Skocz do zawartości

30d czy 40i


słonik40

Rekomendowane odpowiedzi

Sławomir nie ma argumentów albo pisze o porównaniach z innej bajki i znowu się ekscytuje dyskusja. Ale wiadomo w Bielsku-Białej W12 pala w cyklu mieszanym 9 litrów i są najbardziej eko friendly :mrgreen:

Poczekaj poczekaj, a Ty już dowiedziałeś się co to są argumenty? Bo jeszcze na poprzedniej stronie w odróżnieniu ode mnie nie potrafiłeś wymienić ani jednego. Zresztą w sumie nie wiem o co Ci chodzi, poza tym że musisz oświadczać wszystkim, jaki to diesel lepszy i dokonałeś najlepszego wyboru :D

No i jestem ciekaw, jak tam Twój 6 zmysł, którym potrafisz odczuć tą większą szybkość diesla :lol: :lol: :lol:

 

No to znowu chyba nie masz zmysłu czytania ze zrozumieniem.

Nie ma sensu ta dyskusja.


Ja w przeciwieństwie do ciebie jeździłem zarówno 40i jak i 40d.

Bylem zdecydowany na 40i ale zmieniłem zdanie.

To mój pierwszy diesel, którego kupuje więc fanem diesla bym się nie nazwał. A trochę już samochodów miałem.

Analizowałem temat z wątku i dzielę się moja, subiektywna opinia.


Argumenty masz na razie w oficjalnych danych.

Poczekajmy na testy.


Wasze argumenty to abstrakcja. Obrońcy benzyny mówiący, że być może są tam dodatkowe/gratisowe KM :) lub że jak zrobi się program to będzie szybszy niż 40d.

Albo, że wszyscy jeżdżący dieslem po mieście to idioci.

O jakich ty argumentach mówisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze argumenty to abstrakcja. Obrońcy benzyny mówiący, że być może są tam dodatkowe/gratisowe KM :) lub że jak zrobi się program to będzie szybszy niż 40d.

..........

O jakich ty argumentach mówisz?

 

Jacy obrońcy benzyny? Dałeś link do filmu, który miał obronić Twoją tezę, a ja CI wysłałem dwa inne linki, pokazujące coś innego. Jak dla mnie argument solidny pokazujący jak bezcelowe jest analizowanie tego do 0,1s. Naprawdę uważasz, że większość forumowiczów kupiło X5-ki żeby ścigać się nimi na ulicach? :duh:


I nie jestem obrońcą benzyny, bo mam w domu również diesla - jestem obrońcą zdroworozsądkowego podejścia do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie się zrobiło... ;)


Zbierzmy zatem argumenty w miarę obiektywne


(+) diesla

1) szybciej się zbiera (otwarta kwestia, czy ta różnica jest odczuwalna) - mówimy o porównaniu 40d vs 40i w tej samej generacji i przy podobnej mocy

2) mniej pali

3) łatwiej sprzedać / zrobić cesję (bo mniej pali)


(-) diesla

1) bardziej truje (NOx, SOx, sadza)

2) traci oddech powyżej prędkości "autostradowych"

3) droższy w zakupie (cena wyjściowa golasa w konfiguratorze)

4) bardziej wrażliwy na jakość paliwa


Czy coś mi umknęło?


Są jeszcze argumenty bardziej ezoteryczne


1) Diesel jest sensowniejszy (ekologicznie) do jazdy w długie trasy, nie do miasta

2) Uszy niektórych (moje!) cierpią od (nieważne, jak bardzo stłumionego) brzmienia diesla


A jak z kosztami napraw? Ktoś z Was ma rozeznanie?

Edytowane przez maciek_w

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze argumenty to abstrakcja. Obrońcy benzyny mówiący, że być może są tam dodatkowe/gratisowe KM :) lub że jak zrobi się program to będzie szybszy niż 40d.

..........

O jakich ty argumentach mówisz?

 

Jacy obrońcy benzyny? Dałeś link do filmu, który miał obronić Twoją tezę, a ja CI wysłałem dwa inne linki, pokazujące coś innego. Jak dla mnie argument solidny pokazujący jak bezcelowe jest analizowanie tego do 0,1s. Naprawdę uważasz, że większość forumowiczów kupiło X5-ki żeby ścigać się nimi na ulicach? :duh:


I nie jestem obrońcą benzyny, bo mam w domu również diesla - jestem obrońcą zdroworozsądkowego podejścia do tematu.

 

Ludzie czytajcie dokładnie.

Jak już to ten filmik miał pokazać, że diesel o porównywalnej mocy, a w naszym przypadku 40d vs. 40i dorównuje benzynie bo inni twierdzili, że benzyna lepiej idzie przy wyższych prędkościach :P l to raczej obrońcy benzyny przypuścili atak na diesla, że nie idzie, nie eko i bez sensu. A teraz odwracasz kota ogonem.


Nie zapedzaj się kolego - kto mówi o ściganiu się X5? Nie wiem po co ludzie kupują sobie auta. Każdy pewnie ma swoje powody :)


A co do twoich i mojego filmiku to zgadzam się, że różnice są male ale w przedmiocie naszej dyskusje będzie to na korzyść 40d :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci dam link do filmu, w którym g05 M50d do 100km/h jest szybsze od G05 M50i. I to nie i 0,01s:

Polecam od 15 minuty:



Co to wnosi to dyskusji? Nic.


W kwestii odczuć z jazdy, przyspieszeń, czy elastyczności, a zwłaszcza ekologii i spalania nawet V12 wypada blado przy nowej generacji elektryków. Tesla S Plaid+ przyspiesza do 100 w 2,1s!, a na 1/4 mili osiąga niebotyczne 9.23s (Porsche 911 Turbo S potrzebuje 10.1s). Zasięg ponad 800km w zasadzie załatwia temat. Większości użytkowników to wystarczy do przejechania weekendowej trasy bez potrzeby ładowania.


Czas już skończyć dyskusje na temat benzyna, czy diesel, bo to już temat nieaktualny. Wypadają mocne Diesle z gamy większości marek premium, Porsche za chwilę nie będzie w ogóle produkował silników spalinowych. BMW też wycofa się w kilka lat z silników spalinowych. Mercedes już zapowiedział S-kę z zasięgiem 800km. A jesteśmy dopiero u progu poważnych skoków technologicznych w tej materii.

A Wy bijecie pianę, czy 40i jest lepsze od 40d. Nie jest ani lepsze, ani gorsze. Każdy napęd ma swoje zalety.

Każdy kupuje taki napęd, jaki mu najbardziej pasuje, na jaki go stać (również w kwestii eksploatacji).


Szkoda mi tylko Sławka. Bo kilka chwil trzeba będzie zmienić płytę, tylko na co?:) Podpowiadam: wyższość baterii litowo-jonowych nad litowo-manganowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@webber nie musi Ci być szkoda, bo forum nie jest ważnym elementem mojego życia, podobnie jak rodzaj paliwa w pojeździe służącym do wożenia rowerów. W zasadzie byłem bliski kupowania nowej V-klasy (diesel oczywiście), jakkolwiek brak V6 jest dla mnie na ten moment nieakceptowalny w samochodzie, który wyszedł ponad 300tys. W tym pułapie cenowym to jednak przesada, a nawet patrzyłem po Chevrolecie Express, ale niedostępny u nas, a ciekawy jest jego 6.6l V8 :D


Każde auto ma swoje zastosowanie, ostatnio wyszły te nowe KIA i Huyindai elektryczne i gdyby mi trzeba było auta na miasto, albo żonie, to pewnie bym takie właśnie brał, bo rozwala BMW parametrami, co w sumie nie jest trudne patrząc, jak mocno zacofana jest teraz nasza marka.


I na koniec, podkreślę co można od dawna wyczytać z moich postów, nie jestem przeciwnikiem diesli, jestem przeciwnikiem diesli do miasta. I nie jest to kwestia urojeń, a tego, że bardzo dużo jeżdżę na rowerze i diesle fizycznie, a nie teoretycznie, mnie trują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź taki skromny. W 8 lat naprodukowałeś ponad 1800 postów. Wyłączając weekendy daje to średnio 1 post dziennie.

:wink:

@Sławomir

Gdyby najszybsze samochody były napędzane krowim obornikiem to takie byśmy kupowali, a póki co pozostaje benzyna i nie dorabiajmy wielkiej filozofii ekologicznej do naszych (spalinowych) wyborów.

Zakupy po 2 i więcej samochodów na osobę nie sprzyjają ekologii, nawet jak ich nie użytkujemy - produkcja też nie jest obojętna dla środowiska.

Nie bądźmy hipokrytami :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


I na koniec, podkreślę co można od dawna wyczytać z moich postów, nie jestem przeciwnikiem diesli, jestem przeciwnikiem diesli do miasta. I nie jest to kwestia urojeń, a tego, że bardzo dużo jeżdżę na rowerze i diesle fizycznie, a nie teoretycznie, mnie trują.

 

Truja diesle z powycinanymi DPFami i stare konstrukcje. To samo dotyczy benzyny z wyciętym katalizatorem i silników biorących olej. To jest problem, a nie nowoczesne silniki spełniające najnowsze normy.


Jakby wszędzie jeździły diesle takie jak w obecnych generacjach BMW to wszystkie miasta mogłyby wprowadzić opłaty klimatyczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truja diesle z powycinanymi DPFami i stare konstrukcje. To samo dotyczy benzyny z wyciętym katalizatorem i silników biorących olej. To jest problem, a nie nowoczesne silniki spełniające najnowsze normy.


Jakby wszędzie jeździły diesle takie jak w obecnych generacjach BMW to wszystkie miasta mogłyby wprowadzić opłaty klimatyczne :)

Nie. Nowoczesne diesle spowodowały wyraźne pogorszenie jakości powietrza w miastach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truja diesle z powycinanymi DPFami i stare konstrukcje. To samo dotyczy benzyny z wyciętym katalizatorem i silników biorących olej. To jest problem, a nie nowoczesne silniki spełniające najnowsze normy.


Jakby wszędzie jeździły diesle takie jak w obecnych generacjach BMW to wszystkie miasta mogłyby wprowadzić opłaty klimatyczne :)

Nie. Nowoczesne diesle spowodowały wyraźne pogorszenie jakości powietrza w miastach.

 

Też nie - benzyny nie są zbawieniem:

In recent years, a system called direct injection has gradually spread over petrol engines. This system uses a pump to spray fuel into the cylinder at high pressure to reduce fuel consumption. The problem with this system, however, is that it significantly increases the number of fine particulate pollutants in petrol engines. As a result, the fine particle emission rates of petrol engines are increasing as this type of engine develops. They can, in fact, eventually catch up with the (theoretical) fine particle emission rates of diesel engines. As a matter of fact, at the end of 2018, the Euro 6b standards imposed the same limits on fine particles emissions for diesel and petrol engines (although diesel engines regularly exceed them as the Dieselgate scandal has shown).

Edytowane przez Notype
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truja diesle z powycinanymi DPFami i stare konstrukcje. To samo dotyczy benzyny z wyciętym katalizatorem i silników biorących olej. To jest problem, a nie nowoczesne silniki spełniające najnowsze normy.


Jakby wszędzie jeździły diesle takie jak w obecnych generacjach BMW to wszystkie miasta mogłyby wprowadzić opłaty klimatyczne :)

Nie. Nowoczesne diesle spowodowały wyraźne pogorszenie jakości powietrza w miastach.

 

Taaaa, wybrałeś sobie rzetelne źródło informacji "jedynie słusznej"... czyli lewicowej :lol: :mad2:

Edytowane przez KrzychoM

Pozdrawiam

KrzychoM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już zaczynamy dzielić włos na czworo ;)


O dieslu wiemy, że przekracza normy.


A beznyna? Cóż, w przytoczonym cytacie stoi jak wół: "fine particle emission rates of petrol engines (...) can (...) eventually catch up with the (theoretical) (...) emission rates of diesel". Znaczy: "benzynowe mogą kiedyś przy jakiś założeniach osiągnąć poziom, na którym diesle powinny być, ale wiemy, że nie są, bo i tak go przekraczają już teraz"


takie tam zabawy leksykalne

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
mam dwie V8 co prawda starsze pokolenia ale jak by nie liczył to z V8 jak liczysz 1km = 1zł to jest fajnie i jest to prosty skuteczny przelicznik , co do diesla Sławomir nie jest tak jak piszesz i nowe diesle są dla Ciebie zbawieniem jak jeździsz na rowerze piszę serio , benzyna od czasu gdy diesel dostał adblue ma dużo większy problem z czystością na potwierdzenie moich słów zamknij się w garażu na 20min z dieslem z adblue i z benzyną i opisz wrażenia, na potwierdzenie wejdź sobie na konfigurator Bmw i tam masz parametry Co2 i może taki artykuł https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news-silnik-diesla-jest-czystszy-od-benzynowego,nId,2823785
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorik: wklejasz artykuł sponsorowany przez mercedesa ;) jak ktoś próbuje wmawiać, że diesel może być nawet ekologiczniejszy od elektryka, to chyba coś nie tak.

Drugi temat, skupmy się na danych:

https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/innowacyjne-badania-emidji-spalin-krakow-8050.html

Jest tam podlinkowany PDF, w którym masz dokładnie opisane, dlaczego to diesle szkodzą dużo bardziej. Nie gdzieś w ameryce, czy w berlinie, tylko u nas w Krakowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
gorik: wklejasz artykuł sponsorowany przez mercedesa ;) jak ktoś próbuje wmawiać, że diesel może być nawet ekologiczniejszy od elektryka, to chyba coś nie tak.

Drugi temat, skupmy się na danych:

https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/innowacyjne-badania-emidji-spalin-krakow-8050.html

Jest tam podlinkowany PDF, w którym masz dokładnie opisane, dlaczego to diesle szkodzą dużo bardziej. Nie gdzieś w ameryce, czy w berlinie, tylko u nas w Krakowie.

 

I to jest najbardziej merytoryczny argument jaki widziałem w dyskusji nt ekologii diesel vs petrol. Duża próbka (100tys) testowana w realu i przez niezależne podmioty (nie przez producenta). Badanie pokazuje że Euro6 to duża poprawa, szczególnie w przypadku diesla. Potwierdzają to również fakty związane ze znikaniem z oferty producentów silników diesla. Nie bez przyczyny BMW zdejmuje znakomicie sprzedający się silnik jakim jest m50d czy Audi v8 w sq7, który jest wg wielu opinii genialny. Jakoś M50i nadal jest oferowane (pewnie też kwestia czasu), a w Audi v8 diesel zastępowany jest przez v8 benzynę. Po tych danych nie podejmowałbym ryzyka zamykania się w garażu na 20min z żadnym samochodem z włączonym silnikiem, a tym bardziej z dieslem :)


Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i wystarczy pojeździć trochę rowerem w ruchu miejskim żeby zobaczyć ile smrodu jest przy ulicach. Ja w ruchu miejskim czuję głównie smród diesla i dlatego jeżdżę od długiego czasu z filtrem antysmogowym, który teoretycznie spełnia jakieś normy dot filtracji (nie znam się, tylko słyszałem) i który powoduje że tego smrodu prawie nie czuć.


Sławka głosu w dyskusji o dieslach nie odbieram jako wycieczka personalna (a może powinienem? ;-) ) mimo że sam kilka lat jeżdżę R6 "na ropę". Kilka lat temu stałem przed wyborem nowe R4 w benzynie lub R6 diesel z Premium Selection. Niestety w programie PS widać efekty polityki flotowej w której kupuje się głównie diesla, bo miałem do wyboru z 50szt R6 diesel w sensownej cenie i odpowiadającemu mi wyposażeniu i 2szt benzyny R6 ponad 40tys droższe (a wg konfigu tańsze!), które do tego miały słaby konfig. Wybór był prosty, chociaż może nie do końca ekologiczny. Na szczęście wracam w najbliższym czasie do benzyny :) Mówienie o "idiotach" jest chyba mocno przejaskrawione, ale może taki był cel żeby powiedzieć coś kontrowersyjnego i zwrócić uwagę na kwestię większego zanieczyszczenia powietrza trującymi substancjami przez diesla (CO2 nie jest trujący), która jak widać jest faktem. To jest niestety kolejny argument że diesel w ruchu miejskim jest trochę mniej rozsądny. Wszystko jest kwestią kompromisu, i tylko z punktu widzenia emisji trujących substancji w mieście (nie ekologii generalnie) nie ma idealnego rozwiązania (poza rowerem i elektrykami). Większość z nas jest petrol head'ami, więc można powiedzieć że każdy z wypowiadających się tutaj o ekologii jest na swój sposób hipokrytą bez względu czy jeździ R3, R4, R6, v8 czy v12 :-) Zachowajmy jakiś rozsądek i mniej emocjonalnych, szczególnie personalnych, ataków.


A żeby nie było off-topic, to abstrahując od ekologii i trucia powietrza w mieście, jeśli chodzi o komfort to jak dla mnie dieslem w SUV jedzie się komfortowo i przyjemnie, bo "bierze mocniej od dołu", ale dla mnie to nie rekompensuje bólu uszu jeśli chodzi o dźwięk i odczucia drgań diesla (mniejsze niż R4, ale jednak). 40i brzmi dużo dużo lepiej, ma fajny przebieg momentu obrotowego, więc jeździe się nim też dobrze. Jak chcę szybko włączyć się do ruchu, to i tak jeden i drugi musi zredukować bieg, więc to że benzyna chwilę dłużej pokręci się na obrotach dając przy tym przyjemny dla ucha dźwięk, nie będzie dla mnie stanowiło problemu :) Dla każdego powyższe kwestie są subiektywne, więc jak ktoś tu fajnie powiedział można mówić głównie o "cechach" tych silników, bo większość wad i zalet jest subiektywna. Ja mając taki wybór brałbym 40i, ale żeby nacieszyć się zmierzchem silników ICE, zdecydowałem się na v8 w benzynie, co jest teoretycznie nielogicznym wyborem do suv, szczególnie że trochę jazdy po mieście będzie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorik: wklejasz artykuł sponsorowany przez mercedesa ;) jak ktoś próbuje wmawiać, że diesel może być nawet ekologiczniejszy od elektryka, to chyba coś nie tak.

Drugi temat, skupmy się na danych:

https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/innowacyjne-badania-emidji-spalin-krakow-8050.html

Jest tam podlinkowany PDF, w którym masz dokładnie opisane, dlaczego to diesle szkodzą dużo bardziej. Nie gdzieś w ameryce, czy w berlinie, tylko u nas w Krakowie.

 

O, i to jest dobry materiał. Dzięki!

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMFun: choć jeden, co zrozumiał co pisałem :wink:


Notype:

W tych badaniach masz pokazane, jaka jest różnica między normami a rzeczywistością. I to nie jaka była 20 lat temu, a jaka jest w samochodach dziś jeżdżących po drogach, w tym nowych BMW.


Po całym dieselgate, na którym VW oberwało najwięcej, ale inni producenci siedzieli cicho bo też ich to dotyczyło, serio wierzysz, że w 2 lata zeszli z emisjami do norm, kiedy wcześniej 20 lat im na to nie wystarczyło? Dlatego tak ważne są realne badania.


I nadal podkreślam - diesel ma swoje miejsce w motoryzacji, ma swoje zalety, ale większość ludności ziemi i polski mieszka w miastach, jeździ głównie po miastach i tam diesli powinno być mniej, choć niekoniecznie zero. Diesel rozgrzewa się wolniej, wolniej więc osiąga pełną sprawność.


Na tytułowe pytanie z tego wątku powinna być prosta odpowiedź - jeździsz więcej po mieście, bież 40i, więcej na trasy, bierz 40d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 5 minut to elektryczna nagrzewnica puszcza Ci ciepłe powietrze z nawiewów, bez związku z temperaturą silnika :)

 

Napisałem o silniku - jest wskaźnik nagrzania oleju i po mniej więcej 5 minutach jest już w optymalnej temperaturze. Jutro zmierzę dokładnie czas, ma być max 7 stopni w ciągu dnia i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testy które czytałem, takie aktualne w miarę, mówią raczej o osiąganiu temperatury roboczej ponad 10min i z moich obserwacji też to wynika. Większość samochodów, w tym BMW, podaje temperaturę wody a nie oleju, a to nie jest jednak to samo. Woda faktycznie po 5min może być blisko roboczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
W moim X4 też mniej więcej w czasie 5 min się nagrzewa do normalnej temp. roboczej, czyli do połowy skali.

 

Jeśli tak to szybciej niż benzyna 30i, chyba że inne trasy robimy, ja na zimnym polowe drogi przejeżdżam z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.