Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Nie widziałem, żeby ktoś oklejał całe drzwi. Chyba, ze cały samochód, to wtedy razem z drzwiami. Ja z boku mam tylko na progach, bo często są obite od kamieni. Popularne jest też oklejenie dekorów piano black na słupku B bo się łatwo rysują.
  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Znajomy pracowal 6 lat jako detailer. Jedyne co powiedzial ze sam by nie zalozyl ceramiki. Jak masz chronic auto - zaoszczedz i zaloz folie.
  • Moderatorzy
Opublikowano

I dobrze mówi, ceramika chroni tyle co wosk tylko dłużej siedzi. kamyk i tak ci zrobi odprysk. nie wspomnę o kosztach utrzymania ceramiki, serum, wypełnianie itp. Neutralne pH....

Folia jest lepsza pod każdym względem, robisz zderzaki i progi i już bangla.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
5k lub wiecej za jakas folie czy ceramike to dla mnie glupota kompletna. Chyba ze jak ktos wyzej napisal auto jest unikalne. I tak jak ktos obetrze lub wgniecie to trzeba robic. Lepiej te pieniadze zainwestowac w myjnie reczna z woskowaniem np co tydzien. Zawsze bedziemy mieli czyste, ladnie wygladajace auto a po kilku latach i tak wiekszosc z nas sprzeda auto a nawet jak nie to wtedy mozna pomyslec o folli zmieniajac przy okazji np. kolor ktory nam sie juz znudzil :D :D
  • Członkowie klubu
Opublikowano
5k lub wiecej za jakas folie czy ceramike to dla mnie glupota kompletna. Chyba ze jak ktos wyzej napisal auto jest unikalne. I tak jak ktos obetrze lub wgniecie to trzeba robic. Lepiej te pieniadze zainwestowac w myjnie reczna z woskowaniem np co tydzien. Zawsze bedziemy mieli czyste, ladnie wygladajace auto a po kilku latach i tak wiekszosc z nas sprzeda auto a nawet jak nie to wtedy mozna pomyslec o folli zmieniajac przy okazji np. kolor ktory nam sie juz znudzil :D :D

Przeciez ani folia ani ceramika nie ma chronić przed obcierkami. Folia moze co najwyżej chronić przed małymi kamieniami. Ceramika ma sprawiać, ze będzie łatwiej myć auto, sól i ptasie kupy nie będą żarły lakieru a kolor nabierze głębi. Jak ktoś ma nadmiar czasu to może się bawić co tydzień w nakładanie wosku. Ja np. nie mam, dlatego położyłem powłokę.

Opublikowano
Też zastanawiam się nad ceramiką ale mam jedno pytanie - jak jest wtedy z ręcznymi myjniami bezdotykowymi? Można sobie normalnie myć, czy może detergenty w tych myjniach nie są odpowiednie dla ceramiki?
Opublikowano
Właśnie mijają 3 lata jak mam powłokę. Wcześniejsze auta starannie przed zimą i po niej czyściłem - glinkowałem, nakładałem odżywki i woski jednej z wiodących (drogich) firm. Koszt nie był mały, a efekty zdawało mi się, że są bardzo dobre. Do tego wiele godzin spędzonych przy aplikacji preparatów. Robiłem to sam, bo chciałem mieć stałą kontrolę nad stanem lakieru. Przy obecnym aucie zdecydowałem się na ceramikę. Od momentu położenia ceramiki (niemal 60 tyś km) nic na lakier nie kładłem. Lakier jest błyszczący, woda po nim spływa pięknie, jak po nałożeniu dobrego wosku. Oczywiście dolne partie drzwi, błotników są już w nieco gorszym stanie (ale tylko ja to widzę). Dla mnie to oczywista oszczędność kasy i czasu na pielęgnację tradycyjną. Nie spodziewałem się tak dobrego efektu. Czyszczenie lakieru, nakładanie odżywek i wosku zawsze w pewnym stopniu niszczy wierzchnią warstwę lakieru. Nakładanie preparatów, wcieranie ich i polerowanie nawet najlepszą mikrofibrą powoduje powstawanie mikrorys, które świeżo po zabiegu nie są oczywiście widoczne. Przy ceramice z zasadzie tych czynności nie wykonujesz, lakier jest wolny od "swirli". Co do mycia, oczywiście każdy detailer powie ci, że zwykła chemia używana do mycia niszczy powłokę, a myć najlepiej u nich. Wiadomo - kasa dla nich. Zwykła chemia niszczy wszystko, tym bardziej powierzchnie nie zabezpieczone powłoką. Myjesz spokojnie na myjniach z lancami, jak auto nie jest brudne, to nawet lepiej niż na myjni ręcznej. Na myjniach ręcznych do "suszenia" używają ściągaczek gumowych, które masakrują (rysują) lakier, koniecznie należy płacić za opcję suszenia ręcznikiem - i to dotyczy auta bez względu na to, czy ma powłokę czy nie. Ceramika wbrew ogólnym przekonaniom w żaden w zasadzie sposób nie chroni przed rysami, a tym bardziej uszkodzeniami. Ale przez to, że nie musisz nakładać wosków i innych preparatów, tak naprawdę nie niszczysz sobie lakieru. Nie mówię już o przypadkach, gdy ktoś regularnie co jakiś czas nakłada wosk (ktoś tu polecał nakładanie go co tydzień) i nigdy nie czyści powierzchni z brudu i pozostałości starego wosku. Po kilku latach masz tylko grubą tapetę jak u starej raszpli i błysk, który nie ma nic wspólnego z blaskiem i głębią świeżego lakieru. Aha polecam oczywiście jakiś qd-ek do usuwania zacieków i małych zabrudzeń po myciu i między myciami. Niezależnie od tego czy auto ma powłokę, czy nie.
  • Moderatorzy
Opublikowano
Też zastanawiam się nad ceramiką ale mam jedno pytanie - jak jest wtedy z ręcznymi myjniami bezdotykowymi? Można sobie normalnie myć, czy może detergenty w tych myjniach nie są odpowiednie dla ceramiki?

Absolutnie nie można, chyba, ze mają tam neutralne pH te piany itp. Bezwzględnie co będzie napisane na powłoce przez producenta, osłabisz ją.

Przeciez ani folia ani ceramika nie ma chronić przed obcierkami. Folia moze co najwyżej chronić przed małymi kamieniami. Ceramika ma sprawiać, ze będzie łatwiej myć auto, sól i ptasie kupy nie będą żarły lakieru a kolor nabierze głębi. Jak ktoś ma nadmiar czasu to może się bawić co tydzień w nakładanie wosku. Ja np. nie mam, dlatego położyłem powłokę.

Nie przesadzaj, nie mówmy też, że wosk trzyma cały rok, ale spokojnie 3-4 miesiące wytrzyma dobry wosk odpowiednio położony.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ktoś stosował, poleca, odradza? Warto nałożyć na nowy samochód?

 


Ja polecam ceramikę, ale tylko na nadwozie, ewentualnie koła, pójście dalej w szyby, środek oklejanie to i 10k nie starczy np w dobrej formie na produktach g techniq

male-bmw-2.png
  • Moderatorzy
Opublikowano
Nie wiem co to za powłoki których nie można myć chemią na bezdotyku. Po to jest powłoka żeby spłukać auto na szybko i było czyste. Mam na kilku autach UNC-R i myjka w niczym jej nie przeszkadza. Samą wodą nic nie umyjesz chociażby auto było oblane płynnym złotem.
  • Moderatorzy
Opublikowano
Randall oczywiście, ale osłabiasz powłokę. Środki muszą mieć neutralne pH. Dla szarego użytkownika nie jest to potrzebne, ale jak ktoś bardzo dba o lakier to patrzy na takie rzeczy.
  • Moderatorzy
Opublikowano

Może i osłabiam ale nie widzę inaczej w daily. Chyba że coś z pod koca to wtedy można myć idealnie zgodnie z zasadami.

Poza tym do każdej powłoki jest jakiś booster ;)

Opublikowano

No niestety nie dysponuję czasem w nadmiarze, żeby specjalnie dbać o auto... załóżmy że położę ceramikę i będę jeździł na bezdotykowe myjki, tak co dwa tygodnie powiedzmy średnio...

Co złego się może stać? Wizualnie jakieś ślady? zacieki? Firma w której chciałbym położyć ceramikę oferuje (oczywiście za $$$) coroczną regenerację powłoki - czy to załatwi sprawę ew. osłabiania?

  • Moderatorzy
Opublikowano
Śmiało możesz myć, nic się nie stanie. Raz w sezonie odświeżą powłokę i ciągle będzie się łatwo myło i osuszało auto.
Opublikowano

Śmiało, mogę polecić ceramikę, wiadomo przed obiciami nic nie pomoże,

ale łatwość mycia i błysk zwłaszcza w czarnym lakierze rekompensuje wszystko :),

ale może słabo się znam bo pokonuję w roku po około 6-8 tys :D

  • 4 miesiące temu...
  • Moderatorzy
Opublikowano

Strasznie się forsuje te powłoki, studia detailingowe nakręcają bo mają robotę. Powłoka chroni, ale nie ma podjazdu do folii.

Powłoka nie uchroni przed odpryskami w trasie itp, a folia tak.

Moje zdanie i tylko moje, dzięki powłoce fajnie myje się samochód i nie trzyma się go brud, koniec zalet.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Niestety powłoka i folia grają w zupełnie innej drużynie cenowej.
  • Moderatorzy
Opublikowano
Aplikacja np. dok do to są chore sumy, spokojnie można pakiet progi zderzaki folią zrobić i zostanie na aplikację dobrego wosku. Wytrzyma z 4-6 miesięcy. Godne rozważenia wg mnie.
  • Moderatorzy
Opublikowano
Strasznie się forsuje te powłoki, studia detailingowe nakręcają bo mają robotę. Powłoka chroni, ale nie ma podjazdu do folii.

Powłoka nie uchroni przed odpryskami w trasie itp, a folia tak.

Moje zdanie i tylko moje, dzięki powłoce fajnie myje się samochód i nie trzyma się go brud, koniec zalet.

Poprzednie auto zabezpieczyłem tylko ceramiką. Zderzak był mocno posiekany kamieniami. Tym niemniej sam lakier po 4 latach w był w super stanie. W G20 mam już i folię i ceramikę i to zupełnie inna bajka. Zdecydowanie jak komuś zależy na wyglądzie auta i jak kogoś stać to najlepsze wyjście to folia PPF, przynajmniej full front.

Instagram: @kolczasty
Opublikowano

Ja chcę mieć ładne auto dla siebie, a nie dla przyszłego właściciela :)


Po zakupie poszła folia na:

- reflektory

- wnęki klamek

- progi

- słupki piano

- próg bagażnika

Na resztę powłoka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.