Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja to widzę tak. Na pewno jest duży przeskok jeśli chodzi o poziom komfortu pomiędzy manualem a przyzwoita skrzynia automatyczna. Jest tez duża różnica miedzy jazda głośnym a cichym autem bo te niedogodności odczuwa sie po pierwszych kilkuset metrach. Fajnie się jezdzi elektrykiem, fajne jest hamowanie adaptacyjne oraz szybkość reakcji na gaz ale nie oznacza to ze silnikiem benzynowym jezdzi się złe. Fajnie jest posłuchać delikatnego pomruku silnika (tak nawet dwa litry ma całkiem przyjemny pomruk), pobawić się czasami manetkami czy tez pomknac autostrada 180km/h nie martwiac sie o zasieg :D najlepiej mieć oba rodzaje napędu w garażu :D


Adam ale Ty pier…. Porownujesz dużo większe i praktyczne auto z małym fun carem. Odwróć sytuacje. Zestaw sprzedaż toyoty rav 4 z tesla model 3. (Oczywiście poza Norwegia). Poza tym jestem więcej jak pewny ze większość posiadaczy i4 m50 na tez ice w garażu. No może poza Norwegia.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adam ale Ty pier…. Porownujesz dużo większe i praktyczne auto z małym fun carem.

Twoje argumenty sloniku jak zawsze latwo i milo sie obala :cool2:

dla przykladu - Taycan "dużo większe i praktyczne auto" mialo gorsza sprzedaz w 2022r od 911 "małym fun carem"

https://insideevs.com/news/631126/porsche-taycan-global-sales-2022q4/

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Oglądałem dzisiaj nowy program na TVN Turbo Jeździć, obserwować. Program pokazuje fachowców naprawiających drogie auta spalinowe. Oczywiście BMW, Audi, Range Rover. Przypadki wymiany rozrządu, który jest z tyłu i trzeba wyciągać silnik. Nie zaskoczyło mnie to, bo wiem, że tak się dzieje, ale mając wiedzę o elektrycznych autach choćby z tego wątku, to aż oczy bolały jak się to oglądało. Były też gorsze przypadki z padnietymi silnikami włącznie. Po czymś takim wniosek powinien być tylko jeden. W przypadku zakupu nowych aut to bez znaczenia jaki rodzaj napędu się wybierze jeśli chodzi i koszty eksploatacji. Natomiast kupno kilkuletniego auta premium pi gwarancji może być dużą wtopą i wydaje się dużo bezpieczniejszy pod tym względem elektryk.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Rodzaj napędu nie ma tutaj za wiele wspólnego. Generalnie jest prosta zasada. Im droższe i bardziej skomplikowane auto, tym naprawa będzie droższa. Masz starego jeepa, powinieneś wiedzieć jak to wyglada. Jedziesz do mechanika a on wstawi ci albo zamiennik albo cześć kupiona z demobilu, ewentualnie cos tam wyśle do regeneracji. Im droższe/bardziej skomplikowane auto tym mniej sprzedanych egzemplarzy wiec mniejszy popyt na zamienniki oraz mniej używanych części ma rynku. Winduje to niemiłosiernie koszty naprawy.

 

Twoje argumenty sloniku jak zawsze latwo i milo sie obala :cool2:

dla przykladu - Taycan "dużo większe i praktyczne auto" mialo gorsza sprzedaz w 2022r od 911 "małym fun carem"

 

