Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
47 minut temu, słonik40 napisał(a):

 Napisałem wyraźnie ze były już tu wklejane recenzje min z the throtle house. Jak nie umiesz szukać to napisz to ci odszukam i wkleje

Nie chce calych recenzji modelu S, chce zebys mi pokazal ze 2-3 recenzje i konkretne fragmenty w ktorych jest powiedziane, ze model S prowadzi sie "koszmarnie".

To jest dokladnie to co napisales.

Godzinę temu, słonik40 napisał(a):

które maja najszybsze procesory na rynku a ich obudowy wykonane są ze szkła i tytanu nie maja topowego hardware? No brak słów. Pocieszaj się dalej

szybkie procesory i tytan w najnowszej wersji, ok sa to dobre przyklady porzadnego hardware.

Ale to i tu Tesla nie ma sie czego wstydzic - kevlarowe silniki w Plaid z 2s do setki, audio z ANC, topowe zasiegi, topowe procesory w GUI o wydajnosci najnowszych konsol etc

Natomiast zdania nie zmieniam - hardwarowo - przecietny Iphone nie rozni sie praktycznie niczym od przecietnego Samsunga, ekosystem i "user-friendly" robi glowna robote. No i oczywiscie topowy marketing i poczucie "elitarnosci".

 

PS. Apropo inzynieringu i produkcji

Za wykopem:

Kilka ciekawych faktów z konstrukcji najnowszych Tesli Y. Tych które opierają się na dużych aluminiowych odlewach (tzw. gigacasting). Wszystko w myśl zasady "Lean Thinking" i głównego motta: "the best part is no part", oraz "the best process is no process". Innymi słowy upraszczaj wszystkie konstrukcje i procesy, będzie taniej, będzie szybciej wyprodukować, będzie mniej rzeczy które mogą się popsuć.

- praktycznie wszystkie elementy pełnią co najmniej dwie różne role,
- wszystko jest do bólu modułowe i dopasowane, dla przykładu cały element zarządzania energią cieplną jest umieszczony w jednym module: to grzeje/chłodzi kabinę, akumulator i silnik
- tam gdzie się da, nie ma śrub - elementy wchodzą na wcisk a ich kształt jest tak dopasowany, żeby same się pozycjonowały, w praktyce "wrzucasz" osłonę w miejsce gdzie ma być a ona tam wpada i się pozycjonuje sama,
- prawie wszystkie śruby są wkręcane z góry (żeby było szybciej i wygodniej), nie ma śrub wkręcanych od dołu albo pod kątem,
- kształty elementów są zaprojektowane jako "poka-yoke" czyli nie da się ich zamontować odwrotnie (błędnie) nawet jeżeli są symetryczne, dzięki temu zmniejsza się liczba błędów podczas produkcji, można obniżyć kwalifikację i uwagę "składaczy",
- moduły są zunifikowane pomiędzy różnymi modelami, np. cały moduł z pompą ciepła jest identyczny w Tesla Y i Tesla 3. Dzięki czemu oni produkują rocznie 1.5 miliona takich samych modułów, im więcej tego samego tym większy "efekt skali" więc tańsza produkcja, logistyka, odporność na błędy, etc...

Oczywiście to co pokazują na filmie to tylko część montażu samochodu. Ale jest ważna bo w tym biorą udział ludzie, na razie nie jest to zautomatyzowane - najpewniej będzie w przyszłości.

Szefowie VW po analizie wcześniejszych wersji Tesli (jeszcze sprzed gigacasting) powiedzieli, że te samochody montuje się 3x szybciej niż ich porównywalne modele. To właśnie dlatego wszystkie firmy "legacy" mają tak gigantyczny problem z konkurowaniem z Teslą. Jeżeli już dogonili Teslę od strony technicznej (podobne parametry) to nie potrafią zarobić na tych samochodach bo Tesla produkuje je szybciej i taniej.

Problemy z jakością wykończenia/spasowania/lakieru skończyły się w chwili uruchomienia fabryk w Chinach, Niemczech i USA-Austin. Teraz ludzie już nie narzekają na spasowanie/lakier. Obecnie Tesla Y jest najchętniej kupowanym modelem samochodu na świecie i chyba tylko jeden model w historii motoryzacji był produkowany w większej liczbie (rocznie) niż Tesla Y.

