Quo Vadis BMW? G20 a Norwegia, Tesla M3, elektromobilnosc

[adamjttk]

Wodór to przyszłość i nic tego nie zmieni.

Rownie dobrze mozemy pofantazjowac, ze auta przyszlosci beda napedzane skorkami od banana jak w Powrocie do przyszlosci.

"Roads? Where we're going, we don't need roads."

 

Dostrzegasz nowatorstwo aut na aku, ale nie widzisz lub nie doceniasz tego, że technologie się wciąż zmieniają.

Moze mowimy o innym horyzoncie czasowym po prostu?

Ja widze, ze DZIS mamy juz auto elektryczne majace zasieg 500km, <3s do setki, ktore wyglada i spelnia wszystkie funkcje aut spalinowych 1:1

Jezdzi za darmo (PV), lub za grosze (ladowanie nocne po 30gr/kWh) a serwis jest praktycznie zerowy.

Ty mowisz o KIEDYS, o czyms co byc moze bedzie (Bog jeden wie w jakiej postaci), a byc moze nigdy sie nie wykluje (co jest duzo bardziej prawdopodobne patrzac na historyczne przyklady jak MiniDisc, HD-DVD etc)

 

Samochody napędzane ogniwami prawdopodobnie zapanują na rynku moto za 25 - 30 lat. Dlatego śmianie się dzisiaj z Toyoty Mirai to tak jak śmianie się 10 lat temu z pomysłów Muska.

Za 30 lat to juz pewnie nie bede zyl. Moj horyzont patrzenia na motoryzacje to 5-10 lat max. Za 30 lat to rownie dobrze moje dzieci opanuja technologie teleportacji badz klonowania sie.

Musk przez ostanie ~8 lat rzucil wszystkie koncerny motoryzacyjne na kolana, przez jednego kolesia wszystkie firmy motoryzacyjne swiata musialy gwaltownie zrewidowac swoje portfolio na kolejna dekade.

Dobry felieton z wczoraj:

https://elektrowoz.pl/blog/dominacja-tesli-na-rynku-powoli-staje-sie-samospelniajaca-sie-przepowiednia-felieton/

Zupelnie nie widze tego typu wizjonerstwa w ogniwach Toyoty.

 

Wydajność ogniw wodorowych będzie rosła, a same ogniwa będą coraz mniejsze. Sądzę, że ogniwo wodorowe będzie współpracowało z aku tworząc napęd hybrydowy. Taka współpraca umożliwi dostarczenie chwilowo dużej ilości energii z baterii, co rozwiąże problem niewystarczająco wysokiej wydajności ogniwa w krótkim czasie oraz ładowanie jej na postoju i wtedy gdy zużycie energii z ogniwa będzie mniejsze.

bedzie rosla..

beda mniejsze..

bedzie wspolpracowalo..

etc etc

Historia mowi ze jedna technologia wypiera druga na cale dekady.

Jak EV sie rozpowszechnia (a juz to zrobily) to mina dziesiatki lat zanim cos je zastapi.

Jezeli 20 producentow klepie i zapowiada EV na najblizsze 10 lat to powodzenia Toyocie zycze z buntem i ich ogniwami - albo sie ugna albo ich wartosc spadnie do 10% obecnej.

Dam sobie reke odciac, ze za rok, max 2 lata Toyota jak posluszny piesek zacznie wypuszczac elektryki i bedzie opowiadac jakie sa przelomowe i jaka ta technologia jest wspaniala :norty:

Poki co sa "samoladujace sie" hybrydy.

W Norwegii UOKiK kazal wstrzymac reklamy Lexusa bo wprowadzaly klientow w blad :twisted:

 

każdy dom będzie miał zestaw ogniw foto oraz elektrolizer i zbiornik na wodór. Będzie można z niego tankować samochód oraz ogrzewać i oświetlać dom.

 

Smiala wizja, ~miliard "zestawow ogniw, elektrolizerow i zbionikow na wodor"

Kazdy dom DZISIAJ, na kazdym kontynencie, w kazdym kraju, ma gniazdo elektryczne z ktorego mozna DZISIAJ ladowac swoje EV.

