30d czy 40i

[klakierek]

Dwie opinie i dwa skrajne podejścia. Cenię sobie oczywiście każdą szczerą wypowiedź w temacie. Czekam na kolejne. Nie ukrywam, że też mam wrażenie, że do tak dużego auta musi być mocny silnik.

Dwie opinie? Czekasz na kolejne?

Masz 60 stron opinii, nie kpij sobie :?

Podsumuję dla Ciebie cały wątek - główna różnica to taka, że ropniak mniej pali, ale ma niższą kulturę pracy i zatruwa rowerzystów i przechodniów; jeszcze niektórzy twierdzą, że benzyniak w X5 daje sportowy feeling.

Jak chcesz diesla to go kup, a jak chcesz benzynę to też droga wolna :cool2:

[Michael1916]

Michael1916 wiem, że cenisz sobie diesla i chwała Ci za to. Wybacz mi jednak dociekliwość, ale jak wspominałem nie jestem zbyt obeznany w motoryzacji, a szczególnie w budowie silników samochodowych i sposobie ich pracy. Chodzi mi o to, że jak przerwę dieslowi kilka razy wypalanie dpf, to czy coś się stanie? Czy muszę tego jakoś specjalnie pilnować (domniemywam, że Ty masz to w jednym palcu)? Czy muszę mieć świadomość, że właśnie trwa wypalanie lub niedługo powinno to nastąpić? Nie wiem, czy rozumiesz, o co mi chodzi - niektórzy dosłownie czują silnik, słyszą, że pracuje dobrze albo coś w nim jest nie tak. Ja tego nie mam - stąd moje obawy. Wiem też, że niektórzy użytkownicy podłączają jakiś specjalny interface i śledzą to całe wypalanie filtra na komórce - coś takiego na pewno mnie nie interesuje. Czytałem też, że ten cały system adblue jest bardzo skomplikowany i w razie awarii bardzo kosztowny. Myślę, że jeśli powyższe kwestie nie są krytyczne, to zdecyduję się na 30d.

 

Napisalem przeciez wcześniej że poza dolewaniem ad blue nie robisz nic. Nigdy w BMW nic mi się nie zapychało ani niczego nie musiałem w dieslu serwisować ani sprawdzać czy kontrolować niezależnie czy jeździłem dużo w mieście czy w trasie.

Cenię sobie diesla w dużym suvie ale generalnie to lubię "benzyny". W duzym suvie cenilbym sobie tylko duży silnik benzynowy jak 50i ale wtedy trochę mniej ceniłbym sobie spalanie i zasięg.

[north]

Panie klakierek, miałem na myśli tylko dwie ostatnie opinie, a dokładnie ich rozbieżność. Nie kpię, sobie wcale. Wiem, że droga wolna i jak zechcę diesla, to go kupię ale mogę też jeszcze zmienić decyzję. Zwróć proszę jednak uwagę, że od założenia tego wątku upłynęły dokładnie dwa lata (dwa znaczki bmw zobowiązują już chyba do odrobiny myślenia). W tym czasie pojawiła się miękka hybryda i nastawienie do diesli też chyba jakoś ewaluuje. Ponadto gdybyś zerknął do katalogu to zarówno silnik 40i jak i 30d spełnia normę Euro 6d, co zrozumiałe. Jednak sama emisja CO2 dla benzynowego jest wyższa (40i - 204-244, diesel 30d - 174-210). Wiem, że CO2 to nie wszystko i są jeszcze tlenki azotu tzw. NOxy. W 30d jest system ad blue, który podobno znacząco ogranicza ich emisję. Zatem z tym zatruwaniem rowerzystów i przechodniów, to chyba trochę pofantazjowałeś. Nie ukrywam, że rozważałem w pierwszej kolejności 45e (mam fotowoltaikę na dachu), jednak suma "przeciw" przewyższyła sumę "za" - stąd moje obecne dylematy. No i na koniec kultura - najpierw pracy silnika. Przesiadając się z benzyny r4 na diesla r6, chyba kultura pracy będzie większa. Piszę chyba, bo tutaj akurat, nie mam żadnej pewności. Co do kultury wypowiedzi, to zrozum proszę, że są tacy, którzy nie wiedzą wszystkiego, tak jak być może Ty i potrzebują zwykłej ludzkiej porady. Uwierz proszę, że nawet w erze Internetu nikt nie zna się na wszystkim a jak myśli, że się zna, to tylko mu się wydaje. Na koniec dobra rada" Znany i ceniony rzymski filozof Seneka powiedział kiedyś: Errare humanum est, in errore perservare stultum (Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą). A więc odrobina pokory na pewno Ci nie zaszkodzi. Oczywiście cenię bardzo i Twój głos w tej dyskusji. Pozdrawiam serdecznie.

[north]

Michael1916 tak, przeczytałem, bardzo dziękuję Ci za wypowiedź. Czekam jednak na opinie innych. Pozdrawiam.

[klakierek]

Panie klakierek, miałem na myśli tylko dwie ostatnie opinie, a dokładnie ich rozbieżność. Nie kpię, sobie wcale. Wiem, że droga wolna i jak zechcę diesla, to go kupię ale mogę też jeszcze zmienić decyzję. Zwróć proszę jednak uwagę, że od założenia tego wątku upłynęły dokładnie dwa lata (dwa znaczki bmw zobowiązują już chyba do odrobiny myślenia). W tym czasie pojawiła się miękka hybryda i nastawienie do diesli też chyba jakoś ewaluuje. Ponadto gdybyś zerknął do katalogu to zarówno silnik 40i jak i 30d spełnia normę Euro 6d, co zrozumiałe. Jednak sama emisja CO2 dla benzynowego jest wyższa (40i - 204-244, diesel 30d - 174-210). Wiem, że CO2 to nie wszystko i są jeszcze tlenki azotu tzw. NOxy. W 30d jest system ad blue, który podobno znacząco ogranicza ich emisję. Zatem z tym zatruwaniem rowerzystów i przechodniów, to chyba trochę pofantazjowałeś. Nie ukrywam, że rozważałem w pierwszej kolejności 45e (mam fotowoltaikę na dachu), jednak suma "przeciw" przewyższyła sumę "za" - stąd moje obecne dylematy. No i na koniec kultura - najpierw pracy silnika. Przesiadając się z benzyny r4 na diesla r6, chyba kultura pracy będzie większa. Piszę chyba, bo tutaj akurat, nie mam żadnej pewności. Co do kultury wypowiedzi, to zrozum proszę, że są tacy, którzy nie wiedzą wszystkiego, tak jak być może Ty i potrzebują zwykłej ludzkiej porady. Uwierz proszę, że nawet w erze Internetu nikt nie zna się na wszystkim a jak myśli, że się zna, to tylko mu się wydaje. Na koniec dobra rada" Znany i ceniony rzymski filozof Seneka powiedział kiedyś: Errare humanum est, in errore perservare stultum (Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą). A więc odrobina pokory na pewno Ci nie zaszkodzi. Oczywiście cenię bardzo i Twój głos w tej dyskusji. Pozdrawiam serdecznie.

Sądząc po Twojej wypowiedzi to w temacie nowoczesnych technologii motoryzacyjnych wiesz więcej ode mnie.

Argumentem o zatruwaniu innych posługują się zagorzali przeciwnicy diesli i moja wypowiedź była tylko "podsumowaniem" różnych opinii między innymi właśnie takich.

Ja lubię diesle R6 i jak widzisz użytkuję i ropniaki i benzyniaki :cool2:

Pokłosiem zmian jakie zaszły przez ostatnie 2 lata jest właśnie zamówienie przeze mnie G06 w wersji nie 40d czy 40i, a właśnie 30d mild hybrid.

Edytowane 19 Lipca 2021 przez klakierek

[north]

I o to właśnie mi chodzi, aby nie opierać się na opiniach zagorzałych fanatyków lub na oklepanych wokół stereotypach. Dziękuję Ci jeszcze raz.

Być może sporo racji jest w wypowiedzi Pana 13gruby, który pisze powyżej" "Do dużego auta takiego jak X5 albo diesel albo duża benzyna 50i". Przy moim założeniu budżetowym 50i odpada. Zatem idąc tym tropem, jeśli nie benzyna 40i...? Oddajmy głos innym :-)

[Gość]

Diesel R6 jest lepszy od benzyny R4, oczywiście pod warunkiem robienia przebiegów adekwatnych. Koszty obsługi nowego BMW są zawsze praktycznie żadne, bo serwis masz w pakiecie, tylko płyny i ubezpieczenie głównie płacisz, ew opony/klocki jak dłużej/więcej jeździsz.

Diesel emituje mniej CO2 co nie ma specjalnie żadnego znaczenia, bo CO2 nie jest trujące, a emisja z osobówek jest znikoma. Że diesel truje znacznie bardziej pozostałymi związkami to na to akurat są badania naukowców, nie opinie anonimowych ludzi z forum. No i wg mnie bardzo traci z wiekiem, bo te normy EURO6 to spełnia jak jest nowy i zadbany, stąd często jest to ekologiczna bomba z opóźnionym zapłonem - zakładając, że producent na normie nie oszukał, bo jak wiadomo na dieslach emisje od dawna są wyraźnie od benzyn częściej przekłamywane.

Co do samego porównania, nic nie oddaje tego lepiej niż zastosowania profesjonalne - czyli ciężarówki są tylko z dieslami, a auta sportowe tylko z benzynami, także na czym Ci bardziej zależy, choć nadal - przebieg powinien być pierwszym kryterium, żeby w ogóle diesla rozważać.

BTW:

50i do SUVa jest silnikiem najmniej opłacalnym z wszystkich. Utrata wartości jest tak ogromna, że różnica w spalaniu nie ma żadnego znaczenia. 40i jest bardzo spoko, bo dlaczego miałby nie być? Turbodoładowane benzyny mają prawie ten sam moment obrotowy co diesle, a liczą się i tak przede wszystkim konie. Na trasie 40i też spali poniżej 10l/100 jak jedziesz normalnie, nie jak forumowicze-teoretycy tutaj ;)

[Michael1916]

Co do samego porównania, nic nie oddaje tego lepiej niż zastosowania profesjonalne - czyli ciężarówki są tylko z dieslami, a auta sportowe tylko z benzynami, także na czym Ci bardziej zależy, choć nadal - przebieg powinien być pierwszym kryterium, żeby w ogóle diesla rozważać.

BTW:

50i do SUVa jest silnikiem najmniej opłacalnym z wszystkich. Utrata wartości jest tak ogromna, że różnica w spalaniu nie ma żadnego znaczenia. 40i jest bardzo spoko, bo dlaczego miałby nie być? Turbodoładowane benzyny mają prawie ten sam moment obrotowy co diesle, a liczą się i tak przede wszystkim konie. Na trasie 40i też spali poniżej 10l/100 jak jedziesz normalnie, nie jak forumowicze-teoretycy tutaj ;)

 

40i nie jest "spoko" w duzym suvie bo nawet w o 600kg lzejszej serii 6 trzeba ja krecic na obroty zeby "jechała".

Jak znasz takie okazyjne oferty na 50i to podlinkuj jakąś a moze skusiłbym się na X6 z tym motorem? Ja takich dobrych ofert jakoś nie napotkałem...

[Gość]

40i nie jest "spoko" w duzym suvie bo nawet w o 600kg lzejszej serii 6 trzeba ja krecic na obroty zeby "jechała".

Jak znasz takie okazyjne oferty na 50i to podlinkuj jakąś a moze skusiłbym się na X6 z tym motorem? Ja takich dobrych ofert jakoś nie napotkałem...

W serii 6 40i to raczej ogień i marzenie każdego posiadacza 2.0 pod maską ;) Jak to najwolniejsze auto w garażu, to możesz mieć takie błędne wrażenie i tyle, choć też możesz po prostu być z tych, co kupują 700 konne auto i po wyjechaniu z salonu robią chipa, "bo nie jedzie" :lol: ( fakt "autentyczny" )

Co do cen 50i, na polskim rynku mały wybór, ale dla F16 cena 50i rocznik 2014-2016 (3 sztuki) ok 180 tys i to jest DOKŁADNIE tyle samo ile średnia cena za pozostałe silniki, czyli głównie 3.0d.

Czyli tutaj po 5 latach cenach 40d i 50i się zrównuje, stąd 50i należy do najgorszych ekonomicznie wyborów. U mnie dla F06 cena się zrównała po 2 latach, generalnie szybko to leci. M-ki trzymają wartość trochę lepiej, jak nie są składane z trzech.

[Michael1916]

40i nie jest "spoko" w duzym suvie bo nawet w o 600kg lzejszej serii 6 trzeba ja krecic na obroty zeby "jechała".

Jak znasz takie okazyjne oferty na 50i to podlinkuj jakąś a moze skusiłbym się na X6 z tym motorem? Ja takich dobrych ofert jakoś nie napotkałem...