Wyjątek nie potwierdza reguły ale podałeś ciekawy przykład. Możemy na jego temat tutaj podyskutować. Sprzedaż taycana regularnie spada pomimo wprowadzania co roku nowych wersji ( coupe, ct, później st) oraz tego ze sprzedaz marki rosnie? Czyżby klienci z grubszym portfelem po początkowym zachwycie nowością przestali doceniać bev? Do 911 nie ma co porównywać, raczej zastawilbym go z macan/cayenne czy tez panamera. 911 to jakby nie było samochód legenda, obiekt marzeń wielu facetów ale w tańszych wersjach samochód dostępny dla wyższej klasy średniej. Większość chlapakow za dzieciaka marzyło o lambo, Ferrari czy tez 911, niektórzy te marzenia spełniają. Dodatkowo poczytaj sobie o 911 ale wbrew pozorom jest to swietne daily, samochód co generacje coraz bardziej komfortowy stad bardzo czesto na to daily wybierany.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
911 to jakby nie było samochód legenda, obiekt marzeń wielu facetów ale w tańszych wersjach samochód dostępny dla wyższej klasy średniej. Większość chlapakow za dzieciaka marzyło o lambo, Ferrari czy tez 911, niektórzy te marzenia spełniają. Dodatkowo poczytaj sobie o 911 ale wbrew pozorom jest to swietne daily, samochód co generacje coraz bardziej komfortowy stad bardzo czesto na to daily wybierany.

Forum BMW to kopalnia wiedzy, podstawowe 911 w cenie 7-er 750e (600k PLN+) to auto dla "wyższej klasy średniej" a 132l bagaznik to "swietne daily" i "bardzo czesto na to daily wybierany" :norty:

Dla kontrastu (wiedza bezuzyteczna) - frunk na kable w modelu Y ma 115l pojemnosci ^^

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Słonik mi nie chodzi o naprawę kilkunastoletniego auta. Chodzi poprawianie błędów producenta w kilkuletnich autach za kilkaset tysięcy. Tak jest w autach spalinowych, a w prostszych elektrycznych wydaje się póki co, że nie.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kriss kazde auto ma swoje bolączki, elektryczne tez. Taycan np boryka się np z problemami z przednim zawieszeniem czy tez ogrzewaniem. Pojawia potrafić się tez błędy akumulatora/napędu.

 

Forum BMW to kopalnia wiedzy, podstawowe 911 w cenie 7-er 750e (600k PLN+) to auto dla "wyższej klasy średniej" a 132l bagaznik to "swietne daily" i "bardzo czesto na to daily wybierany" :norty:

Dla kontrastu (wiedza bezuzyteczna) - frunk na kable w modelu Y ma 115l pojemnosci ^^

 

Tutaj mój błąd bo nie doprecyzowaniem. Bardziej miałem na myśli rynek USA. Nie jest to żadna wiedza tajemna, znasz angielski, wystarczy poczytać odpowiednie fora. Pierwszy artykuł z brzegu https://www.hotcars.com/porsche-911-the-best-supercar-for-driving-daily/ co do litrow bagażnika. Wróćmy do statystycznego Kowalskiego i daj znać ile litrow bagażnika kowalski potrzebuje dziennie? Wystarczy prosty model dla przeciętnej rodziny jak to jest w USA. Duży suv którym jezdzi żonka (obskoczysz tym wszystkiemwakacje) + przykładowo 911 jako daily dla faceta.


Poza tym brak bagażnika można bardzo łatwo rozwiązać newc43-e1580514781803.png

Opublikowano

Panie Adamie na siłę stoisz przy swoim i dobierasz wszystko tak by utwierdzać się w przekonaniu,że masz rację,ale brakuje Ci chłodnych przemyśleń i skumania podstawowych spraw.


Ja już przestaje negować elektryki bo nie mam w sumie żadnego celu w oczernianiu tego napędu. Po prostu mi nie pasuje chociaż 90 procent czasu śmigam po mieście. Pozbyłem się 640i i szukam znowu jakiegoś fajnego BMW w benzynowym motorze. Serio mam się rozwodzić nad kosztami paliwa przy aucie za ponad 200k?

Ta Twoja oszczędna jazda to tylko mit czy Ci się to podoba czy nie. Każde,Każde auto bez względu na rodzaj napędu generuje koszta i jest skarbonką więc moim zdaniem jak już na coś tracić kasę to chociaż mieć coś z tego a nie na siłę szukać argumentów, że cofam się w rozwoju,ale jest to super i pomagam planecie co jest największą bzdurą. Świat tak szybko się nie przedstawi na elektryki jak Ci się wydaje bo rzeczywistość jest po prostu inna. Kto i z czego naładuje te tysiące ciężarówek śmigających każdego dnia po Polsce? Jaka sieć wytrzyma w ekstremalnych temperaturach te tysiące elektryków,którymi Kowalscy jadą nad morze lub w góry. . .

