Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

https://www.auto-swiat.pl/testy/testy-nowych-samochodow/mozesz-miec-audi-sq8-o-51-tys-zl-taniej-jest-haczyk-rezygnujesz-z-4-km-i-odechce-ci/gc0z5e6

Podsumowując, to ciekawe, a przede wszystkim bardzo dobrze wykonane auto (szczególnie na tle np. Tesli 3 czy Y, których sprzedaż bije w ostatnich miesiącach rekordy). Wygląda też na świetną ofertę, bo jego cena bazowa jest o dobre kilkadziesiąt tysięcy niższa od podobnie wyglądającego, dysponującego niemal taką samą mocą, spalinowego wariantu SQ8. Ja jednak nie do końca rozumiem, kto – szczególnie w Polskich realiach – miałby ten samochód kupować. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

https://www.auto-swiat.pl/testy/testy-nowych-samochodow/mozesz-miec-audi-sq8-o-51-tys-zl-taniej-jest-haczyk-rezygnujesz-z-4-km-i-odechce-ci/gc0z5e6

Podsumowując, to ciekawe, a przede wszystkim bardzo dobrze wykonane auto (szczególnie na tle np. Tesli 3 czy Y, których sprzedaż bije w ostatnich miesiącach rekordy). Wygląda też na świetną ofertę, bo jego cena bazowa jest o dobre kilkadziesiąt tysięcy niższa od podobnie wyglądającego, dysponującego niemal taką samą mocą, spalinowego wariantu SQ8. Ja jednak nie do końca rozumiem, kto – szczególnie w Polskich realiach – miałby ten samochód kupować. 

Dopoki to bedzie wygladac tak:

"Najbardziej frustrujące doświadczenia z testu? Audi okazało się dosyć wybredne w kwestii stacji ładowania. I tak m.in. na stacji Budimex Mobility (elo.city) w Mińsku Mazowieckim spędziłem na mrozie bitą godzinę, próbując na różne sposoby uruchomić proces ładowania, korzystając z różnych kart i aplikacji, zdalnego wsparcia technika – wszystko bezskutecznie, ładowarka nie potrafiła rozpocząć procesu ładowania. I kiedy już z technikiem doszliśmy do wniosku, że pewnie stacja ładowania jest niesprawna (co w tej konkretnej lokalizacji zdarza się często), do słupka podjechała Skoda Enyaq i bez najmniejszych przeszkód zaczęła się ładować."

to nie widze przyszlosci swietlanej elektrykom.

Mamy 2024r i naprawde niezla technologie (GUI, ekrany duze, internet, integracja z ladowarkami DC), to MUSI dzialac tak, ze WIESZ gdzie jest ladowarka zawczasu (navi sama prowadzi do niej), wiesz czy jest dostepna, i wiesz ze ladowanie w 99,9% przypadkow dziala/zaczyna sie 5s po dotarciu do ladowarki (plug&charge). Inaczej to tylko ludzi zniecheci. Tesla miala dobry plan/wizje z ladowarkami plug&charge, reszta producentow (zarowno aut jak i ladowarek DC) musi tez w ten sposob dzialac, jakies infolinie, technicy, apki bedzie prowadzilo do coraz wiekszej frustracji i niecheci do BEV tylko. Swietnym pomyslem EU jest wymog czytnika kart w ladowarkach, jak producenci nie umieja zrobic plug&charge na szeroka skale to niech chociaz ten czytnik bedzie.

PS. Ten e-tron wazy 3,3 tony 😮😮😮

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Masa własna, waga
2725 kg
Masa dopuszczalna całkowita
3290 kg
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

rzeczywiscie, za szybko przeczytalem.

"Do miasta to auto jest za duże i za ciężkie. Zresztą, warto zauważyć, że każda z opisywanych wersji ma dopuszczalną masę całkowitą powyżej 2,5 tony (DMC Audi SQ8 e-tron, ze standardowym wyposażeniem to niemal 3,3 tony!), a to oznacza, że żadnym z tych miast nie da się w Polsce legalnie zaparkować na chodniku nawet kołami jednej osi lub jednego boku."

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

"35 tysiecy znaczkow ///M" ^^

Bardzo wywazona recenzja, kazdy wyciagnie swoje wnioski

 

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Plus idealna pozycja za kierownicą, świetne zawieszenie i dzięki temu zawieszeniu piekielnie szybki w zakrętach 👍

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Na końcu facet powiedział, to co kiedyś pisałem. Po co kupować i5M60 jak można mieć M5F90. Piękne, proporcjonalne i wydajne auto.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

https://fortune.com/2023/05/07/warren-buffett-elon-musk-tesla-ev-makers/amp/
 

Warren Buffett od dawna nie chce inwestować w Teslę. Patrząc np na kryteria przez niego stosowane określające czym jest inwestycja a czym spekulacja, to Tesla wg tych kryteriów bazując na wskaźnikach finansowymi vs cena akcji, kwalifikuje się do tej drugiej grupy akcji.

Ciekawe cytaty dla tych, którzy uważają że to dobry moment na inwestycję w te akcje:

“The electric vehicle is coming big-time, and that’s a very interesting development,” said Munger. But, he added, “at the moment, it’s imposing huge capital costs and huge risks—and I don’t like huge capital costs and huge risks.”

“And in China, Berkshire Hathaway has invested in Tesla rival BYD. Earlier this year, Munger said it’s “almost ridiculous” how much BYD was beating Tesla in China, and he called BYD his best investment at Berkshire Hathaway. Musk has unleashed a price war in China.”

“I think I know where Apple’s going to be in five or 10 years,” Buffett added, but “I don’t know what the car companies are going to be in five or 10 years.”

 

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, fpopek napisał(a):

Jeździłem Tesla z Hertz ponad rok temu jak były nowe i 3 miesiące temu jak były roczne. Jako nowe to wiadomo, ale te roczne i z przebiegiem ok 40tys km to był trzeszczący złom, tak były wyeksploatowane. Gdybym nie znał daty produkcji to bym był przekonany że mają ponad 5 lat i >100tys km.

Słyszałem że jak się dba o Teslę to służy, a jak zmienia właścicieli to równia pochyła. Było o tym na filmie który był tu wklejany z właścicielem sieci serwisów naprawiających EV.

 

”Electric vehicles have been hurting Hertz’s financials, executives have said, because, despite costing less to maintain, they have higher damage-repair costs and, also, higher depreciation.”

To tyle jeśli chodzi o mit dotyczący utrzymania wartości rynkowej przez Teslę. @adamjttk prowadziłeś ciężkie boje udowadniając mi jak śmiem ten mit obalać i wyśmiewałeś ze 3-4 letnie Tesle za 150tys to mój wymysł albo jakieś powypadkowe z USA. Czas tutaj zrobić krok wstecz i czasem przyznać się że nie zawsze masz rację 🙂 

 

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
18 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

Na końcu facet powiedział, to co kiedyś pisałem. Po co kupować i5M60 jak można mieć M5F90. Piękne, proporcjonalne i wydajne auto.

W tym konkretnym przypadku mysle moga byc 2 powody:

1. i5 M60 w wielu krajach bedzie kilkukrotnie tansze (TCO) w eksploatacji ze wzgledu na podatki/akcyze/oplaty/ubezpieczenie/ a "osiagi" teoretycznie podobne - dla przykladu podam Norwegie, cena i5 w katalogu 2x nizsza od M5C, serwis 2-3x tanszy (przeglady), prad 5x tanszy od benzyny, ubezpieczenie 2x tansze. 

Odsprzedaz elektryka tez duzo latwiejsza ze wzgledu na przystepniejsza cene, klientow na mocne auta benzynowe trzeba szukac tu miesiacami, ludzie sie boja przede wszystkim kosztow po gwarancji i tego ze auta sa mocno wyeksploatowane (np tor)

2. Pomimo "podobnych" osiagow i5 jest nadal autem rodzinnym i nie rzucajacym sie w oczy, nie zwraca na siebie uwagi, w przeciwienstwie do M5 ktore jest glosne i twarde. Dla wielu ludzi to spora zaleta ktorzy chca miec szybkie auta a niekoniecznie krzyczace "patrz, jezdze sportowym autem"

12 godzin temu, BMFun napisał(a):

Jeździłem Tesla z Hertz ponad rok temu jak były nowe i 3 miesiące temu jak były roczne. Jako nowe to wiadomo, ale te roczne i z przebiegiem ok 40tys km to był trzeszczący złom, tak były wyeksploatowane. Gdybym nie znał daty produkcji to bym był przekonany że mają ponad 5 lat i >100tys km.

To tyle jeśli chodzi o mit dotyczący utrzymania wartości rynkowej przez Teslę. @adamjttk prowadziłeś ciężkie boje udowadniając mi jak śmiem ten mit obalać i wyśmiewałeś ze 3-4 letnie Tesle za 150tys to mój wymysł albo jakieś powypadkowe z USA. Czas tutaj zrobić krok wstecz i czasem przyznać się że nie zawsze masz rację 🙂 

Podziwiam Twoje schopenhauerowe fikolki BMFun.

Przywolujesz w dyskusji dojechane  auta po wypozyczalni i probujesz na tej podstawie wyciagac wnioski n/t utraty wartosci ^^

Jeden wielki rotfl.

Wez jeszcze auta po taksowkach i szkolach jazdy, bedzie dramatyczniej.

Dla Twojej wiadomosci, jezeli chcesz w ogole rozmawiac na powaznie - w Norwegii jest ~1600szt uzywanych Tesli na sprzedaz wiec jakies wnioski mozna juz wyciagnac.

Tym bardziej ze auta sa bezwypadkowe, nie krecone, nie po total salvage czy innych powodziach, nie zlozone w 30% z przystankow/drzew, od osob prywatnych - slowem --> normalne auta.

Podkreslam jeszcze raz slowo "normalne", jezeli chcesz dyskutowac o total salvage, autach po wypozyczalniach czy klepanych na Ukrainie bez dostepu do serwisu czy sieci SC - to oczywiscie inna historia i tam nie zamierzam argumentowac bo dojdziemy do 80% utraty wartosci i ze "da sie" ^^

Dla TM3 przecietna utrata wartosci to ~10% rocznie, po 3 latach to ~30%, jedni beda mieli odrobine wiecej jak kupili troche drozej, inni mniej jak kupili gdy bylo troche taniej. W przypadku innych marek, szczegolnie tych w ktorych 30-40% ceny to opcjonalne wyposazenie dodatkowe --> taka utrata wartosci potrafi nastapic po roku od zakupu. 

Jak masz watpliwosci to Ci moge przywolac widelki cenowe konkretnych rocznikow.

 

 

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, adamjttk napisał(a):

Podziwiam Twoje schopenhauerowe fikolki BMFun.

Przywolujesz w dyskusji dojechane  auta po wypozyczalni i probujesz na tej podstawie wyciagac wnioski n/t utraty wartosci ^^

Jeden wielki rotfl.

Wez jeszcze auta po taksowkach i szkolach jazdy, bedzie dramatyczniej.

To są 2 różne tematy, może nie zaznaczyłem tego jasno. Widziałem wiele 1-2 letnich aut BMW z wypożyczalni oraz widziałem 1 roczną Teslę i słyszałem opinię człowieka naprawiającego dziesiątki albo setki Tesli i tym się dzielę jako moja obserwacja na znikomej liczbie aut. Widziałem też ponad 3-letnią Teslę używaną prywatnie przez dbającą osobę i jej stan jest bardzo dobry na pierwszy rzut oka. Ty zakładam że masz obraz podobnej liczby aut i nie widziałeś ~1600 szt używanych Tesli w Norwegii 🙂

 

1 godzinę temu, adamjttk napisał(a):

Dla Twojej wiadomosci, jezeli chcesz w ogole rozmawiac na powaznie - w Norwegii jest ~1600szt uzywanych Tesli na sprzedaz wiec jakies wnioski mozna juz wyciagnac.

Tym bardziej ze auta sa bezwypadkowe, nie krecone, nie po total salvage czy innych powodziach, nie zlozone w 30% z przystankow/drzew, od osob prywatnych - slowem --> normalne auta.

Podkreslam jeszcze raz slowo "normalne", jezeli chcesz dyskutowac o total salvage, autach po wypozyczalniach czy klepanych na Ukrainie bez dostepu do serwisu czy sieci SC - to oczywiscie inna historia i tam nie zamierzam argumentowac bo dojdziemy do 80% utraty wartosci i ze "da sie" ^^

Dla TM3 przecietna utrata wartosci to ~10% rocznie, po 3 latach to ~30%, jedni beda mieli odrobine wiecej jak kupili troche drozej, inni mniej jak kupili gdy bylo troche taniej. W przypadku innych marek, szczegolnie tych w ktorych 30-40% ceny to opcjonalne wyposazenie dodatkowe --> taka utrata wartosci potrafi nastapic po roku od zakupu. 

To jest fikołek w Twoim wydaniu. Skoro Hertz oficjalnie pisze że jest do tyłu ok 50tys zł ($12.5k) na 20tys aut, to na moje oko patrząc na ceny Tesli po dopłatach w Stanach, to jest spokojnie 20% utraty wartości w rok lub dużo więcej.

"Hertz expects to take a loss of about $245 million due to depreciation on the EVs, an average of about $12,250, per vehicle the company said in an SEC filing.

While Hertz isn’t directly pointing a finger, it appears that Tesla has been largely to blame."

 

A dolewając oliwy do ognia - co tam się Hertz zna na jakości serwisu, oni mają tylko 60tys Tesli 🙂

A mówiąc poważnie, jeśli w rodzimych Stanach jest problem z szybkością serwisu, to co mówić o takiej Polsce. No ale podobno wszystko pod domem/pod biurem jest naprawiane. Warto podkreślić że większość Tesli jeździ w Hertz po Kalifornii, Texasie i okolicach, gdzie sieć ładowarek jest genialna i są to rodzime stany dla Tesli.

"Being a relatively new company, Tesla doesn’t have as many replacement parts at hand and trained repair technicians that other car companies have, Hertz executives have said, making it costly and time-consuming to get repairs."

1 godzinę temu, adamjttk napisał(a):

Jak masz watpliwosci to Ci moge przywolac widelki cenowe konkretnych rocznikow.

Tak, mam duże wątpliwości i chętnie obejrzę widełki cenowe TM3 LR z 2020 oraz 2021 jeśli wiarygodnymi danymi dysponujesz. Chętnie porównam te kwoty z cenami nowych Tesli w NO oraz w Polsce z uwzględnieniem dopłat.

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

BMFun spodziewasz się większej utraty wartości w Tesli niż w BMW?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
4 minuty temu, Kriss33 napisał(a):

BMFun spodziewasz się większej utraty wartości w Tesli niż w BMW?

To nie jest kwestia czego ja się spodziewam, tylko faktów którymi dzieli się użytkownik kilkudziesięciu tys Tesli (Hertz).

Jeśli w USA nowy Model 3 LR kosztuje $46k minus $7.5k dopłaty, to w prostym rachunku spadek wartości o $12.5k w rok (Hertz kupił Tesle w 2022), wynosi 32%! 

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Kriss33 napisał(a):

A to Cię martwi?

Nie rozumiem sensu pytania. Od lat toczy się dyskusja o mitycznej niskiej utracie wartości Tesli. To twardy argument w tej dyskusji. To czy mnie to martwi kompletnie nie ma znaczenia.

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Aaaa, rozumiem,  chodzi o racje

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, BMFun napisał(a):

"Hertz expects to take a loss of about $245 million due to depreciation on the EVs, an average of about $12,250, per vehicle the company said in an SEC filing.

to na moje oko patrząc na ceny Tesli po dopłatach w Stanach, to jest spokojnie 20% utraty wartości w rok lub dużo więcej.

Jeszcze raz mi wytlumacz prosze.

Czyli 20% utraty wartosci po roku na aucie z WYPOZYCZALNI, ktore pewnie jest ostro zryte bo uzytkowalo je setki osob to wg Ciebie duzo??

 

2 godziny temu, BMFun napisał(a):

No ale podobno wszystko pod domem/pod biurem jest naprawiane.

No ja mam 3 Tesle i pisze z doswiadczenia, w sumie tylko jedna wymagala jakichkolwiek serwisow (pierwsza, Performance, z USA) i serwisowali mi ja pod domem i pod praca, bez mojej obecnosci i JAKIEJKOLWIEK ingerencji/zawracania dupy. Raz tez musialem ja zostawic do serwisu na placu dealera na popoludnie jedno. Jak dla mnie serwis Tesli w porownaniu do BMW to niebo a ziemia.

W BMW auto potrafilo stac tydzien czasu pod chmurka czekajac na czesci (F20, przekladnia kierownicza czy drugim razem dyfer, byl recall tylko "zapomnieli" mnie poinformowac a jak sie auto rozkraczylo (na szczescie pod domem) to powiedzieli zebym sobie wezwal do nich lawete (skur&*&*) a po tygodniu jak skonczyli naprawiac i od razu przeglad robili techniczny to mi nie podbili bo napisali ze na hamulcach jest rdza powierzchniowa. Przypominam, po tygodniu stania na deszczu. Zanim tam dojechalem wyslali mi oferte wymiany tarcz i klockow na ~10 czy 12k PLN smsem. Cale hamulce wymienialem w Polsce moze z 1-2 miesiace wczesniej, ot ironia losu.

Przyjechalem do dealera, zabralem auto na 15 min, zahamowalem mocniej kilka razy pozbywajac sie "rdzy" - podbili przeglad.

Innym razem pomimo aktywnego pakietu BRI/BSI czy jak tam sie to nazywa na 5 lat i 100k km po serwisie dostalem fakture na prawie 6 czy 7k PLN. Przez tydzien tlumaczylem im ze mam wykupiony pakiet, ze po VIN moga sobie nawet sprawdzic, dopiero jakis tam kolejny opiekun powiedzial ze "prosze ta fakture jednak do kosza wyrzucic". Nawet chu*(* przepraszam nie powiedzial.

Mam BARDZO negatywne skojarzenia z serwisem BMW w porownaniu do Tesli.

2 godziny temu, BMFun napisał(a):

Tak, mam duże wątpliwości i chętnie obejrzę widełki cenowe TM3 LR z 2020 oraz 2021 jeśli wiarygodnymi danymi dysponujesz. Chętnie porównam te kwoty z cenami nowych Tesli w NO oraz w Polsce z uwzględnieniem dopłat.

Dla przykladu biore 2021r bo wtedy byl lift i kupowalem obie moje TM3 i pamietam ceny.

 

TM3 SR+ (RWD) kosztowala wtedy 360k NOK (all in all)

Dzisiaj po 3 latach widelki - 300-350k NOK (pewnie te drozsze maja hak/FSD) - jaka to bedzie utrata wartosci?

Bo mi wychodzi ze NAJTANSZE sprzedawane sa za 80% ceny zakupu.

Nowe, po liftingu dzis u producenta kosztuja 400k NOK

Tesla Model 3 - Biler til salgs | FINN Bil

 

TM3 LR (AWD) kosztowala 460k NOK w 2021, dzisiaj wersje po lifcie sa po 500k NOK nowe (pisze dla jasnosci jaka jest inflacja w tym przypadku)

Dzisiaj po 3 latach widelki - 330-430k NOK czyli najtansze sa po ~70% ceny zakupu.

Biler til salgs | FINN Bil

 

Warto moze nadmienic, ze rynek norweski aut uzywanych jest bardzo ucywilizowany, nie masz tam ulepow zanizajacych cene, aut powypadkowych, jakichs topielcow z USA czy rodzynow z Ukrainy, nie masz tam aut co maja po 300k przebiegu ktory jest skrecony etc etc - to sa normalne auta od Kowalskiego, nadal na 2-letniej gwarancji producenta. Nikt Ci nie sprzeda 3-letniego auta na gwarancji za ~polowe ceny

edit - jak bardzo bedziesz chcial mi udowodnic wieksza utrate wartosci to dasz rade na FSD, ludzie ktorzy to kupili zostawli wydymani bez mydla bo na rynku wtornym wartosc tego jest praktycznie zerowa, nikt za to grosza nie chce doplacac a kosztuje przy zamawianiu krocie. Chociaz w przypadku modelu 3/Y malo kto to zamawia bo kosztuje nieproporcjonalnie duzo do wartosci auta a wykorzystywac tego w NO nie ma gdzie.

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, BMFun napisał(a):

To nie jest kwestia czego ja się spodziewam, tylko faktów którymi dzieli się użytkownik kilkudziesięciu tys Tesli (Hertz).

Jeśli w USA nowy Model 3 LR kosztuje $46k minus $7.5k dopłaty, to w prostym rachunku spadek wartości o $12.5k w rok (Hertz kupił Tesle w 2022), wynosi 32%! 

 

kiedyś kupiłem półroczną BMW 5 o 37% taniej niż nowa. Oczywiście z BMW Premium Selection

Edytowane przez Kriss33
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@adamjttkzapomniales dodać że Norwegia jest specyficznym rynkiem no w międzyczasie doszedł podatek więc obniżka cen jest mniej zauważalna. Po drugie sprzedaż 3 latka przy utracie 20-30 procent to jest abstrakcja i raczej ceny rzyczeniowe jak realna możliwość sprzedaży. Po pierwsze na nówkę dostać dużo atrakcyjniejsze finansowanie obiecuje ubezpieczenia (przynajmniej w PL) q po drugie gwarancja zaraz mija, masz gorsze stare auto przed liftem, opony które zaraz trzeba wymienić no i jaz kolejne 3-5 lat jak będziesz chciał sprzedać najdroższe komponenty też już będą po gearsncji. Trzeba być naprawdę niezłym rogaczem żeby kupić 3 latka przy tak małej procentowej różnicy i na każdym normalnym rynku zjazd cenowy masz do 30 procent na samych obnizonanych cenach plus kolejne 30 na zużyciu auta.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, słonik40 napisał(a):

@adamjttkzapomniales dodać że Norwegia jest specyficznym rynkiem no w międzyczasie doszedł podatek więc obniżka cen jest mniej zauważalna. Po drugie sprzedaż 3 latka przy utracie 20-30 procent to jest abstrakcja i raczej ceny rzyczeniowe jak realna możliwość sprzedaży. Po pierwsze na nówkę dostać dużo atrakcyjniejsze finansowanie obiecuje ubezpieczenia (przynajmniej w PL) q po drugie gwarancja zaraz mija, masz gorsze stare auto przed liftem, opony które zaraz trzeba wymienić no i jaz kolejne 3-5 lat jak będziesz chciał sprzedać najdroższe komponenty też już będą po gearsncji. Trzeba być naprawdę niezłym rogaczem żeby kupić 3 latka przy tak małej procentowej różnicy i na każdym normalnym rynku zjazd cenowy masz do 30 procent na samych obnizonanych cenach plus kolejne 30 na zużyciu auta.

Rozmijasz sie z prawda zupelnie.

1. Podatek VAT obowiazuje powyzej 500k NOK wiec nie ma zadnego wplywu na cene TM3 (400 SR, 500 LR) i wiekszosci elektrykow do segmentu D

TMYP przed wprowadzeniem podatku kosztowala 600k NOK (od 100k powinien byc ekstra VAT 25k) a po wprowadzeniu podatku cena auta wrecz zmalala na 586k NOK, u innych producentow podobnie, spore obnizki po wprowadzeniu vat zeby wyrownac kupujacym.

2. "zyczeniowe", nie "rzyczeniowe" (boj sie boga..)

3. Jezeli wszystkie ceny na ichnym otomoto sa wg Ciebie zyczeniowe to co ja Ci mam powiedziec wiecej, moze jak za PRL, kurs oficjalny i rynkowy? 😉

4. Promocyjne oprocentowanie jest wtedy gdy trzeba podbic sprzedac (najczesciej koncowki kwartalu), na dzis jest 7% wiec w sumie niewiele ponizej rynkowego w banku dla Kowalskiego z ulicy wiec tez pudlo.

5. Roznicy w ubezpieczeniu nie ma zadnej pomiedzy autem nowym/uzywanym w NO

6. Ostatnie zdanie to juz jakas istna abberracja i jest chyba prawdziwe tylko w nienormalnych krajach wlasnie.

30% na dzien dobry przy zakupie, 30% kolejne po 3 latach i auto na 2-letniej gwarancji jeszcze za pol ceny nowego? Takie promki to tylko w Erze ^^

Moze w przypadku rynkow gdzie ceny sa zanizane przez:

a) zajezdzone i zeszmacone poleasingowe trupy ktore po 3 latach maja po 200k km nalotu

b) ulepy fifty/fifty z przystankiem autobusowym

c) total salvage jakies szroty czy topielce z USA

etc

to wtedy troche zgody - normalne auta dostaja wtedy rykoszetem na wartosci bo dzwoni jeden Janusz z drugim i mowi ze takie samo jest do kupienia za tyle i tyle taniej (a ze powypadkowe to juz inna inszosc).

Na normalnych rynkach gdzie masz zadbane auta po pierwszym wlascicielu w zyciu Ci nikt nie odda auta za polowe wartosci, tym bardziej jeszcze na 2 letniej gwarancji producenta.

No chyba ze mowimy o 318i za 190k PLN czy dokoksowanych 520d za pol miliona - tam to moze i 50% wartosci po 3 latach (od ceny katalogowej) zobaczysz ale to jak w tym dowcipie o sprzedazy psa za milion (na 2 koty po 500 tysiecy)

 

------------------------------

 

----------

Za tydzien premiera nowego Macana, 600HP, 100kWh, 800V, szykuje sie niezly hit

https://electrek.co/2024/01/15/porsche-macan-ev-due-out-next-week/

https://www.porsche.com/usa/

 

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

@adamjttkja się nie wciągnę w zapasy w błocie.

Masz link - poważna firma Hertz, na poważnym amerykańskim rynku, w poważnej gazecie (CNN), poważne wolumeny (mowa o 20tys egzemplarzy). A Ty tutaj kręcisz i plączesz wrzucając linki z jakichś norweskich aukcji których nikt tu nie rozumie i nie chce analizować. Do tego zapasy ze Słonikiem i długie wywody, żeby zamydlić o czym się w ogóle rozmawia.

Myslalem, że choć trochę umiesz zrobić krok w tyl i posypać głowę popiołem. Byłeś pierwszy do hype jaka to Tesla najlepsza, bo Hertz kupuje tyle aut (zapowiadał chyba 100tys) i że teraz to Tesla zdominuje rynek wynajmu.

A tu co? Kapiszon…

Zakup Tesli mi przypomina spekulacje na rynku akcji - trzeba wiedzieć kiedy kupować i kiedy sprzedawać 😄 tak ceny skaczą. Ostatnio kurs zarówno akcji jak i aut mocno na południe.

Namawiasz do zakupu Tesli, bo tak trzyma cenę, a sam flipujesz Teslami i widzę że zaczynają Ci się już strasznie nudzić bo nic się w nich nie zmienia 😉 

Edytowane przez BMFun

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.