30d czy 40i

[Miki.]

słonik40. Większych skner niż Szwajcarzy to nie znam, Brytole pono nie lepsi. Oczywiście nie dotyczy to krawaciarzy z City którym szybko przyszło, ale całości blisko 70 mln społeczeństwa.

Niezależnie od kraju zamieszkania X3 to jednak tańszy pojazd niż X5, więc cena paliwa do ceny auta w X3 jest większa.

[słonik40]

Miki a co ma sknerosc do tego ze gosciu idzie porownac oba auta, jezdzi najpierw jednym, pozniej drugim I wybiera 30d bo mu lepiej sie jezdzi 30d bo Moc przy jego style jazdy jest dostepna szybciej I jest jej wiecej? Jak sportowo po miescie jezdza uzytkownicy 40i ze spalaniem ponizej 20 litrow skoro ja np w 30i przy normalnej, spokojnej jezdzie oczywiscie tylko po miescie mam okolo 13?

[Miki.]

Sprzedaż diesli w UK. no comment :norty:

[Fino]

W M50d nie ma żadnych deficytów - ma mocny dół , mocna górę , dobre osiągi , mało pali , jest cichy , nie wibruje .

Czy to wszystko RAZEM można przypisać do jakiegokolwiek innego silnika w G05 :?: Niestety nie :nienie: :mrgreen:

 

Myślałem ,że wrzuciłeś to dla żartu. Tak żarcik - kosmonaucik :norty:

Oczywiście masz rację z tą mocną górą w M50d, tylko jak w tym kontekście opisać górę M50i czy M Power? Szukam właściwego słowa.... wulkan, eksplozja, armagedon, też za słabo. To nie wiem.

Czy cichy przy M50i, przy spokojnej jeździe? Trzeba by sprawdzić.

Pół żartem/pół serio :wink:

Oczywiście nie porównuje z góra M50i ale powtarzam M50d to kompromis - w nim w przeciwieństwie do innych diesli w G05 ta góra po prostu jest i to całkiem konkretna ( jak na diesla oczywiście ) .

Z tymi wulkanami i Armagedonami w przypadku M50i czy M to tez bym nie szalał jest tak jak powinno być w takim aucie ,

co jest okupione stosownym zużyciem a patrząc proporcjonalnie to przy takim zużyciu M50i szału nie robi. Przy normalnej w miarę żwawiej jeździe miejskiej ponad 20litrow i ponad 25 przy ostrej jeździe to bardzo duzo wiec i bardzo dużo należy wymagać . Spalanie M50d to przy tym pikus , minimum 10l mniej :duh: W suvie to dla mnie totalny absurd , no chyba ze dla przysłowiowego mistrza prostej.

Jeździłem , testowałem , znajomy odebrał w połowie grudnia M50i , jeździliśmy nim sporo , wcześniej tez a 2 dni dostał X7 M50i wiec dogłębnie sprawdziliśmy co to może w X7 i w X5.

Jedno muszę przyznać - przesiadając się z X7 40i ( którym tez się przejechaliśmy , ja po raz kolejny ) tez miałbym mokre nogawki z wrażenia :mrgreen:

[Michael1916]

W M50d nie ma żadnych deficytów - ma mocny dół , mocna górę , dobre osiągi , mało pali , jest cichy , nie wibruje .

Czy to wszystko RAZEM można przypisać do jakiegokolwiek innego silnika w G05 :?: Niestety nie :nienie: :mrgreen:

 

Myślałem ,że wrzuciłeś to dla żartu. Tak żarcik - kosmonaucik :norty:

Oczywiście masz rację z tą mocną górą w M50d, tylko jak w tym kontekście opisać górę M50i czy M Power? Szukam właściwego słowa.... wulkan, eksplozja, armagedon, też za słabo. To nie wiem.

Czy cichy przy M50i, przy spokojnej jeździe? Trzeba by sprawdzić.

 

Mysle ze gdybysmy z Fino tak nie mysleli to raczej tak duzej dopłaty wzgledem innych wersji silnikowych bysmy nie przełkneli. M50d nie jest ani najszybszy ani nie najekonomiczniejszy ale bardzo dobry pod kazdym wzgledem bez zadnych wyraznych słabosci. M50i ma super dynamike ale jest tez najgorszy pod wzgledem spalania i zasiegu.

[marek77o]

Porównania USA vs Europa nie maja sensu. W stanach to był zawsze jedyny wybór. Wielkie fury i duże benzyny. Taki standard w mentalności. A dziś ? Czemu mieliby zmieniać wielopokoleniowe przyzwyczajenia ?

W Europie, gdzie przejażdżka niedaleko oznacza pare km a nie odległość pomiędzy dwoma krajami ? Gdzie często do pracy masz pare km a w tym dziesiątki świateł,małych uliczek i Ew. miks z autobahnem ? Za oceanem to bardziej odległość pomiędzy Łodzią a Warszawa przy dozwolonych prędkościach, mało przystanków. Pomijam mieszkających i pracujących w dużych zakorkowanych aglomeracjach bo oni zwykle jeżdżą komunikacja miejską, tez kwestia mentalności. Auto mają do przejazdów weekendowych, czasem dzieci na zajecia przerzucić i na wypady poza miasto.

Inna mentalność, inny styl jazdy, inne przyzwyczajenia.

A wykresy sprzedaży z UK ? Jakoś dziwnie się pokrywają z nagonka na diesla :)

Kwestia ekonomii ? Nie należy zapominać ze diesle były latami promowane przez rządy jako te eko a teraz z kolei to benzyna daje duże oszczędności podatkowe.

Mieszkając w Warszawie i chcąc na codzień jeździć dynamicznie, moc się szybko włączać do ruchu, do dużego i ciężkiego suva wybiorę diesla. Gdybym mieszkał np na Mazurach wybrałbym benzynę.

[Michael1916]

Spadek sprzedazy diesli widoczny jest w statystykach ze wzgledu na ich praktyczne wycofanie z samochodow miejskich i kompaktowych. W klasie premium, ktorej siła rzeczy sprzedaje sie mniej niz nieduzych popularnych samochodow nadal udział diesli jest bardzo duzy. Naprawde ktos kto pisze o tych statystykach tego nie wie?

[Miki.]

Porównania USA vs Europa nie maja sensu. W stanach to był zawsze jedyny wybór. Wielkie fury i duże benzyny. Taki standard w mentalności. A dziś ? Czemu mieliby zmieniać wielopokoleniowe przyzwyczajenia ?

W Europie, gdzie przejażdżka niedaleko oznacza pare km a nie odległość pomiędzy dwoma krajami ? Gdzie często do pracy masz pare km a w tym dziesiątki świateł,małych uliczek i Ew. miks z autobahnem ? Za oceanem to bardziej odległość pomiędzy Łodzią a Warszawa przy dozwolonych prędkościach, mało przystanków. Pomijam mieszkających i pracujących w dużych zakorkowanych aglomeracjach bo oni zwykle jeżdżą komunikacja miejską, tez kwestia mentalności. Auto mają do przejazdów weekendowych, czasem dzieci na zajecia przerzucić i na wypady poza miasto.

Inna mentalność, inny styl jazdy, inne przyzwyczajenia.

 

Coś nie przemyślałeś tego co napisałeś. Skoro w US są takie odległości to powinni woleć diesle. Mentalność z czegoś jednak wynika. Amerykanie to zamożne leniuchy - dlaczego mieliby się przyzwyczajać do czegoś złego? Benzyna tania to sobie wielkie silniki benzynowe kupują, w myśl idei "no replacement for displacement".

Cena paliwa decyduje. Nie ma obecnie innej przewagi dieseli nad mocnymi benzynami w klasie SUV, skoro można mieć M50i w cenie M50d.

[marek77o]

No właśnie nie...przy spokojnej jeździe trasą raz ze dynamiki nie potrzebujesz a dwa ze spalanie zbliżone do diesla. Wyższe ale niewiele, mało obciążony silnik.

Poza tym jeśli chcesz na takiej trasie wyprzedzić , benzyna będzie skuteczniejsza.

[marek77o]

Tak jak już kiedyś napisałem. To jedna z tych dyskusji która nie będzie miała rozstrzygnięcia.

