Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cześć,


wczoraj wróciłem z urlopu i okazało się, że mam zdechły akumulator. Odpaliłem kabelkami, pojechałem do punktu wymiany aku, zgasiłem auto i już się więcej nic nie zapaliło. nawet lampka w środku po otwarciu drzwi.

Gość w punkcie wymiany wymienił mi akumulator na nowy, sprawdził czy bezpiecznik na akumulatorze nie jest przepalony i czy jest prąd na aucie (jest prąd pod maską w silniku na wyprowadzeniu plusa) i zasugerował, że podczas odpalania przepalił się któryś bezpiecznik. Dziś mam zamiar zabrać się za sprawdzanie. Czy ktoś ma pomysł od którego zacząć? Albo może inne zdanie na temat tego dlaczego w aucie nie ma prądu? Pacjent to e90 330i 2007.


z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi!

Opublikowano

Cześć,


dopiero się do tego zabrałem. Masa między silnikiem i nadwoziem jest - sprawdziłem multimetrem o dokładnie ogladnąłem przewód masowy.

Sprawdziłem też wszystkie bezpieczniki w skrzynce za schowkiem. w niektórych jest napięcie, a w tych co nie było sprawdzałem czy nie są przepalone. Wszystkie są dobre.

Czy są gdzieś jeszcze jakieś bezpieczniki odpowiadające za prąd w aucie? Kompletnie nic się nie świeci, nie uruchamia, nie reaguje...


pozdr

Opublikowano
Czytam właśnie w internecie o BST - Battery Safety Terminalu i Power Disruption Box. Czy tam coś mogło się spalić, a jesli tak to jak to sprawdzić? To ma jakąś polską nazwę, bo nie mogę nic na ten temat znaleźć na forum.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To Ci sie trafil unikat...

Na aku masz bezpiecznik lub kilka sprawdz czy wychodzi z niego napiecie a nastepnie sprawdz czy jest ono w czerwonym przewodzie plusowym za tym bezpiecznikiem.

Jesli bedzie tam napiecie to musisz poluzowac skrzynke bezpiecznikow i pod nia znajdziesz glówny przewód plusowy -sprawdz czy jest napiecie , jesli nie bedzie a tak obstawiam to musisz leciec po kablu az trafisz na uszkodzenie.

Musisz uzbroic sie w cierpliwosc , bo ta instalacja byla montowana tylko pół roku i jest w niej mnustwo niespodzianek...

Opublikowano

Nie wiem czy się cieszyć czy kupować abonament na lawetę, ale auto nagle zaczęło działać. Wczoraj w nocy sprawdziłem wszystkie kable odchodzące od akumulatora i był na nich prąd. wszystko odpiąłem i podpiąłem jeszcze raz ruszając każdym kablem w bagażniku. Nastepnie przeniosłem się do silnika gdzie rozebrałem podszybie i dobrałem sie do puszki z kablami i kostkami od strony pasażera. Tam znalazłem jeden dobry bezpiecznik. Wszystkim merdałem w lewo i prawo. Tak samo z kablem masowym silnika.

Dziś rano poszedłem jeszcze raz do auta żeby grzebać dalej i odruchowo nacisnąłem pilota. Stała się magia i auto zaświeciło się jak choinka. odpaliłem i zrobiłem kółko wokół bloku. Działa jak gdyby nigdy nic... czytałem na innych forach, że jak mam takie cyrki to może to być albo kabel piro, który się starzeje albo kabel dochodzący do puszki z bezpiecznikami.

 

To Ci sie trafil unikat...


...


Musisz uzbroic sie w cierpliwosc , bo ta instalacja byla montowana tylko pół roku i jest w niej mnustwo niespodzianek...

 

Dzięki za sprawdzenie! Rozumiem, że przez te pół roku stwierdzili, że jednak do bani to wymyślili i zmienili koncepcję? Pocieszające jest jedynie to, że jak będę sprzedawć to mogę śmiało napisać, że unikat ;D

  • 4 lata później...
Opublikowano

Cześć podpinam się do tematu w mojej BMW objawy były podobne kilka dni temu chciałem odpalić auto to nie miało wgl prądu nigdzie myślałem że akumulator wymieniłem i nadal nic ale po uderzeniu w skrzynkę bezpieczników pod schowkiem nagle prąd wrócił i dopiero po kilku godzinach stania znowu zniknął . zdemontowałem skrzynkę z bezpiecznikami i kabel prądowy b+ wygląda jak nowy pin też czysty blaszki nie są odgięte ani luźne jakieś pomysły ?? Opłaca się kupić zestaw naprawczy tego kabla i wymienić go w ciemno czy może coś innego jest przyczyną.

Dodam jeszcze że przy akumulatorze kabel prądowy który idzie w dół akumulatora jest lekko zaśniedziały lecz czy to może mieć jakiś związek z tym co się dzieje?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.