Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Dokladnie i proponuje przestac zachowywac sie jak pies ogrodnika, przeniesc sie na odpowiednie forum badz "portal" i tam brandzlowac sie "najlepszym samochodem na swiecie".

Moj samochod to nie prostytutka i kazdy jezdzi swoim, budujac dom tak to przemyslalem zeby nie musiec sie niczym dzielic. Majtkami tez sie dzielisz z zona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz slonik, to nie ja wypisuje bzdury tylko Ty uparcie od 2 lat nie czytasz ze zrozumieniem mimo, ze 10 osob Ci to ciagle wytyka i to nie tylko w tym watku :duh: c

Moja zona np jezdzi w trybie "chill" a kierownice ma na "normal", moje ustawienia zarowno kierownicy jak i napedu to "sport" i "sport".

Wszystko co napisałeś ustawia profil kierowcy. Stacje radiowe, skróty przycisków, konta spotify, a więc razem z playlistami, tryby individual jazdy, klimatyzacje i pozycje fotela. Po zalogowaniu w innym aucie, twoje ustawienia się automatycznie ściągają z chmury, ale nie sprawdzałem tego. Faktycznie denerwuje tylko, że samochód się odpala domyślnie w trybie comfort albo sport/sport plus/sport individual (zależy na czym wyłączyłeś). Z adaptive i eco pro przeskakuje zawsze na comfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tak czytam i czytam i ostanie kilka stron już nie jest o aucie jako o czymś fajnym do jeżdżenia. Napiszę tak krótko jak to u mnie jest. Żona ma swój samochód, ja swoje i nawzajem nie jeździmy i każdy z tego powodu szczęśliwy. Wybierane funkcje mam za pierwszym razem, nie klikam w ekran, żeby sobie włączyć ogrzewaną kierownicę czy wentylowanie fotela. Wciskam przycisk i jest, no coś wspaniałego. Wczoraj extra pojechałem na stację benzynową, nie musiałem, chciałem....Adam kiedyś napisałem, że się zafiksowałeś na elektryki. Teraz to sprostuję nieco, Ty juz jesteś w innej rzeczywistości. inaczej postrzegasz samochód niż ja i wiele osób z forum. To nic złego oczywiście, ale stąd często różnice zdań. Zobacz jak się zdziwiłeś w pewnym momencie, że Sławomir mówi o Polsce. No wg mnie to my wszyscy w zasadzie cały czas rozmawiamy o Polsce, a Ty porównujesz elektryka do elektryka, bo tak będzie w przyszłości. Może i będzie, ale nie w Polsce przez najbliższe kilkanaście lat. itd, itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy najnowsze iX w koncu zapamietuje ustawienia trybu jazdy czy startuje zawsze od "normal" jak to bylo w poprzednich generacjach? (zapomnialem sprawdzic)

Jaki problem moze miec tak duza firma zeby zaimplementowac w GUI auta zeby zawsze startowal w ostatnio uzywanym trybie "sport" a nie w normal/comfort badz zeby tryb przy uruchomieniu auta byl

W ix3 zapamiętuje „sport” to w iX pewnie też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Moj samochod to nie prostytutka i kazdy jezdzi swoim, budujac dom tak to przemyslalem zeby nie musiec sie niczym dzielic. Majtkami tez sie dzielisz z zona?

Kiedy juz mysle, ze nic glupszego nie mozesz napisac na tym forum i siegnales juz absolutnego dna, Ty wciaz nie przestajesz mnie zaskakiwac :cool2:

 

Widzisz slonik, to nie ja wypisuje bzdury tylko Ty uparcie od 2 lat nie czytasz ze zrozumieniem mimo, ze 10 osob Ci to ciagle wytyka i to nie tylko w tym watku :duh: c

Moja zona np jezdzi w trybie "chill" a kierownice ma na "normal", moje ustawienia zarowno kierownicy jak i napedu to "sport" i "sport".

Wszystko co napisałeś ustawia profil kierowcy. Stacje radiowe, skróty przycisków, konta spotify, a więc razem z playlistami, tryby individual jazdy, klimatyzacje i pozycje fotela. Po zalogowaniu w innym aucie, twoje ustawienia się automatycznie ściągają z chmury, ale nie sprawdzałem tego. Faktycznie denerwuje tylko, że samochód się odpala domyślnie w trybie comfort albo sport/sport plus/sport individual (zależy na czym wyłączyłeś). Z adaptive i eco pro przeskakuje zawsze na comfort.

Tak, oczywiscie, dlatego latwy dostep do profilu kierowcy jest imho wazny w GUI, w iX jest ukryty dokladnie w 5 podmenu.

Ja odpowiadalem tylko watkowemu trollowi na temat funkcjonalnosci przyciskow 1/2 na drzwiach w jego 5-er - co robia, a czego nie robia.

Pamietam, ze w mojej F10 pewnym ulatwieniem byla opcja, zeby zaraz po wlaczeniu auta pokazywal sie domyslnie na ekranie wybor profilu kierowcy - i to bylo pewnym plusem (pewnie niejedna osoba na ten zawily dostep do profili narzekala), chociaz z kolei denerwowalo jak sie akurat kilka razy dziennie wsiadalo/wysiadalo bo trzeba bylo niepotrzebnie to menu zamykac.

Generalnie - jedyne co chce przekazac - w iX sa 2 ekrany 12" i 15" cali czyli OGROM miejsca a wszystkie funkcje i tak sa nadal pochowane w 50 malych ikonkach i dziesiatkach menu/podmenu/podpodmenu etc - BMW nie umie zupelnie w soft.

I dopoki czlowiek jezdzi sam czy ma to w nosie - nie ma problemu, natomiast jak ktos jest czepialski i wygodny (a takich ludzi nie brakuje w klasie premium) - to troche wtopa wg mnie.

 

Adam kiedyś napisałem, że się zafiksowałeś na elektryki. Teraz to sprostuję nieco, Ty juz jesteś w innej rzeczywistości. inaczej postrzegasz samochód niż ja i wiele osób z forum. To nic złego oczywiście, ale stąd często różnice zdań.

Nie neguje tego co piszesz Kriss, wrecz powatarzam czesto, ze pisze z perspektywy norweskiej gdzie elektromobilnosc pedzi jak szalona.

Ale nie mozesz tez negowac ze swojej strony, ze motoryzacyjny klimat sie po prostu zmienia (nawet w PL) - nawet tu w tym watku masz juz kilka/kilkanascie osob ktore jezdza juz na codzien elektrykami czy czekaja na odbior np i4.

Mamy tez podforum BMW iX3 i tam tez sporo osob juz sie dzieli wrazeniami.

Pozwole sobie zacytowac forumowego kolege po testach iX3:

Miałem na cały weekend iX3. Przejechałem około 600km. W środku, jak typowe BMW, nie ma różnicy, ale … jeździ się tym po prostu cudownie i jestem absolutnie ZACHWYCONY. Jest cichutki, zrywny, prowadzi się go precyzyjnie. Jest niesamowite, że nie ma żadnych drgań i po zatrzymaniu jest kompletna cisza. Jeździłem po lokalnych drogach i kilkadziesiąt kilometrów po S-ce. Najbardziej podoba mi się tryb B - jazda jednym pedałem. Po kilku kilometrach łapie się w czym rzecz i praktycznie jedzie się w ogóle nie używając hamulca. Wyprzedzanie to czysta przyjemność. Już nie mogę się doczekać na swój sprzęt, a tu jeszcze kilka miesięcy czekania :(

Nie dalej jak kilka stron temu robilismy porownanie TM3P i M340i gdzie pisalem podobne zalety, odnotowales je ale absolutnie ich nie podzielasz/akceptujesz ;)

A zobaczysz, ze takich postow bedzie tylko przybywac i przybywac bo nie kazdy jezdzi M2/M3 na tym forum, z ktorej tak ciezko sie przesiasc na EV, wiekszosc osob jest zachwycona jak kupuje te auta z glowa do tego czego sie nadaja (czyli w PL nadal jako +1) :twisted:

 

Zobacz jak się zdziwiłeś w pewnym momencie, że Sławomir mówi o Polsce. No wg mnie to my wszyscy w zasadzie cały czas rozmawiamy o Polsce, a Ty porównujesz elektryka do elektryka, bo tak będzie w przyszłości. Może i będzie, ale nie w Polsce przez najbliższe kilkanaście lat. itd, itp.

Nie mam problemow rozmawiac o Polsce i tutejszej sytuacji z EV, ze Slawomirem sie chyba nie zrozumielismy bo bylo duzo watkow naraz poruszonych i kazdy mial co innego na mysli.

Bylem moimi obiema TM3 w PL specjalnie zeby zobaczyc z czym to sie je, kazda zrobilem kilka tys km zebym mogl mowic z pierwszej reki czy sie juz dzis da czy sie po prostu nie da.

Wg mnie (Tesla) juz sie da, nawet jako auto glowne, nie +1.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Adam zobacz co ja wcześniej napisałem przy porównaniu Tesli i BMW M340i

przychodzi moment odpalania silnika i to jest właśnie to na co czekam każdego dnia, żeby wsiąść do moich aut i odpalić R6 lub V8 :8) . Z tego wynika prosta zależność , jeżeli nie ma tego przycisku, który odpala silnik spalinowy, to po prostu dalej nie wchodzę w temat i nie interesują mnie takie auta. Na dzisiaj oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Adam zobacz co ja wcześniej napisałem przy porównaniu Tesli i BMW M340i

przychodzi moment odpalania silnika i to jest właśnie to na co czekam każdego dnia, żeby wsiąść do moich aut i odpalić R6 lub V8 :8) . Z tego wynika prosta zależność , jeżeli nie ma tego przycisku, który odpala silnik spalinowy, to po prostu dalej nie wchodzę w temat i nie interesują mnie takie auta. Na dzisiaj oczywiście.

 

Potwierdzam, po ponad miesiącu jazdy iX3 i testowaniu go w każdych warunkach, efekt nowości trochę zniknął i odpalenie V8 nagle zasłoniło mi wszystkie przewagi/cechy (*) elektryków, za które je cenię. Oczywiście nadal chętnie biorę iX3 na krótkie trasy typu 2-3km, ale wszystko dalej to się nie zastanawiam. Ale gdybym miał przysłowiowego Passata, to szczerze mówiąc jeździłbym tylko elektrycznym po mieście.


(*) niepotrzebne skreślić ;-)


Ja po kilku tyś km ix3, powiem szczerze że w dużym stopniu rozumiem fascynację Adama BEV, bo jazda takim autem jest inna i ma swoje fajne strony i tutaj dla odmiany porównam wg mnie przewagi iX3 vs tradycyjne X3 powiedzmy 30 258KM.


Biorąc przykład Kowalskiego z budżetem powiedzmy 230-250tys który koniecznie chce rodzinnego SUV klasy premium. Wczuwając się w taką rolę, tak bym ocenił wady/zalety. Uwaga wady i zalety są z mojej perspektywy, a nie uniwersalna, obiektywna objawiona prawda :-)


Zalety iX3 vs 30i, to:

- zeroemisyjność - nie ma spalin w garażu, na ulicy, jednak jest to wynoszenie zanieczyszczeń poza miasto

- brak rozgrzewania silnika/chłodzienia turbo, wyjeżdżasz z garażu i jedziesz zerojedynkowo

- moment masz zawsze, brak skrzyni biegów - chcesz wskoczyć na inny pas, nie myślisz czy jedziesz comfort czy sport plus i czy będzie 1sek lag na redukcję biegu. Wciskasz, jedziesz.

- webasto/klimatyzacja (to drugie nawet bardziej) - to drobny plus, który minimalnie podnosi komfort w zmiennym klimacie

- cisza w aucie - jazda w mieście gdzie głowę masz zaprzątniętą innymi sprawami, nie masz szansy jechać dynamicznie, ta cisza w aucie uspokaja, jest 1 bodźcem mniej która rozprasza uwagę. Trudno to nazwać, ale jest coś w tym.

- auto nie hałasuje dookoła - podobny argument jak powyżej, ale warto podkreślić - jesteś na działce, na wakacjach w dziczy, dużo przyjemniej jest jak odpalasz auto i nie ryczy dookoła. Są takie miejsca że nawet V8 ze sportowym wydechem to hałas i siara i zaburzania odpoczynku innym

- niski środek ciężkości daje rewelacyjne właściwości jezdne

- z podobnym wyposażeniem iX3 jest tańszy od słabszego 30i

- ładujesz gniazdkiem w domu, nie podróżujesz na stacje

- one-pedal driving - jest bardzo fajne i przyznaję Adamowi że schrzanione jest że trzeba za każdym razem to włączać, a na dodatek schylając się po kubek z kawą zdarza się przypadkiem to wyłączać ;-)

- na krajówkach bardzo dobrze się zbiera przy wyprzedzaniu

- ekonomia, szczególnie w mieście gdzie rekuperacja sporo odzyskuje i dynamiczna jazda po mieście nieporównywalnie mniej kosztuje niż dynamiczna jazda spalinówką

- tańszy i rzadszy serwis (w menu mam ze 3 pozycje do serwisowania), a przez to tańsze pakiety i mniej elementów które może się popsuć

- swego rodzaju poczucie bycia pionierem (szczególnie w Polsce), takie utrudnianie sobie życia na własne życzenie ;-) ale przy okazji można poznać ciekawych ludzi na ładowarkach, bo każdy chętnie zagada (zostawiłem w "zaletach", choć to pewnie "cecha") Kupno elektryka to jak kupno psa ;-) nagle okazuje się że znasz pół osiedla, bo dużo osób chce zagadać i zapytać dlaczego kupiłem, gdzie ładuje i podzielić się tym, że sami chcą kupić, ale nie wiedzą który lepszy itp.


Wady iX3 vs 30i, to:

- trochę mniejszy bagażnik i kable/ładowarka ktore zajmują trochę miejsca

- nie nadaje się na częste trasy. Trasy wymagają większego planowania i jest trudniej "od strzała" pojechać. Nad morze z Warszawy do Łeby 500km elektrykiem realnie trzeba jechać w zimie 120-130kmh większość trasy z 2 przystankami na ładowanie łącznie ok 1h, więc realnie wydłuża się podróż o 1,5h, ale nie jest jakoś męcząca, bo jedzie się wolniej i są 2 przerwy. Da się przeżyć od biedy raz czy dwa w roku. Powiem szczerze że tą samą trasę robiłem X5 w niecałe 5h i byłem trochę bardziej zmęczony jadąc o tej samej porze (20:00-1:00). Te wymuszone przerwy w czasie których kupisz kawę, załatwisz potrzeby a resztę stoisz i się dotleniasz, mają jednak dobre strony.

- przód w iX3 jakoś mniej fajny jest niż w zwykłej X3

- ograniczenie 180kmh (licznikowe 190kmh) - realnie dla 99% osób bez znaczenia, bo rzadko się tyle jeździ. Ile razy w roku można do Niemiec jeździć? ;-)


Poważnie gdybym rozważał X3 30i a tym bardziej 20d, to bym się zastanawiał poważnie nad iX3, nawet jako pierwsze auto. Oczywiście porównując z M40i to iX3 wad będzie miał już więcej (czyli brak zalet M40i ;) ).


Jak porównuję do iX3 do TMY to jakoś wielkiej przewagi TMY nie widzę oprócz trochę lepszego zasięgu w trasie bo ma mniejsze zużycie (jednak jest niżej zawieszona i ma pewnie bardziej efektywny silnik). Ekran Tesli mnie nie jara, drobne niedoskonałości iX3 da się przeżyć i to są same minory.

Edytowane przez BMFun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad morze z Warszawy do Łeby 500km elektrykiem realnie trzeba jechać w zimie 120-130kmh większość trasy z 2 przystankami na ładowanie łącznie ok 1h, więc realnie wydłuża się podróż o 1,5h, ale nie jest jakoś męcząca, bo jedzie się wolniej i są 2 przerwy. Da się przeżyć od biedy raz czy dwa w roku.

Robiłem bardzo podobną trasę, i Teslą dałbym radę dojechać ekspresówkami z maksymalną legalną prędkością z 1 ładowaniem - a czy warto zależy faktycznie od tego, jak ktoś lubi przerwy w jeździe.

Radość z jazdy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nad morze z Warszawy do Łeby 500km elektrykiem realnie trzeba jechać w zimie 120-130kmh większość trasy z 2 przystankami na ładowanie łącznie ok 1h, więc realnie wydłuża się podróż o 1,5h, ale nie jest jakoś męcząca, bo jedzie się wolniej i są 2 przerwy. Da się przeżyć od biedy raz czy dwa w roku.

Robiłem bardzo podobną trasę, i Teslą dałbym radę dojechać ekspresówkami z maksymalną legalną prędkością z 1 ładowaniem - a czy warto zależy faktycznie od tego, jak ktoś lubi przerwy w jeździe.

 

Po trasie naszła mnie reflesja, czy TM3 nie byłoby lepsze z mniejszym zużyciem energii i pewnie na 1 ładowaniu 30min by się skończyło, ale po chwili namysłu stwierdziłem że celowo wybrałem poręcznego suv do jazdy po mieście na bardzo krótkich odcinkach z małymi dziećmi, bo jest dużo wygodniejszy, a tam zasięg nie jest żadnym problemem. A jak hobbystycznie raz czy 2 razy w roku wybiorę się tym w trasę to dodatkowe 2x30min w obie strony przy zaletach w pozostałe 363 dni w roku nie robi żadnego problemu.


Trzeba pamiętać SUV ma większe opory powietrza, a nawet jak porównamy z TMY, to jak Słonik słusznie zauważył na kanale iX3, prześwit iX3 w porównaniu do TMY jest większy, a TMY to bliżej do VAN ;-) TMY ma prześwit zbliżony do BMW 3 sedan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
...

Dzieki za podzielenie sie tymi wszystkim uwagami w tym watku :cool2: :cool2:

Mam nadzieje, ze dla rownowagi bedzie coraz wiecej takich postow, moze wtedy bede rzadziej posadzany o bycie norweskim eko-swirem i fanbojem EV/Tesli :twisted:

Kilka krotkich komentarzy do kilku fragmentow, z cala reszta zgadzam sie w 100%.

- auto nie hałasuje dookoła - podobny argument jak powyżej, ale warto podkreślić - jesteś na działce, na wakacjach w dziczy, dużo przyjemniej jest jak odpalasz auto i nie ryczy dookoła. Są takie miejsca że nawet V8 ze sportowym wydechem to hałas i siara i zaburzania odpoczynku innym

To jest naprawde fajne uczucie - nie zawsze czlowiek ma ochote wyc silnikiem, nawet jak jest czym. Podjezdzanie pod dom, pod przedszkole/szkole, pod parking sklepowy czy nawet jazda w parkingach podziemnych centrow handlowych - w takich miejscach czlowiek w EV czuje sie jak w aucie z XXI wieku

 

- one-pedal driving - jest bardzo fajne i przyznaję Adamowi że schrzanione jest że trzeba za każdym razem to włączać, a na dodatek schylając się po kubek z kawą zdarza się przypadkiem to wyłączać ;-)

To jest pierwsza rzecz, ktora BMW powinno zaimplementowac przez OTA, udostepnic np. w menu "High" Recuparation opcje z "B" on/off aktywowana permanentnie bez wzgledu na polozenie wybieraka.

One-pedal driving to jedna z najlepszych rzeczy w EV jak sie czlowiek do tego przyzwyczai.

 

- ekonomia, szczególnie w mieście gdzie rekuperacja sporo odzyskuje i dynamiczna jazda po mieście nieporównywalnie mniej kosztuje niż dynamiczna jazda spalinówką

To tez jest ciekawy punkt bo tam gdzie ICE sie meczy (miasto) i spala duzo wiecej niz srednia (Twoje V8 w SUV to juz nawet nie chce myslec ile w korkach po miescie pali) - tam EV bryluje w ekonomii bo odzyskuje duzo energii z hamowania silnikiem.

Kazdy musi sobie odpowiedziec na pytanie - gdzie wyjezdza wiekszosc swoich kilometrow - jezeli w trasie po autostradach --> EV dzis w Polsce jest slabym pomyslem (chociaz nadal ciagnie z ciekawosci :)), natomiast jezeli po miescie - wybor jest juz dzis duzo latwiejszy.

 

nagle okazuje się że znasz pół osiedla, bo dużo osób chce zagadać i zapytać dlaczego kupiłem, gdzie ładuje i podzielić się tym, że sami chcą kupić, ale nie wiedzą który lepszy itp.

I tu jest punkt dlaczego jestem taki ciety na serwisy typu Spidersweb --> nie ma tygodnia bez artykulu typu - elektryki sie pala, ladowarki nigdy nie dzialaja, w Teslach odpadaja dachy i kierownice, grozi nam blackout, przejechanie 300 km trwa 8h i trzeba miec 20 kart a jak bedzie duzo sniegu to z Gdanska do Zakopanego jedzie sie 2 doby bo zasieg spada do 100km. No i ladowanie w trasie to min. 2h kazdy postoj.

A pozniej oglupiani ludzie wsiadaja do jakiegos EV i nagle zwrot 180 stopni bo przeciez to normalne auto z masa zalet. I dysonans poznawczy :roll: .

 

- nie nadaje się na częste trasy. Trasy wymagają większego planowania i jest trudniej "od strzała" pojechać. Nad morze z Warszawy do Łeby 500km elektrykiem realnie trzeba jechać w zimie 120-130kmh większość trasy z 2 przystankami na ładowanie łącznie ok 1h, więc realnie wydłuża się podróż o 1,5h, ale nie jest jakoś męcząca, bo jedzie się wolniej i są 2 przerwy. Da się przeżyć od biedy raz czy dwa w roku. Powiem szczerze że tą samą trasę robiłem X5 w niecałe 5h i byłem trochę bardziej zmęczony jadąc o tej samej porze (20:00-1:00). Te wymuszone przerwy w czasie których kupisz kawę, załatwisz potrzeby a resztę stoisz i się dotleniasz, mają jednak dobre strony.

Tu niestety skorzystalbys z dobrodziejstwa Tesli - dla przykladu ta sama trasa w modelu Y LR, - 5,5h jazdy, w tym wliczony jeden pit-stop 0,5h na tych wirtualnych superchargerach, ktorych podobno w Polsce nie ma ;)

Natomiast zgadzam sie w 100%, ze jezeli takie trasy robimy EV okazjonalnie bo mamy inne auto w domu czy nie jestesmy po prostu przedstawicielem handlowym - to wtedy przewaga Tesli mocno maleje bo do glosu dochodza zwykle preferencje apropo ulubionej marki.

Wez jeszcze napisz, czy rozwazylbys podczas ladowania zerkniecie na Netflixa czy zagranie z synem w gre na padzie - to dostaniesz od razu latke swira badz bedziesz posadzony o moje alter-ego/multikonto ^^


51719118215_18d187ceb0_o.jpg

 

Jak porównuję do iX3 do TMY to jakoś wielkiej przewagi TMY nie widzę oprócz trochę lepszego zasięgu w trasie bo ma mniejsze zużycie (jednak jest niżej zawieszona i ma pewnie bardziej efektywny silnik). Ekran Tesli mnie nie jara, drobne niedoskonałości iX3 da się przeżyć i to są same minory.

Sa tez "majory" ;)

Przede wszystkim brak 4WD, bez tego np. w Norwegii SUV w cenie ~300k PLN ma bardzo utrudniona sprzedaz.

No i jakby nie patrzec - osiagi iX3 jednak troche gorsze od TMY - zasieg, przyspieszenie, vmax (najmniej wazne) etc

Zalety Tesli objawiaja sie przede wszystkim wtedy, gdy czlowiek chce miec EV juz do wszystkiego, nie tylko wokol komina po miescie.

Natomiast prawdziwa skora, przywiazanie do marki, head up i jeszcze kilka rzeczy tez robia swoje i wcale sie nie dziwie, ze wybrales BMW :cool2:

CIekawi mnie tez wartosc rezydualna iX3 - czy nie bedzie jednak zauwazalnie gorzej od TMY za 3-4 lata, ale to juz wrozenie z fusow na dzisiaj.


PS. TMY to zaden VAN, bardziej crossover ;)

PS2. Czy mozesz potwierdzic, ze tryb sport pozostaje domyslnie aktywny po wylaczeniu auta i ponownym wlaczeniu (np nastepnego dnia)?

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To jest naprawde fajne uczucie - nie zawsze czlowiek ma ochote wyc silnikiem, nawet jak jest czym. Podjezdzanie pod dom, pod przedszkole/szkole, pod parking sklepowy czy nawet jazda w parkingach podziemnych centrow handlowych - w takich miejscach czlowiek w EV czuje sie jak w aucie z XXI wieku

 

To określenie dobrze pasuje. Jeżdżąc BEV czujesz, że ma on silnik technologicznie bardziej zaawansowany (nie mylić bardziej skomplikowany) niż spalinowy. Jest efektywniejszy, cichszy, mniejszy, ma płaski moment obrotowy. Piszę to łamię wszystkie świętości petrolheadów do których sam należę. Od kilkunastu lat nie zszedłem poniżej R6/V6, dźwięk silnika zawsze miał dla mnie znaczenie i nadal ma, a teraz nawet poważnie rozważam upgrade mojego M50i na XMC. No ale świat staje na głowie, moje zachwalanie BEV to jest nic w porównaniu ze Sławomirem zachwalającym 2.0d w VANie ;) Chyba że Sławomir wszedł na taki poziom ironii, którego już nie potrafię odczytać :-)

 

One-pedal driving to jedna z najlepszych rzeczy w EV jak sie czlowiek do tego przyzwyczai.

Nie powiem żeby to był gamę-changer, ale po przesiadce do x5 czegoś ciągle mi brakuje i jak się rozpędzę, to czuję że energia ulatuje w gwizdek i muszę hamować, a w bev ta dynamiczna jest jakaś taka "bardziej płynna".


 

- ekonomia, szczególnie w mieście gdzie rekuperacja sporo odzyskuje i dynamiczna jazda po mieście nieporównywalnie mniej kosztuje niż dynamiczna jazda spalinówką

To tez jest ciekawy punkt bo tam gdzie ICE sie meczy (miasto) i spala duzo wiecej niz srednia (Twoje V8 w SUV to juz nawet nie chce myslec ile w korkach po miescie pali) - tam EV bryluje w ekonomii bo odzyskuje duzo energii z hamowania silnikiem.

Kazdy musi sobie odpowiedziec na pytanie - gdzie wyjezdza wiekszosc swoich kilometrow - jezeli w trasie po autostradach --> EV dzis w Polsce jest slabym pomyslem (chociaz nadal ciagnie z ciekawosci :)), natomiast jezeli po miescie - wybor jest juz dzis duzo latwiejszy.

 

Na tej samej trasie mój v8 w x5 ma spalanie ok 25L/100km, ale pierwszy 1-2km musi być spokojny, bo się silnik rozgrzewa.


 

Tu niestety skorzystalbys z dobrodziejstwa Tesli - dla przykladu ta sama trasa w modelu Y LR, - 5,5h jazdy, w tym wliczony jeden pit-stop 0,5h na tych wirtualnych superchargerach, ktorych podobno w Polsce nie ma ;)

Natomiast zgadzam sie w 100%, ze jezeli takie trasy robimy EV okazjonalnie bo mamy inne auto w domu czy nie jestesmy po prostu przedstawicielem handlowym - to wtedy przewaga Tesli mocno maleje bo do glosu dochodza zwykle preferencje apropo ulubionej marki.

I tutaj był jedyny moment kiedy zaletę Tesli dostrzegłem, ale tak jak pisałem pozostałe 363 w roku to nie przeszkadza. Supercharger dla mnie nie jest żadną przewagą, bo trasy bev robić będę sporadycznie, a poza tym jest już jakaś sieć ładowarek i np na trasie nad morze te 2 punkty Ionity czy 100kW stacje Orlenu całkowicie zastępują mi Orlen. Fajne jest że Tesla policzy trasę, ale zaraz google będzie miało to samo, więc ta przewaga szybko zniknie jak zniknęła AutoMapa z użycia w nawigacjach samochodowych. Przedstawiciele handlowi i tak bev nie będą jeździć.


Co ciekawe BEV pojawiają się w komercyjnych zastosowaniach. Jak szukałem stckowych iX3, to jeden salon sprzedał hurtem kilka sztuk jakiejś firmie budowlanej, która kupiła swoim pracownikom, którzy dużo jeżdżą, ale w terenie o promieniu 100km i codziennie zjeżdżają "do bazy" gdzie się ładują. Właściciel stwierdził, że to idealne do zastosowania bev służbowego.

 

Wez jeszcze napisz, czy rozwazylbys podczas ladowania zerkniecie na Netflixa czy zagranie z synem w gre na padzie - to dostaniesz od razu latke swira badz bedziesz posadzony o moje alter-ego/multikonto ^^

Jak się ładowałem, to akurat spał, więc oglądanie nie wchodziło w grę. Tak szczerze to chyba wolałbym podłubać w telefonie. Natomiast dzieciom tesla kojarzy się z grami, bo raz im w salonie włączyłem. Nowe pokolenie pewnie inaczej będzie patrzyło na auta ;-)

 

Sa tez "majory" ;)

Przede wszystkim brak 4WD, bez tego np. w Norwegii SUV w cenie ~300k PLN ma bardzo utrudniona sprzedaz.

No i jakby nie patrzec - osiagi iX3 jednak troche gorsze od TMY - zasieg, przyspieszenie, vmax (najmniej wazne) etc

Do moich zastosowań to nie są majory. 4WD fajniejszy, ale ciężki elektryk ma dużo mniejszy problem z trakcją niż miały moje byłe e90 rwd. Mokry asfalt, zimowe opony, ja jeżdżą 0-1 i trakcje rzadko gubi, najczęściej na mokrych pasach. Większa moc, to faktycznie byłby już większy problem.


Co do przyspieszenia, to ta 1-1.5sek więcej by się przydała, ale tylko dlatego że jestem przyzwyczajony do mocniejszych aut. Żona wykorzystuje może 50% mocy.


A cena iX3 to raczej 220-260k


 

Zalety Tesli objawiaja sie przede wszystkim wtedy, gdy czlowiek chce miec EV juz do wszystkiego, nie tylko wokol komina po miescie.

To fakt, gdybym miał 1 auto i nim robił więcej dłuższych tras, to Tesla by zyskała kilka punktów. Ale może podejmę kiedyś challange przejazdu tej trasy w 5,5h. Myślę że w lecie przy lepszym doborze prędkości, to mogłoby być możliwe. A czy te mapy Tesli uwzględniają czas przy "zimowym zużyciu energii"? Temperatura 0stopni to wg moich obliczeń wzrost zużycia energii o 15-20%.

 

CIekawi mnie tez wartosc rezydualna iX3 - czy nie bedzie jednak zauwazalnie gorzej od TMY za 3-4 lata, ale to juz wrozenie z fusow na dzisiaj.

Wiadomo że to loteria, ale patrzyłem na historyczne ceny i3 i mimo ich technologicznego starzenia, nie było dramatu. Jeśli elektryki będą się rozwijać, to z pewnością będą znajdowali się chętni którzy za dużo niższą cenę będą chcieli kupić sporo tańszy dobrze utrzymany bev.

 

PS2. Czy mozesz potwierdzic, ze tryb sport pozostaje domyslnie aktywny po wylaczeniu auta i ponownym wlaczeniu (np nastepnego dnia)?

 

Ecopro jest najlepszym trybem do jazdy bev. Jest dynamiczny, ale nie szarpie tak jak na sport i nie ma też denerwującego iconic sound ;-) Ecopro zapamiętuje się na stałe. Z ciekawości sprawdzę czy sport też się zapamiętuje, ale wydaje mi się że kiedyś sprawdzałem że tak.

EDIT: sprawdziłem, sport również się zapamiętuje. W benzynowych to myślę ze kwestia procedury testów wltp, aby można było osiągnąć lepsze wyniki niż to ze producent nie potrafi zrobić zapamiętania ustawień :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@Bmwfun doszedlem do tych samych wsnioskow co Ty. Elektryk jest najlepszy jako niezaduzy SUV do miasta. Odchaczy najlepiej wszystki check boxy w ktorych sprawdzi sie najlepiej. Adam niech sie jeszcze pochwali jak ogladac netflixa czy grac w gry z tylnego siedzenia? Taka jszcze notka, ze jadac do Gda ladowarki na orlenie czy ioinity masz przy samej autostrdzie, natomiast do tesli pare kilometrow z koniecznoscia przejazdu przez tory oraz ruchliwa stara jedynka. Nawet jak sie bedziesz ladowal wolniej to i tak bedzie szybciej :D


Ciekawostka z google, po wpisaniu w mapy ionity wyskakuje: CCS · 350 kW 2/2 te 2/2 to zapewne pokazuje ilosc wolnych oraz ilosc dostepnych. Takze @BMWfun masz racje, zaraz google wszystko bedzie mial co trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam zobacz co ja wcześniej napisałem przy porównaniu Tesli i BMW M340i

przychodzi moment odpalania silnika i to jest właśnie to na co czekam każdego dnia, żeby wsiąść do moich aut i odpalić R6 lub V8 :8) . Z tego wynika prosta zależność , jeżeli nie ma tego przycisku, który odpala silnik spalinowy, to po prostu dalej nie wchodzę w temat i nie interesują mnie takie auta. Na dzisiaj oczywiście.

 

Potwierdzam, po ponad miesiącu jazdy iX3 i testowaniu go w każdych warunkach, efekt nowości trochę zniknął i odpalenie V8 nagle zasłoniło mi wszystkie przewagi/cechy (*) elektryków

 

jest na to rada:

z bmw > r1150r rockster > k1200r beaster > f30 328 sport > g30 520xd

RIP - audi S5 460PS - stolen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie wiem czy bylo tutaj napisane ale BMW jest wspolwlascicielem IONITY.

 

IONITY is a joint venture of BMW Group, Ford Motor Company, Hyundai Motor Group, Mercedes-Benz AG and Volkswagen Group with Audi and Porsche.

 

Takze jakby nie bylo wspomniani wyzej producenci polaczyli sily aby miec wlasna siec ladowarek. Jak tu niektorzy nazywaja "ta skostniala firma" ma dzisiaj w Polsce przy autostradach szybsze i lepiej rozmieszczne ladowarki od tesli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Na tej samej trasie mój v8 w x5 ma spalanie ok 25L/100km, ale pierwszy 1-2km musi być spokojny, bo się silnik rozgrzewa.

Po prostu wow :shock:

Powiem Ci szczerze nie bylbym mentalnie w stanie przelknac placenia 150PLN i wlewania 25l benzyny do baku za kazde przejechane 100km (pokrecenie sie jednego dnia troche po miescie w sumie).

Mowie o takim codziennym jezdzeniu i tankowaniu.

Nie chodzi nawet o sama kwote bo czlowiek wydaje dziesiastki tysiecy PLN na rozne niepotrzebne glupoty, po prostu 150 PLN i 25l przepalonej benzyny za pokrecenie sie jednego dnia autem po miescie wydaje mi sie absurdem, cos ala jezdzenie 5,5m Cadillackiem z lat 70 ;) Stad pewnie duze niezrozumienie na forum BMW.

Moze po prostu nie rozumiem idei X5 50i albo nie jestem az takim petrolheadem :roll:

Co innego oczywiscie jezeli mowimy o weekendowym E92 V8 bo tam sie robi jakies mikro przebiegi i oczekujesz sportowej jazdy okupionej olbrzymim spalaniem, ale w daily SUV -> po prostu nie :oops:

 

A cena iX3 to raczej 220-260k

Wow, w takich cenach imho popularnosc tego modelu bedzie tylko wieksza w PL.

Coby nie mowic, mowimy o rodzinnym SUV premium BMW, nowka sztuka, do tego mega tanim w codziennej eksploatacji.

Nie zastanawialbym sie 3s majac do wyboru iX3 i X3 30i, niech buduja tylko ta infrastrukture >100kW w PL szybciej, zeby w trasach bylo latwiej..

 

A czy te mapy Tesli uwzględniają czas przy "zimowym zużyciu energii"? Temperatura 0stopni to wg moich obliczeń wzrost zużycia energii o 15-20%.

Dobre pytanie. Nie jetem pewny, ale podejrzewam, ze tak.

ABRP jest dosyc dokladny i uwzglednia multum czynnikow.

Jezeli tego nie robi, to automatycznie postoj na SC trzeba by wydluzyc o te 15-20 % czyli zostac o te 10 min dluzej.

Nie mam az takiego obeznania w tych "plannerach" podrozy bo w Tesli to wszystko ogarnia GUI - kondycjonuje baterie kilkadziesiat km przed ladowarka (podgrzewa/chlodzi) zeby sie efektywniej (krocej) ladowac, podczas ladowania mowi Ci ze mozesz juz przestac bo starczy na dojazd do celu, w trasie jak przelicza zuzycie energii i widzi, ze zuzywasz wiecej niz on myslal - dostajesz komunikat, zebys zwolnil do takiej i takiej predkosci zeby dojechac - tam jest multum niesamowitej technologii jezeli chodzi o zarzadzanie dluzsza trasa. I to wszystko prowadzi za raczke, przez co czlowiek sie mnie stresuje, mozna po prostu wsiasc i jechac bez przygotowania.

Natomiast tak jak pisales - jak jezdzisz takie trasy raz-dwa razy do roku -to wszystko przestaje miec znaczenie bo czy raz czy dwa razy sie zatrzymasz przewietrzyc i wypic kawe - ZADNA roznica.

 

EDIT: sprawdziłem, sport również się zapamiętuje. W benzynowych to myślę ze kwestia procedury testów wltp, aby można było osiągnąć lepsze wyniki niż to ze producent nie potrafi zrobić zapamiętania ustawień :-)

Dzieki za sprawdzenie, swietna wiadomosc apropo i4 bo nie wierze, ze bedzie tam inaczej :cool2: :cool2:

Co do WLTP - wierzyc mi sie nie chce, ze to mogloby byc powodem bo np w Audi od zawsze zapamietywal ta opcje i nie przestawial jej z uporem maniaka do "normal" ^^

Co do "umienia" - nie twierdze, ze nie umie.

Twierdze, ze "ma troche w nosie" - cos ala wieczne problemy z CP/AA, z brakiem komunikacji glosowej PL etc etc - sprzedaz sie tylko zwieksza co roku wiec pewne rzeczy sa traktowane po macoszemu.

 

Adam niech sie jeszcze pochwali jak ogladac netflixa czy grac w gry z tylnego siedzenia?

Normalnie, z padow PC/Playstation ktore masz po kablu badz bezprzewodowo przez BT.

Te gry/netflix to jest tylko 1-2% wartosci dodanej do auta, dla niektorych zupelnie nieistotne i nie mam z tym problemu.

Natomiast ja jestem prostym czlowiekiem - lepiej miec i nie potrzebowac niz na odwrot. Tak jak kiedys Dziewulski mowil o broni.


Za kazdym razem jak czekamy na prom (w Norwegii jest multum promow na drogach krajowych) kilkanascie minut i moje dzieciaki graja w Tesli - praktycznie zawsze wszystkie inne dzieci w samochodach obok siedza przyklejone do szyby i sie gapia. Nie zazdroszcze tamtym rodzicom bo pewnie sie musza nasluchac narzekania :norty:

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To ze pad mozna podac do tylu to wiem ale jak dobrze widac badz nie widac ekran siedzac na tylnym siedzeniu to troszke inna para kaloszy.

@Bmwfun jesli chcesz szybciej czasowo dojechac Waw - Leba to moze sprobuj 3 razy po drodze sie ladowac nie 2. Popatrz sobie na testy bjorna (wpisz w google bjorn 1000km challenge). Facet specjalizuje sie w testowaniu elektrykow na trasie 1000km. U nas moze to wygladac z gola inaczej przez infrastrukture ale moze cos podpatrzysz:


Ciekawostka: real life test Bjorna. Kia ev6 10 minut za modelem y w tescie Bjorna na 1000km. https://insideevs.com/news/550811/kia-ev6-bjorn-1000km-challenge/


bjorn-nyland-1000-km-challenge-20211126.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Właśnie przeliczyłem sobie naszą coroczną wakacyjną trasę (Podkarpacie-Bałtyk 1040 km, A4+S3) przy założeniu że zmienię dinozaura X3 30i na ix3 :|


X3 30i - google podaje 10h, zazwyczaj wychodzi mi poniżej 9h z dwoma-trzema postojami.


iX3:


Zrzut-ekranu-2021-12-2-o-11-13-41.png


Nie wiem czy ten routeplaner uwzględnia korki? Tak czy owak na dzień dzisiejszy dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Właśnie przeliczyłem sobie naszą coroczną wakacyjną trasę (Podkarpacie-Bałtyk 1040 km, A4+S3) przy założeniu że zmienię dinozaura X3 30i na ix3 :|


X3 30i - google podaje 10h, zazwyczaj wychodzi mi poniżej 9h z dwoma-trzema postojami.


iX3:


Zrzut-ekranu-2021-12-2-o-11-13-41.png


Nie wiem czy ten routeplaner uwzględnia korki? Tak czy owak na dzień dzisiejszy dramat.

 

I dopiero jak takie trasy się robi częściej, to przewaga Tesli zaczyna się robić większa od pozostałych elektryków, bo zmieści się w 3 ładowaniach po max 20-30min każde. Jeśli taka trasa jest raz w roku i z dziećmi, to elektrycznym (nawet Teslą) będzie męcząca, ale na ten 1 raz lepiej wypożyczyć lub przemęczyć się inteligentnie planując. Ja bym wolał pierwsze rozwiązanie, ale od tego mam drugi spalinowy. Spójrz za to na pozostałe 363 dni w roku czy elektryk Cię istotnie ogranicza. Jeśli masz dużo sytuacji takich że Cię ogranicza, to znaczy że to nie pojazd dla Ciebie :-)

 

Ciekawostka z google, po wpisaniu w mapy ionity wyskakuje: CCS · 350 kW 2/2 te 2/2 to zapewne pokazuje ilosc wolnych oraz ilosc dostepnych. Takze @BMWfun masz racje, zaraz google wszystko bedzie mial co trzeba.

 

Greenway stacje już tam są z mocą, więc tylko patrzeć jak google zrobi planowanie trasy z ładowarkami różnych marek i różnych samochodów i jeszcze użytkownicy Tesli się na to przerzucą, bo będzie więcej ładowarek i lepiej można optymalizować (patrz w testach Bjorna 1000km dla Tesli 3/4 ładowarki są nie-tesli). Google ma do tego narzędzia, dane, zasięg, wystarczy że business case się zepnie.

 

jest na to rada:

Raczej w kategorii ciekawostki i pokazania znajomym jak dźwięk pierdzenia przestanie ich śmieszyć :) Raz że dźwięk jest bardzo nienaturalny, a poza tym trąci wiejskim tuningiem ;-)

 

Po prostu wow :shock:

Powiem Ci szczerze nie bylbym mentalnie w stanie przelknac placenia 150PLN i wlewania 25l benzyny do baku za kazde przejechane 100km (pokrecenie sie jednego dnia troche po miescie w sumie).

Mowie o takim codziennym jezdzeniu i tankowaniu.

 

To spalanie na tych krótkich 3-5km odcinkach. W całym przebiegu 11kkm stanowi 0,5%, więc nawet na spalanie w mieście nie przekłada się w bardzo istotnym stopniu i tutaj w 20-22L się zamyka. To liczba jak każda inna. Takie hobby :) Jeden wydaje dużo pieniędzy na wędki, inny na rowery, a jeszcze inny na wachę. Liczy się finalny fun factor który musi być na odpowiednim poziomie :) M50i jest dobry jak cenisz komfort ale chcesz mieć dźwięk i osiągi, jak komfort jesteś w stanie poświęcić na rzecz prowadzenia, to masz x5mc, więc m50i wg mnie ma bardzo duży sens i wbrew pozorom ich sprzedaż nie jest taka mała.

 

Za kazdym razem jak czekamy na prom (w Norwegii jest multum promow na drogach krajowych) kilkanascie minut i moje dzieciaki graja w Tesli - praktycznie zawsze wszystkie inne dzieci w samochodach obok siedza przyklejone do szyby i sie gapia. Nie zazdroszcze tamtym rodzicom bo pewnie sie musza nasluchac narzekania :norty:

 

Ja chyba wolałbym żeby jak już to grali/oglądali film na tabletach, a jak jest postój i nie jest noc i zima, to lepiej połazić i nogi rozprostować, a jak jest zima to tablet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze


51719118215_18d187ceb0_o.jpg

 

 

Adam, jak to jest z tym planowaniem trasy? Wszedłem właśnie na stronę Tesla.com i wpisałem trasę z Warszawy centralnej do Łeby i mi wyskoczyło jak byk 520km 6h23min i 50min ładowania w Ciechocinku. Wybrane auto Tesla Model Y LR jako bezpośredni konkuretnt dla iX3. To ja się pytam gdzie ta przewaga Tesli? ;-) Jak ja przy ładowaniu po drodze na 2 x ionity wykręcam czas 6:30-7:00h z łącznie ok 1h ładownia (przyznam z ręką na sercu że dokładnie stoperem nie mierzyłem całej podróży ale na 100% mieści się w tym przedziale). TM3 LR oczywiście schodzi do 6h wg tej strony, ale porównujmy jabłko z jabłkami.


Druga różnica w mojej trasie, to ja zachowawczo jechałem, bo auta dobrze nie znam i do celu dojeżdżałem z 20% baterii, więc w moim czasie jest do urwania trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

I dopiero jak takie trasy się robi częściej, to przewaga Tesli zaczyna się robić większa od pozostałych elektryków, bo zmieści się w 3 ładowaniach po max 20-30min każde. Jeśli taka trasa jest raz w roku i z dziećmi, to elektrycznym (nawet Teslą) będzie męcząca, ale na ten 1 raz lepiej wypożyczyć lub przemęczyć się inteligentnie planując. Ja bym wolał pierwsze rozwiązanie, ale od tego mam drugi spalinowy. Spójrz za to na pozostałe 363 dni w roku czy elektryk Cię istotnie ogranicza. Jeśli masz dużo sytuacji takich że Cię ogranicza, to znaczy że to nie pojazd dla Ciebie :-)

 

 

To wszystko wiem, sprawdziłem z ciekawości jak to teraz wygląda :)

Zobaczymy jak będzie za 3 lata, bo poza jednym/dwoma wypadami na wakacje to auto jeździ cały czas po mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Co innego oczywiscie jezeli mowimy o weekendowym E92 V8 bo tam sie robi jakies mikro przebiegi i oczekujesz sportowej jazdy okupionej olbrzymim spalaniem, ale w daily SUV -> po prostu nie :oops:

 

a ja jestem calkowicie innego zdania. Dopoki ktos nie jest przedstawicielem handlowym albo nie rozwozi pizzy to wlasnie to DAILY powinno byc jak najlepsze i dawac jak najwieksza frajde z jazdy. Za pare stowek miesiecznie ma sie przyjemnosc codziennego obcowania z ukochanym autem (wsiadanie/wysiadanie) a nie jezdzi nudnym bezplciowym dupowozem. Rownie dobrze mozna sobie hulajnoge elektryczna kupic i jezdzic jeszcze taniej. Stad tez sie wziela ta popularnosc 911, ktore jest doskonale wlasnie jako daily.


