Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Na to kolega mi wyjechał z Toyotą Rav4 ( niedawno kupił) i pokazał, że kosztuje połowę ceny BMW, a pali 5 l w mieście. Obliczył, że musiałby przejechać 740 tys km, żeby koszty wyrównały się z kosztami zakupu X3.

1. Jezeli kolega kupil Rav4 za polowe ceny iX3 (140-150k PLN) to jest to wersja najgorszy silnik + bazowe wyposazenie czyli porownywanie jablek z pomaranczami. Dacia Duster jest jeszcze tansza.

2. Odpowiednik iX3 w Toyocie RAV4 mocowo (~300 KM) i wyposazeniowo kosztuje bardzo podobne pieniadze - okolo 250k PLN

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-rav4-rav4-plug-in-306-km-fv23-selection-vip-ID6DMkL8.html


W Norwegii oba auta kosztuja praktycznie tyle samo:

https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=245991218

https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=243854759


Rav4 ma wielomilionowa rzesze kupujacych na swiecie wiec musi byc swietnym autem (obiektywnie).

Ja osobiscie mialem na jedno popoludnie nowke RAV 4 (~2k km przebiegu) jako auto zastepcze na czas likwidacji szkody w TM3 i powiem tak - wolalbym jezdzic 10 letnia E90, mowie to z reka na sercu :roll:

To auto jest po prostu podle z mojego punktu widzenia - uklad kierowniczy, multimedia (!), kabina w srodku ciosana siekiera - antymotoryzacja imho (bardzo subiektywna opinia).


PS. Zebys mnie zle nie zrozumial - rozumiem co starasz sie napisac i zgadzam sie z teza, ze jezeli ktos szuka dzis "value" ogolnie w PL w przemieszczaniu sie - ani na BMW, ani na Tesle, ani na elektryki nawet nie spojrzy.

Na koniec dnia 10 letnie kombi Toyoty czy Skody za 20k PLN w dieslu czy zagazowanej benzynie wygra kosztami ze wszystkim przez kolejna dekade albo i dwie.

W wielu innych krajach Europy sytuacja jest jednak zgola inna bo nie ma na allegro miliona kradzionych/z demobilu czesci do aut a roboczogodziny mechanikow samochodowych sa 5x wyzsze bo mechanicy tez ludzie i tez chca godnie zarabiac. Do tego rzady niechetnie patrza na import ~miliona sztuk zlomu rocznie (srednia wieku 13-14 lat?). Perfect storm :roll:


PS. Dla wszystkich hejterow EV - pozywka z Interii - list "czytelnika" - jest sroga zima, jest Tesla, jest dramat rozladowanej baterii (magicznie sie rozladowala od mrozow na postoju) :norty:

Ilosc tych artykulow plujacych na EV sklania mnie do myslenia, ze musi byc na tym niesamowita kasa z reklam/"klikow"

https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-samochody-elektryczne/samochodyelektryczne/news-z-zycia-kierowcy-elektromobilnego-moja-opowiesc-nie-wigilijn,nId,5793393

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adam mylisz się i bardzo pokazujesz, że Twój sposób myślenia jest jedyny słuszny. Kupił za 137 tys zł w tamtym roku hybrydę czyli 218 KM druga wersję wyposażenia, a nie najgorszy silnik, bo dla wielu ludzi jest doskonały napęd. Przyjmij do wiadomości, że większość ludzi nie potrzebuje większych mocy. Ja potrzebuje, ale takich nie krytykuję. Koledzy, którzy jeździli id3, 200 KM, niektórzy byli zachwyceni jak to przyspiesza...Przy dzisiejszych mandatach to te 200 to i tak za dużo. A już rozmowa o infortaiment jako atut auta to śmiech na sali. Cały czas pokazuje punkt widzenia zwykłych, przeciętnych nie wiem jak to nazwać żeby kogoś nie obrazić ludzi.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie historia nie trzyma sie kupy zupelnie:

https://pdf.sites.toyota.pl/spec_rav4_phev.pdf


51851812818_5afdd3cc9a_o.jpg


Ok, sprawdzilem wyprzedaz zeszlego rocznika, zwracam honor bo rzeczywiscie za 150k PLN mozna kupic hybryde z wyprzedazy rocznika :cool2:

Wersje benzynowe to juz w ogole abstrakcyjne ceny (118k PLN) jak za auto w tym segmencie i o tej uzytecznosci, tutaj Tesla/BMW/EV nie maja czego szukac, zgadzam sie w 100%

https://pdf.sites.toyota.pl/spec_rav4_2021.pdf


51851820003_0524f754c7_o.jpg


51851819998_0579fc786d_o.jpg

Edytowane przez adamjttk

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adam mylisz się i bardzo pokazujesz, że Twój sposób myślenia jest jedyny słuszny. Kupił za 137 tys zł w tamtym roku hybrydę czyli 218 KM druga wersję wyposażenia, a nie najgorszy silnik, bo dla wielu ludzi jest doskonały napęd. Przyjmij do wiadomości, że większość ludzi nie potrzebuje większych mocy. Ja potrzebuje, ale takich nie krytykuję. Koledzy, którzy jeździli id3, 200 KM, niektórzy byli zachwyceni jak to przyspiesza...Przy dzisiejszych mandatach to te 200 to i tak za dużo. A już rozmowa o infortaiment jako atut auta to śmiech na sali. Cały czas pokazuje punkt widzenia zwykłych, przeciętnych nie wiem jak to nazwać żeby kogoś nie obrazić ludzi.

 

Ale Adamowi chyba o coś innego chodziło i jak zrozumiałem podobnie do tego co napisałem chwilę wcześniej. Toyota jest dużo bardziej nastawiona na praktyczność i cenę. Ja jeździłem Corollą parę razy w carsharingu i potwierdzam że układ jezdny, układ kierowniczy, sterowanie itp są na znacznie gorszym poziomie niż to co oferuje BMW, Merc, czy nawet Tesla (tak, nie żartuję ;)). Jak tak uczciwie porównam Toyotę do Tesli, to Tesla dawałaby mi radość z jazdy na co dzień (nie tyle co bmw ;-)), ale zdecydowanie duuużo więcej od Toyoty. Jednak dla większości osób to ma dużo mniejsze znaczenie i wydadzą mniej na słabszy silnik, gorsze wyposażenie itp I chyba teraz dotarło do mnie oburzenie Adama jak porównywałem Teslę do Toyoty, bo jednak w kwestii radości z jazdy jest ona wyraźnie wyżej. Przypominam, że moja pierwsza jazda próbna TM3 to było skojarzenie prowadzenia do BMW E90. To jednak może oznaczać że Tesli będzie trudno osiągnąć wolumeny sprzedaży Toyoty.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wszystko racja, tylko podkreślam, taki zwykły człowiek nie rozumie co to jest ta radość z jazdy i za nią złotówki nie dopłaci. Wielu z nich nawet 200 km/h nie jechała itd. Adam pisząc mylisz się miałem na myśli właśnie przykład porównania rav4 z X3. To dla nas jest porównywanie jabłek z gruszkami, a nie dla większości ludzi.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
przykład porównania rav4 z X3. To dla nas jest porównywanie jabłek z gruszkami, a nie dla większości ludzi.

 

I to jest słowo klucz :) Tak samo jak przeciętny użytkownik roweru, który za 2-3tys kupuje wszystko co mu trzeba, nie zrozumie zalet dla których niektórzy wydają na rower tego samego typu 15k+ :) I podobnie jest ze wszystkimi innymi rzeczami.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Jak tak uczciwie porównam Toyotę do Tesli, to Tesla dawałaby mi radość z jazdy na co dzień (nie tyle co bmw ;-)), ale zdecydowanie duuużo więcej od Toyoty... I chyba teraz dotarło do mnie oburzenie Adama jak porównywałem Teslę do Toyoty, bo jednak w kwestii radości z jazdy jest ona wyraźnie wyżej.

Odpowiem politycznie - jezeli ktos porownuje "frajde z jazdy" TM3 LR z np Corolla czy Avensisem to dla mnie to jest zwykle trollowanie juz.

LR ma 4,5s do setki, na codzien w praktyce jest porownywalne czy tez szybsze i dynamiczniejsze na drodze od takiego M2 (do tych 140 czy 150 km/h), w testach losia, dzieki bateriom tuz nad ziemia, miala wyniki wrecz lepsze od M2, szybciej wchodzila w zakrety.

Porownywanie takiego auta w kwestii "frajdy z jazdy" do sedanow FWD Toyoty ktore maja 10s do setki czy uklad kierowniczy woza z weglem byloby juz teslofobia ^^

 

To jednak może oznaczać że Tesli będzie trudno osiągnąć wolumeny sprzedaży Toyoty.

Patrzac z dzisiejszej perspektywy - 100% zgody.

Patrzac za 5-10 lat? Tu juz sie robi ciekawie i nie tak oczywiste.


W Norwegii plan jest prosty - do 2025r sprzedaz aut osobowych ma byc w 100% BEV, nie hybrydy mild, nie hybrydy plugin, tylko czyste elektryki.

Mowimy o perspektywie raptem 3 lat.

Czy Toyota jest w stanie wypuszczac za 3 lata elektryki w tym samym segmencie za polowe ceny Tesli?

Imho nie widze ani jednego argumentu za taka teza na dzis. To Tesla m.in. dzieki swoim gigaprasom, nowoczesnym fabrykom budowanym pod EV obniza koszt produkcji do absolutnego minimum.

Czym Toyota w EV ma rywalizowac? Skad ma brac tansze baterie? Czy naped 100 KM zamiast 300KM obnizy cene ich aut? Mniej elektroniki/przyciskow w srodku beda dawac gdy to Tesla wszystko tnie do minimum?


Ok, Norwegia to to nie EU czy caly swiat ale nagonka na hybrydy plugin jest juz widoczna golym okiem, coraz wiecej krajow zaczyna traktowac hybrydy plugin jak zwykle ICE, testy WLTP kazdy wie ze spalanie 1,5l na setke czy 20g CO2 to zupelna sciema/szwindel i zeby Toyota zachowala swoj kawalek tortu bedzie musiala pokazac swiatu, ze bedzie konkurencyjna takze w swiecie EV.

A dzisiaj widze tylko zapowiedzi i zapowiedzi a elektrykow jak nie bylo tak nie ma.


https://www.ruetir.com/2022/01/20/plug-in-hybrid-should-be-banned/

https://www.cnet.com/roadshow/news/california-ban-gas-powered-cars-plug-in-hybrid-rules/

https://plugavel.com/7299/tech/plug-in-hybrid-vehicles-are-called-a-scam-in-switzerland/

https://www.breakingnews.ie/ireland/incentives-removed-for-plug-in-hybrid-cars-1201183.html

Edytowane przez adamjttk

.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Dwa lata temu Ravkę w hybrydzie faktycznie można było kupić w okolicach 150k. Jeździłem tym autem znajomego jak odebrał z salonu i potwierdzam - dobre auto dla ludzi którzy nie lubią samochodów.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak tak uczciwie porównam Toyotę do Tesli, to Tesla dawałaby mi radość z jazdy na co dzień (nie tyle co bmw ;-)), ale zdecydowanie duuużo więcej od Toyoty... I chyba teraz dotarło do mnie oburzenie Adama jak porównywałem Teslę do Toyoty, bo jednak w kwestii radości z jazdy jest ona wyraźnie wyżej.

Odpowiem politycznie - jezeli ktos porownuje "frajde z jazdy" TM3 LR z np Corolla czy Avensisem to dla mnie to jest zwykle trollowanie juz.

LR ma 4,5s do setki, na codzien w praktyce jest porownywalne czy tez szybsze i dynamiczniejsze na drodze od takiego M2 (do tych 140 czy 150 km/h), w testach losia, dzieki bateriom tuz nad ziemia, miala wyniki wrecz lepsze od M2, szybciej wchodzila w zakrety.

Porownywanie takiego auta w kwestii "frajdy z jazdy" do sedanow FWD Toyoty ktore maja 10s do setki czy uklad kierowniczy woza z weglem byloby juz teslofobia ^^

 

Zgadzam się z przedmówcą :-)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kazdy ma prawo do swojego zdania i ja w tm3 czułem się tak samo albo i bardziej podle jak w toyocie. Ten pusty środek z wystająca jak zyrawa kierownica z dwoma roleczkami, podróba skory wogole do mnie nie trafia i przyprawia mnie o obrzydzenie. Nie moj styl totalnie a infotaiment z netflixem nie uratuje sytuacji. Wiele lepiej już to wyglada w nowym modelu s, jakoś tak ładniej przynajmniej na zdjęciach jeśli chodzi o tesle. Rav4 jest tez atrakcyjniejszy z zewnątrz i jest bardziej praktyczny. Zawias tez podejrzewam na codzień będzie wygodniejszy. Ravka nie jeździłem ale wierze ze nie prowadzi się jakoś super.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie spodziewałem się koledzy, że macie aż tak złe zdanie o Toyotach i ludziach je kupujących. Ludzie kupujący Toyotę chcą mieć po prostu niezawodne urządzenie do przemieszczania, tylko tyle i az tyle.
Opublikowano
Nie spodziewałem się koledzy, że macie aż tak złe zdanie o Toyotach i ludziach je kupujących. Ludzie kupujący Toyotę chcą mieć po prostu niezawodne urządzenie do przemieszczania, tylko tyle i az tyle.

Jak na światłach stanę za Toyotą to na 50% latają wulgaryzmy po samochodzie po zmianie na zielone :mrgreen:

Opublikowano

Zastanawiam się jaki jest sens porównywać zasadność wyboru pod kątem ekonomii jazdy między BMW iX3 a Toyotą RAV4 lub przyjemność jazdy między Teslą Model 3 a Toyotą Corollą. Przecież to są auta z zupełnie innych kategorii cenowych, co z tego że pod kątem wymiarów niewiele się różnią, ale osiągi, jakość materiałów i wykonania, technika są już całkiem inne. Przecież nikt w normalnym życiu nie wybiera między samochodem za 150 tys. a za 300 tys. lub między autem za 84 tys. a za 220 tys.


Jedyny wybór między autem premium a autem klasy popularnej jest możliwy w klasie aut kompaktowych gdzie obecnie takie BMW F40 można kupić niewiele drożej niż Golfa o podobnej mocy i wyposażeniu po ostatnich podwyżkach cen. Ale najmniejsze auta premium są wyjątkiem i mają za zadanie zachęcić ludzi do pierwszego zakupu marki premium.


Do pewnego pułapu (około 100 tys. zł) cena ma pierwszorzędne znaczenie, bo liczy się każda złotówka i ludzi nie stać by dołożyć sobie 50 czy 100 tys do wcześniej ustalonego budżetu na auto. Dopiero powyżej 150 tys., gdy ludzie zazwyczaj nie inwestują całej wolnej gotówki w auto widełki budżetu są bardziej elastyczne.


Zobaczcie na co stać polska klasę średnią wg polskiego ładu, tam nikt nie wybiera między Tesla 3 czy BMW iX3.


https://autokult.pl/43702,polskiej-klasy-sredniej-nie-stac-na-klase-srednia-oto-dlaczego-jezdzimy-starymi-autami

 

Osoby zarabiające ok. 7500 zł na rękę mogą sobie pozwolić na wybór jednego spośród ok. 30 modeli nowych aut dostępnych obecnie na rynku. Są to w większości pojazdy z segmentu B oraz nieliczne z segmentu C. Szczytem marzeń może być


* 5-drzwiowe Mini

* elektryczna Dacia Spring

* Škoda Kamiq

* Toyota Corolla

* czy Ford Ecosport.


Mówimy tu o "bogatej klasie średniej", która może sobie pozwolić na auto za 70 proc. średniej wartości kupowanego pojazdu w Polsce.


Osoby zarabiające 6000 zł mogą wybrać jeden kompakt

* Hyudaia i30 – i takie "rarytasy" jak

* Mazdę 2

* Fiata 500 lub

* Pandę

* Dacię Duster

* Mitsubishi Space Stara

* czy nową Dacię Jogger.


Przypominam, że chodzi o wersje podstawowe.


Tragiczna sytuacja jest w "klasie średniej" zarabiającej 4000 zł . Takie osoby mogą płacić za wynajem:


* Dacii Sandero i

* Toyoty Aygo (jeśli zdążą ją zamówić)

* a na granicy budżetu będzie Dacia Logan.


A i ten segment stale się kurczy. Gdyby takie osoby zarabiały tyle na działalności gospodarczej z możliwością odliczania podatków w trybie mieszanym, to mogłyby jeszcze wybrać Forda Fiestę, Fiata 500, Citroena C3 lub Mitsubishi Space Stara.

 

Więc nawet na tą wyśmiewaną przez niektórych z Was Toyotę RAV4 mogą pozwolić sobie nieliczni, którzy zarabiają powyżej 12 tys. brutto miesięcznie, a takich ludzi w PL nawet nie ma 10%

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie ma co drążyć tematu, każdy sobie ma prawo porównywać jak chce i uzasadniać sobie swój wybór. Jak to mówią po co przepłacać skoro nie widać różnicy itd.
Opublikowano

Ja tylko przypomne koledze adamowi że to właśnie Toyota była prekursorem świata alektryków wypuszczając Priusa w 1997 roku a Norwegia to nie cały świat a zaledwie promil sprzedaży globalnej i myśle że średnio Toyote interesuje jakie prawo będzie w Norwegi za 3 lata.

Co do samej istoty porówania z BMW marki Toyota to zupełnie nie ma sensu. Ja jako uzytkownik hybrydowej Rav4 , myśle że to jest produkt skierowany do specyficznej grupy klientów, która przy okazji pandemi mocno sie powiększyła. Sa to ludzie którym nie zależy na prestiżu, na efekcie wyjątkowości, a zwyczajnie chca mieć tani w eksploatacji, uzytkowy pojazd który będzie wyjątkowo bezawarayjny i przez co może posłużyć wiele lat.A to dziś wyjątkowa cecha i wręcz niespotykana u innych producentów. Sam zdecydowałem się obecnie na BMW ale jako taka troche fanaberia ( seria 4) , będzie to samochód bardziej na weekendy aby pocieszyć się troche jazdą,wypady itd. Tak jak ktoś napisał, każdy kupuje samochód pod swoje potrzeby i każdy może mieć inny punkt widzenia. Ale ja osobisćie w pełni rozumie obecny sukces Toyoty i myśle że będzie on jeszcze bardziej spektakularny w kolejnych latach.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Po 9 latach i ~250k sprzedanych egzemplarzach, BMW konczy produkcje modelu i3 w lipcu br.

Bezposredniego nastepcy brak, fabryka w Lipsku zostanie zreorganizowana i za ~rok bedzie wytwarzac elektryczny Mini Countryman.

Jeszcze w tym roku ma tez zadebiutowac elektryczne X1.


https://electrek.co/2022/01/28/the-future-is-now-after-nine-years-its-time-to-say-goodbye-to-the-bmw-i3/

https://www.autocar.co.uk/car-news/new-cars/bmw-i3-cease-production-july-after-nine-years

.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Koledzy nabijacie sie z tej RAV4, a tymczasem pomimo, ze w Norwegii jest drozsza o 10-20% od tesli model 3, najdrozsze wersje dorownuja cenie modelu Y, to sprzedaje sie wcale nie az tak strasznie gorzej:

 

RAV4 Hybrid 2WD Life 417 300

RAV4 Hybrid 2WD Active 448 100

RAV4 Hybrid AWD-i Active 493 500

RAV4 Hybrid 2WD Black Edition 520 300

RAV4 Hybrid AWD-i Life 462 800

RAV4 Hybrid 2WD Style 487 000

RAV4 Hybrid AWD-i Black Edition 567 700

RAV4 Hybrid AWD-i Executive 568 000

RAV4 Hybrid 2WD Executive 521 600

RAV4 Hybrid AWD-i Style 534 300

RAV4 PHEV AWD-i Active Tech 536 400

RAV4 PHEV AWD-i Style 563 300

RAV4 PHEV AWD-i Life 503 500

RAV4 PHEV AWD-i Active 520 500

RAV4 PHEV AWD-i Executive 586 900

 

Model 3 Standard Range Plus RWD 369 990

Model 3 Long Range AWD 449 900

Model 3 Performance AWD 499 900

Model Y Long Range AWD 534 900

Model Y Performance AWD 589 900

 

new-passenger-car-reg-norway-12-2022-source-ofv.png


Swoja droga Adam co sie stalo ze sprxedaz ravk wzrosla o 100% w zeslzym roku? Agresywne promocje ze strony toyoty czy jak bo to chyba przeciw ogolnemu trendowi wypierania phev przez BEV w Norwegii? Nowego modelu czy FL tez raczej nie bylo.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Swoja droga Adam co sie stalo ze sprxedaz ravk wzrosla o 100% w zeslzym roku? Agresywne promocje ze strony toyoty czy jak bo to chyba przeciw ogolnemu trendowi wypierania phev przez BEV w Norwegii? Nowego modelu czy FL tez raczej nie bylo.

Jakbym mial zgadywac to chodzi o dostepnosc/premiere 5tej generacji w wersji hybrydowej, ktora sie pojawila w NO pewnie w okolicach polowy 2020, a w 2021r byla juz sprzedawana przez caly rok kalendarzowy.

Za wikipedia dla Rav4 (V) PHEV:

"The sales have begun in Japan since 8 June 2020, sold as the RAV4 PHV."

 

Koledzy nabijacie sie z tej RAV4, a tymczasem..

Ja mysle, ze nikt przy zdrowych zmyslach nie nabija sie z auta, ktore sprzedalo sie na swiecie do tej pory w 10 milionach egzemplarzy :nienie:

Rocznie sprzedaz tego jednego jedynego modelu to prawie milion sztuk (!), klient ma zawsze racje i to co mowia koledzy peter08 i Kriss - to auto musi oferowac/oferuje niezrownane "value" dla Kowalskiego - jakis perfekcyjny mix formy (SUV), niezawodnosci, ceny, ergonomii, uzytecznosci, kosztow obslugi. Pewnie ma tez swietna wartosc rezydualna znajac zycie.


Natomiast ja zdania nie zmieniam, dla mnie osobiscie auto nie prezentuje soba niczego co lubie w motoryzacji - ma cherlawe osiagi (9-11s na setke), nie daje zadnej "frajdy" z jazdy, ma paskudny, sredniowieczny infotainment, w srodku wyglada jakby design sie zatrzymal gdzies w okolicach 2005-2010r. I to nie jest nabijanie sie, deprecjonowanie etc tylko absolutnie subiektywna opinia.


Do tego marka ogolnie przyciaga chyba kierowcow "statecznych" zeby nie powiedziec "ospalych", to co powiedzial klakierek - podpisuje sie rekami i nogami, z moich obserwacji jezeli "na miescie" ktos jedzie 10-20km/h ponizej dozwolonych przepisow czy rusza ze swiatel tempem szachisty po zawale to najczesciej jest to kierowca Toyoty (bez obrazy kolego peter) :roll:

.

Opublikowano
Natomiast ja zdania nie zmieniam, dla mnie osobiscie auto nie prezentuje soba niczego co lubie w motoryzacji - ma cherlawe osiagi (9-11s na setke), nie daje zadnej "frajdy" z jazdy, ma paskudny, sredniowieczny infotainment, w srodku wyglada jakby design sie zatrzymal gdzies w okolicach 2005-2010r. I to nie jest nabijanie sie, deprecjonowanie etc tylko absolutnie subiektywna opinia.


Do tego marka ogolnie przyciaga chyba kierowcow "statecznych" zeby nie powiedziec "ospalych", to co powiedzial klakierek - podpisuje sie rekami i nogami, z moich obserwacji jezeli "na miescie" ktos jedzie 10-20km/h ponizej dozwolonych przepisow czy rusza ze swiatel tempem szachisty po zawale to najczesciej jest to kierowca Toyoty (bez obrazy kolego peter) :roll:

 

Myślę, że z tą statecznością to nie do końca :) Nie jestem bardzo stateczną osobą, lubię adrenalinę, sporty walki, narty, itd., a jednak używałem 10 lat Priusa :D Zacząłem sporo lat zanim spopularyzował się na taksówkach i wielu znajomych drapało się po głowie ze standardowym pytaniem "a co będzie jak bateria padnie?", nie wiedząc o 7-letniej gwarancji na cały układ hybrydowy, z której na szczęście nigdy nie musiałem skorzystać. Wybrałem wtedy Priusa bo był... inny :D Mało palił, był bezpieczny, na zachodzie zasłynął już bezawaryjnością, swobodnie mieścił rodzinę 2+2, miał głośną, ale mega wygodną w mieście skrzynię CVT, itd.

Poprzedni samochód rozbiłem i uznałem, że Prius, który zniechęcał wręcz do szybkiej jazdy, może skutecznie hamować moje zapędy ;) Nie pomyliłem się i przez pierwsze lata byłem zachwycony tym autem, mimo, że w środku, jak to Toyota, był dość siermiężny. No i palił bajeczne 5 litrów na 100 w mieście. Dopiero po jakimś czasie przyszło znudzenie, ale Prius ciągle nie chciał się zepsuć, a ja mam ciągle z tyłu głowy hasła typu "ślad węglowy", "emisja CO2", itd.


Dopiero narastająca inflacja przegoniła mnie po salonach i po objechaniu kilkunastu samochodów - od Toyoty, przez Kię, Teslę, Alfę, Peugeota, na BMW kończąc, zdecydowałem się na to ostatnie.


Gdybym był w takiej sytuacji jak poprzednio, czyli posiadał wcześniej szybszy samochód i nacieszył się nim, to myślę, że RAV4 mogłaby być dobrym wyborem, bo jest zajebiście praktyczna. Zupełnie nie dziwią mnie te liczby sprzedaży - full miejsca w środku, ogromny bagażnik, niezły wygląd po lifcie, bogate wyposażenie (za 180-200k można uzyskać max opcję, ze skórzanymi, wentylowanymi fotelami, adaptacyjnym tempomatem, kamerami 360, napędem 4x4 i JBL audio włącznie), a do tego pali w mieście jakieś 5-6 litrów. Genialne auto dla rodziny.

Niestety - jest też dokładnie takie, jak napisałeś - mułowate, miejscami archaiczne (infotainment wygląda szczerze mówiąc gorzej niż w moim starym Priusie...), a do tego buja się na zakrętach jak łóżko wodne (chociaż może było to jedynie moje subiektywne odczucie). Dla mnie jest też za duże. No i po tylu latach jeżdżenia mułem, szukałem czegoś, co znów da mi frajdę z prowadzenia ;)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dokładnie, spróbować czegoś innego to jest słowo klucz. Ja tez nie lubię nudy, kupując nowy samochód zawsze staram się aby był inny od poprzedniego zeby spróbować czegoś nowego. Tak samo jak lubię mija g30 tak samo lubię wsiąść w swojego dziadka grand cheeroke pomimo iż prowadzi się fatalnie. Jest miękki jak poduszkowiec, skrecA po minucie od ruszenia kierownica ale nie każdym autem trzeba pędzić a grand kompletnie zniechęca do szybszej jazdy, jednak spokojne kulanie się na Łodzi po mieście i okolicach tez ma swój urok no i skutecznie gasi zapędy. Kolego @klakierek po ostatnio

Zaostrzeniu przepisów mam wrażenie ze miszczow jeżdżących 20-30 km/h po mieście jest zauważalnie więcej. Jest to strasznie irytujące….


@filip13 trucka od BMW to bym raczej nie kupił :D już bym chyba wolał dodge ram albo Ford raptor.

Opublikowano
Dokładnie, spróbować czegoś innego to jest słowo klucz. Ja tez nie lubię nudy, kupując nowy samochód zawsze staram się aby był inny od poprzedniego zeby spróbować czegoś nowego. Tak samo jak lubię mija g30 tak samo lubię wsiąść w swojego dziadka grand cheeroke pomimo iż prowadzi się fatalnie. Jest miękki jak poduszkowiec, skrecA po minucie od ruszenia kierownica ale nie każdym autem trzeba pędzić a grand kompletnie zniechęca do szybszej jazdy, jednak spokojne kulanie się na Łodzi po mieście i okolicach tez ma swój urok no i skutecznie gasi zapędy. Kolego @klakierek po ostatnio

Zaostrzeniu przepisów mam wrażenie ze miszczow jeżdżących 20-30 km/h po mieście jest zauważalnie więcej. Jest to strasznie irytujące….


@filip13 trucka od BMW to bym raczej nie kupił :D już bym chyba wolał dodge ram albo Ford raptor.

 

Na Jeepa też kiedyś chorowałem ;) Gdyby nie palił jak smok to pewnie bym jeździł, bo niektóre modele wyglądały obłędnie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Niezly rajd na akcjach Tesli, od rana juz ponad 8% urosly.

Dzisiaj rano kupilem troche, bedzie sie ciekawiej obserwowalo co sie dzieje z firma :>


PS. Kursy walut w emaklerze w mbanku to zdzierstwo w najczystszej postaci :shock:

.

  • Zasłużeni forumowicze
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Adam zapewne zarabiasz w nokach wiec sobie dobrze przelicz czy opłaca ci się kupować akcje na amerykańskiej giełdzie przez mBank. Pojadą cie na podwójnym przewalutowaniu nok->pln->dolar, później przy sprzedaży tomsamomtylkomw odwrotnej kolejności, do tego od zysków w Polsce trzeba zapłacić 18 procent podatek. Sprawdź te opodatkowanie czy nie namieszasz sobie, do tego może warto rozważyć jakaś sprawdzona platformę tradingowa z dużo mniejszymi prowizjami i możliwością konta walutowego ewentualnie jakims Revolutem. Z platformami, tez trzeba uważać, ja kiedyś otworzyłem sobie konto na plus500.com. Podłączyłem swoją kartę kredytowa i zezarlo mi wszystkie środki aż do limitu karty. Kaske odzyskałem bez problemu ale co się wstydu w sklepie najadłem przez niemozliwosc zapłaty karta ze względu na wyczerpany limit to moje :D :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.