Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

i właśnie chyba takie Mini spłonęło pod Żyrardowem. 

  • Moderatorzy
Opublikowano

U mnie w mieście dwa pożary samochodów dzień po dniu..

 

stary citroen i stary peugeot.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Właściciel to chyba popłynął grubo bo ja nie znam żadnego elektrycznego auta Audi które używane jest warte 700tys i śmierdzi mi to próba wyłudzenia ubezpieczenia.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Właściciel to chyba popłynął grubo bo ja nie znam żadnego elektrycznego auta Audi które używane jest warte 700tys i śmierdzi mi to próba wyłudzenia ubezpieczenia.

A to nie etron GT?

a tu inny przypadek: https://magazynauto.pl/wiadomosci/elektryczne-audi-zapalilo-sie-na-podnosniku-aby-dogasic-pozar-strazacy-musieli-wypchnac-auto-z-hali,aid,4529

 

Statystyka, statystyka, ale w pożarach elektryków najbardziej niepokojace są te samozapłony np w środku nocy. Jednak spalinowe chyba palą się częściej gdy są w ruchu, przy stłuczkach itp kiedy silnik jest rozgrzany. Samospalenie spalinowki to chyba jednak rzadkość jest. Szczególnie niepokojące jest gdy ktoś trzyma auto w garażu domu w którym śpi. 

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, BMFun napisał(a):

Statystyka, statystyka, ale w pożarach elektryków najbardziej niepokojace są te samozapłony np w środku nocy. Jednak spalinowe chyba palą się częściej gdy są w ruchu, przy stłuczkach itp kiedy silnik jest rozgrzany. Samospalenie spalinowki to chyba jednak rzadkość jest. Szczególnie niepokojące jest gdy ktoś trzyma auto w garażu domu w którym śpi. 

Samozaplony elektrykow podczas postoju (nie mowie o zle wykonanej instalacji elektrycznej np wallboksa a o samych bateriach w BEV) to jest MEGA rzadkosc, znajdziesz jakis udokumentowany przypadek gdzie ewidentnie stwierdzono samozaplon BEV gdzies tam na parkingu? 

Jak byly wadliwe jakies partie baterii (np saszetkowe LG) to byl natychmiastowy recall i wymiana tych baterii bo pozwy w US o takie rzeczy to setki milionow $ jak ktos ginie.

Boy’s Jeep Fire Death Results in $150M Verdict Against Fiat Chrysler (insurancejournal.com)

 

Co nie zmienia faktu ze podczas wypadkow BEV zdarzaja sie grube pozary i to samo zdarza sie przy lipnej instalacji elektrycznej w domu.

Pożar elektryka w Warszawie: Strażacy… wysypali z niego paluszki - WysokieNapiecie.pl

Gdyby to nie instalacja domowa byla glownym problemem to przeciez mielibysmy duzo wiecej pozarow przy ladowarkach DC gdzie moc ladowania jest duzo wyzsza a przeciez nie slychac zbytnio o takich przypadkach.

Ale i w przypaku ICE nie jest problemem spalic sie zywcem vide sprawa gagatka ktory jak sie zdaje do tej pory siedzi w Dubaju i sie smieje z ekstradycji/noty Interpolu 😕

 

PS. Tak w ogole to polecam ten artykul z wysokienapiecie apropo pozarow, mozna nabrac perspektywy apropo pozarow aut spalinowych:

"Tymczasem w Polsce każdego dnia płonie 20 samochodów spalinowych, o czym zwykle najwyżej wzmiankuje lokalna prasa. Najczęściej są to samozapłony na parkingach lub podczas jazdy."

 

pozary_ice_rozwiniete-1536x865.jpg

O tej historii z tego artykulu nawet nie slyszalem, a troche smutna/straszna

Gdyby to sie wydarzylo w BEV a juz w ogole w Tesli to temat bylby grzany przez kilka tygodni we WSZYSTKICH gazetach/wiadomosciach  online.