Nieistotne z jakich powodów, jedni będą woleli do X5 benzynę a inni diesla.

Z drugiej strony, jeśli komuś coś pasuje i ewidentnie to preferuje to tak powinno pozostać.

Wypowiadają się użytkownicy a przynajmniej osoby które miały okazje jeździć obydwoma silnikami. Nie teoretycy(może poza Sławomirem ale on nie musi bo wie wszystko).

Gdyby istniał jeden jedyny słuszny wybór to Bmw nie oferowałoby różnych jednostek..

Miki, z pewnością jesteś zadowolonym użytkownikiem 40i jak i wielu innych. A skoro tak to podjąłeś słuszną decyzje przy zakupie .

Użytkownicy 30d tez się nie skarżą i cieszą jazdą swoimi samochodami. Oni wiec również cieszą się z udanego zakupu.

Fajne w X5 jest to ze jak na razie nikt nie narzeka ze czegoś mu w silniku brak :) Zdarzają się wpisy gdzie ktos zapomniał o jakiejś opcji przy konfiguracji lub coś więcej na pokładzie następnym razem chetnie by u siebie widział. Ale, z wybranych silników wszyscy są zadowoleni.

[słonik40]

Miki czy ty Byles kiedys w USA? Widzi ales jak wyglada relacja cene ropy do benzyny? Otoz w USA ropa byla zawsze okolo 20 procent drozsza od benzyny ze wzgledu na podatki. Dodatkowo dodaj Sobie bardzo slaba charakterystyka diesla z ery przed turbo, kopcenie pierwszych dieslow przed wprowadzeniem dpf oraz problemy z rozruchem diesla zima i masz odpowiedz dlaczego diesel sie nie przyjal w osobowkach. Rozne Kraje roznymi podstkami i przepisami czesto reguluja mocno rynek, to samo jest w uk, niemczech gdzie podatki byly i sa uzaleznione od emisji co2 przez co diesel spalajacy mniej byl duzo tanszy w utrxymaniu niz benzyna, teraz trend sie odwrocil, jest na gonna na dieslu, podatki nowe, zakazy prz3z to tak duzy spadek sprzedazy w uk. Skoncza z dieslem to wezma sie za benzyne na rzecx Elektrykow. My tu rozmawiamy o przyjemnosci z jazdy I jaki silnik lepiej pasuje biorac pod uwage szeroki wachlarz wymagan a nie dlaczego amerykanie nie Maja dieslow. Mysle zreszta ze silniki te zostaly wspolnymi silami przez nas dosyc dobrze przeanalizowa e i wnioski sa takie

1. Jesli poruszamy sie w,zakresie do 4 tysiecy obrotow diesel jest mocniejszy I ma wiekszy moment

2. Powyzej 4 tysiecy obrotow mocniejszy jest benzyna I ma wiekszy zakres obrotow wiec przy dlzuszym przyspieszaniu bedzie zauwaxalmie mocniejsza imszybsza

3. Od zera do 50 km na godzine diesel przyspieszaa tak samo,jak benzyna. Z tym ze najpierw szybszy jest diesel pozniej paleczke od i era benzyna

4. Powyzej 50 km/h benzyna jest szybsza

5. Przy jezdzie wokol komina diesel jest ssybszy bo ma nizej dostepna moc, wiekszy momnt I do 4 tysiecy obrotow jest mocniejszy

6. Przy dluzszych wyprzedzaniach, na autostradzie benzyna bedzie sporo szybsza.

7 jest magiczna granica 4 tysiecy obrotow po nizej ktorej diesel jest mocniejszy a powyzej ktorej benzyna jest duuuzo mocniejsza.

8.benzyna ma wieksza kulture pracy, jest cichsza I ma lepszy dzwiek.

Kazdy rozwazajacy zakup i wybierajacy miedzy tymi silnikami I niech sibie przeanalizuje jak jezdzi na codzien, Jesli jego wskazowka czesto prakracxa 4 tysiace obrotow I podchodzi pod czerwone pole benzyna bedzie dla niego szybsza, Jesli jezdzi raczej spokojnie zadko kiedy docodzac do czerwonego pola I zadko kiedy przekracza magicxne 4 tysiace obrotow diesel bedzie mocniejszy i szybszy. Pokazuja to testy, odczucia uzytkownikow oraz wszystkie tabelki.

Edytowane 12 Stycznia 2020 przez słonik40

[marek77o]

Słonik- czasem jest ich mało ale teraz to pojechałeś z literówkami :) piszesz o islamie i bioreaktorach hehe

Jakąś korektę musisz zrobić bo czasem trzeba się domyślać jakiego słowa zamierzałes użyć

[słonik40]

Marku oczywiscie mialo byc biorac I silami. Uzywam ipada raz w jezyku polskim raz w angielskim I niestety ipadowy slownik czasami wkleja jakies glupoty...

[Michael1916]

Wracajac do meritum tego tematu.

Kiedys nikt nie załozyłby tego watku nawet. Ponad 2 tonowy SUV i diesel były para oczywista i tylko indywidualisci decydowali sie na jakies eksperymenty z benzyna. Zrobiłem tak i ja. Jezdziłem przez jakis czas X5 E70 4,8i. Nie jechało to wcale zbyt dobrze, trzeba było ostro butowac zeby jskas dynamika sie pojawiła a wtedy było 20 i wiecej litrow spalania. Sorzedawcy u dilera piali przy kupnie jaki to wspaniały silnik i w ogole a potem jak chciałem im to zostawic w rozliczeniu to było: Paaaanie ale kto to kupi. Faktycznie nie dało sie tego sprzedac.

Gdyby nie dziwna nagonka na diesle teraz tez tak by było. Moze M50i chociaz jezdzi faktycznie szybko i jakos mozna sobie zracjonalizowac wizyty na stacji benzynowej 2 razy czesciej niz w dieslu ale wszystko co nie ma 500KM w benzynie nie jedzie i pali nieadekwatnie duzo do frajdy jaka daje ( w przypadku SUVow oczywiscie). Chociaz powiem wam ze wsrod uzytkownikow serii 6 tez dominuje poglad ze "jak to 6-tka z R6?" Płacisz za paliwo prawie jak w V8 a frajdy z jazdy nie masz. Tam sie z tym nie zgadzam ale głównie dlatego, ze V8 N63 jest zwyczajnie wadliwy a w takim S coupe na V6 nawet bym nie spojrzał majac do wyboru znakomite V8.

[słonik40]

No niby poprawiony ale w stanach w zeszlym roku kilka v8 bmw musialo wymienic. Na forum g30 tez ktos pisal o Awari ale to byla jeszcze wersja ponad 400km. Teraz jest ponad 500km I nie wiem czy to nowy silnik czy tylko upgrade.

[Michael1916]

No niby poprawiony ale w stanach w zeszlym roku kilka v8 bmw musialo wymienic. Na forum g30 tez ktos pisal o Awari ale to byla jeszcze wersja ponad 400km. Teraz jest ponad 500km I nie wiem czy to nowy silnik czy tylko upgrade.

 

Zakładam, ze taraz juz bedzie ok z tym 530KM. Ile czasu mozna trwac przy błednych rozwiazaniach? Poprzednik 462KM nie był wciaz idealny ale lepszy niz 450KM. Cała porażka pod tytułem BMW V8 zaczeła sie od wersji 408KM i te silniki padały nawet co 30-40kkm!

[słonik40]

apropo mocnych x5. Pomimo, ze iz stara buda to jesli wierzyc ogloszeniu, ze auto bez przebiegu to chyba wyglada jak okazja: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x5-m-575-km-bang-olufsen-adaptive-led-pakiet-serwisowy-rabat248-446zl-ID6C8zcQ.html#1dac849ed0

[Zermax]

Ja wiem? Dwuletnie już mocno przestarzałe auto. Z rabatem za 500 może 550 da się już pewnie zamówić nowe M.

[słonik40]

@zermax widze ze w stopce masz 2 szybkie auta. Czy moglbys skrobnac jakies porownanie miedzy nimi szczegonie pod wzgledem praktycznosci/przyjemnosci z jazdy w codziennym uzytkowaniu i do ktorego chetniej wsiadasz?

[Zermax]

Z racji tego, że jestem dosyć duży to CLA 45 jest dla mnie zdecydowanie mało wygodny szczególnie z kubelkami :) więc często to żona nim jezdzi.

Dla mnie nie ma czego tutaj porównywać bo to są dwa diametralnie różne samochody.

X5 jets bardzo wygodnym i w moim przypadku bardzo szybkim autem dającym mnóstwo frajdy w codziennym użytkowaniu więc zdecydowanie chętniej wsiadam do niego. Jedynym minusem jest duże spalanie, ale cóż pali bo musi i tyle.

Z kolei CLA 45 AMG to taki mały wariat, 381km w małym aucie robi swoje i bardzo zachęca do brawyrowej jazdy, ten często zabieram na tor i tam jest prawidzwa frajda.

Ma dwa minusy jeden to ogromne turbo dające ta moc z 2l więc jest też ogromną turbodziura, a drugi to brak roznych udogodnień techniki, niby jest nawigacja i tempomat, ale do tego co mam w x5 to daleka droga.

Generalnie x5 jest fantastyczne do zabawy i na codzien, z kolei CLA AMG na codzień dla mnie jest trochę za ostry nawet w trybie komfort i za mało wygodny, fajne auto do zabawy czasami.

Mam nadzieję, że przynajmniej częściowo odpowiedziałem na pytanie :)

AA w mercu raczej ciężko więcej niż 20l wykręcić z ato w x5 żaden problem :)

[słonik40]

fajny opis, dzieki. Generalnie masz zestaw aut niemal taki jak czesto ludzie w stanach maja nie liczac pickupow. Jeden sportowy i jeden SUV.

[Michael1916]

apropo mocnych x5. Pomimo, ze iz stara buda to jesli wierzyc ogloszeniu, ze auto bez przebiegu to chyba wyglada jak okazja: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x5-m-575-km-bang-olufsen-adaptive-led-pakiet-serwisowy-rabat248-446zl-ID6C8zcQ.html#1dac849ed0

 

Za za 420-450kpln mozna nowe G05 M50i konfigurowac. Wolałbym to zdecydiwanie niz stary model na plycie podlogowej E70. Poza tym nawet osiagi M50i sa teraz niewiele słabsze od M F15 ( 4.3vs4.2s do setki). Ciezko bedzie to dealerowi sprzedac. Rabat juz jest ponad 40%...

[marek77o]

Zastanawiam się jak w codziennym użytkowaniu z takim X50 w benzynie .

Jakiś czas temu wpadł znajomy z Moskwy, miał wtedy właśnie mocną benzynę w X5. Wbrew pozorom auto bardzo ciche i jak to w benzynie nie czuć prędkości, jazda jakbyśmy stali w miejscu ;) Zapytałem jak przyspiesza to mi pokazał, odczucia były bardzo ciekawe ale przy okazji mieliśmy sesje zdjęciowa z fotoradarów po Warszawie ;) kolega zero stresu bo na rosyjskich blachach heh

Faktem jest jednak to ze w tych nowych benzynach, bez bardzo ostrej jazdy wskazówki wariują, krajobraz przyspiesz a wrażenia jakby niewiele się działo.

Niestety nie miałem okazji poleciec z nim poza miasto aby odkryć pełen urok takiego potężnego motoru.

Btw. auto produkcji rosyjskiej(Kaliningrad) i choć Rosjanie narzekają na ich jakość to nie zauważyłem zadnych mankamentów, nic nawet nie trzeszczało. A kolega bynajmniej nie omija dziur czy krawężników ;)

[słonik40]

U nas w kraju problemem mocnych benzyn jest to ze nie ma ich praktycznie do testow u dealerow I trzeba kupic tzw Kota w worku a szkoda bo przed kupnem tak drogiego auta wypadalo by go troche potestowac.

[marek77o]

Nie tylko benzyn Słonik...ja ledwo jednego dealera z 30d znalazłem nie mówiąc o 50d..króluje 25d :(

W osobówkach 20d głównie i czasami 30i . 40i tylko w X7

Wszystko powyżej albo mocniejsze w danym segmencie to dla kupującego zagadka