Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
Opublikowano

Są kraje mniej lub bardziej restrykcyjne.

Jak jeździłem po Włoszech 150kmh to miałem wrażenie, że to nawet za wolno.

W Szawajcarii to można było regulować ustawienia prędkościomierza, karność 100%.


Co do ograniczeń prędkości szczególnie na autostradach, dobrze że wymyslii asystentów pasa. Bo przy 150kmh można usnąć.

Dlatego Tesla tak usilnie walczy z wprowadzeniem autopilotów.

Ustawiamy miejsce docelowe pokazuje się ETA, i snujemy się 100kmh po autostradzie.

U mnie pralka też pokazuje że do końca 2 godziny.

Smutne czasy nas czekają.....

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
w tesli przy tej predkosci jest tak glosno, ze nie usniesz :D Jadac autem bardzo dobrze wyciszonym jest to niestety albo stety strasznie nurzace. Moja zona i ostatnio coraz czesciej o dziwo corka marudza ze za wolno jezdze, mysle ze glownie to przez cisze :D
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bo przy 150kmh można usnąć.

Mam zgola odmienne wspomnienia z kazdej mojej przejazdzki polska autostrada :norty:

90-120-150-80-80-80 (ciezarowki sie wyprzedzaja)-180(da sie wyprzedzic w koncu te ciezarowki)-130(ostra ucieczka w prawo bo ktos leci 250 i hamuje 10m przed moim zderzakiem) etc

Czasami lapie sie na tym, ze ze stresu mam spocone rece od sciskania kierownicy.

O wpatrywaniu w tylne lusterko, podczas przepisowego wyprzedzania, wyczekujac na kolejnego asa lecacego szybko&bezpiecznie 200-250km/h nie wspomne :lol:

 

Ustawiamy miejsce docelowe pokazuje się ETA, i snujemy się 100kmh po autostradzie.

U mnie pralka też pokazuje że do końca 2 godziny.

Smutne czasy nas czekają.....

100km/h to przesada ale w wiekszosci krajow ustawiamy adaptacyjny tempomat i asystentow na 120-130km/h i sie relaksujemy plynna, niczym nie zaklocona jazda :cool2:

Imho wlasnie tak monotonne/bezpieczne trasy powinny wygladac - plynnie i bez ekscytacji.


@slonik - sporo opowiadales tu o legendarnej usterkowosci Tesli i ostatnio czytalem niemieckie rankingi awaryjnosci TUV, no i co tam mamy


BMW 5-er G30


kategoria 2-3 letnie auta - ma miejsce 118/128

kategoria 4-5 letnie auta - ma zaszczytne miejce 126. na 126 mozliwych z usterkowoscia 2x wieksza niz srednia dla innych aut :norty: :norty:


Sprzedaj chlopie ten pazdzierz poki jeszcze jezdzi :cool2:


52467392860_0e69393250_o.jpg


52466931941_efbea7343a_o.jpg


PS. Media donosza, ze samochody elektryczne w PL beda niedlugo taniec ;)

"szkoda gadac" :norty:


52467223474_194b6c23df_o.jpg

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mam zgola odmienne wspomnienia z kazdej mojej przejazdzki polska autostrada :norty:

90-120-150-80-80-80 (ciezarowki sie wyprzedzaja)-180(da sie wyprzedzic w koncu te ciezarowki)-130(ostra ucieczka w prawo bo ktos leci 250 i hamuje 10m przed moim zderzakiem) etc

Czasami lapie sie na tym, ze ze stresu mam spocone rece od sciskania kierownicy.

