera nosa" supercarom na prostej i tylko na prostej i to tylko do jakiejs tam predkosci, nigdy nie twierdzilem nic innego :cool2:

A to, ze nie ma podejscia z taka masa do czegokolwiek prawdziwie sportowego, to sie rozumie samo przez sie :)

 

A nawiązując do tego, że Model S i X się źle sprzedają, to w przypadku modelu S to naturalne, bo kto dziś kupuje duże sedany nie-premium? To nisza raczej.

Natomiast model X to jednak wg mnie porażka jakaś, bo duże SUVy schodzą jak ciepłe bułeczki wszędzie tylko nie u Tesli. Widać tutaj, ludzie chcą płacić za auta premium, ale Tesla ma cenę premium na X, a jakości nie ;)

Model X to wg mnie tez porazka bo klientow na auta >0,5M PLN w ktorych jest skaja na fotelach, czy ogolnie slabe materialy czy niedorobki produkcyjne jest stosunkowo niewielu.

Do tego "falcon wings" to chyba jedna z wiekszych wtop designerskich Tesli i ludzi to chyba troche odpycha podswiadomie (mnie na pewno).

Na male usprawiedliwienie jezeli chodzi o sprzedaz mozna powiedziec, ze modele S/X nie byly dluuugo odswiezane i potencjalni zainteresowani na pewno wstrzymywali sie tez z zakupem ze wzgledu na nieuchronny lifting.

Teraz byl lifting a aut nawet nie mozna zamawiac do Europy, cuda na kiju.

 

Tesla musiałaby kupić albo zbudować inną markę gdzie jest inne podejście. BMW próbuje połączyć pod jedną marką Golfa, Passata i 7er i z tego wychodzą kwiatki które rażą Adama w stylu 3cylindowych samochodów albo bieda wersja 318i.

Imho nie masz racji zupelnie, czego im trzeba to wg mnie to dalszego ogarniecia wnetrza - lepsze materialy, spasowanie etc i na pewno porzadnego QC po niemiecku.

Mam nadzieje, ze ten etap nastapi juz niedlugo bo na razie to byl survival o wypracowanie zysku, skalowanie produkcji i nie zatoniecie na gieldzie.


Jezeli chodzi o "premium"/hype/PR - maja tego az nadto, pierwsze co przychodzi na mysl jak sie mowi slowo Tesla to "super osiagi", na "filmikach YT" model S sciga sie z Porsche, Ferrari czy Lambo a nie jest porownywany iloscia miejsca w bagazniku z Avensisem czy Mondeo. Zreszta ciezko gdyby byl, najwolniejszy model S ma 3,2s do setki, nie ma wersji "520d" dla tych co chca tylko "skorupe + mpakiet"

Takie filmiki jak ten (stary model S) po prostu dobrze PR'owo wygladaja i "legenda" firmy rosnie.


 

Kombatant w mpaku i lemans blau wygląda lepiej niż trzy generyczne samochody na przednim planie :8)

Lemans Blue to cudowny kolor, szczegolnie w piekna pogode i nawoskowany :cool2:

Ogolnie od wielu lat BMW robi swietne niebieskie lakiery (Tanzanite i Portimao tez sa super) :8)

 

Nigdy nie przyglądałem się i3 ale jak czytań karbon i patrzę na masę tego auta to ono wyprzedziło epokę nawet tesle i szkoda ze nie ma żadnej kontynuacji w postaci sportowego auta bo żebraka masa było by świetne.

Dlatego imho Diess, jako szef R&D wtedy w BMW, odwalil wg mnie kapitalna robote - nie wiem na ile byl wtedy swiadomy konkurencji Tesli (lata 2013 czy poczatki modelu S) - ale tak jak piszesz auto wyprzedzalo epoke.

Gdyby poszli za ciosem i know-how zaimplementowali 80-90% tej technologii w 1-er czy 3-er to dzisiaj firma moglaby byc warta i 10x wiecej. A poszli w gniota hybrydowego ze spalinowym R3 :duh: :duh:

Oczywiscie samo auto to nie wszystko - Musk jednoczesnie ogarnial infrastrukture (siec SC), dopracowywal przyjazny soft czy postawil jednoznacznie na OTA i sprzedaz bezposrednia zamiast tysiacy serwisow ASO.


Dla mnie okres 2013-2025 w BMW (podobno dopiero wtedy bedzie Neue Klasse) to sa przespane lata jezeli chodzi o elektromobilnosc.

Nawet w tym artykule ktory niedawno wklejal Kriss - stare dziady w BMW sie nadal zaslaniaja kulejaca infrastruktura DC :mad2: :mad2:

Za max 2-3 lata Tesla bedzie klepac wiecej elektrykow niz BMW produkuje lacznie wszystkich samochodow - wtedy nadal sie beda zaslaniac kulejaca infrastruktura i prezentowac wodorowe prototypy czy nowe hybrydy?

