Skocz do zawartości

X5 G05 - Najlepsze auto 2019 Ranking Autocentrum Zachar OFF


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No nie wiem. Dzisiaj czytałem info, ze piłkarze Realu wybierali sobie nowe Audi. Tylko 2 gosci wzieło wersje z benzyna. Wiekszosc wybrała diesle w Q7 i Q8. Aspekt finansowy nie gral tam żadnej roli. Chyba nie takie bez sensu sa te diesle...

 

Tylko oni pewnie wszyscy wzięli SQ7/SQ8 - w Audi nie ma chyba żadnej fajnej benzyny obecnie bo wciąż nie radzą sobie z nowymi normamu, więc w zasadzie to nie mieli wyboru ;).

 

Nu, nu. 50TDI - czyli 286 KM, 1 turbina.


RSQ8 600KM, 800 Nm, to na szczęście benzyna V8 4.0, ufff.

Edytowane przez Miki.
  • Odpowiedzi 162
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
@Miki poczytaj sobie wczesniejsze posty kolegi @Fino ktory x6M posiadal i jak szybko ja kupil tak szybko ja sprzedal. Z perspektywy czasu kolega podkreslal ze audi sq7 w 8 cylindrowym dieslu to byl najfajniej jezdzacy suv jakim jezdzil a z tego co pisal mial tego sporo. Jak czytam jak to super x5 po zakretach jezdzi i wlasnie dlatego benzyna to ogarnia mnie smiech bo ja po przesiadce z g30 na pierwszym zakrecie o niemal jej nie przewrocilem i to wlasnie 30D. No oczywiscie przesadzam z tym przewroceniem, samochod sie zachowal bardzo nerwowo, stanal niemal bokiem, x5 naprawde dobrze jezdzi jak na suva ale jednak to caly czas duzy wysoko zawieszony SUV o masie ponad 2 tony i jesli ktos nie czuje roznicy miedzy niskim, lzejszym o 600KG sedanem a suvem w prowadzeniu to wedlug mnie nie umie jezdzic. Zreszta nie trzeba daleko szukac wystarczy poszukac testow losia przeprowadzanych przez rozne portale i porownac maksymalne predkosci i ich poprawnego pokonania dla takiego x5 oraz dla sedanow i widac tu wyrazna roznice. W motorsporcie walcza o kazdy kilogram i mm aby bylo lzej, nizej a tu rozmawiamy o kilkunastu centymetrach i setkach kilogramow. Masz tu dla przykladu Twoja os skretna:
oraz g30 bez https://www.youtube.com/watch?v=i9HvFJDmsBk. Sorry jak dobre jest x5 ale fizyki jednak nie oszukasz a suvem czesto podrozuje sie z rodzina na dalekie odleglosci i wtedy duza benzyna i koniecznosc czestego tankowania jest naprawde problemem bo na pewno widziales co sie dzieje przy glownych drogach w okresie wakacyjno-swiateczno-feryjnym. Bo przy takim budzecie na auto to juz nawet to nie o kase chodzi ale o nerwy i czas na stacjach benzynowych podczas np takiego weekendowego wypadu na narty.
Opublikowano
....Sorry jak dobre jest x5 ale fizyki jednak nie oszukasz a suvem czesto podrozuje sie z rodzina na dalekie odleglosci i wtedy duza benzyna i koniecznosc czestego tankowania jest naprawde problemem bo na pewno widziales co sie dzieje przy glownych drogach w okresie wakacyjno-swiateczno-feryjnym. Bo przy takim budzecie na auto to juz nawet to nie o kase chodzi ale o nerwy i czas na stacjach benzynowych podczas np takiego weekendowego wypadu na narty.

 

Rzeczywiście tankowanie co 700-750km (czyli co około 6h) jest szczytem frustracji. Rozumiem, że dzieci jeżdżą z wiaderkami/workami a Ty w drodze np. w Alpy nie robisz postojów?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
@BigCactus oczywiscie ze robie ale staram sie unikac stacji i zatrzymywac na MOP jesli nie musze tankowac. Watpie czy takim x6m, x5m przejedziesz te 600-700 km, najlepiej niech sie @zermax wypowie co ile km musi tankowac.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tankowanie co 700-750km z benzynowym silnikiem? Tyle to ja mam problem zeby w trasie moim dieslem zrobic. Jak lece autostrada to raczej co 600km tankuje... Jak naprawde korzystam z osiagow i jezdze po 200km/h to i co 500km konieczna jest wizyta na stacji.

Kiedys jezdziłem X5 E70 4,8i 355KM. Przy ostrej autostradowej jezdzie trzeba było tankowac co 300km...Sorry ale jakbym kupił uturbiona benzyne do suva i miał jechac 120km/h autostrada zeby zrobic 700km na baku to lepiej wziac 25d i nie zawracac sobie głowy ani nie drenowac niepotrzebnie portfela.

Opublikowano
Ludzie, dajcie spokój, Jeden woli diesla (ma swoje niewątpliwe zalety), drugi benzynę (również ma swoje przewagi) i tyle. Nie da się tego generalnie sprowadzić do wspólnego mianownika i oficjalnie ustalić punktację kto miał rację, a kto nie :)
Opublikowano
@Miki poczytaj sobie wczesniejsze posty kolegi @Fino ktory x6M posiadal i jak szybko ja kupil tak szybko ja sprzedal. Z perspektywy czasu kolega podkreslal ze audi sq7 w 8 cylindrowym dieslu to byl najfajniej jezdzacy suv jakim jezdzil a z tego co pisal mial tego sporo. Jak czytam jak to super x5 po zakretach jezdzi i wlasnie dlatego benzyna to ogarnia mnie smiech bo ja po przesiadce z g30 na pierwszym zakrecie o niemal jej nie przewrocilem i to wlasnie 30D. No oczywiscie przesadzam z tym przewroceniem, samochod sie zachowal bardzo nerwowo, stanal niemal bokiem, x5 naprawde dobrze jezdzi jak na suva ale jednak to caly czas duzy wysoko zawieszony SUV o masie ponad 2 tony i jesli ktos nie czuje roznicy miedzy niskim, lzejszym o 600KG sedanem a suvem w prowadzeniu to wedlug mnie nie umie jezdzic. Zreszta nie trzeba daleko szukac wystarczy poszukac testow losia przeprowadzanych przez rozne portale i porownac maksymalne predkosci i ich poprawnego pokonania dla takiego x5 oraz dla sedanow i widac tu wyrazna roznice. W motorsporcie walcza o kazdy kilogram i mm aby bylo lzej, nizej a tu rozmawiamy o kilkunastu centymetrach i setkach kilogramow. Masz tu dla przykladu Twoja os skretna:
oraz g30 bez https://www.youtube.com/watch?v=i9HvFJDmsBk. Sorry jak dobre jest x5 ale fizyki jednak nie oszukasz a suvem czesto podrozuje sie z rodzina na dalekie odleglosci i wtedy duza benzyna i koniecznosc czestego tankowania jest naprawde problemem bo na pewno widziales co sie dzieje przy glownych drogach w okresie wakacyjno-swiateczno-feryjnym. Bo przy takim budzecie na auto to juz nawet to nie o kase chodzi ale o nerwy i czas na stacjach benzynowych podczas np takiego weekendowego wypadu na narty.

 

To że komuś w jakimś miejscu i czasie odpowiadało np. SQ7, nie oznacza ,że dziś tu i teraz to dla mnie najlepszy wybór. X5 jeździ świetnie jak na SUVa, nie twierdzę ,że przy szaleńczej jeździe po zakrętach czy 200 km/h na autostradzie jest to najlepszy wybór, bo nie jest. Prawdziwą trasę to robię 1-2 razy na rok, na złamanie karku też nie jeżdżę - więc doszedłem do wniosku czy czasem X6M nie jest, paradoksalnie, optymalnym wyborem. Wygodne na miasto, dynamiczny - a jakże, trochę sportowej jazdy dostarcza, choć najlepiej nie przyparty do muru.


Z tym tankowaniem to już się powtarzamy. Jazda z 3 dzieci, gdzie co chwilę jakieś chce siusiu, kupkę, pić, jeść, lub wszystko to naraz lub w dowolnej kombinacji, powoduje ,że dłużej niż 2 godziny ciągłej jazdy (i to 1-2 razy na rok) się nie zdarza. W czasie jak zgraja zaczyna okupywać sklepo-restauracjo-tolaletę na stacji, jak tankuję lub proszę Pana aby to zrobił, przez to krócej muszę potem czekać na ekipę - czas szybciej leci. Dla mnie uciążliwość znikoma. Na co dzień robię 6 km, czasem 10, raz na tydzień może 50-100 km. Po co mi auto z zasięgiem 1000 km?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ludzie, dajcie spokój, Jeden woli diesla (ma swoje niewątpliwe zalety), drugi benzynę (również ma swoje przewagi) i tyle. Nie da się tego generalnie sprowadzić do wspólnego mianownika i oficjalnie ustalić punktację kto miał rację, a kto nie :)

 

Ja nie w sprawie zadnej punktacji pisze tylko okazuje sie tutaj ze moj diesel pali wiecej niz 3 litrowa benzyna! Przepraszam ale, przy całym szacunku dla kolegow z forum z ktorymi naprawde lubie wymieniac poglady, trudno to pozstawic bez komentarza i przyjac za fakt.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
@miki z ta wygoda x6m to nie byl bym taki pewny bo zwykly x6 bylo juz nie przyjemnie twarde a w x6m moze byc tylko gorzej no ale nowy model moze pod tym wzgledem bedzie lepszy.
Opublikowano
@miki z ta wygoda x6m to nie byl bym taki pewny bo zwykly x6 bylo juz nie przyjemnie twarde a w x6m moze byc tylko gorzej no ale nowy model moze pod tym wzgledem bedzie lepszy.

 

Na pewno będzie lepszy, bo pomiędzy F15 i G05 jest przepaść, więc tu też jakaś będzie. Miałem na myśli wygodę wsiadania, wysiadania, parkowania i widoczności w mieście na nie dokładnie komfort zawieszenia. Z przodu są felgi 21", tył 22" bez RF, więc może tragedii nie będzie. Mam umówioną jazdę próbną X6 30d w M pakiecie, jakiś przedsmak będzie. Zawsze zostaje M50i.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
@Miki poczytaj sobie wczesniejsze posty kolegi @Fino ktory x6M posiadal i jak szybko ja kupil tak szybko ja sprzedal. Z perspektywy czasu kolega podkreslal ze audi sq7 w 8 cylindrowym dieslu to byl najfajniej jezdzacy suv jakim jezdzil a z tego co pisal mial tego sporo. Jak czytam jak to super x5 po zakretach jezdzi i wlasnie dlatego benzyna to ogarnia mnie smiech bo ja po przesiadce z g30 na pierwszym zakrecie o niemal jej nie przewrocilem i to wlasnie 30D. No oczywiscie przesadzam z tym przewroceniem, samochod sie zachowal bardzo nerwowo, stanal niemal bokiem, x5 naprawde dobrze jezdzi jak na suva ale jednak to caly czas duzy wysoko zawieszony SUV o masie ponad 2 tony i jesli ktos nie czuje roznicy miedzy niskim, lzejszym o 600KG sedanem a suvem w prowadzeniu to wedlug mnie nie umie jezdzic. Zreszta nie trzeba daleko szukac wystarczy poszukac testow losia przeprowadzanych przez rozne portale i porownac maksymalne predkosci i ich poprawnego pokonania dla takiego x5 oraz dla sedanow i widac tu wyrazna roznice. W motorsporcie walcza o kazdy kilogram i mm aby bylo lzej, nizej a tu rozmawiamy o kilkunastu centymetrach i setkach kilogramow. Masz tu dla przykladu Twoja os skretna:
oraz g30 bez https://www.youtube.com/watch?v=i9HvFJDmsBk. Sorry jak dobre jest x5 ale fizyki jednak nie oszukasz a suvem czesto podrozuje sie z rodzina na dalekie odleglosci i wtedy duza benzyna i koniecznosc czestego tankowania jest naprawde problemem bo na pewno widziales co sie dzieje przy glownych drogach w okresie wakacyjno-swiateczno-feryjnym. Bo przy takim budzecie na auto to juz nawet to nie o kase chodzi ale o nerwy i czas na stacjach benzynowych podczas np takiego weekendowego wypadu na narty.

 

To że komuś w jakimś miejscu i czasie odpowiadało np. SQ7, nie oznacza ,że dziś tu i teraz to dla mnie najlepszy wybór. X5 jeździ świetnie jak na SUVa, nie twierdzę ,że przy szaleńczej jeździe po zakrętach czy 200 km/h na autostradzie jest to najlepszy wybór, bo nie jest. Prawdziwą trasę to robię 1-2 razy na rok, na złamanie karku też nie jeżdżę - więc doszedłem do wniosku czy czasem X6M nie jest, paradoksalnie, optymalnym wyborem. Wygodne na miasto, dynamiczny - a jakże, trochę sportowej jazdy dostarcza, choć najlepiej nie przyparty do muru.


Z tym tankowaniem to już się powtarzamy. Jazda z 3 dzieci, gdzie co chwilę jakieś chce siusiu, kupkę, pić, jeść, lub wszystko to naraz lub w dowolnej kombinacji, powoduje ,że dłużej niż 2 godziny ciągłej jazdy (i to 1-2 razy na rok) się nie zdarza. W czasie jak zgraja zaczyna okupywać sklepo-restauracjo-tolaletę na stacji, jak tankuję lub proszę Pana aby to zrobił, przez to krócej muszę potem czekać na ekipę - czas szybciej leci. Dla mnie uciążliwość znikoma. Na co dzień robię 6 km, czasem 10, raz na tydzień może 50-100 km. Po co mi auto z zasięgiem 1000 km?

 

Na Twoim miejscu Miki pewnie tez bym ta benzyne co Ty wybrał albo moze wieksza benzyne. Zalezy na ile za frajde z jazdy odpowiadaja u Ciebie osiagi. Nie musisz jednak nikomu udowadniac ze nie jestes wielbładem i przejechanie 2 tras rocznie nie uzasadnia kupna diesla. Ja przejezdzam 22 trasy rocznie i diesel ułatwia mi nieco zycie troche jak panom tirowcom :lol: Jesli ktos mi jednak mowi ze kupujac 40i miałbym taki sam zasieg i frajde z jazdy jak w przypadku 50d to podwojnie nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tak czytam od kilkunastu lat sobie takze fora amerykanskie I zawsze jak pijawia sie nowy model to wiekszosc pisze jaka to przepasc. Jezdzilem f15,f10, g30, g05 I owszem series g jest nieco lepszym autem ale ja tam zadnej przepasci nie Czuje. Zajezdzajac swoja g30 w rozne miejsca czesto slysze jaka ladna f10. To samo jest z x5 znajomego, co do x6 to nie wiem bo moze zmiany beda jednak bardziej widocxne w stosunku do poprzedniego modelu. Ja mam to samo np z Audi Q5 za holere nie potrafie odroznic starsxych od mlodszych modeli
Opublikowano

40i i 30d to świetne silniki. Mnie do 30d przekonał bardzo fajny dźwięk 30d oraz moment obrotowy w ciężkim suvie- właśnie do tych „pierwszych” prędkości. Różnica w spalaniu u mnie myśle ze wyniosłaby Ok 3l także to nie było problemem. Długo się zastanawiałem, pytałem forumowych kolegów(którym b. dziękuje za wszelkie infa w tym temacie). Z początku nastawiłem się na benzynę bo raz ze tylko benz biorę od kilku aut wstecz a dwa ze benz lepiej przyspiesza na trasie. Jednak w większości jeżdżę po mieście a poprzednie auta były znacznie lżejszymi sedanami/coupé które zachęcały do kręcenia swoim charakterem. Suv ma z natury inny charakter i inaczej takimi autami jeżdżę. Wciąż w dieslu dobrze przyspiesza na trasie a w moich warunkach użytkowania tzn miasto-da mi więcej. Dylemat miałem ogromny, to prawda :) Zwłaszcza ze dawno diesla nie posiadałem. Przekonały mnie jazdy próbne . Chociaż, przyznam się ze mój wybór popieram w 80%, nie w 100. Zobaczymy z czasem jak będzie. Dodatkowo za tym rozwiązaniem przemówiło do mnie to iż X5 przekaże potem do jazd na codzień żonie a sam sobie zamienię jej G31 na mocna benzynę, coś wyjątkowego ;)


Myśle ze, jak to już było na forum kilkukrotnie zaznaczane, obydwa silniki R6 są super i z każdego z nich użytkownik będzie zadowolony.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
dokladnie tu nie chodzi o udowadnianie co jest lepsze bo kazdy jezdzi inaczej, ma inne potrzeby i preferencje i wszystkie silniki powyzej 4 cylindrow w bmw maja juz to cos. Do diesla w suvie mnie jednak na dzien dzisiejszy nieco bardziej przekonuje to ze przy podobnych parametrach np 30D vs 40i w codziennym uzytkowaniu takie 30D wydaje sie szybsze, zwawsze od 40i i daje wiecej frajdy. Oczywiscie 40i jest szybszym autem ale zeby to uzyskac trzeba mocno krecic auto a to zabiera czas przy wyprzedzaniu oraz bardzo mocno podnosi spalanie. Nikt tak na codzien raczej nie jezdzi. Niby sa turbiny w 40i ale jednak mimo wszystko benzyna zeby pokazac pazur i moc swoje obroty musi miec.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Odczucia z jazdy sa zupełnie inne niz realne osiagi (benzyna vs diesel). Ja musze moja zone przekonywac ze moje 640i@360KM jest szybsze od X5 M50d. Szostka powyzej 100-130km/h jest nawet duzo szybsza a moja zona mowi ze to niemozliwe. Ot roznica we wrazeniach z jazdy vs osiagi na papierze.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
dokladnie o te odczucia chodzi. Dodatkowo zauwaz ze zeby te osiagi w benzynie wydusic musisz mocno krecic auto. Realnie jedziesz sobie w trybie komfort, obroty okolo tysiaka i nagle potrzebujesz przyspieszyc. W dieslu odchodzisz niemal natychmiast a w benzynie musisz jednak troche poczekac.
Opublikowano
Tankowanie co 700-750km z benzynowym silnikiem? Tyle to ja mam problem zeby w trasie moim dieslem zrobic. Jak lece autostrada to raczej co 600km tankuje... Jak naprawde korzystam z osiagow i jezdze po 200km/h to i co 500km konieczna jest wizyta na stacji.

Kiedys jezdziłem X5 E70 4,8i 355KM. Przy ostrej autostradowej jezdzie trzeba było tankowac co 300km...Sorry ale jakbym kupił uturbiona benzyne do suva i miał jechac 120km/h autostrada zeby zrobic 700km na baku to lepiej wziac 25d i nie zawracac sobie głowy ani nie drenowac niepotrzebnie portfela.

 

1. Przy 120 zasięg byłby powyżej 800 km pewnie

2. Nie jeżdżę 120km/h co zawsze uparcie wpierasz - z chęcią przeslalbym Ci log, ale BMW nie ma jeszcze tej opcji. Mam kartę paliwowa z firmy i kompletnie nie przejmuje się zużyciem paliwa. Jeżdżę szybko i dynamicznie ale nie jak debil.

3. Zrobiłem ta X5 2 razy Alpy i 2 razy daleka Chowacje i za każdym razem 700km na baku nie było żadnym problemem.

4. Za każdym razem masz problem z 40i - niepotrzebnie, nikt nie twierdzi, ze to lepsza opcja niż 50d. Nikt nie twierdzi, ze to lepsza opcja od 30d. To inna opcja.

5. Przejechałem 40i 40.000km i dzisiaj ponownie wybrałbym go zamiast 30d. Jest dla mnie znacznie bardziej dynamiczny i pracuje w większym zakresie obrotów. Dla mnie było to ważniejsze niż spalanie bo silnik daje mi dużo większa frajdę z jazdy. Dla mnie to połączenie X5 z 40i jest idealne. Jak czytam, ze 40i trzeba dusić żeby jechało to jedyne co mogę zrobić to zaprosić na jazdę próbna... 40i ma 80KM więcej i wazy mniej, oba silniki R6 i twinscroll. Tyle w tym temacie.


Mam prośbę - przestań podważać to co pisze bo opieram to danych konkretnego X5 40i a nie 640i, M2, etc. Z chęcią przy okazji spotu, etc. przewiozę Cię i sam zweryfikujesz dane.


40i kupiłem głównie dlatego, ze mechanicy z BMW których znam od lat zachwycali się tym silnikiem w porównaniu z 30d - w odróżnieniu ode mnie i Lamera w trakcie zamawiania samochodów oni już nimi jeździli (poza PL) i ich opinie o silnikach i elementach wyposażenia były bardzo pomocne dla mnie.

Opublikowano

Z tym czekaniem to tez trochę przesada ;) bardziej chodzi o liniowość przyspieszenia, jest ono bardziej „eleganckie” i mniej odczuwalne niż „kop” diesla z jego momentem.


Pamietam jak dawno temu w 4 osoby, zawaleni bagażem, na trasie nad morze czekaliśmy na przekroczenie bariery 140 w maluchu :) to były emocje !

Opublikowano

A teraz wbije kij w mrowisko i rzucę nietypowy wątek ;)


Co będzie szybsze do 100? 30d na 19-tkach czy 40i na 22-kach?..


Zanim ktos udzieli szybkiej odpowiedzi sugeruje trochę poszperać w necie i przypomnieć sobie zajecia z fizyki :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A teraz wbije kij w mrowisko i rzucę nietypowy wątek ;)


Co będzie szybsze do 100? 30d na 19-tkach czy 40i na 22-kach?..


Zanim ktos udzieli szybkiej odpowiedzi sugeruje trochę poszperać w necie i przypomnieć sobie zajecia z fizyki :)

 


Moja odpowiedz to 40i i to nawet na 24' felgach. Mowimy przeciez cały czas o rozmiarze felgi a nie koła, ktorego srednica pozostaje taka sama.

Opublikowano
A teraz wbije kij w mrowisko i rzucę nietypowy wątek ;)


Co będzie szybsze do 100? 30d na 19-tkach czy 40i na 22-kach?..


Zanim ktos udzieli szybkiej odpowiedzi sugeruje trochę poszperać w necie i przypomnieć sobie zajecia z fizyki :)

 


Moja odpowiedz to 40i i to nawet na 24' felgach. Mowimy przeciez cały czas o rozmiarze felgi a nie koła, ktorego srednica pozostaje taka sama.

 

To zależy jaki jest moment bezwładności koła w obu przypadkach, zależny od rozkładu masy wzdłuż promienia koła. Zapewne koła o większej średnicy felgi mają większy moment bezwładności, co pogarsza przyspieszenie.

Opublikowano
dokladnie o te odczucia chodzi. Dodatkowo zauwaz ze zeby te osiagi w benzynie wydusic musisz mocno krecic auto. Realnie jedziesz sobie w trybie komfort, obroty okolo tysiaka i nagle potrzebujesz przyspieszyc. W dieslu odchodzisz niemal natychmiast a w benzynie musisz jednak troche poczekac.

 

ale nie masz oczywiście na myśli benzyny 4.4 V8 600 KM, która ciągnie mocno z dołu, jeszcze mocniej na wysokich obrotach i doprowadza kierowcę do orgazmu w okolicy maksymalnych obrotów :lol:


Takie Ferrari 458/488 z dołu też słabo przyspiesza. Mówisz ,że powinni diesela wstawić? Jak zawsze, makaroniaże. Trzeba do nich petycje napisać.


A tak na serio, oczywiście masz rację. Z niskich obrotów 40i słabiej przyspiesza od 30d, ale robi to płynnie i z obrotami kompensuje z nawiązką. Poza tym do spokojnej jazdy taka dynamika mi wystarcza, a jak chce pocisnąć i trzymam go na obrotach a w zamian dostaję sportowy feeling, w odróżnieniu od 30d, który jest w górnym zakresie obrotów zniechęcający do jakiejkolwiek szybkiej jazdy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.