Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Was serdecznie,


Powiedzcie mi proszę co to jest za przewód, który widać na zdjęciach poniżej?

Czy on ma tak swobodnie zwisać i nie być do niczego przymocowanym?

Zmieniałem dziś koła i zauważyłem to, rok temu raczej to tak nie wisiało, chyba że nie pamiętam.

W tym roku, jakieś dwa miesiące temu mechanicy zmieniali mi tylne elastyczne przewody hamulcowe i może obi coś urwali, źle przymocowali?

Dlatego też, rzućcie proszę okiem i powiedzcie czy to jest tak jak ma być i wszystko ok. Będę wdzięczny. Pozdrawiam.



14bea3270851.jpg


07c5094c947c.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego to jest czujnik zużycia klocka hamulcowego. Musisz go wepchnąć w klocek hamulcowy. Obejrzyj sobie jakiś filmik na YouTube z wymiany klocków to będziesz wiedział gdzie go włożyć.

Zwróć uwagę czy jest tam taka mała blaszka ,która usztywnia czujnik w gnieździe klocka. Bez tej blaszki ,czujnik może wypaść z gniazda.

Pozdrawiam...

Opublikowano
Burza, dziękuję bardzo za odpowiedź. Nie mam obecnie jak zdjąć koła i to zrobić. Pewnie dopiero w sobotę. Nic się chyba nie dzieje jak tak z tym jeżdżę? Musieli mi to wypiąć jak zmienili mi te elastyczne przewody hamulcowe tylne, cholera...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Albo nie ma tam tej blaszki ,o której ci pisałem. Ona jest wciskana na koniec tego czujnika. Ma kształt litery ......U......taka jakby podkowa.
Opublikowano
Dzięki koledzy. Mam jeszcze dwa pytania; czy to, że ten czujnik jest wypięty nie powinno jakiegoś komunikatu/błędu na desce rozdzielczej spowodować? I czy jak go wepnę, to nie wyskoczy info o kasowaniu inspekcji zużycia okładzin (słyszałem, że jest upierdliwa i trzeba zachować odpowiednią kolejność)?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nic kolego się nie stanie. Nie będzie , żadnego komunikatu ani błędu.

Chyba , że masz zużyty czujnik??? Wytarty przez tarczę hamulcową.

Opublikowano
Dzięki koledzy. W sobotę zdejmę koło i spróbuję go włożyć na miejsce jak się dowiem gdzie (muszę jakiś filmik na yt oglądnąć z wymiany klocków). Zastanawia mnie tylko jedno, czy on mógł sobie tak sam wypaść? Raczej nie. Jedyne co mi przychodzi do głowy to ingerencja mechanika w tamtych okolicach około 2 miesiące temu jak mi wymieniał tylne elastyczne przewody hamulcowe. Ale żeby tego nie wpiął? :? Nic, aktualnie jeżdżę z wypiętym czujnikiem i wszystko jest ok.
Opublikowano
Ściągnąłem wczoraj koło PT, próbowałem ten czujnik wcisnąć w klocka i... nie ma szans. Po prostu się nie dało. Nie wiem, może gniazdo jakoś zabrudzone, czy coś, ale miałem wrażenie, że tam jest po prostu za mało miejsca na to by wszedł. Nawet pod kątem się nie dało, więc odpuściłem i czujnik dalej wisi obok zacisku.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Skoro ten czujnik wisi od dłuższego czasu, to gniazdo w klocku będzie zabrudzone i czujnika tam łatwo nie wciśniesz.

W takim razie zapowiada się, że bez demontażu klocków się nie obędzie.

Kilka razy miałem okazję zmieniać tarcze, klocki, szczęki i okazuje się, że z tymi czujnikami

trzeba postępować dość ostrożnie. Raz uszkodziłem taki czujnik, bo myślałem że jak nim trochę poruszam, to głębiej go wepchnę. Niestety przedobrzyłem i jego krawędzie się odłamały.


Następny przypadek... tył samochodu zeskoczył mi z krawężnika i zaświeciły się kontrolki. Okazało się, że jeden z kabelków tego czujnika się przerwał. Przy bliższym przyjrzeniu się, widać było że drugi kabelek też ledwo się trzyma. Następny czujnik, a właściwie kabel, postanowiłem staranniej przymocować, by jego ciężar nie powodował drgań, które prowadzą do pękania drucików.


Nie chodzi tu o te 15 zł, tylko że w starszych modelach z tymi czujnikami nie miałem takich "przygód". :wink:

Konie mechaniczne w skrócie - KM


Myślałeś kiedy by zostać dawcą szpiku kostnego? To nie boli.

http://www.dkms.pl/dawca/rejestracja/index.html


Nie zwracajcie uwagi na mego nicka, najczęściej mąż się wypowiada.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.