Skocz do zawartości

Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc


adamjttk

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
40 minut temu, Kriss33 napisał(a):

Tak jest i będzie, dlatego nic nie zagraża europejskiej motoryzacji. 

Kriss, europejskiej motoryzacji juz nie ma, to co widzisz na drogach (te Peugeoty, Skody, Ople, Fiaty, Renault, VW, BMW, Audi) to sa dinozaury, za 10-20 lat beda egzotykami na ulicach.

Ja wiem, ze ciezko w to uwierzyc patrzac dzisiaj przez okno i te rzeczy trwaja latami ale tu naprawde nie trzeba duzo wyobrazni zeby nie widziec co sie dzieje w szerszej perspektywie.

5 lat temu ludzie nie widzieli aut elektrycznych przez okno bo wszedzie byly diesle. Dzisiaj diesli juz praktycznie nie ma, dekada wystarczyla zeby diesel odszedl w zapomnienie.

 

Norwegia na tle Europy jest dosyc zamoznym krajem, stc ich by doplacic 10 czy 20% do europejskiej marki w ramach patriotyzmu gospodarczego - zerknij na liste 25 najlepiej sprzedajacych sie modeli samochodow.

Na czerwono zaznaczylem europejskie modele - jest ich 8 sztuk, 30%

30% - a tak nprawde nie mamy jeszcze praktycznie w ogole inwazji chinskiej motoryzacji.

Widzisz tam gdzies Opla jakiegos? Fiata? Renault? Peugeota? Mercedesa? Seata? To co obecnie widzisz na drogach w PL?

Ja widze za to amerykanskie Tesle i Fordy (3szt), japonskie Hondy, Toyoty, Nissany i Mazdy (6szt), koreanskie Hyundaie/Kie (2 szt) i chinskie Volvo, Polestary, Bydy, Mg, Xpengi (7szt)

 

Jak chcesz to moge wrocic do tej listy za rok --> bedzie tam tylko wiecej aut chinskich, beda BYDy, Maxusy, Nio i pewnie Xiaomi ^^

Myslisz ze w takiej Polsce bedzie inaczej jak elektrykow bedzie tylko przybywac?

 

AP1GczMM7I_XKfKCETVqrjVbb0R_g1Fl4HW05W-B

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Wybacz Adam, ale sam kierujesz się tym co widzisz za oknem. Mieszkasz w Norwegii która jest na skraju Europy i świata i to co tam się dzieje nie wyznacza trendów dla świata. Globalne wyniki sprzedaży aut europejskich nadal są wysoko, pomimo zaspania z elektryfikacją. Ev to nadal nie więcej niż pewnie 15% całkowitej sprzedaży na świecie i dynamika wzrostu już się zmniejszyła. Obudź się. Nas tutaj nie obchodzi rynek norweski. A na świecie nadal 85% konsumentów głosując portfelem nie chce elektryka. Tesla korzysta na małym wyborze wśród elektryków mając małą gamę modeli w ofercie, stąd ma bezwzględne liczby relatywnie wysokie.

Europejska motoryzacja przeżywa kryzys, jednak w dużym stopniu związany jest z sytuacją geopolityczną, wojną cenową, która zmniejsza marżę, które wymagają adaptacji tych firm. Popyt na auta elektryczne powoli się wyczerpuje, ale niemiecka motoryzacja ma plan B w postaci spalinowych jednostek. Tesla planu B nie ma i musi uciekać w przetrzymanie tego poprzez robotaxi i inne optimusy. 