Nie do pomyslenia dla mnie po prostu :roll:

 

No ale to właśnie powinieneś mieć pretensje do rządu Norwegii a nie do BMW. Nie BMW zaspało tylko Norwegia stworzyła preferencyjne warunki w które akurat świetnie wpasowała się Tesla. No bo chyba taki przykładowy parking który pokazałeś to u Was zazwyczaj jest a nie w innychpanstwach. Jeśli by tak było w każdym kraju to można mówić że BMW zaspało. A tak to najzwyczajniej w świecie BMW skalkulował i ktoś stwierdził że da radę dalej biznes ciągnąć nie szarpiąc się na rynek w jednym państwie w stosunku do pozostałych.

Mowilem o tym ostatnio, jakies ~10% sprzedazy europejskiej modelu 3 idzie obecnie do Norwegii raptem i procentowo wciaz sie to zmniejsza.

Tak jak na tym filmiku ponizej koles opowiada akurat o Holandii - i mowi, ze TM3 jest tam wiecej niz karaluchow ^^

Tak apropo - swietna recenzja modelu 3 - facet testuje naprawde porzadne samochody na swoim kanale i warto posluchac co mowi o ukladzie kierowniczym w TM3P, o zawieszeniu, handlingu i ogolnym czynniku "fun" w tym samochodzie

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przecież za 3 lata będzie będzie neue classe , halo halo już mamy 2022 rok. Swoją droga sprzedaż elektrycznych bmw w zeszłym roku to było 5 procent, jak podwoją w tym roku to bedzie 10 procent to cały czas niewiele i ogrom ice wiec decyzja o współdzieleniu platformy jak dla mnie w 100 procentach uzasadniona ekonomicznie. Przypominam także ze bmw jest współwłaścicielem ionity która rośnie dużo szybciej w europie od superchargerow tesli i w pl już ma lepsze lokalizacje imszybsze ładowarki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
jak podwoją w tym roku to bedzie 10 procent to cały czas niewiele i ogrom ice wiec decyzja o współdzieleniu platformy jak dla mnie w 100 procentach uzasadniona ekonomicznie.

Czyli mowisz, ze ekonomicznie BMW na wspoldzieleniu platformy ICE/EV wyszlo lepiej od Tesli ktora zrobila all-in w EV?

Mamy bardzo rozne spojrzenie na ekonomie ^^

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mozesz tego tak porównywać. Co innego jest korzystniejsze dla BMW co innego dla Tesli.

BMW miało platfotforme już ICE więc ekonomiczniej mogło być dla nich na razie wypuścić na tym elektryka, a w tle pracować nad platforma stricte po elektryka, niz od razu robić dłużej extra rozwiązanie pod elektryka.

A Tesla robiła wszystko od 0, chcieli robić elektryki to słusznie wyszli od projektu nowej platformy pod elektryka. I tak musieli od nowa projektować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A przy okazji Adam zapędził się sam w pułapkę liczb w krytyce ociężałości i4, bo z tego punktu widzenia Plaid jako szybkie auta które może "utrzeć nosa" SF90 i innym super carom, to się okazuje że nie ma podejścia z masą 2.5t vs 1.6t :)

1. Masa Plaida z kierowca (EU) to dla scislosci 2160kg (130g mniej od i4 przy ~2x wiekszej mocy), skad wziales te 2,5 tony?

2. Plaid "uciera nosa" supercarom na prostej i tylko na prostej i to tylko do jakiejs tam predkosci, nigdy nie twierdzilem nic innego :cool2:

A to, ze nie ma podejscia z taka masa do czegokolwiek prawdziwie sportowego, to sie rozumie samo przez sie :)

Masz rację, mój błąd :handshake: Nie wiem skąd wziąłem 2.5t. 2160 szału nie robi, bo 1970kg w M5 to już się mówi że to nadwaga. Ale jak na elektryka to masa własna nowego Modelu S jest przy jej zasięgu przyzwoita i tym bardziej nie rozumiem dlaczego i4 tyle waży....czy oni tam cegły powkładali żeby przy okazji FL szybkim ruchem pokazać progress czy jak?... :-)

 

Model X to wg mnie tez porazka bo klientow na auta >0,5M PLN w ktorych jest skaja na fotelach, czy ogolnie slabe materialy czy niedorobki produkcyjne jest stosunkowo niewielu.

Do tego "falcon wings" to chyba jedna z wiekszych wtop designerskich Tesli i ludzi to chyba troche odpycha podswiadomie (mnie na pewno).

Na male usprawiedliwienie jezeli chodzi o sprzedaz mozna powiedziec, ze modele S/X nie byly dluuugo odswiezane i potencjalni zainteresowani na pewno wstrzymywali sie tez z zakupem ze wzgledu na nieuchronny lifting.

