Brazowa maz w plastikowym zbiorniczku chlodnicy

[youlca]

Jak mechaniory zdejmą głowicę i oddadzą do planowania, to od razu niech sprawdzą czy nie ma mikropęknięć, tak żeby nie było podwójnej roboty. Powodzenia.

[tomecki]

Odświerzam temat...kurde pomocy koledzy, nie wiem co robic...w zbiorniczku mam ciagle brazowa maz. nic sie nie uspokoilo...:( Masakra, nie wiem juz co robic...a co najgorsze to nie ma zadnych typowych objawow zwiazanych z walnieta uszczelka :cry2: , nie gubie oleju, nie mam smarkow na korku wlewu, nie kopci na bialo przy odpaleniu...kurcze juz nie wiem co z tym robic, jest jakis sposob zeby sprawdzic u mechaniora bez rozbierania silnika czy wszystko gra???Mierzenie cisnienia na cylindrach czu jaki diabel??Odrazu mowie, ze mocy praktycznie nie stracil...bynajmniej nie odczulem tego...pomoze mi ktos?? :modlitwa:

 

wg mnie kamien w chlodnicy, a tego jest sie z calego ukladu ciezko pozbyc

spusc to co tam jest, zalej np wody demineralizowanej- odpal niech sie przeplucze, spusc i tak kilka razy. Dopiero pozniej wlej Petrygo albo Borygo.

[kisiel23]

Myslisz ze kamien moglby miec taka konsystencje???Hmmm tak jakos ciezko mi w to uwierzyc...pozatym jest lepkie cholerstwo...

[tomecki]

Myslisz ze kamien moglby miec taka konsystencje???Hmmm tak jakos ciezko mi w to uwierzyc...pozatym jest lepkie cholerstwo...

 

ja wiem, bo mialem kamien, ale w Lanosie..... na poczatku nic z tym nie robilem i tak jezdzilem (tez na poczatku myslalem, ze to uszczelka, ale zero innych obajwow). No i nic z tym nie robilem, ale jak raz zobaczylem, ze w zbiorniczku wyrownawczym jest jakby to nazwac.... cos brazowego co wyglada jak :roll: budyn, a do tego sie pieni to od razu wymienilem plyn. Trzy razy plukalem, a pozniej znowu sie to pojawilo. Pozniej znowu wymienilem z plukaniem i tez nic nie dalo. Po jakims czasie znowu to samo to znowu wymienilem, a pozniej sprzedalem samochod :D . Ale mowilem kupujacemu, ze moze sie to znowu pojawic :8)

[kisiel23]

Heh, u mnie tez tam troszke wyglada jak budyn...hmmm, tylko u mnie osiada tez nalot na sciankach zbiorniczka wyrownawczego...jedyne objawy ktore sa niepokojące to te weze twarde...kurcze...aha, znacie jakis srodek ktory sluzy do czyszczenia chlodnic??

[piotriviola]

Witam!

Swego czasu w calibrze padła mi głowica i maż została usunięta przez mechanika w ten sposób,że wsypał do układu proszek do prania i parokrotnie spuszczał i wlewał aż układ zrobił się czysty.

Zwróć uwagę mechanikowi ,żeby sprawdził głowicę czy nie jest walnięta!

[kisiel23]

Hmmm ale to robiles przed zdjeciem glowicy tak??Znaczy sie ten proszek??

[piotriviola]

Witam!

Już po naprawie jak wszystko było poskładane.Zalany był wodą i proszek

i tak dwa lub trzy razy.Bo ten syf jest tłusty i trudno czymś innym go całkowicie usunąć z układu.

[WmasterW]

Witam :D Ja proponuje kreta do rur wpuścic :D:D:D

[kisiel23]

:jawdrop: :jawdrop: , powaznie czy sobie jaja robisz :shock: , nie powypala tam nic??

[MAJSU_WuWuA]

kisiel U mnie jest to samo taka brązowa maź w zbiorniczku i osadza się na ściankach ale olej to byc nie może bo by były przecież tłuste plamy na płynie moim zdaniem to poprostu stary płyn w chłodnicy nie był wymieniany ładnych parę lat i zacząc ulegac "bio degradacji" np w drugim samochodzie nie zmieniałem płynu od nowości czyli 6 lat zajrzałem do zbiorniczka i tam też juz się zaczęło osadzac ale minimalnie... Spusc stary płyn z układu zalej wode destylowaną i środek czyszczący np FORTE jest na Allegro z kretami to lepiej nie próbuj :) FORTE czyści tylko pozostalosci po starym płynie, rdzę i ten cały budyń a inne środki usuwają też olej co może doprowadzic do rozszczelnienia się głowicy... jak wyczyścisz zalej normalny płyn chłodniczy i sprawdź po jakimś czasie jak sprawa wygląda... mechanikom też bym nie wierzył że pęknięta uszczelka no chyba ze ich bardzo dobrze znasz !

