Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A i tak wszystkie te cuda pod względem ekonomii pobije mała benzynka z lpg :D miałem kiedyś Honda jazz, zagazowana jeździła taniej niz bilet studencki na PKP.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeden z niewielu rzetelnych artykulow, szanuje :cool2: , swiadcza o tym tego typu zwroty:

 

Co więcej, hybryda w gazie przebija też elektryka, jeśli uwzględnimy cenę prądu z płatnych ładowarek. Niedawno Michał Zieliński testował małego elektrycznego Seata Mii i w warunkach najlepszych dla takiego samochodu osiągał wyniki na poziomie niecałych 13 kWh/100 km. Licząc energię w cenie ok. 1,20 zł za kWh, już widać, że jest drożej. A w mieście hybryda spali ok. 5,5 l LPG na 100 km, co daje ok. 11 zł za 100 km.


Trzeba jednak dodać, że większość kierowców aut elektrycznych ładuje je w domu, gdzie stawka za 1 kWh energii to ok. 0,55 zł. Nie wszyscy mają jednak dostęp do prywatnych gniazdek w garażach czy bezpłatnych stacji ładowania.

 

Natomiast ludzie, ktorzy skupiaja sie na roznicach typu 11 PLN za 100 km czy 12 PLN za 100 km, nie rozumieja fundamentalnej zalety aut elektrycznych.


Tutaj sa dobre przyklad:

 

Właściwie jest tylko jeden mankament tego samochodu: głośna praca elektrozaworu, który uruchamia dopływ gazu do instalacji. I nie byłby to problem w normalnym samochodzie, ale w hybrydzie dzieje się to wiele razy w ciągu kilku minut. Podróż 40-kilometrową trasą z remontami to ciągłe metaliczne stukanie. Można się do tego przyzwyczaić lub zagłuszyć muzyką z dobrej klasy nagłośnienia corolli.

 

Inną niedogodnością w użytkowaniu tego samochodu jest mniejszy niż w wersji standardowej bagażnik. Zbiornik jest co prawda zamontowany we wgłębieniu na koło zapasowe, ale nie zmieścił się tam całkowicie. Wystaje ponad poziom podłogi bagażnika i zmniejsza jego wysokość do półki z 41 do 33 cm.

 

Elektryki zastapia auta spalinowe (bez znaczenia czy to benzyna, diesel, gaz, hybryda, wodor czy cokolwiek innego) z jednej jedynej przyczyny - sa PROSTE, zarowno w budowie jak i eksploatacji. Tylko tyle i az tyle.


W momencie gdy w takiej hybrydzie na gaz trzeba podpinac jakies specjalistyczne koncowki na cpn czy wolac obsluge stacji, smierdzi wszystko dookola, regulowac to co roku czy dwa, jezdzic na fachowe przeglady, cos przelaczac w kabinie, w bagazniku jakas butla etc etc --> elektryka podpinasz po pracy do wallboxa raz w tygodniu pod domem i zapominasz o napedzie. Cisza, wygoda, prostota, komfort.


Gotowanie obiadu na tradycyjnym piecu tez jest pewnie tansze od indukcji, ale wszedzie gdzie dotrze cywilizacja pierwszym wyborem bedzie juz plyta indukcyjna, ze wzgledu na komfort, czystosc, przyjaznosc obslugi, efektywnosc.

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adam jaki elektryk jako konkurencja do Toyota Corolla Hatchback 2.0 Hybrid Dynamic Force 196 KM e-CVT** – 127 900 zł wersja comfort ?
  • Moderatorzy
Opublikowano

Nie ma.

Miałem problem z wyborem auta klasy B.

Hybryda vs elektryk z uwzględnieniem kosztów.

Do miasta taniej wyjdzie hybryda.

Standardowe spalanie 5 litrów z całego baku. Honda Jazz 2022. Cena 110 tys złotych. Rozważałem Peugeot e208, Corsa, Kia Soul. Musiałbym dołożyć 40 tys złotych. Czyli wyższy koszt ubezpieczenia, większe koszty finansowe (leasing). Koszt przejechania 100km Honda to 30 zł (uwzględniam odliczenia od podatku). 1000km w miesiącu kosztuje mnie 300zl. W elektryku wyszłoby 150zl na miesiąc. Dlugo myślałem nad elektrykiem, ale cyferki wskazują na hybrydę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ale jak to, te wszystkie zalety o których Adam pisał nie przeważyły ? :mad2: :mad2: :mad2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Elektryki zastapia auta spalinowe (bez znaczenia czy to benzyna, diesel, gaz, hybryda, wodor czy cokolwiek innego) z jednej jedynej przyczyny - sa PROSTE, zarowno w budowie jak i eksploatacji. Tylko tyle i az tyle.

 

Sa tak proste, ze aż sporo droższe. Do tego baterie tylko drożeją a przez dziesiec lat nie dokonał sie praktycznie zaden postęp pod względem pojemności/gestosci. Jak 10 lat temu tesla model s ładowała baterie 80-100kwh tak samo robi to teraz. Bez sztucznych fikołków z podatkami elektryki sa droższe niemal o polowe, różnica w cenie nie zwróci się nigdy. Kazdy kto kupuje auto bierze kalkulator w łapę i liczy, rezultat widać w wynikach sprzedaży.

Opublikowano

Na S7 korzystałem z ładowarek Orlena (13 i 17 minut), wyboru nie miałem.

Podpięcie kabla i 3 kliki w aplikacji - bardzo łatwe.

S7 była pusta, w sezonie to jakoś nie widzę podróżowania jak na stację jest po jednym przyłączu :roll:

Tempomat na 125 km/h, jeszcze tak wolno w podróży nie jechałem.

Na dystansie 720 km straciłem ponad godzinę - różnica wynika z prędkości i nie uwzględnia czasu ładowania, te 0,5h łącznego postoju jest pomijalne i uzasadnione przy takim dystansie.

Gdyby nie tanie ładowanie w domu to zysk ekonomiczny z mojej jazdy ev (w porównaniu do X6) byłby znikomy.

Po podwyżkach cen prądu to jakoś cienko widzę sens wypuszczania się w trasę ev.

Przy okazji to nie traktujcie fotowoltaiki jako panaceum na koszty jazdy ev, ludzie wydają po 40k nie z myślą o tańszej jeździe samochodem, a raczej pokryciu „domowego” zapotrzebowania.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zainstalować sobie fotowoltaike i jezdzic za darmo to śnie może jedynie bajkopisarz/teoretyk. Załóżmy 30 tysiące rocznie na 2 auta razy 20kwh/100 (tak auto zużywa mniej ale przy ładowaniu sa straty rzędu 10-15 procent) to jest 6000 kWh. Chcemy mieć pompę ciepła to jest kolejne 7000kwh no i codzienne zużycie w domu to podobno 4-5 tysięcy kWh. Suma to około 20000kwh, co daje instalacje o mocy 20kwp. Instalacja o tej mocy to 44 panele o wymiarach 1x1,7. Ja mając działkę 2400 m2, nie miałem gdzie wcisnąć instalacji polowe mniejszej. Na odkupionej działce moja instalacja zajęła około 150m2. Długość instalacji to około 11 metrów szerokość to 3 plus 10 metrów to odsuniecieinstalaxji od płotu zeby nie padał na nią cień. Większość ludzi ma instalacje na dachach i jak rozmawiam z ludźmi to większość maks 5-6 kwp była w stanie w uznać na dach zeby to sensownie ułożyć. Na więcej fizycznie nie maja miejsca. Dodatkowo przewymiarowana instalacja grozi niebezpiecznym podwyższeniem napięcia i wyłączaniem falownika a wtedy produkcja to zero. Wystarczy przeszukać forum elektrody gdzie mnóstwo posiadaczy pv ma z tym problem.


@klakierek ta godzinkę to można poświecić jak się jedzie raz na rok, przy częstszych wyjazdach najdzie refleksja, ze wydałem tyle kasy na auto i dlaczego mam się jeszcze męczyć?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
w Norwegii mają na pewno lepszą fotowoltaikę, a w ogóle to do prądu dopłacają :duh: ciekawe czy Adam znajdzie konkurencyjnego elektryka do przykładowej corolli, 200 konnej, żeby nie było
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ciekawe czy Adam znajdzie konkurencyjnego elektryka do przykładowej corolli, 200 konnej, żeby nie było

Nie ma :cool2:

Zarowno Leaf jak i ID.3 to na dzis ~190k PLN w PL, nawet po dofinansowaniach to nadal 170k PLN, abstrakcyjne kwoty jak na kompakty segmentu C.

 

Zainstalować sobie fotowoltaike i jezdzic za darmo to śnie może jedynie bajkopisarz/teoretyk.

slonik, bedzie tu ze 20kwp czy trzeba jeszcze dolozyc zeby 2 elektryki ladowac? :norty:


comment_1665907078MlTmGVhjES5s71PHW885Ko,w400.jpg

 

Na dystansie 720 km straciłem ponad godzinę

Moze zrobmy jakas forumowa mini ankiete :cool2:

Ile uzytkownikow forum w ciagu ostatniego miesiaca zrobilo trase >700km?

 

Kupowanie miejskiego crossovera Kia, w manualu, szmatach, z manualna klima, za 120k PLN to dowod na ostateczny upadek polskiej waluty :norty:

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No nie ma konkurencji w tym budżecie, ale w 300+ już chyba elektryki wygrywają, bo mają ponad 500 KM, typu wspomniana przeze mnie KIA EV6 GT no i wiadomo TM3P, BMW i4M50, a spalinowe 500 KM lekko stówkę więcej. Tylko, że w tym budżecie to raczej mało kto wybiera auta 500 konne w celu taniej jazdy
Opublikowano
No nie ma konkurencji w tym budżecie, ale w 300+ już chyba elektryki wygrywają, bo mają ponad 500 KM, typu wspomniana przeze mnie KIA EV6 GT no i wiadomo TM3P, BMW i4M50, a spalinowe 500 KM lekko stówkę więcej. Tylko, że w tym budżecie to raczej mało kto wybiera auta 500 konne w celu taniej jazdy

 

Te ich 500 koni to sobie mozna w buty wsadzić jak waga zrzera cały potencjał układu napędowego

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
przerabialiśmy te porównania, gdzie sztandarowy przykład Tesla 1000 KM szybsza od Ferrari 1000 KM, na pewno samo porównanie mocy to nie wszystko, ale coś w tym jest, bo niektórzy kupują :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kriss za 300 plus nie kupisz i4m50i a raczej bliżej 400k. To już progi m4 competition powoli.


Adamie na twoim miejscu z ceny tej kianki bym się nie śmiał bo to po pierwsze szczyt marzeń wielu Polaków a po drugie w Norwegii kosztuje tyle samo co tesle model 3

Sportage 1,6 CRDi MHEV 136 Active 2WD cena 439 900

Model 3 Long Range AWD cena 449 900

Model 3 Performance AWD cena 499 900


Z ta Fotowoltaika na balkonach to ludzie już montują, z tymże produkcja gowniana bo jeden panel to gdzieś 450wp.


https://www.fakt.pl/wydarzenia/szczytno-lokatorzy-tego-bloku-sami-produkuja-sobie-prad/lkcsqv3


https://www.gramwzielone.pl/energia-sloneczna/106203/fotowoltaika-na-balkonie-pierwsze-doswiadczenia-nietypowego-prosumenta


Ci wszyscy ludzie wchodzą w skład tych miliona prosumentow posiadających pv ale elektryka raczej za darmo nie naladuja. Nieprawdaż?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No nieźle, jak taka Kia kosztuje w Norwegii tyle co Tesla, a w PL 2 x więcej to nie dziwne, że elektryki schodzą jak ciepłe bułeczki
Opublikowano
Na dystansie 720 km straciłem ponad godzinę

Moze zrobmy jakas forumowa mini ankiete :cool2:

Ile uzytkownikow forum w ciagu ostatniego miesiaca zrobilo trase >700km?

Z byka spadłeś? o co Ci chodzi z tą ankietą?

Nie robię problemu z godziny więcej (opisałem fakty), tylko jeśli zniknie korzyść finansowa z jazdy ev to nie będzie już żadnej, no jeszcze klima latem niedostępna w spalinówkach.......

@klakierek ta godzinkę to można poświecić jak się jedzie raz na rok, przy częstszych wyjazdach najdzie refleksja, ze wydałem tyle kasy na auto i dlaczego mam się jeszcze męczyć?

Nie ta godzina więcej jest problemem tylko brak możliwości sprawnego i łatwego ładowania w miejscach docelowych.

Przed wyborem auta na podróż musiałem sprawdzić czy na miejscu naładuję się tak jak mi pasuje.

Warszawa, odpowiadająca mi ładowarka 1,5 km od miejsca docelowego, ale z uwagi na rekreacyjny charakter wyjazdu mi to nie przeszkadzało, tak zaplanowałem, biznesowo to by nie przeszło.

Oczywiście rodzina w tym miejscu docelowym, a ja przy ładowarce (było mi to akurat na rękę) :mrgreen:

Zwracam teraz uwagę na stanowiska ładowania w miejscach swoich pobytów i to jest padaka, nie ma ich tam gdzie by się chciało i można by się ładować "przy okazji".

Nie we wszystkich galeriach są, albo są słabe, albo jeszcze nieczynne! Pod hotelami brak, słabe, albo jeszcze nieczynne, albo słupki pozastawiane, bo są wykorzystywane od święta itd itd

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ile uzytkownikow forum w ciagu ostatniego miesiaca zrobilo trase >700km?

Ja zrobilem nieco ponad 600km jakies 2 tygodnie temu (wieczorem szybki wyjazd do wawy, nastepnego dnia rano powrot), liczy sie to czy nie?

 

Oczywiście rodzina w tym miejscu docelowym, a ja przy ładowarce (było mi to akurat na rękę) :mrgreen:

Zwracam teraz uwagę na stanowiska ładowania w miejscach swoich pobytów i to jest padaka, nie ma ich tam gdzie by się chciało i można by się ładować "przy okazji".

Nie we wszystkich galeriach są, albo są słabe, albo jeszcze nieczynne! Pod hotelami brak, słabe, albo jeszcze nieczynne, albo słupki pozastawiane, bo są wykorzystywane od święta itd itd

 

Z miejscami do ladowania to jest kompletna klapa. Kilka stanowisk przynajmniej 100 powinny byc w kazdym miasteczku powyzej 5 tysiecy mieszkancow, tak zeby jadac do takiego miejsca docelowego mozna bylo sie naladowac. Tymczasem przykladowo na takich mazurach jest tylko jeden CCS(mragowo) i to ktory wiecej nie dziala jak dziala. Tak z ciekawosci, nie przeszkadzal ci kaganiec na predkosc? czerpales z takiej podrozy radosc z jazdy?

Opublikowano
Pod hotelami brak, słabe, albo jeszcze nieczynne, albo słupki pozastawiane, bo są wykorzystywane od święta itd itd

 


na bookingu jest opcja zaznaczenia hoteli z ładowarką.

kilka lat temu w usa byłem w podrzędnym hotelu gdzieś na trasie, mieli na swoim parkingu SC (tesli) i reklamowali to jako zajebisty atut.

sam przez chwilę myślałem czy nie ustawić słupka wallboxu dla swoich klientów.. ale nie kupiłem elektryka, a postawienie wallboxa dla ideii.... :duh:

z bmw > r1150r rockster > k1200r beaster > f30 328 sport > g30 520xd

RIP - audi S5 460PS - stolen...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja zrobilem nieco ponad 600km jakies 2 tygodnie temu (wieczorem szybki wyjazd do wawy, nastepnego dnia rano powrot), liczy sie to czy nie?

