E92 325d problem z zacinającym,wyłączającym się wspomaganiem

[oskos]

Witam wszystkich , mam problem z wspomaganiem elektrycznym w e92 325d. Wypisze teraz zauważone objawy : generalnie często jest tak ze odpalam samochód i nie mam wspomagania , wtedy gaszę auto i odpalam na nowo pare razy załóżmy koło 3 i wreszcie mam wspomaganie i mogę jechać . Podczas jazdy kierownica często drży normalnie podczas jazdy na wprost przy różnych prędkościach , drga tez często lewo prawo po pół centymetra a czasami jest spokój i jadę z kierownica w bezruchu . Podczas jazdy najbardziej po mieście czuje czasami ze zaczyna chodzić ciężej za chwile normalnie za jakaś chwile np znów ciężej i zjeżdżając np z ronda jak puszczam kierownice żeby sama odbiła to nie kręci się płynnie tylko jakby przeskakuje po pare centymetrów pulsacyjnie zamiast płynnie poprostu odkręcić do jazdy na wprost. Czasami podczas jazdy normalnie wyłączy się wspomaganie wyskoczy komunikat steering assistance failure i kierownica z wykrzyknikiem na desce. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być ? Wszystko zaczęło się z 1,5 miesiąca temu , 2 tygodnie miałem podobne objawy jak teraz ale słabsze rzadsze , potem nie wiem jakim cudem przez miesiąc był spokój wszystko dobrze i teraz niedawno znów się zaczęło i padło koło pasowe. Wymieniłem i liczyłem ze to była przyczyna ale niestety wszystko dalej jest tak jak pisałem wyżej. Spotkał się ktoś z takimi objawami albo wie co może być przyczyna ?

[aaben]

Trzeba zrobić diagnostykę komputerową. Lubią padać czujniki kąta skrętu.

[oskos]

Diagnostykę jak najbardziej zrobię to jest pewne ale widziałem ze często ludzie miewają problem ze komputer nie chce się połączyć z elektrycznym wspomaganiem , dlatego pytam czy ktoś może to przerabiał i wie mniej więcej co mogło paść .

[oskos]

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł ? Dopiero na dniach do mechanika auto daje takie terminy ..