Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[maciej_cie]

Adam na każdych światłach jest pierwszy, rozpędza się w ułamek sekundy do maksymalnej dozwolonej prędkości i potem tak jedzie z poczuciem satysfakcji 😉

[adamjttk]

Uzytkownikom podstawowych silnikow pozostaja tylko takie komentarze 😉

Natomiast gdyby doplata pomiedzy 320i a M3 wynosila 50k PLN (tak jak w Tesli) a nie 280k PLN (tak jak w BMW) to mysle, ze wtedy by byla inna spiewka u kolegi ^^

[maciej_cie]

Przy takiej różnicy w spalaniu? Kompletnie bez sensu. Współpracownik ma G30 LCI 550i i jeździ na Eco pro żeby obniżyć koszty. 

[Kriss33]

https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/9500350,40-000-zl-doplaty-dla-kierowcow-nowy-program-rusza-w-2024-roku.html

[Kriss33]

8 minut temu, maciej_cie napisał(a):

Przy takiej różnicy w spalaniu? Kompletnie bez sensu. Współpracownik ma G30 LCI 550i i jeździ na Eco pro żeby obniżyć koszty. 

W elektryku piękne jest to, że im bardziej przyspieszasz tym bardziej odzyskujesz energię.  Dynamiczna jazda jest praktycznie bezkarna

[BMFun]

10 godzin temu, TheApocalypse napisał(a):

Wcale nie, Adam i jego współkultyści wiedzą lepiej 😂 

Taki Wasz obraz właśnie jak się to czyta, klapki na oczach, kompletny brak autorefleksji i zrozumienia motoryzacji.

 

Mi to przypomina analogię - siedzi 2 meneli pijących tanie wino i śmiejących się z bogaczy pijących butelkę wina za $1,000 i nie mogą się nadziwić bo na papierze jedna i druga butelka ma 12% a na YouTube widzieli ziomków testujących oba trunki i każdy był upojony tak sam, więc po co przepłacać 😉 

[słonik40]

@Kriss33 40k dopłaty do UŻYWANEGO samochodu elektrycznego lol. Toć to będą wały leciały na potęgę 😀 z drugiej strony może to trochę uchroni nasze używki przed kosmiczną utratą wartości.

[BMFun]

11 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

No i mam fajne podsumowanie wątku, Porsche,  Ferrari,  Lamborghini są lepsze I fajniejsze od Tesli. 😀

Nikt nie porównuje, chyba że wyznawcy Tesli. Ja pokazuje że dla młodzieży w Tesli nie ma nic ciekawego oprócz tabletu z grami. Jak to dodasz do Toyoty czy VW, to będą nie mniej atrakcyjne. Młodzież nadal podziwia wozy takie jak poprzednie pokolenia. Toyota CHR czy jaka tam jeździłeś designem przebija niestety Teslę. Jedynie Tesla lepiej jeździ i ma sensowniejszy GUI. 

[maciej_cie]

55 minut temu, Kriss33 napisał(a):

W elektryku piękne jest to, że im bardziej przyspieszasz tym bardziej odzyskujesz energię.  Dynamiczna jazda jest praktycznie bezkarna

No i świetnie. Mogę sobie w korku dynamicznie przyspieszać do 20 km/h w korku 😂

[Kriss33]

6 minut temu, maciej_cie napisał(a):

No i świetnie. Mogę sobie w korku dynamicznie przyspieszać do 20 km/h w korku 😂

no to współczuje jak możesz tylko 20 km/h jeździć 

[maciej_cie]

Nie ma potrzeby współczuć. 
w moim przypadku 90% to jazda po mieście ze sporą ilością dziur. Gdzie mam tam dynamicznie przyspieszać i po co? Do 50-60 km/h?

[Kriss33]

18 minut temu, BMFun napisał(a):

Nikt nie porównuje, chyba że wyznawcy Tesli. Ja pokazuje że dla młodzieży w Tesli nie ma nic ciekawego oprócz tabletu z grami. Jak to dodasz do Toyoty czy VW, to będą nie mniej atrakcyjne. Młodzież nadal podziwia wozy takie jak poprzednie pokolenia. Toyota CHR czy jaka tam jeździłeś designem przebija niestety Teslę. Jedynie Tesla lepiej jeździ i ma sensowniejszy GUI. 

BMFun nie bierz wszystkiego na poważnie. Co do porównywania to jest wszystko możliwe. Dzisiaj koleś zapytał jakie miałem zużycie na trasie. Potem wziął kalkulator i obliczył, że jego kilkunastoletni VW golf na gaz kosztuje tyle samo w trasie, więc nie widzi sensu kupowania elektryka.

[adiki]

Godzinę temu, Kriss33 napisał(a):

W elektryku piękne jest to, że im bardziej przyspieszasz tym bardziej odzyskujesz energię.  Dynamiczna jazda jest praktycznie bezkarna

Był już w tym wątku podobny wpis że elektrykiem lepiej jeździć na autostradzie pulsacyjnie niż ze stałą prędkością bo wtedy odzyska się więcej energii 😅 perpetum mobile po prostu 😉

[Kriss33]

2 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

Nie ma potrzeby współczuć. 
w moim przypadku 90% to jazda po mieście ze sporą ilością dziur. Gdzie mam tam dynamicznie przyspieszać i po co? Do 50-60 km/h?