Edytowane przez BMFun
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Adam mówimy o dwóch różnych światach. Ty podajesz wyniki sprzedaży nowych aut. W Polsce większość nigdy nie kupi nowego auta. Diesli jest multum. Najważniejsze są koszty eksploatacji. Hybrydy dla wielu są niedostępne bo za 20, 30 czy 50 tys nie kupisz hybrydy. O elektrykach nie ma co mówić. Taki jest w większości obraz polskiej motoryzacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Norwegia do zaścian europy, kraj o liczbie ludności wielkości dużego miasta bez własnego przemysłu motoryzacyjnego. Popatrz na sprzedaż aut na największych rynkach czyli Niemcy/francja/hiszpania czy uk I wtedy zobaczysz jak ludzie wybierają produkty rodzimych producentów. Poza tym świetnie ta tabela  pokazuje “zamoznosc” Norwegów. Że 30 aut na liście i żadnego z wyższej półki. @adamjttk gdzie są te taycany kupowane przez 20 letniego robotnika?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, Kriss33 napisał(a):

Adam mówimy o dwóch różnych światach. Ty podajesz wyniki sprzedaży nowych aut. W Polsce większość nigdy nie kupi nowego auta. Diesli jest multum. Najważniejsze są koszty eksploatacji. Hybrydy dla wielu są niedostępne bo za 20, 30 czy 50 tys nie kupisz hybrydy. O elektrykach nie ma co mówić. Taki jest w większości obraz polskiej motoryzacji. 

Nie róbmy z Polaków takich biednych ludzi. We Francji czy USA też jest całe mnóstwo (a może i % więcej?) ludzi którzy nigdy nie kupią sobie nowego auta. Przyjmując w bardzo dużym uproszczeniu i biorąc wskaźnik PKB na mieszkańca, który w PL wynosi ok $17k per capita, a mieszkańca Francji to $37k, to z grubsza oznacza że Francuz kupujący BMW 5 za 400k, ma odpowiednika w Polsce który kupuje BMW 3 za 200k. W rzeczywistości różnice są dużo mniejsze, bo w Polsce nadal koszty życia, mieszkania itp są dużo niższe oraz mniejsze jest rozwarstwienie społeczne w Polsce niż na zachodzie.

Znam mnóstwo ludzi w Polsce (z mniejszych miast), którzy kupują używane auta za 40-50k bo mogą, tzn jest duża podaż tych aut, są względnie rozsądne ceny napraw i może jeździć trochę starszym autem które jako nowe by kosztowało 200k. Ale jakby nie miał wyjścia to by kupił auto za 150-200k na kredyt/leasing, czy nawet za gotówkę. 

Edytowane przez BMFun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Sam PKb to nie wszystko bo liczy się sila nabywcza oraz stan posiadania. Na zachodzie jest kult konsumpcjonizmu. Ludzie prawie że nic nie mają, wszystko wydają co zarobią a wszystkie droższe dobra praktycznie na kredyt. dla mnie to jest taki współczesny niewolnik. Może sobie wybrać jedynie “pana” dla którego będzie robił a jak przestanie robić to mu wszystko zabiorą i wykopią na bruk. Ja jestem wychowany jeszcze w “starych” czasach gdzie unikało się kredytów i zawsze trzeba było schować coś do skarpety.  No i proste pytanie. Kto ma większy komfort psychiczny? Przykładowo polski rolnik z majatkowiem wartym kilka milionowi dolarów zarabiający przykładowo 10 tysięcy na rodzinę? Czy Francuzki/niemidcki/norweski pracownik zarabiający 2 razy tyle ale mający większość rzeczy w kredycie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Oczywiście że przybliżenie. Popatrzmy inaczej - weźmy średnią pensję w PL za 2022 ok 6200zl i średnią pensję brutto Francuza ok 9900zl (2300EUR), porównajmy podatki, koszty.

Ile większa jest w praktyce siła nabywcza Francuza przy zakupie auta? 50% wyższa? Nie piszmy zatem że w Polsce to się kupuje szrot za 20tys bo ludzi nie stać a na zachodzie 200tys wydać na Teslę to „jak splunąć”. Różnica jest taka jak Słonik powiedział, w PL bardziej zachowawczo się podchodzi a na zachodzie bardzo na kredyt. W Stanach odsetek ludzi żyjących od 1 do 1 jest przerażająco wysoki.

Nawet w takiej Norwegii przeciętnego człowieka za średnią krajową wynoszącą 20k zł  to „tylko” 3x więcej niż w PL przy dramatycznie wyższych kosztach niż w PL i Norwegowie płaczą ze te koszty rosną. Ale nie zajmujemy się Norwegia bo to zupełnie specyficzny kraj, ale nie piszmy ze Polska biedna i kupuje szroty za 10-20k a Norweg Teslę za ogryzki pensji. Założę się że jest wielu Norwegów dla których zakup Tesli to spory koszt, a wielu Norwegów być może nie stać na zakup nowego auta takiego jakby chcieli. 

Edytowane przez BMFun
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, BMFun napisał(a):

Wybacz Adam, ale sam kierujesz się tym co widzisz za oknem. Mieszkasz w Norwegii która jest na skraju Europy i świata i to co tam się dzieje nie wyznacza trendów dla świata.

Tak i nie. Ciezko zaprzeczyc temu, ze to co dzieje sie w NO apropo elektromobilnosci wyprzedza reszte Europy o kilka lat czy Polske powiedzmy o dekade.

Udzial elektrykow nie rosnie w EU? Tesla nie stala sie synonimem BEV jak to bylo w NO juz wiele lat temu?

Auta spalinowe sie koncza, czy to benzyna czy diesel czy hybrydy, ich udzial w rynku maleje kosztem BEV. Mozna to negowac, nie lubic tego ale tak jest i ciezko dyskutowac z faktami.

Jezeli uwazasz ze marki europejskie, takie Renault czy Fiat czy MB czy BMW nagle sie ockna i zaczna zwiekszac swoj udzial kosztem amerykancow, chinczykow czy koreanczykow - ok, Twoja sprawa, takie rzeczy sie szybko weryfikuje z roku na rok.

Ja uwazam, ze trend sie bedzie poglebial tylko i jeszcze niejedna europejska firma motoryzacyjna w ciagu najblizszej dekady zostanie wykupiona przez Chinczykow, bedziemy mieli takie europejskie Volvo na pocieszenie 😉

3 godziny temu, słonik40 napisał(a):

Że 30 aut na liście i żadnego z wyższej półki. @adamjttk gdzie są te taycany kupowane przez 20 letniego robotnika?

no tak, bo Audi e-tron czy BMW iX to nie sa auta z wyzszej polki ^^

2 godziny temu, słonik40 napisał(a):

Przykładowo polski rolnik z majatkowiem wartym kilka milionowi dolarów zarabiający przykładowo 10 tysięcy na rodzinę?

Jaki % rolnikow w Polsce ma majatek netto kilka milionow dolarow?

Jak Ci mityczni rolnicy z majatkiem kilka milionow $ do tego majatku doszli zarabiajac 10k PLN miesiecznie (kupowali bitcoiny dekade temu czy akcje nvidii? ^^)

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, słonik40 napisał(a):

Sam PKb to nie wszystko bo liczy się sila nabywcza oraz stan posiadania. Na zachodzie jest kult konsumpcjonizmu.

Takie madrosci to ja lubie.

Statystycy to uwielbiaja 😄

oVIk9kpTURBXy80NmFhNzM3MDQ5OTMwOTNlN2M3Z

https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/jakie-oszczednosci-maja-polacy-porownujemy-z-innymi-krajami/6t7hve8

"stopa oszczędności gospodarstw domowych, pokazująca, jaki procent dochodu do dyspozycji pozostaje po zaspokojeniu potrzeb konsumpcyjnych, na koniec 2021 r. wyniosła zaledwie 2,8 proc. Była na najniższym poziomie od co najmniej 2009 r.

"Na tle pozostałych krajów Unii Europejskiej byliśmy najmniej oszczędzającym narodem" — wskazują eksperci PFR.

 

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@adamjttk wystarczy 100 hektarów gospodarstwo (hektar u mnie w okolicy chodzi po 140k), jakiś ciągniczek i kombajn i masz już 15 baniek licząc lekką ręką. A jak doszli? Inwestując. Wbrew pozorom procent rolników jest duży z taką ilością bo jak to w kapitalizmie małemu się nie opłaca sprzedaje kilka hektarów albo dzieli na działki budowlane i się wyprzedaje duży staje się jeszcze większy. Możesz taki sam wzór zastosować dla przedsiębiorcy rozbuduwujacego park maszynowy, hale, budynki czy też flotę. W działalnościach często nie widać realnego dochodu bo niewiadomo jak duży procent idzie na rozwój i inwestycje powiększając wartość majątek.

do tego nie ważne ile ci zostaje z dochodu  ale co z tym zrobisz. Jeśli nabierzesz kredytów czy wydasz na głupoty to po 20 latach nadal będziesz golasem a jeśli będziesz odkładać nawet małe sumy to możesz uzbierać całkiem sporą sumkę. Popatrz jakie sumy wyciągają u nas oszuści metodą na wnuczka od staruszków którzy całe życie zarabiali jakieś ochłapy a ile wielu młodych ludzi dobrze zarabiających jest golasami? Nie bez powodu Elon płacze na. Wysokie stopy procentowe.

 

akurat sprzedaż bev w Europie na głównych rynkach w tym roku to chyba maleje? Skutek zabrania dopłat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

@adamjttk jak patrzę na takie dane a szczególnie komentarze, to ja nie widzę gdzie tutaj te Porsche Taycany dla robotników:

https://kieruneknorwegia.pl/zarobki-w-norwegii/

Przy takich zarobkach i kosztach utrzymania, zakup nowego samochodu jest dla wielu ludzi z wymienionych tutaj zawodów bardzo dużym wydatkiem. A mówimy o bardzo bogatej Norwegii której 50% eksportu to ropa i gaz. Przy nich tacy Francuzi są pewnie ubogimi krewnymi. Siła nabywcza w Polsce mocno się poprawiła przez ostatnie 20-30lat i to jest fakt. 

Edytowane przez BMFun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, BMFun napisał(a):

zakup nowego samochodu jest dla wielu ludzi z wymienionych tutaj zawodów bardzo dużym wydatkiem. A mówimy o bardzo bogatej Norwegii której 50% eksportu to ropa i gaz. Przy nich tacy Francuzi są pewnie ubogimi krewnymi. Siła nabywcza w Polsce mocno się poprawiła przez ostatnie 20-30lat i to jest fakt. 

BMFun, nie wiem co teraz probujemy udowodnic bo zgubilem watek 🙂

Srednia pensja netto w PL to 1,5k euro (srednia, mediana jeszcze nizsza), w wiekszosci krajow Europy Zachodniej to >3k euro.

Ceny samochodow sa circa podobne wszedzie.

Ameryki nie odkrywamy przeciez,przecietny Kowalski We Francji, Niemczech czy Norwegii jest w stanie miesiecznie z pensji dolozyc kilkaset euro i jezdzic nowym autem w kredycie.

W Polsce Kowalski jezdzi autem 10 letnim nie dlatego ze lubi a dlatego ze nie ma po oplaceniu kosztow stalych tych kilkuset euro na zbyciu na takie glupoty/fanaberie jak nowy samochod. Stad wiekszosc aut to auta firmowe, ktore na siebie zarabiaja.

Druga strona medalu oczywiscie to majatek, wiekszosc Polakow nie ma zadnego majatku tzn 80-90% Polakow ich jedyny majatek to mieszkanie za 300-400k PLN w ktorym mieszkaja, w wiekszosci krajow zachodnich majatek byl juz akumulowany wiele pokolen wiec latwiej o takie zbytki jak nowe auto na kredyt.

To co slonik pisze to glupoty w najczystszej postaci, pisze o jakichs rolnikach co maja 10 milionow bo wystarczy miec 100ha ziemi. I zarabiaja 10k PLN miesiecznie a przeciez sa milionerami.

A na pytanie skad te 100ha - no bo przeciez "inwestowali". Moje dzieci maja podobna logike - skad sie biora pieniadze? z bankomatu w scianie.