Zaprawdę interesujące czasy nastały w motoryzacji. Nareszcie jakaś firma przełamała ten marazm i brnięcie w ślepe uliczki (downsizing, dieselgate, etc...). Musk pokazał co to znaczy optymalizacja produkcji i kopie tyłki całemu legacy-automoto 😉 Jak się chłopaki nie ockną to w ciągu kilku lat zbankrutują (Chińczy ich wykupią).

A ja... próbuję się umówić z mechanikiem co by mi pompę wody w Fordzie wymienił... bo 80 tys km to jak widać max jaki wytrzymuje 😞 Łożyska z [BAD]litu... zaczęły hałasować i pewno zaraz się rozlecą. A że jest to jakoś "sprytnie" połączone z paskiem rozrządu to przy okazji trzeba pewno pasek wymienić... Niby w książce serwisowej piszą 240 tyś km (albo 10 lat) no ale tą pompą wody przyspieszają wymianę 😕 I jak się nie denerwować na legacy automoto... Dlaczego tak robicie chłopaki???

I bardzo ciekawy komentarz z ktorym sie zgadzam w 100% (!)

"byłem kiedyś na wykładzie gościa który zajmuje się doradztwem w zarządzaniu jakością oprogramowania w branży automotive i pracował między innymi dla BMW i Tesli. Ponoć jest (czy raczej było bo mówimy tu o latach około 2015) zupełnie inne podejście do kwestii tego jak dobiera się nowe funkcje w obu firmach, w BMW jest to podejście "jakie nowe funkcje możemy dodać żeby samochód był bardziej nowoczesny i luksusowy" a w Tesli jest to podejście "jakie nowe funkcje możemy dodać, żeby rozwiązać problemy jakie mają nasi użytkownicy na co dzień" w efekcie czego BMW marnowało masę czasu na wodotryski które nikomu nie były potrzebne a tylko podnosiły koszt produkcji."

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Cytat

Idź i zajmij miejsce w tych samochodach to zobaczysz o czym mówię 🙂

wklejam ci mierzalne i zmierzone parametry które pokazują ze jednak w Eqe jest więcej miejsca a ty sugerujesz se kłamią bo sam to przetestowałem? Siedziałem w modelu s, leży się tam prawie na glebie z tylu, kanapa jest ciasna, wąska a na nogi praktycznie nie ma miejsca co idealnie owdwzorowuja wklejone przezemnie tutaj parametry, jedyne co jest dużo większe i wygodniejsze to bagaznik

 

@adamjttkw wolnej chwili odszukam i powklejam.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@adamjttk zgodnie z obietnica https://youtu.be/Hn9QWjxFPKM?feature=shared od 7:20

kilka cytatów autora z filmu:

1. Samochód jest niebezpieczny w prowadzeniu

2. hamulce jak w toyota camry a na zakrętach kierownica staje się niebezpiecznie ciężka w skrecaniu

3. samochód dobry żeby pochwalić się znajomym przyspieszeniem natomiast nie jest to samochód sportowy i nie może równać się z niemieckimi które oprócz świetnych przyspieszeń dopilnują żeby samochód również skręcał oraz hamowal

4. zdecydowanie wolałby m5 które tez ma swietne przyspieszenie ale jednocześnie potrafi skręcać i hamować

 

  • Lubię to 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Slonik, jak zwykle rozbijasz bank.

Samochod sportowy?

Jak wg Ciebie jakiekolwiek auto o dlugosci ponad 5m i wadze prawie 2,3 tony (Plaid) ma byc sportowe? To jest anty-definicja auta sportowego. M5 z autem sportowym tez nie ma za duzo wspolnego dla Twojej wiadomosci zreszta.

Hamulce? Czy M5 nie ma takiej samej ceramiki do dokupienia w konfiguratorze jak model S za ~100k PLN dla tych co lubia szybko i ostro?

Jak dzialaja hamulce cermaiczne w modelu S wklejal Ci juz kolega powyzej, w porownaniu do Chirona zreszta.

To, ze na stalowych hamulcach ciezko wyhamowac auto o tej masie z 250 czy 300km/h nie jest dla mnie jakas wielka niespodzianka, zwykla fizyka.

O kierownicy (yoke) zostalo juz wiele powiedziane, byl i jest to niewypal, Tesla wycofala sie rakiem z tego pomyslu i udostepnia normalne kierownice jak i retrofity dla tych co dostali yoke.

Gdzie w tym filmiku jest powiedziane ze model S prowadzi sie koszmarnie? (tzn zle)

Slabo hamowal bo byl bez ceramiki i glupawa kierownica, ot 2 wady ktore zostaly rozwiazane wiele miesiecy temu, filmik jest sprzed roku.

Przypominam Twoj doslowny cytat:

"praktycznie wszystkie recenzje" ..

 

Nic nie ujmuje M5, na pewno jest to kawal dobrego auta, tyle ze przy cenie bazowej  600k PLN+, duzej utracie wartosci, wysokich kosztach eksploatacji i sporej usterkowosci na to auto bedzie sie po prostu decydowac coraz mniej i mniej klientow w porownaniu do szybkich elektrykow.

Skoro to taki swietny i przyjazny naped to niech BMW daje to co przy BEV - gwarancje na caly zespol napedowy na 8 lat i 200k km, wtedy z pewnoscia decydowaloby sie na te auto duzo wiecej klientow. A tak po 2 latach gwarancji albo placisz po kilkanascie tysiecy PLN ubezpieczenia rocznie (BSI) albo jezdzisz z dusza na ramieniu kiedy toto sie posypie.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@adamjttk obejrzałeś film do końca? Przecież tester wprost powiedział ze woli m5 bo tez swietnie przyspiesza ale także potrafi SKRĘCAĆ i HAMOWAĆ. Wprost mówi ze samochód jest niebezpieczny w prowadzeniu ale nie przez yoke który akurat mu nie przeszkadza ale przez kiepsko działający układ kierowniczy. On z nim walczy na zakrętach bo staje się twardy a kontrola trakcji działa raz za szybko raz za późno i nie yoke jest tutaj problemem. Model s tymbardziej bez ceramiki to jest dziadkowoz. 

  • Lubię to 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

My tu często mylimy jedna podstawową sprawę.  Co jest lepsze co jest gorsze, czym byś wolał jeździć, a co kupisz. Cena zakupu i koszty eksploatacji dla zdecydowanej większości ludzi mają znaczenie przy wyborze auta.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak wogole ciekawe rzeczy się na rynku dzieją. Tesla która szczyciła sie byciem leaderem na rynku ev, zaczyna dostawać duże becki od byd który wlasnie dogonił tesle w ilości sprzedaży. https://fortune.com/2023/10/03/byd-china-ev-maker-backed-warren-buffett-close-overtaking-tesla-battery-sales/

jesli uwzględnimy ze byd dostarcza także baterie dla tesli to jesteśmy tutaj świadkami zwycięstwa chińczyków nad firma technologiczna z zachodu. W tym czasie tesla przeprowadza Face liftingi swoich modeli dodając ledy/świecidełka a pod względem technologicznym nie ma nic nowego i ciekawego do zaoferowania. Nic dziwnego ze Elon liże tyleczek Chińczykom krytykując pomoc Amerykanów Ukrainie, chyba widzi jak mu dolary uciekają.

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ciekawy artykul n/t BYD vs Tesla

Tesla Vs. BYD 2023: Tesla Deliveries Fall With Archrival Poised To Seize BEV Crown | Investor's Business Daily (investors.com)

Generalnie tak jak tu pisze od poczatku, dla europejskiej motoryzacji wyglada to z roku na rok coraz gorzej, do 2035r bedzie tu konglomerat amerykansko-chinski.

 

PS. Ciekawy watek apropo referali Tesli

Top Tesla referrers from the Tesla referral program (teslastats.no)

Odkad wrocil ten program 5 mies temu - norweski Teslabjorn dostal 180 referali ze swojego YT kanalu, to daje 1,35M kredytek (1 referal to 7500 kredytek) czyli ~245 wallboxow (1 wallbox to 5500 kredytek).

Na stronie Tesli widze cena wallboxow poszla ostro do gory (2000--> 3290 PLN), co daje po cenie katalogowej jakies ~800k PLN. Niezle benefity za 5 mies kontentu youtubowego (maj-wrzesien), w rok kalendarzowy uzbiera pewnie z 1,5M PLN za same referale (!) Nie wiem jak wyglada regulamin tego programu, pewnie trzeba podatki zaplacic od takich korzysc ale mimo wszystko robi wrazenie.

Ciekawe czy inni producenci motoryzacyjni pojda droga Tesli jezeli chodzi o marketing, wydawaloby sie to logicznym krokiem, dzisiaj wiekszosc marketingu tak czy inaczej przenosi sie do sieci.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Duzo ciekawych wątków w jednym poście poruszyłeś, warto by opisać jak działa byd ale po krotce mocno nieetycznie i żadna konkurencja nie ma z nim szans ale najciekawszy jest ten ranking referalli z polski. Na pierwszym miejscu jest Łukasz który miał zero referalli a tu nagle bam, od sierpnia na pierwszym miejscu w każdym miesiącu. Może to przypadek a może to baku z karoserii 😀

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

To raczej wygląda na clickbajtowy artykuł. Jeśli wycena składki u jakiegoś ubezpieczyciela jest bardzo wysoka, to znaczy że z jakichś powodów ten ubezpieczyciel ocenił ryzyko danego klienta i/lub jego pojazd na tyle wysoko, że w praktyce zniechęca do jego zakupu. Może to wynikać z polityki danej firmy. Tak samo będzie w przypadku jakichś egzotykow typu Ferrari itp. Trzeb po prostu zrobić wycenę u innego ubezpieczyciela.

Natomiast faktem jest że średnia wartość szkód w elektrykach i hybrydach jest znacznie wyższy niż aut spalinowych, co w dłuższej perspektywie może się przenieść na wyższą składkę, ale z drugiej strony jest pozytywny faktor - elektrykiem jeździ się wolniej ze względu na zasięg 😉 oraz prawdopodobnie trochę rzadziej się palą pomimo że koszt akcji gaśniczej może być trochę wyższy. Także może się okazać że wzrost BEV będzie neutralny na koszt ubezpieczenia. Jak to Adam wygląda w NO? 🙂

i jeszcze pytanie w tym kontekście  do wszystkich fanboyow Tesli (w pozytywnym słowa znaczeniu). Jak jest z kradzieżami Tesli? Czy ilość elektroniki i mechanizmów śledzenia, zabezpieczenia i trudności w jej grzebaniu/“przebijaniu numerów” ma wpływ na małą liczbę kradzieży? Słyszałem, ale nie mam potwierdzenia w danych, że produkty Apple z powodu zabezpieczeń producenta i centralizacji pracy w chmurze, są trudne do wrzucania we “wtórny” obieg i nie są chętnie kradzione. 

Edytowane przez BMFun
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, BMFun napisał(a):

To raczej wygląda na clickbajtowy artykuł.

Wiele razy pisalem o tym kolesiu, dla przypomnienia - Tymon Grabowski, spidersweb(autoblog)

Koles jest gorszy od Faktu/Superexpressu - na autoblog siedzi od wrzesnia 2020r (~1000 dni) i splodzil w tym czasie 2415 "artykulow", srednio 2,5 dziennie.

99% "artykulow" to clickbaity  z chwytliwym tytulem zeby 15-latki z onetu klikaly i komentowaly, poziom dna i 2m mulu, merytoryka 1/10.

Generalnie jak chcemy sie babrac w szambie to mozna czytac i sie tam udzielac, jak ktos ceni swoj czas - omijac z daleka, jest duzo innych ciekawszych merytorycznie serwisow.

Tymon Grabowski (spidersweb.pl)

 

2 godziny temu, BMFun napisał(a):

Natomiast faktem jest że średnia wartość szkód w elektrykach i hybrydach jest znacznie wyższy niż aut spalinowych

To jest ciekawe akurat.

Zwykle szkody gdzie uszkodzeniu nie ulega bateria powinny byc sporo tansze z prostego powodu - jest DUZO mniej czesci mechanicznych niz w analogicznym ICE.

Przy delikatnym uderzeniu przodem w aucie spalinowym jest dziesiatki czesci od silnika ktore pozniej ASO wymienia i wylicza przy wystawieniu faktury - nowa turbina - prosze 10k PLN, nowy rozrzad - prosze - 10k PLN, nowy silnik - prosze - 60k PLN, dziesiatki pomniejszych pierdol ktore kosztuja krocie i dziesiatki drogich roboczogodzin.

W elektrykach z przodu naped elektryczny ukryty gleboko i relatywnie tani w porownaniu do ICE, na wierzchu frunk za to.