 

Ja zrobiłem miesiąc temu 350km rano i potem 350km wieczorem, ale też nie wiem czy się liczy :-) Obie trasy ze średnimi i zasięgiem nieosiągalnymi dla bev i obie bez potrzeby żadnej przerwy. Teoretycznie ev mógłbym ładować w ciągu dnia, ale i tak musiałbym ładować sie po drodze, wiec biorąc pod uwagę infrastrukturę na trasie byłbym łącznie 1,5-2h w plecy łącznie.


Po wakacjach lepiej rozumiem inna perspektywę która mamy z Adamem. Zrobiłem kilka tys km krajowkami i autostradami mając najwyższe ograniczenie predkosci na poziomie 112kmh. Duża cześć ludzi jeździ tam +10 albo i +20kmh, ale i tak trasy się niesamowicie dłużą. W takich warunkach trasy 300km+ to ludzie wola samolotami. Patrząc na jeszcze większe ograniczenia w Norwegii i kręte trasy, to nie dziwie się ze elektrykiem jeździ się tylko po mieście i okolicy. A przyjazd do Polski to wyjątek od reguły kiedy Adam jest pewnie w czasie urlopu, nigdzie mu się nie spieszy, wiec perspektywa tez inna.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

@piotrc to chciałeś ten skupek dla klientow czy dla siebie? Nie wiem co za biznes prowadzisz ale żeby miało to sens to klienci musieli by u ciebie spędzać przynajmniej te 5 godzin.


Artykuł z dziś https://moto.trojmiasto.pl/Dodatkowe-bramki-na-A1-juz-sa-ale-prace-wciaz-trwaja-n171729.html


No i troszkę matematyki. W sezonie przepustowość bramek to 2 tysiące aut na godzinę, będzie 2500. I tak tworzą się wielokilometrowe korki, ze bramki trzeba otwierać żeby rozładować ruch. Ile by musiało być punktów ładowania, przy takim ruchu i tak marnych zasięgach aut elektrycznych żeby było to wygodne i bezproblemowe a ile jest teraz?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adamie na twoim miejscu z ceny tej kianki bym się nie śmiał bo to po pierwsze szczyt marzeń wielu Polaków a po drugie w Norwegii kosztuje tyle samo co tesle model 3

Sportage 1,6 CRDi MHEV 136 Active 2WD cena 439 900

Model 3 Long Range AWD cena 449 900

Model 3 Performance AWD cena 499 900

Watpie zeby taka Kia byla szczytem marzen Polakow :cool2:

Polacy w tej cenie preferuja 5-15 letni luksus w postaci 530d czy A6, czego daja wyraz w corocznej statystyce sprowadzanych pojazdow zza granicy.

ps. model 3 LR troche podrozal w NO juz, teraz kosztuje 510k NOK, P. 550k NOK

 

Z byka spadłeś? o co Ci chodzi z tą ankietą?

Nie robię problemu z godziny więcej (opisałem fakty), tylko jeśli zniknie korzyść finansowa z jazdy ev to nie będzie już żadnej, no jeszcze klima latem niedostępna w spalinówkach.......

Nie mialem nic zlego na mysli :cool2:

Wiem ze opisales fakty, z tego co rozumiem nie jestes uprzedzony juz do ladowarek Orlenu (zrobily sie duzo przyjazniejsze ostatnimi czasy!!) i mysle, ze tez oswajasz sie troche z trasami i EV, podejrzewam ze to nie bedzie Twoja ostatnia dluga trasa EV? :twisted:

Moj punkt widzenia - robisz 700km trase raz na miesiac czy dwa --> to ta godzina stracona na wolniejszej jezdzie jest do przezycia w zamian za to, ze przez miesiac czy dwa nie pojawiasz sie na stacji benzynowej a ladujesz sobie auto komfortowo w garazu. Jezdzisz w takie trasy duzo czesciej --> odpusc elektryka. Zgodzisz sie czy masz inny punkt widzenia i zakup i4 byl jednak bledem?

 

Zwracam teraz uwagę na stanowiska ładowania w miejscach swoich pobytów i to jest padaka, nie ma ich tam gdzie by się chciało i można by się ładować "przy okazji".

Nie we wszystkich galeriach są, albo są słabe, albo jeszcze nieczynne! Pod hotelami brak, słabe, albo jeszcze nieczynne, albo słupki pozastawiane, bo są wykorzystywane od święta itd itd

To jest troche niestety lokalny polski folklor poki co, nie majacy duzo wspolnego z zaletami napedu EV jako takiego.

W wielu krajach wyglada to juz zupelnie inaczej :roll:

Pojedyncze ladowarki to zlo, zgadzam sie w 100%, ale z drugiej strony - stawales na Orlenie i bylo wolne za kazdym razem z tego co rozumiem (?) wiec ciezko sie dziwic ze Orlen nie stawia ich po 10 szt na raz, biznesowo sie to w PL jeszcze nie spina, trzeba czasu. To samo bedzie z galeriami, hotelami, atrakcjami turystycznymi etc.

Ja np bylem ostatnio w Energylandii i bylo sporo ladowarek (nie wiem, z 8 czy 10 szt) i praktycznie wszystkie byly obstawione po chwili, wcale sie nie zdziwie jak za rok bedzie tam tych ladowarek 2x wiecej.

 

Ile uzytkownikow forum w ciagu ostatniego miesiaca zrobilo trase >700km?

Ja zrobilem nieco ponad 600km jakies 2 tygodnie temu (wieczorem szybki wyjazd do wawy, nastepnego dnia rano powrot), liczy sie to czy nie?

oczywiscie, ze sie nie liczy, zrobiles 2 trasy po 300km i w nocy mialbys czas podladowac swoje EV do 100% bezproblemowo (przy odrobinie checi)

 

Ja zrobiłem miesiąc temu 350km rano i potem 350km wieczorem, ale też nie wiem czy się liczy :-)

Tez sie nie liczy, nie oszukiwac. Takie trasy robi sie w BEV/ICE praktycznie jednakowo (w dozwolonych predkosciach)

 

No i troszkę matematyki. W sezonie przepustowość bramek to 2 tysiące aut na godzinę, będzie 2500. I tak tworzą się wielokilometrowe korki, ze bramki trzeba otwierać żeby rozładować ruch. Ile by musiało być punktów ładowania, przy takim ruchu i tak marnych zasięgach aut elektrycznych żeby było to wygodne i bezproblemowe a ile jest teraz?

Jestes nielogiczny.

Zanim 100% ludzi bedzie jezdzilo EV minie 30-40 lat, to po pierwsze.

Rownie dobrze mozemy podejsc do tego w ten sposob, mamy 35 milionow ludzi i jutro wszyscy beda chcieli wyplacic gotowke w banku - nie da sie, system finansowy jest do d***.

Mamy 100 mieszkan w bloku, jutro o 12.00 wszyscy beda chcieli skorzystac z max 30 czy tam 40A jakie maja max w mieszkaniu, przylacze tego nie udzwignie, instalacja elektryczna bloku jest do d***.

To tak po prostu w rzeczywistosci nie dziala, sa wspolczynniki jednoczesnosci, zajmuja sie tym madrzejsci w tym temacie od Ciebie czy mnie ludzie, nie musisz na forum BMW sie bac na zas :norty:

.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.