Jeden prosty trik jak byc bogatym, eksperci go nienawidza ^^

Co do sily nabywczej w Polsce zgadzam sie z Toba w 100% - poprawia sie z roku na rok i niemilosiernie gonimy "zachod", wejscie do UE bylo ogromna szansa z ktorej skorzystalismy w 110%, dodac do tego narodowy rozsadek, pracowitosc i brak oglupienia roznymi ideami i przeklada sie to na coraz mniejsza roznice w porownaniu do bogatszych sasiadow. Jeszcze ze 2-3 dekady i nie bedzie widac zadnych roznic jezeli chodzi o Kowalskiego. Jezdzenie 10 letnimi samochodami w miedzy czasie to imho mala cena.

1 godzinę temu, BMFun napisał(a):

Przy takich zarobkach i kosztach utrzymania, zakup nowego samochodu jest dla wielu ludzi z wymienionych tutaj zawodów bardzo dużym wydatkiem.

Nie jest bardzo duzym wyddatkiem dla nikogo. Tlumaczylem to sto razy. Na nowego elektryka prosto z salonu "stac" w Norwegii kazdego kto pracuje, mowie doslownie.

Pani na kasie w spozywczaku czy pani sprzataczka zarabiaja te 30.000 NOK netto miesiecznie, nie da sie mniej na caly etat.

Nowe auto w salonie w kredycie (ktore rozdaja na lewo i prawo na 1% obecnie) kosztuje 2500-3000 NOK/mies, to jest mniej niz 10% pensji netto.

To tak jakbys przelozyl na polskie realia - zarabiasz na etacie 3000 PLN netto miesiecznie a rata za nowego elektryka z salonu to 250-300 PLN/mies.

Tu masz odpowiednik Golfa (chinskie MG 4) - zasieg 350km, calkiem dobrze wyposazone, na 5 letniej gwarancji producenta.

Rata miesieczna - 2450 NOK, kredyt na 10 lat, bez wkladu wlasnego. To jest 8% pensji netto "sprzataczki".

https://kvernelandbilhaugesund.no/bil/mg4/

Dlatego sprzedaje sie tego na peczki - to auto jest na 9. miejscu w rankingu sprzedazy.

Te 2500 NOK to sa w rzeczywistosci 2-3 wyjscia do spozywczaka, zycie w NO jest calkiem drogie uslugi etc ale nowe auta (elektryki) sa sprzedawane za grosze relatywnie do zarobkow patrzac.

Dlatego tez jak ktos ma swira na punkcie motoryzacji i jest w stanie wydawac duzy % swojej pensji na auto to moze jezdzic tak naprawde czym chce - taki nowy Macan za niecaly milion koron w kredycie po uszy to nadal bedzie ~35% pensji netto sprzataczki.

Oczywiscie trzeba byc swirem zeby podejmowac takie decyzje finansowe ale jak wiemy swirow na swiecie nie brakuje (w Norwegii rowniez ;P)

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

https://www.tabletowo.pl/samochody-elektryczne-ile-sztuk-w-polsce-04-2024/

"Samochodów osobowych w pełni elektrycznych (BEV) jest w Polsce więcej niż hybryd plug-in (PHEV) – 57958 vs. 53817 sztuk."

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z badań wynika, że jedynie 7 proc. ankietowanych decydujących się na zakup używanego auta chciałoby przeznaczyć na nie co najmniej 100 tys. zł. Natomiast ponad połowa jednak wskazuje, że górną granicą jest 50 tys. zł. Pozwala to na zakup wyłącznie najstarszych elektryków.

https://www.rp.pl/transport/art40393891-rosna-dotacje-do-elektrycznych-aut-rzad-zaskoczyl-wysokoscia-doplat?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR2hoyD2HUGgdv3E8LxJcBNEWxPsVku8-uedv9h0oJFb2dQkER8_qOwvC_4_aem_AenJ57m22v2zlzURNtRDULfsGttKmWEGf12-K19UBWSevE6FKP-Bm4PbaF8nI4Yonr5Hgdj_wIa3rtVFcXWc9u8R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

@adamjttk mając 30 tysięcy nok na miesiąc to nawet w Polsce iść do salonu po nowe Porsche to jest jakaś aberracja. Przy takiej pensji to się kupuje auto za 50 tysięcy a nie 500. Wszystko powyżej  przy takich dochodach to jest pętla na szyję i nowoczesne niewolnictwo.. głupota i bzdura nakręcona konsumpcjonizmem zachodu. To nawet na polskie realia np Gdańsk czy Warszawa to jest dziś mało. Przecież to jest jakieś 11-12 tysięcy polskich złotych na miesiąc gdzie np w wawie czy Gdańsku za kawalerkę krzyczą że 3 koła plus oplaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, słonik40 napisał(a):

@adamjttk mając 30 tysięcy nok na miesiąc to nawet w Polsce iść do salonu po nowe Porsche to jest jakaś aberracja. Przy takiej pensji to się kupuje auto za 50 tysięcy a nie 500.

To sie rozumie samo przez sie (przynajmniej dla ludzi w miare rozsadnych)

Dlatego pisalem, ze trzeba miec swira na punkcie motoryzacji bo za duzo sprzataczek jezdzacych Porsche nie widzisz przeciez, niewazne w jakim kraju ^^ Jest jakis tam odsetek ludzi, najczesciej relatywnie mlodych, jak ten chlopak u mnie w pracy i zwariowanych na tyle zeby przeznaczac duza czesc swojej pensji na marzenia (moze mieszka z mama, moze poza Taycanem nie ma wydatkow (bo siedzi caly dzien w robocie po 10h ;P), nie wnikam, nie moja sprawa)

Natomiast niezaprzeczalnym faktem jest, ze w wielu krajach (nie tylko Norwegii) mozna pracowac "na mopie" i za polowe wyplaty jezdzic nowym Porsche, gdzie w PL nawet i cala pensja przy podstawowych kwalifikacjach nie starczy na rate --> o tym byla dyskusja czemu w PL ludzie wciaz preferuja auta 10 letnie a nie nowe z salonu. Ot sila nabywcza pensji w pigulce.

I Kowalskiemu i Bjornowi i Helmutowi zostaje np 30% pensji na zachcianki ale te 30% jest czyms zupelnie innym dla pensji 5k PLN, czym innym dla 10k PLN a czyms zupelnie innym dla 20k PLN.

1 godzinę temu, słonik40 napisał(a):

Przecież to jest jakieś 11-12 tysięcy polskich złotych na miesiąc gdzie np w wawie czy Gdańsku za kawalerkę krzyczą że 3 koła plus oplaty.

Co czlowiek to inna historia, jeden ma dzieci, inny nie ma, jeden ma dom z 2M kredytu, inny mieszka w podarowanym mieszkaniu po rodzicach, jeden na wakacje lata na Karaiby a drugi spedza je na dzialce.

Same zarobki to tylko jedna ze zmiennych a marzenia motoryzacyjna kazdy ma podobne ^^

 

A tak na serio - powiem Ci szczerze, na chwile obecna zastanowilbym sie powaznie nad zakupem elektrycznego Macana --> nie wiem jak w PL ale w NO elektryczne Porsche (szczegolnie Turbo/Turbo S) maja GARGANTUICZNA utrate wartosci.

Dla przykladu --> nowe Porsche Taycan Turbo kosztuje (gole) na chwile obecna 1.900k NOK, doposazone to bedzie 2,2-2,3M.

4 letnie, z mikro przebiegami rzedu 30-40k km chodza juz po 800-850k NOK, to jest za 30-35% nowego 😕 

Bruktbil til salgs: Porsche Taycan - 2020 - Svart - 693 Hk - Sedan | FINN.no

Bruktbil til salgs: Porsche Taycan - 2020 - Grå - 693 Hk - Sedan | FINN.no

Nie wiem jak tam z rabatami w Porsche, moze tez w przypadku SUVow jest lepiej z utrata wartosci ale ogolnie mega slabo to wyglada, zdecydowanie lepiej wyglada to w przypadku 911 czy nawet Panamery.