O wpatrywaniu w tylne lusterko, podczas przepisowego wyprzedzania, wyczekujac na kolejnego asa lecacego szybko&bezpiecznie 200-250km/h nie wspomne :lol:

 

Wlasnie Adamie caly czas o tym pisze, ze jazda 120km/h na polskiej autostradzie to fikcja. Po testach kilku elektrykow, to jest stres/nerwy i niebezpieczna jazda. Jesli chodzi o Twoja ucieczke to kij ma dwa konce. Przepisy mowia, ze przed zmiana pasa ruchu MUSISZ upewnic sie ze jest on wystarczajaco pusty i ze nie zmusisz nikogo do hamowania. Sam sie prosisz o najechanie na dupe zajezdzajac komus droge. Dlatego wlasnie duzo bezpieczniej i spokojniej jest jechac duzo szybciej te 160-180km/h. Jade wtedy sobie lewym pasem. Mam gdzies ludzi w tylnym lusterku. Jak ktos przedemna sie pojawia to zdejmuje noge z gazu i auto momentalnie wytraca predkosc (taki one pedal driving :D ). Jako alternatywa zostaje niestety jazda 80-90km/h grzecznie prawym pasem i wyprzedzanie tylko wtedy kiedy jest naprawde pusto.


O mojego pazdzierza sie nie martw. Jeszcze na gwarancji za ktora dodatkowo zaplacilem i jakos nic sie zepsuc nie chce :D


Co do inflacji. Podczas inflacji nie drozeje wszystko a wrecz niektore produkty tanieja. Przy tak wysokich stopach dla produktow na ktorych bralo sie kredyty na podwyzki nie ma juz miejsca. One juz przez samo oprocentowanie sa 20-50% drozsze. W Nieruchomosciach juz hula wiatr, przeceny po 10% a to dopiero poczatek, w salonach zaraz bedzie to samo i beda sie prosic zeby cos kupic :D W pandemii wyjechalem x6 z salone z rabatem okolo 25% za 320k :D czy sytuacja sie powtorzy jak place sie zapelnia i nie bedzie chetnego?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Miałem w długi weekend trasę 2x200km + na miejscu sporo kręcenia lokalnymi drogami. W punkcie docelowym tanie ładowanie z gniazdka 2kW przez pare dni. Trasa zatłoczona, akcja znicz, wiec pomyślałem że idealne warunki dla BEV i wziąłem iX3. Trasa krótka, wiec jechałem jak chciałem, czyli jak ice. BMW są fajnie wyciszone. 140-160 jest bardzo komfortowo.


Ix3 ma komfortowe zawieszenie ale lepiej prowadzi się niż x5 na pneumatyce. Gdyby miał 4x4, 100PS+ więcej i może trochę sztywniejsze zawieszenie to jako suv wół roboczy do miasta i tras do 200km jest całkiem fajna opcja i dla mnie lepsza niż każdy inny silnik ICE poniżej R6.


Przy okazji ciekawa obserwacja socjologiczna: wyprzedziły mnie tylko 3 auta i każda to była Skoda Octavia. I jak tutaj nie upatrywać tego auta jako główna konkurencja BEV w PL? ;) Tańszy, szybszy, bardziej pakowny.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No i co, zgadzacie się, że elektryki nadają się do jazdy do 140 km/h czy będziecie dorabiać teorie, że szybciej nie wolno jeździć itd?


Oczywiście 200 też elektryk pojedzie, ale wiadomo z czym się to wiąże. Mam na myśli realne prędkości dla elektryków.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No i co, zgadzacie się, że elektryki nadają się do jazdy do 140 km/h czy będziecie dorabiać teorie, że szybciej nie wolno jeździć itd?

Oczywiście 200 też elektryk pojedzie, ale wiadomo z czym się to wiąże. Mam na myśli realne prędkości dla elektryków.

Ja sie zgadzam w 100% :cool2:


Tyle ze z mojego punktu widzenia zabawy 200km/h po autostradach uskutecznialem juz ~20 lat temu moja Vectra w dieslu wiec troche sie juz znudzily :roll:

Dzisiaj jezdzic 200km/h to mozna rownie dobrze Skoda Octavia za 15-20k pLN wiec nie jest to jakis wielki wyczyn wymagajacy ///M :roll:

Wiecej frajdy (duuuzo wiecej) daje <4s do setki na codzien, szczegolnie, ze przeciazenia sa a wycia silnika nie slychac kilometr dalej wiec mozna sie bawic caly czas w sumie jak ktos lubi :cool2:

No i nie ma kaca moralnego ze czlowiek przepala +15l benzyny na kazde 100km przy takiej zabawie :cool2:


Natomiast te kilka dni w roku jadac po autostradzie na pewno chetnie widzialbym w EV predkosc podrozna ~150 km/h przez powiedzmy 3-4h a poki co tego nie ma.

Wiec rozwiazaniem jest drugie w gospodarstwie auto spalinowe/hybrydowe badz ograniczenie predkosci podroznej na dlugich trasach do 120-130km/h.

Jak dla mnie rozsadny kompromis w zamian za wszelkie inne korzysci plynace z posiadania BEV.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No niemożliwe, Adam się ze mną zgodził, że optymalna prędkość dla elektryków to 140 km/h.

Adam mało tego, dokładnie tak samo napisałeś jak ja wcześniej, że dobrze by było jak by elektrykiem dało się jechać w trasie przez 3-4 h bez ładowania 150 km/h

:handshake: :handshake:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Hmm, to ja się zgubiłem. Jak pisałem że BEV zyska na popularności jak oprócz normalizacji ceny, realne zasięgi (wg norm zbliża się do 800-1000km), co przekłada się na efektywnie 3-4h jazdy ze stała prędkością ok 150kmh, to Adam pisał że mało kto tego potrzebuje.


A teraz zgadzam się z Adamem ze te 3-4h ze 150kmh większości ludzi wystarczy (przy założeniu ze uzyskujemy to w granicach 10~90%). Udało się dojść do kompromisu? :handshake:


No i problemem dla mnie jest wciąż mała liczba modeli aut elektrycznych i ich design, który w większości jest „wulgarnie” rzucający się w oczy. Nie każdy chce jeździć autem które z kilkuset metrów cały czas krzyczy „Jestem elektryczny!”.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kazdy w tych odpowiedziach widzi to co chce widziec :norty:

Ja napisalem, ze dla mnie fajnie by bylo gdyby na te kilka dni w roku elektryk dal rady jechac 3-4h z predkoscia ~150km/h bo powiedzmy tyle mozna spokojnie wytrzymac bez siku czy _hotdoga_ :norty:

Natomiast dla mnie nie jest to zadnym deal breakerem jezeli tego dzis nie potrafi bo takie trasy robie max kilka razy w roku i korona mi z glowy nie spadnie jak zwolnie do 120-130 km/h i sie zatrzymam co ~3h. W zamian elektryk daje mnostwo innych zalet i mnie to przekonuje. Patrzac po wzroscie sprzedazy BEV a gwaltownym spadku zainteresowania silnikiem diesla - ludzie maja inne priorytety.


Zreszta po co filozofowac - wjezdzcie panowie na A1 czy A2, ustawcie tempomat na 150 km/h i liczcie auta wyprzedzane i te ktore wyprzedzaja was.

Bedzie to wygladalo tak - wy wyprzedzacie 20 aut, was wyprzedza jedno, wy wyprzedzacie 20 aut, was wyprzedza jedno.

I to w sumie tyle w temacie.


A to jest Polska gdzie sa rowniny i setki km prostych autostrad i wciaz brak jakichkolwiek mandatow w praktyce.

W pozostalej czescie Europy gdzie sila nabywcza na nowe auta/elektryki jest wieksza --> kto byl ten wie jak sie tam jezdzi (poza DE).

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ix3 ma komfortowe zawieszenie ale lepiej prowadzi się niż x5 na pneumatyce. Gdyby miał 4x4, 100PS+ więcej i może trochę sztywniejsze zawieszenie to jako suv wół roboczy do miasta i tras do 200km jest całkiem fajna opcja i dla mnie lepsza niż każdy inny silnik ICE poniżej R6.

 

przetestuj volvo xc40 P8 recharge. Jest wyraznie szybsze od ix3, ma naped na 4 lapy i jest mniejsze co jest w miescie plusem. Zawias komfortowy, zintegrowane w auto android auto bije multimedia tesli na glowe. Jak dla mnie brakuje jedynie lepszego wyciszenia.. no i ta cena. Jezdzilem nim dluzsza chwile. swietne auto.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Adam wyjaśnię o co mi chodzi w tych wrzutkach o jeżdżeniu 200 km/h. To co Ty piszesz, mi też korona by z głowy nie spadła gdybym miał jechać elektrykiem 120-130 kilka razy w roku w trasie, ale musiałbym mieć auto dostosowane do tych prędkości. Jak bym miał tyle jeździć M2 to bym w ogóle go nie kupił. Tak samo prawdopodobnie nie kupił bym np Tesli performance, bo bym się bardziej męczył niż w słabszej o 200 KM, ale za z większym zasięgiem. Np Jeepem jadąc 150 się dobrze czuje, a w M2 doskonale jak lecę 200. Nie ma tutaj żadnej filozofii, że prędkość jazdy zależy przede wszystkim od auta.

.

Opublikowano
Tyle ze z mojego punktu widzenia zabawy 200km/h po autostradach uskutecznialem juz ~20 lat temu moja Vectra w dieslu wiec troche sie juz znudzily :roll:

Dzisiaj jezdzic 200km/h to mozna rownie dobrze Skoda Octavia za 15-20k pLN wiec nie jest to jakis wielki wyczyn wymagajacy ///M :roll:

A 4 do setki to ja wyciągałem 15lat temu motocyklem średniej klasy. Żaden wyczyn. Zresztą dobrze wiesz, że 4 do setki masz teoretyczne, bo tego nie wykorzystujesz poza forum :8) :lol:

Druga sprawa, żadna Vectra czy Octavia przy 200kmh nie jest ani cicha ani stabilna ani bezpieczna. BMW 5/7 przy takich prędkościach to całkiem inna jazda. No i na tym się nie kończy, bo satysfakcja z lecenia 200 ale mph (320kmh) tj dopiero frajda, a nie tam startowanie spod świateł żeby się z jakaś Honda po tuningu ścigać czy innym Januszu w Octavii.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To w takim wypadku wiem juz chyba dlaczego nie mozemy dojsc do porozumienia.

Dla mnie TM3P, auto w cenie 250k (w NO) czy 300k (PLN) to zastepstwo takiego BMW 330e - czyli totalne daily.

Nie doszukuje sie w tym aucie rzeczy ktorych w nim nie ma, to ze przyspiesza do setki w 3,5s nie znaczy ze jest autem sportowym. Nie jest.

Dlatego jazda 120 czy 130 km/h kilka razy w roku mi "nie uwlacza", nie rozmyslam o tym kategoriami "kur.. kupilem auto 500 HP, mialo tylko zapier...c, a wlasnie kolejna Octavia mnie wyprzedzila."

Moze mialbym takie rozterki jakbym kupil Taycana Turbo S za milion zlotych czyli auto "drogie" czy kojarzace sie jednoznacznie ze sportem/szybka jazda, moze wtedy by mi gul skakal (czy tez bym sympatyzowal z ludzmi ktorych to "boli")


Dla przypomnienia --> TM3P od LR dzieli ~20k PLN, z czego polowe kosztuja duze 20" kola, ta wersje wybiera te 15% ludzi ktorzy czerpia troche przyjemnosci z depniecia mocniejszego pedalu gazu od czasu do czasu, zasieg w porownaniu do wersji LR jest bardzo zblizony, w praktyce niczym sie nie rozni na codzien przy podobnej jezdzie.