W chwili jak Ci to pisze moja TM3 przez noc, jak spalem sobie smacznie, naladowala sie prawie od 0 do 450km zasiegu, kosztowalo mnie to zawrotne ~22 PLN :norty:

Nie musialem jechac na CPN, nie mam smierdzacych rak od brudnego dystrybutora, auto jest w srodku przyjemnie nagrzane (elektryczne webasto!) i gotowe do drogi.

Wodor? jak myslisz, jak bardzo mi go dzis brakuje? :twisted:

 

To o czym piszę to .. antycypacja przyszłości oparta na dostępnych materiałach dotyczących strategii rozwoju choćby i naszego kraju.

Strategia rozwoju naszego kraju w dziedzinie motoryzacji to glownie copy&paste tego co robia Niemcy z ~10 letnim opoznieniem :norty:

[Krakus3]

Nie jestem przeciwnikiem EV ., naprawdę , ale nie mam do ich zalet jak na razie przekonania w porównaniu do ich ograniczeń i stylu , ta obserwacja była podczas stania w korku ok. 45 min z powodu wypadku podczas ciężkich opadów śniegu tydzień temu .

co do awaryjności trochę to inna sprawa bo:

1- od 10 lat jedynymi usterkami które miałem w Suzuki SX4 , Tiguanie i BMW - łączny przebieg 350 tyś km , to elektryka i układ zawieszenia , czyli coś co też jest obecny i to w nadmiar w EV

2- jak dojdzie do usterki to dzwonię po assistance , auto zostaje zabrane i podstawiono na jego miejsce zastępcze , natomiast w przypadku auta wyglądającego jak bryła lodu bo się nie nagrzewa , to nie zadzwonię po assistance , chyba że suszarkę do włosów będę woził w bagażniku , choć to nie dobry pomysł bo zeżre z kolej całą baterię i nie dojadę do domu , bo kilowato plan powrotu do domu którego ułożyłem szlag trafi :mrgreen:

[adamjttk]

bo kilowato plan powrotu do domu którego ułożyłem szlag trafi :mrgreen:

 

:norty: :cool2:

[kicaj]

Wodór to przyszłość i nic tego nie zmieni.

A do moich argumentów się nie odniosłeś :) Jak baterie będą lepsze, JEDYNA przewaga wodoru jaką jest składowanie/tankowanie zniknie. Wodór jest dodatkowym - niekoniecznie potrzebnym - etapem w przechowywaniu energii elektrycznej. Wg aktualnych predykcji i rozwoju technologii - nie ma szans z bateriami, któreś są 10x wygodniejsze i pakowane jest 100x tyle kasy w ich rozwój.

 

pisałem wcześniej - przy obecnej technologii baterii Li to ogniwa wodorowe są najlepszym rozwiązaniem. Gdy technologia się zmieni (i tankowanie będzie szybsze) to czyste elektryki.

A propos wytwarzania H2 - H2 można w różny sposób wytwarzać, nie tylko z hydrolizy ale też z biomasy. Są ciekawe projekty łączące PV z hydrolizą (jako jeden moduł) Przechowywanie jest podobne do przechowywania LPG, więc technologia jest... reszta to tylko chcieć...

dziwne że przy tworzeniu aut elektrycznych, hybryd wszystko było możliwe ale teraz przy F-cells nagle jest to wielkim problemem :duh:

Czyste elektryki będą miały najwyższą efektywność...

[gorik79]

Adam fajnie się Ciebie czyta ale daj już spokój z brudnymi / smierdzącymi rękami mamy w Pl nowe ładne Cpn-y i nie śmierdzą ręce po tankowaniu jak będziesz kiedyś w Pl to się ustawimy i powąchasz sobie :D

[adamjttk]

Adam fajnie się Ciebie czyta ale daj już spokój z brudnymi / smierdzącymi rękami mamy w Pl nowe ładne Cpn-y i nie śmierdzą ręce po tankowaniu jak będziesz kiedyś w Pl to się ustawimy i powąchasz sobie :D

Jestesmy umowieni (na wachanie) :norty:

[karbo]

Sławomirze wady baterii montowanych w samochodach są ogólnie znane. Ocena rozważań czy ogniwa wodorowe zastąpią baterię w samochodzie zależy od tego jaką wagę przywiążemy do każdego z argumentów przemawiających za każdą z technologii. Moim zdaniem wydajność i opłacalność baterii będzie rosła wraz z masowością ich produkcji. Jednak dość szybko w wypadku braku opracowania nowych technologii produkcji ograniczających zużycie do ich produkcji pierwiastków rzadkich albo rozproszonych w naturze, spadek cen i opłacalność produkcji dość szybko się zatrzyma. Pomimo szumnych zapewnień z różnych stron zagęszczenie energii w aku rośnie bardzo wolno. Jako przykład podam pojemność akumulatorków AA, która w latach 90 tych wynosiła około 350 mAh. Dzisiaj pojemność takich akumulatorków wynosi około 2500 mAh. Czyli w okresie 30 lat pojemność przeciętnej baterii zwiększyła się 7 razy.

To nie jest tak, że w pewnym momencie baterie będą złym źródłem zasilania samochodów. Moim zdaniem po prostu ogniwo wodorowe stanie się na tyle wydajne a wytwarzanie i przechowywanie wodoru na tyle tanie, że zwyczajnie technologia lepsza wyprze tę dobrą.

Zakładając, że technologia wytwarzania baterii zasadniczo nie zmieni się w okresie następnych np. 20 lat i nadal będzie się opierała na pierwiastkach ziem rzadkich /a tak jest od prawie zawsze/ to rosnąć będzie presja na producentów, że ich produkcja stanowi zagrożenie dla środowiska. Pomijam już moim zdaniem nie rozwiązywalną kwestię łamanie praw człowieka przy wydobyciu kobaltu i innych pierwiastków niezbędnych do produkcji baterii.

Wodór jako sposób magazynowania energii jest odpowiedzią twierdzącą na pytanie, czy rola OZE będzie rosła i czy stanie się podstawowym źródłem pozyskiwania energii dla wszystkich odbiorców na świecie. Moim zdaniem tak właśnie będzie. Ale faktycznie jest to dzisiaj wróżenie z fusów. Niemniej jednak ta gałąź energetyki będzie się rozwijać, nawet nie ze względów ekologicznych ale przede wszystkich ze względów ekonomicznych. Po prostu tak działa kapitalizm, że wciąż musi mieć nowe koło zamachowe dla gospodarek świata. Teraz panuje nieco wymuszona i sztuczna moda na Eko. Ale w sumie wszystkim się to opłaca, albo będzie się opłacało /no prawie wszystkim – dzieciom z Katangi może mniej/. Nowa technologia produkcji samochodów na baterie, popędzana wspomaganiem podatkowym z jednej strony, a z drugiej stara technologia której wciąż wkłada się kij w szprychy.

Zakładam więc, że OZE będzie rosło w siłę choć problem z nim jest taki jak pisałem wcześniej. Nie można czynić żadnych sensownych założeń co do tego kiedy, gdzie i ile energii z niego otrzymamy. Do tego ogromny problem z połączeniem OZE z elektrowniami konwencjalnymi na węgiel, nie mówiąc już o atomowych. Budowała małych rozproszonych elektrowni gazowych i odsprzedaż energii między państwami działającymi w jednej sieci też nierozwiązuje wszystkich kłopotów. Konieczne są ogromne inwestycje w sieć. Wzrost zużycia prądu przez odbiorców będzie problemem wciąż narastającym.

I tu pojawia się wodór, który rozwiązuje wszystkie te problemy. Magazynowanie energii wytworzonej przez OZE w okresie istnienia nadwyżek na rynku przestaje generować straty. Energię można przewozić, przesyłać i składować. Rozproszenie OZE nie wymusza już przy ciągle rosnącym popycie na energię modyfikowania sieci przesyłania prądu. Produkcja wodoru upowszechni się wspomagana zwolnieniami podatkowymi. Rządy zaczną szykanować samochody z dużymi bateriami stosując podobne ograniczenia jak dzisiaj wobec samochodów spalinowych. Wszakże upowszechnianie nowej wodorowej technologii stanie się ekonomiczną potrzebą, która będzie stanowić nowe koło zamachowe wiecznie głodnego kapitalizmu.

Tak więc Adam za 20 – 30 lat będzie mógł za darmo zatankować swój samochód 10 kg wodoru z własnej instalacji domowej. Dzięki temu będzie mógł przejechać 1000 km i nie będzie już musiał wyszukiwać wolnej ładowarki. Jeśli będzie miał taką potrzebę to dotankuje na stacji w ciągu 5 minut kolejne 10 kg H i ręce nie będą mu śmierdziały benzyną tak jak dotychczas. Jego auto nie będzie przy tym ważyło 2 ton tylko 1.5. Będzie miało 3 s 100 km, ale będzie się lepiej prowadziło ze względu na niższą wagę.

Zatem zastąpienie zasilania samochodu z baterii, zasilaniem hybrydowym małej baterii i ogniwa wodorowego stanie się skutkiem zmian w energetyce światowej i zostanie wymuszone przez światowe rządy tak jak dzisiaj światowe rządy zasypują w grobie napędy spalinowe.

Kilka ciekawych linków poniżej.

http://29278-gdzie-piekna-tesla-a-gdzie-ponura-katanga

http://najwiekszy-na-swiecie-elektrolizer-do-produkcji-wodoru-z-oze-01

http://tom_6_22_krzysztof_biernat_izabela_agata_samson_brek_wodor_paliwo_przyszlosci.pdf

[bambaryla]

Wynalazki w dzisiejszych czasach robi się na zamówienie. Na ostatnim battery day Elon pokazywał prawie od niechcenia nową technologie rafinacji niklu. Bez zanieczyszczeń, bez zużycia wody, a zasoby samej Nevady wystarczą na pojazdy dla całych USA.

[adamjttk]

Mnie to tylko ciekawi jakimjest realny zasięg takiej 3 performance na trasie przy dynamicznej jezdzie. Chcemy np przejechać Warszawa Gdańsk autostrada około nieco ponad 400km, jedziemy wieczorem wykorzystując osiagi 180-240 km/h jak daleko zajedziemy

 

https://autokult.pl/40071,1300-zdjec-w-dobe-to-wynik-pierwszego-fotoradaru-na-autostradzie-uruchomiono-juz-drugi

:norty: :norty:

[bambaryla]

No i teraz bardzo modny temat G30 temat „niestabilność przy 180km/h” będzie powoli umierał :P

[Monteskiusz8]

wykorzystując osiagi 180-240 km/h jak daleko zajedziemy

 

https://autokult.pl/40071,1300-zdjec-w-dobe-to-wynik-pierwszego-fotoradaru-na-autostradzie-uruchomiono-juz-drugi

:norty: :norty:

 

Link do tego artykułu, to taki kij w mrowisko na tym forum, a kolega trafił w sedno, zadając pytanie o realny zasięg :roll:

[adamjttk]

wykorzystując osiagi 180-240 km/h jak daleko zajedziemy

Link do tego artykułu, to taki kij w mrowisko na tym forum, a kolega trafił w sedno, zadając pytanie o realny zasięg :roll:

 

Trzeba by bylo poprosic media zajmujace sie EV czy producentow o nowa procedure testowa:

zasieg przy "staram sie utrzymywac ~200km/h" :twisted:

A tak na powaznie to Bjorn przetestowal zabawe 200km/h w TM3P na autobahnie.

Po 45 minutach i przejechanych 130km bateria rozladowana.

Niemiec by powiedzial "Scheiße" :norty:

[gorik79]

to bida straszna

[adamjttk]

zgadzam sie w 100%

EV + >150km/h + autostrada = bida z nedza i trzeba sobie z tego zdawac sprawe przed zakupem.

Jezeli ktos potrzebuje jezdzic bardzo szybko i daleko jednoczesnie to nadal ICE jest niezastapione.

Ciekawy jestem 250km/h - ~bateria na 20 min jazdy? :norty:

[karbo]

Czyli więcej niż Veyron przy 400 km/h. Nie jest źle :mrgreen: Edytowane 25 Stycznia 2021 przez karbo

[Kriss33]

Ja juz to wcześniej pisałem, W takiej Norwegii elektryk jest super, bo 200 km/h nie pojedziesz, a w PL jest inaczej, nie można, ale da się. Kiedyś ktoś obliczył, że jazda Teslą 200 km/h i ładowanie = jazda ze średnią prędkością 110 km/h. Ale czy wszystko musi mieć głęboki sens ? :D

[Kriss33]

Porsche Taycan przy 260 km/h bateria wystarcza na 15 min

[adobry]

Ja juz to wcześniej pisałem, W takiej Norwegii elektryk jest super, bo 200 km/h nie pojedziesz, a w PL jest inaczej, nie można, ale da się. Kiedyś ktoś obliczył, że jazda Teslą 200 km/h i ładowanie = jazda ze średnią prędkością 110 km/h. Ale czy wszystko musi mieć głęboki sens ? :D

Kategorie:

1. Auto lokata kapitału :duh: , no może za 25 lat

2. Auto zabawka :D

3. Auto wół roboczy :?

Wybierasz kategorię i masz to co chcesz, niestety jak sobie kategorie w wyobrażeniami pomylisz to jesteś w d....