Edytowane przez adamjttk

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już po jazdach nowym Macanem. W ramach 8 edycji Porsche Experience na torze Silesia Ring mieliśmy okazje jako pierwsi w Europie wypróbować w czasie jazdy nowego Macana. Mieliśmy do dyspozycji 2 egzemplarze wersji Turbo, które były na torze i jednego Macana 4 do oglądania statycznie. Jeden z egzemplarzy Turbo przejechał w tempie wyścigowym 320 km po Ring-u i mial jeszcze 13% w baterii SZOK. Na żywo auta prezentują się lepiej niż na zdjęciach, dużo miejsca z przodu ale z tylu trochę gorzej (ale lepiej niż w starej wersji). Mialem okazje sam zrobić cztery okrążenia toru, auto bardzo stabilne, szybkie, precyzyjne, daje dużo frajdy jak na SUV-a. Instruktorzy z Silesii, którzy jeżdżą nimi juz kilka dni chwalili się ze wykręcali czasy na torze wersja Turbo na poziomi podstawowej 911 a to mówią samo za siebie.

Generalnie impreza bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Przetestowałem 18 modeli Porsche, od Boxera 2.0 przez 4.0 GTS, większość wersji 911 na GT3 RS i Turbo S kończąc, 2 Panamery, Taycany i Cayeny po lifcie (także SUV na torze terenowy obok Ring-u) no i na Nowym Macanie kończąc.

  • Lubię to 2
Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
2 godziny temu, Kriss33 napisał(a):

https://www.arenaev.com/30400_im_l6_electric_sedan_launches_in_china-news-3531.php

"The top-tier model is based on a cutting-edge "quasi-900V" platform, promising impressive charging times. This first-generation semi-solid-state battery pack, developed by IM Motors and SAIC-backed QingTao startup, offers 133 kWh capacity and is CLTC-rated at over 1,000 km of range. Additionally, it can add 400 km of range in just 12 minutes of charging."

Dobrą wiadomością jest, że jak to się sprawdzi, to będą to w perspektywie najbliższej sprzedawać pozostali producenci. Przy takich pojemnościach odpada jeden z najpoważniejszych problemów BEV jakim jest przyzwoity zasięg przy dowolnej dynamice jazdy, a nie tylko w trybie kapelusznika + sensowny czas ładowania. Przy takich poziomach, ja bym już rozważał posiadanie 2 elektryków, w tym 1 na trasy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, słonik40 napisał(a):

@rkmi09ktory prosiak wywarł na tobie najlepsze wrażenie? 😀

Odpowiem tak( I chyba nie będę odkrywczy):

Najlepszy w slalomie: Boxter 2.0 ze szpera

Najlepszy start BV: Taycan Turbo S

Najlepszy start: 911 Turbo S

Najbardziej wszechstronny: Cayenne

Najwieksza frajda na torze: 911 GTS

Najskuteczniejszy na torze: 911 GT3 RS

Najwieksza niespodzianka: Cayenne

Największe rozczarowanie: Panamera

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosiaki to inny level frajdy z jazdy - banan na twarzy zarówno, kiedy prowadzę 718 Caymana S jak i podstawowego, "starego" Macana 2.0T. Naprawdę ciekaw jestem nowego Macana, instalacja 800V + przyzwoity zasięg - to może być naprawdę dobry allrounder.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas jazdy Macanem mialem wrażenie ze jest dość blisko odczuć jazdy taycanem. Mocno pracowali nad pozycja kierowcy, siedzi się bardzo nisko jak na SUV-a. Technologia tez robi wrażenie, jest efektywny i szybko się ładuje. Ogólnie to chyba obecnie topowy BV i to czuć.

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.