[kisiel23]

Cholera, :modlitwa: :modlitwa: , dziekuje z gory za tego posta MAJSU_WuWuA...rany...moze to byc to, bo rzeczywiscie jak wymienialem stary plyn a raczej cos co mozna nazwac plynem :worried: wygladalo to strasznie... No ale i tak pozostaje kwestia, ze mam te weze twarde...tak jak pisalem wyzej w modelu 318, byly mieksze od moich...wiec teraz juz sam nie wiem :(

[MAJSU_WuWuA]

Jak masz już dużo tego "budyniu" w układzie chłodzenia to napewno pozapychał co mniejsze kanaliki w chłodnicy i stąd może się brac to większe ciśnienie tak mi sie przynajmniej wydaje :) Zmień ten płyn i zobaczysz na 90% "budyń" zniknie tylko trzeba to porządnie zrobic ! Płyn jest tu http://moto.allegro.pl/item132322164_specjalistyczny_plyn_do_czyszczenia_chlodnicy_.html + woda destylowana jakieś 15 zł + płyn chłodniczy jakieś 50 zł. Jak już wszystko wyczyścisz to daj znac jak wygląda sprawa !

[Miras]

silnik mogł byc rozbierany ..... sciagana głowica i to sa po prostu resztki oleju który sie dostał do kanałow wodnych i nie został usuniety a teraz sie odkłada ..... nic trasznego trzeba to po prostu monitorowac

i nie martwic o nic

Ja zrobiłem tak własnie jak naoisał RUDY 102 a było to dwa lata temu jak wymieniałem uszczelke,wlałem nowy płyn no ale układ sie zanieczyscił i bardzo ciezko go teraz wyczyscic. Wszystko jest ok. Moze spuszczałes płyn i wlałes go ponownie (lub mechanik) Przypomnij sobie.

pozdrawiam Miras :hand:

[kisiel23]

Plynu starego napewno mi nie wlali bo bylem przy tym...ale faktycznie plyn ktory zlewali strasznie wygladal...byl brudny i wogole jakis taki dziwny...wiec moze to to...jeszcze wymienie korek od chlodnicy, moze to tez cos pomoze...bede to musial zrobic w tygodniu, bo teraz jakos czasu nie mam...

[marcinek84]

Witajcie!

ja również miałem podobne problemy z ukłądem chłodzenia, a co gorsza to silnik mi się przegrzewał, przewody puchły, stawały się twarde. Znajomi mechanicy straszyli, że to bedzie uszczelka, jednak sie okazało, że układ był zapowietrzony, a brązowy osad (jak u kolegi) to był po prostu kamień kotłowy. Po wyczyszczeniu układu i dokładnym odpowietrzeniu osad zaczął znikać, węże nie robią się za twarde, chłodzenie uratowane, a uszczelka na miejscu, także zanim dasz się naciągnąć na remont silnika, dokładnie sprawdz i zrób z układem co inni radzą.

powodzeniA

[Mlodzik18]

Nie martw sie :). Mialem dokaldnie to samo, to sie tworzy od plynu chlodniczego. ja tez myslalem, ze to olej albo cos, a okazalo sie ze po prostu z plynu po jakims czasie taki syf sie wydziela. Wywalilem caly plyn przepluykalkelem uklad i wlalem nowy. Spokoj jest. Na 100% masz wszystko ok.

[katar14]

Lekki osad na sciance zbiorniczka brązowy mam i ja tak samo juz 3 lata odkad latam tym samochodem - jest to leciutki osad ale go widac to fakt a po przejechaniu palcem po sciance zbiorniczka osad po jakim czasie sie ponowie pojawia w tym miejscu - zauwazyłęm go juz dawno i nie zwracam na to uwagi.

Dodam ze profilaktycznie czyściłem układ chodzenie srodkiem przeznaczonym do tego celu i powiem ze wcale nie wypłukał tego osadziku - srodek był firmowy i bardzo dobry ale osad został pomimo ze nie chodziło mi o jego usuniecie ale skoro taki post to pisze jakie sa moje spostrzeżenia i dodam jeszcze jedno węzę nie mog ąbyć miękki jak guma bo to znaczy ze nie ma cisnienie w układzie a nie powinno tak być, nie powinny puchnać węze ale twarde mają być ale nie jak skały (ważne aby nie puchły) korek zas zazwyczja przejawia sie swoim uszkodzeniem takim ze nie trzyma cisnienie w układzie (miekkie węze) i wywala płyn po zagrzaniu.

Edytowane 8 Października 2006 przez katar14

[kisiel23]

Jejciu chlopaki :modlitwa: :modlitwa: , jak sie Was slucha to az sie serce raduje :8) , mam tylko nadzieje, ze to bedzie taka przyczyna jak mowicie (nie wpadam w hura optymizm)...heh wszystko juz praktycznie wiem, takze w tygodniu zabieram sie do roboty :D...na biezaca bede zdawal relacje :)

[kisiel23]

Odswiezam temat. Wiec tak, zalaem plynu do czyszczenia chlodnic, oprocz tego wyciagnalem chlodnice. Wszystkie plastikowe krocce byly brozowe, nie tyle od oleju co od rdzy czy czegos tam...chlodnice przeplukalem karcherem...zalazem wody destylowanej i jest gicio narazie. Jezdze na wodzie, i jest cacy...Ale po tych operacjach zaczela mi cieknac chlodnica. Szukalem nowej, ale pomyslalem sobie (nie krzyczcie koledzy :? ), ze zastosuje uszczelniacz do chlodnic :duh: . Ale zrobilem to inaczej, wyciagnalem raz jeszcze chlodnice i zalazlem ja wrzatkiem i do tego dolalem uszczelniacza. Wyjalem ja dlatego, zeby uszczelniacz po kanalach nie latal!! 3 godziny postala, po tym czasie przeplukalem ja i zalozylem...no i narazie jest glancus...tylko nagle zrobilo sie co innego :cry2: , zmienilem rowniez termostat bo tamtem byl juz w diably polamany. Zalozylem nowy verneta i jest si. Nagrzewa sie rewelacyjnie, temperatura ciagle w pionie (ze starym termostatem latala do niebieskiego pola i spowrotem :/). Ale wydaje mi sie, ze mam teraz weze jakies twardsze :jawdrop: :jawdrop: , kurde moglem zle odpowietrzyc????????Oprocz tych twardych wezy to nic sie nie dzieje, nie grzeje sie (no chyba, ze czujnik mam dupniety, ale to chyba by wtedy wskazowka jakos dziwnie dzialala prawda??). Tylko te weze, dzisiaj chce zlac wszystko i nalac plynu...chce to dobrze zrobic. Jesli chodzi o weze to moge je zlapac, uginaja sie pod naciskiem ale i tak wydaje mi sie, ze ciut za twarde sa :cry2: . Jak myslicie, zle odpowietrzylem????Wczoraj mialem twarde na maksa, jak odkrecilem odpowietrznik to wyleciala syczac woda a potem duuzo pary...zle odpowietrzenie??

[RUDY 102]

twarde weze to okreslenie wzgledne w kazdej bmw mojej były twarde i nic sie nie działo w e30 mi strzelił ale to ze starosci po wymianie jego lata ktos na nim juz chyba teraz 3 rok

[kisiel23]

Hmmm a normalne jest to, ze jak dodaje gazu i lapie za waz to on jest twardszy??Bo wydaje mi sie, ze tak powinno byc...kurde, bylo setki razy na forum o tym a ja ciagle chyba nie potrafie odpowietrzyc ukladu :cry2: :cry2: :cry2: , juz nie wiem czy to dobrze robie :(

[kisiel23]

Witam, tak wiec, wszystko jest oka narazie, plyn w iare czysty, budyniu brak. Zaklajstrowalem chlodnice i plyn juz nie leci...ale i tak musze ciagle dolewac :(...kurde juz nie wiem gdzie on teraz moze spierniczac...moga byc weze??No bo chyba do oleju sie nie dostaje...jak i chyba nie spala...juz nie wiem co mam robic i gdzie szukac przyczyny!!!!

[belgus]

Witam

Obejrzyj nagrzewnice i elektrozawory.

pozdrawiam

[kisiel23]

Hmmm, po nogach mi nic nie cieknie, mokro w kabinie nie mam...a czytalem, ze tak by bylo jakby z nagrzewnicy lecialo. prawda? Ale te elektrozawory, gdzie tego szukac i jakie one zadanie spelniaja??Sorka jesli sa to oczywiste odpowiedzi :oops: :oops: