Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[Kriss33]

Tesla z napędem na tył ma 100 % przyczepności,  M2 nawet na suchym zamiata tyłkiem 

[BMFun]

2 godziny temu, adamjttk napisał(a):

Kriss, mala sugestia - przejedz sie jeszcze raz TM3P jak juz "zaakceptowales" naped elektryczny.

To auto jest w odbiorze sporo inne niz TMY jezeli chodzi o ogolny "fun"

Do czego zmierzam - ciekawie to ujales ta jazde M2, ze jest narowiste i nastawione na "atak" - ja wlasnie DOKLADNIE tak odbieram TM3P - w tym aucie chce sie po prostu dusic pedal gazu na kazdym zakrecie i na kazdym rondzie, lepi sie do drogi niesamowicie, srodek ciezkosci jest tuz nad ziemia i sprawia niesamowity fun kiedy tylko go potrzebujesz. Tyle ze w przeciwienstwie do M2 - jak juz trzeba jechac w sznurku, nawet godzinami, to jazda jest absolutnie relaksacyjna i zupelnie nie meczy, dokladnie jak w TMY. Dla mnie to jest swietne polaczenie 2 swiatow, cos czego bardzo mi brakowalo podczas jazdy probnej np i4 M50, tego "sprytu" i zwinnosci.

Zeby nie bylo - nie twierdze ze jest w stanie zastapic 1:1 Twoje M2 ale jest naprawde blisko jak sie czlowiek oswoi z plusami/minusami.

Adam, kolejnego wallboxa potrzebujesz? 😉 

[Kriss33]

Adam po tym jak polubiłem napęd elektryczny,  a nie tylko zaakceptowałem to powtórzę to co mówiłem wcześniej,  żaden elektryk nie nadaje się do szybkiej jazdy.  Szybka to jest powyżej 180 i przynajmniej 300 km. M2 sie nadaje doskonale. Właśnie dlatego kupiłem Tesle Y najsłabsza, bo ja potrzuje ją w 90 % w koło komina. Jak bym miał porformance to bym się znowu męczył, bo w koło komina nie jak wykorzystać mocy powyżej 500 kM. Jak ostatnio jechałem BMW 70 km/h to wykorzystywało 20 kM. Ciekawe,  że w Norwegii da się tak przyspieszać, w PL w mieście nie da się,  a przynajmniej ja tego nie robię.

Edytowane 6 Października 2023 przez Kriss33

[słonik40]

@adamjttk zainspirowales mnie ta podwyżka wall connectorow tesli bo poprzednie były smiesznie tanie. Otóż maja tam straszny burdel w sklepach i w tesla show Warszawa faktycznie jest wall connector ale to jest gen 3. Na oficjalnej stronie tesli z kolei dalej jest za 2270 ale to jest gen 2. Oo zrobieniu szybkiego researchu gen 2 jest lepszy bo ma dłuższy/grubszy kabel plus obsługuje większe moce. Chyba złoże zamówienie na gen2 bo ciężko znaleźć cos w miarę firmowego w podobnej cenie 😀przekonałeś mnie do tesli chłopie 👍🏼

[Kriss33]

https://shop.tesla.com/pl_pl/product/wall-connector

Slonik to jest Gen 3, wiem, bo mam. Tesla Warszawa szuka frajerów, powstali przed oficjalnym sklepem Tesla i mają ceny z du..y

 

[słonik40]

No to opis im się nie zgadza bo z tego co patrzyłem w internecie to została w gen 3 zmniejszona moc i długość kabla. No ja już sam nie wiem ale jak ma 22kw i 7,5 metra kabla to go chyba zakupie mimo wszystko

[Kriss33]

Czekaj , za moment podejdę do garażu bo mam pudełko,  może coś  będzie 

[adamjttk]

10 minut temu, słonik40 napisał(a):

No to opis im się nie zgadza bo z tego co patrzyłem w internecie to została w gen 3 zmniejszona moc i długość kabla. No ja już sam nie wiem ale jak ma 22kw i 7,5 metra kabla to go chyba zakupie mimo wszystko

Gen3 ma max ladowanie 22kW i 7,5m kabel, nic wiecej Ci nie trzeba.

Teraz widze w PL sklepie jest po 2277 PLN, imho uczciwa cena, posluzy wiele lat, gniazda budowlane zostawmy do betoniarek i spawarek.

[słonik40]

Mam jeszcze pytanie, bo z tego co widzę można połączyć go z apka tesli. Czy ten wall conector musi mieć połączenie z domowym wifi czy można się do niego połączyć bezpośrednio z telefonu? No i gwarancja. Cos piszą 4 lata użytek prywatny a komercyjny jeden rok, czy to znaczy ze jak kupię na firme mam 3 lata mniej gwarancji?

[Kriss33]

Potwierdzam gen 3, najnowsza. Net jest potrzebny tylko przy konfiguracji. O gwarancji to nawet nie wiem.

[słonik40]

Z tym netem to ciekawa sprawa bo jak np ktos ma skonfigurować ladowarke w hali garażowej gdzie nie ma zasiegu 😀

[Kriss33]

No fakt, musi być 

[słonik40]

Kris zamawiałeś przez stronę? Długo się czeka na dostawę?

[Kriss33]

Tak, z tego linka. 3, albo 4 dni

[Kriss33]

Sprawdziłem,  zamówiłem w środę wieczorem, w poniedziałek miałem kurierem 

Edytowane 6 Października 2023 przez Kriss33

[bambaryla]

Ja tu to tylko tak zostawię: 

https://www.washingtonpost.com/technology/interactive/2023/tesla-autopilot-crash-analysis

[słonik40]

Czyżby tak cisnęli na odbiór żeby poprawić wyniki sprzedaży na koniec kwartału ze chcieli wcisnąć uszkodzonego gniota? https://bezprawnik.pl/czytelnik-dostal-potluczona-tesle-z-salonu/

Edytowane 7 Października 2023 przez słonik40

[adamjttk]

4 godziny temu, bambaryla napisał(a):

Ja tu to tylko tak zostawię: 

https://www.washingtonpost.com/technology/interactive/2023/tesla-autopilot-crash-analysis

Dobry artykul, bardzo merytoryczny, dzieki!

Troche sie dowiedzialem:

- ojciec 4 dzieci (dobrze ze ich nie bylo wtedy w samochodzie bo by byla historia jak z horroru..), facet zostal w praktyce zdekapitowany, TM3 nie ma prawie uszkodzen oprocz scietego dachu, na ciezarowce ledwo widac slady wypadku

- TM3 nie jechala autonomicznie (FSD) tylko na aktywnym tempomacie (podstawowy autopilot) - chociaz nie wiem czy mialo to jakies znaczenia dla wypadku i czy by do niego doszlo gdyby mial FSD

- nie bylo zadnej proby hamowania, ani przez kierowce ani autopilota Tesli, dla systemu to byla abstrakcyjna sytuacja do ktorej nie byl zaprogramowany

- facet nie trzymal rak na kierownicy i ewidentnie nie patrzyl zupelnie na droge, nawet nie probowal hamowac i przyplacil to niestety zyciem

- z bezdusznego inzynierskiego spojrzenia to kolejny "use-case" dla ludzi od autonomii, niejedna osoba zginela i jeszcze niestety sporo zginie zanim system bedzie sie nadawal do w pelni autonomicznej jazdy

- ciekawe na ile taki przypadek ma wplyw na kod autopilota tzn co by sie wydarzylo teraz po taki wypadku w podobnych okolicznosciach w nowych TM3 - autonomia to naprawde ciezka sprawa - latwo sie pisze ze autopilot powinien na maxa hamowac --> zbedne/fantomowe hamowania sa tez super niebezpieczne na szybkich drogach - mialem tak kilka razy przez 3 lata ze jade 100-120km/h i nagle bam, ni z tego niz owego auto wytracilo mega szybko predkosc do 30-40km/h bo padl jakis cien na kamery czy slonce oslepilo na chwile, o krakse wtedy nie problem.

 

 

 

[nomad66]

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/zakazali-ladowania-elektrykow-w-ten-sposob-chodzi-o-bezpieczenstwo/cw6907l?utm_source=facebook_extra&utm_medium=social&utm_campaign=Facebook_vertical&utm_term=autor_1

Im dalej w las tym więcej będzie tego typu problemów: fizyki nie da się oszukać

Ciekawi mnie dostęp do internetu przy instalowaniu wallboxa tesli. Od razu przychodzą na myśl jakieś szurskie teorie spiskowe - zdalne odłączenie ładowarki? Jest długa lista "dlaczego"; wystarczy popatrzeć na ostatnie 3 lata co działo się na świecie i o czym się mówi, że nas czeka. Oczywiście z czasem mogą być uruchomione jakieś udogodnienia i oby tak było

[słonik40]

@nomad66 stanowczo przesadzasz. Dzisiaj dostęp do internetu ma praktycznie wszystko od lodówki w domu po fotowoltaike czy tez klimatyzacje. Taki mamy klimat, ze niedługo wodę w kiblu będziesz mógł spuścić używając smartfona 😀 co do tych wallboksow była tu już gorąca rozmowa dlaczego podstawowe ładowarki wszystkich praktycznie producentów maja mniejsza moc, @adamjttkwrxucal tez skopcone gniazdka z nkrweskidh forum. Nikt kikkanascie czy kilkadziesiat last temu nie przewidzial ze lid sie beda ładowali ogromne baterie w garażach, maja stare instalacje nieprzygotowane do tego i ta regulacja prawna to jest akurat bardzo dobry ruch. U nas tez powinni to wprowadzić.

[bambaryla]

12 godzin temu, adamjttk napisał(a):

Dobry artykul, bardzo merytoryczny, dzieki!

Troche sie dowiedzialem:

- ojciec 4 dzieci (dobrze ze ich nie bylo wtedy w samochodzie bo by byla historia jak z horroru..), facet zostal w praktyce zdekapitowany, TM3 nie ma prawie uszkodzen oprocz scietego dachu, na ciezarowce ledwo widac slady wypadku

- TM3 nie jechala autonomicznie (FSD) tylko na aktywnym tempomacie (podstawowy autopilot) - chociaz nie wiem czy mialo to jakies znaczenia dla wypadku i czy by do niego doszlo gdyby mial FSD

- nie bylo zadnej proby hamowania, ani przez kierowce ani autopilota Tesli, dla systemu to byla abstrakcyjna sytuacja do ktorej nie byl zaprogramowany

- facet nie trzymal rak na kierownicy i ewidentnie nie patrzyl zupelnie na droge, nawet nie probowal hamowac i przyplacil to niestety zyciem

- z bezdusznego inzynierskiego spojrzenia to kolejny "use-case" dla ludzi od autonomii, niejedna osoba zginela i jeszcze niestety sporo zginie zanim system bedzie sie nadawal do w pelni autonomicznej jazdy

- ciekawe na ile taki przypadek ma wplyw na kod autopilota tzn co by sie wydarzylo teraz po taki wypadku w podobnych okolicznosciach w nowych TM3 - autonomia to naprawde ciezka sprawa - latwo sie pisze ze autopilot powinien na maxa hamowac --> zbedne/fantomowe hamowania sa tez super niebezpieczne na szybkich drogach - mialem tak kilka razy przez 3 lata ze jade 100-120km/h i nagle bam, ni z tego niz owego auto wytracilo mega szybko predkosc do 30-40km/h bo padl jakis cien na kamery czy slonce oslepilo na chwile, o krakse wtedy nie problem.

 

 

 

To jest amerykański rynek, gdzie konsument jest hmmm “specyficzny”, ale ja i tak rozumiem wk…, ponieważ ten soft od chyba 7 lat już jest w wersji beta i aura marketingowa jest wytwarzana jakby to był już już zaraz perfekcyjny produkt a jedyne co tam jest napisane naprawdę dobrze to EULA 😂

[adamjttk]

3 godziny temu, bambaryla napisał(a):

To jest amerykański rynek, gdzie konsument jest hmmm “specyficzny”, ale ja i tak rozumiem wk…, ponieważ ten soft od chyba 7 lat już jest w wersji beta i aura marketingowa jest wytwarzana jakby to był już już zaraz perfekcyjny produkt a jedyne co tam jest napisane naprawdę dobrze to EULA 😂

Tutaj ciezko sie nie zgodzic, tez pomyslalem, ze w US klient jest specyficzny i tu jest sporo winy Tesli niestety.

Nazwali system "autopilot", przekaz od szefa leci, ze jest to pelna autonomia, ze robisz pstryk i auto jedzie sobie samo, skreca samo etc.

I tak tez w tym artykule napisano - rozumowanie ludzi w US jest proste - jezeli moge wlaczyc autopilota na danej drodze - znaczy sie ze bedzie tam dzialal niezawodnie bo inaczej przeciez nie dalo by sie go uruchomic:D

Dla nas Europejczykow to chyba dobrze bo tam w US ludzie przetestuja to pod kazdym, nawet najbardziej glupio niewyobrazalnym sposobem, i dopiero wtedy dojdzie to do nas do Europy jak w pelni uzyteczna funkcja ktora w teorii powinna byc juz zupelnie idiotoodporna. W US potrafia pozwac firme na setki milionow za to ze na kubku nie bylo napisane "hot, mozesz sie poparzyc"  czy za to ze na mikrofali nie bylo napisane zeby nie wstawiac do srodka noworodkow bo to niebezpieczne. Dzieki tego typu akcjom produkty sa ogolnie idiotoodporne i coraz bezpieczniejsze, mam nadzieje ze dozyje kiedys czasow, ze bedzie mozna w aucie jechac 5h na autostradzie i czytac sobie gazete czy ogladac film - miliony milionow godzin ktore ludzie mogliby spozytkowac na relaks a nie na skupianie sie na drodze (np czy nie podjezdza akurat jakis frustrat >250km/h mrugajac dlugimi)

 

 

Edytowane 8 Października 2023 przez adamjttk

[słonik40]

Przecież u nas wcale nie jest lepiej. Pamietam jeszcze gorące dyskusje z kolega @adamjttk na temat autopilota jak tłumaczyłem mu ze to ze trochę jezdzi nic nie znaczy, ze mogą dojść do ściany której nie przeskoczą i tak się najwyraźniej stało. Był tu nawet na forum taki jeden as który zakupił autopilota i twierdził ze już za momencik będzie zarabiał na robotaxi 😀 kolega @adamjttk na szczęście poszedł po rozum do głowy ale nawet dzisiaj można spotkać asów na forach którzy twierdzą ze autopilot w Europie jest zakazany tylko i wyłącznie dlatego ze złe niemce go blokują bo by ich motoryzacja padła a w Ameryce już sam jezdzi 😀😂

[bambaryla]

I dlatego jeszcze chwilę mam diesla, jak elektryk będzie jechał 149km/h przez 400-500km LUB będzie działał autopilot naprawdę dobrze przy 120km/h to się przesiadam od razu.

[Kriss33]

42 minuty temu, bambaryla napisał(a):

Też tak gadałem, że dopóki auto nie będzie jechać 150 km/h przez 3h to nie ma sensu...