To nie jest jak w autach spalinowych gdzie na M3 musisz dolozyc 200-300k PLN w porownaniu do 330i czy tam 330e i ta roznice w cenie musisz sobie rekompensowac na kazdej prostej, na kazdej trasie, w kazdym tunelu :)

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przeciez w jezdzie 200km/h nie chodzi o popisanie sie ze samochod da rade. Jadac dobrze wyciszonym samochodem dopiero przy wyzszych predkosciach czuje sie ze samochod cos tam jedzie i tak nie nurzy a do tego w miare bezpiecznie pokonuje sie szybko dluzszy dystans oszczedzajac zdrowie i czas :D Gazowac w miescie to tez raczej gdzie nie ma bo przez 99% czasu sa inne samochody przed nami + skrzyzowania co chwile, przejscia dla pieszych, przystanki. Poza miastem tez 2 sekundy i jest 100km/h na liczniku i robi sie niebezpiecznie przez nierowne drogi/zakrety/pieszych/rowerzystow
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Druga sprawa, żadna Vectra czy Octavia przy 200kmh nie jest ani cicha ani stabilna ani bezpieczna. BMW 5/7 przy takich prędkościach to całkiem inna jazda.

Pierwsze zdanie bzdura bo Vectra a pozniej Insignia 200 km/h jezdzilo sie w miare cicho i absolutnie komfortowo.

Drugie zdanie oczywiscie zgoda bo to auta o klase wyzej tylko niesmialo przypominam, ze Kriss mowil o M2 :roll:


:shock:


52467959723_13e8b591c8_o.jpg

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
wlasnie mialem pisac, pokazal sie cennik kia ev6 gt, przy cenie kii tesla model y/3 wydaje sie plebejska :D
Opublikowano
Druga sprawa, żadna Vectra czy Octavia przy 200kmh nie jest ani cicha ani stabilna ani bezpieczna. BMW 5/7 przy takich prędkościach to całkiem inna jazda.

Pierwsze zdanie bzdura bo Vectra a pozniej Insignia 200 km/h jezdzilo sie w miare cicho i absolutnie komfortowo.

Cicho i komfortowo, głośniej i mniej komfortowo niż w BMW 5/7.

Zarzucasz komuś bzdure, to poprzyj to czymś, a nie bzdurnymi wyobrażeniami :)


Tu masz np. Insignie z 2.0benzyna vs 2.0 w BMW 5, przepaść. Pamiętaj, że decybele są skalą logarytmiczną i dodatkowo porównanie jest tylko dla max 140kmh, kiedy przy 200kmh różnica wzrośnie.

https://www.auto-decibel-db.com/Opel_Insignia_2009%202.0%20T%204x4.html

https://www.auto-decibel-db.com/BMW_5_2008_535i.html


Przy okazji, V12 oczywiście miażdży ciszą :D

https://www.auto-decibel-db.com/BMW_7_2017_760i.html

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Druga sprawa, żadna Vectra czy Octavia przy 200kmh nie jest ani cicha ani stabilna ani bezpieczna. BMW 5/7 przy takich prędkościach to całkiem inna jazda.

Pierwsze zdanie bzdura bo Vectra a pozniej Insignia 200 km/h jezdzilo sie w miare cicho i absolutnie komfortowo.

Cicho i komfortowo, głośniej i mniej komfortowo niż w BMW 5/7.

Zarzucasz komuś bzdure, to poprzyj to czymś, a nie bzdurnymi wyobrażeniami :)

Tu masz np. Insignie z 2.0benzyna vs 2.0 w BMW 5, przepaść. Pamiętaj, że decybele są skalą logarytmiczną i dodatkowo porównanie jest tylko dla max 140kmh, kiedy przy 200kmh różnica wzrośnie.

 

Ladnie manipulujesz faktami dobierajac sobie silniki wg uznania :)

I od kiedy to 535i z 2008r to 2.0? :duh:


2 litrowe diesle, 140 km/h:

Insignia CDTI - 68,7dB

F10 520d - 69,8dB

G30 520d - 68,8dB


Gdzie ta "calkiem inna jazda"?


https://www.auto-decibel-db.com/Opel_Insignia_2012%202.0%20CDTI.html

https://www.auto-decibel-db.com/BMW_5_2011_520d.html

https://www.auto-decibel-db.com/BMW_5_2018_520d.html

.

Opublikowano

Pomyliłem się z tym silnikiem, ctrl+c/v kilka razy, zdarza się.


Silnik który wybrałeś jest najcichszym silnikiem w Insigni, jednocześnie wziąłeś najgorsze silniki z BMW (2.0d to SYYYYYYYYYYYYF).

Poza tym kto bierze diesla do BMW 5, farmer co tankuje ją z tego samego zbiornika co swoje traktory ? :lol: :lol: :lol:


W Insigni najcichsza benzyna to 69.7db w najlepszym przypadku. BMW 523i które miałem wkleić ma 67db, a to nie jest najlepszy wynik dla BMW - masz 66db 535i no i 65.5db w 760i.

Gdzie tam Insigni z 68,7db (co jest wyjątkiem w ich 2.0 dieslach) do BMW... daj se siana z takim naginaniem faktów.


BMW to żadne super luksusy, ale Opel to jednak nie jest. Chyba za mało aut przejeździłeś, albo porównujesz swoje wspomnienia z E90.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano



Kia EV6 GT vs Tesla 3 - jeden z trudniejszych wyborów

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Silnik który wybrałeś jest najcichszym silnikiem w Insigni, jednocześnie wziąłeś najgorsze silniki z BMW (2.0d to SYYYYYYYYYYYYF).

Poza tym kto bierze diesla do BMW 5, farmer co tankuje ją z tego samego zbiornika co swoje traktory ? :lol: :lol: :lol:

Slawomir, wijesz sie jak wegorz wobec twardych danych ze strony ktora sam podales :mrgreen:

Przyznanie racji nie boli tak bardzo, nie badz slonikiem, sprobuj, poczujesz sie lepiej ;)


Pozwol, ze spuentuje jeszcze raz.

1. Ten 2.0d "syf" jak to nazywasz to podejrzewam najpopularniejszy i najczesciej montowany silnik w 5-er (jak i pewnie ogolnie w calej gamie BMW :cool2: )

2. Jezeli taka stara Insignia w 1.9CDTI ma komfort akustyczny przy 140 km/h taki sam badz lepszy od najczesciej wybieranej 5-er (zarowno tej jak i poprzedniej generacji) to naduzyciem z Twojej strony jest pisanie, ze nie jest to auto ciche (przypominam, ze rozmowa sie zaczela wrecz od M2 a zeszla na porownywanie do limuzyn premium segmentu E).

3. Vectra moze byla glosniejsza odrobine od Insigni, teraz juz nie pamietam dokladnie bo tak jak mowilem minelo prawie 20 lat, ale nadal mozna nia bylo w miare komfortowo jezdzic te 200km/h po autostradzie bo miala 6 biegow a te fiatowe CDTI bylo calkiem kulturalne jak na swoje czasy (i diesla oczywiscie) - czego przykladem jest chocby to, ze nawet wspolczesne B47 wcale nie pracuja ciszej

4. "Stabilnosc i bezpieczenstwo" tez w sumie nie wiem czemu odmawiasz tym autom, klasa D to nie Fabia, na szybkiej autostradzie daja spokojnie rady.

3. Co do benzyn oczywiscie sie zgadzamy, porownywanie aksamitnego R6 czy w ogole jakichs bialych krukow V12 od BMW do 4 cylindrowego wyjca od Opla jest przeciez smieszne samo w sobie


Wobec powyzszych zupelnie nie rozumiem Twojego "naginasz fakty", "za malo jezdziles" i inne tego typu zaczepki, na Twoje 760i tez przyjdzie jakis Kania co wozi sie Phantomem i powie, ze jestes biedakiem i jezdzisz pazdzierzem, bez sensu taka argumentacja :roll:

 


Kia EV6 GT vs Tesla 3 - jeden z trudniejszych wyborów

 

Spore to auto, chyba bardziej do TMY powinni porownywac a nie TM3


PS. Ta KIA ma 585 HP i 3,6s do setki.

Niedawno BMFun mowil, ze TM3 LR ma 350 HP, mocne te konie skoro robia setke w 3,9s :norty:


52470140920_73d03830fa_o.jpg

.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.