A jak w spalinowym? Wyjebongo, takie rzeczy sie w gole nie klikaja.

Koszmarny wypadek w Mszanie Górnej. Dwóch młodych mężczyzn spłonęło w samochodzie | Gazeta Wrocławska (gazetawroclawska.pl)

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Adam, w przypadku kolizji/wypadku to jest oczywiście ruletka w obu przypadkach i wiadomo jak jest z nagłaśnianiem tematu przez media. Zgadzam się w 100%. Być może nawet dałoby się zaryzykować stwierdzeniem że statystycznie ryzyko w takich przypadkach dla BEV może być mniejsze.

Moja obawia (i pewnie wielu ludzi) jest taka, że ciężko znaleźć przypadki że spalinówka ot tak się zapaliła w środku nocy, a w przypadku elektryków to ryzyko wydaje mi się że jest dużo większe. Wiadomo że część od instalacji elektrycznej a nie samochodu, ale samozapłon niepodłączonego do ładowania auta też się zdarza albo podłączonego w którym przyczyna jest po stronie samochodu.

Nigdzie nie natknąłem się na opracowanie, które pokazuje że prawdopodobieństwo samozapłonu elektryka jest niższe, bo chyba tak nie jest.

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Może ktoś wytłumaczy jak źle zainstalowany wallbox może spowodować spalenie podłączonego do niego BEVa?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W Grzybowie sprzed paru dni po szkielecie to chyba mini tam stoi, ten pod ośrodkiem to nie wyglądał jakby się ładował bo to na zwykły parking pod hotelem jest i na zdjęciach nie widać ani żadnych kabli ani jakiejkolwiek instalacji.

Opublikowano

Najszybsze Audi...

 

 

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W dniu 26.09.2024 o 16:45, karbo napisał(a):

Może ktoś wytłumaczy jak źle zainstalowany wallbox może spowodować spalenie podłączonego do niego BEVa?

Jezeli chodzi o instalacje wallboxa (np w garazu na posesji) to moge sobie wyobrazic dowolna ilosc scenariuszy sprzyjajacych pozarowi.

Brak selektywnosci zabezpieczen, przewymiarowany wylacznik czy niedoszacowany przekroj kabla zasilajacego, mizernej jakosci (z alibaby) gniazdo elektryczne pod regularnym, ciaglym i maksymalnym obciazeniem, mizernej jakosci (izolacja badz zyly) kable z alibaby, jakies niechlujnie zainstalowane puszki po drodze w instalacji, chinskie wylaczniki dolozone w rozdzielnicy pod wallboksa, zle ulozone kable (wcisniete gdzies bez dobrego odprowadzania ciepla), nieprawidlowo (niechlujnie) podlaczone zyly w wallboksie i bog wie na co jeszcze pozwala wyobraznia ludzka.

Dziesiatki lat elektrotechniki powinny zapobiegac grubej wiekszosci potencjalnych problemow ale wyobraznia/glupota ludzka nie zna granic i wtedy jedna na tysiac czy jedna na 10 tysiecy instalacji konczy sie pozarem w skrajnie pechowych warunkach.

 

Wiekszosc wallboksow/gniazd elektrycznych w garazach jest doslownie metr od auta - w przypadku zwarcia/pozaru w instalacji auto zaczyna sie rowniez palic doslownie po chwili, niektorzy co bardziej pomyslowi potrafia trzymac w garazach jakies latwopalne lakiery w butelkach plastikowych, benzyne na podlodze w jakichs pojemnikach, glupota ludzka naprawde nie zna granic.

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No tak, jak to wszystko rozumiem. Ale odnosząc się jednak do przypadku z Żyrardowa to widać na zdjęciach, że BEVy stały kilka metrów od domu. Wydaje się więc, że pożar zaczął się od któregoś z aut, a nie od instalacji Wallboxa lub instalacji elektrycznej w domu. Bo wszystkie te sytuacja, o których piszesz to mogą zniszczyć Wallboxa i wywołać pożar w domu, ale moim zdaniem nie mogą spowodować zapłonu BEVa. Z tych przyczyn wymienionych przez Ciebie oraz znanych mi, to nie widzę takiej możliwości aby źle zamontowany Wallbox miał odpalić baterię w BEVie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
16 godzin temu, karbo napisał(a):

No tak, jak to wszystko rozumiem. Ale odnosząc się jednak do przypadku z Żyrardowa to widać na zdjęciach, że BEVy stały kilka metrów od domu. Wydaje się więc, że pożar zaczął się od któregoś z aut, a nie od instalacji Wallboxa lub instalacji elektrycznej w domu. Bo wszystkie te sytuacja, o których piszesz to mogą zniszczyć Wallboxa i wywołać pożar w domu, ale moim zdaniem nie mogą spowodować zapłonu BEVa. Z tych przyczyn wymienionych przez Ciebie oraz znanych mi, to nie widzę takiej możliwości aby źle zamontowany Wallbox miał odpalić baterię w BEVie.

Ogladam wlasnie te zdjecia

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/nowe-kozlowice-zyrardow-pozar-aut-elektrycznych-i-domu-dz-jedna-osoba-ranna-st8103286

Od razu mowie ze pisze z pozycji totalnego laika - nie mam zadnego profesjonalnego pojecia o pozarach.

W artykule pisza

"Pod Żyrardowem doszło do pożaru aut elektrycznych."

"Wygląda na to, że pożar zaczął się w miejscu, gdzie znajdowały się pojazdy."

1. Artykul sugeruje w tytule juz, ze przyczyna pozaru sa auta elektryczne chociaz obok stalo auto spalinowe ktore wyglada jakby bylo najdoszczetniej spalone (moze zwykly przypadek)

2. Z tego co widze pierwsze jest elektryczne mini (ktore jest obecnie wycofywane ze wzgledu na ryzyko pozaru ^^), druga Tesla model Y, trzecie chyba jakies auto spalinowe

https://www.motor1.com/news/732407/mini-cooper-se-recall-battery-fire/

3. Poszycie dachu jest BARDZO NIENATURALNIE nadpalone/zniszczone - wyglada podejrzanie podobnie jak trasa kabla do wallboksa z rozdzielnicy - no chyba ze czesc z tego to dzielo strazakow podczas akcji gasniczej

 

Generalnie mysle ze przyczyna pozaru powinna byc szybko ustalona i wcale sie nie zdziwie jak skonczy sie podobnie jak to bylo tutaj --> grzali tygodniami temat ze przyczyna byl elektryk a potem sie okazalo ze oczywiscie instalacja elektryczna

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/to-nie-auto-elektryczne-bylo-przyczyna-pozaru-w-ktorym-splonelo-50-aut/j8yd727

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-pozar-garazu-podziemnego-przy-gorczewskiej-prokuratura-zna-przyczyne-sledztwo-zostalo-umorzone-st5549439

 

Jak bedziesz sledzil temat to daj znac na forum jak sie sprawa skonczyla, sam jestem ciekawy

FREE_840

FREE_840

FREE_840

FREE_840

FREE_840

 

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Macan obejrzany, temat bagażnika chyba wyjaśniony. Turbo ma w standardzie bose i sub od bose zajmuje całą wnękę pod bagażnikiem. Macan 4 nie ma bose w standardzie stąd podawana jest większa pojemność bo wiliczaja wnękę pod bagażnikiem, w turbo jest ona w standardzie zajęta więc jest odliczona. Niemniej spodziewałem się że auto będzie nieco większe (najwyraźniej liczby i Excel to nie wszystko). Dan mu jednak jeszcze szanse i wezmę jazdę testową bo jak byłem w salonie to nie miałem na to czasu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, adamjttk napisał(a):

Ogladam wlasnie te zdjecia

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/nowe-kozlowice-zyrardow-pozar-aut-elektrycznych-i-domu-dz-jedna-osoba-ranna-st8103286

Od razu mowie ze pisze z pozycji totalnego laika - nie mam zadnego profesjonalnego pojecia o pozarach.

W artykule pisza

"Pod Żyrardowem doszło do pożaru aut elektrycznych."

"Wygląda na to, że pożar zaczął się w miejscu, gdzie znajdowały się pojazdy."

1. Artykul sugeruje w tytule juz, ze przyczyna pozaru sa auta elektryczne chociaz obok stalo auto spalinowe ktore wyglada jakby bylo najdoszczetniej spalone (moze zwykly przypadek)

2. Z tego co widze pierwsze jest elektryczne mini (ktore jest obecnie wycofywane ze wzgledu na ryzyko pozaru ^^), druga Tesla model Y, trzecie chyba jakies auto spalinowe

https://www.motor1.com/news/732407/mini-cooper-se-recall-battery-fire/

3. Poszycie dachu jest BARDZO NIENATURALNIE nadpalone/zniszczone - wyglada podejrzanie podobnie jak trasa kabla do wallboksa z rozdzielnicy - no chyba ze czesc z tego to dzielo strazakow podczas akcji gasniczej

 

Generalnie mysle ze przyczyna pozaru powinna byc szybko ustalona i wcale sie nie zdziwie jak skonczy sie podobnie jak to bylo tutaj --> grzali tygodniami temat ze przyczyna byl elektryk a potem sie okazalo ze oczywiscie instalacja elektryczna

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/to-nie-auto-elektryczne-bylo-przyczyna-pozaru-w-ktorym-splonelo-50-aut/j8yd727

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-pozar-garazu-podziemnego-przy-gorczewskiej-prokuratura-zna-przyczyne-sledztwo-zostalo-umorzone-st5549439

 

Jak bedziesz sledzil temat to daj znac na forum jak sie sprawa skonczyla, sam jestem ciekawy

FREE_840

FREE_840

FREE_840

FREE_840

FREE_840

 

 

Na pierwszym /obok okna tarasowego po prawej stronie/ i czwartym /po prawej stronie od drzwi/ zdjęciu widać coś co może był wallboxem /moim zdaniem nawet na pewno/. W żaden sposób nie są te urządzenia zniszczone. 

Edytowane przez karbo
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Poza tym między autami stoi jakaś przyczepka. Może ta przyczepka była przyczyną pożaru? Co to wogole jest? Agregat jakiś?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wyjasni mi ktos ten patent od wycieraczek?

Bo zaczynam watpic w moj rozsadek 😕

 

W starej BMW F30 manetka wycieraczek wygladala tak jak ponizej.

Wajcha byla na samym dole na "zero", jak sie chcialo wycieraczki automatyczne (czujnik) to sie wlaczalo przyciskiem z boku.

Jak sie chcialo "pojedyncze machniecie" (super uzyteczna funkcja!) to sie robilo ruch manetki w dol (a ona sama odbijala do pozycji zero pozniej)

does-anyone-else-have-this-style-of-wipe

 

I teraz BMW i4 i nowa manetka od wycieraczek.

Nie ma juz przycisku z boku tylko jest pozycja manetki "auto" ktora jest nad pozycja "0".

Mam ja w tym polozeniu przez 100% czasu.

Ale od czasu do czasu chce uruchomic "pojedyncze machniecie" bo np rano leci woda z gory szyby po porannej mgle etc (a czujnik tego nie wylapuje)

Wiec jak chce "pojedyncze machniecie" to musze manetke wcisnac w dol --> na pozycje "0" a pozniej jeszcze raz w dol, na pozycje "pojedyncze machniecie"

WTF?

Generalnie "workaround" mam taki, ze pojedyncze machniecie mam teraz przestawiajac manetke do gory, w pozycje "I" i z powrotem na dol, w pozycje "auto".

