Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć


Mam e61 xDrive. Auto jest bardzo fajne, niestety ma jeden denerwujący problem, a mianowicie występują w nim drgania kierownicy. :twisted:


Wiem, że drgania mogą być spowodowane różnymi czynnikami, ale u mnie temat wydaje się być całkiem ciekawy.


Drgania występują w okolicach od 80-100, później do 120 mniej lub prawie wcale i później znów od 130 do 150. Wymieniłem w samochodzie tuleje górnego wahacza, po którym drgania w okolicach 110-120 zniknęły i ogólnie jest lepiej, ale tylko trochę.


Koła wyważałem ze 4 razy, w zasadzie bez skutku, aż pojechałem ostatecznie do firmy, w której facet wyważa koła na samochodzie. Człowiek wiele obiecywał przed wyważaniem, miało być idealnie. Faktycznie ta metoda wydaje się być bardzo dobra, ale niestety... w moim przypadku ostatnie wyważane koło, czyli przednie prawe nie dało się wyważyć. Fachowiec powiedział, że jego maszyna daje za każdym kolejnym wyważeniem inny wynik niedoważenia, jakby coś zmieniało się w układzie, albo np. w oponie była woda (na pewno nie ma). No więc teraz zagadka - co to może być? Nie chciałbym wymieniać połowy auta, żeby nie odczuć różnicy, miałem już takie przygody w innym samochodzie. Zawieszenie było sprawdzane ze 3 razy w różnych warsztatach, na szarpakach itd. - zawsze dostawałem informację, że jest OK.


Może ktoś miał taką sytuację, albo ma jakieś rady? Co tam się może zmieniać w układzie zawieszenia z kołem, że raz jest tak, a raz inaczej?

Opublikowano

Cześć, sprawdź czy ta felga jest prosta. Miałem drgania kierownicy

przy hamowaniu. Okazało się że prawa przednia felga była krzywa od wjeżdżania na krawężniki :D

Zmieniłem wulkanizatora i on dopiero to wyłapał po prostu porządny gość.

Opublikowano

Specjalnie dla Ciebie założyłem konto :)


Miałem ten sam problem przy hamowaniu miałem bicie w różnych prędkościach. Zaczęło się od zwykłego bicia przy wolnej jeździe bez hamowania.

1.Koło pasowe było do wymiana problem zniknął

2. Po wymianie tarcz na nowe zaczęło się znów bicie tarcze gwarancja zwrot i było spoko

3. Nowe tarcze znów bicie

4. Wymiana tulei wahaczy ,łączników stabilizatora, końcówek kierowniczych

5.Teraz miałem znów bicie przy prędkościach 100-200 przy hamowaniu przetoczyłem tarcze przód tył było bicie przód 0.05 zszedł do 0.01 tył bicie zszedł do 0.02 przy hamowaniu super :)

6. Przy prędkości 120-150 duże bicie całej budy okazało się na przeglądzie że maglownica ma luzy i poszła do regeneracji


Mam nadzieje że teraz już będzie luksus bo poszło dożo siana ^^

Jeśli Ci chociaż troszkę pomogłem lub masz pytania pisz :)

Opublikowano
Cześć, sprawdź czy ta felga jest prosta. Miałem drgania kierownicy

przy hamowaniu. Okazało się że prawa przednia felga była krzywa od wjeżdżania na krawężniki :D

Zmieniłem wulkanizatora i on dopiero to wyłapał po prostu porządny gość.

Felga prosta. U mnie nie ma znaczenia czy przy hamowaniu czy nie. Hamowanie nie powoduje większych drgań, więc sam nie wiem...

 

Specjalnie dla Ciebie założyłem konto :)

 

Klasa :)

 

Miałem ten sam problem przy hamowaniu miałem bicie w różnych prędkościach. Zaczęło się od zwykłego bicia przy wolnej jeździe bez hamowania.

1.Koło pasowe było do wymiana problem zniknął

2. Po wymianie tarcz na nowe zaczęło się znów bicie tarcze gwarancja zwrot i było spoko

3. Nowe tarcze znów bicie

4. Wymiana tulei wahaczy ,łączników stabilizatora, końcówek kierowniczych

5.Teraz miałem znów bicie przy prędkościach 100-200 przy hamowaniu przetoczyłem tarcze przód tył było bicie przód 0.05 zszedł do 0.01 tył bicie zszedł do 0.02 przy hamowaniu super :)

6. Przy prędkości 120-150 duże bicie całej budy okazało się na przeglądzie że maglownica ma luzy i poszła do regeneracji


Mam nadzieje że teraz już będzie luksus bo poszło dożo siana ^^

Jeśli Ci chociaż troszkę pomogłem lub masz pytania pisz :)

Magla bym nie chciał regenerować, kiedyś to zrobiłem w innym aucie i magiel już nie był taki sam. Auto się źle później prowadziło. Ale w sumie może to być magiel.


U mnie to nie przy hamowaniu, tylko po prostu podczas jazdy

Opublikowano
Koła wyważałem ze 4 razy, w zasadzie bez skutku, aż pojechałem ostatecznie do firmy, w której facet wyważa koła na samochodzie.

 

Obstawiam, że masz coś z kołami. Pojedź konieczne do wulkanizacji która ma maszynę z testem drogowym np. HUNTER. Wykryje wady opony niewidoczne dla oka. Przechodziłem i przechodzę to samo w moim E60. Raz drgania większe raz mniejsze. Od 80 do 90-100 największe ale to zależy od dnia. Po wyważeniu jest lepiej ale nadal czasami odczuwam. U mnie wina leży po stronie wady fabrycznej opony - .. Continental. Już kilka kompletów przerobiłem i za każdym razem jakieś wady nawet w tych lepszych markach. Ostatecznie po kilku reklamacjach dostałem komplet z najmniejszą wadą. Jeździć się dal ale trochę czuć. Opona poszła na tył na przekątną kierowcy. Póki co ździeram je. Za rok kupuje nowe i zobaczymy :) Na zimowych Hankook tez mam wadę ale mieści się w normie chociaż czasami mnie mrowi kierownica :)

Opublikowano
Koła wyważałem ze 4 razy, w zasadzie bez skutku, aż pojechałem ostatecznie do firmy, w której facet wyważa koła na samochodzie.

 

Obstawiam, że masz coś z kołami. Pojedź konieczne do wulkanizacji która ma maszynę z testem drogowym np. HUNTER. Wykryje wady opony niewidoczne dla oka. Przechodziłem i przechodzę to samo w moim E60. Raz drgania większe raz mniejsze. Od 80 do 90-100 największe ale to zależy od dnia. Po wyważeniu jest lepiej ale nadal czasami odczuwam. U mnie wina leży po stronie wady fabrycznej opony - .. Continental. Już kilka kompletów przerobiłem i za każdym razem jakieś wady nawet w tych lepszych markach. Ostatecznie po kilku reklamacjach dostałem komplet z najmniejszą wadą. Jeździć się dal ale trochę czuć. Opona poszła na tył na przekątną kierowcy. Póki co ździeram je. Za rok kupuje nowe i zobaczymy :) Na zimowych Hankook tez mam wadę ale mieści się w normie chociaż czasami mnie mrowi kierownica :)

Pewnie jakbyś założył te opony na inny samochód, to by się okazało, że wszystko jest OK...

Opublikowano

Na innym aucie oczywiście że byłoby okej. To minimalna wada natomiast układ jezdny i kierowniczy w BMW jest wrażliwy i każda wada opony czy źle wyważona felga będzie wyczuwalna. Miałem różne auta i zawsze wyważałem opony nowe i używane u pierwszego lepszego wulkanizatora. W BMW ciężko znaleźć dobrego fachowca od kół. Na moich starych Dunlop było okej, po zmianie na nowe (które jak się okazało mają wadę) mam delikatne drgania. Czasami mniej czasami bardziej odczuwalne.

 

Fachowiec powiedział, że jego maszyna daje za każdym kolejnym wyważeniem inny wynik niedoważenia, jakby coś zmieniało się w układzie, albo np. w oponie była woda

 

Takie objawy daje wada opony. Przy różnych prędkościach opona inaczej się układa lub odkształca. Ja byłem u 8 wulkanizatorów. Nikt nie widział wady felgi i opony. Dopiero test drogowy to pokazał i przy okazji oddałem felgę do delikatnego prostowania.


Chcemy Ci pomoc ale widzę, że wiesz wszystko najlepiej więc czemu pytasz nas? Jakiej odpowiedzi oczekujesz? Skoro wibracje nie nasilają się podczas hamowania to mus być coś najprawdopodobniej z kołami. A przynajmniej najtaniej i najszybciej można to wykluczyć dobrze wyważając koła.

Opublikowano

Sorry, ale z która część moich wypowiedzi sugeruje, że wszystko wiem najlepiej?


Co do opon to jest to jakiś trop, z tym że koło się zachowywało inaczej przy tej samej prędkości.

Opublikowano
Właśnie podobnie zachowuje się moja opona. Podczas powolnego przyspieszania i dobicia do 80kmh jest wszystko OK i nie wibruje kierownica. Można przyspieszyć do 90 i wibracji nie ma bądź są mało wyczuwalne. Gdy rozpędze auto dynamicznie do tej samej prędkości czasem bardzo mocno wyczuwam drgania. Według mnie wada opony bardziej się uwydatnia przy dynamicznym przyspieszaniu. Jeśli koło rozpędza się powoli to ten defekt ma czas się "ułożyć". Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, natomiast jest taka zależność. Stawiam na opony a przynajmniej jest to najtańsza opcja natomiast musisz znaleźć dobrego wulkanizatora , szukaj haseł wyważanie opon z testem drogowym. Poczytaj również o road force balance.
Opublikowano
Dzięki za pomoc, tak zrobię. Chyba faktycznie jak jeżdżę delikatnie to drgania są mniejsz, jutro to sprawdzę. Ciekawe jak będzie na zimówkach? Poszukam również wulkanizacji z testem drogowym
Opublikowano
Pisałeś jeszcze, że przednie koło nie dało się wyważyć normalnie. Wrzuć je testowo na przekątną kierowcy czyli na prawy tył. Jeśli to koło powoduje drgania to powinny się zmniejszyć bo nie będą na osi kierownicy.
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano
Pisałeś jeszcze, że przednie koło nie dało się wyważyć normalnie. Wrzuć je testowo na przekątną kierowcy czyli na prawy tył. Jeśli to koło powoduje drgania to powinny się zmniejszyć bo nie będą na osi kierownicy.

W sumie to bingo. Mechanik mi zamienił koła przód z tyłem i wyważył jeszcze raz koła. I przestało, jeździ się bombowo. Już myślałem, że trzeba będzie wymienić dyfer czy coś takiego, a tutaj wygląda na to, że felga była krzywa.

Opublikowano

Witam

Panowie nie chce zakładać nowego tematu a może wspólnymi siłami coś uda się zdziałać. Walczę z tymi drganiami kierownicy już chwilę czasu i generalnie idąc od poczatku to co zrobiłem:

Wymieniona maglownica ponieważ wcześniej stukala oraz byl wyraźny luz lewo, prawo a do tego wibracje przy hamowaniu.

Obecnie przy hamowaniu wibracji nie ma nawet minimalnych, bicie tarczy zmierzone 0.02 i 0.03 piasta po zdjęciu tarczy 0.01 0.02 natomiast wibracje przy przekraczaniu 80 km/h czuć najpierw pod nogami ale bardziej po stronie kierowcy, a przy 130 przenosi się na kierownicę od 150 znika

Tarcze wymienione z ori OEM na ate

Wymienione górne mocowanie amorow

Założony drugi komplet całych kol

Sprawdzone czy tłoczki się nie blokuja

Wymieniony łącznik elastyczny wału, poduszki silnika lewa i prawa sprawdzona podpora walu(to akurat zrobione aby zniknely drgania na postoju oraz podczas przyspieszania)

Obecnie minimalny ruch kierownicy widać na kołach, czyli na układzie kierowniczym raczej luzu brak z resztą lapiac za koło i szarpiac nie słychać stukania natomiast to co zauważyłem ostatnio jadąc po bruku kierownica sama rusza się w lewo i prawo innym autem w tym miejscu nie ma takiego efektu.

Oczywiście zawieszenie sprawdzane kilkukrotnie luzow brak.

I teraz do czego zmierza moj post:

Gdzieś na forum doczytalem że tuleje górnego przedniego wahacza mimo że nie będą miały pęknięć mogą być już po prostu miekkie i stąd problem

Druga sprawa czy tarcze tył bądź jakiś element zawieszenia będzie mial wpływ na taki obiaw?

Opublikowano

W sumie to bingo. Mechanik mi zamienił koła przód z tyłem i wyważył jeszcze raz koła. I przestało, jeździ się bombowo. Już myślałem, że trzeba będzie wymienić dyfer czy coś takiego, a tutaj wygląda na to, że felga była krzywa.

 

No widzisz mówiłem. Koła to podstawa i nie jest to droga naprawa dlatego dziwię się, że ludzie wymieniają połowę auta a zapominają o tym jak BMW jest wrażliwe na anomalie oponowe lub felgowe. Fajnie, że się udało.

Opublikowano

No widzisz mówiłem. Koła to podstawa i nie jest to droga naprawa dlatego dziwię się, że ludzie wymieniają połowę auta a zapominają o tym jak BMW jest wrażliwe na anomalie oponowe lub felgowe. Fajnie, że się udało.

Też się cieszę, teraz jeździ się naprawdę świetnie. e61 kupiłem tak trochę od strzała, nie widziałem, że tak się ta maszyna dobrze prowadzi.


Co to tego, że ludzie wymieniają połowę samochodu to nie dziwię się - ja te koła wyważałem wcześniej 3 razy na + 3 razy na innych oponach, w tym raz na samochodzie. Zawsze mechanicy (różni), mówili że felgi są OK. Teraz w zasadzie wypadałoby wyprostować tą felgę, która jest teraz na tyle...

Opublikowano
Przerabiałem to u siebie i tak to wygląda, że każdy wulkanizator ma swoją rację. Ja akurat straciłem z 600 zł na wyważanie i raz było gorzej raz mniej. Jedna wizyta na teście drogowym i się okazało, że dwie felgi do prostowania i jedna opona ma wadę. A samo wyważenie z testem było w granicach 120 zł. W porównaniu do 80 zł na stacji diagnostycznej z "dobrym sprzętem" nie ma co się zastanawiać.
Opublikowano
U mnie drgania zaczęły się jak wymieniłem tarcze na ATE bo oryginalne miałem już zjechane i niestety po przejechaniu ok.1tyś będę zmuszony na wymianę na oryginalne. Sprawdzałem i bicia na tych ATE nie ma ale przy ostrzejszym hamowaniu do 140 w górę ciężko kierownice utrzymać. Masakra.
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
U mnie drgania zaczęły się jak wymieniłem tarcze na ATE bo oryginalne miałem już zjechane i niestety po przejechaniu ok.1tyś będę zmuszony na wymianę na oryginalne. Sprawdzałem i bicia na tych ATE nie ma ale przy ostrzejszym hamowaniu do 140 w górę ciężko kierownice utrzymać. Masakra.

 

Drgania kierownicy nie dawały mi spokoju i w końcu zabrałem się za to. Byłem u mechanika aby sprawdzić bicie tarcz i okazało się że mam do wymiany wahacze i mechanik zasugerował abym najpierw zrobił wahacze a dopiero potem coś kombinował z tarczami. Po wymianie wahaczy drgania już nie występują więc jak pokazuję ta sytuacja przyczyny drgania mogą być różne.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Problem u mnie zdiagnozowany. Jak? Podniosłem samochód na podnośniku u mechanika i rozpędziłem do 110-120km/h.


Większość mechaników, których pytałem nie chciała się na to zgodzić z różnych powodów, które były dla mnie niezrozumiałe. Np. dlatego, że to niebezpieczne, bo koło się na pewno urwie i zabije wszelkie formy życia w warsztacie albo dlatego, że to nic nie da, bo bez obciążenia nic nie będzie widać i to nie jest żadna forma diagnostyki.


Ostatnio jednak pewien mechanik się na to zgodził. Wyszedłem z założenia, że jeśli to wahacze (tak stawiał mechanik), to nie będzie drgań na podnośniku podczas rozpędzenia kół. Całe zawieszenie, wały, przeguby chodzi prosto i gładko. Żadnych luzów na wahaczach, drążkach czy mostach. Nie chciałem wymieniać niczego po kolei, bo to do niczego zazwyczaj nie prowadzi.


Podczas rozpędzenia na podnośniku drgania były i to bardzo mocne. Wyglądało na to, że drgania są od kół, szczególnie jednego. Po odkręceniu go i rozpędzeniu, zrobiło się o wiele lepiej.


Nadmienię, że koła były wyważane z 6 razy, w tym raz na samochodzie i raz z testem drogowym. Felgi były prostowane. Wg. tych, którzy to robili: wszystko jest OK.


Postanowiłem sprawdzić te koła zmieniając je po prostu na jakieś inne, z samochodu na którym nie ma drgań.


Dzisiaj udało mi się przekonać drugiego znajomego mechanika, żeby mi pożyczył koła zimowe od swojego e61. Po przejechaniu się na jego kołach - po prostu MASŁO. Bingo. Żadnych drgań.


Felgi u mnie okazały się felgami nie-ori, chociaż wyglądały jak ori. Nawet sprawdzałem po VINie po zakupie. W rzeczywistości są to repliki Styling 135 do e46 z ET47 a nie 43, tak jak to powinno być w E61.


Dziś zamówiłem ori-BMW Styling 135 z prawidłowym ET. Wyglądają ładnie, mam nadzieję, że tak samo jeżdżą.


Wygląda na to, że nawet felgi i opony, które dają się wyważyć mogą być w jakiś sposób tak uszkodzone lub wadliwe, że powodują drgania kierownicy i karoserii.


Szkoda, że tak późno zrobiłem. Osobom, które mają ten problem w swoich autach - a jest takich dużo - polecam przede wszystkim ten prosty test.

Edytowane przez loot
Opublikowano
Przecież od początku pisałem o tym, żeby skupić się na kołach. Wcale mnie to nie dziwi. Fajnie, że problem udało się rozwiązać.
Opublikowano
A ja już dawno temu pisałem w jakimś temacie, że jak trzęsie budą to należy taki prosty test przeprowadzić, u nie w ten sposób zdiagnozowałem zacinający się przegub wewnętrzny.
Opublikowano
Przecież od początku pisałem o tym, żeby skupić się na kołach. Wcale mnie to nie dziwi. Fajnie, że problem udało się rozwiązać.

Skorzystałem w Twojej rady i pojechałem na wyważanie z testem drogowym. Ale że była wtedy moda na wirusa to mnie nie wpuścili do środka i nie widziałem jak to się odbywa. W każdym razie powiedzieli mi, że wyważyli i jest OK.

 

A ja już dawno temu pisałem w jakimś temacie, że jak trzęsie budą to należy taki prosty test przeprowadzić, u nie w ten sposób zdiagnozowałem zacinający się przegub wewnętrzny.

To dobrze, że pisałeś, bo ten test moim zdaniem jest bardzo dobry do diagnozy różnych drgających rzeczy. I dziwi mnie to, że mechanicy są innego zdania.


Oryginale koła z oponami będę miał w poniedziałek. Opony na tych felgach, które kupiłem i będą w poniedziałek to Conti z 2017, ale prawie bez bieżnika. Teraz na felgach mam prawie nowe opony letnie. I jeszcze mam zimowe, które na poprzednim aucie pracowały idealnie (tamto auto to było nowe A6 C7). Sam już nie wiem jak to teraz zrobić. Najlepiej chyba na początek wrzucić całe te nowe felgi z oponami i zobaczyć jak to jeździ. A potem dopiero zmienić opony na te, które mam teraz, te prawie nowe.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.