Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozwój jednej technologii nie pozwala stać w miejscu w drugiej. Dla mnie rzędowe diesle BMW czy jednostki V6 i V8 Audi są bardzo wdzięczne, ale wole po prostu benzyny. Szanuje jednak wybór każdej osoby bo zawsze za każda decyzja stoją jakieś preferencje, doświadczenia, etc.


Gdyby nie rozwój diesli w ostatnich latach ciagle jeździlibyśmy wolnossącymi v8, r6, etc... co miałoby tez jakieś plusy ;)

I

Opublikowano
Tez nie jestem super fanem diesli ale tylko ze wzgledu na dzwiek silnika.... Jezdze nie wiecej autem niz 150tys km i sprzedaje, a do tego przebiegu nic sie z dieslem nie dzieje. Poza tym zamowilem x25d bo..... jest po prostu znacznie tansza ze wzgledu na nizsza akcyze a ma dla mnie wystarczajaca moc 230KM ktore pewnie daja rade lepiej w tej budzie niz 30i....ktorego zresztą w x5 nie ma.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jestem już prawie w 100% przekonany, że ta dyskusja nic nie daje:)

 


Dyskusja jak najbardziej ma sens. A ja jestem szczerze powiedziawszy w szoku, widząc jak ludzie z oporem zmieniają poglądy i uparcie trwają przy swoim, choć świat już jest zupełnie gdzie indziej niż był 20 lat temu. Pamietajmy skąd się wziełło zamiłowanie wielu do diesli, od czego się to zaczęło. Ci co pamiętają komunę to pewnie wspomną jak to benzyna była na kartki a diesle w dowolnej ilości i bez kolejki....


Ale do rzeczy, z technicznego punktu widzenia, diesle:


- były bardziej trwale

- mniej paliły


a w erze turbodiesli i wolnossących benzyn ...

-były bardziej dynamiczne


Na dzień dzisiejszy dwie z trzech powyższych zalet już są nieaktualne. A wręcz jedna z zalet stała się wadą (awaryjność).


Ludzie chyba zapomnieli już dlaczego pokochali diesle, w ogóle nie biorąc pod uwagę ich licznych wad. Owczy pęd.


Dziś, AD 2019, ludzie kupują samochody za 500 tys. zł, dla których ta trzecia i ostatnia zaleta diesli, co jak co, nie powinna mieć już znaczenia, i wychwalają te silniki pod niebiosa. Szok.


Obecnie, silnik dla ubogich i oszczędnych, który nigdy nie zagościł w klasie aut luksusowych, dalej cieszy się pożądaniem ludzi już dawno zamożnych, którzy dalej z uporem maniaka drążą temat oszczędności 2 kpln/rok z tytułu użytkowania diesla, pomimo 10 wad, o których pisałem powyżej. Jakby odwiedzali stacje tylko tankując paliwo, a częstotliwość co 600 czy 800 km miała jakieś wielkie znaczenie. Przypuszczam Panowie ,że góra co drugi raz jesteście na stacji aby tylko zatankować paliwo. Pozostałe wizyty dotycz zakupu alkoholu, przekąski, gazety, bankomatu, toalety itd, a nie tankowania.


Pojeździjcie mocnymi benzynami, bo większość z was na pewno dawno lub nigdy tego nie robiła.



Tak czy inaczej sprzedaż diesli spada z roku na rok, a wasze grono się przerzedza.

Niestety do benzyny też już wprowadzono odpowiednik DPF (zdaje się GPF), katalizator jest od bardzo dawna a wtrysk bezpośredni i turbina obowiązkowe. Myślę, że awaryjność obecnych diesli i benzyniaków jest na podobnym poziomie.

Ja akurat jeżdżę prawie codziennie także samochodami benzynowymi. O ile dla jakiegoś "wymiatacza" benzyna to wręcz obowiązek to dla SUVa mimo wszystko uważam diesla za lepszy wybór.

Kto ciągnął przyczepę albo jeździ w długie trasy wie o co chodzi.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja opowiem sie po stronie "Swiat Bozego Narodzenia" :wink: Po pierwsze do takiej masy jak X5, diesel bedzie przyjemniejszy w uzytkowaniu, przy kazdych obrotach posiadajacy siłe do pracy. Po drugie żadnego z tytułowych/dyskutowanych tu silnikow bym nie wybrał. 30D jest moze i fajny ale nie do samochodu za takie pieniadze. Za duza kase i płacac wysoka akcyze oczekiwałbym jednak dobrych osiagow. Co do 40i to moze i osiagi na papierze wygladaja lepiej ale ich "dostepnosc" zwiazana z kreceniem obrotow silnika jest taka mało w suvie osiagalna. Stosunek osiagi/spalanie w 40i jest juz znowu kiepski wiec wybor nie najsilniejszej benzyny do suva jest nieracjonalny. Płacisz za paliwo duzo, tankujesz czesto a i tak frajda z jazdy jest ograniczona. Wybrałbym wiec z pomiedzy 3 silnikow: M50D, M50i oraz...25D. Dwa pierwsze zapewniaja własciwe osiagi i całosciowo samochod "jest wart tych pieniedzy". Jest po prostu premium w każdym calu. 25D jedziesz w komforcie nie mniejszym niz z innym silnikiem, osiagi sa wprawdzie umiarkiwane, moze nawet dosc słabe, ale przynajmniej jest duuuzo taniej ze wzgledu na niska akcyze. Dodatkowy bonus 25D: 1000km zasiegu w trasie!

 

Właśnie z danych papierowych można by wysnuć wniosek ,że 40i jest mało dynamiczny na niskich obrotach. Nic bardziej błędnego. Silnik ciągnie równo od najniższych obrotów. Absolutnie nie sprawia wrażenia jakby miał tylko 450 Nm. Poogladaj testy na youtube porownujace 40i i 50i. Goście twierdzą, że różnica pomiędzy tymi silnikami w osiągach i sile ciągu jest niewielka, a kultura pracy 40i wyższa. I jak ktoś nie musi mieć V8, polecają 40i.


Jeśli chodzi o M50i, to już inna bajka. I na pewno każdy z nas porząda go jak Claudi Shiffer, niezależnie od tego co napisze na forum.

 

Wiesz Miki ja zadnych testow nie musze ogladac bo mam jako drugi samochod BMW 640i. Co prawda to starszy silnik N55 320KM ale za to podkrecony do 360KM i 520Nm wiec jest zauwazalnie mocniejszy od swojego nastepcy 40i w serii. Silnik jest super i seria 6 z nim pod maska jezdzi bardzo fajnie ale...x5 jest 500kg ciezszy wiec potrzebuje wiecej Nm a poza tym wiem dobrze ile to pali. Majac wiec bardzo dobre wrazenia z jazdy seria 6 z benzynowa R6 mimo wszystko nie rozwazalem nawet benzyny do X5. Z drugiej strony nie rozwazałem rowniez zakupu diesla do F13. Nie kazdy silnik jest odpowiedni do kazdego modelu. Co do porownanis 50i i 40i to miałem niedawno okazje pojezdzic G30 M550i i jesli to jest mała roznica w osiagach w stosunku do 40i to ja sie chyba zwyczajnie nie znam i jeszcze mam jakies kłopoty z percepcja. :roll:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
...Co do 40i to moze i osiagi na papierze wygladaja lepiej ale ich "dostepnosc" zwiazana z kreceniem obrotow silnika jest taka mało w suvie osiagalna. Stosunek osiagi/spalanie w 40i jest juz znowu kiepski wiec wybor nie najsilniejszej benzyny do suva jest nieracjonalny. Płacisz za paliwo duzo, tankujesz czesto a i tak frajda z jazdy jest ograniczona.

 

Przejedz się 40i bo wprowadzasz w błąd. Max moment masz dostępny od 1400obr do 5200obr. Samochód ciągnie bardzo ładnie od samego dołu. Spala przy stałej prędkości 160km/h 13l. Ile mniej spali diesel? 2l? Jakie to ma znaczenie w skali roku przy tych wartościach samochodu? 5,5s w SUVie który wazy 2200kg to słabo? Ale to pewnie dane papierowe...


Zgadzam się z lamerem - 5,5s w 40i i 6,5s w 30d to osiągi jeszcze nie dawno nieosiągalne w tej klasie poza M-kami i generalnie to samochody do pracy, na wakacje i maja łączyć wiele funkcji. Gdybym partrzyl tylko na osiągi na pewno nie wziąłbym M50d tylko M50i lub SQ7 a najchętniej M2.

 

Tak jak napisałem powyżej nie wprowadzam ludzi w bład bo uzytkuje podkrecony silnik 40i poprzedniej generacji N55 od kilku juz lat wiec wiem na co go stac.Jeszcze raz wiec powtorze: silnik jest kozak ale wg mnie do X5 mozna wybrac lepiej.

X5 V8 M50i? Dobrze ze w grudniu zeszłego roku nie było tego dylematu...Benzyna lepsza pod kazdym wzgledem od diesla M50D, cena prawie identyczna i jedynie spalanie kazałoby sie zastanowic czy w rodzinnym suvie napewno osiagi licza sie najbardziej. Nie wiem na ktory motor bym sie zdecydował pomiedzy M50i i M50d. :duh:

Opublikowano

Wiesz Miki ja zadnych testow nie musze ogladac bo mam jako drugi samochod BMW 640i. Co prawda to starszy silnik N55 320KM ale za to podkrecony do 360KM i 520Nm wiec jest zauwazalnie mocniejszy od swojego nastepcy 40i w serii. Silnik jest super i seria 6 z nim pod maska jezdzi bardzo fajnie ale...x5 jest 500kg ciezszy wiec potrzebuje wiecej Nm a poza tym wiem dobrze ile to pali. Majac wiec bardzo dobre wrazenia z jazdy seria 6 z benzynowa R6 mimo wszystko nie rozwazalem nawet benzyny do X5. Z drugiej strony nie rozwazałem rowniez zakupu diesla do F13. Nie kazdy silnik jest odpowiedni do kazdego modelu. Co do porownanis 50i i 40i to miałem niedawno okazje pojezdzic G30 M550i i jesli to jest mała roznica w osiagach w stosunku do 40i to ja sie chyba zwyczajnie nie znam i jeszcze mam jakies kłopoty z percepcja. :roll:

 

Nie rozważałeś benzyny, bo nie było M50i. Myślisz ,że w M50i brakuje momentu obrotowego? że w ogóle czegokolwiek brakuje? :mrgreen:


Pisałem porównaniach 40i z 50i (462 KM) a nie z kosmicznym M50i (530 KM), którego każdy z nas pożąda jak ..... (wpisz co uważasz) :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wiesz Miki ja zadnych testow nie musze ogladac bo mam jako drugi samochod BMW 640i. Co prawda to starszy silnik N55 320KM ale za to podkrecony do 360KM i 520Nm wiec jest zauwazalnie mocniejszy od swojego nastepcy 40i w serii. Silnik jest super i seria 6 z nim pod maska jezdzi bardzo fajnie ale...x5 jest 500kg ciezszy wiec potrzebuje wiecej Nm a poza tym wiem dobrze ile to pali. Majac wiec bardzo dobre wrazenia z jazdy seria 6 z benzynowa R6 mimo wszystko nie rozwazalem nawet benzyny do X5. Z drugiej strony nie rozwazałem rowniez zakupu diesla do F13. Nie kazdy silnik jest odpowiedni do kazdego modelu. Co do porownanis 50i i 40i to miałem niedawno okazje pojezdzic G30 M550i i jesli to jest mała roznica w osiagach w stosunku do 40i to ja sie chyba zwyczajnie nie znam i jeszcze mam jakies kłopoty z percepcja. :roll:

 

Nie rozważałeś benzyny, bo nie było M50i. Myślisz ,że w M50i brakuje momentu obrotowego? że w ogóle czegokolwiek brakuje? :mrgreen:


Pisałem porównaniach 40i z 50i (462 KM) a nie z kosmicznym M50i (530 KM), którego każdy z nas pożąda jak ..... (wpisz co uważasz) :D

 

Tu zgoda.W M50i 530KM oczywiscie mamy wszystko. To prawdziwa petarda i mocowo i dzwiekowo. Mam tylko nadzieje ze BMW uporało sie juz z problemami technicznymi poprzednika. W serii 6 mam "tylko" R6 własnie z tego powodu.

Czy wybralbym teraz M50i zamiast M50d? Jezdze 30-40kkm rocznie wiec nie jest to dla mnie prosta odpowiedz a silnikowi 50d tez trudno jakies zarzuty poczynic.

Opublikowano

Tak jak napisałem powyżej nie wprowadzam ludzi w bład bo uzytkuje podkrecony silnik 40i poprzedniej generacji N55 od kilku juz lat wiec wiem na co go stac.Jeszcze raz wiec powtorze: silnik jest kozak ale wg mnie do X5 mozna wybrac lepiej.

X5 V8 M50i? Dobrze ze w grudniu zeszłego roku nie było tego dylematu...Benzyna lepsza pod kazdym wzgledem od diesla M50D, cena prawie identyczna i jedynie spalanie kazałoby sie zastanowic czy w rodzinnym suvie napewno osiagi licza sie najbardziej. Nie wiem na ktory motor bym sie zdecydował pomiedzy M50i i M50d. :duh:

 

Obecne 40i czyli B58 to w zasadzie całkowicie inny silnik. Ma kute podzespoły, etc. Jeździłem N55 i teraz B58 i różnica jest duża właśnie w spalaniu i tego jak silnik ciągnie z dołu. Pamiętaj, ze ten silnik jest w M2, nowej Toyocie Supra, Z4.

Opublikowano

Niestety silnik to nie wszystko , układ jezdny g05 nie daje rady jak się chce w pełni wykorzystać M50d , szkoda ze BMW poszło droga albo sportowo albo komfortowo a stuka jest połączenie . Jak bierz emu p eumatyke jest komfort ale ze sortem słabo - w najniższej i najtwardszej pozycji jest sztywno ale auto się nadal przechyla, brakuje możliwości dokupienia stabilizacji przechyłów która występuje tylko z zawieszeniem M-Professional przy którym znowu mamy deficyt komfortu ( stalowe sprężyny ) Wzór w klasie SQ7 łączy w sobie 2 skrajności - mamy pneumatyce i stabilizację .

No chyba ze tu sami mistrzowie prostej za dyskusje się zabrali ...

Moim zdaniem ogólnie to jednak diesel ( każdy ) będzie lepszy do akurat G05 i mówię to nie jako fan diesla - mam

4 auta z czego 3 w benzynie - Ram 5,7 Hemi , Mustang 5,0 i G01 30i i nie wyobrażam sobie do nich diesla.

Nie wspominając ze M5 F90 spędza mi sen z powiek .

Tylko co to wszystko ma wspólnego z rodzinnym G05 ... :mrgreen:

Ex:

IX M60

F96 X6M Comp.

G05 X5 m50d

F90 M5 Comp. 780km

G01 X3 30i

F86 X6M 575km

F15 X5 25d

E71 X6 40d

E70 X5 4.8i

E61 535d

E31 850ci cudo:)

E53 X5 4.4i

E46 328ia

E39 540ia

E39 535i

E39 528i

i sporo innych ale już nie BMW 🙂

Opublikowano
Niestety silnik to nie wszystko , układ jezdny g05 nie daje rady jak się chce w pełni wykorzystać M50d , szkoda ze BMW poszło droga albo sportowo albo komfortowo a stuka jest połączenie . Jak bierz emu p eumatyke jest komfort ale ze sortem słabo - w najniższej i najtwardszej pozycji jest sztywno ale auto się nadal przechyla, brakuje możliwości dokupienia stabilizacji przechyłów która występuje tylko z zawieszeniem M-Professional przy którym znowu mamy deficyt komfortu ( stalowe sprężyny ) Wzór w klasie SQ7 łączy w sobie 2 skrajności - mamy pneumatyce i stabilizację .

No chyba ze tu sami mistrzowie prostej za dyskusje się zabrali ...

Moim zdaniem ogólnie to jednak diesel ( każdy ) będzie lepszy do akurat G05 i mówię to nie jako fan diesla - mam

4 auta z czego 3 w benzynie - Ram 5,7 Hemi , Mustang 5,0 i G01 30i i nie wyobrażam sobie do nich diesla.

Nie wspominając ze M5 F90 spędza mi sen z powiek .

Tylko co to wszystko ma wspólnego z rodzinnym G05 ... :mrgreen:

 

Jakbym miał taki garaż v8 jak Ty też wybrałbym na pewno diesla do x5. Niestety x5 to będzie mój jedyny samochód poza autem żony więc muszę wszystko ożenić w jednym dlatego m50i wydaje się być idealnym wyborem.

Co do mistrzostwa prostej to nie oszukujmy się, x5 w zależności od silnika waży 2200-2500kg i ma wysoko środek ciężkości, to nie jest auto do szybkie jeżdżenia w górskich zakrętach w słonecznych Włoszech czy na torze :)

Opublikowano

Panowie - ostanie moje słowo i już w temacie was nie dręczę. Jaki jest spadek wartości takiego X5 M50D? 50% w 3-4 lata? Pewnie tak. Czyli ok 80 kPLN na rok! Do tego ubezpiecznie, eksploatacja i cena ropy.


Czy te parę koła rocznie dodatkowo na benzynkę dla M50i ma jakieś znaczenie w tej skali? Przecież to jest 5-10% sumy kosztów, w zalezności od przebiegu. A radość z jazdy nie do pobicia.

Opublikowano
Panowie - ostanie moje słowo i już w temacie was nie dręczę. Jaki jest spadek wartości takiego X5 M50D? 50% w 3-4 lata? Pewnie tak. Czyli ok 80 kPLN na rok! Do tego ubezpiecznie, eksploatacja i cena ropy.


Czy te parę koła rocznie dodatkowo na benzynkę dla M50i ma jakieś znaczenie w tej skali? Przecież to jest 5-10% sumy kosztów, w zalezności od przebiegu. A radość z jazdy nie do pobicia.

 

Dokładnie w ten sposób o tym myślałem jak dokonywalem wyboru. Szczególnie, że v8 jest od diesla r6 droższe raportem o 11k. Warto zwrócić również uwagę na to, że v8 za chwilę nie będzie,to pewnie ostatnie tego typu silniki na rynku europejskim. Zaraz będą same hybrydy i inne downsizingowe rozwiązania :cry2:

  • Moderatorzy
Opublikowano

Nie, V8 nadal będzie, V12 w mercu też, po prostu bilans ogólny w koncernie musi być w granicach jakiejś wartości - masz V12 i V8 w ofercie - musisz mieć hybrydy i elektryki, a w małych autach R3 i R4 z turbo itp. itd.

Robisz duży silnik - musisz mieć też w ofercie mały, wspominał o tym Doug Demuro, ale nie pamiętam jaki film.

Z tego też powodu BMW wprowadziło paskudny i3 - nie musi się sprzedawać - cena zaporowa, ale ma być w ofercie, aby w serii 7 był duże silniki. W dużym uproszczeniu chodzi o emisję.

Nie pytajcie mnie czemu Pagani czy Lambo nie mają małych by to zrównoważyć :D Może produkują zbyt mało aut.

Opublikowano

W mocnych suvach jak chcemy jeździć żwawo to konieczna jest elektrohydrauliczny stabilizacja przechyłów .

Różnica jest kolosalna , miałem w dwóch X6 i w Sq7 i to naprawdę działa . Także bierz koniecznie do M50i

Ex:

IX M60

F96 X6M Comp.

G05 X5 m50d

F90 M5 Comp. 780km

G01 X3 30i

F86 X6M 575km

F15 X5 25d

E71 X6 40d

E70 X5 4.8i

E61 535d

E31 850ci cudo:)

E53 X5 4.4i

E46 328ia

E39 540ia

E39 535i

E39 528i

i sporo innych ale już nie BMW 🙂

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Panowie - ostanie moje słowo i już w temacie was nie dręczę. Jaki jest spadek wartości takiego X5 M50D? 50% w 3-4 lata? Pewnie tak. Czyli ok 80 kPLN na rok! Do tego ubezpiecznie, eksploatacja i cena ropy.


Czy te parę koła rocznie dodatkowo na benzynkę dla M50i ma jakieś znaczenie w tej skali? Przecież to jest 5-10% sumy kosztów, w zalezności od przebiegu. A radość z jazdy nie do pobicia.

 

Z tymi kosztami zgoda, ze to drugorzedna sprawa chociaz po przebiego 200kkm z 50tys wiecej kosztow paliwa sie uzbiera. Gorzej z tym tankowaniem. Ja lubie w Polsce na autostradzie czy ekspresowce przycisnac troche a wtedy moim dieslem pale 12-13l a nawet 14 litrow. Jakbym miał spalanie przy takiej jezdzie jak lubie 20+ litrow na setke w V8 benzynie to troche by mnie to irytowalo. Tankowanie co 300km na autostradzie to nie dla mnie.

Co do przechyłow o ktorych wspomina Fino to ja w X5 jestem własnie autostradowym mistrzem prostej wiec przechyły mi nie przeszkadzaja :wink: Do jazdy po zakretach cenie inne samochody.

Opublikowano
W mocnych suvach jak chcemy jeździć żwawo to konieczna jest elektrohydrauliczny stabilizacja przechyłów .

Różnica jest kolosalna , miałem w dwóch X6 i w Sq7 i to naprawdę działa . Także bierz koniecznie do M50i

 

Już zamówiłem bez, aczkolwiek jeździłem testowym m50d z tym zawieszeniem specjalnym M professional i jak dla mnie w trybie co fort jednak było mocno twarde, świetne do sport itd ale jednak spora część czasu na pewno będzie mi bardziej komfort potrzebny niż twardość. Myślę, że standardowe zawieszenie adaptacyjne M jest całkiem ok, pneumatyka zdecydowanie za bardzo buja.

Opublikowano
Panowie - ostanie moje słowo i już w temacie was nie dręczę. Jaki jest spadek wartości takiego X5 M50D? 50% w 3-4 lata? Pewnie tak. Czyli ok 80 kPLN na rok! Do tego ubezpiecznie, eksploatacja i cena ropy.


Czy te parę koła rocznie dodatkowo na benzynkę dla M50i ma jakieś znaczenie w tej skali? Przecież to jest 5-10% sumy kosztów, w zalezności od przebiegu. A radość z jazdy nie do pobicia.

 

Fajne myślenie ;). Takie M50i po 3-4 latach straci na wartości niestety jeszcze więcej, cena benzyny i ubezpieczenia to koszt taki sam ;).

Nikogo do niczego nie przekonuję, fajnie że są różne gusta; tylko nie dorabiajmy sobie ideologii tam gdzie jej nie ma. Chcesz X5 M50D to go kupujesz, chcesz M50i to go kupujesz - warunek jeden to posiadane środki.

Opublikowano
Kto ciągnął przyczepę albo jeździ w długie trasy wie o co chodzi.

Ja ciągałem przyczepę parę lat w X6 35i i bardzo dobrze to szło. A dodatkowo spalanie niższe niż w dieslu (!!!)

Dziś, no cóż, 770Nm w benzynie nie uważam, żeby było mało do SUVa. Ale tutaj dochodzimy do kolejnej sprawy.


Zauważyłem, ze wiele osób kupuje auta typu fajne/sportowe/cabrio/itp jako weekendowe, a NUUUUUUUUUUUUUDNEGO diesla do SUVa na co dzień. Co za bzdura. Ja na co dzień latam SUVem, więc to w SUVie mam 3.9s 0-100 i radość z jazdy każdej chwili. Spalanie? Ja nie wiem ile moje auto spala. Pamiętam, że na długich trasach coś koło 9-12l/100 zależnie od prędkości przelotowej, a w mieście to jest loteria... To, że diesel to jedyny słuszny wybór do SUVa to bajka tych, co nigdy nie pojeździli albo ich nie stać ;) Za to kupowanie X5 25d to paranoja dla mnie, jakbym miał brać 2.0 w takim SUVie, to po co w ogóle brać BMW? :lol: :lol: :lol:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mysle, ze jesli rozwazamy calkowite koszty eksploatacji tj utrata wartosci,paliwo,ubezpieczenie,serwis i przebieg zalozmy 120-150kkm w ok.4lata to byłoby to mniej wiecej tak:

25D + 60kpln = 30D + 50kpln = M50D + 10kpln = 40i + 70kpln = M50i. Ciekawe czy sie zgodzicie?

  • Moderatorzy
Opublikowano

No jednak sprzedają się najbardziej właśnie takie silniki :?

Myślisz, że kobiecie robi różnicę czy ma 2l diesla czy 3l benzynę w mieście :D

Ona ma wysoki samochód w którym się flexuje i jest git.

Opublikowano
Za to kupowanie X5 25d to paranoja dla mnie, jakbym miał brać 2.0 w takim SUVie, to po co w ogóle brać BMW? :lol: :lol: :lol:

Jak ktoś jest "biedny", a do tego ma dużą (5-osobową rodzinę) to i 25d będzie OK :)

Oczywiście jak ktoś by mi dołożył kilka tysięcy do miesięcznej raty to chętnie kupię M50i :)

Pozdrawiam

Arljazz

Opublikowano
To 25d przy bazowym standardowym wyposażeniu X5 jest bardzo fajnie wycenione - nie wiele więcej niż X3 i spokojnie po rabatach można mieć dobrze wyposażone X5 poniżej 300k.
Opublikowano
To 25d przy bazowym standardowym wyposażeniu X5 jest bardzo fajnie wycenione - nie wiele więcej niż X3 i spokojnie po rabatach można mieć dobrze wyposażone X5 poniżej 300k.

Potwierdzam :cool2:

Pozdrawiam

Arljazz

Opublikowano
No jednak sprzedają się najbardziej właśnie takie silniki :?

Myślisz, że kobiecie robi różnicę czy ma 2l diesla czy 3l benzynę w mieście :D

Ona ma wysoki samochód w którym się flexuje i jest git.

Wszystko zależy z czego ta kobieta się przesiada , mojej kupilem F15 25d i nie mogliśmy się doczekać aż mina 2 lata , skończy się Leasing i będzie można się go pozbyć . Do tej pory twierdzi ze to najgorsze auto którym jeździła - głównie z powodu silnika bo wyposażenie było wyjątkowo bogate. Wcześniej jeździła e70 4,8i i za nic nie chciała innego .

Ex:

IX M60

F96 X6M Comp.

G05 X5 m50d

F90 M5 Comp. 780km

G01 X3 30i

F86 X6M 575km

F15 X5 25d

E71 X6 40d

E70 X5 4.8i

E61 535d

E31 850ci cudo:)

E53 X5 4.4i

E46 328ia

E39 540ia

E39 535i

E39 528i

i sporo innych ale już nie BMW 🙂

  • Moderatorzy
Opublikowano
W takim wypadku przejście z waszej strony na taki motor po poprzednim było co najmniej dziwne, przecież już ty powinieneś bić na alarm, ze to nie będzie to samo co te 4,8 nawet w połowie. Zmieniłeś GT na taxi dla żony, ja bym tutaj bardziej stanowczy był i sam podjął decyzję motoru, a swojej zostawił wybór lakieru i kolor skóry na fotelach :8)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.