Teraz byl lifting a aut nawet nie mozna zamawiac do Europy, cuda na kiju.

Tutaj się zgadzamy, mnie falcon wings odrzuca pomimo że widziałem dużo filmów na YT gdzie próbowano pokazać jak to udane rozwiązanie. Kiedyś przez chwilę rozważałem model X nie rozumiejąc z czym się je elektryki, ale nie trafił na listę głównie z powodu tych falcon wings oraz jakości wnętrza. Oczywiście nigdzie łącznie z salonem Tesli nie dało się obejrzeć auta na żywo, więc bazowałem na YT i opiniach na forach.


Ja osobiście nie mogę zrozumieć o co chodzi z tą słabą dostępnością nowego modelu S i X. Niby takie przełomowe, niby są gigafabryki, a zamówić się nie da. A śmiejemy się z czasu realizacji i4 na poziomie 12miesięcy.

 

Tesla musiałaby kupić albo zbudować inną markę gdzie jest inne podejście. BMW próbuje połączyć pod jedną marką Golfa, Passata i 7er i z tego wychodzą kwiatki które rażą Adama w stylu 3cylindowych samochodów albo bieda wersja 318i.

Imho nie masz racji zupelnie, czego im trzeba to wg mnie to dalszego ogarniecia wnetrza - lepsze materialy, spasowanie etc i na pewno porzadnego QC po niemiecku.

Mam nadzieje, ze ten etap nastapi juz niedlugo bo na razie to byl survival o wypracowanie zysku, skalowanie produkcji i nie zatoniecie na gieldzie.


Jezeli chodzi o "premium"/hype/PR - maja tego az nadto, pierwsze co przychodzi na mysl jak sie mowi slowo Tesla to "super osiagi", na "filmikach YT" model S sciga sie z Porsche, Ferrari czy Lambo a nie jest porownywany iloscia miejsca w bagazniku z Avensisem czy Mondeo. Zreszta ciezko gdyby byl, najwolniejszy model S ma 3,2s do setki, nie ma wersji "520d" dla tych co chca tylko "skorupe + mpakiet"

Takie filmiki jak ten (stary model S) po prostu dobrze PR'owo wygladaja i "legenda" firmy rosnie.

Hype jest bardzo konkretny. Szczerze mówiąc dopóki nie przeczytałem wątku i nie pogmerałem w sieci, to byłem przekonany że Tesla to takie premium, ale wtedy nie było jeszcze modelu TM3 i niesamowite osiągi to głównie co kojarzyło się z marką. Dziś mocno kojarzy mi się masowość produkcji TM3 i tłuczenie milionów sztuk oraz niska jakoś wykonania. Być może masz rację że to łatwo zmienić, BMW w latach bodajże 80tych też miało z tym duże problemy. Faktem jest że Tesla buduje swoję legendę, rzeszę fanów, ale parafrazując słowa forumowego klasyka :) wg mnie "Tesla zaspała jeśli chodzi o premium i jakość wykonania" i to mnie do marki zniechęca. Jeśli to nadrobi, to nie będę miał skrupułów żeby kupić Teslę.

 

Kombatant w mpaku i lemans blau wygląda lepiej niż trzy generyczne samochody na przednim planie :8)

Lemans Blue to cudowny kolor, szczegolnie w piekna pogode i nawoskowany :cool2:

Ogolnie od wielu lat BMW robi swietne niebieskie lakiery (Tanzanite i Portimao tez sa super) :8)

 

Dorzucę do listy Marino Bay, który mnie "uwiódł" i zachęcił do zakupu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ale jak na elektryka to masa własna nowego Modelu S jest przy jej zasięgu przyzwoita i tym bardziej nie rozumiem dlaczego i4 tyle waży....czy oni tam cegły powkładali żeby przy okazji FL szybkim ruchem pokazać progress czy jak?... :-)

Powszechna opinia brzmi - "BMW olewa elektryki bo to promil sprzedazy, jak sie "zepna" to pokaza Tesli ich miejsce w szeregu - bedzie premium, bedzie na sportowo, bedzie lepszy naped, lepszy zasieg i ogolnie wszystko lepsze"

Moja opinia brzmi - "jak sie zaspalo tyle lat majac nieodpowiednia osobe na stanowisku szefa R&D i zbagatelizowalo rewolucje EV - nadgonienie bedzie trwalo z 5-10 lat, trzeba opracowac nowe platformy pod EV, nowy soft, pobudowac nowe fabryki badz zreorganizowac stare, podpisac duze kontrakty na baterie w konkurencyjnej cenie, wyksztalcic wyspecjalizowana kadre inzynierska do EV i w miedzy czasie pozegnac stara od ICE, przetestowac to wszystko na drodze bo niebezpieczenstw jest duzo - degradacja baterii, pozary, ryzyka zwiazane z softem/OTA/IT etc etc"

A to wszystko trwa dlugie lata i kosztuje dziesiatki miliardow euro. Jak firma stoi finansowo (dlugi) - widac w sprawozdaniach rocznych

Wiec poki co bedziemy mieli compliance i4, za chwile compliance i7-er, za rok compliance i5-er (oraz 30 hybryd w miedzyczasie)

Wiesc niesie, ze na powaznie to bedzie wygladac dopiero od 2025r :roll:

 

Lemans Blue to cudowny kolor, szczegolnie w piekna pogode i nawoskowany :cool2:

Ogolnie od wielu lat BMW robi swietne niebieskie lakiery (Tanzanite i Portimao tez sa super) :8)

Dorzucę do listy Marino Bay, który mnie "uwiódł" i zachęcił do zakupu ;-)

Rzeczywiscie piekny :modlitwa:

Jak sie jezdzi takim cudem to komentarze o braku "premium i jakosci wykonania" Tesli nie dziwia, mi po leciwej F10 530d i F30 330e duzo tego "premium" w TM3 nie brakuje ;)

49985273066_929d1efed6_k.jpg

 

Nie mozesz tego tak porównywać. Co innego jest korzystniejsze dla BMW co innego dla Tesli.

BMW miało platfotforme już ICE więc ekonomiczniej mogło być dla nich na razie wypuścić na tym elektryka, a w tle pracować nad platforma stricte po elektryka, niz od razu robić dłużej extra rozwiązanie pod elektryka.

A Tesla robiła wszystko od 0, chcieli robić elektryki to słusznie wyszli od projektu nowej platformy pod elektryka. I tak musieli od nowa projektować.

Zgadzam sie z Toba ogolnie jezeli mowimy o "dzis". Teraz pozostalo robic dobra mine do zlej gry i rzucac na rynek co sie da zeby nie wypuscic pilki z rak.

Mnie tylko bola lata po 2013, bo firma mogla na luzie czerpac know-how ze sprzedazy/designu/inzynierki i3 - i powiedzmy ze 3-4 lata pozniej (~2016-2017) wypuscic cos podobnego do elektrycznego 3-er na dedykowanej platformie.

Byliby dzis frontmanem elektromobilnosci.

Zamiast tego wypuscicli hybryde 330e z 6kWh bateria, kpiac w zywe oczy ze staran Tesli :roll:



51247471383_cf8d7b547a_o.jpg


PS. Fajne porownanie obecnego wlasciciela TM3P a zarazem bylego wlasciciela kilku prawilnych ///M do i4 M50 - w sumie w wielu miejscach mowi to samo co ja.



Przede wszystkim mowi o tym co pisalem w wadzie nr 1 - czyli handling auta i uklad kierowniczy - auto wydaje sie jakby bylo o rozmiar wieksze, jakby sie jechalo elektrycznym 5-er

"much more relaxed feeling, softer suspension"

"steering is nowhere near as sharp as a TM3, feels nice, it's just very different, feels like a much bigger car"

"feels like a soft refined 5 series bmw cruiser"

"Model 3 is much more responsive"

"Not as sharp and dynamic and edgy as TM3"

Mowi tez o delikatnym lagu w "sport mode", ulamek sekundy zanim 800Nm wyrywa auto do przodu.

Przejechal 100-0% ~280km czyli niezbyt duzo ale bylo zimno (2C) i pewnie sporo auto meczyl wiec wynik niewiele mowi.


Swiatla laserowe - DUZO lepsze od TM3, lepiej wyciszony, na jezdzenie po autostradach lepszy wybor niz TM3

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Lepiej wyciszony, wykonany, lepsze światła. Feeling z jazdy nice. Osiągi 0-100 podobne. Po prostu lepsze auto pomimo nie dedykowanej platformy :D :D ja tak to widzę. Tm3 z jazdy próbnej tez sprawiało wrażenie ociężałej , bynajmniej ja nie poczułem żadnej lekkości. Co chyba nie dziwi patrząc na masę D m4 było lata świetlne ponad patrząc na freling z prowadzenia. Po prostu elektryki nie mogą się równać na razie ze spalinowymi pod tym względem. Jakiej to technologii niby Niemka BMW? Napędu, silników, baterii? Umieli zaprojektować uniwersalna platformę n kttorj sa wstanie zbudować wiele modeli z najróżniejszymi napędami a będą mieli problem z dedykowana platforma? Really?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adam:

Widziałem kiedyś tą reklamę, ale jak teraz na nią patrzę, to oceniam ją jak strach BMW ;)

Przecież to zwykle mniejsi porównują się do większych, bardziej renomowanych marek, żeby spadło na nich trochę blichtru, żeby pokazać, że są wybory alternatywne niż utarte z masowej produkcji..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.