W serii 6 40i to raczej ogień i marzenie każdego posiadacza 2.0 pod maską ;) Jak to najwolniejsze auto w garażu, to możesz mieć takie błędne wrażenie i tyle, choć też możesz po prostu być z tych, co kupują 700 konne auto i po wyjechaniu z salonu robią chipa, "bo nie jedzie" :lol: ( fakt "autentyczny" )

Co do cen 50i, na polskim rynku mały wybór, ale dla F16 cena 50i rocznik 2014-2016 (3 sztuki) ok 180 tys i to jest DOKŁADNIE tyle samo ile średnia cena za pozostałe silniki, czyli głównie 3.0d.

Czyli tutaj po 5 latach cenach 40d i 50i się zrównuje, stąd 50i należy do najgorszych ekonomicznie wyborów. U mnie dla F06 cena się zrównała po 2 latach, generalnie szybko to leci. M-ki trzymają wartość trochę lepiej, jak nie są składane z trzech.

 

Jeśli chodzi o F06 i silnik 50i o mocy 450KM to wartość spadała z powodu złej slawy tego silnika. Myślę, że z obecnymi 50i 530KM będzie jednak trochę lepiej.

Jeśli chodzi o 40i to masz trochę racji :D Mój jest po programie i "nie jedzie" :lol: :roll:

[passjonatt]

Trochę mnie zmartwiliscie tym stwierdzeniem że obecne 40i (333km) jedzie odczuwalnie gorzej niż poprzednie. Jeździłem poprzednią wersją 340km i było bardzo spoko dlatego zdecydowałem się na ten silnik. Czekam na odbiór ma być w sierpniu to podzielę się odczuciami

[north]

30d zamówione!

[Arturo1976]

Chwalisz się, czy żalisz ? :lol:

[Gość]

Kondolencje :D

[klakierek]

gratulacje :cool2:

[13gruby]

Mam ten silnik w X3 i tam wymiata. W 5 też spoko chociaż drażni mnie przy jeździe po mieście ,mam wrażenie że się toczę a nie jadę ( przez dźwięk silnika).150 tyś bez żadnych problemów. A mam ciężką nogę. Olej co 12-13 tyś. W skrzyni po 80 tyś. Ale do X5 zamówiłem 40 D .

[north]

U mnie wiek po 40-tce, więc raczej jazda emerycka. Auto dość duże, mogę się toczyć. Zresztą, nie wiem, bo nie widziałem ale jazda "sportowa" po mieście takim wozem musi co najmniej śmiesznie wyglądać. To tak jak poważny mężczyzna idzie z lodzikiem w muszelce po po mieście...

[13gruby]

Ja jestem Pan pod 60- tkę :wink: .Po mieście jeżdżę zawsze spokojnie bez wygłupów. Ale jak jadę benzyną 40-50 to silniczek przyjemnie " buczy". W dieslu natomiast w tryb comfort trzyma na niskich obrotach i mi to przeszkadza. Trzeba włączać sport jest lepiej .

[Roberto1]

W 100% zgoda.

Dlatego szukałem 40i. Niestety nie było w takiej opcji jak chciałem.

30d na trasie świetny. Bardzo cichy w środku.

Niestety w korku, w mieście dźwięk diesla jest męczący.

Ciekawostka w 25d jest o niebo lepiej. Ten silnik pracuje bardzo cicho jak na diesla.

[matig31]

2021 40i ma juz gpf wiec i dzwieku mniej i km mniej. Rekompensuje po czesc e bost z mild hybrid choc nowy program napewno go zamuliL.

[lamer]

30d na trasie świetny. Bardzo cichy w środku.

Niestety w korku, w mieście dźwięk diesla jest męczący.

Ciekawostka w 25d jest o niebo lepiej. Ten silnik pracuje bardzo cicho jak na diesla.

25d pracuje na postoju ciszej niż 30d? Mam zupełnie odwrotne doświadczenia.

[ryb55]

to chyba jakiś joke, że 4 cylindry maja być cichsze niż 6

[Fino]

Nie wiem jak w g05 ale w f15 25d to był straszny klekot , nie wydaje mi się żeby w g05 aż tak znacząco to się zmieniło

[Roberto1]

Piszę tylko co słyszałem jeżdżąc 25d

Na potwierdzenie ( co prawda inna buda ale g05 powinno być tylko lepiej)

Minuta 14.00

30d

1:50

Edytowane 28 Lipca 2021 przez Roberto1

[Gość]

Ale po co komu dźwięk na postoju? Auto hałasuje podczas przyśpieszania.

Samo wyciszenie też pomaga, może być różne w różnych modelach. Z mojego doświadczenia też wynika, że 2.0d to najgorzej brzmiący diesel BMW, gorsze chyba są tylko 3-cyl.