Możemy się spierać w wielu aspektach technicznych spalinówki vs elektryki ale życie to wszystko po prostu weryfikuje i pokazuje, że te elektryki to jest kolejną moda,trend,który jest nam wciskany,ale realnie zbyt wielu korzyści z tego nie będzie. Musisz zrozumieć, że dzisiejszy świat jest tak uzależniony od prądu,że byle mała przerwa w dostawie i dostajemy paraliżu... I gdzie tu miejsce dla milionów elektryków,ładowarek...


To miałoby sens gdyby świat w to zainwestował ponad 100 lat temu gdy pokazano pierwszego elektryka i byśmy w tym kierunku szli a nie Forda i silników spalinowych. Także ja proponuję wrzucić na luz i poszukać fajnego auta,które da Ci radość z jazdy ;) i jakbyś nie próbował zakłamywać rzeczywistości to nie zmienisz faktu,że Tesla to koniec końców badziew... Mający swoje zalety,ale badziew jak Dacia:)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
i jakbyś nie próbował zakłamywać rzeczywistości to nie zmienisz faktu,że Tesla to koniec końców badziew... Mający swoje zalety,ale badziew jak Dacia:)

Z ciekawosci, jezdziles kiedys jakas Tesla? :D

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

https://www.press.bmwgroup.com/global/article/detail/T0415319EN/bmw-group-quarterly-statement-to-31-march-2023

https://www.bmwgroup.com/content/dam/grpw/websites/bmwgroup_com/ir/downloads/en/2023/bericht/BMW-Group-Report-2022-en.pdf


Czytam raport finansowy BMW za Q1 2023 i za caly 2022


Lacznie w 2022 wyprodukowano 2.382M aut a sprzedano 2.399M (17k aut wiecej sprzedano niz wyprodukowano)


W tym roku juz w Q1 wyprodukowano 677k aut a dostarczono zaledwie 588k (89k mniej niz wyprodukowano, ~13%)

Te 90k aut czekaja na powiekszajacym sie stocku u dealerow.

Warto obserwowac te liczby w Q2 pod katem obnizenia cen badz negocjowania potencjalnych rabatow.

20% spadek umow z klientami yoy tez daje do myslenia pod katem ew. promocji.


Dla przypomnienia - Tesla miala nadprodukcje raptem ~18k aut w Q1 2023 i skonczylo sie to agresywnymi przecenami.

(chociaz oczywiscie nie maja ~4500 salonow gdzie mozna te auta upychac wiec niekoniecznie sytuacja 1:1)

 

52871964519_ce48a94685_o.jpg

 

PS. Tak patrze tez na Apple Q1, 30 miliardow $ zysku netto w jednym kwartale, marza brutto 43% ( :shock: ) i patrzac na wykresy - prawie 60% dochodu generuje sam Iphone :shock: :shock: wtf..

.

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Nie wiem, czy tak jest na całym świecie, ale w Pl handlowcy ostatnio odchodzili od BMW, bo nie było dostępnych aut, które by mogli sprzedawać. Jak jest coś nowego, to w zasadzie schodzi od razu.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Myślę ze wcześniej czy później wrócą rabaty. Bezkarne podnoszone cen ma swój limit i podaż musi się spotkać gdzies z popytem. Odnośnie wyników sprzedaży BMW to raczej jest to trudne przełożyć na rynek. Od BMW kupują dealerzy a później dopiero sprzedają klientowi. Czasami kupują na bezpośrednie zlecenie klienta, czasami na stock a jeszcze innym razem poprzez zakup flotowy. Na pewno BMW ma tez bezpośredni wpływ na ceny tak jak tesla ale robi to poprzez specjalne rabatowanie bezpośrednio z centrali BMW czy tez promocyjne finansowanie. Do tego dochodzi rabat dealerski który schodzi z własnej marzy.
Opublikowano
BMW i7 w Alpy szybciej niż spalinowym ale drożej niż dieslem


https://wysokienapiecie.pl/86076-test-bmw-i7-na-1300-km-jak-jezdzi-elektryk-za-milion/

 


jechałem w week tą trasa na północ włoch;

w okolicy gardy zaskoczenie; na polskich blachcach TMY, i4; kia ev;


po drodze jedno tankowanie (jechałem dieslem);

tam gdzie była przerwa na szamę lub inny postój były dostępne wolne stacje ładowania;

z bmw > r1150r rockster > k1200r beaster > f30 328 sport > g30 520xd

RIP - audi S5 460PS - stolen...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

 

Zapiecze Adama, bo nie pasuje do teorii że Tesla wprowadza innowacje, a BMW kopiuje a jednocześnie zwija się szybko z rynku. No i nie ma jak pudelkowatości źródła zarzucić. Czekamy na fikołek pod tytułem że Adam jest oczywiście fanem BMW i im kibicuje :-)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

ROTFL, ale co ma mnie zapiec?

Innowacje?

"BMW i E.on chcą uruchomić"

"dwukierunkowość ma zostać zaoferowana w perspektywie średnioterminowej, tj. najdalej za kilka lat"

Dobrymi checiami to pieklo jest wybrukowane.


Ile ja juz tych bunczucznych wypowiedzi slyszalem, jak to solid state juz sa za rogiem od BMW, jak to auta na wodor juz sa za rogiem od BMW, ze Tesla to sie zaraz zawinie z rynku jak tylko "powazni" producenci motoryzacyjni jak BMW sie wezma za te "elektryki" a na dzisiaj mamy 2023r i fakty sa takie, ze jedyne co BMW potrafi zrobic to konwersje ala e-golf z 2015r w kazdym segmencie oraz wciskac gdzie sie da nadal swoje zacofane (nawet w stosunku do wlasnej, niemieckiej konkurencji) hybrydy.


Takze nic nie piecze kolego, fanboje BMW nadal karmieni "juz za rogiem" "juz tuz tuz", nie kupujcie Tesli, nasza Neue Klasse pozamiata rynek.

A pozniej przyjdzie 2025r i bedzie tylko rozczarowanie bo konkurencja czy amerykanska czy chinska czy koreanska bedzie jeszcze bardziej z przodu czy to budzetem, czy R&D czy wolumenem sprzedazy.


Co do meritum artykulu to miesza on chyba 2 rzeczy - "inteligentne ladowanie" z "dwukierunkowym ladowaniem" (albo ja czegos nie zrozumialem)


Jezeli chodzi o "inteligentne ladowanie" to mowimy o wallboxie polaczonym apka z rynkowa cena energii i ladujacym sie w dolinach i nizszych cenach - ale takie rozwiazania sa na rynku juz od lat (moze BMW po prostu wypusci jakiegos nowszego wallboxa? - ale tu zadnej innowacji mowy oczywiscie nie ma)

Co do dwukierunkowego ladowania - zaden elektryk BMW tego na dzis nie obsluguje rotfl wiec znowu gruszki na wierzbie.

Kolejna sprawa - juz dzis jest sporo elektrykow na rynku z v2g i funkcjonalnosc tego jest zadna, nawet VW czy Kia/Hyundai to maja, istna rewolucja ^^

Pomysl moze sie przyda za 15-20 lat jak bedziemy mieli wiekszosc elektrykow na ulicach i beda one mialy realny wplyw na siec ee.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mając pv funkcjonalność jest bardzo dobra. Ładujesz w dzień, wieczorem i w nocy korzystasz z „darmowego” magazynu a dodatkowo masz „darmowy” backup w przypadku blackout.
Opublikowano
Jeżeli w przyszłości będę rozważał zmianę mojego BV to tylko na taki z V2G. Jak wcześniej wspomniał słonik rozwiązuje to wiele kwestii w domu z instakcją pv(odpada potrzeba zakupu magazynu energii, który by się przydał ale jest jeszcze mało racjonalny z punktu widzenia ekonomii) i może zmniejszyć obciażenie sieci przesyłowych z którym to problemem będziemy się spotykać coraz częściej.
Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Instalowane na potęgę oze zarówno w postaci paneli jak i wiatraków już objawia się zbyt duża produkcja w stosunku do konsumpcji w niektóre dni. Tutaj przykład https://energia.rp.pl/oze/art38417431-znow-za-duzo-pradu-w-polsce-operator-sieci-musial-podjac-specjalne-dzialania