[adamjttk]

https://elektrowoz.pl/auta/ogloszenie-wynikow-finansowych-tesli-jutro-czwartek-28-stycznia-godzina-0-30-a-oto-nowe-wnetrze-modelu-s/

https://electrek.co/2021/01/27/tesla-unveils-new-model-s-x-interior-crazy-steering-wheel/

Wiedzmin III w odswiezonej Tesli model S :twisted:

Kierownica (pol) bez manetek :shock:

Cwierc mili lepsze niz w Chironie :norty:

1020 HP, 2,1s do setki, Vmax 320km/h

Aktywne wygluszanie (ANC) w kabinie

Polecam przejrzec raport :shock:

https://tesla-cdn.thron.com/static/78Z2ZX_2020_Q4_Quarterly_Update_Deck_SMXBZX.pdf?xseo=&response-content-disposition=inline%3Bfilename%3D%22TSLA-Q4-2020-Update.pdf

[luk_byd]

O modelu Plaid było wiadomo wcześniej :)

[Yarwa]

a które informacje są prawdziwe:

- dałeś zdjęcie z konfiguratora to <2,1s i <9,0

- zdjecie z zestawienia to <2,0s i <9,3 s

[adamjttk]

Zestawienie jest w mph, wprowadza drobne zamieszanie.

Generalnie sa 2 modele Plaid, roznia sie bardziej zasiegiem niz osiagami, ktore w obu sa abstrakcyjne.

Plaid 2,1s do setki, 1020 HP i ~9,3s 1/4 mili, zasieg 630km

Plaid+ <2,1s do setki, 1100HP+ i <9,0s 1/4 mili, zasieg 840 km

To tylko pokazuje gdzie jest technologia ICE a EV dzisiaj.

Chiron, arcydzielo inzynierii motoryzacyjnej, auto zbudowane jedynie po to by bic rekordy, kosztujacy ~40x wiecej od tego Plaida nie jest w stanie do ~250km/h nadazyc za rodzinnym, 7-osobowym sedanem, ktorym za kilka miesiecy bedzie jezdzilo dziesiatki tysiecy Kowalskich i Smithow w Europie/US :norty:

PS. Musk jest ewidentnie fanem "This is Spinal Tap" :twisted:

"These go to 11" :norty: :norty:

https://en.wikipedia.org/wiki/Up_to_eleven

[Gość]

https://autokult.pl/40071,1300-zdjec-w-dobe-to-wynik-pierwszego-fotoradaru-na-autostradzie-uruchomiono-juz-drugi

:norty: :norty:

Akurat pechowo robię tą trasę parę razy w miesiącu. Się teraz zastanawiam, czy przy >300kmh będzie to działać jeszcze?

@karbo - nad Twoim postem o wodorze były odpowiedzi adama, zanim napisałeś swój wywód :lol:

Generalnie wszystko wskazuje na to, że nie masz racji, ponieważ w technologię baterii bez metali rzadkich lub z ich mniejszą ilością angażują się WSZYSCY którzy nad bateriami pracują. Wodór jest niszowy i w jego rozwój po prostu inwestuje się duuuużo mniej. No i to co kiedyś mówiłem - w baterie i w wodór inwestują z branży moto oraz OZE, ale baterie to też ogromna branża elektroniki użytkowej co sprawia, że czy auta EV będą czy nie, baterie i tak pójdą do przodu.

Swoją drogą, ostatnio oglądałem filmik o tym, że prąd można też przechowywać w "bateriach" kinetycznych (KERS) i technologia też się rozwija, ale niestety jest droższa od baterii :(

[karbo]

Owszem mogę nie mieć racji. Biorę to pod uwagę. Trzeba czekać i się dowiemy. :D

[Monteskiusz8]

,

Na temat elektryków, o ich przyszłości i teraźniejszości w polskich realiach. Gościu jest dzienikarzem, czasami lubię go posłuchać.