Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Na wstępie błagam, nie oceniajcie, nie wyśmiewacie, ja po prostu jestem kobietą :oops:

Sprawa wyglada następująco. Wczoraj, po zjeździe z dość wysokiego krawężnika uszkodziłam miskę olejowa (o czym oczywiście nie wiedziałam). Byłam dość zabiegana, mnóstwo spraw na głowie, wiec zignorowałam pojawiające się komunikaty o przerwaniu jazdy i serwisie. Efekt tego jest taki, że auto stanęło i na ta chwile nie pali. W serwisie BMW w Poznaniu mogą przyjąć samochód do takiej naprawy dopiero w piątek, a to dla mnie za późno ze względu na to ze w piątek wraca mój małżonek, który raczej na pewno urwie mi głowę.

Błagam, podpowiedzcie co zrobic, do kogo się udać, najlepiej Poznań.

Pieniądze nie grają roli, byle do piątku był sprawny.

Opublikowano
Oni mają nowy silnik do M4, ale marne szanse żeby do piątku założyli. Po samochód przysyłają własną lawetę. Masz numer do nich 693 968 901
  • Moderatorzy
Opublikowano

zignorowałam pojawiające się komunikaty o przerwaniu jazdy i serwisie.

Tutaj zagrałaś strasznie nieodpowiedzialnie, koszta nie grają roli, ale jak silnik zatarty to zaczną grać :D

Opublikowano
Dziękuje, byłam zmuszona przyznać się mężowi, w obawie przed tym że ktoś wciśnie mi jakiś złom, w pt auto odwiedzi jednak serwis
Opublikowano
zignorowałam pojawiające się komunikaty o przerwaniu jazdy i serwisie.

Tutaj zagrałaś strasznie nieodpowiedzialnie, koszta nie grają roli, ale jak silnik zatarty to zaczną grać :D

Nie zaczną, ten samochód ma raptem 3 miesiące, wiec biorę na klatę każde koszta.

Opublikowano
Wydaje mi się, że motor do wyrzucenia. Tanio nie będzie. Chyba, że będziesz mieć mega szczęście, czego Ci życzę. Daj znać jak zdiagnozują auto i jak się sprawa zakończy.
Opublikowano

Mam nadzieje, że jutro będę już cos wiedzieć to dam znac.

Choc przyznam szczerze, że po rozmowie z Panem z serwisu nadzieja na mała usterkę i optymizm jakoś magicznie mnie opuścił...

Opublikowano

Wstępna diagnoza po niespełna dwóch godzinach oględzin jest taka, ze silnik nadaje się na śmietnik. Remont jest niemożliwy.

Dostaliśmy tez WSTĘPNA kalkulacje kosztów, 97tys

Wstępna, ponieważ uprzejmy Pan od razu zaznaczył, ze to tak w najlepszym wypadku jeśli nic nie wyjdzie po drodze.

Mąż chce zabrać auto i sprzedać je w takim stanie jakim jest za bezcen, ale nie mogę patrzeć jak chłop mi prawie płacze, wiec upieram się żeby to jednak naprawić...


Dlatego Panowie gorący apel do Was, zanim następnym razem zrobicie awanturę żonie za przerysowane auto czy cos w tym stylu, przypomnijcie sobie o mnie...

Opublikowano
Podobno kasa nie gra roli? :D

Jakos tak zaczęła :D nie no kurde jak przejrzałam Allegro to nie wyglądało to tak tragicznie

Opublikowano

Kup używany silnik, wymień w nim panewki, olej i będzie jeździł

Jak nie wiesz gdzie wymienić to polecam użytkownik jamilo1 na allegro - niedaleko Poznania.

Opublikowano
Zdecydowałaś się na naprawę? Jeśli tak to ASO czy używany silnik? Chyba szkoda się takiej nówki pozbywać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.