A paneli i wiatraków wciąż lawinowo przybywa. Bodajże lada dzień rusza największa farma wiatrakowa w Polsce na Bałtyku realizowana przez panią kulczyk. Magazynów energii jednak jak nie było tak nie ma więc takie auta mogą okazać się bardzo pomocne. Bez takiego systemu wszyscy którzy przyłączyli panele na nowych zasadach będą przegrani bo będą dni gdy prąd będzie w hurcie za darmo a kiedy nIe będzie produkcji będą musieli go drogo kupować. Podobno aktualnie montaż

Paneli bez magazynu jest całkowicie nieopłacalny.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeżeli w przyszłości będę rozważał zmianę mojego BV to tylko na taki z V2G. Jak wcześniej wspomniał słonik rozwiązuje to wiele kwestii w domu z instakcją pv(odpada potrzeba zakupu magazynu energii, który by się przydał ale jest jeszcze mało racjonalny z punktu widzenia ekonomii) i może zmniejszyć obciażenie sieci przesyłowych z którym to problemem będziemy się spotykać coraz częściej.

W teorii sie zgadzam, sam pomysl brzmi swietnie.

W praktyce - funkcjonalnosc jest na dzis zerowa albo bliska zerowej, moze za 10-15 lat bedzie to wygladalo inaczej.


1. Koszt auta, koszt instalacji DC/AC + ograniczenia producenta apropo cykli korzystania z v2g zeby ograniczyc degradacje baterii np VW ogranicza do 10k kWh

https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/dwukierunkowe-ladowanie-w-volkswagenach-z-ograniczeniami-4-000-godzin-lub-10-000-kwh-i-koniec/

2. Auto bedzie musialo byc ciagle podpiete do wallboxa, cos ala hybryda co juz samo w sobie jest malo ergonomiczne i dla mnie byloby duza wada.

3. Przy cenie magazynu 10kWh 20-30k PLN (a bedzie pewnie nadal taniec), v2g wydaje sie przerostem formy nad trescia na dzis i nie widze praktycznego zastosowania - wyjatkiem sa sporadyczne sytuacje typu jakas kleska zywiolowa (jak ostatnio huragan w US) czy chociazby kilkudniowy blackout - ale nie oszukujmy sie, prawdopodobienstwo tych zdarzen jest jakie jest i zastosowanie v2g bedzie tak czeste jak np. airbagow.


Reasumujac - fajnie miec "w razie w" taka funkcjonalnosc w samochodzie natomiast imho praktyczne zastosowanie jest zadne.

Tym bardziej, gdy maly, stacjonarny magazyn energii to juz na dzis koszt rzedu ponizej 10% wartosci elektryka i majac PV wolalbym zainwestowac w dodatkowy stacjonarny magazyn np taki:

https://www.thermika.com.pl/magazyny-energii/741-akumulator-litowo-jonowy-10-kwh-lg-chem-resu-10h-prime.html

niz bawic sie w codzienne wpinanie elektryka do sieci.

Takie 10kWh powinno spokojnie ogarnac wieczorne/nocne zuzycie energii w przecietnym domu?

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
plany planami, ale oni dopiero teraz szukaja specjalistow od elektromobilnosci :mad2: :cry2:
Opublikowano
Kilka dni temu wymieniałem w i4 koła na letnie w punkcie i miałem okazję przyjrzeć się hamulcom. Okazało się, że po przebiegu blisko 24 tyś. km tarcze są idealnie gładkie a klocki z przodu mają 12 mm w części ściernej, czyli praktycznie jak nowe. Mój dotychczasowy rekord to 86 tyś. na pierwszym komplecie. Ciekawe ile wytrzymają w BV.
Sprzedam koła zimowe do E84 WZ-318 7,5X17 ET-34 5X120, Opony Pirelli Sottozero 2 225/50/17

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.