Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[Filip13]

Fakt, że 160kmh jest troche szybciej niz przepisy, ale srednia wychodzi 155-158km. Gdzie tu widzisz szalona jazdę?

 

Łamiesz prawo, jedziesz szybciej niż droga była projektowana, stanowisz zagrożenie dla innych. Liczę na to, że Państwo dokręci śrubę takim jak Ty jeszcze zanim elektryki się spopularyzują.

[meister2]

Różne refleksje się nasuwają po doświadczeniach użytkowników z forum BMW. Przypominam, że ludzie tutaj piszący w zdecydowanej większości kupili auta BMW dla "Radości z jazdy" Dla mnie oznacza to jazdę nieekonomiczną, nieefektywną polegającą na przyspieszaniu, zwalnianiu i tak w kółko, (o "dużych" prędkościach nie piszę, bo to się zrobił temat tabu) i słuchaniu silnika i fajnego wydechu. Jazda elektrykiem to całkowite przeciwieństwo, bo taka zabawa szybko się skończy. Jazda ze stalą prędkością jest nudna. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie zaakceptować fajnego auta bez dźwięku. Ostatnio widziałem jak Adam Kornacki testował elektryczną Corsę i powiedział, że "takie auta jak Audi e-tron, Porsche Taycan to fantastyczne auta, ale nikomu niepotrzebne, elektryka używa się od świateł do świateł w ruchu miejskim". To może być rozwiązanie dla wielu osób. Taki miejski elektryk na pewno będzie dobrym, ekonomicznym zamiennikiem za auto sportowe , czy diesla w mieście.

Kolego Kriss33, lubie czytac Twoje podsumowania bo sa w punkt, ciezko sie z Toba nie zgodzic :cool2: :handshake:

Ja niezmiennie polecam sie przekonac samemu i po prostu wziac jakies szybsze EV na godzinna jazde testowa, zawsze warto wyrobic sobie wlasna opinie do czego goraco zachecam :cool2:

 

po godzinnej jeździe BEV można tylko wpaść w pułapkę... bo tak różowo wcale nie jest

[Kriss33]

Różne refleksje się nasuwają po doświadczeniach użytkowników z forum BMW. Przypominam, że ludzie tutaj piszący w zdecydowanej większości kupili auta BMW dla "Radości z jazdy" Dla mnie oznacza to jazdę nieekonomiczną, nieefektywną polegającą na przyspieszaniu, zwalnianiu i tak w kółko, (o "dużych" prędkościach nie piszę, bo to się zrobił temat tabu) i słuchaniu silnika i fajnego wydechu. Jazda elektrykiem to całkowite przeciwieństwo, bo taka zabawa szybko się skończy. Jazda ze stalą prędkością jest nudna. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie zaakceptować fajnego auta bez dźwięku. Ostatnio widziałem jak Adam Kornacki testował elektryczną Corsę i powiedział, że "takie auta jak Audi e-tron, Porsche Taycan to fantastyczne auta, ale nikomu niepotrzebne, elektryka używa się od świateł do świateł w ruchu miejskim". To może być rozwiązanie dla wielu osób. Taki miejski elektryk na pewno będzie dobrym, ekonomicznym zamiennikiem za auto sportowe , czy diesla w mieście.

Kolego Kriss33, lubie czytac Twoje podsumowania bo sa w punkt, ciezko sie z Toba nie zgodzic :cool2: :handshake:

Ja niezmiennie polecam sie przekonac samemu i po prostu wziac jakies szybsze EV na godzinna jazde testowa, zawsze warto wyrobic sobie wlasna opinie do czego goraco zachecam :cool2:

 

Dzięki i wzajemnie, głównie z tego powodu szczególnie śledzę ten watek, bo fajnie piszesz :) Już wcześniej pisałem o posiadaniu elektryka w PL a poza PL - to jest sedno sprawy. Można podsumować: elektryka polubisz w "cywilizowanym kraju", gdzie ludzie jeżdżą z dopuszczalnymi prędkościami i maja dużo punktów ładowania. . Wtedy wszystkie wady poruszane na forum BMW Polska znikają, a w PL są wadami. To jest fenomen, że wada w jednym kraju, nie jest wadą w drugim :) co świadczy tylko o tym co już napisałem: każdy produkt ma swojego klienta. THE END...

[TheApocalypse]

Dziwota, że na forum BMW POLSKA do nikogo nie trafiają argumenty z punktu widzenia nużącej jazdy w Norwegii

[słonik40]

Do tego sra w swój naród na naszym forum jak sroka w gniazdo sugerując coś o jakiś cywilizacjach bo ktoś odważy się jechać nowym autem zaprojektowanym do osiągania wysokich prędkości na pustej ogrodzonej siatkami od zwierzyny autostradzie 160-180 a sam kilka postów wczesniej chce ścigać się spod świateł w zatłoczonym mieście. Ponadto wieści od półtora roku koniec Premium i pieje do geniuszu tesli a następnie jest zdziwiony ze w kraju gdzie nie ma autostrad, ludzie jeżdżą bardzo wolno, nie wyprzedzają się, ludzi nie jara 3 sekundy przyspieszenia tesli i wybierają dużo lepiej wykończone audi. Sugestie ze BMW powinno być w cenie tesli czyli jak sam ostatnio stwierdził w cenie octavii pozostawię bez komentarza.

[GMike]

W ogóle proponuje wydzielenie dwóch wątków: EV Norwegia i świat i EV Polska, który będzie większości forumowiczów bliższy.

[Filip13]

jechać nowym autem zaprojektowanym do osiągania wysokich prędkości na pustej ogrodzonej siatkami od zwierzyny autostradzie 160-180

Kolejny szybki, ale bezpieczny. Chcesz jechać z prędkością do jakiej auto było projektowane, to zrób wycieczkę na tor lub do Niemiec. W Polsce jesteś elementem niebezpiecznym dla społeczeństwa.

[Filip13]

W ogóle proponuje wydzielenie dwóch wątków: EV Norwegia i świat i EV Polska, który będzie większości forumowiczów bliższy.

 

Ten wątek akurat Norwegię ma w tytule :) A pytanie czy BMW nie odjechał rynek jest globalne.

[Loop]

Kolejny szybki, ale bezpieczny. Chcesz jechać z prędkością do jakiej auto było projektowane, to zrób wycieczkę na tor lub do Niemiec. W Polsce jesteś elementem niebezpiecznym dla społeczeństwa.

Wyluzuj cyce chłopie :lol:

[karbo]

jechać nowym autem zaprojektowanym do osiągania wysokich prędkości na pustej ogrodzonej siatkami od zwierzyny autostradzie 160-180

Kolejny szybki, ale bezpieczny. Chcesz jechać z prędkością do jakiej auto było projektowane, to zrób wycieczkę na tor lub do Niemiec. W Polsce jesteś elementem niebezpiecznym dla społeczeństwa.

Zauważę tylko, że licznikowe 160 km/h to faktycznie około 153 km/h /biorąc pod uwagę ile zakłamują prędkościomierze w BMW/. 13 km/h to przekroczenie ograniczenia na autostradzie o kilka procent. Czyli tak jakbyś przekroczył prędkość w mieście o mniej niż 5 km/h.

Jeśli ktoś na co dzień jeżdżąc po mieście nie dokonuje takiego przekroczenia to niech się pochwali.

[Rufio]

Dokladnie.

Na Janosiku jest wg GPS 153-155kmh.

Silnik ma obroty 2400. Nuda i ziewanie. Ostatnio po 180km takiej jazdy ostry gong. System wykrył znużenie i spiwolnione reakcje kierowcy.

W najbardziej niebezpiecznym momencie zbliżamy się z prędkością 75kmh do ciężarówki jadącej 85kmh.

Barierki i znaki raczej nam nie wtargną.

Na standardowej drodze jadąc przepisowo prędkość zbliżania do mijanego auta wynosi 180kmh. Czas reakcji zdecydowanie krótszy w razie problemów.

Elektryki do jazdy w koło komina ok.

W innym przypadku planowanie tras, ladowania, postojów.

Może niedługo wyszarpię Peugeota 208e na weekend.

[adamjttk]

Do tego sra w swój naród na naszym forum jak sroka w gniazdo sugerując coś o jakiś cywilizacjach bo ktoś odważy się jechać nowym autem zaprojektowanym do osiągania wysokich prędkości na pustej ogrodzonej siatkami od zwierzyny autostradzie 160-180 a sam kilka postów wczesniej chce ścigać się spod świateł w zatłoczonym mieście. Ponadto wieści od półtora roku koniec Premium i pieje do geniuszu tesli a następnie jest zdziwiony ze w kraju gdzie nie ma autostrad, ludzie jeżdżą bardzo wolno, nie wyprzedzają się, ludzi nie jara 3 sekundy przyspieszenia tesli i wybierają dużo lepiej wykończone audi. Sugestie ze BMW powinno być w cenie tesli czyli jak sam ostatnio stwierdził w cenie octavii pozostawię bez komentarza.

 

Twoj tok rozumowania/przeinaczania slowa pisanego jest epicki :modlitwa:

[adamjttk]

Silnik ma obroty 2400. Nuda i ziewanie.

Barierki i znaki raczej nam nie wtargną.

[słonik40]

W tym wypadku to bym przedewszystkim ukarał typa z kamera za niepatrzenie w lusterka i zajeżdżanie drogi szybciej poruszającymi się autu. Kilka razy miałem okazje jechać a2 z prędkością około 120 km/h prawym pasem jak miałem zapas czasu na spotkanie biznesowe i jest to bardzo nieprzyjemna i niebezpieczna prędkość do podróżowania. To samo obserwuje po jeździe innych poruszających się z ta prędkością. Zawsze same story. Jedzie taki typ 120 na godzinę prawym pasem a lewym poruszają się auta z prędkością ustawowa około 140. I wszystko jest fajnie dopóki nie pojawia się przed nim ciężarówka których jest dużo jadąca 90. Wtedy u typa zaczyna się nerwówka. Wyprzedzać próbując wbić na lewy zajeżdżając drogę innym czy hamować. Walka z myślami do samego końca i albo ostre chamowanie tuż przed ciężarówka albo odbicie w lewo zmuszając cały peleton po lewej stronie do ostrego hamowania. Za to powinno być zabierane prawo jazdy.

[Kriss33]

Tutaj w całości sie zgadzam z kolegą słonik40. W komentarzach pod filmem ludzie pisali, że pewnie gość z BMW sie ratował przed nagrywającym, bo mu wyjechał. Zwracam uwagę na duży problem na polskich autostradach. Jest wiele osób, które specjalnie wyjeżdżają na lewy pas , żeby wyprzedzić, mimo, że pas jest zajęty, bo jedzie wariat w BMW to go trzeba wyhamować. Niestety często jest to po prostu zazdrość i najczęściej robią to ludzie w tanich i słabych autach. Kolejna sprawa to kolejny brak świadomości ile szybkiemu autu zajmuje wyprzedzenie, bo oni mierzą swoją miarą. Ten koleś o wiele za wcześnie zaczął manewr wyprzedzania. Tylko niech nikt nie pisze, że przyczyną wypadku była prędkość, bo jakby jechał wolno to by się to nie stało, bo przy takim rozumowaniu, to nie wychodzić lepiej z domu, bo może się cos stać. Adam z całym szacunkiem przykład nietrafiony i dla mnie nie ma nic wspólnego z elektrykami.

[adamjttk]

Kazdy ma swoje zdanie, ten przyklad nie mial nic wspolnego z EV a jedynie z tym, ze ograniczenia predkosci chronia przed takimi zdarzeniami a kazde 10km/h wiecej ponad limit to kamyczek do ogrodka statystyk smiertelnosci na drogach.

Gdyby X5 jechala swoje 140-150 km/h to wypadku nie byloby wogole albo w najgorszym przypadku bylaby mala kolizja.

Jechal pewnie ze 180km/h? bo przeciez nowe auta sa bezpieczne a autostrada szeroka.

Nie chce prowadzic tu zadnej krucjaty bo jestesmy na forum BMW ale jezeli chodzi o szybka i lekkomyslna jazde to blizej nam niestety do mentalnosci wschodniej niz zachodniej.

[Kriss33]

na pewno Niemcy nie są głupi i gdyby prędkość była jednoznacznie zła to by nie dopuścili do autostrad bez ograniczeń prędkości

[słonik40]

Wracając do elektryków sprzedawca w salonie audi powiedział mi wprost ze auto fajne ale mocno specyficzne i nie nadaje się na jedyny samochód w domu bo na auto w trasy się nie nadaje. Trzeba być tego świadomym kupując to auto bo wielu się zawiodło. Zreszta mało się tego sprzedaje a sporo na otomoto lekko używanych w ogłoszeniach. Bardzo fajnie podsumował jazdę elektrykiem facet na tym teście twycana od 12 minuty

Ja bym ze swojej strony do filmu jeszcze dodał ze lepsza infrastruktura nic nie pomoże jeśli tego na ulicach będzie naprawdę dużo. Każdy wyjazd na weekend domtakiegk Szczyrku, zakopca czy nad morze np z polski centralnej to zawsze będzie koszmar przy aktualnym natężeniu ruchu i ilości przybywających do turystycznych miast turystów.

[kicaj]

Kazdy ma swoje zdanie, ten przyklad nie mial nic wspolnego z EV a jedynie z tym, ze ograniczenia predkosci chronia przed takimi zdarzeniami a kazde 10km/h wiecej ponad limit to kamyczek do ogrodka statystyk smiertelnosci na drogach.

Gdyby X5 jechala swoje 140-150 km/h to wypadku nie byloby wogole albo w najgorszym przypadku bylaby mala kolizja.

Jechal pewnie ze 180km/h? bo przeciez nowe auta sa bezpieczne a autostrada szeroka.

Nie chce prowadzic tu zadnej krucjaty bo jestesmy na forum BMW ale jezeli chodzi o szybka i lekkomyslna jazde to blizej nam niestety do mentalnosci wschodniej niz zachodniej.

 

przypomnę że podniesienie prędkości maksymalnej na polskich autostradach ze 130 na 140 spowodowało SPADEK liczby wypadków!

w DE jeżdżą tak jak w PL, zwłaszcza na wschodzie, a miejsc bez ograniczenia coraz mniej...

[Filip13]

na pewno Niemcy nie są głupi i gdyby prędkość była jednoznacznie zła to by nie dopuścili do autostrad bez ograniczeń prędkości

Oczywiście że nie jest jednozacznie zła. Polecam jednak przejażdżkę ich autostradą projektowaną w sumie nie wiem na ile (tam gdzie nie ma ograniczeń), i naszą, z tą samą prędkością powiedzmy 200km/h. Nasza wtedy często wygląda nie jak niemiecki pas startowy, a jak wymagający kręty tor rajdowy. Dlatego to co tam niebezpieczne, u nas zabija.

[adamjttk]

Bardzo fajnie podsumował jazdę elektrykiem facet na tym teście twycana od 12 minuty

"SPECKA:

Porsche Taycan 4S

..

Cena: od 454 000 zł brutto

Testowany: 737 676 zł brutto"

prawie 300k PLN za dodatki, to dopiero prawdziwe premium :norty: :norty:

[słonik40]

Adamie czy jeśli chodzi o perfumy to zamiast np diora używasz wodę kolońska brutal? Luksus kosztuje, nie zawsze się go przelicza bezpośrednio na ilość złotówek.

[adamjttk]

Oszczedzam na perfumach zupelnie.

Zbieram na i4 :cool2:

[Kriss33]

Panowie chyba trzeba wrócić do początku, po co to wszystko? Adam opowiedział historie jak to zamienił BMW, a za chwilę 2 szt na elektryki. Inny kraj , inna rzeczywistość. Czy ktoś z naszego forum posiadający spalinowe BMW, najczęściej jego wymarzone, upragnione zamierza zamienić na elektryka ? Druga opcja to można dokupić elektryka, ale to na pewno nie ma nic wspólnego z ekonomią, oczywiście mieć nie musi. W NO ludzi zmusza tamto otoczenie do przejścia na EV, w PL to jeszcze dłuuugo się nie stanie.

[adamjttk]

Ten filmik o Taycanie jest niezly ^^

Jedziesz swoim Porsche premium za ~750 tys PLN, dojezdzasz na oparach do Greenwaya, nie dziala, i zamiast ze swoim concierge od Porsche trzeba sie uzerac z Grazyna z infolinii Greenwaya ktora ci mowi zebys sie gonil.

Szkoda, ze nie stalo na nastepnej ladowarce jeszcze w kolejce jakies Renault Zoe ktore sie poltorej godziny laduje ^^

A pozniej kolega slonik mowi ze "luksus kosztuje".

A Musk w gacie robi liczac miliardy na swoim koncie patrzac jak niemieckie premium sie kompromituje bo nie rozumie, ze dzisiejsza motoryzacja to nie samo auto, a auto+infrastruktura+soft z OTA.

Komentarz prowadzacego Porsche w 16.40 najlepszy - szkoda, ze nie ma infrastruktury jak w Tesli :norty: