Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Przeglądam znany chiński portal z gadżetami, zamontowałbym do e53 radio z androidem.

Fajnie wyglądają te z ekranem 11" - bez fizycznych przycisków. Są też takie z ekranem 9" ale ten ekran dziwnie wystaje...

Czy ktoś z Was kupił może taki wynalazek i może polecić konkretny model? Wiem, że to wszystko jest podobne ale może są jakieś szczegóły na które warto zwrócić uwagę.


Kolejna sprawa to kwestia podłączenia długiego kabla - mam dużą nawigację, więc trzeba będzie ciągnąć kabel do bagażnika. Nie ukrywam - nie chce mi się ale... Oglądając filmy na yt widziałem jak gościu ciągnął szybko kabel pod osłonami progów z prawej strony samochodu - szło to dość szybko. Inny rozbebeszał całą konsolę środkową wraz z wyciągnięciem fotela - pół wnętrza rozebrane... po co?


Czy wpięcie tego kabla do kostki przy oryginalnym radiu (przy akumulatorze) powoduje całkowite odłączenie tego radia i wzmacniacza?

Czy po zainstalowaniu chińskiego wynalazku można całkowicie wyjąć to co jest w schowku z lewej strony? - zmieniarka, nawigacja, moduł BT (zawsze to uzyska się trochę dodatkowego miejsca w schowku :-)

W ofertach z ali widzę, że trzeba dokupić kabel 6m - czy w nim jest też kabel anteny radia oraz GPS aby doprowadzić je do radia?

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Jakby ktoś się nad takim chińczykiem zastanawiał... Moja opinia po zakupie. Skusiłem się na chiński zestaw radia android. Wybrałem wersję 4GB RAM i 64GB pamięci na dane - firma Isudar ale chyba wszystko to jest jedna fabryka...


Oczekiwałem przede wszystkim bardziej współczesnych funkcji. Powiedzmy wprost - odtwarzacz na kasety to delikatny przeżytek :-)

Zależało mi na możliwości instalacji jakiegoś bardziej dostępnego systemu nawigacji, yanosik, obsługa telefonu po BT ale również możliwość transmisji muzyki. Co do jakości dźwięku - bez oczekiwań na efekt wooow, w standardzie miałem dużą navi bez subwoferów i DSP.


Kupiłem radio + długi kabel + moduł CarPlay (do testów).


Uwaga: trzeba dokładnie patrzeć na to co majfriendy mają w ofertach. Na wszystkim jest napisane BMW e39, e53... jednak do e53 musi być inny panel aby później nie było zaskoczenia, że nie pasuje.


Jakość wykonania:

Wg. mnie daje radę. Z początku jakoś mnie odrzuciły takie głęboko-wciskane duże przyciski ale w sumie jak porównałem z oryginałem - to tam też zbyt subtelne nie są. Wszystko dość dobrze wykonane aczkolwiek bez polotu. Metalowa obudowa, śrubki... wtyczki pasujące bez problemów... Niestety ekran błyszczący i trochę przestarzały pod względem widzialności pod różnymi kątami. Jakość obrazu lepsza od oryginału ale gorsza choćby od współczesnych telefonów. Na wejściu trzeba nakleić matową folię. Niektórzy sprzedawcy chwalili się ekranami IPS jednak do e53 nie znalazłem oferty - chyba, że z 2GB RAM i 32GB pamięci (wolałem wersję szybszą z ciut gorszym ekranem).

Dotyk działa poprawnie - nie ma się czego doczepić.


Montaż:

Jak ktoś ma radio przy akumulatorze to trzeba kabel przeciągnąć. Warto kupić taki co ma 6m (w ofertach są 5m ale przy ciągnięciu kabla przy progach 6m ledwo sięga). Ponieważ mam zbiornik LPG więc musiałem go podnieść aby dostać się do radia. Po wyjęciu przełożyłem oryginalny kabel w okolicę schowka aby mieć dostęp nawet po zamontowaniu butli. W necie są filmy gdzie goście ciągną kabel środkiem samochodu - fura niepotrzebnej roboty. Dosyć prosto jest puścić w stronę schowka, dalej przy progach, do bagażnika. Trzeba pamiętać aby kupić przedłużacz kabla antenowego - nie wszystkie oferowane wiązki mają go w komplecie.

Niestety zamontowanie radia już takie oczywiste nie jest. Jeśli to ma się dobrze trzymać, nie wyłazić, nie wciskać się trzeba pokombinować. Oryginalne radio jest przykręcane 4-ma śrubkami. Chińczyk dwiema na górze - dociąganie tych śrubek powoduje wyjeżdżanie dołu i robi się szpara. Ja dorobiłem taką półeczkę - w efekcie siedzi bardzo ładnie - wpasowane jak oryginał.


Działanie:

Uwaga - jak ktoś się pozbędzie oryginalnego radia to z automatu traci się możliwość sterowania pewnymi funkcjami. Choćby nie da się ustawić godziny na wyświetlaczu pod zegarami o bardziej złożonych funkcjach nie wspomnę.

Rozwiązaniem jest dokupienie interfejsu IBUS wraz z aplikacją I-BusApp - przywracamy wtedy funkcjonalność oryginalnego radia + cała masa dodatkowych funkcjonalności. Jednak jeśli ktoś nie lubi się bawić to rozgryzienie tego softu może być nieco upierdliwe.

Nie udało mi się aby podświetlenie przycisków ściemniało się gdy reguluje się pokrętłem na desce (raczej tego nie używam więc odpuściłem grzebanie). W menu można precyzyjnie ustawić kolor podświetlania przycisków - są jak wszystkie pozostałe.


Jakość dźwięku - hmm... czasem mam wrażenie, że jest gorzej czasem, że tak jak w oryginale... Jest korektor, można dopasować. Bardzo upierdliwe jest wstępne ustawienie wzmacniacza bo jest tak, że radio jest głośno, jak włączę muzykę z BT to cicho... ale da się to poustawiać. Jeśli ktoś oczekuje efektów dźwiękowych to raczej nie tędy droga. Subiektywnie - to najbardziej nie daje mi spokoju.


Radio: działa, wydaje mi się, że podobnie do oryginału. Ma jedną wadę - w oryginale naciśnięcie przycisku na kierownicy włączało szukanie stacji do kolejnej mocnej. W chińczyku przycisk na kierownicy powoduje wybranie kolejnej zaprogramowanej wcześniej stacji. Jeśli mamy zapamiętanych trochę lokalnych stacji to po opuszczeniu rejonu trzeba przeszukiwać z ekranu (kwestia gustu i przyzwyczajenia). RDS jest lepszy niż w oryginale - więcej informacji.


Szybkość działania: W mojej opinii jest dobrze. Nawigacja chodzi płynnie, nie ma jakiś opóźnień. Po wyłączeniu zapłonu radio się usypia i kolejny start następuje bardzo szybko. W uśpieniu (mierzyłem) radio bierze 0,02A więc jest OK. Wybudzenie z uśpienia następuje szybko. Nie wgrywam nie wiadomo czego - nawigacje, yanosik, IBUS... Zostaje sporo pamięci, na tyle, że nie korzystam z kart SD.

Zainstalowałem HereMaps i jest problem - bardzo tnie komunikaty - praktycznie nie da się używać komunikatów głosowych bo jest to zlepek poszarpanych sylab (podobnie na polskich jak i angielskich komunikatach). Nie nie wiem czy jest to wina radia, kompatybilności softu... Komunikaty w yanosiku są już OK.


BT - jest OK. Telefon o niebo lepszy niż oryginał. W oryginale działało to jakoś dziwnie - czasem po odbieraniu rozmowy rozłączało BT i trzeba było mówić do słuchawki lub rozłączyć się i ponownie nawiązać połączenie telefoniczne. Normalna klawiatura ekranowa, możliwość zaimportowania kontaktów. Muzyka z telefonu po BT działa, nazwy utworów itp wyświetlają się na ekranie. Tego mi brakowało w oryginalnej nawigacji.


Sterowanie z kierownicy działa. Standardowa obsługa. Widziałem w necie możliwość definiowania przeznaczenia klawiszy. Mi się nie udało ale działa jak w oryginale (głośniej, ciszej, do przodu do tyłu, telefon - przycisk R/T przełącza pomiędzy radiem, odtwarzaczem DVD i czymś jeszcze - to by się przydało zmienić.).


CarPlay - chwilę mi zeszło aby rozkminić jak to połączyć. Dołączany moduł umożliwia łączenie po kablu. Już intereniowałem u sprzedawcy że się nie da. Okazało się, że trzeba włączyć Siri, dopiero wtedy pojawia się funkcja CarPlay, sparować... Działa. Nawet fajnie - choć np. nie wyświetla SMSów tylko chce je czytać. Szkoda, że CarPlay jest tak słabo konfigurowalny (założone przez Apple aplikacje itp...) Mimo wszystko w porównaniu z MirrorLink to przepaść. MirrorLink to raczej tylko taka zabawka - sztuka dla sztuki. Tutaj obsługa muzyki z telefonu jest jeszcze lepsza niż po BT (no ale trzeba podłączać do kabla, na dłuższe trasy OK, na podjeżdżanie do pracy już nie bardzo), dodatkowo nawigacje z telefonu - jednak jeśli są wgrane do radia to jakieś rewelacji to nie robi.


Podsumowując. Jest to pewien kompromis pomiędzy możliwościami starej nawigacji a oczekiwaniami na poziomie współczesnej elektroniki. Wymaga trochę zabawy aby zamontować i skonfigurować. Bez IBUS'a obetnie nam standardowe funkcje - brak możliwości ustawienia zegarka to porażka na całej linii. IBUS sprawę ratuje ale trzeba go dokupić. Wrażenia mam mieszane - osiągnąłem to co chciałem - nawigacja, yanosik, muzyka po BT, telefon... jednak brakuje temu wszystkiemu jakiegoś polotu, solidności... Ot, działa. Skok funkcjonalny jest jednak cały czas krok do tyłu.


PS: Nie trawię androida :-) Wolałbym jakiś dedykowany system, nawet z zamkniętą pulą opcji ale bardziej dopracowanych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.