Ja Ci nie proponowałem przyspieszania, ja napisałem, że jedną z zalet elektryka jest to, że dynamiczna jazda prawie nic więcej nie kosztuje. A co Ty z tym zrobisz czy ktoś inny to nie moja sprawa.

[Kriss33]

2 minuty temu, adiki napisał(a):

Był już w tym wątku podobny wpis że elektrykiem lepiej jeździć na autostradzie pulsacyjnie niż ze stałą prędkością bo wtedy odzyska się więcej energii 😅 perpetum mobile po prostu 😉

nie wierzę, że ktoś takie bzdury napisał

[Kriss33]

[Kriss33]

O cos takiego chodzi, wiadomo, że nie odzyskasz tego co zużyjesz, ale zawsze coś. Oczywiście nie jeżdżę dynamicznie po to, żeby odzyskiwać energię, tylko dlatego, że lubię  🙂

Edytowane 7 Maja przez Kriss33

[słonik40]

@Kriss33 ten wykres pokazuje że zeżarłeś duzo więcej niż byś jechał spokojnie. Przy spokojnej jeździe miał byś pewnie z 15 więc jakby nie było to zeżarłeś jakieś 40-50 procent energii więcej. Jakbyś ładował na publicznej stacji po 3 żyła to by cię to jednak sporo kosztowało 👍🏼

[Kriss33]

33 minuty temu, słonik40 napisał(a):

@Kriss33 ten wykres pokazuje że zeżarłeś duzo więcej niż byś jechał spokojnie. Przy spokojnej jeździe miał byś pewnie z 15 więc jakby nie było to zeżarłeś jakieś 40-50 procent energii więcej. Jakbyś ładował na publicznej stacji po 3 żyła to by cię to jednak sporo kosztowało 👍🏼

Czasem jeżdżę spokojnie, czasem dynamicznie. 😀 

 

[adiki]

No widzisz czyli jest jednak odwrotnie 😉 im bardziej przyspieszasz tym więcej energii tracisz 😉 

[Kriss33]

Przelicz sobie ile kosztuje np 50% większe zużycie energii vs zużycie paliwa i wtedy zrozumiesz na czym polega tą bezkarność. 

Elektryk tankowany w domu wychodzi ok 15 zł na 100 km. 

Spalinowy podobnej mocy 12 l x7 ok 80 zł na 100 km

50% stanowi 7,5 zł vs 40 zł na 100 km.

[Ratm]

12 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

W elektryku piękne jest to, że im bardziej przyspieszasz tym bardziej odzyskujesz energię.  Dynamiczna jazda jest praktycznie bezkarna

Perpetuum mobile normalnie 😛

[BMFun]

2 godziny temu, Kriss33 napisał(a):

Przelicz sobie ile kosztuje np 50% większe zużycie energii vs zużycie paliwa i wtedy zrozumiesz na czym polega tą bezkarność. 

Elektryk tankowany w domu wychodzi ok 15 zł na 100 km. 

Spalinowy podobnej mocy 12 l x7 ok 80 zł na 100 km

50% stanowi 7,5 zł vs 40 zł na 100 km.

Kriss, bądź precyzyjny - w mieście i w lecie/ciepłe dni.

Elektryk do miasta jest super - polecam. Jeździ się…bardziej komfortowo.

Natomiast ta ekonomia nie wygląda tak różowo. Byle hybryda niewiele odstaje kosztowo w mieście.

Zapomniales dodać gwiazdki, że ten elektryk w trasie np autostradą 140km/h spali już więcej, a spalinowy mniej. Spalinowy podobnej mocy -  7l, a elektryk z 25kWh+, a w zimę to i ze 30kwh, a za prąd pójdzie 1,40 do nawet 3zl w porywach się może zdarzyć.

Takze w drugim skrajnym przypadku spalinowy spali w zimie 7x7=49zl/100km, tymczasem elektryk 1,40x30=42zl/100km. Wystarczy że nie lądujesz na SC lecz na GreenWay i już masz 2x30=60zl.

No ale 15zl brzmi lepiej. Przy tych poziomach zużycia straty 10% już są zauważalne.

A patrząc po forach, to najczęściej ok 60-70% przebiegu robi się w trasie. W mieście jeździsz często ale małe przebiegi z tego sumarycznie wychodzą. 

Edytowane 8 Maja przez BMFun

[Kriss33]

27 minut temu, BMFun napisał(a):

Kriss, bądź precyzyjny - w mieście i w lecie/ciepłe dni.

Elektryk do miasta jest super - polecam. Jeździ się…bardziej komfortowo.

Natomiast ta ekonomia nie wygląda tak różowo. Byle hybryda niewiele odstaje kosztowo w mieście.

Zapomniales dodać gwiazdki, że ten elektryk w trasie np autostradą 140km/h spali już więcej, a spalinowy mniej. Spalinowy podobnej mocy -  7l, a elektryk z 25kWh+, a w zimę to i ze 30kwh, a za prąd pójdzie 1,40 do nawet 3zl w porywach się może zdarzyć.

Takze w drugim skrajnym przypadku spalinowy spali w zimie 7x7=49zl/100km, tymczasem elektryk 1,40x30=42zl/100km. Wystarczy że nie lądujesz na SC lecz na GreenWay i już masz 2x30=60zl.

No ale 15zl brzmi lepiej. Przy tych poziomach zużycia straty 10% już są zauważalne.

A patrząc po forach, to najczęściej ok 60-70% przebiegu robi się w trasie. W mieście jeździsz często ale małe przebiegi z tego sumarycznie wychodzą. 

Sprawdziłem wczoraj średnią po 10 tys km, 17,5 kWh. To są grosze w stosunku do auta spalinowego.

Styl jazdy zachowałem z BMW. 

Z ładowarki pobrane 2100 kWh

Edytowane 8 Maja przez Kriss33

[adamjttk]

14 godzin temu, maciej_cie napisał(a):

Przy takiej różnicy w spalaniu? Kompletnie bez sensu. Współpracownik ma G30 LCI 550i i jeździ na Eco pro żeby obniżyć koszty. 

12 godzin temu, maciej_cie napisał(a):

Nie ma potrzeby współczuć. 
w moim przypadku 90% to jazda po mieście ze sporą ilością dziur. Gdzie mam tam dynamicznie przyspieszać i po co? Do 50-60 km/h?

I to jest wlasnie clue problemu uzytkownikow aut spalinowych.

Trzeba doplacic absurdalnie duzo za mocny silnik spalinowy, pogodzic sie z DUZO wyzszym spalaniem na codzien nawet jak sie nie wykorzystuje osiagow a na to wszystko duzo drozszym regularnym serwisem i naprawami, a jak wszyscy wiemy naprawde mocne silniki benzynowe i bezawaryjnosc to w BMW antonim.

A w elektryku 500KM jest niewiele drozsze od 200KM, zuzycie energii jest praktycznie identyczne na codzien a serwis w tej samej cenie, no moze opony wieksze trzeba kupowac.

I jezeli ktos od czasu do czasu jedynie lubi sobie depnac czy po prostu miec zapas mocy pod prawa noga --> to w elektryku nie ma zadnego problemu kupic sobie mocne, naprawde mocne auto. A jezdzac spalina 99% uzytkownikow moze sobie conajwyzej o mocnych usportowionych autach powzdychac w nocy przed snem bo value po prostu nijak sie nie spina dla przecietnego Kowalskiego. Ot przewaga technologiczna.

I tyle kolego, mozesz sobie tlumaczyc swoje wybory, robic podsmiechujki a na koniec dnia kupujac elektryka mozesz sobie po prostu pofolgowac jak masz na to ochote. Polecam jak zawsze jazde testowa szybkim EV, mozna sie milo zaskoczyc (nawet jak wiekszosc zycia spedzasz w korkach)

 

13 godzin temu, BMFun napisał(a):

Mi to przypomina analogię - siedzi 2 meneli pijących tanie wino i śmiejących się z bogaczy pijących butelkę wina za $1,000 i nie mogą się nadziwić bo na papierze jedna i druga butelka ma 12% a na YouTube widzieli ziomków testujących oba trunki i każdy był upojony tak sam, więc po co przepłacać 😉 

Swietne argumenty w watku i analogie, pogratulowac 🙂

Jezeli juz staczamy sie na taki poziom merytoryczny to moze zaczniemy przytaczac przyklady z czym ludziom sie kojarzy marka BMW i jej kierowcy?

Zaczniemy wklejac memy z BMW i na ich podstawie cos tu udowadniac?

Bo wiesz co przecietny czlowiek sadzi o uzytkowniku BMW?

Ale co sie dowartosciowales to Twoje, jezdzisz winem za 1000$ ^^

 

16 minut temu, Kriss33 napisał(a):

Sprawdziłem wczoraj średnią po 10 tys km, 17,5 kWh. To są grosze w stosunku do auta spalinowego.

Styl jazdy zachowałem z BMW. 

Z ładowarki pobrane 2100 kWh

Takie rzeczy ciezko tlumaczyc ludziom, jak tutaj nawet taki BMFun co ma elektryka nie jest w stanie przyjac do wiadomosci, ze przecietny uzytkownik TM3 czy TMY ma srednie zuzycie energii sporo ponizej 20kWh/100km, bedzie Ci do konca swiata i dzien dluzej przekonywal ze to nie moze byc prawda, ale jak to, przeciez zima zuzycie wynosi 40kWh, przeciez 100 PLN/100km jak sie ladujesz na Greenwayu, ze to ze tamto, nie wiem jak trzeba byc odklejonym od rzeczywistosci zeby wklejac sto razy te same hipotetyczne kWh i PLN i wyliczenia jak na koniec dnia czlowiek mu pokazuje zdjecie sredniego zuzycia i tlumaczy 50x raz ze znakomita wiekszosc ladowan jest z domu za orzeszki czy z fotowoltaiki ale nie, nie dociera i tak ^^