Złożenie lusterek - ograniczone prędkością jazdy

[Karki]

Witajcie, niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem X5 e53 po lifcie z 3.0d.

Kupując go wiedziałem, że nie działa składanie elektryczne lusterek (czasami się składały i rozkładały od razu). Naprawiłem tą usterkę bo winne były blaszki mickrostyków, które powypadały ze swoich miejsc. Niestety bmw ma (jeśli się nie mylę) ograniczone składanie lusterek do danej prędkości chyba ok. 20km/h powyżej już się nie złożą. Czy da się w jakiś sposób tą prędkość zwiększyć lub wyłączyć całkiem bo ja akurat potrzebuje, żeby mi się składały tak do 40km/h. Jest u mnie w mieście taki mały most na którym warto złożyć lusterka, ale w tej chwili ja muszę albo praktycznie się zatrzymać i zrobić korek lub zamknąć lewe lusterko ręką.

W mojej buni działa właśnie blokada prędkości na składanie czyli tak te niecałe 20km/h, ale nie działa ich rozłożenie (podobno powinny się rozłożyć powyżej 40km/h) ja mogę jechać nawet 200 i lusterka zostają złożone.

Będę wdzięczny za pomoc w tej sprawie bo trochę odczuwam dyskomfort składając lusterko ręką podczas jazdy, mając elektryczne składanie z kabiny :)

Dodam, że na postoju lusterka działają bez zarzutu.

[messix]

Coraz lepsze te rozkminy widze :duh: :duh: :mad2:

By trza bylo NCS sprawdzic, tak jak auto zamykanie przy roznych predkosciach to moze j ta blokade sie da...

[Karki]

Bawiłem się ncs-em ale nie mam pojęcia, która komenda może za to odpowiadać.

Szperałem nawet po zagranicznych forach i natrafiłem tylko na jeden taki wątek, ale dotyczył e90 i u mnie nie ma tych komend co były tam niestety.

Wszędzie tylko tematy o składaniu lusterek podczas zamykania auta, a mi na tym akurat nie zależy.

[Skimir]

Coraz lepsze te rozkminy widze :duh: :duh: :mad2:

 

A jak?! Trzeba rokminiać :-) - wcześniej miałem inny samochód i na rożnych forach można było znaleźć tysiące informacji jak co zrobić. Naprawy, przeróbki itp...

No ale się znudził, i trochę starszy był, i ruda atakowała... Więc przesiadłem się na BMW :-) Ponieważ przy swoich samochodach robię sam (wyjątkiem są sytuacje gdy trzeba jakiegoś specjalistycznego sprzętu lub nakład mojej pracy będzie nieadekwatny do stawki mechanika, który ma lepszy sprzęt i zrobi to znacznie szybciej) to w te pędy na fora, strony itp, aby się możliwie dużo dowiedzieć - takie hobby.

No i zonk, ściana... Boskie bełemwu naprawia się w aso lub u super magików od bełemwu :-) Średni poziom wiedzy lub chęć podzielenia się nią był dla mnie zaskakująco niski. Przekopuje fora aby odkrywać błyskotliwe odpowiedzi typu: tylko ASO, da się ale trzeba kogoś kto się zna itp., itd.

Toż to nie kosmiczna technologia, przynajmniej te modele sprzed ponad 10 lat. Trza się brać do roboty, rozkminiac i dzielić się wiedzą :-) Te samochody są do ogarnięcia.

Wracając do tematu:

Co to jest za mostek, gdzie lusterka musisz składać i wtedy da się przejechać? :-) Akurat w e53 te lustro-telewizory po złożeniu nie zmniejszają jakoś bardzo szerokości samochodu. Tyle Cię ratuje?

[messix]

Znajac zycie to z kazdej strony po pol metra ale teraz sa tacy „kierofcy” :mrgreen:

Tez ciekawym co to za mostek :D

Skoro takiej opcji nie ma to pewnie sie nie da

[Skimir]

Aż poszedłem zobaczyć z ciekawości.

Złożenie lusterek powoduje zmniejszenie szerokości samochodu o 16cm :-)

Jak kogoś te 16cm ratuje to mostek jest hardkorowy...

A będąc przy lusterkach. U mnie coś trzeba by poprawić... Lusterka pracują poprawnie, składają się, dają się ustawić... Jednak jak jest aktywna funkcja obniżania lusterka prawego po zapięciu wstecznego, to to prawe lusterko zaczyna trochę wariować - obniża się, podnosi, obniża... W końcu niby się obniży ale jak wrócę na D, to podobnie się podnosi i nie zawsze ustawi się tak jak było. W czym problem?

[pawex79]

Mam dokładnie to samo i też nie znam przyczyny. Być może trzeba by było rozebrać lusterko, oczyścić i przesmarować ruchome części....

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Karki]

Mostek nie jest aż tak hardkorowy jak wam się wydaje. Mamy u nas jeden normalny duży, no i ten mały tylko dla osobówek. Ale na niego prowadzi nawigacja nawet ciężarówki, więc różnie to bywa. Są to Oborniki Wlkp może ktoś przejezdzal. Trasa nr 11 z Poznania na Pile.

Więc na prawdę te składanie luster tutaj robi robotę.

Co do wariujacego wkładu lusterka, to też miałem taki problem. Szkło trzyma się na 4 małych bolcach w po każdej stronie ale to nie wszystko bo na środku jeszcze jest taka kulka centrujaca i to właśnie jest winowajca. U mnie odpękło kawałek plastiku z tą kulka, ale wkleiłem na klej i po rozgrzaniu opalarka trochę plastiku, żeby miękko wszedł wkład wdusilem go.

Do dzisiaj zero problemów z szalejacym wkładem i nie wibruje podczas szybkiej jazdy.

[Skimir]

Nie, nie, tonie chodzi o stabilność lusterka. Po prostu, lusterko obniża się, podnosi... to nie lusterko lata tylko silnik nie może ustalić jednej pozycji.

[Karki]

Jedyny mój pomysł to spróbować wyjąć wkład i sprawdzić czy bez niego też świruje.

Co do tego składania, to nikt nie ma pomysłu co zrobić?

[messix]

W ktorym miejscu ten moatek? Latalo sie tirem z koszalina na slask przez poznan i jakos nie pamietam zeby na dk 11 byl jakis waski mostek :mrgreen:

Ok dobra wiem :mrgreen: nie na DK 11 tylko na armii poznan :mrgreen: normalny mostek ino gaz trzymac :mrgreen: czyli „kierofcy” i ich pomysly :mrgreen:

[Karki]

No dokładnie na Armii Poznań, równoległa do nowego mostu, który w końcu skończyli na DK11.

Na tym małym drewnianym już jest ograniczenie do 1,5t wagi. Nawet e39 nie powinienem tam wjeżdżać.

Prawda jest taka, że mina się tam nawet dwie T5 ale i dwie yariski potrafią sobie urwać lusterka. Codziennie praktycznie jakieś plastiki tam leżą. Dlatego też ja wolę sobie złożyć okieneczko, bo nikt mi za nie nie zwróci;)