@Randall pal licho juz te postoje ale jedz te 500-700 kilometrow 100-120 na godzine po autostradzie. Ja bym mentalnie tego nie zniosl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę już męczyć tematu, tylko do jednego się odniosę, bo siedziałem też ostatnio w iX.

 

Rozumiem. Dla Ciebie motyw przewodni to wciaz Passat (ogolnie).

Ale cytowane byly ekrany BMW/Tesla wiec moj argument - nowe BMW podaza sladem Tesli (i kosc ogonowa w postaci resztkowego Idrive'a nic nie zmienia - przetestuj iX a zrozumiesz ze jest juz niepotrzebny)

Co do mysli przewodniej - Passat. Zgadzam sie z Toba z zastrzezeniem, ze mowisz - w Polsce.

Bo w wielu krajach doplaty do EV i wysokie, coraz wyzsze oplaty zwiazane z ICE czy konkretnie dieslem zmieniaja ta percepcje.

iDrive zmienia bardzo dużo i skoro BMW nawet w najnowszych i-modelach nadal go używa, to widać się sprawdza. Baa, klikałem ten nowy iDrive w iX i powiem jedno - nawet nie wpadłem na to, że mógłbym używać ekranu dotykowego. Dotykowy mam też w G12, nie używam nigdy, bo wygoda ekranu dotykowego jest okrutnie beznadziejna w stosunku do pokrętła, które jest 10x precyzyjniejsze i nie trzeba na nie patrzeć. Czy iDrive zniknie w przyszłości? Najbliższe na pewno nie.

Passatem nadal będzie można wjechać wszędzie, bo już dziś możesz kupić hybrydowego, jeśli Twoje miasto takiego potrzebuje. Druga sprawa, takie argumenty.. będą może kiedyś, jak wejdą w życie na szerszą skalę.

I jeszcze co do Polski - jesteśmy krajem rozwiniętym, pamiętaj więc o tym, że pół świata jednak jest za nami, pomimo że bardzo się PiS stara, aby jak najwięcej krajów nas prześcignęło w rozwoju. Więc to co odnosi się do Polski odnosi się do dużej części świata.

 

Passat przestaje byc praktyczny czy wygodny jezeli nie wjedziesz nim do centrum albo nie bedziesz mial nim gdzie zaparkowac (a miejsca dla EV sa) albo wjazd do centrum bedzie Cie kosztowal kazdorazowo 50 PLN.

Temat wygody tez jest dyskusyjny, dla mnie wygoda jest AWD, elektryczne webasto czy kierownica czy brak koniecznosci jezdzenia co kilka dni na stacje benzynowa.

Dla kogos innego moze to byc 1000km bez przerw do Chorwacji czy 1800l pojemnosci kombiaka.

To Passata AWD zabronili sprzedawać w Norwegii? Bo w PL kupisz. Z webasto i kierownicą :D



Hałas ICE za to problemem nie jest, tylko konkretne silniki/wydechy są głośne, bo słyszałem ogrom samochodów ICE, których na postoju prawie nie słychać. Statystycznie ICE są głośniejsze, ale można po prostu kupić cichsze auto ;)


I jeszcze niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego benzynowe V8 się męczy w mieście? :D Bo u mnie i V8 i V12 sprawia wrażenie, jakby ledwie wykorzystywało 10% swojej mocy na mieście i jest to przeciwieństwo męczenia silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Adam, jak to jest z tym planowaniem trasy? Wszedłem właśnie na stronę Tesla.com i wpisałem trasę z Warszawy centralnej do Łeby i mi wyskoczyło jak byk 520km 6h23min i 50min ładowania w Ciechocinku. Wybrane auto Tesla Model Y LR jako bezpośredni konkuretnt dla iX3. To ja się pytam gdzie ta przewaga Tesli? ;-)

Planner na stronie Tesli jest bardziej zachowawczy od ABRP jezeli chodzi o czas podrozy.

GUI w aucie podobnie - podejrzewam po to, by nie dopuscic do sytuacji ze utkniesz na drodze.

Auta porownywac najlepiej w ABRP, jest duzo bardziej realistyczny (mowie to tez na podstawie hitorii moich 2 wyjazdow do PL)


Wspominales, ze Google niedlugo ogarnie ladowarki DC ---> trzymam za to kciuki, ta firma robi to najlepiej, ich mapy (ich funkcjonalnosc) to dla mnie cos niesamowitego :cool2:

GUI Tesli np ma ta wade, ze nie obejmuje innych ladowarek niz SC, i jezeli w Niemczech czy Norwegii tego nie zauwazasz bo siec SC jest co ~50-100 km, tak w PL jest to istotny problem bo np prowadzi czasem droga inna niz ja bym pojechal bo np po co mam jechac z Wawy do Leby przez SC Ciechocinek (szybsza droga ale wiecej km i dluzsze ladowanie) jak moge wybrac S7 (tyci wolniej ale mniej km i krotsze ladowanie) i sie zatrzymac w okolicach Ostrody na 15 min na Orlenie czy Greenwayu. Na pewno tez S7 jest mniej nudna jezeli chodzi o jazde EV.

Czas przejazdu obiema drogami pewnie zblizony ~5,5h


Ogolnie te wszystkie rozkminy imho sa smieszne jak ktos jezdzi takie trasy raz czy dwa razy do roku, godzina w ta czy tamta - rownie dobrze akurat w ten dzien jest stluczka na autostradzie i nawet jadac spalinowym 180km/h utkniemy w 2h korku. Albo jak kiedys widzialem - jedziesz 180km/h po A1 zeby potem stac 40 min przed bramkami w kilkukilometrowym korku.


Jak dla mnie - jezeli jezdzisz takie trasy raz na ruski rok - zalety TMY wobec iX3 zaczynaja blednac, a jezeli na to jeszcze mowisz, ze np tablet/GUI Tesli Ci nie pasuje a do tego iX3 bylo tansze - tu wybor moze byc tylko jeden.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@Slawomir w Norwegii kupisz passata z napedem na 4 kola w dieslu ale kosztuje w polowie drogi miedzy modelem 3 performance a modelem s, czyli jest tak jakby luksusowy :D


model 3 performance: cena 499 900 koron

Passat Alltrack 2,0 TDI 200hk 4MOTION: cena 600 800 koron


@Adam to ze pojedziesz wolniej nie znaczy ze w korku nie utkniesz. Wtedy to juz jest masakra bo niedaz ze straciles czas na powolna jazde to jeszcze w korku swoje wystoisz (w korku sie nie naladujesz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.