O co tu chodzi?

 

69093e34-62c4-4e35-98df-81f43abcf695-jpe

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
3 godziny temu, słonik40 napisał(a):

Poza tym między autami stoi jakaś przyczepka. Może ta przyczepka była przyczyną pożaru? Co to wogole jest? Agregat jakiś?

 

3 godziny temu, karbo napisał(a):

Na pierwszym /obok okna tarasowego po prawej stronie/ i czwartym /po prawej stronie od drzwi/ zdjęciu widać coś co może był wallboxem /moim zdaniem nawet na pewno/. W żaden sposób nie są te urządzenia zniszczone. 

Brawo panowie z obserwacje - sa 2 wallboxy i jakas przyczepka z czyms co bez kitu wyglada jak agregat.

Jestem sie gotowy zalozyc tu o dobra flaszke, ze przyczyna pozaru nie byl samozaplon akumulatorow elektryka a albo lipna instalacja elektryczna albo czynniki zupelnie zewnetrzne (podpalenie badz agregat prodotworczy badz jakies materialy latwopalne na przyczepce np)

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A jak ja patrzę na ten dom to bym postawił na to, że przyczyną zapłony był któryś z BEVów bo pochodził z tzw. odzysku albo innej nie autoryzowanej naprawy.

Z tymi wycieraczkami z serii 4 to takie usprawnienie jak kierunki w Tesli 3.

Opublikowano
2 godziny temu, adamjttk napisał(a):

Generalnie "workaround" mam taki, ze pojedyncze machniecie mam teraz przestawiajac manetke do gory, w pozycje "I" i z powrotem na dol, w pozycje "auto"

Robię dokładnie tak samo. Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo. 

Sorry za brak polskich znakow ale mi sie nie chce ALT naciskac

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Ratm napisał(a):

 

4 godziny temu, adamjttk napisał(a):

Generalnie "workaround" mam taki, ze pojedyncze machniecie mam teraz przestawiajac manetke do gory, w pozycje "I" i z powrotem na dol, w pozycje "auto"

Robię dokładnie tak samo. Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo

 

Właśnie wygooglałem że mam identycznie od ponad 3 lat w x5 i nigdy mi nie przyszło do głowy że coś tam jest niewygodnie. Chyba jestem za mało wymagający 😉 Dla mnie to jakaś pierdoła, bo ja na pamięć tego używam nie myśląc. Najczęściej pojedyncze machnięcia są wtedy gdy chce prysnąć płynem ciągnąć wajchę do siebie a wtedy wycieraczki i tak parę razy machną, choć nie zawsze wystarczająco dużo więc oczko wyżej wrzucam na bieg I na chwilę. Powiedziałbym raczej że główną wadą tego rozwiązania, to to że…nie działa jak w Tesli 😉

A z innej beczki - niedawno była premiera nowego iPhone. Apple chyba idzie pod prąd trendom, bo dodało jeden przycisk do obsługi aparatu, który ma podwójną funkcję - wciskania i dotykowego przesuwania. Ciekawe po co skoro aparat fotograficzny włączało się z softwareowego przycisku na ekranie i na ekranie suwając dało się zmieniać zoom. Chyba się nie znają tak jak w Tesla 😂

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
14 godzin temu, karbo napisał(a):

A jak ja patrzę na ten dom to bym postawił na to, że przyczyną zapłony był któryś z BEVów bo pochodził z tzw. odzysku albo innej nie autoryzowanej naprawy.

Z tymi wycieraczkami z serii 4 to takie usprawnienie jak kierunki w Tesli 3.

a juz wiem czemu Tesla zlikwidowała wajchy do kierunkowskazow. Musk dąży do tego, zeby auto samo jechało bez udziału kierowcy, a wtedy kierowca nie musi włączać kierunkowskazu, bo auto robi to samo. I to już działa w USA.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.