Uderzenia boczne/tylne - koszta powinny byc podobne BEV/ICE

Warto tez pamietac, ze elektryki ogolnie sa drozsze niz auta spalinowe w wiekszosci segmentow i sporo lepiej wyposazone w podstawie - gdy przecietny Golf to 100k PLN tak przecietne ID3 to 200k PLN. Im wyzszy segment i drozsze auta tym bardziej roznica sie oczywiscie zaciera.

2 godziny temu, BMFun napisał(a):

Także może się okazać że wzrost BEV będzie neutralny na koszt ubezpieczenia. Jak to Adam wygląda w NO? 🙂

W NO rodzaj napedu nie ma znaczacego wplywu na koszt ubezpieczenia, duzo zalezy za to od rocznego deklarowanego przebiegu.

Jezeli jezdzisz 10k km rocznie - placisz sporo mniej niz gdy deklarujesz np. 40k km rocznie i dla mnie ma to duzy sens - robisz wieksze przebiegi - wieksza szansa na stluczke.

Ale ciezko porownywac 1:1 bo w NO auta spalinowe potrafia byc duzo drozsze od elektrykow a i sposob jazdy na drogach jest skrajnie rozny. I do tego duzo bardziej sa popularne "udzialy wlasne" w AC przy jakims zdarzeniu - jak masz kilka tys PLN udzialu wlasnego to ludzie nie zawracaja ubezpieczalni du** jakimis glupotami tylko wykorzystuja ubezpiecznenie wtedy gdy jest rzeczywiscie potrzebne. Przez to tez ludzie jezdza ostrozniej. No i serwisow autoryzowanych np takiej Tesli jest dziesiatki, wiec argument jak w tym artykule ze jeste jeden serwis tutaj jest nieaktualny.

2 godziny temu, BMFun napisał(a):

Jak jest z kradzieżami Tesli? Czy ilość elektroniki i mechanizmów śledzenia, zabezpieczenia i trudności w jej grzebaniu/“przebijaniu numerów” ma wpływ na małą liczbę kradzieży? 

A tu akurat slyszalem bardzo duzo dobrego n/t Tesli - tzn kradziezy praktycznie BRAK.

1. Sentry mode - auto inwigilowane 24h na dobe kamerami dookola wiec to juz jest pierwszy odstraszacz.

2. Nie ma (a przynajmniej nie slyszalem) cofania licznikow (!)

3. Jakiekolwiek naprawy poza ASO odcinaja auto od sieci SC, nie ma na ulicach ulepow, a przynajmniej ich kupowanie jezeli chce sie korzystac z dobrodziejstw SC jest bez sensu - ma to przelozenie na brak zapotrzebowania na czesci zamienne do aut powypadkowych (nie mowie o drobnicy oczywiscie)

Moje stawki ubezpieczenia przy ~20k km rocznie to okolo 4000 PLN/rok, i to zarowno dla 3-letniej TM3P jak i rocznej TMYP - co ciekawe ubezpieczenie TM3P jest nawet kilka zlotych drozsze od TMYP, pomimo ze jest warta ~50-60% obecnie TMYP. 

 

 

 

 

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nowa Skoda Kodiaq - hybryda - 25kWh bateria i ladowanie AC 3faz 11kW, DC 50kW

Nowa Skoda Kodiaq jako hybryda plug-in z baterią 25,7 (!) kWh i portem ładowania DC obsługującym do 50 kW | SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

BMW 330e 2023 - hybryda - 12kWh bateria i ladowanie AC 3,7kW, ladowanie DC - BRAK

 

Gdzie to premium?

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj miałem niezły ubaw, byłem na nieoczekiwanych zakupach spozywczych, w sensie nie miałem zadnej torby i juz sobie wyobraziłem pakowanie tych wszystkich jogurtów i innych pierdól luzem do bagaznika auta spalinowego, istna katastrofa. No i pierwszy raz uzyłem przedniego bagaznika, który idealnie sie do tego nadał, jajka całe 🙂

BMFun wspominałeś niedawno, że w X5M brakuje Ci one pedal driving. Jaka to jest róznica w komforcie jazdy to się przekonałem dzisiaj. Wczoraj jezdziłem M2, a dzisiaj Teslą. Zawsze jest tak, że jak sie przesiadam do czegoś nowszego lepszego to tą różnicę najbardziej czuć jak sie pojezdzi tym nowym, a potem przejedzie tym starszym. One pedal driving zmienia wszystko, komfort jazdy jest wg mnie o wiele wyzszy. 

Słonik, co do tego, że męcząca jest jazda M2 w mieście. Takie porównanie bym uzył, między M2 a Teslą. M2 to jest auto nastawione na atak, jest narowiste i jak nie możesz nim zaatakować, musisz jechać w sznurku to ja sie męczę, denerwuje. On potrzebuje przestrzeni. Teslą moge jechać w sznurku i mnie to nie męczy absolutnie, a jak się da depnąć, to jest zaje,ste, żaden samochód spalinowy nie ma takiego odejcia bez przygotowania, którego elektryk nie potrzebuje. Ale to już wszyscy wiecie. 

Elektryk jest po prostu fajny do jazdy na co dzień  🙂 

Edytowane przez Kriss33
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, Kriss33 napisał(a):

BMFun wspominałeś niedawno, że w X5M brakuje Ci one pedal driving. Jaka to jest róznica w komforcie jazdy to się przekonałem dzisiaj. Wczoraj jezdziłem M2, a dzisiaj Teslą. Zawsze jest tak, że jak sie przesiadam do czegoś nowszego lepszego to tą różnicę najbardziej czuć jak sie pojezdzi tym nowym, a potem przejedzie tym starszym. One pedal driving zmienia wszystko, komfort jazdy jest wg mnie o wiele wyzszy. 

Słonik, co do tego, że męcząca jest jazda M2 w mieście. Takie porównanie bym uzył, między M2 a Teslą. M2 to jest auto nastawione na atak, jest narowiste i jak nie możesz nim zaatakować, musisz jechać w sznurku to ja sie męczę, denerwuje. On potrzebuje przestrzeni. Teslą moge jechać w sznurku i mnie to nie męczy absolutnie, a jak się da depnąć, to jest zaje,ste, żaden samochód spalinowy nie ma takiego odejcia bez przygotowania, którego elektryk nie potrzebuje. Ale to już wszyscy wiecie. 

Elektryk jest po prostu fajny do jazdy na co dzień  🙂 

Jak mawia klasyk, pisze o tym od 400 stron 😉 Do krótkich tras robię wszystko żeby brać elektryka, bo mi szkoda v8 i mam kaca moralnego stojąc w korku przepalając paliwo i trując pieszych i rowerzystów. Na trasie jest zupełnie odwrotnie albo na krótkich trasach podmiejskich bez korków.

Pamietaj że m2 jednak jest mniej wygodny i gorzej wyciszony od x5. Nie narzekam zupełnie na wygodę jazdy v8 w mieście czy ze czekam na skrzynię biegów, ale jak na odcinku 10km na nierozgrzanym silniku spala 22-25l/100km, to ile związków tablicy Mendelejewa trafi do płuc ludzi przy drodze. Ten kac moralny nie wynagradza mi nawet słuchanie codziennego odpalania i słuchania wydechu na zimnym silniku na co i tak rano nie ma za dużo czasu.

Nie wiem dlaczego ale zdarzyło mi się już kilka razy przez ostatnie 2 lata jak się zagapiłem minutę czy dwie z włączonym silnikiem i wpisując coś w mapę, podszedł ktoś do mnie i zwrócił uwagę, że auto „smrodzi”. Ma rację, bo trochę czuć, a pewnie głośniejszy wydech zwraca uwagę. A może to znaczek BMW daje większą satysfakcję żeby zwrócić uwagę 😉 Nie zmienia to faktu, że podzielam zdanie tych ludzi. Stojący spalinowy silnik wydala spaliny, ktore śmierdzą nawet przy najnowszym euro, co jest szczególnie spotykane i uciążliwe w bardzo mroźne dni albo bardzo upalne.

Edytowane przez BMFun
Opublikowano

Slonik40, a jak Twój bilans z PV przy dwóch BEV ? U mnie przy 1,5 BEV i cały domie na prąd przydało by się z 15 kW.

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@rkmi09 z tego co kojarzę to ty masz pompe ciepła? Szczerze to od początku cos mi nie pasowało jak pisałeś ze ci na wszystko wystarczy. U mnie z kolei energa się chyba na mnie obrazila bo przysyła mi rachunki raz na pol roku wiec nie do końca wiem jak wyglada zuzycie. Poki co złamanego grosza za prąd nie zapłaciłem oprócz opłat stałych przez 1,5 roku co tez miało bardzo duże znaczenie przy kupnie drugiego bev. U mnie w porównaniu z tobą jest ta różnica ze moim głównym ogrzewaniem jest ogrzewanie gazowe wiec może i pv wystarczy. Jakby co to pv stoi u mnie na polu za płotem wiec w każdej chwili mogę dołożyć paneli tylko ze powyżej 10kwp trzeba 30 procent oddać a nie 20 wiec niekoniecznie to sie przełoży na konkretny zysk. Na razie pompa ciepła mi się nie spina finansowo chociaż biorąc pod uwagę ze w garażu stoja dwa elektryki plus wchodzi rurka gazowa mogło by być fajne bum 😀 z ciekawostek dodam ze w zimę ze względu na darmowy prąd i drogi gaz dogrzewalem cześć chaty klimatyzatorami przez co zapotrzebowanie na gaz spadło dosyć mocno. Po czym na wiosnę przyszło do mnie dwóch miłych panów z pgnig z kontrola by sprawdzić czy gazu nie kradnę 😂😂 

Opublikowano (edytowane)

Nie pisałem, ze na wszystko wystarczy tylko ze po pierwszym roku otrzymałem rachunek za prąd (ladowanie dwóch aut+grzanie i chłodzenie dużego domu) i wyszło mi miesięcznie jak za jedno tankowanie Twojego sąsiada X7 ;))

Edytowane przez rkmi09
Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja to tak podchodzę,  ile rocznie kosztuje mnie gaz, prąd i paliwo, a ile będzie kosztować jak np przejdę na elektryki. Z tych 3 źródeł tj ogrzewanie ì prąd, paliwo u mnie najwięcej idzie/szło na paliwo.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, Kriss33 napisał(a):

Słonik, co do tego, że męcząca jest jazda M2 w mieście. Takie porównanie bym uzył, między M2 a Teslą. M2 to jest auto nastawione na atak, jest narowiste i jak nie możesz nim zaatakować, musisz jechać w sznurku to ja sie męczę, denerwuje. On potrzebuje przestrzeni. Teslą moge jechać w sznurku i mnie to nie męczy absolutnie, a jak się da depnąć, to jest zaje,ste, żaden samochód spalinowy nie ma takiego odejcia bez przygotowania, którego elektryk nie potrzebuje. Ale to już wszyscy wiecie. 

Elektryk jest po prostu fajny do jazdy na co dzień  🙂 

Kriss, mala sugestia - przejedz sie jeszcze raz TM3P jak juz "zaakceptowales" naped elektryczny.

To auto jest w odbiorze sporo inne niz TMY jezeli chodzi o ogolny "fun"

Do czego zmierzam - ciekawie to ujales ta jazde M2, ze jest narowiste i nastawione na "atak" - ja wlasnie DOKLADNIE tak odbieram TM3P - w tym aucie chce sie po prostu dusic pedal gazu na kazdym zakrecie i na kazdym rondzie, lepi sie do drogi niesamowicie, srodek ciezkosci jest tuz nad ziemia i sprawia niesamowity fun kiedy tylko go potrzebujesz. Tyle ze w przeciwienstwie do M2 - jak juz trzeba jechac w sznurku, nawet godzinami, to jazda jest absolutnie relaksacyjna i zupelnie nie meczy, dokladnie jak w TMY. Dla mnie to jest swietne polaczenie 2 swiatow, cos czego bardzo mi brakowalo podczas jazdy probnej np i4 M50, tego "sprytu" i zwinnosci.

Zeby nie bylo - nie twierdze ze jest w stanie zastapic 1:1 Twoje M2 ale jest naprawde blisko jak sie czlowiek oswoi z plusami/minusami.

1 godzinę temu, słonik40 napisał(a):

@rkmi09 z tego co kojarzę to ty masz pompe ciepła? Szczerze to od początku cos mi nie pasowało jak pisałeś ze ci na wszystko wystarczy. U mnie z kolei energa się chyba na mnie obrazila bo przysyła mi rachunki raz na pol roku wiec nie do końca wiem jak wyglada zuzycie. Poki co złamanego grosza za prąd nie zapłaciłem oprócz opłat stałych przez 1,5 roku co tez miało bardzo duże znaczenie przy kupnie drugiego bev. U mnie w porównaniu z tobą jest ta różnica ze moim głównym ogrzewaniem jest ogrzewanie gazowe wiec może i pv wystarczy. Jakby co to pv stoi u mnie na polu za płotem wiec w każdej chwili mogę dołożyć paneli tylko ze powyżej 10kwp trzeba 30 procent oddać a nie 20 wiec niekoniecznie to sie przełoży na konkretny zysk. Na razie pompa ciepła mi się nie spina finansowo chociaż biorąc pod uwagę ze w garażu stoja dwa elektryki plus wchodzi rurka gazowa mogło by być fajne bum 😀 z ciekawostek dodam ze w zimę ze względu na darmowy prąd i drogi gaz dogrzewalem cześć chaty klimatyzatorami przez co zapotrzebowanie na gaz spadło dosyć mocno. Po czym na wiosnę przyszło do mnie dwóch miłych panów z pgnig z kontrola by sprawdzić czy gazu nie kradnę 😂😂 

Boze slonik, jak Ty sie chlopie zmieniles/ewoluowales przez te 3,5 roku.

Pamietam te czasy ile bylo plucia na elektryki, na fotowoltaike, na ograniczenia technologii, na kompromisy, powolna jazde, dusigroszowanie a teraz na forum BMW czytam Twoje elaboraty nt rachunkow, pradu, bev, kwp, klimatyzatorow i inne takie przyziemne sprawy. Jak to sie szybko punkt widzenia zmienia u ludzi jak sie oswoja z nowymi technologiami 😄

 

No i tak ogolnie do posiadaczy BEV - slonik, kriss, bmfun - napiszcie prosze czy to jest w koncu zaleta technologii czy nie jest, ze mozecie OLAC obajtkowe stacje benzynowe i w domowym zaciszu, raz na kilka dni sobie naladowac do pelna z gniazda swojego elektryka.

Tyle tu bylo gadane o tym co bedzie jak sie wroci z trasy z bateria na 1% a tu za minute zona rodzi i trzeba pedzic 180km/h do szpitala na drugi koniec Polski a ladowanie BEV bedzie trwalo kolejne 10-20-30h --> macie te obawy, czujecie ten wewnetrzny niepokoj posiadajac BEV? 😄

 

 

 

 

Edytowane przez adamjttk

.

Opublikowano

U mnie to była rewolucja bo oprócz zmiany aut na BEV i PHEV była przeprowadzka z domu średnio ocieplonego i ogrzewanego na gaz do nowego dobrze ocieplonego i 2 x większego. Powiem tylko, ze teraz moje koszty (paliwo/prąd) to 30% tego co było przed przeprowadzka i zmiana aut.

Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@adamjttk uprawiasz znowu dziwne demagogie bo to nie ja zmieniłem zdanie ale czasy/zmiany ustaw/wysokość opłat się zmieniła. Mieszkam od jakis 7 lat w nowo wybudowanym domu postawionym na dużej działce a co za tym idzie z możliwością od samego początku zarówno pv jak i przykładowo pompy ciepła. Już przed budowa rozważałem zarowno pv jak i pompę ciepła jednak pompa ciepła kosztowała wtedy około 70-90 tysięcy plus 50 tysięcy pv a dobry piec gazowy bezobsługowy około 8. Przy rocznym koszcie ogrzewania na poziomie 3,5 k i kosztach pradu na poziomie 3k kompletny bezsens. To samo dotyczyło pv. Z kolei PiS zachęcił mnie do zamontowania fotowoltaiki windując ceny pradu oraz wymyślając dziwne zasady net bilingu o których było wiadomo ze pv przestanie się kompletnie opłacać. Założyłem wiec w ostatniej chwili trochę z przypadku a ze miałem i miejsce i kasę to założyłem max a jak już pradu darmowego jest dużo to wiadomo ze trzeba korzystac.

 

Oszczędności sa fajne a co do latania po 180k to nadal mi sie to zdarza 😀 jak już pisałem mam świetnie rozłożone ioninty wiec jak lecę czy wracam przykładowo do gdanska to się tam doładuje.

 

co do m2 vs performance to sa 2 kompletnie inne bajki i nie ma co jak ich przyrownac. Tm3 jest przy m2 nudna jak flaki z olejem. Jak m2 przyspiesza to trzeba z nim walczyć jak z nieokiełznanym rumakiem bo zaraz zaczyna zamiatać tylko. Daje to niezłego funa i myśle ze jest bardzo uzależniające. Do tego jest bardzo głośne wiec się nie dziwie ze @Kriss33sie meczy tym autem w mieście.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.